PŚ Pań w Wiśle: Klinec górą w kwalifikacjach, dwie Polki w konkursie

@Lataj

"Słowaczka również w konkursie, a jest w takim wieku co Tajner". A także i Pola Bełtowska, Zdarzało się Mesikovej przegrywać z naszymi w Orlenie, więc psycholog młodym naszym skakajkom przydałby się na pewno, Może jak wróci Przybyła, dostaniemy nową wartość. Ale na razie wystarczy te nasze zawodniczki traktować poważnie, I trenersko i sprzętowo.

Z Polek Konderla jako jedyna jest kandydatką na regularne wchodzenie do "30" konkursów PŚ. Wypadałoby również w konkursie u siebie zaprezentować się na jak najlepszym poziomie. Rajdzie ciężko będzie się dostać do finału, ale zadanie - nie odpaść - wypełniła. Minimum kwalifikacji do II serii a pierwszy jej skok z MP to będą lata świetlne różnicy, ale będzie dobrze, jak psychika nie zawiedzie i wyjdzie jej najważniejszy skok. Bardzo nieudany debiut Tajner. Plus taki, choć na siłę, że skoczyła i się nie zabiła. Ale i tak mogłoby się okazać, że gorsze w krajowych mistrzostwach Twardosz czy Bełtowska skoczyły lepiej. Nauczka jest, a cel na niedzielę to poprawić (nawet o parę miejsc) wynik. Młoda jest, może jeszcze dojrzeje do skoków na światowym poziomie...

Klinec wspaniale, Kriznar już nie tak dobrze, ale nadal w top 3, a Bogataj wyraźnie gorzej niż latem. Opseth się nawet zmieściła między Słowenkami, a Kramer wygląda jeszcze lepiej niż w MA. Po tamtym sprawdzianie wydawało się, że nadejdzie słabszy sezon, ale mam nadzieję, że to 4. miejsce to tylko preludium do kolejnego boju o KK. Westman postraszyła tak, że nikt jej nie przeskoczył, ale również Pagnier i Strate trzymają formę z lata. Skok Takanashi tak słaby, że wyprzedza ją nie tylko Ito, ale i będąca w dobrej formie Miyajima. Autorka pierwszego w sezonie skoku za punkt K, Seto, również stoi na wysokim ogólnym poziomie. Wszystko to oznacza, że Japonia bardzo dobrze przepracowała lato. Niezły poziom Lundby - nie tak dobry jak najlepszych sezonach, ale taki poziom na powrót zaskakuje na plus. Freitag nie tak świetnie jak latem, ale to nadal jedna z 2 czołowych skoczkiń w Niemczech. Powtarza się schemat - Rumunię i Włochy ratują Haralambie i siostry Malsiner. Słowaczka również w konkursie, a jest w takim wieku co Tajner.

A co do skakajek. Przyznam, że NOR, SWE i AUT od razu wykluczyłem w walce o podium, Rozczarowuje Sara T. Ta z Japonii. ;-)
Za to Opseth, Althaus i Westman wymiatają. Zobaczymy w konkursie.

@Lataj

Osobiście sądzę, że Raimund, to lepszy skoczek niż Hamman. Ale co będzie dalej? Myślę, że "wbije w hornowski beton" na stałe.

@Robert Johansson252

Czyli zaliczyć jeden dobry sezon, a potem nic?

Zobaczymy w konkursie. Konderla ma szanse na punkty i powinna je zdobyć. Rajda? Przy dużym szczęściu, ale postęp jest. Sara przyjechała po naukę i odebrała ją. W treningach była zupełnie do wytrzymania. Twardosz też powinna tu być, chyba, że sama nie czuje się na siłach. U siebie powinniśmy wystawiać wszystko, co można.

@Bernat__Sola

Zaskoczeniem jest dla mnie mimo wszystko awans do zawodów Mesikovej - brawo.
Swoją drogą, Brecl bez problemu załapałaby się do kadry, biorąc pod uwagę dyspozycję Komar i Repinc Zupancic (a i Nika nie zachwyca). No ale niestety wzięła przykład z Cene...
Czeszki niestety kiepsko.

W najlepszej formie wydaje się być czwórka Althaus, Klinec, Kramer (to akurat ciekawe, bo na mistrzostwach Austrii skakała słabo, oby dzisiejszy dzień zwiastował jednak kolejny świetny sezon w jej wykonaniu) i Opseth.
Całkiem nieźle też Pinkelnig (oby tym razem udało się przeskakać cały sezon w PŚ na poziomie ścisłej czołówki). Bogataj i Kriznar nie tak rewelacyjnie, jak to było w zeszłym sezonie, ale tragedii też nie ma, zresztą Nika na same Q się zmobilizowała i oddała próbę na top 3.
Takanashi jak na razie miała jeden dobry skok i dwa przeciętne - a przyzwoita forma Ito i świetna Miyajimy sprawiły, że była dopiero trzecią Japonką w kwalifikacjach. A Seto również niezła, więc wygląda na to, że Kraj Kwitnącej Wiśni ma za sobą dobre przygotowania.
Jak na razie Westman, Pagnier i Strate wytrzymują. I w przypadku tej pierwszej nie zdziwiłbym się, gdyby utrzymała formę na cały sezon, bo przygotowania w Norwegii jednak sprawiają, że ma warunki podobne jak czołówka.
Freitag niby nieźle, ale po takim lecie oczekiwania były chyba jednak trochę większe (choć i tak Althaus i ona skaczą dużo lepiej od reszty Niemek, które są typowymi przeciętniaczkami z 3. dziesiątki).
Do kategorii "zawodniczki niegdyś w czołówce, obecnie w 2. dziesiątce" należy zaliczyć Kreuzer i Lundby. O ile u tej pierwszej kryzys trwa już trochę czasu, o tyle u drugiej po powrocie start z takiego poziomu nie dziwi. Jeszcze gorzej prezentuje się Seifriedsberger.
Niedawna mistrzyni Norwegii Bjoerseth nie oddała ani jednego skoku na top 10 - to jednak zaskoczenie. Zresztą wicemistrzyni Stroem też tylko w I treningu dała jakąś nadzieję na powrót do formy z sezonu 18/19, kolejne próby były już dużo gorsze. Może po prostu Opseth miała w tamtych zawodach jakiś gorszy moment, że z nimi przegrała.
Finki całkiem nieźle, dwie zawodniczki skaczące na punkty.
Clair po słabym pierwszym skoku (oddanym zresztą w skrajnie niekorzystnych warunkach) potem prezentowała się już lepiej.
Siostry Malsiner jakiejś wielkiej formy nie pokazały, w szczególności Lara.
Rumunki jak zwykle ratuje Haralambie, bo pozostałe wciąż klepią bulę.
Konderla mimo wszystko na plus, chyba nie zdążyła "zgubić" całej swojej formy z lata. Rajda dużo lepiej niż na MP, ale do punktów raczej braknie. Tajner - niewątpliwie nie będzie to debiut, który będzie dobrze wspominać, bo też i ciężko powiedzieć coś pozytywnego o tym występie. Niemniej - trzeba pracować dalej, Sara jest młoda, ma całą karierę przed sobą.

@kwak11234@wp.pl

Co u Tkaczenki?

Mój ranking kwalifikacyjny

Klasyfikacja po kwalifikacjach Wisła 1:*

Indywidualnie:

1. Ema Klinec (SLO) - 3 punkty,
2. Silje Opseth (NOR) - 2 punkty,
3. Nika Kriznar (SLO) - 1 punkt.

Drużynowo:

1. Słowenia - 4 punkty,
2. Norwegia - 2 punkty.

*W rankingu kwalifikacyjnym punkty przyznaje się trzem najlepszym zawodniczkom danych kwalifikacji (lub prologu) według klucza 3-2-1. Taka punktacja obowiązuje również podczas TS-u i RA. Równolegle obok klasyfikacji indywidualnej prowadzi się też klasyfikację drużynową zaś najlepszym na koniec sezonu przyznaje się Drewnianą Kulę.

No i Yukiya się ogarnął

Brawo Tato Zuzanny.

Dobry skok Kubackiego

Wolny, Stekala slabizna. Oby Habdas i Juroszek wymienili ich i oskakiwali sie w PS

Pierwszy z "braci" Sato tragedia. A ciekawe, jak Yukiya

Taka Tajner jak ma 16 lat to jeszcze ma szanse nauczyc sie skakac

A Stęki strasznie płasko leci - słabe wybicie, niska parabola. No i kiepska odległość

Czyżby Raimund miał powtórzyć Hammana z 2020/21?

Amerykanie prezentowali sie tego lata " nieco lepiej" wybitna ocena po 1 treningu Lelenia XD

Bresadola wygląda na dobrze dysponowanego. Tak trochę niepewnie skakał, ale odległość była