NST w Rasnovie: Wyniki premierowych zawodów

@Lataj

Niby nie, ale gdyby wiedzieli, na pewno by się ucieszyli. :-)

@Arturion

To oni wiedzieli, że dałem im zgodę? I mieli czas, żeby Ci odpisać?! :)

@Lataj

W imieniu Gruzinów dziękuję za zgodę. ;-)

@Kolos

Z reguły nie od razu, jeśli o mniejsze zawody.

@Kolos

To niech też jadą na MŚJ, jak chcą.

@Lataj

Nie mówię, że mają jechać do Rasnova. Mówię tylko, że mają skoczków w odpowiednim wieku by móc wystawiać w seniorskich zawodach rangi FIS a także jeszcze na tyle młodych by mogli startować w MŚJ. Oczywiście póki co Gruzini nie mają prawa startu w PŚ/LGP (i się nie zanosi by mieli mieć) ani w PK/LPK. Ale na MŚ czemu nie. Już nie tacy outsiderzy tam startowali.

@Kolos

"zwycięscy"
Litości.

"W drużynówkach wyatarczyłoby żeby wrócić do systemu gdzie w drugiej serii startują wszystkie zgłoszone ekipy a nie tylko najlepsza "8" po pierwszej serii."
To+punkty rozdzielone na wszystkie nacje.

Gruzinom nie zabraniam wyjazdu na MŚ, rzecz jasna. Mają szansę wtedy wystartować w kwalifikacjach do indywidualnego. Jakby chcieli, to i do Rasnova by pojechali na same zapychacze kalendarza, tylko po co, jak to są jedyne zawody, w których mogą wystartować, a do tego mało znaczące dla tego sportu? Oni cudem nie wywalczą prawa startu w PŚ w tego typu zawodach, jak nadal będą klepali bulę.

@Lataj

W drużynówkach wyatarczyłoby żeby wrócić do systemu gdzie w drugiej serii startują wszystkie zgłoszone ekipy a nie tylko najlepsza "8" po pierwszej serii. I od razu poprawiłoby to frekwencję zawodów bo dwa gwarantowane skoki to zawsze lepiej niż jeden, szczególnie na MŚ/IO.

Solą sportu są słabsi, hobbiści przezwyciężający swoje trudności i przenoszący góry by wystartować w zawodach a nie syci wielokrotni zwycięscy. Oczywiście niezwyciężeni herosi są bardzo ważni ale na nich sport się nie kończy.

Bo niby po co istnieje reprezentacja San Marino w piłce nożnej, albo po co na Igrzyska jadą przedstawiciele ponad 200 państw, skoro mniej niż połowa z tych reprezentacji zdobędzie jakikolwiek medal?

@Kolos

W męskich skokach szansę na sensowny wynik ma więcej niż 20 skoczków. A bynajmniej szansy na niego nie mają tylko zawodnicy z czołowej szóstki, ale również Szwajcarzy, Finowie, a także *pojedyncze* przypadki z egzotyki. Słabsze kraje raczej nie jadą, jak nie ma szans na punkty w drużynówce z wiadomych powodów. Abstrahμjąc od tego, że są zazwyczaj tylko jedne zawody indywidualne poza drużynowymi w tym samym tygodniu, punkty są przyznawane tylko 8 najsilniejszym państwom. Ja bym poważnie się zastanowił nad rozdzieleniem punktów i nagród wszystkim krajom po kolei, żeby teamy z dołu tabeli się nie poddały i zawalczyły chociaż o to, żeby nie wypaść na ostatnim miejscu.

Gruzja to co najwyżej taka nacja jak Słowacja czy Szwecja, a w Rasnovie tylko by podpisywała listę. Zresztą i tak nie mają po co jechać, skoro prawa startu w PŚ nie mają, a zostają im tylko zapychacze kalendarza.

@Lataj

Dla urozmaicenia. Żeby skoki nie zamieniły się w nudą rywalizację 3-4 nacji. A aż tak dużo to nie brakuje do tego... Żadne sport nie składa się tylko z medalistów + kilku pretendentów tylko z dużo szerszej stawki w której są też całkowici outsiderzy.

Po za tym dla samych zawodników prestiż startu w MŚ to już druga sprawa. Inaczej po co startowałoby w zawodach więcej niż 20 zawodników (bo mniej więcej tylu ma szansę na sensowny wynik)?

@Lataj

Zapomniałem napisać, że to cytat Adama Bucholza z komentarza na Twitterze pod jego postem.

@Kolos

Po to, żeby Diakonowi siarczyście (!) klepał bulę? Tak samo jak Alievi? Jeśli Sarkisiani jest lepszy od Giorgiego, może w duetach by spróbowali powalczyć o to, żeby nie wylądować na ostatnim miejscu, a na miksty ani duet z Diakonowim nie dawałbym szans na inną lokatę niż ostatnią.

Jedyny plus to taki, że okazuje się, że Gruzini teoretycznie byliby wstanie wystąpić w mikstach (oraz duetach). Może pokuszą się o start na Mistrzostwach Świata seniorów lub juniorów

@Wojciechowski

Podejrzewam, że zimą też się uda zrobić zawody w Rasnovie. Ale cokolwiek więcej to duży znak zapytania.

Na razie New Star Trophy jest na dobrej drodze upadku tak jak Puchar Karpat który finalnie też był organizowany już tylko w Rasnovie. A gdy i Rumuni stracili zainteresowanie to cykl upadł.

@Arturion

Akurat PZN udostępnia wszystkie wyniki zawodów których jest organizatorem.

@Lataj

No to granda. Już wiem na kim w polityce informacyjnej wzoruje się PZN.

@KacpereQ_Ski_Jumping7312 @Arturion

"W regulaminie cyklu jest zapis, że organizatorzy są zobowiązani do wysłania elektronicznej wersji wyników do FIS. A tymczasem na stronie FIS ani widu, ani słychu. Wyniki zdobyłem przez kontakt z jury zawodów."

@Skokownik

Jestem pewien, że to siostra Hektora. Skoro o Słowakach mowa, szkoda, że na którymś z poziomów brakowało Petera Polony.

@Lataj

Tak. Zwraca uwagę dominacja gości, choć Rumunów było najwięcej. Wniosek, że Rumuni nie mają utalentowanych dzieci uważam jednak za przedwczesny, więc nie wyciągam go. ;-)
Szkoda, że z Łotwy tylko jedna dziewczyna.

@KacpereQ_Ski_Jumping7312

Na zdrowy rozum ze strony FIS.

W większości konkursów poziom zawodów daleko odbiegał od możliwości skoczni, zatem pewnie niewiele będzie z większości zawodników. Niemniej miło zobaczyć Bułgarów w czołówce. Niezwykła jest dominacja Kiry Kapustikowej, najprawdopodobniej siostry Hektora.

Skąd wzięliście wyniki?

@majkiel

Tylko co ten skoczek by robił? Nie powinien gwiazdorzyć na starcie zawodów. Gdyby był aktywny i nadal w formie, to tym bardziej.

Bardzo dobrze Słowacy- Kapistikova i Zelencik zdominowały swoje kategorie, Karkalik skakał na poziomie 3 lata starszego Gruzina i w 3 z 4 serii skakał najdalej, a Potancok znakomicie spisał się wśród chłopców starszych nawet o dwa lata. Inna sprawa że przez brak zawodników z poważniejszych krajów te zawody nie mają kompletnie żadnego znaczenia, a patrząc na los większości konkursów NST, następnego możemy już nie uświadczyć

Żeby popularyzować skoki w krajach gdzie ta dyscyplina jest mało popularna, trzeba bardziej nagłaśniać takie zawody. Powinny być regularnie, np. dwa razy w roku, z terminem znanym z wyprzedzeniem, zaprosić jakiegoś byłego lub aktualnego, w miarę rozpoznawalnego skoczka. Najpierw kilka dni zgrupowania, wspólnego skakania, na koniec konkurs.

@Wojciechowski

Ja się zdziwię, jeśli tak się nie stanie.

Odbyły się zawody w jednym miejscu, a kolejne najprawdopodobniej się wykruszy. Jakże niesamowita reklama tego sportu i cyklu.

Co ciekawe, jest kategoria open, o której w poprzednim artykule o NST nikt nie wspominał. Ponadto łącznie lepszą notę punktową od Karkalika w obu konkursach ma... Gobozowi, który pokonał Słowaka w pierwszych zawodach mimo krótszych odległości. Co ciekawe, Jakub już startował w zawodach FC. Gruzin też by mógł :) W sumie Vagul też by się załapał, ale on jeszcze by upokorzył wszystkich :D

Bardzo pozytywnie na tle gospodarzy ogólnie wypadali goście. Póki co szkolenie dzieci mamy dobre, co widać na przykładzie Bułgarów. Poza standardy wykracza jeszcze Potancok - raz nawet pokonał kolegów starszych o rok-dwa, a mógł równie dobrze startować na HS38. Tylko dlaczego nie było w kategorii chłopców U-13 gości z zagranicy?

No i spoko, zawsze młodzi mogli się wykazać i mieć taką mini namiastkę zawodów. Od czegoś trzeba zacząć.

Nie zdziwię się, jeśli inauguracyjne zawody tego cyklu zakończyły jego historię...