Kadra Finlandii na Puchar Świata w Ruce

@sieko @mc150193

Mi chodziło właśnie o co innego. Dziwię się, że Raikkonen nigdy nie był dla mnie Reikkonenem, a Hautameki nigdy nie był dla mnie Hautamakim. Po prostu nie mogę się nadziwić, że nigdy nie zauważyłem, że to przecież ta sama litera w tym samym języku :)

Nikoś

Niko Kytoesaho jednak wystartuje w zamian za Larinto, który doznał urazu kolana po upadku w Wiśle i będzie pauzował 3 tygodnie. Na szczęście uraz ten nie wymaga operacji.

@sieko @HAZARD

Moim zdaniem to pierwsze. A ten błąd (jeżeli już ktoś to robi) to robią na pewno Niemcy, Austriacy i Szwajcarzy mówiący po niemiecku. Ale to wynika z ich zasady wymowy tych "kropek" nad literkami. Może to jest banalny argument ale skuteczny.

@znawca japonskiego
Akurat z Kimasem to ja wiedziałem jak to wymawiać od... 2004 roku. :P Natomiast ten błąd z jego nazwiskiem to jest oczywiście robota Dannera, a kiedyś też Jacquesa Schulza. :)

Co do skoków... fińskie skoki zaczęły upadać już od 2001 roku. Zaczynając od skandalu dopingowego w biegach narciarskich... ale to też się odbiło na skoki. Ok - przez pierwsze lata to nie wpływało na wyniki skoczków ale już wtedy nie było takiego napływu talentów. Potem gdy wyników nie było to potem już było tylko gorzej. Bo później trenerzy klubowi kłócili się z głównym trenerem, a jakby tego było mało dochodziły kontuzje, odwrót sponsorów, a także excesy, balangi i swawole niektórych zawodników (patrz Harri Olli). Młodych skoczków z dużym potencjałem nie było, a Ci starsi - poza Ahonenem - zakończyli kariery. Stąd mamy taki obraz zapaści i kryzysu w fińskich skokach.

@sieko @mc150193

Gdy sobie czytasz pewien offtop, który wydaje się że poszedł za daleko ... i nagle sobie uświadamiasz że całe życie tkwiłeś w błędzie, bo Hautameki to właściwie Hautamaki. I to pomimo tego, że Raikkonen nigdy nie był dla ciebie Reikkonenem ...

@sieko @mc150193

W pełni się zgadzam z całym wpisem. Co do nazwisk to jeszcze lepszym przykładem jest chyba Kaisa Mäkäräinen, ona tych "ä" ma w nazwisku aż 3, co ciekawie panowie od biathlonu jej nazwisko wymawiają poprawnie, nie wiem czy dlatego, że tak jest im wygodniej czy dlatego, że wiedzą, że tak jest prawidłowo. :)

@sieko @Xander1

Co do pierwszego punktu - ja to powtarzam już od roku(!!!). Nie będzie czystki jeśli chodzi o sztab szkoleniowy kadry B ale i także pzn i nie będzie nowego trenera austriackiego(!) w kadrze B to zapomnijmy o tworzeniu potęgi w skokach narciarskich. Myślałem że Zidek jest niczemu winien ale rzeczywistość pokazała, że jest tak samo winny jak duet Mateja/Bachleda. My mamy czarną dziurę jeśli chodzi o zaplecze naszej drużyny. Niestety.

Co do drugiego punktu - Kytoesaho. Kilka ładnych lat temu okrzyknięty jako wielki talent, teraz włóczący się w tyłach. Podobnie jak Jarkko Maettaeae. Szkoda, że się to tak potoczyło, bo Ci dwaj finowie mogli spokojnie pociągnąć fińskie skoki. Ale skoro letnie mistrzostwa Finlandii wygrywa skoczek, który 2 razy kończył karierę i dwa razy wracał... aż przykro na to patrzeć. Bo zimowe wygrał Maettaeae - pod nieobecność Ahonena rzecz jasna.

Natomiast odniosę się do tego co napisał @Hazard. To jest prawda. Niby jest a umlaut ale Finowie to pomijają. Przykłady podam dwa. Pierwszym jest kierowca F1 Kimi Räikkönen - @znawca japonskiego go na pewno kojarzy. Tam fiński komentator pomija ten umlaut i normalnie czyta jako a. Drugim przykładem ale już w skokach jest Matti Hautamaeki. Fiński komentator skoków Jari Uotila też pomijał w nazwisku skoczka ten umlaut - szczególnie gdy komentował rekordowy skok na 235,5 m w Planicy.

@sieko @sieko

Jak tak dalej pojdzie to nie długo tak będziemy mówić o Polakach. Gdy nasi najlepsi skoczkowie pokończą kariery będziemy w tej samej sytuacji co finowie. U nas też jest ogromna dziura na zapleczu i nie bedzie kim zastąpić naszych najlepszych skoczków. Obym sie mylił ale nasza przyszłość zapowiada sie tak samo jak u finów.

Co do składu, to raczej spodziewany. No może małym zaskoczeniem brak powołania dla Kytoesaho. Ale biorąc pod uwagę jak skacze to i tak żadna różnica czy wystartuje on czy ktoś inny.

Sklad

Wiadomo tak już jest od kilku ładnych lat, ale pomyslec, ze mieli taki skladzior, ktory stawal w praktycznie kazdym konkursie na podium to az mi przykro troche.

@jma @jma

Miko był 39 MF

@Ujfry @ujfry

http://oh.fi/userassets/uploads/sites/5/2017/11/tulokset-erikoism%C3%A4ki.pdf
tuyaj są wyniki MF i startowało 6 turków a Olii był 26 za 3 turkami i Yuki Ito

@Ujfry @ujfry

A na co ty liczysz? On był nie wiem ile razy dyswalifikowany, balował, chlał, jeździł po pijaku i siedział w pudle. On skandalami przebił samego Nykaenena.

Wygląda na to, że forma Harri'ego Olli również pozostawia wiele do życzenia...

Z fińskimi nazwiskami sprawa jest ciekawa, bo większość ludzi wymawia je źle, bo "ä" wymawiają jak "e", a Finowie wymawiają je po prostu jako "a". :) Dlatego mówi się Maatta, a nie Meette.

to jest strona skoczni ruka


http://www.ruka.fi/

Pasi Huttunen

ten 49 letni były zawodnik w zeszłym sezonie skakał a raczej testował nowe tory lodowe i doleciał nawed 135 m może by finowie go wystawili by na konkurs bo podobnież zniszych belek skakał po 120 m

http://sportsinwinter.pl/pasi-huttunen-przetestowal-nowe-tory-w-kuusamo/

Trudne wydają się tylko dlatego, że "ä" zapisuje sie jako "ae". Nie widze w tym wiekszej trudnosci.

@mc150193 @mc150193

W sumie to cecha wszystkich języków ugrofińskich - trudno o gorsze do wymówienia dla Polaka słowa/nazwy niż te w językach fińskim i węgierskim (nie licząc rzecz jasna z dżungli wziętych języków którymi włada stu Murzynów na krzyż). Estoński w trochę mniejszym stopniu koli język Polaka, ale też ma swoje perełki.

Fińskie nazwiska

Tak apropo fińskich nazwisk to niektóre są niesamowicie pokręcone. Najpierw komentatorzy mieli ogromny problem z wymówieniem nazwiska kombinatora norweskiego Eetu Vaehaesoeyrinki. Potem już to była bułka z masłem. Tak samo jest teraz z tym Frans Taehkaevuorim. Na początku mogą być trudności ale potem to będzie bułka z masłem.

Natomiast Szczęsnemu się już akcenty mylą - skoro mówi po niemiecku, angielsku i rosyjsku.

Co do Mico - no niestety ale nie ma takiego talentu jaki miał jego ojciec. Szkoda :(

@zimowy_komentator @zimowy_komentator

W zeszłym sezonie Frans i Riku Taekhaevuori skakali na uniwersjadzie w Ałmatach i pamiętam że komentujący wówczas Pieczatowski dobrze sobie poradził z wymową ich nazwiska ale przed skokami tych zawodników robił dłuższą chwilę przerwy chyba na przeczytanie nazwiska. Ciekawe jak poradzą sobie komentatorzy Eurosportu podczas kwalifikacji, bo wątpię aby Taekhaevuori awansował do konkursu, sprawiając tym samym kłopoty w wymowie Szczęsnemu i Babiarzowi.

@kibicsportu @konrad95

Mi się w sumie też fajnie słuchało Babiarza, ale ten duet fajnie pasuje mi. Przyjemnie się ich słuchało :)

@kibicsportu @kibicsportu

Trzeba się będzie do tej dwójki przyzwyczaić. Babiarz wypadł bardzo pozytywnie, jest dobrym komentatorem i w nowej roli sobie dobrze poradził ( największa wpadka to ze zwycięstwem Korniłowa ), ale jak dla mnie już jest lepszy w komentowaniu skoków od Szczęsnego a przy kimś bardziej ogarniętym w temacie mógłby się bardziej podszkolić. A tak apropo czy kogoś jeszcze to zaskakiwało jak w kwalifikacjach wyliczali ilu jeszcze gorszych skoków brakuje, żeby Jakub Wolny awansował do konkursu. Może gdybyśmy byli na poziomie np.Gruzji to byłoby się czym ekscytować, ale jego awans był niemal pewny, bo z pośród słabszych zawodników ( mała liczba punktów w poprzednim sezonie lub ich brak) mało kto dał radę skakać tak jak Wolny.

-

Szczęsny i Babiarz skomentują zawody z Ruka.

Frans Taehkaevuori

Ciekawe jak nasi komentatorzy poradzą sobie z tymi fińskimi nazwiskami, skoro Szczęsny ma problemy nawet przy Karlu Geigerze (wczoraj na transmisji powiedział Gajgej i się lekko zaśmiał jeszcze po tym - świetnie panie Szczęsny !).

@HAZARD @HAZARD

"Chyba bardzo źle musi być z formą Kytoesaho skoro powołanie dostali Taehkaevuori i Korhonen".

Dokładnie o tym samym pomyślałem ! Ta kwestia spędza mi sen z powiek... Chcę, aby się to wreszcie wyjaśniło, bo już nie mogę wytrzymać :):) haha

@jma @jma

Mico najpierw musi zdobyć punkty FC by mieć prawo startu w PK, a potem jeszcze zdobyć punkty PK by mieć prawo startu w PŚ. Patrząc jednak na to jak rozwija się jego kariera obawiam się, że nie grozi mu to nie tylko teraz, co być może nawet w przyszłości ... chłopak ma już 16 lat ...

A co do Kasaiego - no niestety, jako że o dziecku pomyślał dopiero rok czy dwa lata temu, to nawet z wiecznym Noriakim marnie to widzę, by stanął kiedyś na starcie wraz z synem ...

@HAZARD @HAZARD

Kytoesaho na sobotnich mistrzostwach Finlandii był piąty, więc takiej tragedii nie ma. Ten wynalazek Taehkaevuori - ani on młody, ani rokujący na cokolwiek sensownego, ale mimo to dostajacy czasem szanse - był dopiero 14. Z drugiej strony jego strata do Kytoesaho była wiele mniejsze niż Niko do pierwszej trójki.

-

Jestem bardzo ciekaw w jakiej formie jest lider Finlandii z tamtego sezonu Jarkko.

Ojciec i syn

Szkoda, że forma Mico nie pozawala na start. To byłby chyba pierwszy przypadek kiedy na belce usiedliby ojciec i syn. No cóż trzeba czekać dalej Może kiedyś

W przypadku Kasaiego przy dobrych układach mógłby skakać dziadek i wnuk :)

Szkoda, że nie wzięli młodego Kalle Heikkinena - chłopak w miarę dobrze skakał pod koniec lata, nawet zapunktował w LPK. Ma ktoś wieści czy z Larinto już wszystko w porządku?

.

Chciałbym by Ahonen zapunktował w Ruce.

Ciekawe co zrobi Ahonen jeżeli w Ruce będzie utrzymywał poziom z weekendu w Wiśle. Czyżby scenariusz z poprzedniego sezonu?

Chyba bardzo źle musi być z formą Kytoesaho skoro powołanie dostali Taehkaevuori i Korhonen...