Znamy listy zgłoszeń na LGP w Czajkowskim

  • 2021-09-07 15:48

Już w najbliższy weekend czekają nas kolejne emocje związane z zawodami Letniego Grand Prix. Tym razem rywalizacja przeniesie się na skocznię Sniezynka (HS140) w Czajkowskim. W Rosji rozegrane zostaną dwa konkursy indywidualne pań, jedna rywalizacja indywidualna panów oraz jedyne tego lata zmagania drużyn mieszanych. Na liście zgłoszeń znajdują się nazwiska 56 kobiet (w tym czterech Polek) oraz 38 mężczyzn.

Jak poinformowali organizatorzy Letniego Grand Prix w Czajkowskim, na starcie zmagań pań spodziewanych jest 58 zawodniczek z trzynastu państw. W tym gronie ujrzymy cztery reprezentantki Polski - Nicole Konderlę, Kingę Rajdę, Joannę Szwab oraz Annę Twardosz.

Tym samym w piątkowych kwalifikacjach do sobotniego konkursu na Sniezynce weźmie udział 54 skoczkiń, ponieważ zgłoszone przez Japonię Ringo Miyajima i Riko Sakurai nie posiadają prawa startu w zawodach PŚ i LGP (ale mogą wystąpić w niedzielnym mikście). Do niedzielnych eliminacji przystąpi z kolei 48 zawodniczek, gdyż Rosjanki nie będą mogły już skorzystać z kwoty krajowej.

Na starcie zabraknie większości czołowych zawodniczek Letniego Grand Prix. Do rywalizacji zgłoszona została jednak liderka cyklu, Ursa Bogataj. Słowenka już w sobotę może zagwarantować sobie końcowy triumf w klasyfikacji generalnej tegorocznej edycji LGP.

Do rywalizacji mężczyzn w Czajkowskim zgłoszonych zostało z kolei 38 zawodników z dwunastu reprezentacji narodowych. Tym samym piątkowe kwalifikacje zostaną zastąpione prologiem. Na starcie zawodów pojawi się jednak 37 skoczków, gdyż posiadający limit 2 skoczków Kazachstan wstępnie zgłosił trójkę swoich przedstawicieli.

Na starcie konkursu w Czajkowskim zabraknie m.in. reprezentantów Austrii, Finlandii, Niemiec, Polski oraz Szwajcarii. Ponownie w najsilniejszym składzie pojawią się Norwegowie z liderem cyklu, Halvorem Egnerem Granerudem na czele. To właśnie podopieczni Alexandra Stoeckla wspólnie z reprezentantami gospodarzy będą głównymi faworytami weekendu w Rosji. Na liście zgłoszeń figurują także m.in. Chińczyk Song Qiwu oraz Rumuni - Daniel Andrei Cacina i Andrei Feldorean.

Na niedzielę zaplanowany został jedyny tego lata konkurs drużyn mieszanych. Najprawdopodobniej w rywalizacji weźmie udział dziewięć reprezentacji narodowych - Czechy, Japonia, Kazachstan, Norwegia, Rumunia, Rosja, Słowenia, Stany Zjednoczone i Włochy.

Oficjalne listy startowe zawodów zostaną opublikowane w piątkowy poranek.

PROGRAM ZAWODÓW:

Piątek, 10.09.2021
6:00 - Odprawa techniczna kobiet
7:00 - Odprawa techniczna mężczyzn
9:00 - Oficjalny trening kobiet
11:00 - Kwalifikacje kobiet

12:00 - Oficjalny trening mężczyzn
14:00 - Prolog mężczyzn

Sobota, 11.09.2021
6:00 - Seria próbna kobiet
7:00 - Seria próbna mężczyzn
8:00 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego kobiet
9:00 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego mężczyzn

Niedziela, 12.09.2021
5:00 - Seria próbna kobiet
6:00 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego kobiet

9:00 - Seria próbna drużyn mieszanych
10:00 - Pierwsza seria konkursu drużyn mieszanych


Wszystkie godziny według czasu polskiego.

Lista zgłoszeń LGP Pań w Czajkowskim (HS140); 10-12.09.2021
Nr Zawodniczka Kraj Rocznik LGP 2021
1 BARANCEWA Aleksandra 2001  
2 BORODINA Alina 2002  
3 JAKOWLEWA Lidija 2001  
4 JAKOWLEWA Marija 1999  
5 KABŁUKOWA Ksenia 1998  
6 MOCHOWA Jelizawieta 2003  
7 SUBOTINA Anastasija 2004  
8 SZPINIEWA Anna 2002  
9 TOROPCZENOWA Diana 2002  
10 EILERS Natalie 1998  
11 LOUTITT Alexandria 2004  
12 MAURER Nicole 2000  
13 DONG Bing 1996  
14 LI Xueyao 1995  
15 NI Xiaotong 2004  
16 SHAO Birun 2003  
17 INDRACKOVA Karolina 1997  
18 JENCOVA Veronika 2004  
19 MALSINER Jessica 2002  
20 IWASA Haruka 1996  
21 KOBAYASHI Yuka 1994  
22 MIYAJIMA Ringo 2003  
23 SAKURAI Riko 2003  
24 SHIGENO Misaki 1986  
25 SDIERŻYKOWA Walentina 2001  
26 SZYSZKINA Weronika 2003  
27 SZWAB Joanna 1997  
28 TWARDOSZ Anna 2001  
29 FOLEA Delia Anamaria 2004  
30 MITU-COSCA Alessia 2004  
31 BELSHAW Annika 2002  
32 HOFFMANN Anna 2000  
33 LUSSI Nina 1994  
34 SANKEY Logan 1998  
35 PENG Qingyue 2005 43
36 RAJDA Kinga 2000 42
37 HARALAMBIE Daniela 1997 41
38 WANG Liangyao 2003 39
39 KONDERLA Nicole 2001 39
40 KYKKAENEN Julia 1994 38
41 PROKOPIEWA Kristina 2000 37
42 BJOERSETH Thea Minyan 2003 36
43 KUSTOWA Aleksandra 1998 33
44 MACHINIA Irma 2002 31
45 ULRICHOVA Klara 2004 30
46 STROEM Anna Odine 1998 25
47 KOMAR Katra 1998 24
48 STRATE Abigail 2001 23
49 TICHONOWA Sofja 1998 22
50 MALSINER Lara 2000 21
51 AWWAKUMOWA Irina 1991 19
52 RAUTIONAHO Jenny 1996 18
53 BRECL Jerneja 2001 13
54 OPSETH Silje 1999 10
55 KLINEC Ema 1998 9
56 BOGATAJ Ursa 1995 1
Lista zgłoszeń LGP w Czajkowskim (HS140); 10-12.09.2021
Nr Zawodnik Kraj Rocznik LGP 2021
1 KLIMOW Jewgienij 1994  
2 KOŁOBOW Maksim 2002  
3 KOTIK Kirił 1998  
4 MUSTAFIN Władysław 2000  
5 PURTOW Michaił 2002  
6 SONG Qiwu 2001  
7 IWASA Yuken 1999  
8 MUMINOW Sabirżan 1994  
9 CACINA Daniel Andrei 2001  
10 FELDOREAN Andrei 2000  
11 DEAN Decker 2000  
12 MAKSIMOCZKIN Michaił 1993 67
13 URLAUB Andrew 2001 63
14 CECON Francesco 2001 62
15 WATANABE Hiroaki 1991 57
16 SOUKUP Matthew 1997 53
17 PEDERSEN Robin 1996 53
18 WASSILJEW Danił 2004 50
19 KOZISEK Cestmir 1991 48
20 MALTSEV Kevin 2000 48
21 BRESADOLA Giovanni 2001 45
22 WATANABE Rikuta 1995 44
23 HAARE Anders 1999 37
24 KOS Lovro 1999 36
25 FUJITA Shinnosuke 2000 32
26 SHIMIZU Reruhi 1993 32
27 MANKOW Ilja 2003 28
28 PREVC Cene 1996 27
29 FORFANG Johann Andre 1995 25
30 ITO Daiki 1985 24
31 POLASEK Viktor 1997 18
32 TKACZENKO Siergiej 1999 17
33 SADREJEW Danił 2003 16
34 NAZAROW Michaił 1994 11
35 JOHANSSON Robert 1990 8
36 TROFIMOW Roman Siergiejewicz 1989 8
37 LINDVIK Marius 1998 6
38 GRANERUD Halvor Egner 1996 1

Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10101) komentarze: (58)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @ironicznie_skikomicznie

    Byli też nieźli Przybyła i Hryniewicki. I jeszcze paru. Zawsze w kraju od lat 60. na MP ok. 60. startowało (nie dam głowy)

  • ironicznie_skikomicznie doświadczony
    @Lataj

    Wiadomo, że istniała, ale była outsiderem. Piotruś znowu wyrzuca "mądrości" wzięte z czapy. W ogóle śmieszy mnie, że w Polsce ludzie myślą, zwłaszcza tutaj, że jesteśmy jakimś gigantem w skokach. Mamy bardzo fajnych indywidualistów z ogromnymi sukcesami, ale ogólnie znaczymy niewiele. Jeden brąz na igrzyskach drużynowo, bodajże cztery krążki drużynowo na MŚ w całej historii. Austriacy, Niemcy i Norwegowie mają ich z milion. A, no tak, ale wygraliśmy jeszcze ten niezwykle "prestiżowy" puchar narodów. Podobno przywódcy z 200 państw dzwonili z gratulacjami za ten niebywały "sukces".

  • Kolos profesor
    @Lataj

    Bobak zakończył karierę z powodu problemów zdrowotnych. Piotr Fijas skakał do 1988. W międzyczasie mieliśmy jednak incydentalnie niezłe wyniki innych zawodników na podium PŚ stał przecież Tadeusz Fijas czy Janusz Malik, a Zbigniew Malik zajął miejsce w top 10 PŚ.

    W zasadzie najgorszy był okres 88-94 po odejściu Fijasa a przed erą Małysza i Skupnia. Ale i tak daleko było nam do pozycji outsidera, mimo odstawia sprzętowego, infrastrukturowego czy myślą szkoleniową od najlepszych. Posiadanie bogatych tradycji jednak robi swoje.

  • Lataj profesor
    @ironicznie_skikomicznie

    W pierwszym sezonie Pucharu Świata byli Bobak (podium generalki PŚ) i jeszcze Piotr Fijas. Bobak potem się ulotnił, a dopóki Fijas jeszcze skakał, Polska jako tako istniała w skokach.

  • ironicznie_skikomicznie doświadczony
    @Kolos

    Co ty Piotruś znowu bredzisz. Polska była totalnym outsiderem w latach 80. i 90. ubiegłego wieku, dopiero Małysz miał przebłyski w 1996r. i 1997r. Wcześniej był Marusarz, taki sobie Fijas i przypadkowe kompletnie złoto Fortuny na igrzyskach, ale to były czasy, gdzie jak komuś powiało to wygrałby też worek ziemniaków zrzucony w dół. Polskie skoki to 20 lat w XXIw., gdzie dopiero zaistnieliśmy na poważnie.

  • Arturion profesor
    @Oreo

    Przecież listy już są, więc nie.

  • Oreo profesor

    w ogóle kto wie czy jakiś drugi Chińczyk nie pojedzie do Rosji, żeby w mikście wystartować

  • Arturion profesor
    @pi0ter

    W skrócie: albo ktoś chce mieć ten sport, albo nie jest pewien. W krajach z tradycjami zawsze jakoś się to telepie (Szwajcaria, Francja). Może dojdzie Słowacja.

  • pi0ter bywalec
    @Kolos

    Nie wyniknęło bo w momencie gdy pojawiły się wyniki, nagle wszystko się ucięło. Czy finanse na wysokim poziomie były to pewien nie jestem bo Niemelae odszedł momentalnie po otrzymaniu propozycji od Chin

  • Kolos profesor
    @pi0ter

    Dlatego bardziej mówiłem o Turcji z początkowych lat tworzenia skoków kiedy mieli i trenera i obiekty i finanse na wysokim poziomie czyli podstawowe składowe takie jak trzeba, i nic z tego nie wyniknęło. Bo nie jest łatwo wejść do światowej czołówki.

  • pi0ter bywalec
    @Kolos

    Przykład Turków jest trochę "jaskrawy" bo po odejściu Niemeli a) niemalże nie mieli trenera (Peterka miał problemy z alkoholem i dopiero Frank z Kartą jakoś zaczęli to delikatnie ogarniać) plus tylko jeden kompleks w Erzurum, z którym co raz są jakieś problemy. Geograficznie na dobrą sprawę też mają nieciekawie bo do samej Słowenii mają kawałek. Przy założeniu, że nie podchodzą do sprawy tak jak Amerykanie/Kanadyjczycy to ciężko jest coś zmontować.
    Co nie zmienia faktu, że Bajc całkiem solidnie ogarnął fundamenty, podczas pracy z Niemelą poczynili niemałe postępy, potem wszystko stanęło i cofnęli się o jakieś kilka lat.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Nie jest łatwo co udowadniają np. Turcy którzy swoje skoki budują od 14 lat a nie mają na koncie choćby punktu PŚ.

    Przykład Polski jest tu totalnie absurdalny i nie dorzeczny. Polska nigdy, nawet w najgorszych czasach nie była outsiderem w skokach, no i trafiliśmy na wybitne jednostki (Adam Małysz, Kamil Stoch), i co więcej na sukcesie tych jednostek (szczególnie Adama Małysza) potrafiliśmy zbudować coś więcej i to jest godne pochwały, ale to raczej wyjątek niż reguła no i my od tej czołówki światowej nigdy aż tak nieodpadliśmy, więc równanie poziomu było łatwiejsze niż budowanie od zera jak np. Chiny, Turcja, Rumunia, i nikt jeszcze sukcesu w ten sposób nie odniósł.

    Można oczywiście mówić, że arytmetycznie konkurencja w skokach nie jest zbyt duża, no ale jednak liczą się bardziej kwestie techniczne, sprzętowe i treningowe więc nie jest łatwo nawet do szerszej czołówki światowej wejść.

  • Grozny_Wasacz doświadczony
    @Pavel

    1500100900 zawodników i zawodniczek :>.

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Myślę, że może sobie je zapewnić już po jednym konkursie. A jeśli tak się stanie, nie wydaje mi się, żeby na Rosji zakończyła starty. Chyba nie są aż tak głupi, żeby postąpić jak z pauzą Polek w FC/LPK po podium Szwab.

  • Arturion profesor

    Ursa Bogataj chyba zdobędzie LGP. Po prawdzie zasłużyła.

  • Julixx05 weteran
    @FanaticJumper

    Wąsek napisał w mediach, że jedzie na COC

  • znawca_francuskiego weteran
    @Brygadzista

    Nie ma szans. Podium jest zarezerwowane przez Norwegów. Może któryś z Rosjan się wbije .

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Jest proste, ale potrzeba czasu, 3 lata jako tako poważnego traktowania konkurencji to jednak za mało. Polska udowodniła, że spokojnie można wejść z poziomu 9/11 miejsca w latach 90' do wygrywania PN w 2017, jako takim profesjonalnym podejściem. Konkurencja jest niewielka i jeżeli Chińczycy będą chcieli kontynuować inwestowanie w skoki po IO, to za te 10 lat zapewne w TOP 6 będą.

  • FanaticJumper bywalec

    Ciekawe kogo PZN wyśle na CoC w ten weekend. Ma być walka o 7 miejsce, więc prawdopodobnie będą posiłki z pierwszego szeregu.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Pomijając, że skoki to nie nisza (tu można jednak dyskutować) , to bardziej żartem jest mówienie, że niewiele trzeba żeby wejść do czołówki w skokach - potrzebny jest choćby nowoczesny sprzęt, obiekty (czyli skocznie), trenerzy i to tak skromnie na początek... Gdyby to było takie proste to by Chińczycy w tej czołówce byli a nie mieli na koncie 1 pkt LPK... Gdyby to było takie proste to przynajmniej od czasu do czasu punkty PŚ zdobywali by Turcy od dawna szkolący swoich zawodników, przez dłuższy czas zresztą bardziej na poważnie i solidnymi jak na skoki nakładami finansowymi (bo obecnie to tam już wygląda gorzej) , gdyby to było takie proste to dużo więcej osiągnęliby Koreańczycy te dwie dekady temu, gdzie są Kazachowie czy Rumunii nie szczędzący finansów na skoki, z nowoczesnymi obiektami... można wymieniać tak długo reprezentacje które swego czasu szkoliły lub szkolą obecnie skoczków i są dość dobrze finansowane a wyników nie ma mimo iż według ciebie jest "tak łatwo".

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl