Hendrickson i Stjernen w Komitecie Zawodników FIS

Przedstawiciele wszystkich dyscyplin zrzeszonych w Międzynarodowej Federacji Narciarskiej są wybierani do specjalnego Komitetu Zawodników FIS, którego zadaniem jest jak najlepsze reprezentowanie ich interesów. W skokach narciarskich funkcję tę pełnią obecnie Amerykanka Sarah Hendrickson i Norweg Andreas Stjernen.

Sarah Hendrickson

Andreas Stjernen

fot. Tadeusz Mieczyński

Oboje pojawili się na kongresie FIS w Portorož, gdzie zatwierdzone zostały oficjalne kalendarze zawodów na nadchodzący sezon. Dla obojga zawodników był to debiut w nowej roli. O swoich wrażeniach opowiedzieli w rozmowie z oficjalnym portalem Międzynarodowej Federacji Narciarskiej.

- To wspaniałe uczucie być zaangażowaną w cały proces i zobaczyć, jak wygląda to od kuchni - mówi Hendrickson, która w trakcie kongresu przemawiała trzykrotnie. - Oczywiście, do podjęcia decyzji potrzeba wielu osób. Łatwo jest stać z boku i krytykować, ale teraz zdałam sobie sprawę z tego, jak wyglądają kolejne kroki do porozumienia. Dlatego bardzo doceniam bycie zaangażowaną w ten proces, spotkania i rozmowy z ludźmi, którzy wprawiają świat skoków narciarskich w ruch. Wiedziałam, że nie będzie mi łatwo przemawiać przed taką publicznością, ale uważam, że jestem w dobrych relacjach z tymi osobami, które znam tu od dawna, jak Chika Yoshida czy Walter Hofer. Myślę, że ludzie chcą słuchać głosu zawodników. Nie chciałam brzmieć negatywnie. Zależało mi na tym, żeby opowiedzieć o uczuciach sportowców, bo jestem w dobrych stosunkach z większością dziewczyn z Pucharu Świata - tłumaczy amerykańska mistrzyni świata.

- Zdecydowanie warto było tu przyjechać. Dobrze jest nauczyć się czegoś nowego o tym wszystkim i myślę, że pomoże mi to w późniejszym życiu, niezależnie od tego, czym będę chciała zajmować się zarówno w świecie skoków narciarskich jak i poza nim. Dlatego jest to dla mnie ogromna przyjemność - zapewnia Hendrickson.

- Było mniej więcej tak, jak sobie to wyobrażałem, chociaż nie wiedziałem zbyt dużo na temat przebiegu takich konferencji - opowiada Andreas Stjernen. - Bardzo ciekawie jest zobaczyć, jak to wygląda i posłuchać dyskusji. Byłem pod ogromnym wrażeniem. Nie spodziewałem się, że tak wiele osób jest zaangażowanych w dyskusje i działalność Komitetu. Wszystko działa naprawdę dobrze.

- Moim planem było przede wszystkim poszerzenie wiedzy dotyczącej systemu. Teraz chcę skontaktować się z zawodnikami i poinformować ich, że jestem w komitecie sportowców. Więc jeżeli jest cokolwiek, co chcieliby, abym przekazał do FIS, mogę to zrobić. Podobnie, jeżeli Federacja będzie potrzebowała mojej pomocy w związku ze sprawami dotyczącymi zawodników, jestem gotów do pracy.

- Oczywiście, że warto było tu przyjechać. Spędziłem dwa dni w tym pięknym miejscu i miałem okazję posłuchać wypowiedzi wielu mądrych osób, a to zawsze coś pozytywnego - uważa Norweg.