FIS Cup w Pjongczangu odwołany

  • 2021-07-20 23:23

Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) dokonała kolejnej aktualizacji kalendarzy na obecnie trwający letni sezon skoków narciarskich. Zaplanowane na 25-26 września zawody FIS Cup w Pjongczangu zostały odwołane.

Przypomnijmy, iż w pierwotnie ogłoszonym terminarzu Koreański Związek Narciarski miał zorganizować w sierpniu po dwa konkursy mężczyzn i kobiet na normalnej skoczni w Pjongczangu (HS109). Krótko po zatwierdzeniu kalendarza zawody na olimpijskim obiekcie zostały jednak przesunięte na 25-26 września.

Jak się okazało, był to dopiero początek kłopotów gospodarzy z zapewnieniem organizacji zawodów. Przed kilkoma dniami Koreańczycy ogłosili odwołanie konkursów kobiet. We wtorek pojawił się z kolei komunikat na stronie FIS o anulowaniu również rywalizacji mężczyzn.

Na chwilę obecną nie są znane dokładne przyczyny odwołania zmagań "III ligi" w Pjongczangu. Najprawdopodobniej powodami tej decyzji mogły być wzrost liczby zakażonych koronawirusem w Korei Południowej na przestrzeni ostatnich dni lub problemy finansowe organizatorów.

Obecny terminarz cyklu FIS Cup na sezon 2021/2022 zakłada rozegranie na igelicie jeszcze 8 zawodów kobiet oraz 10 konkursów mężczyzn.

Kolejne zawody zaliczane do cyklu FIS Cup rozegrane zostaną w dniach 26-27 sierpnia w Gerardmer (kobiety) oraz 28-29 sierpnia w Einsiedeln (kobiety i mężczyźni).

Zobacz aktualny kalendarz FIS Cup mężczyzn 2021/2022 >>

Zobacz aktualny kalendarz FIS Cup kobiet 2021/2022 >>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6655) komentarze: (50)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor
    @Mucha125

    Zawody mogą się odbyć tylko przy nie mniej niż 5 nacjach. W Rasnovie odbyły się takie, gdzie było minimum państw. Oprócz Rumunów byli Ukraińcy, Czesi, Słowak, a nawet Amerykanin (choć myślę, że z litości).

  • Elsa stały bywalec
    @Mucha125

    Juniorze koreanskim. Od kiedy przymiotniki duza piszemy?

  • KSJ początkujący
    @Kolos

    Bo w Niemczech czy w Polsce z reguły występuje około 60 zawodników, a w Korei max 20. Oczywiście, fajnie, gdy zawody odbywają się nie tylko w Europie, ale jeżeli jest taka frekwencja, to już wolałbym, zeby w ogóle tam zawodów nie było.

  • EmiI profesor
    @Mucha125

    Pewnie główną przyczyną że nie możesz wjechać do Korei Południowej bez kwarantanny, pod żadnym wyjątkiem. Tzn jest jeden wyjątek, jeśli się zaszczepiłeś na terenie Korei Płd.

  • Mucha125 profesor

    Powodów odwołania może być wiele.
    1)Brak Koreańczyków.
    W tej chwili ma prawo startu w zawodach tylko 2 Koreańczyków (aktywny fis code). W tym jeden praktycznie emeryt (słabiutkie wyniki w słabo obsadzonych zawodach mówi wszystko). Nawet nasi Juniorzy byli lepsi od niego. Już nie wspomnę o juniorze Koreańskim który nawet został pokonany przez zaplecze Kazachstanu.
    2)Bardzo mało osób się zgłosiło(nawet mógłbym mieć wątpliwości by Chińczycy się tam zjawili jak trenują w Europie)
    Obsada zapewne składała by się z gospodarzy plus maks 3-5 nacje(Kazachstan?, Japonia?, Chiny?, Korea, Rosja?)
    Każda ze znakiem zapytania.
    3) Brak funduszy przez covid i coraz gorsze wyniki skoczków(przez co fundusze maleją)
    4)Brak zawodów PK.
    Większość nacji by pojechała tylko po to by zdobyć upragnione prawo startu do PŚ.
    5) Umiera w Korei dyscyplina o nazwie skoki.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Już pisałem: pytanie "po co" jest zupełnie bezzasadne. Dopóki jest ktoś kto chce organizować i ma na to pieniądze, to sens takiego przedsięwzięcia jest bez znaczenia. Po prostu robi te zawody i już; albo i nie jak nie chce i tyle.

    Ogólnie FIS Cup to zawody jak każde inne, nie wiem czemu zawody FC w Polsce czy Niemczech mają sens, a już w Koreii nie?

  • Bartt stały bywalec

    Musimy się chyba przyzwyczaić że już nigdy w historii żaden sezon skoków narciarskich nie zostanie rozegrany zgodnie z zaplanowanym kalendarzem. Mówienie o jakichkolwiek konkursach poza Europą to można sobie między bajki włożyć. Zresztą Igrzyska pewnie też się nie odbędą. Przecież koronawirus nagle nie wyparuje, albo się z nim oswoimy, albo będziemy żyć w ciągłych lockdownach do końca świata.

  • Oczy Aignera profesor
    @Elsa

    Ostatnie międzynarodowe zawody rozegrane w Korei to sierpniowe konkursy FIS Cupu w 2019 roku.
    Zeszłoroczne miały odbyć się we wrześniu, ale, co zrozumiałe, zostały odwołane.

  • Elsa stały bywalec
    @dar06_

    Europejczyka duza litera. Definicje pandemii zmieniono w 2009. To istotne.

  • EmiI profesor

    Przede wszystkim generalnie Azja to nie Europa i nikt sportowców nie zwalnia z kwarantanny. Rozegranie jakichkolwiek zawodów międzynarodowych jest niemożliwe. Nawet Azjatycka Liga Mistrzów i eliminacje do mundialu są rozgrywane w bańce, cała grupa w jednym mieście. Sądzę że obsada nie miała tu nic do rzeczy, w wielu dyscyplinach sportu, pierwszy raz od wielu lat nie było w kalendarzu zawodów w Korei wcale. Od samego początku, mimo że od wielu lat co roku się odbywały.

  • INOFUN99 profesor

    Szkoda. Zawody organizowane w krajach egzotycznych skokowo to jeden ze znaków chęci rozwoju skoków narciarskich w tychże państwach. Z drugiej strony trudno się dziwić. Korea Płd. to nie Polska, żeby ludzie mieli totalnego świra na punkcie skoków, poza tym zbytnio się nie opłaca zawodnikom z Europy, czy Ameryki Płn. aby tam wystartować, chyba że tamtejsze zawody miałyby klimat tych z Sapporo.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    No właśnie nie. FIS Cup sportowo ma wartość żadną, jedyne sens to aspekt szkoleniowy, a ten w Korei bez obsady i bez rodzimych skoczków nie istnieje. Konkurs dla konkursu, ciekawe czy w ogóle uciułali by 15 zawodników.

    Nie rozgrywa się konkursów finansowanych przez związek tak daleko, bo nikt tam nie przyjedzie i organizator, aby w ogóle konkurs był uznany, musiałby komuś taką wycieczkę sfinansować, jak swego czasu J. Kot wybrał się do USA. Tylko znowu ponawiam pytanie, po co?

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Nie ma znaczenia po co. Rozgrywano i już. W ten sposób pytając po co to nie mają sensu całe skoki narciarskie i sport zawidiwy jako taki.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Może i rozgrywano, tylko po co?

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Niezupełnie, wszak FIS Cupy już w przeszłości w Koreii rozegrano. Choć sądzę, że i bez pandemii ryzyko odwołania Letniego FC w Koreii byłoby spore.

  • dar06_ weteran

    Koreańczycy przed wszystkim dbają o populacje i zdrowie swoich ludzi
    Jak wiemy dalej jest zagrożenie epidemii covid i można zrozumieć ich że odwołują konkurs skoków narciarskich

    Spojrzenie europejczyka jest całkowicie inne na problemy tego świata i w jego otoczeniu, krótko mówiąc aby jemu się żyłą w dostatku, a inni mogą żebrać ....i to jest spojrzenie chorego europejczyka
    Azjata wychowany jest od pokoleń w innej sferze myślowym i z tego powodu jankesi nie złamali malutkiego narodu

  • Pavel profesor
    @EmiI

    Co nie zmienia faktu, że FIS Cup w Korei nawet bez wirusa i tak był pomysłem z tych oderwanych od rzeczywistości.

  • Kolos profesor
    @King

    Przecież właśnie o tym mówię - niektórzy wypisują bzdury typu COVID to taka sama choroba jak grypa, podczas gdy na grypę choruję się krótko, lekko jakiekolwiek powikłania są arcy rzadkie i na ogół tylko wtedy gdy zaniedba się standartowe leczenie tej choroby. Zgonów prawie nie ma, a jak już to wynikają z poważnych powikłań.

    COVID jest wielokrotnie groźniejszy, co pokazują statystyki zgonów.

  • Elsa stały bywalec
    @Kolos

    Tak jak w Lisbonie, gdzie sad poprawil 17 tysiecy zgonow na jakies 200. Albo jak chłopak zmarl po ,,szczepieniu":

    https://mobile.twitter.com/Michali49393358/status/1417804862948089857

    Zmarl chlopak po szczepieniu
    Mial jechac na Woodstock

  • Elsa stały bywalec
    @Kolos

    A kiedy byla 3? Bo w Polsce raczej caly czas 2 byla.

  • EmiI profesor
    @Pavel

    A w jakiej dyscyplinie sportu od marca 2020 odbyły się w Korei międzynarodowe zawody, takie żeby zjeżdżali sportowcy z całego świata? Azjaci izolują się od świata, mają hopla na punkcie wirusa, Japonia przeprowadza IO z wielkim bólem, ale typuje że żadnych międzynarodowych skoków najbliższej zimy w Sapporo nie będzie.

  • King profesor
    @Kolos

    Ale uważasz za normalne to o czym ostatnio się mówi? Podział ludzi ze względu na to czy ktoś się zaszczepił na koronawirusa lub nie? Dlaczego o tym czy ktoś może wejść do restauracji, na koncert itd. ma decydować aplikacja/papierek informująca o tym jaki jest twój stan zdrowia lub czy przyjąłeś szczepionkę? Ostatnio u nas w Polsce w kinach Helios już wprowadzili bilety z dopiskiem czy ktoś jest zaszczepiony lub nie, ale z tego szybko się wycofali i dobrze zresztą. Dlaczego szczepienie ma decydować o tym czy ktoś coś MOŻE zrobić, a inny już tego nie może? Co z osobami, które chciałyby się zaszczepić, ale np. mają jakieś przeciwwskazania, że stan zdrowia im na to nie pozwala? Czemu ktoś z automatu, że podjął decyzję A może być "lepszy" od kogoś kto podjął decyzję B? Jeśli ktoś nie widzi tego jest chyba po prostu ignorantem, albo odpowiada mu dzielenie ludzi. Tylko co jeśli kiedyś coś innego zacznie o tym stanowić?

  • Adrian AZ profesor
    @King

    Szkoda tylko, że wiele osób opiera swoje myślenie na podstawie „na grypę choruje więcej ludzi, więc jest groźniejsza”, nie biorąc pod uwagę śmiertelności tych chorób, czy chociażby powikłań po chorobie, które w przypadku grypy są bardzo rzadkie, a w przypadku Covida występują relatywnie często, zwłaszcza u osób starszych i mogą być dość niebezpieczne.

  • Roxor profesor
    @Adrian AZ

    Jest to wspomniane w artykule jako nieoficjalny powód, lepiej ci?

  • Adrian AZ profesor
    @Roxor

    Koreańczycy nie użyli żadnej wymówki, a to, że ten powód dla Ciebie „sam ciśnie się na usta” to nie powód, by nazwać to wymówką.

  • King profesor
    @Kolos

    Ale dlaczego przedstawiasz jakieś dane stosując taką manipulację?
    W Polsce w okresie wrzesień 2020 - maj 2021 odnotowano jakieś 1,78 mln przypadków/podejrzeń grypy co daje średnio około 198 tysięcy przypadków miesięcznie (należy jeszcze pamiętać o ograniczeniu przeprowadzania badań na grypę z powodu pandemii)
    Z kolei od marca 2020 do dziś (21.07.2021) odnotowano blisko 2,89 mln przypadków koronawirusa w Polsce co daje średnio 170 tysięcy miesięcznie
    A jeśli wziąć jeszcze szerzej dane grypy z okresu wrzesień 2019 - grudzień 2020 w Polsce (część tego okresu już podczas pandemii) wtedy odnotowano około 4,85 mln co dawałoby średnio około 303 tysiące miesięcznie.
    Liczba zgonów w Polsce na grypę w tym okresie to 65 (w ciągu 16 miesięcy) a na koronawirusa 75222 (w ciągu 17 miesięcy).
    Więc w oparciu o takie dane są 2 proste wnioski. Na grypę łatwiej zachorować, ale koronawirus jest groźniejszy.

  • Roxor profesor
    @Kolos

    A na zapalenie płuc ile osób umiera? W ciągu ostatniego roku wg statystyk zmarło na covid około 3,5 miliona osób (wliczając w to wszystko osoby z chorobami współistniejącymi, na sam covid dużo dużo mniej).
    Na zapalenie płuc umiera rocznie 2,5 miliona osób. Mieliśmy kiedykolwiek jakąś epidemię, bo sobie nie przypominam?

  • Roxor profesor
    @Kolos

    Nie podali, ale odniosłem się do tych nieoficjalnych powodów, które same cisną się na usta. Koreańczykom jest to na pewno na rękę.

  • Roxor profesor
    @Kolos

    No będą się odbywać, ale w nowej rzczywistości, jak np. Igrzyska Olimpijskie, albo z udziałem tylko tych, którzy posiadają kod QR. Lockdown nie jest żadną opcją, a już na pewno nie dobrą. Rozumiem, że raz ludzie mogli się na to nabrać, ale po raz czwarty? A Lambda i Kappa już na horyzoncie.

  • Kolos profesor
    @Roxor

    Gwoli ścisłości to Koreańczycy nie podali żadnych powodów odwołania. Ale wiadomo, że mizerna obsada + konieczność przestrzegania rygorów covidovych = bez sens FC w Koreii. Puchar Świata by się pewnie odbył.

  • Kolos profesor
    @Lataj

    Bzdury, koronowirus jest dużo groźniejszy od wirusa grypy co widać w statystykach zarówno globalnych jak i Polskich. Śmiertelność w skali roku na grypę i to w gorszych latach to sto-stokilkadziesiąt osób.... przez cały rok. A na covida od zeszłego roku na świecie zmarło już ponad 4 miliony ludzi. Niewiele było pandemii w przeszłości z taką śmiertelnością...

    Po za tym w przypadku grypy objawy są niewielkie i krótkotrwałe a powikłania po prawie nie istnieją (wielka rzadkość).

  • Roxor profesor

    Covid to tylko dobra wymówka, żeby odwołać zawody z nie swojej winy. No ale i tak poza Koreańczykami to pewnie by tam nikogo nie było, jedynie jacyś przypadkowi zawodnicy.

  • Kolos profesor
    @ms_

    Nikt nie straszy, tylko takie są realia. I należy pewne kwestie planować z wyprzedzeniem. Czwarta fala będzie l, trudniej tylko przewidzieć o jakiejś sile. No i dlaczego w razie czego lockdowny taki czy inny miałby być wykluczony? To zawsze realną opcja w razie jakiejkolwiek epidemii.

    A patrząc jak to wygląda obecnie to trudno się spodziewać, żeby pandemia koronawirusa nabrała aż takiego tempa żeby znowu odwoływać np. wszystkie imprezy sportowe. One się odbywają i odbywać będą.

  • Wojciechowski profesor
    @kwak11234@wp.pl

    Ale mimo wszystko ten konkretny temat akurat z pandemią ma związek.

  • Elsa stały bywalec
    @kwak11234@wp.pl

    Polityka od marca 2020 decyduje o naszym zyciu, wchodzisz do Zabki, do MPK i wszedzie plandemisci zostawili slady!
    Wcześniej mozna bylo sie nie interesowac polityka, bo byl wolny rynek.

  • Elsa stały bywalec

    Kiedy ostatnio skakano w Korei? Oczywiscie decyzja do przewidzenia, dziwie sie, ze takie zawody w ogole były w kalendarzu.

  • kwak11234@wp.pl profesor

    To portal o skokach narciarskich, o sporcie. A nie o szczepieniach, czy pandemi.

  • Kubalant stały bywalec
    @Pavel

    Chciałbym w to wierzyć

  • Lataj profesor

    Ma to sens. Po pierwsze, skoki w Korei chylą się ku końcowi, a wyszło, że w okresie olimpijskim to była tylko chwilowa zabawa, a niedługo potem zaczęły odchodzić w zapomnienie.

    Nie da się w parę lat od zera stworzyć drużyny olimpijskich wymiataczy, ale mam nadzieję, że z Chinami tak się nie stanie, a za parę lat będą wchodziły do 10-ki PŚ (mężczyzn). W dłuższej perspektywie mogłyby walczyć o miejsce, w którym obecnie jest Polska, skoro mają hajs, a z hajsem można wiele załatwić. Budują nowe skocznie, SMS-y, powołują kluby sportowe i zatrudniają najlepszych trenerów. Wszystko za pieniądze.

    A po drugie, z racji egzotycznej lokalizacji raczej nie dałoby się zebrać 30 zawodników, a z zawodniczkami byłby jeszcze większy problem. Tylko Chińczycy mieliby, o co walczyć.

  • Lataj profesor
    @Kubalant

    Cała ta pandemia COVID-19 to pic na wodę i ściema. Koronawirusy były na świecie od lat, ale nikt przed nimi tak nie drżał jak przed Sars-Cov-2. Sam COVID nie jest wcale dużo groźniejszy od grypy. Kto wie, może przez izolowanie się ciągle powstawały mutacje, a przez szczepienie się jest ich jeszcze więcej.

  • KSJ początkujący

    Sama lokalizacja na tle innych jest dość egzotyczna, ale z drugiej strony i tak tam ledwo 20 chłopów by się uzbierało.

  • ms_ doświadczony
    @Kubalant

    Pewnie tak i pewnie jakbyś go zapytał to by napisał coś w stylu, że to dlatego że się ludzie za mało szczepią i to przez to, a nowej mutacji nikt nie przewidział itp. Ja już mogę przewidzieć po czwartej fali, piątą, później szóstą, siódmą, ósmą i kolejne restrykcje dla niezaszczepionych jak we Francji czy Grecji aż zaszczepią te swoje 90 procent czy ile tam będą chcieli, żeby "pokonać" pandemię.

  • ms_ doświadczony
    @Kolos

    Ale już w połowie sierpnia straszą lockdownem w Polsce, a winę już zwalają na niezaszczepionych, laureat nagrody Nobla, profesor Montagnier ostrzegał przed tymi szczepionkami, mówiąc że spowodują one kolejne mutacje wirusa no i właśnie mamy koleje mutacje, więc jakbym kogoś za to winił to prędzej zaszczepionych niż niezaszczepionych.

  • Pavel profesor
    @Kubalant

    Nie przeżywaj, po prostu Koreańczycy wyskoczyli z tym FISCupem w lecie i po czasie doszli do wniosku, że w sumie to ciężko będzie to zorganizować i kogokolwiek tam ściągnąć. Dlatego odwołali i problem z głowy.

  • Kolos profesor
    @Kubalant

    Ale co się takiego dzieje? Tu i tam koronowirus jest cały czas. Niby teraz są wzrosty zakażeń w niektórych krajach ale to ciągle ułamek tego co rok temu.

    A o skuteczności szczepionek najwcześniej cokolwiek będzie można powiedzieć pod koniec roku.

  • Kolos profesor

    To było do przewidzenia. Tym bardziej, przy obsadzie oscylującej zapewne około 15 zawodników (u kobiet może nawet jeszcze mniej) to nie miało sensu.

  • Filip Bk początkujący
    @Kubalant

    Do typowej normalności nie wrócimy, ale do normalności japońskiej, czyli jako takiej wrócimy jak Niedzielski z Vatowieckim skończą się nami bawić. Najbardziej mnie bawią osoby, które mówią, że szczepionki działają.

  • Kubalant stały bywalec
    @ms_

    Zgadzam się. Ciekawe czy @MarcinBB dalej twierdzi że Jeszce trochę to potrwa ale potem już będzie normalnie. Pisał tak kilka miesięcy temu. Twierdził też że wynaleziono szczepionki i najpóźniej do końca roku wrócimy do normalności. Niestety się na to nie zapowiada. Ale zdania pewnie i tak nie zmienił

  • ms_ doświadczony
    @Kubalant

    Niestety, martwi mnie że tyle osób się dostosowuje do nowej normalności, albo zamierza to zrobić jeśli będzie trzeba. Bardzo to smutne.

  • Kubalant stały bywalec

    Już nigdy nie będzie normalnie

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl