Proponowane kalendarze LGP i PŚ na sezon 2018/2019

  • 2018-04-13 17:11

Na odbywającym się w ten weekend wiosennym meetingu FIS w Zurychu opublikowane zostały proponowane kalendarze Letniego Grand Prix i Pucharu Świata na sezon 2018/2019. Terminarze wymagają jeszcze zatwierdzenia na kongresie FIS w Costa Navarino (13-19 maja).

Letnie Grand Prix mężczyzn 2018:

Letnie Grand Prix 2018 ma rozpocząć się konkursem drużynowym i indywidualnym na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle (21-22 lipca). Później zawodnicy przeniosą się do Hinterzarten (28 lipca) i Einsiedeln (4 sierpnia). Kolejnym przystankiem będzie Courchevel, gdzie zaplanowano zawody indywidualne oraz drużyn mieszanych (10-11 sierpnia).

Następne zawody LGP 2018 zorganizowane zostaną w Hakubie (24-25 sierpnia), Czajkowskim (8-9 września, mikst i indywidualny), Rasnovie (22-23 września), Libercu (28 września) i Hinzenbach (30 września). Finałowy konkurs tradycyjnie ma odbyć się 3 października w Klingenthal.

Łącznie w Letnim Grand Prix 2018 ma zostać rozegranych 15 konkursów - 12 indywidualnych, 1 drużynowy oraz 2 drużyn mieszanych.

FIS zaznacza jednak, iż zawody w Wiśle i Klingenthal odbędą się tylko wtedy, jeśli organizatorzy zadbają o rozstawienie siatek przeciwwietrznych.

Proponowany kalendarz Letniego Grand Prix 2018:
DataMiastoKrajHSSzczegóły
21.07.2018 Wisła 134 drużynowy, nocny
22.07.2018 Wisła 134 nocny
28.07.2018 Hinterzarten 108
04.08.2018 Einsiedeln 117
10.08.2018 Courchevel 135 nocny
11.08.2018 Courchevel 135 mikst, nocny
24.08.2018 Hakuba 131 nocny
25.08.2018 Hakuba 131
08.09.2018 Czajkowski 140 mikst, nocny
09.09.2018 Czajkowski 140
22.09.2018 Rasnov 97
23.09.2018 Rasnov 97
28.09.2018 Liberec 134
30.09.2018 Hinzenbach 94
03.10.2018 Klingenthal 140

Puchar Świata mężczyzn 2018/2019:

Po raz drugi inauguracja Pucharu Świata rozpocznie się w Polsce. W Wiśle (17-18 listopada) rozegrany zostanie konkurs drużynowy i indywidualny. Następnie rywalizacja przeniesie się do Ruki (24-25 listopada) i Niżnego Tagiłu (1-2 grudnia). Po pięcioletniej przerwie do kalendarza PŚ powraca konkurs drużyn mieszanych. Odbędzie się on 8 grudnia w Titisee-Neustadt (dzień później odbędą się tam zawody indywidualne). Ostatnie zawody przed świętami Bożego Narodzenia rozegrane zostaną 15-16 grudnia w Engelbergu.

Na przełomie starego i nowego roku rozegrany zostanie 67. Turniej Czterech Skoczni. Tradycyjnie zawody odbędą się w Oberstdorfie (30 grudnia), Garmisch-Partenkirchen (1 stycznia), Innsbrucku (4 stycznia) i Bischofshofen (6 stycznia).

Po sześciu latach przerwy Puchar Świata powróci do Czech. W dniach 12-13 stycznia rozegrane zostaną konkursy w Libercu. Tydzień później pucharowa karuzela zawita na Wielką Krokiew w Zakopanem, gdzie odbędą się zawody drużynowe i indywidualne (19-20 stycznia). Po tegorocznej absencji, najlepsi skoczkowie świata znów będą rywalizowali w Sapporo (26-27 stycznia).

Pierwszy weekend z lotami narciarskimi zaplanowany został na 2-3 lutego w Oberstdorfie. Przed Mistrzostwami Świata w Seefeld rozegrane zostaną jeszcze dwa weekendy zawodów Pucharu Świata - w Lahti (9-10 lutego, pierwszy konkurs drużynowy) oraz Willingen (16-17 lutego).

Po głównej imprezie sezonu, skoczkowie wyruszą na trzecią edycję turnieju Raw Air. Program zawodów pozostał bez zmian. Zawodnicy rozpoczną rywalizację w Oslo (9-10 marca, pierwszy konkurs drużynowy). Następnie powinni wystartować w Lillehammer (12 marca), Trondheim (14 marca) i na mamucim obiekcie w Vikersund (16-17 marca, pierwszy konkurs drużynowy), ale na chwilę obecną te trzy wymienione obiekty nie posiadają aktualnych certyfikatów do przeprowadzenia tych zawodów.

Finałowe zawody Pucharu Świata odbędą się tradycyjnie na mamucim obiekcie w Planicy (22-24 marca, sobotni konkurs drużynowy).

Łącznie na Puchar Świata 2018/2019 ma składać się 35 konkursów - 28 indywidualnych, 6 drużynowych oraz 1 drużyn mieszanych.

Proponowany kalendarz Pucharu Świata 2018/2019:
DataMiastoKrajHSSzczegóły
17.11.2018 Wisła 134 drużynowy, nocny
18.11.2018 Wisła 134 nocny
24.11.2018 Ruka 142 nocny
25.11.2018 Ruka 142 nocny
01.12.2018 Niżny Tagił 134 nocny
02.12.2018 Niżny Tagił 134 nocny
08.12.2018 Titisee-Neustadt 142 mikst, nocny
09.12.2018 Titisee-Neustadt 142 nocny
15.12.2018 Engelberg 140 nocny
16.12.2018 Engelberg 140
30.12.2018 Oberstdorf 137 TCS, nocny
01.01.2019 Ga-Pa 140 TCS
04.01.2019 Innsbruck 130 TCS
06.01.2019 Bischofshofen 140 TCS, nocny
12.01.2019 Liberec 134
13.01.2019 Liberec 134
19.01.2019 Zakopane 140 drużynowy, nocny
20.01.2019 Zakopane 140 nocny
26.01.2019 Sapporo 137
27.01.2019 Sapporo 137
02.02.2019 Oberstdorf 235 loty, nocny
03.02.2019 Oberstdorf 235 loty, nocny
09.02.2019 Lahti 130 drużynowy, nocny
10.02.2019 Lahti 130
16.02.2019 Willingen 145 W5
17.02.2019 Willingen 145 W5
19.02.-03.03.2019 MŚ Seefeld/Innsbruck 109/130
09.03.2019 Oslo 134 RA, drużynowy, nocny
10.03.2019 Oslo 134 RA
12.03.2019 Lillehammer ? 140 RA, nocny
14.03.2019 Trondheim ? 140 RA, nocny
16.03.2019 Vikersund ? 240 RA, loty, drużynowy, nocny
17.03.2019 Vikersund ? 240 RA, loty
22.03.2019 Planica 240 loty
23.03.2019 Planica 240 loty, drużynowy
24.03.2019 Planica 240 loty

Letnie Grand Prix kobiet 2018:

Kobieca edycja Letniego Grand Prix ma według proponowanego kalendarza rozpocząć się w Hinterzarten (28 lipca). Kolejne zawody mają zostać rozegrane w Courchevel (10-11 sierpnia), Frenstacie (17-18 sierpnia) i Czajkowskim (8-9 września). Finał sezonu ma odbyć się 3 października w Klingenthal.

Łącznie na kalendarz Letniego Grand Prix pań 2018 składa się 8 konkursów - 6 indywidualnych i 2 drużyn mieszanych. Zawodniczki mają rywalizować na trzech dużych skoczniach - w Courchevel (HS135), Czajkowskim (HS140) i Klingenthal (HS140).

Proponowany kalendarz Letniego Grand Prix kobiet 2018:
DataMiastoKrajHSSzczegóły
28.07.2018 Hinterzarten 108 nocny
10.08.2018 Courchevel 135
11.08.2018 Courchevel 135 mikst, nocny
17.08.2018 Frenstat 106
18.08.2018 Frenstat 106
08.09.2018 Czajkowski 140 mikst, nocny
09.09.2018 Czajkowski 140
03.10.2018 Klingenthal 140

Puchar Świata kobiet 2018/2019:

Podobnie jak w ostatnim sezonie, Puchar Świata pań zainaugurowany zostanie cyklem Lillehammer Triple (30 listopada-2 grudnia). Następnie zawodniczki wyruszą do Titisee-Neustadt (7-8 grudnia), gdzie wezmą również udział w konkursie drużyn mieszanych. Przed świętami Puchar Świata zawita jeszcze do Premanon (15-16 grudnia).

2019 rok skoczkinie rozpoczną od japońskich konkursów w Sapporo (12-13 stycznia) i Zao (18-20 stycznia, jeden konkurs drużynowy). Następnie wezmą udział w zawodach w Rasnovie (26-27 stycznia).

W lutym najlepsze skoczkinie świata wystartują w Hinzenbach (2-3 lutego), Predazzo (6 lutego), Ljubnie (8-10 lutego, jeden konkurs drużynowy) oraz Oberstdorfie (16-17 lutego).

Po Mistrzostwach Świata w Seefeld rozegrana zostanie pierwsza kobieca edycja turnieju Raw Air, na który składać się będą konkursy w Oslo (10 marca), Lillehammer (12 marca) i Trondheim (14 marca). Podobnie jak w przypadku mężczyzn, zawody te potrzebują jednak potwierdzenia z powodu braku aktualnych homologacji obiektów.

Dwa finałowe weekendy Pucharu Świata pań odbędą się w Rosji - Niżnym Tagile (16-17 marca) i Czajkowskim (23-24 marca). Będzie to jednocześnie Rosyjski Turniej Niebieskiego Ptaka (Russian Tour Blue Bird).

Łącznie w ramach Pucharu Świata pań 2018/2019 rozegranych ma zostać 29 konkursów - 26 indywidualne, 2 drużynowe oraz 1 drużyn mieszanych. Zawodniczki będą rywalizować na siedmiu dużych skoczniach - w Lillehammer, Titisee-Neustadt, Sapporo, Oberstdorfie, Oslo, Trondheim i Czajkowskim.

Proponowany kalendarz Pucharu Świata kobiet 2018/2019:
DataMiastoKrajHSSzczegóły
30.11.2018 Lillehammer 98 LT
01.12.2018 Lillehammer 98 LT
02.12.2018 Lillehammer 140 LT
07.12.2018 Titisee-Neustadt 142
08.12.2018 Titisee-Neustadt 142 mikst, nocny
15.12.2018 Premanon 90
16.12.2018 Premanon 90
12.01.2019 Sapporo 137
13.01.2019 Sapporo 137
18.01.2019 Zao 102
19.01.2019 Zao 102 drużynowy
20.01.2019 Zao 102
26.01.2019 Rasnov 97
27.01.2019 Rasnov 97
02.02.2019 Hinzenbach 94
03.02.2019 Hinzenbach 94
06.02.2019 Predazzo 104
08.02.2019 Ljubno 94
09.02.2019 Ljubno 94 drużynowy
10.02.2019 Ljubno 94
16.02.2019 Oberstdorf 137
17.02.2019 Oberstdorf 137
19.02.-03.03.2019 MŚ Seefeld 109
10.03.2019 Oslo 134 RA
12.03.2019 Lillehammer 140 RA
14.03.2019 Trondheim 140 RA
16.03.2019 Niżny Tagił 100 RTNP
17.03.2019 Niżny Tagił 100 RTNP
23.03.2019 Czajkowski 102 RTNP
24.03.2019 Czajkowski 140 RTNP

Mistrzostwa Świata Seefeld 2019:

Mistrzostwa Świata po raz pierwszy od 2007 roku rozpoczną się od dużej skoczni. 23 lutego w Innsbrucku rozegrany zostanie konkurs indywidualny mężczyzn, a dzień później - drużynowy. 27 lutego w Seefeld odbędą się zawody pań. 1 marca na tym samym obiekcie wystartują panowie, zaś następnego dnia rozegrany zostanie konkurs drużyn mieszanych.

Mistrzostwa Świata Seefeld 2019:
DataMiastoKrajHSSzczegóły
23.02.2019 Innsbruck 130 indywidualny mężczyzn
24.02.2019 Innsbruck 130 drużynowy mężczyzn
27.02.2019 Seefeld 109 indywidualny kobiet
01.03.2019 Seefeld 109 indywidualny mężczyzn
02.03.2019 Seefeld 109 mikst

Adam Bucholz, źródło: FIS
oglądalność: (26666) komentarze: (117)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Pavel profesor
    @salto_de_esqui

    Sprawdź sobie oficjalne dane ze sprzedaży biletów, żyjemy w czasach internetu, nie musisz wierzyć mi na słowo.

  • salto_de_esqui weteran
    @Pavel @pavel

    W Willingen 100 tys., hahahha, hahahhahahahah. Tu się można naprawdę ubawić po pachy:))).

  • Pavel profesor
    @salto_de_esqui

    Gadaj ze ścianą :) Na ESL miałeś eventy cały dzień i liczono sumę wszystkich tych wydarzeń, czyli np o 8 było 11tys, o 12 było 11tys i o 20 było 11 tys, czyli na dzień masz 33 tys.

    Czy więcej niż w całym PŚ, no nie więcej weekend w Willingen to 100tys, Zakopiec 50 tys także nie pleć farmazonów :)

  • salto_de_esqui weteran
    @Pavel @pavel

    Tak, 11 tys. mogą pomieścić, to przez trzy dni x 11 tys. byłoby 33 tys. :) Facet, to jest sprzedaż biletów, więcej niż na PŚ/PK/FC w skokach przez cały sezon:). Kiedy Ty zdejmiesz klapki z oczu? :)

    @stochomanka1978, bardzie podniecający jest znaczek ze Stochem, masz rację. :)

  • gosposia weteran
    @Pavel @pavel

    Brawo!
    Ja bym poszła dalej.
    Posuńmy technologię do tego stopnia, żeby można było także skakać na nartach na słońcu. tam rzeczywiście pora roku nie odgrywałaby żadnej roli.
    No i oprócz Portugalczyków będzie można w to włączyć Kosmitów. To dopiero będzie poszerzenie zasięgu!

  • Pavel profesor
    @Mc15011

    Podstawa to liczba trenujących juniorek z tym co mamy nawet najlepszy trener nic nie zdziała, trzeba mieć z czego wybierać. Do zbijania wagi potrzebny jest dietetyk, a nie trener, a kwestia techniki jest na tyle skomplikowana, że ciężko wyrokować, czy ktokolwiek byłby w stanie naszym zawodniczkom pomóc. Całkiem pomijam fakt, że u nich zapewne szwankuje wszystko od techniki, przez motorykę, na sile kończąc. Jakbyś w tym momencie dał Turkom najlepszego trenera świata osiągał by takie same wyniki jak jego poprzednik. Podniesienie poziomu dyscypliny to kwestia lat, pozyskania kolejnych adeptów i pracy u podstaw. Obecnie skaczące nie mają odpowiednich umiejętności, aby dało się je doprowadzić do jakiegokolwiek poziomu.

  • Mc15011 doświadczony
    @Pavel @pavel

    Akurat pomoże jeżeli jest się cierpliwym, wykona się odpowiednią pracę u podstaw czyli w pierwszej kolejności będzie zbicie wagi (o którym mówię bardzo niechętnie), radykalna poprawa techniki i za tym wszystkim pójdą wyniki. Tego Hankus na pewno nie zapewni, inny być może.

  • Pavel profesor
    @Mc15011

    Nawet najlepszy trener nie pomoże jak nie ma kogo trenować.

  • Mc15011 doświadczony

    Co do kalendarza PŚ o ile się to potwierdzi na pewno tracimy jeden konkurs, czyli Neustadt. A to wszystko dzięki Hankusowi który doprowadził do tego, że nasze zawodniczki cofneły się w rozwoju i po prostu kompromitują się w każdych zawodach. No i należy za to podziękować mimo wszystko Tajnerowi, który mógłby pozyskać jeszcze większą liczbę sponsorów i zatrudnić jakiegoś bardzo dobrego trenera z zagranicy dla naszych zawodniczek. A tak to niestety ale stracimy dość dużo punktów... zresztą wracamy do rozgrywania misktów. Ostatni raz mikst w ramach PŚ miał miejsce o ile mnie pamięć nie myli w sezonie 2013/2014. I pojawił się Liberec... czyli FIS musiało dostać gigantyczną łapówkę od czeskiego związku. Tak ja to widzę. Dlaczego? Wrócmy do sezonu 2012/2013. Jeżeli Liberec jest w prowizorycznym kalendarzu, jest już zatwierdzony, a potem w trakcie sezonu okazuje się że nie można rozegrać konkursu bo czeska telewizja nie jest w stanie przeprowadzić relacji z obu zawodów naraz (bo w tym samym czasie kiedy miał być rozegrany konkurs PŚ w skokach właśnie w Libercu, były MŚ w biathlonie w Nowym Meście na Morawach w 2013 roku), to przepraszam bardzo ale w takiej sytuacji ban musi zostać utrzymany. Dopóki szefem FISu jest Gianfranco Casper - niestety. Bo to jest wrabianie w konia kibiców, działaczy FIS, a także dyrekcję PŚ. To było wręcz obrzydliwe. Nie mój komentarz, bo on jest treściwy tylko to co czescy działacze zrobili. Nawet biorąc pod uwagę fakt, że do Liberca mam dużo bliżej niż do Wisły i Zakopca (bo zaledwie 100 km od miejsca zameldowania). Nawet do Klingenthal mam bliżej niż do Wisły czy Zakopca - niewiele ale jednak.

    Natomiast ja już powiedziałem - lgp jest tzw. mocnym treningiem przed sezonem zimowym, który jest absolutnym priorytetem i ja na ten kalendarz nie patrzę z dużym zaciekawieniem. Bo mnie letni sezon mnie zupełnie nie interesuje. Pozdrawiam.

  • Pavel profesor
    @salto_de_esqui

    Super, tylko my tu rozmawiamy o skokach letnich, a nie niszowości dyscypliny, która jest niepodważalna.

    Podawania statystyk ESL ze spodka, gdzie liczą zapewne łącznie na przestrzeni całej imprezy (trybuny mogą pomieścić 11 tys.) kilka poszczególnych eventów i dodają, jest zabawne. Zorganizują po trzy konkursy w Zakopcu w piątek, sobą i niedzielę i przebiją ten wynik. Jeżeli nawet przyjmiemy twój zabawny tok rozumowania, to wypisujesz brednie, że przez cały sezon nie uzbiera się 170tys widzów, samo Willingen, Zakopane i Wisła uzbierało więcej. Chcesz szokować populistyczną gadką, to się lepiej przygotuj.

  • stochomanka1978 doświadczony
    @stochomanka1978 @salto_de_esqui

    uważaj ze słowami, i przemysl co napisałeś bo chyba to mądre nie było skoro są takie znaczki to je kupię na pamiątkę a modlę się do Boga tak a nie do Kamila jak Kamil wyznaję wiarę , widzę że jestes pewno kibicem piłki nożnej i zazdrościsz że to nie w piłce odnosimy sukcesy tylko w skokach.Pogódż się z tym że żaden Kopacz nie dorówna Kamilowi bo on ma sukcesy a oni NIE!!!

  • stochomanka1978 doświadczony
    @Pavel @salto_de_esqui

    a co mnie obchodzi jakaś barca nudy na pudy nie wiedzą ludzie co dobre to się jakąc barcą podniecają

  • stochomanka1978 doświadczony
    @Pavel @salto_de_esqui

    ten niby e-sport to nie jest sport moim zdaniem sport jest wtedy jak jest wysiłek fizyczny

  • salto_de_esqui weteran
    @Pavel @pavel

    gamingsociety.pl/artykul/katowicki-spodek-zebral-169-tysiecy-widzow-esl-one-i-iem-2018-w-liczbach-2763

    Więcej kibiców nawet e-sport gromadzi przez weekend w katowickim Spodku, aniżeli było WSZYSTKICH kibiców przez cały sezon ŁĄCZNIE w PŚ/PK/FC. Nie wiem jak Ci jeszcze dosadniej napisać, jak ta dyscyplina jest niszowa, mimo że ją lubię i oglądam z zapartym tchem. Ale ileż można znieść brednie nawiedzonych fanatyków.

    PS. Wiem, miliony Januszy w PL przy rosole włączyło TV, nie mając pojęcia o co w skokach w ogóle chodzi.

  • salto_de_esqui weteran
    @Pavel @pavel

    Tak, widać to po zapełnionych stadionach w innych dyscyplinach, na dwóch meczach Barcy przez tydzień jest więcej ludzi niż pod skoczniami przez cały sezon PŚ/PK/Fis Cup. Przykłady mogę mnożyć. Lubię dyskusję na poziomie, a nie zaprzeczanie faktom, facet rozumiem fanatyzm (to nawet jest zabawne), ale zejdź na ziemię.

  • Pavel profesor
    @salto_de_esqui

    Kibicowanie "z trybun" powoli odchodzi do lamusa. W dobie rozwiniętego internetu i transmisji telewizyjnych w wysokiej rozdzielczości, kibic wybiera kibicowanie przed TV, samotnie lub ze znajomymi. Z resztą kibicie oglądający zawody wszelkiej maści "na miejscu" to ułamek widowni przed odbiornikami. A czy FIS jest w stanie wypromować skoki tego nie wiem, technicznie skakać można i przy 40 stopniach.

  • salto_de_esqui weteran
    @Pavel @pavel

    Ty też czytaj ze zrozumieniem, nie wiem jak naiwnym trzeba być, by wierzyć, że FIS, który nie potrafi zapełnić trybun podczas TCS (wraz z organizatorami), "wypromuje" skoki na igelicie w takich krajach, nie wiem czy słońce Ci już za mocno kwietniowe przygrzało, czy po prostu jesteś oderwany od rzeczywistości. Będą inwestować kraje w skocznie, na których paru chuderlaków trenuje, a społeczeństwo z tego nie ma nic. Takiego absurdu nawet szejkowie W ZEA nie uskutecznili:).

  • Pavel profesor
    @salto_de_esqui

    Zamiast pisać głupoty proponuję zacząć czytać ze zrozumieniem. Pisałem o "szansie", a w zasadzie samej technicznej możliwości, a czy tak się stanie to już kwestia tego na ile FIS jest w stanie wypromować dyscyplinę. W każdym razie skakanie na igielicie jest dużo bardziej uniwersalne od skakania na śniegu i tu nie ma nawet o czym dyskutować. Zamiast zamykać cykl w 4 miesiącach, spokojnie można bawić się 6 czy 7, to chyba jest przyszłość skoków.

  • salto_de_esqui weteran
    @Pavel @pavel

    Tak, za kilka lat skoki na igelicie zobaczymy w Portugalii, na Wyspach Kanaryjskich, w Mozambiku, Buenos Aires, na Maledwiach, Thaiti, Bali oraz na maleńkiej wyspie Pikczu-Pikczu. Wiem że jest sezon ogórkowy, dlatego gratuluję, bo rozbawiłeś mnie do łez:).

  • Pavel profesor
    @salto_de_esqui

    Komedia? Poziom zależy od takiego, a nie innego podejścia zawodników, ale z technicznego punktu widzenia niczym się skakanie zimowe nie różni od tego letniego. Powiem więcej, nadrzędna rola zimy wiąże tylko i wyłącznie z tradycją, prekursorzy skakania po prostu nie mieli dzisiejszych technologii pozwalających na oddawanie skoków an nartach latem.

    Co ciekawsze perspektywy skakania przy dodatnich temperaturach to szansa na poszerzenie zasięgu dyscypliny, która już w żadnym wypadku nie jest uzależniona od klimatu w danym kraju. Równie dobrze na igielicie może skakać gość w Norwegii jak i Portugalii, potrzebna jest tylko skocznia i chęci. Co więcej, uważam, że jeszcze kilka lat i PŚ zostanie rozciągnięty na cały rok łącząc skoki zimowe z letnimi.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl