R. Kobayashi i Takanashi mistrzami Japonii na normalnej skoczni

@kibicsportu

Teraz znów kolej na Kamila, czemu nie? Albo na Dawida.

@King

Jeśli utrzyma formę to wygra pś

No to Ryoyu jest w dużo lepszej dyspozycji niż te 3 lata temu. Czyli tak jak podejrzewałem. Pytanie czy jak tak będzie skakać zimą to ktoś mu dorówna...

https://twitter.com/localSJresults/status/1451825731751882754/photo/1

@kibicsportu

Nawet ostatnio nikt nie wygrywa kilka razy z rzędu to też ciekawe jest.

Ciekawe kto zdobędzie kryształową kule, w ostatnich latach co sezon zdobywa ktoś z innego kraju.

2017/2018 - POLSKA Kamil Stoch
2018/2019 - JAPONIA Ryoyu Kobayashi
2019/2020 AUSTRIA Stefan Kraft
2020/2021 NORWEGIA Halvor Egner Granerud
To co teraz ktoś z Niemiec, czy Słowenii?
Z TOP 6 to Niemcy najdłużej czekają na zdobycie pucharu świata.

@Grozny_Wasacz

A więc żyj tą nadzieją,
aż ci oczy zzielenieją... :-)

@janbombek

Mam nadzieję, że będzie w bardzo przedniej stronie stawki w zbliżającym się sezonie.

@erytrocyt_ka

ja jeszcze nie oceniam czy jest w formie czy nie. Za wczesniej ale moc ma w nogach. Zobaczymy na pewno stać go na kolejny sezon w czołówce. To taki Stefan Kraft :)

Wiadomo to sport, wszystko się zdarzyć może, ale w formie jaką prezentuje Ryoyu, to na chwilę obecną jest już pozamiatane.

No to Kasai się chyba pożegnał z ZIO w tym sezonie. Duża szkoda, lecz było to do przewidzenia, że wypadnie jak wypadnie. Przy dobrych wiatrach pozostaje mu Puchar Kontynentalny i "krajówka" podczas zawodów na wyspie Hokkaido.

Ryoyu jest w świetnej formie, natomiast Y. Sato przeciętnie

@erytrocyt_ka

Granerud w zeszłym roku nie miał problemu z utrzymaniem wybuchu formy z październikowych mistrzostw kraju przez całą zimę ;)

Jeżeli Ryoyu faktycznie zimą będzie w wielkiej formie to ja płakać nie będę, lubię gościa. Byle tylko miał rywala na takim samym poziomie, bo następnego sezonu z jednym dominatorem nie zniosę ;). Osobiście mam chrapkę na taki pojedynek jak Freuda z Prevcem w 2015 roku, gdzie nic nie było wiadomo do ostatniego skoku.

@erytrocyt_ka

Myślę, że Ryoyu zimą może być w jeszcze lepszej formie.

Faktycznie wygląda na to, że Ryou formę ma świetną, pytanie tylko - czy nie za wcześnie? To zima ma być najlepsza, wtedy forma ma stać na najwyższym poziomie, a tu do rozpoczęcia sezonu jeszcze 29 dni, więc tak się zastanawiam czy to na pewno dobry znak dla niego, że ma teraz taką formę.
Chociaż z drugiej strony sezon 2018/2019 pokazał, że potrafi utrzymać formę przez cały sezon. Zobaczymy, będzie ciekawie.

Ryoyu jest w tak dobrej formie, że nic tylko się cieszyć, ten drugi skok to była petarda, według mnie główny faworyt sezonu, o czym już niejednokrotnie tutaj pisałem. Zadziwiająco słabo wypadł Yukiya Sato, ale myślę, że na dużej skoczni będzie lepiej.

@Adam90

Zakończył zawody na 22 miejscu

Kobayashi jest mocny na normalnych skoczniach. W Seefeld to on powinien miec zloto :)))

Ciekawe, ktore bylyby Rajda i Konderla, mysle ze w okolicy 7 miejsca u Japonek...

biedny kasai

@King

Finałowe zawody w Klinge, poza wiadomą dwójką, Japończycy akurat zawalili solidarnie, ale też z drugiej strony Junshiro, K.Sato i Nakamura nie wyglądali w przekroju całego weekendu źle i każdy z nich oddał przynajmniej jeden skok na TOP10. Więc powiedziałbym, że forma podobnie jak u Austriaków wygląda obiecująco, a Rjoju jest potwornie mocny.

No ciekawe czy to Ryoyu tak wybitnie skoczył szczególnie w 2 serii, czy poziom konkurencji akurat tego dnia był niski. O ile dobrze pamiętam to w finale LGP w Klingenthal tylko on i Y. Sato awansowali do 2 serii, więc w przypadku pozostałych Japończyków wyglądało to mizernie. Możliwe, że skok z 1 serii był po prostu zepsuty, a w 2 oddał taki na miarę tych z Klingenthal.
Jedno raczej jest pewne. Ryoyu na początku sezonu (a prawdopodobnie przez cały sezon) będzie jedną z głównych postaci.
A nie zdziwi mnie jeśli nawiąże do sezonu 2018/19, ale o to będzie ciężko.
Tak jak pisałem kiedyś. Ryoyu w sezonie, w którym dominował nie skakał jakoś "na oko" świetnie technicznie, a i tak dominował. W kolejnych sezonach jego styl wyglądał o wiele lepiej, ale nie było świetnych wyników. Chyba zmagał się z problemami na najeździe jeśli dobrze pamiętam.
Według mnie w sezonie 2018/19 niewielu zawodników było w optymalnej dla siebie dyspozycji i podejrzewam, że w tym roku poziom tych najlepszych będzie stał na dużo wyższym poziomie niż wtedy. Do tego kilku zawodników dołączyło do czołówki. 3 lata temu choćby Granerud i Geiger nie byli zawodnikami pierwszoplanowymi. A z racji, że Ryoyu również poczynił postępy będzie bardzo ciekawie.

@kwak11234@wp.pl

Co do Polaków to i tak czekam do TCS bo zawsze późno się budzą :).
Jak Stoch stanie na podium też będzie super ;).

W Japonii jak to w Japonii nigdy sprawiedliwie nie jest. Ale faktycznie wygląda na to, że Ryoyu jest w świetnej formie tak jak rok temu o tej porze byli Biśler i Granerud.
Być może zdominuje pierwszą część sezonu ale jak wiemy czasem ma problem z dociągnięciem takiej formy do końca. No i igrzyska to zawsze przecież tylko jeden, drugi konkurs i też nie wiadomo przy jakiej pogodzie i przy jakim wyniku testu na covid :)

Nie rozdawałbym jeszcze KK w październiku i nie wieszał złotych medali olimpijskich.

Noriaki nie wypadł źle (na pierwszy rzut oka 88 m w pierwszej serii to fajny budzący szacunek wynik, ciekawe jak było z wiatrami i belkami ?), ale realizację olimpijskich marzeń chyba musi odłożyć delikatnie rzecz ujmując na czas nieokreślony (do niedzieli ?) a mówiąc brutalnie (tak jak brutalne sa japońskie reguły kwalifikacji) to wygląda na to, ze raczej nici nie tylko z IO ale również bez szans na załapanie się do kadr na PŚ co jest warunkiem koniecznym do zrealizowania celu.

No chyba, że stanie się cud i w niedziele na dużej skoczni zobaczymy innego Noriakiego.

Poziom odległościowy niski, ale widać pod kogo była ustawiona belka. 3cia przy lekkim wietrze pod narty, a w drugiej 5ta na tylni, a Rjoju skacze pod HS😱. Kosmiczna forma, kosmiczny skok.
On znowu demoluje na NH, niebywałe co zaczyna wyprawiać na takich obiektach od Rasnowa.
Organizatorzy na Okurayamie mogliby pomyśleć o szybkim dorobieniu belek w dół, bo jeśli aura jutro i w niedzielę będzie bardziej kapryśna i wiało solidnie pod narty, to Rjoju w takiej formie może znowu zrobić co najmniej to: https://i.ytimg.com/vi/J4wx8_YAIbs/maxresdefault.jpg

Szokująco nisko konkurs kończy Niski, ale dobrze że chociaż drugi skok już na poziomie podium.
A Kasai wbrew pozorom wcale nie wypadł tu tak źle.

Rjoju będzie wybitny w tym roku. Mam wrażenie, że zdominuje ten sezon i zdobędzie złoto w Pekinie
A Polacy? Jakoś sceptycznie podchodzę do tego sezonu. Wydaje mi się, że Stoch nie zwycięży w ani jednym konkursie nadchodzącego PŚ

@andbal

Nikaido dopiero w Klingenthal odnowił prawo startu w PŚ/LGP, więc nie mógł wystąpić w Rosji i Kazachstanie. Przyjechał tam zresztą na własny koszt. Szkoda, że wówczas Japończycy nie postanowili dopisać go na finał GP, bo miejsce akurat było, ale on sam już tuż po zakończeniu cyklu LPK pisał że wraca do kraju, na kwarantannę.
Wygląda bardzo solidnie, ale żeby mógł startować zimą wcześniej niż w Sapporo, to musi zdobyć mistrza na LH w niedzielę (co przy takiej formie Rjoju wydaje się absolutnie niemożliwe), albo wywalczyć kwotę w PK, zakładając że mają plany tam startować.

A gdzie Kasai ja się pytam coś go nie ma w czołowej 10

MJ

Ciekawe czy Nikaido potwierdzi formę na dużej. Na LGP go nie wystawiali nawet na zawody w Kazachstanie czy Rosji. W drugiej lidze wystąpił tylko we finale ale i tak 60 pkt zdobył, a w jednym konkursie nawet 4 miejsce wywalczył pokonany tylko przez Wolnego z naszych orłów. Ten Keiczi to nie Sato przypadkiem??