Lindvik i Kvandal letnimi mistrzami Norwegii

  • 2020-10-16 20:59

Marius Lindvik i Eirin Maria Kvandal zdobyli złote medale podczas tegorocznej edycji letnich mistrzostw Norwegii w skokach narciarskich. Na starcie zawodów rozegranych na torach lodowych w Trondheim zabrakło aktualnej mistrzyni olimpijskiej - Maren Lundby. 

Najlepszym norweskim skoczkiem podczas piątkowej rywalizacji na obiekcie Granaasen (HS140) okazał się Marius Lindvik. Drugi zawodnik ostatniej edycji Turnieju Czterech Skoczni w pierwszej próbie uzyskał 139,5 metra, co dawało mu dopiero czwarte miejsce. W finale 22-latek poszybował najdalej. Lot mierzący 135,5 metra wywindował go na szczyt tabeli krajowego czempionatu. Srebrny medal przypadł liderowi z półmetku zmagań - Halvorowi Egnerowi Granerudowi (139 metrów i 130,5 metra). 24-latek przegrał z Lindvikiem różnicą 6,8 pkt. Na najniższym stopniu podium sensacyjnie stanął Bendik Jakobsen Heggli. Wicemistrz świata juniorów z rywalizacji mikstów rozpoczął konkurs od skoku na odległość 141,5 metra. W drugiej rundzie 19-latek wylądował na 131. metrze, co dało mu największy jak dotąd sukces na arenie krajowej. Heggli do tej pory nie zdobył choćby punktu zawodów rangi Pucharu Kontynentalnego.

Poza podium znaleźli się drużynowi mistrzowie olimpijscy z Pjongczangu - Robert Johansson (4. miejsce), Daniel-Andre Tande (6. lokata) i Johann Andre Forfang (8. pozycja). Między nimi uplasowali się Robin Pedersen (5. miejsce) i Sander Vossan Eriksen (7. lokata). Sklasyfikowano 54 zawodników, a pięciu zdyskwalifikowano.

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki konkursu mężczyzn >>>

Pod nieobecność Maren Lundby, po złoto w starciu pań sięgnęła nowa twarz w norweskiej kadrze narodowej kobiet - Eirin Maria Kvandal. 18-latka, która w marcu miała zadebiutować w Trondheim w zawodach z cyklu Pucharu Świata, uzyskała 120,5 oraz 121,5 metra. Nieoczekiwanie jej wyższość musiała uznać bardziej doświadczona Silje Opseth (115 i 117,5 metra). Druga skoczkini Raw Air 2020 przegrała krajową potyczkę o 4,2 pkt. Brąz przypadł Thei Minyan Bjoerseth (109,5 oraz 109 metrów). 

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki konkursu kobiet >>>

Letnie Mistrzostwa Norwegii w Trondheim (HS140); 16.10.2020
Lp. Zawodnik Rocznik I skok II skok nota
1 LINDVIK Marius 1998 139.5 135.5 273.6
2 GRANERUD Halvor Egner 1996 139.0 130.5 266.8
3 HEGGLI Bendik Jakobsen 2001 141.5 131.0 266.6
4 JOHANSSON Robert 1990 139.0 131.0 265.0
5 PEDERSEN Robin 1996 136.5 129.0 260.1
6 TANDE Daniel-Andre 1994 136.0 130.5 259.5
7 ERIKSEN Sander Vossan 2000 133.0 134.0 259.4
8 FORFANG Johann Andre 1995 137.5 131.0 253.7
9 BUSKUM Andreas Granerud 1996 132.0 122.0 230.6
10 LADEHAUG Anders 1999 127.5 122.0 221.0
Letnie Mistrzostwa Norwegii w Trondheim (HS140); 16.10.2020
Lp. Zawodniczka Rocznik I skok II skok Nota
1 KVANDAL Eirin Maria 2001 120.5 121.5 198.3
2 OPSETH Silje 1999 115.0 117.5 194.1
3 BJOERSETH Thea Minyan 2003 109.5 109.0 163.7
4 STROEM Anna Odine 1998 106.0 109.5 156.3
5 HANSEN Gyda Westvold 2002 105.5 98.0 129.6
6 LUND Marte Leinan 2001 91.0 93.5 94.4
7 SKATVEDT Karoline Bjerke 2000 87.0 95.0 84.8
8 ROESTAD Karoline Andrea 1995 88.5 89.0 74.9
9 AMBLE Eva Elise Johansen 1999 73.0 75.0 14.7
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Vi gratulerer @ekvandal og @mariuslindvik med seier i kveldens Plastmesterskapet i Granåsen #skijumpingfamily

Post udostępniony przez Hopplandslaget (@hopplandslaget)


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5967) komentarze: (12)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor

    Coś czuję, że to będzie sezon Eriksena. A Heggli z tą formą mógłby zdobyć sensacyjnie dużo punktów PK i tym samym zyskać prawo udziału w PŚ, gdzie mógłby sie pojawić w nagrodę za fantastyczny występ.

  • dejw profesor
    @Skokowy66

    Buskum wypadł naprawdę porządnie, no ale straty do pierwszej ósemki zanotował tu olbrzymie. On w grze o PŚ na 99% się nie liczy (chyba że któryś z Norwegów jeszcze zdąży się połamać przed zimą), ewentualnie może jeszcze Markeng, ale tu też szanse małe.
    A Heggli to prawo startu w PŚ powinien zdobyć w lutym w Predazzo, po bardzo dobrym okresie w kraju gdy wyszedł na mocny krajowy juniorski nr 2, za Eriksenem; no ale tam koncertowo konkursy zawalił.
    Te wyskoki miał swoją drogą na dużej skoczni. Jeśli doda się do tego wczorajszy wynik, oraz jego szaleńcze loty na RAChallenge w maratonie w Lillehammer, to może to prostu jest jakiś arcytotnik ;)

  • Skokowy66 stały bywalec
    Chyba klaruje się

    Siódemka Stoeckla na Wisłę.
    Lindvik, Tande, Johansson, Pedersen, Eriksen, Forfang i któryś z Granerudów - bliżej na ten moment Halvor, który chyba się ogarnął po ostatnim słabym okresie. Ogarnął się też Forfang na poziom spokojny do składu na PŚ co jeszcze półtora miesiąca temu nie było takie oczywiste. No i szkoda tego Heggliego, bo też miałby szansę walczyć o siódemkę.

  • dejw profesor

    Jeszcze jedna rzecz warta odnotowania - tak niesamowite wyniki, to zła wiadomość dla powracającego Markenga - który co ciekawe, akurat w Trondheim już trenował normalnie na skoczni, ale do mistrzostw się nie zgłosił. Ciężko teraz wyobrazić sobie, by miał jakiekolwiek szanse na skład na Wisłę.

  • Oczy Aignera profesor
    Jonas-Sloth Sandell

    Jonas-Sloth Sandell w latach 2013-15 reprezentował Szwecję. Namówił go do tego... tata Robina Pedersena, który w tym czasie był głównym trenerem tej kadry.
    W przypadku Jonasa reprezentowanie Szwecji miało jeden duży plus - udział na MŚ w Falun.
    Powrót do Norwegii miał jednak jeszcze większą zaletę - tak naprawdę uratowało to jego karierę (co prawda na "japońskim" poziomie, ale jednak dzięki temu nadal skacze).

  • dejw profesor
    @Seba Aka Krzychu

    No na razie wysłali zdecydowanie najbardziej czytelną wiadomość do rywali. Trzeba będzie poczekać na jutrzejszą ripostę Polaków (nie spodziewam się szału); oraz tydzień później jak w ogóle wygląda sytuacja u Niemców (są przesłanki, że też mogą być mocni) i Japończyków (u nich z kolei ostatnie krajowe testy były rozgrywane z bardzo wysokich belek).

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @dejw

    Być może ten sezon będzie należał do Norwegów.

  • dejw profesor

    Coś niesamowitego co się tu odwaliło. Podium dla juniora, który nie ma prawa startu w PŚ (!!)
    Medal Heggliego byłby gigantyczną sensacją i w zwykłych okolicznościach - a tutaj na dokładkę dochodzi jeszcze kwestia bardzo niskich belek (niżej nawet niż w marcu na RA), ustawionych pod bardzo lekki wiatr pod narty. Przeliczając te wyniki do ostatniego ocenianego skoku minionej zimy, wychodzi jasno - Norwegowie poszli szeroką ławą i na tym etapie przygotowań są w kosmicznej formie (równając do września trochę osłabł tylko Tande). 11ty Sandell to byłby poziom 30ki we wspomnianych kwalach; a zawodnicy zamykający drugą dziesiątkę to wyniki na poziomie spokojnego awansu do konkursu.

  • Oczy Aignera profesor
    Regres

    Sondre Ringen i Joacim Oedegaard Bjoereng ewidentnie są bez formy. Ich wyniki powinny być coraz lepsze, a jest wręcz odwrotnie - robią regres.

  • janbombek doświadczony

    Przeanalizowałem wyniki zarówno kobiet jak i mężczyzn i wychodzi na to, że najlepsze "pierdnięcie" miała niejaka Stroem Anna Odine. Prawie jak Maritt Bjoergen, może tez coś bierze.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Adam90

    Myślę, że w zimie będzie mocny.

  • Adam90 profesor

    LINDVIK Marius - forme ma dobra trzeba przyznać

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl