Kamil Stoch: Jestem w szoku

@ps1986 @Mc15011

Zakopane próbowało nawet jeszcze raz, tylko znacznie wcześniej - walczyło o MŚ 1982 i nie aż tak znacznie przegrało z Oslo (chyba 37:49, jeśli dobrze pamiętam, na pewno było daleko do kompromitacji z walką o IO 2006). Inna sprawa, że te mistrzostwa po prostu chyba by się nie odbyły, co byłoby tragedią wizerunkową. Powód prosty - to byłoby kilka tygodni po wprowadzeniu stanu wojennego...

@ps1986 @dzika_swinia

To nie był PŚ tylko PK, a co do kombinacji to było za kadencji Tajnera czy Włodarczyka? W każdym razie to odwołanie było żenujące, a co do lokalizacji MŚ to one są podejrzane. Pachnie mi to aferą korupcyjną.

Trochę przesadnie dobrane zdjęcie do artykułu. Kamil, przecież nie był załamany po nieudanym drugim skoku. Może był zdziwiony, że poza podium, ale szóste miejsce to dobry rezultat, szczególnie po takich turbulencjach podczas lotu. Nie miał na to wpływu więc tematu nie ma. A pecha nie miał tylko on. Tak gdy warunki są wietrzne jedni niespodziewanie wygrywają, a inni niespodziewanie spadają poza podium. Adam Małysz miał podobne zdarzenie w 2007 (wydaje mi się, że to też z powodu wiatru) , ale dużo groźniej to wyglądało niż u Kamila ponieważ podmuch wiatru wytrącił go z równowagi i musiał ratować się przed upadkiem, machając nartami jak skrzydłami. Jednak ten przypadek nie przeszkodził mu w zdobyciu po raz czwarty kryształowej kuli.
Podsumowując można powiedzieć, że im więcej trudnych chwil tym więcej radości z kolejnych zwycięstw.

@ps1986 @Mc15011

Polska niestety sama wyklucza się z walki o MŚ kompromitującymi odwołaniami PŚ skoków pań, czy PŚ w kombinacji.
I zgadzam się, że MŚ powinny być w Planicy, jest tyle świetnych miejsc, a oni dają MŚ tam gdzie były 10-15 lat temu

Tande to najbardziej

Po Gregorze forowany zawodnk w historii, obrzydliwe co się z nim wyprawia

Stoch i wiatr

Stochowi powiało w plecy w drugiej części skoku i są na to dowody. Na wynikach live przeliczniki za wiatr pokazywane są na bieżąco, przed i w trakcie skoku i aktualizują się co kilka sekund. Kiedy Stoch dostał zielone miał wiatr pod narty, potem na zeskoku - w plecy, przed wybiciem - znów pod narty, w pierwszej fazie lotu również, a w końcówce - w plecy. Kiedy lądował przelicznik wynosił bodaj +1,8 pkt. Dopiero potem, po zliczeniu wszystkich faz lotu, wyświetliło się to -2,0... Cóż, pech.

Ja tam bardziej mam żal nie do drugiej, a do pierwszej serii, gdzie belka była niestety dla niego zbyt wysoka. Gdyby skakał z 10 albo 11 skoczyłby spokojnie 134-135 metrów i wylądował telemarkiem, dzięki czemu zyskałby z 6 punktów na stylu w stosunku do tego co dostał lądując na 2 nogi. I nawet przy tym pechowym skoku w drugiej serii wystarczyłoby to do zwycięstwa...

Te wszystkie przeliczniki za wiatr są bezużyteczne, gdy wieje on z różnych kierunków. Marzy mi się powrót prostych zasad w skokach narciarskich sprzed 2010 roku...

@ps1986 @Wojciechowski

O to jeszcze lepiej. A Zakopiec starał się o organizację MŚ kilka razy w XXI wieku - bez powodzenia. Wpływ też miało to, że w FISie nie ma żadnego przedstawiciela z Polski. Ubolewają nad tym wszyscy w pznie. Nie wspominając już o tym, że Zakopiec bezskutecznie starał się o organizację Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2006 roku ale to jest zupełnie inna para kaloszy.

@dastin84

Jak ktoś jeszcze raz mi zaproponuje mi zamianę miejsc z Sedlakiem, Tajnerem czy z kimkolwiek (dotyczy to też Ciebie) to w podziękowaniu dostanie ignora. Ja w tym g****e nie zamierzam siedzieć, bo ja mam tendencję do faworyzowania Polaków, a skokach muszą być warunki w miarę równe dla wszystkich. Tym bardziej że jest coś takiego jak dopuszczalny korytarz który jest ustalany (na pewno) przez 3 osoby. Hofera, Sedlaka oraz szefa zawodów. Tego korytarza nie można przekroczyć, bo potem idzie protokół z FISu, gdzie będzie zapis naruszenia bezpieczeństwa zawodników przez jury.

Kierunek

Wie może ktoś jaki spodziewany jest dziś kierunek wiatru w porze treningów i prologu ? Pod narty czy w plecy ? Dzięki za info

@ps1986 @Mc15011

Oj, niestety te mistrzostwa w Zakopanem były jeszcze dawniej - w lutym była już... 56. rocznica.

@Mc15011 @Mc15011

Droga wolna, zrób kursy, szkolenia i zastąp Sedlaka.

@Major_Kuprich @Major_Kuprich

Witaj Majorze. Z utęsknieniem czekałem na Twój komentarz, którego niestety zabrakło przed zawodami w Oslo. Konsekwencje Twojego karygodnego zaniedbania mieliśmy niestety dzisiaj na skoczni. Teraz już jestem spokojny o zwycięstwo Kamila w Lillehammer. pozostaje pytanie czy wyprzedzi drugiego zawodnika o 30 czy więcej punktów.

Kamil sobie poradzi

Loteria, loterią ale Kamil i tak powiększył przewagę w PŚ. W obecnej formie nawet złe warunki nie powinny przeszkodzić mu w zdobyciu kryształowej kuli. A co do Raw Air to mimo kiepskich warunków w II serii nadal jest liderem, a i tak wszystko rozstrzygnie się dopiero na mamucie w Vikersund. Tam nawet największa przewaga wypracowana wcześniej może nie wystarczyć do wygrania turnieju.

@Ad1K @Ad1K

Nie, to nie byla loteria. Loteria oznacza losowość. Nie ma losowości w tym, że kiedy wiatr jest zmienny to zawsze POLACY dostają po tyłku. Statystyka nie pozwala na takie prawidłowości. Kubacki dwa razy, raz na IO, Hula trzy razy, raz na IO, Stoch - nie wiem juz ile razy skakać musiał w najgorszych warunkach w porownaniu z innymi, a tak że te warunki mu spie... cały konkurs to już chyba 5 raz. TO - NIE - SĄ - PRZYPADKI.

Kubacki nie był w top10 po pierwszej serii

Byk w artykule był 11.

Dziś przekonaliśmy się co oznacza loteria w skokach narciarskich, Kamil nie miał najmniejszych szans, gratulacje jednak właśnie za tą PRACĘ, którą wykonuje i wykonał, powodzenia w Lillehammer, my trzymamy kciuki za pogodę, a Kamil zrobi swoje, czyli skoczy we własnej lidze!

@ps1986 @pawel96

Oczywiście, że tak, dlatego że jednym z członków FIS jest Argentyńczyk, a to jest kraj który tak naprawdę jest kacykiem jeśli chodzi o sporty zimowe i tak naprawdę nie powinien mieć nic do powiedzenia. A co gorsza decyzję odnośnie kalendarza skoków narciarskich decyzje podejmuje też Amerykanin, Australijczyk, Koreańczyk, czy też Kanadyjczyk. Ci panowie nie powinni mieć (jeśli chodzi o skoki) nic do powiedzenia. Równość to jest najgorsza rzecz jaka istnieje. Dlaczego w członkostwie FIS nie ma żadnego Polaka? Właśnie przez to nie możemy zorganizować MŚ w narciarstwie klasycznym na poziomie seniorskim. Ostatnie były niemalże 50 lat temu! Natomiast FIS pozwala Polakom organizować MŚJ... dlatego jeśli chodzi o Oberstdorf 2021 to moim zdaniem te mistrzostwa zostały kupione. Taka prawda i dlatego MŚ powinny się odbyć w Planicy. Także po co przebudowywano skocznie i trasy biegowe!!?? To mi nadal śmierdzi aferą korupcyjną.

zabrakło mi wzmianki o wykonaniu dobrej pracy, wszak jest ona najważniejsza bo na wynik wpływ mają też inne czynniki

https://skokinarciarskiedotblog.wordpress.com/2018/03/11/pechowe-oslo/
W polskim Oslo niech choć Norweg wygra.

@bxi @pawel96

I najprawdopodobniej tak będzie.

@bxi @bxi

Najlepiej byłoby, gdyby po Vikersund było te 200 pkt i sprawa w pełni wyjaśniona :)

Kamil założy sklep z wazonami ha ha

@Mluki @mluki

Przeliczniki za wiatr to generalnie świetny wynalazek i bardzo się skokom przysłużyły. Natomiast nawet najlepsze przeliczniki nie "ogarną" takich warunków, gdzie wiatr kręci na różne strony, zastawiając na skoczków różne pułapki. Skocznia w Oslo jest pod tym względem szczególnie pechowa, bo ma źle skonstruowane zasłony przeciwwietrzne. Zeskok znajduje się w niecce, do której wpada powietrze, a następnie odbijając się od betonowych ścian po obu stronach, zaczyna kręcić we wszystkie kierunki. Kamil miał dzisiaj odjęte 2 punkty, czyli z uśrednionego pomiaru wyszedł lekki wiatr pod narty. Natomiast na powtórkach świetnie widać, że skok Kamila rozstrzygnął się w jednym momencie, kiedy dostał gwałtowny podmuch z tyłu. Już wcześniej pisałem, że Kamil mógłby z tym skokiem wygrać nawet przy dodanych kilku punktach, bo jest teraz w takiej formie. Jednak musiałby być to wiatr jednostajnie wiejący w te plecy.

Nic się nie stało!

Kamil przegrał w sportowej walce - zabrakło troszkę szczęścia w drugiej serii. Nie ma co załamywać rąk.

Pozostaje wygrać w Lillehammer i Trondheim aby zdobyć bezpieczną przewagę w PŚ na mamuty. Matematyczne szanse mają:

1 FREITAG Richard -135
2 TANDE Daniel Andre -180
3 WELLINGER Andreas -219
4 FORFANG Johann Andre -403
5 KRAFT Stefan Austria -419
6 JOHANSSON Robert -483

Jednak realne szanse ma Freitag, Tande i Wellinger. Kamilowi mogą przytrafić się jeszcze dwa słabsze konkursy w stosunku do Freitaga i trzy w stosunku do Tande a i tak wygra KK.

(...)

[----ostrzeżenie-------------------------------------------------------------------------
Moja
cierpliwość na tolerowanie w Twoich wpisach wulgaryzmów i obraźliwych epitetów pod adresem
użytkowników i nie tylko, właśnie uległa wyczerpaniu. Ileż można ?
Kolejny taki wpis a zasłużysz na BAN-a.
]




[Moderowany (21254) / 2018-03-11 20:30:34]

@pawel96 @pawel96

Statystyczna średnia miejsc w danych zestawieniach Kamila po dzisiejszym konkursie zmniejszyła się z 11,86 do 11,71.

Aby podkreślić - nie jest to średnia miejsc w zawodach, tylko w zestawieniach historycznych.

Po raz nie wiadomo który wyszło na jaw, jak bardzo "sprawiedliwe" są przeliczniki za wiatr.
Jeżeli zawodnik, który wygrywał wszystkie dotychczasowe serie na tej skoczni (jedynie wczoraj w pierwszej serii drużynówki miał o 0,8pkt mniej niż Johansson), nagle w trudnych warunkach uzyskuje 17 wynik serii finałowej, to znaczy że z tą rekompensatą jest coś nie tak. To znaczy, że ta rekompensata jest zdecydowanie niedoszacowana. Już nie wspominając o tym, że skacząc przed 120 metr skoczek nie ma możliwości uzyskania ocen 19.0 i wyższych (czemu? przecież to bzdura do potęgi!).
Ciesząc się zatem z faktu, że taka rekompensata w ogóle istnieje, należy jednakowoż podchodzić do niej z dystansem i nie traktować jako złotego środka na zasadzie "a puszczajmy ich w byle jakich warunkach - przecież dostaną rekompensatę". Jury mimo wszystko powinno dołożyć wszelkich starań, aby skoczkowie skakali w możliwie porównywalnych warunkach.
Dziś tak nie było. Szkoda.

Drobna statystyka -

Start Kamila nr 282 w historii PŚ zakończył się 230. punktowanym startem. W tym aspekcie Kamil zrównał się z Jakubem Jandą, Polak awansował na 14. miejsce w historii.

Kamil po dzisiejszym konkursie jest liderem PŚ po raz 32. w swojej karierze. Jeszcze jeden i zrówna się z Peterem Prevcem.

Niestety, tylko tyle. Obym we wtorek mógł napisać, że w poszczególnych klasyfikacjach Kamil znowu awansował, zrównując się odpowiednio ze Schmittem, Vettorim, Prevcem, Weisflogiem i znowu Prevcem. Zacne towarzystwo :)

@yyy @yyy

Treningi to trochę inna sprawa, Kamil skacze teraz z tzw 'automatu' no to dziwne by było, gdyby specjalnie na treningu starał się popełnić jakiś błąd, bo wtedy mógłby się wręcz rozregulować, a tego chyba nikt nie chce. Ale wiadomo, takich loterii szkoda, a przede wszystkim szkoda tych drużynówek...

@yyy @yyy

Trochę tak, najlepiej jakby konkursy były codziennie wtedy by sobie szybko nabił wygranych

@pawel96 @Gerwazy

Liczby miast, w których dany skoczek odnosił zwycięstwo.

Eh naprawdę denerwujące jest to że najlepsze skopki w karierze Stocha marnują się w taki sposób lub na treningach.

@stochomanka1978 @stochomanka1978

Kamilek to był 10 lat temu ...dziewczynko.

Kamilku głowa do góry, jesteś Mistrzem a wiadomo że wiatr jest winien

Nastepny Bog sie objawił

Oprócz tego katolickiego , muzułmanskiego BóG Stoch bo nie mozna powiedzeć znaczy napisać nic krytykujacego/ bo troll itp.

Ludzie takiej malej wiary jestescie?

@pawel96 @pawel96

Czego dotyczą te statystyki?

@ps1986 @pawel96

Ładnie to ujął jeden z dziennikarzy na tt:
"Jeśli czegoś brakowało w karierze Stocha, to właśnie tego okresu. Czasu pełnej dominacji, która będzie pamiętana latami"

Podziękowania dla komisji kalendarzowej FIS oraz Borka.

@ps1986 @madrek

Zamiast czterech zwycięstw mamy jedno...

A potem ktoś stwierdzi, że Kamil nie jest typem dominatora. I w jakimś stopniu będzie miał rację, jak potem się spojrzy w wyniki, bo o drużynówkach nikt pamiętał nie będzie.

Kamil

Liczymy na takie skoki w Lillehammer

https://www.youtube.com/watch?v=We0xj8Rr0e4

@ps1986 @ps1986

Szczerze mówiąc, Kamil wydaje się być w lepszej formie niż Kraft rok temu. Austriak aż tak nie cisnął w każdym skoku. Jak sobie pomyślę, że na formę życia Stocha jak na razie przypadły 2 drużynówki i jedna super loteria, to zaraz coś rozp*&%dolę. Na dodatek w Lillehammer też ma wiać. Dawno się tyle nie naprzeklinałem.

@Major_Kuprich

Skąd w tobie tyle pesymizmu przyjacielu?

Kraft rok temu

rok temu po słabszym Vikersund w wykonaniu Krafta też wszyscy tu sądzili, że już nie będzie tak wymiatać. po czym wygrał kolejne, ostatnie 2 konkursy pś. Kamil jest w masakrycznej formie i jestem spokojny o pozostałe zawody - oczywiście, jeżeli warunki będą w miarę normalne.

Nie chcę usprawiedliwiiać żyri ale sądzę że puścili go w takich warunkach ponieważ sądzili że sobie poradzi zwłaszcza co pokazywał ostatnio. Jeśli na następnych zawodach przy takiej samej loterii historia się powtórzy to wtedy odwołam swoją hipotezę...
Mimo wszystko brak słów na sędziów. Nie wiem czy będzie Kamil miał jeszcze szanse na triumf w Oslo..

@Mc15011 @Mc15011

P.S Zapomniałem dodać że trzecia w tym sezonie, a tak naprawdę to jest jego czwarta kompromitacja od momentu gdy Sedlak zastąpił Tepesa.

Powtórzę to jeszcze raz. Sedlak będzie potrzebował w Polsce ochroniarzy bo polscy kibice wręcz go zmasakrują! Przecież nie zdaje sobie sprawy, że w Polsce skoki narciarskie są sportem narodowym od 17 lat czyli tyle ile ja lat te skoki oglądam. Bo to co zrobił Sedlak w dzisiejszym konkursie, za to powinien PUBLICZNIE przeprosić Kamila Stocha. Sam jako skoczek nic nie osiągnął, bo najwyższe miejsce jakie zajął to była 10 lokata na mamucie w Harrachovie w 2011 roku. Naprawdę szkoda słów, bo to jest jego druga kompromitacja w tym sezonie z udziałem Kamila, a trzecia w ogóle. I strach pomyśleć że Tande tą wygraną będzie bardzo niebezpiecznym rywalem dla Stocha w walce o KK. Moim zdaniem Kamil tego skoku nie zepsuł na progu. Ten skok zepsuł mu Sedlak i tyle mam do powiedzenia na ten temat. Zresztą jeżeli Kamil przegra KK to właśnie przez Sedlaka - nie przez znakomite skoki Tandego czy innego Norwega czy Austriaka. Dziękuję bardzo.

@Major_Kuprich @Major_Kuprich

Oł jee. Czyli Stoch znokautuje we wtorek.

@Major_Kuprich @Major_Kuprich

Jest kolejny wywód Major. Wszystko idzie w dobrą stronę.

@Major_Kuprich @Major_Kuprich

Weź lepiej nie komentuj.

Ja byłem w szoku

Ale tylko po 1 serii i tydzień temu.

Prawda jest brutalna.

W 2 serii Stoch uzyskał 17 notę.

Okazał się być gorszy nawet od Żyły, który ledwo wszedł do konkursu.

Rekompensaty za wiatr nie dostał - jak wszyscy miał odjęte punkty.

A to, że trochę mniej nie powinno go zwolnić z tego, żeby skoczyć przynajmniej na poziomie będącego bez formy Krafta.

Z Austriakiem przegrał o prawie 10 punktów - to jest przepaść.

Zdjęcie główne z tego newsa jest więcej niż wymowne.

Widzimy obraz człowieka gasnącego w oczach.

Z dnia na dzień będzie coraz gorzej.

Drugi sezon z rzędu Stoch przegrywa KK i nic tego nie zmieni.

Nawet jeśli jutro wygra treningi z ogromną przewagą.

We wtorek będzie kolejny, spodziewany zawód.

@Roxor @roxor

Nie miałbym nic przeciwko, aby te analogie się sprawdziły i w tym sezonie w przypadku Kamila ;)

@stary @stary

Tak spartolił, że w próg trafił chyba lepiej niż w pierwszym skoku (od razu spartolił brrr)

https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/29028097_173624843432032_3287055834714758285_n.jpg?oh=654b12f83270dddd9b72130fadae7f9a&oe=5B34656E

I poza tym własnie to, że tylko tyle musi skoczyć dawało do myślenia i sugerowało, że warunki są ciężkie, no bo przecież sędziowie nie dali mu taryfy ulgowej.

@stary @stary

Mam nadzieję, że trollujesz. Ale profilaktycznie leci ignor.

:(

Ja pierniczę potrzebował tylko 123 m żeby wygrać jak on to zrobił że tak spartolił?

Kamil nawet w Zakopanem, gdzie też ewidentnie wycięły go warunki, doszukiwał się błędu u siebie. Skoro dziś nie tłumaczył tego wyniku żadnym swoim błędem, prawda jest taka, że ten wynik załatwiło mu jury. Kamil nie wiedział co powiedzieć, bo ma wielką klasę i nie zwykł zwalac winy na czynniki zewnętrzne. Ale jego milczenie mówi samo za siebie.

Gratulacje należą się zatem Panom za stolikami. Ze szczególnym pozdrowieniem dla Pana wciskajacego guziczki do startu. Nie ma się co frustrować, bo nic to już nie zmieni, ale niesmak i tak pozostanie. Bo to oprócz wypaczenia wyników jest również niszczeniem piękna sportu.

Dobra wiadomość jest taka, że Kamil ma głowę na karku i lata doświadczenia za sobą. Dobrze wie, że wyniki na papierze często nie pokrywają się z rzeczywistością. Papier wszystko przyjmie, ale obiektywnie to nadal on aktualnie jest w najlepszej formie. Dlatego takie durne sytuacje już go nie są w stanie wybić z rytmu. On już myślami pewnie jest w Lillehammer. I dobrze, bo już jutro będzie miał okazję do zgarnięcia kolejnego wazonu :)

@SkiSchi @zimowy_komentator

Ależ spoko, ja dopuszczam taką myśl, że mógł jakiś błąd popełnić, dlatego też napisałam, że czekam na to, co powie Horngaher, bo ja się nie znam aż tak żeby stwierdzić czy popełnił błąd który zaważył o aż tak krótkim skoku, a nie wymądrzam się, skoro ekspertem nie jestem :)

'Sam Kamil przyznał, że popełnił jakiś błąd' Nie nie, on powiedział przeciez, że jest ciekawy czy popełnił jakiś błąd czy nie i chce to usłyszeć od trenera, a to, że mówi, że skoki nie były perfekcyjne i mogło być lepiej - przecież on i Stefan zawsze tak mówią :D
Poza tym przykładowo w Zakopanem od razu na gorąco powiedział, że popełnił mały błąd, a tutaj nic takiego nie stwierdza, to samo o czymś świadczy, bo akurat Kamil w pierwszej kolejności szuka błędów u siebie.

@madrek @madrek

Od razu to zauważyłem i nie rozumiem jak ktoś może zwalać winę na jakiś straszny błąd na progu nie podając żadnych dowodów. Kamil Stoch leci w powietrzu jak posąg bez żadnych ruchów, nawet jak się wybija z powietrza a tutaj niestety nie z własnej woli trochę się rozhulał. Wyraźnie tracił prędkość i wysokość. Tak się czasem zdarza gdy wybicie jest za wcześnie, ale tutaj nie było. Zresztą Kamil i wybicie za wczesne - haha. Następne jest poderwanie nart w górę po wyjściu z progu, ale to również można wykluczyć po powtórkach, bo kierunek wybicia Kamila był taki sam jak wszystkie. Jeszcze jest tzw. szybkie pójście do przodu przez co lecisz z dobrą prędkością, ale kosztem wysokości i trochę cię buja.

@Roxor @roxor

do sezonu 2006/2007*

Analogii z sezonem 207

Aż nadto. Małysz wtedy 4 i 1 miejsce na MŚ, wygrane w Finlandii, wycięty w Oslo (też drugi konkurs) i wygrane do końca sezonu.

@SkiSchi @zimowy_komentator

Kamil powiedział, że ten skok był na podobnym poziomie jak pozostałe - czytanie nie szkodzi.
Zresztą wystarczy sobie obejrzeć ten skok jeszcze raz - tak jak Kamil powiedział - do 30 metra wszystko wygląda świetnie, potem Kamilowi zaczynają falować narty i gwałtownie zaczyna ściągać go w dół.

@SkiSchi @erytrocyt_ka

Sam Kamil przyznał, że popełnił jakiś błąd, a potem go ściągnęło i po ptokach. Czemu nie dopuszczacie do siebie myśli, że Kamil mogło popełnić błąd ? Przecież jego bolączką są właśnie błędy na progu, czasem "lubi" też spartolić jakiś skok. Normalka. O niczym to nie świadczy.

Wiem, że to zabrzmi dosyć przewrotnie, ale w jakiś sposób jury zrobiło Kamilowi przysługę.
Mocno go dziś wkurzyli i Kamil będzie podwójnie zmobilizowany, żeby udowodnić kto jest najlepszy.
Norwegowie nie mają z takim Stochem żadnych szans.

@mateusz3951 @mateusz3951

Jak i po indywidualnym w Zakopanem czy drugim w Willingen. Wiele jest przypadków, w których Sedlak zawodzi. Można by też doliczyć konkurs w Oberstdorfie na początek TCS. Już Miran Tepes był lepszy.
Cóż jaki skoczek, taki działacz jury ;)

@SkiSchi @erytrocyt_ka

Nie zabieraj mu marzeń zostania ekspertem skoków narciarskich, wybić z progu i analizy. Każdy ma jakieś marzenia.

@SkiSchi @SkiSchi

O kurła mamy nowego eksperta,myślę,że zostaniesz dobrym trenerem.

@SkiSchi @SkiSchi

Cały czas piszesz 'popatrzcie na wyjście z progu, ale źle wyszedł z progu' a jakoś nie wskazujesz dokładnie co tam niby było źle. Kamil ma zazwyczaj słabe prędkości, a mimo to już wygrał 27 razy , więc Panie 'Rzeczywiscie to byl szok bo z mala predkoscia nie da sie przebic' jak się nie da jak się da, Kamil wygrywał tu prawie każdą serię z niższą prędkością niż Tande. Warunki go wycięły i tyle. Z resztą poczekajmy na to co powie Horngaher, jeśli powie, że Kamil faktycznie popełnił błąd na progu to zwrócę Ci honor.

@SkiSchi @SkiSchi

Tak tylko my nie piszemy do Kamila ale o Kamilu, stosunkowo młodym sportowcu i osobie publicznej a to znacząca różnica.

@SkiSchi @SkiSchi

Ty możesz sobie popatrzeć na wyjście z progu a on to wyjście z progu wykonuje i czuję, różnica prawda?

Sedlak niech się wstydzi, jak po konkursie na normalnej skoczni w Korei.

Kamil to jednak wielki sportowiec. Cieszy bardzo jego postawa. Prędzej czy później w równych warunkach pokaże im kto jest mistrzem. Jest w formie i mam nadzieję, że ją utrzyma.
Szkoda, jak w Pjongczang w przypadku Dawid tej formy. Drugi skok nie był perfekcyjny, ale z pewnością wyszedł on Kamilowi. Niestety Vlastiborek pomylił chyba Polaka z przedskoczkiem. Ten człowiek nie przestaje mnie zadziwiać. Oczywiście in minus. Jeśli Stoch mówi, że warunki były złe, to na 95% tak było.

Kamil Stoch który nawet po Zakopanem jako jedyny nie zwalał winy na warunki tylko na swój błąd pięknie odpowiedział hejterom którzy uważają ze to błąd Stocha a nie wina warunków. Skoro sam mówi że został stracony to już na pewno tak było, ale nie musiał przecież mówić. Wystarczy włączyć sobie powtórkę skoku i ją przeanalizować.

Kamilu, głowa do góry, cała Polska jest z ciebie dumna. Jesteś aktualnie zdecydowanie najlepszym skoczkiem świata i nie zmieni tego żaden wypaczony przez warunki i jury konkurs.

Panie Stoch (reszta tu piszacych pisze Kamil)

Brudzia z Panem nie piłem inni chyba też a walą KAMIL to Kamil tamto..

Panie Stoch przy najniższej predkosci z calej stawki zawodnikow 1km/h nizsza od zwycięzscy nie da sie odleiec. Rzeczywiscie to byl szok bo z mala predkoscia nie da sie przebic .A niech Pan popatrzy na wyjscie z progu? Co Pan nato?

Życie..

Kamil, głowa do góry!

"Może to dobrze robi człowiekowi, jeśli od czasu do czasu upadnie. Byle tylko nie potłukł się na kawałki." (John Maxwell Coetzee)

"Niepowodzenie przywraca ludziom wszystkie cnoty, jakie pomyślność im odbiera." (Eugene Delacroix)

"Cokolwiek człowieka spotyka ? powinien zawsze się podnieść i dążyć naprzód, wciąż naprzód, przez całe życie." (Trygve Gulbranssen)

Wazonik wazonikiem - nic nie zrekompensuje faktu, że w Oslo Kamil nadal nie wygrał :( Smutne, że z miejsca, na którym mi np. najbardziej zależało wyszła taka szopka.

Wkleję jeszcze statystykę z twitta Mateusza Lelenia:
1. Schlierenzauer - 21
2. Małysz - 20
3. Nykanen - 19
4. Ahonen, STOCH, Weissflog - 18

I nie ma już szans na poprawę tego wyniku w tym sezonie. Tak więc, mając do wyboru 1+6 albo 6+1 zdecydowanie wolałbym wygraną na Holmenkollen.

Wstyd dla Pana, Panie Sedlak.

skok zły nie był

Skok był normalny jak wszystkie inne jakie tu oddał, tylko widać wyraźnie na powtórce tego skoku jak mu silny podmuch z tyłu ruszył nartami i dalej już parabola lotu kierowała go ku ziemi. Pierwotna parabola była dużo dalej i spokojnie by wygrał.

'Jest za to kolejny wazonik za prowadzenie w turnieju Raw Air, więc są pozytywy'

Dokładnie, kim im wszystkich w oko, szczególnie warunkom - wazon jest, przewaga w Raw Air i w PŚ utrzymana, motywacja pewnie jeszcze większa jest, więc...oby tylko nie było takich loterii, bo ona chyba jako jedyna jest w stanie pokrzyżować szyki Kamilowi.

My też jesteśmy w szoku, podobnym do tego po konkursie na normalnej skoczni w Pjingchang.... Kamil tradycyjnie i słusznie odcina się od przeszłości i koncentruje na kolejnych konkursach. Pozostaje tylko żal, że ktoś (jury, trener - na ile regulamin pozwalał) nie poczekali na nieco lepsze warunki.
W takich sytuacjach pojawia się pytanie czy i ew. co jeszcze można zrobić, żeby uniezależnić wyniki skoków od aury. Wiadomo, że równie idealnym, co nierealnym pomysłęm byłoby przeniesienie skoków pod dach;-)
Na razie postaram się jakoś dotrwać do jutrzejszych kwalifikacji :-)

Kamil tak samo jestem w szoku po tym, co się stało. Ale brawo za walkę do końca! ?? dla mnie i tak jesteś, byłeś i będziesz najlepszy! :* zawsze z Tobą!

Jeśli ktoś taki jak Kamil mówi, że warunki były złe, to znaczy, że były gorzej niż tragiczne. Zresztą to ściągnięcie nart w dół bardzo wyraźnie było widać w tv.