PK w Engelbergu: Triumf Ringena, pięciu Polaków z punktami

@Bernat__Sola

Teraz jednak zapewnił. Przewidziałem to przypadkiem. Nie będzie PK w TN.

@Oczy Aignera

Aigner zrobił taki szybki przeskok że z poziomu wygrywania międzynarodowych mistrzostw Austrii (bardziej znane jako FC), od razu przeszedł na podium PK. W takim tempie to on jeszcze w Bischo strzeli top10, a później zostanie tam na drużynówke ;)

Co do krajówki, to wszystko wskazuje na to, że w Engelbergu był ostatni eliminator i trzeba z tej ekipy pożegnać jednego. I każdy z nich ma jakiś konkretny wyskok, poza... Schiffnerem, który strasznie zjechał po zesłaniu z PŚ.

@Bernat__Sola

Kurde, myślałem, że z periodami jest tak samo jak w PŚ.

@Oczy Aignera

Steinera pewnie nie będzie, po Ruce wydawało się, że powinien tu być on, a nie Ortner, ale młodszy z Maximilianów w Engelbergu wszedł na nieco wyższy poziom i to on pewnie poskacze na TCS.

@Arturion

Tu chodziło o jego formę, nie o to, czemu go nie ma.

@Lataj

Nie byłbym taki pewien, czy Ringena zobaczymy w najbliższym czasie w PŚ, bo Villumstad nie odpuszcza, Bjoereng wciąż ma limit, z którego w Austrii skorzysta, a do tego jest jeszcze wielki nieobecny Pedersen.
"Schiffner wciąż nie prezentuje poziomu z lata i raczej nie znajdzie się w składzie na TCS. Medweda raczej też nie zobaczymy. Jest zbyt nieobliczalny, a szkoda." Któryś z nich będzie, Austriacy jak wszyscy mogą wystawić 6 zawodników w krajówce, czyli wychodziłoby po tym weekendzie, że w Innsbrucku i Bischofshofen ujrzymy Aignera, Lacknera, Rainera, Ortnera, Hayboecka i Schiffnera.
Raimund niczego Niemcom nie zapewnił, bo PK w Titisee-Neustadt to też jeszcze 4. period. No ale odjechał trochę Semeniciowi i Anze musi unikać takich wpadek, jak ta w II serii tutaj.

@King

Hauswirth w Vikersund wypadł bardzo podobnie (tu 48. i 50., tam 45. i 50.), więc od niego raczej nie było czego oczekiwać.

@Pavel

Top 20 to nie są małe punkty (takie to łapią w tym sezonie Habdas oraz za wyjątkiem tego konkursu Kot i Zniszczoł), a Stefkowi zdarzają się pojedyncze skoki na top 10. Ja bym go dał na austriackie konkursy za najgorszego. Wiem, że go nie lubisz, bo jest za stary, ale dla mnie jeśli jakiś młody (albo przynajmniej "młodszy") przegrywa z takim weteranem, który i tak jest w słabej jak na siebie formie, to tym bardziej udowadnia, że nie zasługuje na wyjazd na PŚ.

Odrodzenie

Clemens Aigner chyba zgłasza akces do austriackiej krajówki na TCS. Największe szanse na obecność w tej grupie oprócz niego mają Michael Hayboeck, Stefan Rainer, Thomas Lackner, Markus Schiffner (niemal pewniacy) oraz Maximilian Steiner (tutaj jest pole do innego wyboru).
Jeszcze tylko czekamy na odrodzenie pozostałych jego imienników (Leitnera i Murańki).

@Prekursor Skoczni Vip

Obok Kota to raczej Zniszczoł się kręci. W Ruce w 1. konkursie Zniszczoł 21., Kot 22., wczoraj Zniszczoł 24., Kot 25., a dziś Zniszczoł 19., Kot 20.

@dejw

Murańka to i jeszcze ze trzy sezony może coś skoczyć. Potencjał ma. Ale i w głowie co najmniej "ostry cień mgły". Ciągle na niego liczę. Przynajmniej na punkty w PŚ. A to teraz wszak niemało.

@Julixx05

Akurat Pilch ma chyba wirusa. Ale i tak coś z nim źle idzie.

@SZCZEPAN44

Raz coś napisałeś z sensem. Jak nie idzie, to tylko wódka może pomóc ;-)

@j_sakala

U Murańki to fascynujące jest to, że niemal sezon w sezon, kiedy albo robi wyniki w GP/LPK, albo na MP, pojawiają się głosy, że to wreszcie będzie TEN moment, kiedy się przełamie. A tu wszystko wskazuje na to, że ten moment już dawno przegapił, dobrze że chociaż jeden z swoich krótkich zimowych picków przypadł na końcówkę sezonu 14/15 i ma w kolekcji medal seniorskiej imprezy mistrzowskiej, do tego też 3 sezony +100 pkt. Zniszczoł nie zbliżył się nawet do tego.

cała reszta

Nieoczekiwanie najlepszym z Japończyków okazał się Fujita, a na drugim miejscu Nikaido. Z nich obu chyba będą jeszcze ludzie, bo prezentowali już dobre skoki. Pierwszy skok Cestmira to było coś, a drugi to coś tragicznego. Po upadku Korniłowa można by mniemać, że Rosjanie ostatnio mają klątwę upadków. Tym razem niestabilny Schuler wyjaśnił część naszego zaplecza urodzoną po 1986 r. Pozostali prezentowali daleki od punktów. Jeśli celem Pohjoli było punktowanie w co drugim konkursie, wykonał swoje zadanie. Jednak drugi skok pozostawię bez komentarza.

Ringen chyba będzie jechał za najsłabszego z Norwegów po TCS, jeśli będzie negatywny, bo to, co zrobił w finale, przerosło moje oczekiwania. Postęp względem wczoraj zrobili też Jokerud i Buskum. W 2. serii zbłaźnił się jednak Haare, którego dzień wcześniej widzieliśmy na podium. Ogólnie Norwegowie mocarni i faktycznie są konkurencyjni dla Austriaków.

Nieco lepszy dzień dla Aignera, a Hayboecka o wiele. Ale kilkukrotny zwycięzca zawodów PŚ nadal jest zaledwie namiastką siebie z zeszłego sezonu. Za to kontynentalowiec zaczął przypominać siebie sprzed pandemii. Schiffner wciąż nie prezentuje poziomu z lata i raczej nie znajdzie się w składzie na TCS. Medweda raczej też nie zobaczymy. Jest zbyt nieobliczalny, a szkoda.

Swoimi miejscami w top 10 Raimund zapewnił Niemcom dodatkowe miejsce na poturniejowe zawody w Bischofshofen. Dziś do niego postanowił się przyłączyć Siegel, a niemiecki serial kontynuuje Maerkl. Jeśli chodzi o Germanów, to tyle dobrego. Hoffmann, w przeciwieństwie do wczorajszej rywalizacji - oddał wyraźnie słabszy drugi skok. Hamann jest zbyt nierówny, a Lisso tym razem nie udało się przenieść poziomu z FC na PK. Zdecydowanie najgorszy przez cały weekend był Baer, który też jest nierówny.

Słoweńcy zaczęli się prezentować z tej samej strony co w zeszłym sezonie. Bombek w finale oddał bombę (hehe), a Mogel zbliżył się do poziomu z Vikersund. Po wspaniałej I serii wystarczył przyzwoity skok do utrzymania się w top 10. Semenic jednak się nie obronił po udanych mistrzostwach kraju i udziału w PŚ sobie nie zapewnił. Pozostali - dramat.

Jak najstarszy z polskich kadrowiczów nadal jest najlepszy w II lidze, odejście go (co raczej nastąpi po tym sezonie) będzie sporą stratą dla zaplecza. Habdas spieprzył swój drugi skok po staniu się liderem swego kraju na półmetku. Mimo wszystko ma życiówkę i utrzymał się na stabilnym poziomie 3.-4. dziesiątki. Zniszczoł też miał komfortowe warunki, a ich nie wykorzystał. Kot ma najlepszy wynik w sezonie, ale nadal nie powinien go cieszyć. 30-latek raczej zmierza do końca kariery niż pokazania namiastki siebie z kosmicznego sezonu 16/17. Murańka - cóż, dostał się do finału i awansował. Juroszek powinien skoczyć dalej z takimi warunkami, a Arka szkoda komentować.

Dzisiaj oglądaliśmy Engelberg, który znamy, z bardzo silnym wiatrem w plecy, gdzie +20 za wiatr to norma.
Hula lepiej niż wczoraj. Co do niego żadnych oczekiwań nie mam. To, że jest najlepszym z naszych pokazuje zapaść naszego zaplecza. Nic do niego oczywiście nie mam, ale czy od 35 latka należy oczekiwać tego, aby ciągnął zaplecze?
Zniszczoł słabo, mając komfortowe warunki w second round do punktu K nie doleciał.
Kot, pokazuje że zbliża się do nieuchronnego końca kariery.
Murańka beznadziejnie. Żarty o 13 latku nie są już zabawne. To jest tragiczne, że tak zdolne roczniki zostały zmarnowane.
Habdas, ładnie w I serii, ale trzeba też wziąć pod uwagę, że miał jedne z lepszych warunków, wykorzystał je i chwała mu za to. W II serii powinno być znacznie dalej, chociaż 122 metry. Zrobił życiówkę. III dziesiątka PK to jego aktualny poziom, bo I seria zamazywała jego aktualne możliwości.
A Jojko pobawił się w przecieracza buli.
Natomiast Juroszek spieprzył, z takim wiatrem jakim miał powinien polecieć 10 metrów dalej. W obliczu wczorajszych punktów i tragedii polskiego zaplecza zaklepał sobie miejsce na następny COC.

Inni.
Aigner przypomniał sobie kim jest w PK. Hayboeck zmazał plamę z wczoraj, ale powinien być 2 x w TOP 3.
Niemcy nie tak dobrze jak wczoraj, ale swoich 3 zawodników wprowadzili do TOP 11.
Korniłov już wczoraj miał brzydko mówiąc chrapkę na upadek patrząc na wczorajsze noty i dzisiaj dopełnił dzieła, oby nic złego mu się nie stało.
Norwegowie tak jak Austriacy też byli pierwszoplanowymi postaciami konkursu PK.
Słoweńcy tym razem postąpili śmielej wprowadząc 2 do TOP 10.

@j_sakala

Zniszczoł, Murańka i Wolny trochę się marnują, jako juniorzy dobrze się zapowiadali. Jeśli chodzi o zawodników poniżej 25 roku życia to Wąsek prezentuje się okey, co do dołku Pilcha to może ma problemy osobiste? Co do reszty młodych skoczków wygląda to nie za ciekawie i obawiam się plagi odwieszania nart na kołek po tym sezonie

@Pavel

Ja już zaczynam się bać o przyszłość Pilcha, którego dołek jest zupełnie niewytłumaczalny jeśli go mierzyć w kategoriach czysto sportowych. Wąska chwalimy za 19.miejsce w pojedynczym konkursie, ale on też, o ile równamy do innych nacji, powinien już wskakiwać na wyższy poziom. Powtarza się ta sama historia co z rocznikami 94-95, gdzie Wolny wydawał się być przez moment, jak piszesz, wyjątkiem, ale i jego należy uznać za zawodnika, który zrealizował ostatecznie max. 30% swojego potencjału.
Obawiam się, że bez kategorycznych decyzji, które już należy podejmować to samo będziemy pisać za 10 lat w odniesieniu do naszych talentów z roczników 2003-2007.

@Pavel

Rotować to na trening nie na zawody takie moje zdanie: Kubacki, Wolny, Zniszczoł, Kot, Muranka, Juroszek. Oni potrzebują po prostu skoków(szczególnie Muranka ) oraz korygowania ich(szczególnie Kubacki i Kot)

@j_sakala

Gorzej, że Wolny w miarę sprawnie wyprowadzony z wieku juniora i poważnej kontuzji, teraz zmierza ich drogą i popada w totalną przeciętność.

Szkoda, że Habdas spadł tak bardzo w drugiej serii. Schuler wskoczył kilka pozycji do góry w porównaniu do pierwszej serii. Jan Bombek w pierwszej szóstce-to chyba może być zaskoczenie dzisiejszego konkursu. Odległość Aignera w pierwszej serii wygląda imponująco.

@dejw

Już nawet i ja przestałem wierzyć w odrodzenie Zniszczoła, to samo zresztą tyczy się Murańki. Może jeszcze u schyłku kariery uda im się zaliczyć jakiś sezon na trzecią dziesiątkę generalki PŚ czy nawet końcówkę drugiej, ale i to byłoby niczym wobec potencjału jakim dysponowali jako juniorzy. Pomyśleć, że te 10 lat wstecz było niemal szaleństwem typować, przy założeniu, że unikną jakiejś poważniejszej kontuzji, brak zwycięstw pucharowych w ich przypadku, o podiach nie wspominając. Tymczasem top 30 klasyfikacji końcowej okazało jak na razie się sufitem, a bieżący sezon to już zupełna katastrofa.

Edit: odnośnie Habdasa to niestety nie jest to już raczej forma z końcówki lata i początku zimy, która dawała nadzieję na regularną obecność w top 10-15 PK.

Statystyki konkursu

1 zwycięstwo Ringena (7 podium w karierze),
37 podium w karierze Aignera,
20 podium w karierze Hayboecka.

Chyba jednymi z największych rozczarowań weekendu są Hauswirth i Murańka. Przed tymi konkursami spodziewałem się znacznie lepszych wyników z ich strony.

@kibicsportu

To bardzo możliwe.

@j_sakala
To tak tylko z kronikarskiego obowiązku dodałem, wiadomo jaka była wartość wyniku Juroszka z triala no i ile też jest wart nasz kontynentalowy lider w PŚ ;) Habdas niestety drugi skok bardzo słaby i nawet mimo takiego zapasu, nie udało mu się po raz kolejny zmieścić w drugiej dziesiątce, co przed startem w Vikersund zakładałem, że będzie w jego przypadku normą.

@Peterek

I po co tym rotować? Toż to jest dno, poziom małych punktów PK, to walka o 50 w PŚ, a dodając do tego "presje ciążącą na Huli w kwalifikacjach" zapewne nawet by do pierwszej serii nie wszedł.

Juroszek też dziś przegrał na starcie, czyli w głowie.. Może rzeczywiście potrzeba im porżadnego psychologa, ale nie 25 letniej lali tylko ktoś z autorytetem jak np Wódka w przeszłości.

W przypadku Habdasa w drugim skoku niestety zawiodła głowa. GŁOWA.
Jeśli chodzi o psychikę to nigdy nie była to mocna strona Polaków i chyba nigdy nie będzie.
Nie przypadkowo nasi w 2 seriach notują przeważnie spadki a nie awanse.

@kibicsportu

Dokładnie. Poza tym patrząc na wielu innych, poziom pierwszej dziesiątki PK, nie zawsze wystarczy choćby na awans do konkursu, a z Top30 już jest ciężko. Hula, póki co, to do top10 PK zdecydowanie się nie łapie i pokazał to w dotychczasowych konkursach PŚ.

Rotacja? Tu nie ma co rzeźbić w .... Hula czy kto inny to mógłby wystartować w austriackiej czesci TCS ale tylko pod warunkiem. ze cześć ekipy wróciłaby z podkulonymi ogonami do kraju na treningi tym samym zwalniając miejsca - czego oczywiscie nikomu nie życzę. Jak się uprą dokończyć TCS mimo ewentualnie fatalnej formy to niech kończą bo rotowanie moim zdaniem nie ma sensu gdyz zastepcy gwarantuja co najwyżej przypadkowe przebrnięcie Q.

@Peterek

Hula już nam się w PŚ w tym sezonie prezentował zaliczając 4 razy NQ na 5 występów. Myślę, że to wystarczy...

@Peterek

Żadnego Huli w PŚ. Lepiej, żeby nikt z PK nie jechał. Poza tym ta szóstka na PŚ która jest teraz, to skacze lepiej od Huli.

@dejw

Zniszczoł na MP skakał z tragiczną techniką i nie zdziwię się jak ją zachował na PK

Jak na taki wiatr w II serii to slaby skok Habdasa.

Habdas to jest jednak udany, no ale cóż i tak brawo za pierwszy skok. On chyba musi być obok Kota w konkursie

No niestety jeśli ktoś miałby jechać do Austrii to tylko Hula. Jako jedyny z tej "kadry B" w tym sezonie miał jakieś przebłyski w tym kontynentalu i można uznać, że nie jest w jakiejś kompletnie fatalnej formie (mimo wszystko w miarę regularnie jest w tej drugiej dziesiątce). Ale oczywiście nie jest tak, że Hula nagle zmieni coś w tej kadrze z Pucharu Świata. Raczej może pojechać w zamian za kogoś kto nie wyjdzie z żadnych kwalifikacji w Niemczech.

@deo

No niestety, o wiele bardziej wolałbym, żeby to Habdas był najlepszy.

No i to by było na tyle rewelacyjnego wyniku Habdasa :(

Hula znowu najwyzej sklasyfikowanym Polakiem.

Noi Habdas juz na swoim miejscu podobnie jak i reszta Polaków. Hula i Zniszczoł jak się należało spodziewać i jak zwykle są niekwestionowanymi liderami zaplecza.

Ehh szkoda, że Habdas zepsuł skok, bo warunki miał dobre.
Tak jak pisałem wcześniej brakuje mu stabilizacji na tym poziomie.

Habdas skiepścił niestety

Habdas

Ależ spadek Habdasa, znów Hula najlepszy z naszych...

No i zgodnie z trdycją Hula najlepszy

@kibicsportu

Leje w Oberstdorfie, a w Engelbergu pewnie także kropi albo leje. Prognozy na 13:00 to 40 % szansa na deszcz a godzine później juz 65 %. Przydałaby się kamerka.

Zniszczoł to chyba musiał się z kimś założyć, że wbrew wszystkiemu, nawet jak dostanie i bardzo dobre warunki i jeszcze wyższą belkę w pakiecie, to nie będzie tego wykorzystywał i nie wychyli nosa spoza III dziesiątki PK.

@dejw

Do skoków z treningów (Juroszek) nie przywiązuję aż tak wielkiej wagi, a Hula żeby wrócić do PŚ musi wywalczyć dodatkowe miejsce w ramach limitu - w przypadku równie nieperspektywicznego zawodnika nie widzę innej opcji. ;)
Dzięki za zwrócenie uwagi na różnice w prędkościach - jak widać nazbyt pobieżnie to przeanalizowałem.

@dejw

Według prognoz to tam miał deszcz padać, więc być może on jest problemem wolniejszych prędkości na progu.

@kwak11234@wp.pl

Skoro wstał to nie taki fatalny ten upadek. A Alek to Alek skoczek bezjajeczny nie potrafiący wykorzystać warunków. Murańka chociaż potrafi wykorzystać dobre warunki i skoczyć np. Rekord skoczni.

Wskaźnik siły i kierunku wiatru prawdopodobnie tym razem mocno odbiega od rzeczywistych warunków na skoczni. Zbyt duze rozpietości wyników nieskorelowane z siła wiatru podaną na arkuszu.

@Robert Johansson252

tak słyszałem, ale wstał chyba o własnych siłach.
brak streamu i nic nie wiadomo
Hula petarda 20 punktow przewagi nad Nikaido :D

Nie zauwazyliscie, ze Zniszczol co skok tutaj ma genialne warunki i nic z tego nie robi?

@kwak11234@wp.pl

Czy fatalny to nie wiadomo, oby nic mu się nie stało

@kwak11234@wp.pl

Masz video?

Kornilov fatalny upadek

@j_sakala

No tak precyzując, to trzeci - na 10 miejsce skok oddali też Hula wczoraj i Juroszek w trialu ;)
Poziom przeliczając do PŚ jest bardzo niski, ale to też musi być kwestia warunków na najeździe, oni jeżdżą to sporo wolniej niż tydzień temu. A ta druga seria to jest jeszcze kolejny stopień zapaści (wolniej o 0,6 - 1 km/h niż w I serii).
Edit:
Prędkości już naprawione, może problemem był gęsty śnieg, teraz z 20 belki napędzają się znacznie szybciej niż na początku z 21.

Patrząc na wiatry to tam straszna loteria była w tej 1 serii. Moim zdaniem mało miarodajna podobnie jak i skok Habdasa.

Paru mocnych PK-AUT-ów i niezłych PK-GER się przejechało na tej loterii

@j_sakala

Poczekajmy na koniec konkursu (o ile uda się go dokończyć), wtedy będzie można powiedzieć, który z naszych sumarycznie spisał się najlepiej. No i pytanie, czy na T4S będzie ktoś ewidentnie do wymiany.

Brawa dla Habdasa za występ w pierwszej serii - jest to jedyny jak dotąd oddany przez Polaka skok w Engelbergu po którym można rozważać ewentualne zmiany w składzie na austriacką część T4S. Przy czym trzeba pamiętać, że poziom PK jest ogólnie w tym sezonie bardzo niski i porównując z ostatnimi konkursami rozegranymi na Gross-Titlis-Schanze to ten rezultat plasowałby go gdzieś na przełomie czwartej i piątej dziesiątki Pucharu Świata.

@kwak11234@wp.pl

Tak, bo jeden dobry skok nie oznacza, że trzeba go wysyłać odrazu na TCS. Żeby go wysłać za najsłabszego na TCS, musi pokazać coś więcej.

Ciekawe co tam się stało, że prędkości z tej samej belki są dużo niższe niż w tej pierwszej serii.

Patrząc na mizerię obecnego sezonu to skok Habdasa trzeba zaliczyć na plus. Oby nie spadł za bardzo po II serii.

Pięciu Polaków ? Tak dobrze w tym sezonie jeszcze nie było .

Juroszek potrafi skoczyć tylko wtedy jak ma huragan w plecy . Jeżeli skacze w naprawdę dobrych warunkach przegrywa z nieznanym Szwajcarem Niederbergerem ....

13-letni talent

Klimek chyba się przebudził, bo awansował do drugiej serii. Będą w przyszłości z niego ludzie!
A tak na poważnie, Habdas w tych warunkach bardzo dobry skok, ale boje się, że ostro spadnie w klasyfikacji po skoku w drugiej serii. Reszta podobnie jak wczoraj.

@Robert Johansson252

W tych warunkach to wszystko możliwe

Habdas bardzo ładnie w pierwszej serii, jeśli powtórzy w miarę dobry skok to myślę że w 15 powinien się utrzymać. Kadrowicze Dolezala kiepsko. Żadnego przebłysku lepszej formy. Jak widać nikt nie chce jechać na TCS za ewentualnie najsłabszego. Czuję się naprawdę jak za czasów Zidka, gdzie miejsce w trzeciej dziesiątce to był dobry wynik dla zaplecza.

Habdasowi wreszcie skok jako tako wyszedł, nadal uważam że stać go nawet na więcej niż 9 msc

Jak zobaczyłem tytuł to pomyślałem, że Habdas mocno przyfarcił na wietrze. A tu proszę, w nienajlepszych też się dało.

Boję się, że Jaś Habdas spadnie w drugiej serii, oby nie. Jeżeli utrzyma miejsce w top 10 to będzie to duży sukces.

Oby Habdas utrzymał to miejsce, ale będzie ciężko. Cieszy mnie to, że on najlepiej wypadł z naszych w pierwszej serii. Mam nadzieję, że też tak będzie w drugiej.

Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, że warto zabrać Janka na Austriacką część TCS? Za kogoś najsłabszego?
ps. 13 letni Klemens Murańka wchodzi do II serii, to większy talent niż Habdas!