Brasme oddał ostatni skok, Sabaudia z najlepszą drużyną we Francji

Dyskusja

O "wyższości" braku przeliczników nad przelicznikami ma taki sam sens jak dyskusja o wyższości socjalizmu nad kapitalizmem. Wstyd w ogóle wspominać

@Kolos

Miales kiedykolwiek dziewczynę?
Pytam bez złości
Jestem ciekaw czym żyjesz,gdy nie ma skoków

@jma

Jak można coś porównać to letnie MP w Szczyrku. Skocznia normalna czyli ta sama, wystartowało 50 zawodników (bez Kamila Stocha) , a na liście startowej było nawet 62 nazwiska. Widać różnicę.

@jma

Francuskie mistrzostwa nie odbyły się na skoczni dużej a kombinatorzy norwescy w ostatnich latach w MP zimą nie startują. Tego naprawdę nie da się porównywać.

@KX_Keytinho

Jest jeszcze Learoyd, który powinien powrócić w przyszłym roku.

Niestety nie osiągał sukcesów to i karierę zakończył. Szkoda, ale liczę na Fouberta, Batbyego i Contamine

@Kolos

W naszym systemie szkolenia juniorzy na dużych skoczniach zaczynają trenować ok. 13 roku życia. Od dłuższego czasu grupa beskidzka ma także dostęp do takiego obiektu. Kombinatorzy od dawna skaczą też na dużych obiektach i znacznie szybciej zaczynają na nim trenować. Porównanie jest zasadne, bo to nie są mistrzostwa juniorów tylko seniorów.

@Kolos

Podaj przykłady skoczków, którzy tak powiedzieli. Przeliczniki oczywiście nie są idealne, sprawdzają się gdzieś w 75%. System ten należy dopracowywać, żeby był bardziej sprawiedliwy, ale nie likwidować.

@Kolos

I przy loterii brak przeliczników również nic nie da.

@jma

Jak porównujesz to sprawdź co porównujesz i czy to jest porównywalne, MP z 34 skoczkami było na dużej skoczni a Francuski na normalnej. W dodatku Francuzom frekwencję poprawiają kombinatorzy norwescy.

Gdyby u nas zrobić MP na normalnej skoczni razem z tymi kilkoma kombinatorami norweskimi których mamy to też bez trudu mamy ponad 50 skoczków na starcie.

Co oczywiście nie zmienia faktu, że w wieku i seniorskim i, że tak powiem w wieku późno juniorskim to tłumów skoczków nie mamy.

@jma

Skoczkowie jak najbardziej potwierdzają. Woleliby skoki bez przeliczników.

To ty wyciągasz jakiś jeden skrajny przypadek z MP i twierdzisz na tej podstawie, że konkursy bez przeliczników były złe. Tymczasem nie brakuje przykładów, że przy zmiennych, trudnych warunkach przeliczniki nic nie dają (jedynie przy równych, ale wtedy są zbędne) i o tym mówi każdy skoczek i trener którego się o to spyta.

Drużynowe Mistrzostwa Francji - 43 zawodników
Indywidualne Mistrzostwa Polski - 34 zawodników (w tym jeden posługujący się w FIS czeską licencją).

Pozostawię bez komentarza.

@Kolos

Twojego zdania nie podzielają skoczkowie, którzy skakali w obu erach. Podajesz kilka przypadków, gdzie przeliczniki zawiodły, a w 99% system działa. Wysuwasz hipotezę, że i ten francuski konkurs był rozgrywany w równych warunkach, bo "nic nie wskazuje by tak nie było".
To zobacz na czołówkę indywidualnie. Zobacz drugi skok Contamine'a - 88m (szósta nota obu serii). Może mu nie wyszedł, a może wiatr... i przegrał o 8,5 pkt z Matteo Baudem, który osiągnął drugą notę zawodów. Może miał formę? A może wiatr... Tego nie dowiemy się nigdy.
Nie będę już wracał do 15-go miejsca Stocha i 16-tego Żyły w MP.

@nie byłem ci ja okabe ani watanabe

Reprezentant Tokyo Biso Kogyo Corporation. Startował głównie w zawodach w Japonii, choć był również obecny w zawodach rangi CoC i FC w Austrii i Rumunii. Nie odniósł znaczących sukcesów (poza dwoma podiami FC w Rasnovie i Sapporo).

@nie byłem ci ja okabe ani watanabe

Guido Landert - kolarz w stroju skoczka narciarskiego. Ja zawsze będę pamiętał jego "rowerowy" kask.

Francuzi maja utalentowanych juniorow, zadna strata

Będzie mi go brakować, tak jak Thomasa Rocha Duplanda.

A dopiero co chwaliliśmy Francuzów za zebranie drużyny. Szkoda, że się facet tak szybko zniechęcił. To trochę w stylu szwajcarskim. Był kiedyś na przykład taki Guido Landert. Zakończył karierę młodo, akurat w momencie, kiedy zaczął dosyć przyzwoicie skakać i był podporą dla drużyny. Zdaję się, że jak większość Szwajcarów kończących szybko kariery, wybrał karierę bankiera. Pamiętajmy jednak, jak ten sport jest cholernie niebezpieczny i wymagający. Wielki szacunek należy się każdemu, kto miał odwagę zabrać się za skakanie na nartach

@sheef

nie znam tych dwóch Niemców i Japończyka

@sheef

Shinya Komaba

Mógłbyś coś więcej powiedzieć o tym zawodniku? Nic mi nie mówi to nazwisko. Pewnie młody nieznany zniechęcony?

@kibic od lat

Może jednak wywierana jest zbyt duża presja i to się odbija na wynikach juniorów? To jest arcy trudny sport, w którym detale przecież decydują o udanych bądź zupełnie nieudanych próbach. Nie wiem tylko, na ile oni są zdyscyplinowani. Kilka lat temu była afera z Byrtem. Nie słuchał trenera, zdaję się, że opuszczał treningi. Szkoda tego zawodnika, bo rozkręcał się, zdobył nawet jakieś punkciki w PŚ. Mam nadzieję, że dziś nie ma problemów z dyscypliną.
Jedno jest pewne - rząd MUSI w końcu zapewnić skoczkom warunki bytowe. Tak jak w większości federacji. Bez tego zawsze będziemy drżeli, czy któryś talent nie zawiesi nart na kołku, bo nie będzie miał na chleb.
Zastanawia mnie kryzys u Niemców. Może na nich jest wywierana podobna presja społeczna i to działa tak blokująco? Może to nie jest kwestia braku talentów

Skoczkowie, którzy zakończyli z wyczynem (aktualizacja)

Lista zawodników, którzy postanowili ogłosić zakończenie przygody ze skokami w trakcie lub po zakończeniu sezonu zimowego 2020/2021 (stan na 04 kwietnia 2021 roku):

1. Rok Justin (Słowenia),
2. Tom Gerisch (Niemcy),
3. Sebastian Rombach (Niemcy),
4. Shinya Komaba (Japonia),
5. Seou Choi (Korea Południowa),
6. Paul Brasme (Francja).

Jak dotąd przygodę ze skokami zdecydowało się zakończyć dwóch Niemców, jeden Słoweniec, jeden Japończyk, jeden Koreańczyk oraz jeden Francuz.

@jma

Konkursy bez przeliczników są lepsze niż z nimi. Szczególnie kiedy warunki są równe a nic nie wskazuje żeby na Mistrzostwach Francji nie były.

A przeliczniki są tak sprawiedliwe jak zawody w Willingen i 4 miejsce Murańki. Czy +10 pkt dla Graneruda z tego konkursu choć miał huragan pod narty (co nawet on sam przyznał).

Obiektywnie Małysz out!

Niestety,ale niedługo będziemy z nimi walczyć o wejście do 8-ki w druzynówce. Chyba,że Małysz z Tajnerem zejdą z pensji i zatrudnią fachowca z zagranicy do pracy / koordynacji grup młodzieżowych

Dziekuje Brasme. Masz jaja. Nie to co Bula na panstwowej posadce.
Jestes ambitny i to normalne w normalnych krajach, Austriacy tez nie ciagna dlugo.

Z tego co widzę zawody bez współczynnika wiatrowego, co w dzisiejszych czasach jest mocno dyskusyjne (Tomasz Pilch mistrzem Polski, a Stoch nie nadawał się na PŚ) ale 43 skoczków na starcie budzi szacunek.