Wąsek wraca do Pucharu Świata

  • 2019-03-05 17:41

Polski Związek Narciarski potwierdził informacje Przeglądu Sportowego, iż trener Stefan Horngacher wybrał sześciu zawodników, którzy rozpoczną rywalizację w trzeciej edycji Raw Air. Do piątki reprezentującej nasz kraj podczas mistrzostw świata w Seefeld dołączy Paweł Wąsek. Norweski turniej, składający się z dziesięciu dni zmagań w czterech miejscowościach, rozpocznie się już w piątek. W trakcie jego trwania niewykluczone są zmiany w szeregach Biało-Czerwonych.

Maciej KotMaciej Kot
fot. Tadeusz Mieczyński

Dla szóstego skoczka tegorocznych mistrzostw świata juniorów będzie to pierwsze starcie z najbardziej wymagającym turniejem w cyklu Pucharu Świata. Do klasyfikacji generalnej Raw Air zaliczanych jest szesnaście skoków, na które składają się kwalifikacje (zwane prologami), a także próby z zawodów indywidualnych i drużynowych. Dziesięciodniowa rywalizacja odbędzie się na obiektach w Oslo, Lillehammer, Trondheim i Vikersund. Tej zimy Wąsek brał udział w zawodach najwyższej rangi w Wiśle, Zakopanem, Oberstdorfie i Lahti. Po pierwsze punkty w karierze sięgnął 20 stycznia na Wielkiej Krokwi, gdzie finiszował 27. Niespełna dwa tygodnie temu uzyskał najlepszy wynik na poziomie drugoligowym, wskakując na drugi stopień podium zmagań w Brotterode.

Taki ruch trenera Stefana Horngachera oznacza, iż na Holmenkollen zabraknie Macieja Kota, który wskutek braku powołania na mistrzostwa świata został oddelegowany do grupy trenera Macieja Maciusiaka, walczącej o punkty Pucharu Kontynentalnego. Tam Kot zajmował kolejno 23., 16., 39. i 9. miejsce. Wąskowi w stolicy Norwegii towarzyszyć będą Stefan Hula, Jakub Wolny, Kamil Stoch, Piotr Żyła, a także mistrz świata ze skoczni normalnej - Dawid Kubacki. Nasz zespół do Skandynawii wyleci w czwartek. Niewykluczone, że po konkursach w Oslo dojdzie do zmiany w składzie.

Skład Polski na Raw Air 2019:

- Kamil Stoch (2. miejsce w PŚ 2018/19);

- Piotr Żyła (4. miejsce w PŚ 2018/19);

- Dawid Kubacki (5. miejsce w PŚ 2018/19);

- Jakub Wolny (24. miejsce w PŚ 2018/19);

- Stefan Hula (38. miejsce w PŚ 2018/19);

- Paweł Wąsek (67. miejsce w PŚ 2018/19).

Program Raw Air 2019:

Oslo (HS134):

Piątek, 08.03.2019

13:00 - Odprawa techniczna

17:00 - Oficjalny trening

19:30 - Prolog (kwalifikacje)

Sobota, 09.03.2019

13:30 - Seria próbna

14:30 - Pierwsza seria konkursu drużynowego

Niedziela, 10.03.2019

13:20 - Seria próbna

14:30 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego

Lillehammer (HS140):

Poniedziałek, 11.03.2019

14:00 - Odprawa techniczna

15:30 - Oficjalny trening

17:30 - Prolog (kwalifikacje)

Wtorek, 12.03.2019

16:00 - Seria próbna

17:00 - Pierwsza seria konkursowa

Trondheim (HS140):

Środa, 13.03.2019

13:05 - Odprawa techniczna

15:30 - Oficjalny trening

17:30 - Prolog (kwalifikacje)

Czwartek, 14.03.2019

16:00 - Seria próbna

17:00 - Pierwsza seria konkursowa

Vikersund (HS240):

Piątek, 15.03.2019

10:00 - Odprawa techniczna

15:30 - Oficjalny trening

17:30 - Prolog (kwalifikacje)

Sobota, 16.03.2019

15:45 - Seria próbna

17:00 - Pierwsza seria konkursu drużynowego

Niedziela, 17.03.2019

16:00 - Seria próbna

17:00 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego


Dominik Formela, źródło: PZN + Przegląd Sportowy
oglądalność: (18248) komentarze: (231)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • war3d bywalec

    Gdzie sens gdzie logika . Z całym szacunkiem dla Pawła ale Olek go niszczy w każdym pk a przecież wcale jeszcze nie stary tym bardziej na polskie standardy

  • Prymka bywalec
    Wymiana

    Jakby jakaś zmiana miała być to raczej Zniszczoł za Wolnego,albo Stękała za Stefanka.Wąsek powinien zostać do końca sezonu

  • ZKuba36 profesor
    @Karp @Karp

    Aby wyrównać poziom Polaków z poziomem Czechów? Źidek w kadrze B nie wystarcza?

  • kkkk doświadczony
    @Bad @zimowy_komentator

    Wyniki Huli, czy odbudowanie Kota i Kubackiego (po zapaści u Kruczka) są zasługą Maciusiaka. Żyła realizował wtedy plan treningowy od Jana Szturca.

  • Karpi początkujący
    ufff

    Myślałem że Wolnego nie będzie

  • zimowy_komentator profesor
    @Bad @Bad

    Hula zaczął skakać dobrze jeszcze za Kruczka. Pamiętam jak dziś jego 10 miejsce w Lillehamer i podniecającego się Szczęsnego, który gloryfikował osiągnięcie Stefana. A t dlatego, bo Stefan był jedynym Polakiem w TOP10 tego konkursu - reszta skoczków była hen hen daleko. Piotrek też buli za Kruczka nie klepał, Maciej Kot także zaczął dobrze skakać pod okiem Kruczka. Jedynie Kubacki uczynił znaczący postęp dopiero za Horngachera. No ale gdzie Zniszczoł, gdzie Murańka, gdzie skoczkowie z zaplecza? Tego brak.

  • Karp profesor
    @Bad @Bad

    A czemu maja skakac maksymalnie dwa lata i przed igrzyskami zakonczyć karierę?

  • Mati87 weteran
    @Bad @Bad

    Chyba trochę przesadziłeś. Aby dobrze się przygotowac do IO to kadra B musiałaby juz od nastepnego sezonu regularnie skakać i punktowac w PS co jest mało prawdopodobne. Pozostaje wierzyć, że Stoch i Żyła poskaczą do IO bo o Wolnego i Kubackiego jestem raczej spokojny (oby zdrowie dopisało a będzie dobrze).

  • Bad początkujący
    @Bad @Mati87

    3lata na przygotowanie grupy skoczków do ZIO w mojej ocenie jest wystarczająco dużo czasu.
    Mam inne zdanie na temat kontynuacji kariery przez skoczków kadry A. Stoch, Hula i Żyła w mojej ocenie poskaczą maksymalnie dwa lata.
    Trudno mi wyobrazić, żeby któryś z nich skakał do Pekinu. W Pekinie na chwilę obecną poskaczą Kubacki, Wolny, Wąsek, Zniszczoł, Stękała, Plich. Oczywiście to są to tylko moje przypuszczenia i do tego czasu napewno wiele się zmieni. Pojawią się nowe twarze i być może ktoś z kadry A będzie kontynuować karierę i odnosić sukcesy

  • Mati87 weteran
    @Bad @bigoszmakiem

    Ja pamiętam 2011 rok doskonale i mówiło sie wtedy, ze to już koniec polskich skoków. To nie jest bzdura tylko tak było. Może byli tacy optymiści co uważali inaczej ale to była mniejszość. Wygrane Stocha niczego nie oznaczały. Budziły optymizm ale bez przesady. Jakie znaczenie mają 2-3 wygrane konkursy PS? Niewielkie bo wystarczy spojrzeć na Macka Kota, który 2 razy wygrał a dalej jego kariera stanęła w miejscu. Wątpie by wtedy ze Stochem wiązano tak wielkie nadzieję by widzieć w nim drugiego Małysza. czas jednak pokazał, że dorównał ( a może nawet przebił) Adamowi osiągnięciami sportowymi.

  • Mati87 weteran
    @Bad @Bad

    Potencjał to nie wszystko. Wystarczy spojrzeć na naszą piłkę, gdzie mamy duży potencjał oraz piłkarzy grających w najlepszych europejskich klubach a na sukcesy repry to się nie przekłada.

    Oczywiście zaplecze jest ważne ale niei chodzi oto, żeby z góry skreślać naszą przyszłość w skokach bo teraz młodzi nie odnoszą sukcesów. Poczekajmy. U nas to działa inaczej niż w Niemczech czy Norwegii. U nas im starszy tym lepiej skacze a u nich im starszy tym gorsze wyniki uzyskuje.

    W Pekinie to ja widze obecną kadrę A (oby tylko chcieli skakać ale myślę, że te 3 sezony jeszcze ogarną) bo kadra B ma za mało czasu by któregos przygotowac do tak ważnej imprezy.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @Bad @Mati87

    Co za bzdura, "wszyscy uznali, że to koniec skoków w Polsce", podczas gdy po ogłoszeniu końca kariery, w Planicy nastąpiła nawet symboliczna zmiana warty, kiedy Stoch wygrał, a Małysz był trzeci - wszyscy z ogromnym optymizmem patrzyli w przyszłość, bo był godny następca.

  • Bad początkujący
    @Bad @Mati87

    Być może masz rację. Jednak ja jestem dość ostrożny i z dystansem patrzę w przyszłość.
    Oczywiście chciałbym żeby Polska pozostała w elicie, jednak chłodno kalkulując i porywnując potencjał z innymi nacjami nie wygląda to korzystnie.
    Jednak sport rządzi się swoimi prawami i być może w niedalekiej przyszłości będziemy zachwycać się sukcesami następców kadry A.
    Właśnie w Pekinie Ci o których mowa powinni walczyć o najwyższe trofea. Nowy trener powinien na tym najbardziej się skupić, nie zapominając o innych ważnych imprezach poprzedzających IO

  • Mati87 weteran
    @Bad @Bad

    A co to ma do tego o czym ja napisałem? Chodzi mi oto, że jak Małysz kończył karierę to też wszyscy uznali, że to koniec skoków w Polsce i większość nie chciała z nadzieją patrzeć w przyszłość bo uznała, że takiego skoczka jak Małysz już nie będzie i ciężko tym osobom było wytłumaczyć, że może być jeszcze pięknie bo pojawi sie ktoś inny.

    Teraz jest podobnie a nawet inaczej bo nikt z obecnej kadry A nie kończy jeszcze kariery a już słyszę, że koniec polskich skoków bo Horngaher odchodzi. A ja mam pytanie: czy to Horngaher zdobywał dla nas medale i trofea czy nasi skoczkowie, którzy nadal mają zamiar skakać? Po drugie, nawet jeśli obecnej kadrze A zostało 2 -3 lata skakania (np. do Pekinu i basta) to czemu skreślamy ich następców? Bo co? Bo teraz słabiej się prezentują? Dajmy im troche czasu a osiągną wyższy poziom. Jestem tego pewny.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Czytanie poraz setny o końcu skoków w Polsce robi się nudne

    Owszem mamy kadrę B w kryzysie, ale nie róbcie ze skoczków 22-24 letnich dziadków kończących karierę.
    Wolny, Zniszczoł, Stękała - jak najbardziej rokują. Jeden pojddyncze skoki oddaje na TOP3, drugi był 6 w kwali (zawalił konkurs, ale formę w Zakopanem miał wyższą niż taki Hula. U niego trzeba głowę ogarnąć), trzeci z niebytu potrafi zajmować miejsca w 10 PK, choć dużo czasu poświęca na pracę. Dodać do tego Wąska, Pilcha i jakoś to przeżyjemy :)

  • Bad początkujący
    @pawelf1 @pawelf1

    Uważam, że nadchodzący sezon może być znacznie słabszy od obecnego. Możemy podzielić los Norwegow

  • Bad początkujący
    @Bad @Mati87

    Małysz był osamotniony w walce o najwyższe cele. I od 2011 Polska zrobiła nieprawdopodobny postęp w skokach.
    Kamil wygrał prawie wszystko co jest do wygrania. Piotrek został medalistą MS, indywidualnie i drużynowo. Dawid również. Nawet Hula pod okiem Horngachera skakał zadziwiająco.
    Kadra się starzeje i w związku z tym jako kibic mam pewne wątpliwości co do przyszłości. W ciągu najbliższych dwóch lat powinniśmy mieć zamienników Stocha, Żyły i Huli. Dawid w mojej ocenie może jeszcze niejednokrotnie nas zaskoczyć pozytywnie. Ma do tego odpowiednie argumenty.

  • pawelf1 profesor
    @pawelf1 @pawelf1

    * Doleżala..........

  • pawelf1 profesor
    Wygląda to na Doleżela

    Skoro odmówił pójścia do Niemiec za Horngacherem to ma to określony cel....... Teraz wszyscy czekają na to czy Horn dogada się z Niemcami co jak widać nie jest wcale takie proste:):):).........
    Tak czy siak nie będę z góry oceniał następcy tylko jego ewentualne wyniki a na to przyjdzie czas za parę - parenaście miesięcy.....

  • Mati87 weteran
    @Bad @Bad

    2011 - Adam Małysz kończy karierę - ile razy ja czytałem, że już wtedy nastapił koniec pewnej epoki i lepiej juz nie będzie :D

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl