Biało-Czerwoni trenują w Spale, zagraniczny trener przejmie kadrę B

@Lataj

Do @Kolosa: "Jakimś cudem jeszcze nie dałem ci ignora, ale mogę to zrobić niebawem."
Tego on się nie przestraszy. Jest dłużej profesorem niż Ty i ja. ;-)

Nieważne personalia, umiejętności, kwalifikacje, cechy osobowościowe czy doświadczenie. Ważne, żeby był z zagranicy...
Kompleksów ciąg dalszy...
A może, panie Małysz, na obecnie zajmowane przez siebie stanowisko, też zatrudnisz Pan kogoś z zagranicy?

@Kolos

Znów odwracasz kota ogonem. Przyszedł do nas trener z 10-letnim doświadczeniem nie tyle jako asystent trenera kadry B Austrii, ale i jako jej trener główny. Tam mają silne zaplecze dzięki świetnie funkcjonującemu systemowi, jaki oni sami stworzyli. Nieważne z jak dobrze funkcjonującego systemu trener by się wziął, to też mam wrażenie, że i tak będziesz uważał za złego kogoś, kto jest młodszy od choćby jednego członka kadry głównej. Do kadry B mógłby zresztą i tak przyjść ktoś, kto ma 8 lat doświadczenia w pracy, a nie będzie musiał się uczyć systemu Thurnbichlera od nowa.

A czy brak konkretów poza narodowością inną niż polska w informacji prasowej od razu ma oznaczać, że wewnętrznie kryteriów nie ustalili? Po prostu nie ma tego w oficjalnej informacji.

Niestety, ale musisz przyjąć, że usilnie próbujesz zakrzywić rzeczywistość. My przedstawiamy ci rzeczowe argumenty, a ty dalej swoje. Jakimś cudem jeszcze nie dałem ci ignora, ale mogę to zrobić niebawem.

@Adrian D.

Thurnbichler obejmując polską kadrę miał 10 lat doświadczenia jako trener? A nie 15 czasami? Ponoc w szkole średniej trenował starszaki w pobliskim przedszkolu. :)

@Kolos

Ale ty nie widzisz tego że polska myśl trenerska nie funkcjonuje jak należy? A taki Maciusiak i tak nigdy nie przestawi się na metody TT. Tu chodzi o to by był jeden system pracy, którym podążają wszystkie kadry, a nie że każdy trenuje według swojego widzimisię. I na zapleczu niepotrzebny trener z wielkim nazwiskiem, tylko solidny pracownik który będzie funkcjonował w tym samym systemie. Duże nazwisko to zagrożenie tego że nie będzie potrafił współpracować z TT. A to czepianie się że cieszymy się z tego że zagraniczny. A człowieku wymień choć z dwa nazwiska polskich trenerów, którzy mogliby trenować na zapleczu. Bieguny, Miętusy i spółka nie dość że mają małe doświadczenie to jeszcze brak im charakteru, starzy trenerzy wypadli z rytm i nie są na czasie, a Maciusiaki i Mateje się wypalili. Nie mamy nikogo na swoim podwórku, co by ogarniał trnerke na wyższym poziomie niż podstarzała polska myśl szkoleniowa.

@Kolos

Nie przypominam sobie żebyś gdziekolwiek wymienił polskiego trenera, który byłby lepszą opcją.

"Tyle, że tu jest problem, bo jedynym kryterium jest po prostu to żeby trener był z zagranicy. I nic więcej."

Tak Ty na forum wiesz jakie są kryteria... Przecież to pewnie będzie trener polecony przez Thurnbichlera, a może nawet ktoś z kim miał już okazję współpracować lub zna jego metody i wie, że będą odpowiednie.
A no tak zapomniałem... Przecież dla Ciebie Thurnbichler jest złym trenerem, bo nie ma z 50 lat lub więcej.

A ja oprócz nazwiska trenera, to czekam na podsumowanie zeszłego sezonu przez trenera i związek, jakie cele na niwy i przede wszystkim na ogłoszenie składu kadr, szczególnie ilu i kto w końcówce kadry A czy Tomek, czy Jasiek, czy może niezmiennie Kuba? Może tylko 5 zawodników, a pozostałe miejsca ruchome? Ciekawe czy Kacper ze wzg na problemy z plecami grupa regionalna czy jednak B i co z chłopakami zaproszonymi do Spale Szymonem, Adamem, Jarkiem? Może być ciekawie

@Kolos

Nie potrafisz merytorycznie odnieść się do żadnego faktu, nie potrafisz przyznać, że w swoich wywodach mijasz się z prawdą, co jednoznacznie wykazałem. Zamiast tego piszesz o jakiejś wypożyczalni. No koń by się uśmiał.

@Adrian D.

Z twoich dziwnych wypożyczalnia cin wynika tylko tyle: nie ważne jaki trener byle z zagranicy.

Czyli wróciliśmy do punktu wyjścia.

Dalsza dyskusja nie ma sensu.

@ShinpuTokubetsu2.0.

To powiedz Polaku rodaku który polski trener obecnie nadaje się na trenera kadry seniorskiej A lub B? Bo ja takich nie widzę. Dla dobra naszych skoków najlepszym rozwiązaniem jest póki co zatrudnienie szkoleniowca z zagranicy i nie ma co do tego żadnych dyskusji

@Kolos

Znów manipulujesz, kłamiesz, błądzisz. Heinz Kuttin, kiedy obejmował naszą kadrę B miał osiem lat doświadczenia w trenerce na różnych szczeblach i poziomach, Thurnbichler miał 10, kiedy objął polską kadrę. Horngacher nie przyszedł do Polski jako asystent trenera kadry B, tylko jako samodzielny trener kadry B, kiedy Kuttin objął kadrę A! Naprawdę nie znasz tak podstawowych faktów? Przyszło do Polski dwóch trenerskich randomów, a polscy trenerzy czerpali z nich latami i powie Ci to każdy, kto z nimi wtedy współpracował lub z bliska obserwował ich pracę. Do Norwegów też przyszedł ponad 10 lat temu randomowy austriacki trener bez nazwiska. Pracuje z nimi z sukcesami do dziś. Naprawdę nie trzeba tu nikogo z nazwiskiem a z kompetencjami, co pokazują ww. przykłady. Prawda jest taka, że Austria jest zagłębiem wybitnych trenerów i idą za tym konkretne fakty i liczby. Twój problem polega na tym, że jesteś w stanie wyprzeć każdy fakt, niezbity, niepodważalny, udowodniony na każdym gruncie. I tak to zanegujesz, posuwając się do manipulacji.

To są te polskie kompleksy. Byle zagraniczny. Może być bez doświadczenia, bez wiedzy, byle nie był HA TFU polaczkiem. Żal mi was. Naprawdę, żal. Dla mnie liczy się, żeby był to trener z odpowiednim doświadczeniem, umiejętnościami i wiedzą. A jak ma być zagraniczny - to niech będzie miał te trzy elementy na poziomie wyższym niż nasz rodak. A jak na trenera kadry A wzięli całkowitego żółtodzioba, to przypuszczam, że jeszcze większego żółtodzioba i laika uczącego się zawodu wezmą do kadry B. Dla mnie to splunięcie w twarz polskim doświadczonym szkoleniowcom, że przyjdzie jakiś pewnie ledwo trzydziestolatek i będzie w języku angielskim rozstawiał ich po kątach. A polscy kibice będą sikali w majtki i się cieszyli, bo będzie to robił w innym języku niż polski. Ach ten zakompleksiony maluczki naród.

@Kolos

Do kadry B nie potrzeba nikogo z nazwiskiem, wystarczy aby był wyjęty z dobrze funkcjonującego systemu, który dostarcza mnóstwa świetnych zawodników, np z Austrii. Na tym poziomie potrzeba innowacji, a nie doświadczenia i tak będzie podległy trenerowi kadry A, ważne aby był z tego samego środowiska i nie musiał od nowa uczyć się metod Thurnbichlera. Polak tego nie gwarantuje.

@Adrian D.

Akurat Kuttin w 2003 r. miał więcej trenerskiego doświadczenia niż Thurnbichler kiedy obejmował kadrę A, Horngaher rzeczywiście był świeżo po zakończeniu kariery skoczka ale w końcu szedł do pracy "zaledwie" jako asystent trenera kadry B, a nie jako samodzielny trener.

Naprawdę nie rozumiem myślenia gdzie nie liczą się kompetencje trenera a jedynie jego zagraniczny (=austriacki) paszport...

Po za tym rynek trenerski jest znany i wąski, trudno sobie wyobrazić jakiegoś tuza trenerki (choćby na poziomie prowadzenia rezerw czy asystentury) który miałby przyjść na trenera kadry B do Polski. Tacy są już po za trudnią i gdzie indziej.

A po za tym posada trenera kadry A Polski nie była na tyle intratna, by zatrudnić kogoś lepszego niż początkujący nowicjusz.

@Pavel

Skoro nikt z Polski to kto z zagranicy?

@Kolos

Piotrek ponawiam pytanie, skoro nikt z zagranicy to kto z Polski?

@Kolos

Po co ja mam ciągle podawać argumenty, już w trakcie sezonu je podawałem, a do ciebie i tak nie dochodziły.

@Kolos

Heinz Kuttin, obejmując kadrę B w 2003 roku też był totalnym trenerskim randomem, bez osiągnięć. A wprowadził tą kadrę na zupełnie inny poziom funkcjonowania. Przybliżył Polskę do sportowego świata. Na pierwszą reprezentację, jak się potem okazało, było dla niego za wcześnie, ale na zapleczu zrobił wielką robotę. Co więcej, gdy w 2004 roku do Polski przychodził Stefan Horngacher, też był totalnym trenerskim randomem, a wprowadził mnóstwo jakości, jeszcze więcej niż Kuttin. Doprawdy połapać się w twoim sposobie rozumowania nie sposób.

@Xenkus

Wolałbym dyskusję na argumenty.
Moje tu są, a twoje?

@Lataj

Problem z tym, że to Thurnbichler i to ledwo, ledwo, przy sporym naciąganiu faktów jest trenerem z drugiego szeregu. Chcą więc postępować logicznie i rozsądnie trzebaby zatrudnić trenera proporcjonalnie mniej doświadczonego niż Thurnbichler do kadry B. W końcu trener kadry B powinien być kimś w rodzaju podwładnego pierwszego trenera. A przynajmniej współpracownika, który jednak ma dużo mniej do powiedzenia od trenera kadry A.

A to może oznaczać tylko przypadkowego randoma raczej bliżej kogoś w rodzaju Radka Zidka niż Kuttina i Horngahera z 2004 r. Po prostu lepsi albo byliby za dobrzy na polską kadrę B (i przyćmiewaliby Thurnbichlera) albo są po prostu pozatrudniani gdzie indziej i nie do "wyjęcia" na ten moment przez PZN.

Niestety w informacji prasowej nie ma żadnych konkretów, jaki to miałby być trener, o jakich parametrach i kompetencjach. Nic. Po prostu ma to być zagraniczny trener i tyle (domyślnie zapewne austriacki)....

@Pavel

Ależ ja się zgadzam, że kadrze B jest potrzebny powiew świeżości. Tyle, że tu jest problem, bo jedynym kryterium jest po prostu to żeby trener był z zagranicy. I nic więcej.

Rynek trenerów w skokach też jest jaki jest - mocno ograniczony. Trudno liczyć, że na trenera kadry B pójdzie jakiś trener doświadczony, bardziej niż Thurnbichler.

To będzie raczej jakiś random w najlepszym razie świeżo po szkole w Stams, albo i jeszcze mniej. Takie są po prostu realia.

A jeśli chodzi tylko po to, żeby trener kadry B wykonywał wszystkie polecenia, zalecenia i plany treningowe cudotwórcy Thurnbichlera to do tego zagraniczny paszport nie jest potrzebny.

Czyżby udało się wreszcie wymodlić wywalenie Maciusiaka? Mam taką nadzieję...

To byłaby wspaniała wiadomość dla Polski, jakby potwierdziła się kompetentna opcja. Przecież od lat było potrzebne takie odświeżenie, a cykl życia kadry B Maciusiaka się zakończył. Nie pogardziłbym takim drugim Horngacherem z lat 2004-2006 czy polskim odpowiednikiem Schustera. Jakby tak naprawdę było, o przyszłość tego sportu w naszym kraju można być spokojnym.

@Kolos

To lepiej, jakby była kijowa, ale patriotyczna, polska myśl? Czy jakiego trenera byś proponował? Wymień chociaż jakieś polskie nazwisko poza Mateją.

Opcja zagraniczna rzeczywiście nie oznacza od razu, że to będzie wybitny trener. Może być i Salvi, i Austriak, który ma rozległą wiedzę, ale przyjmie mniejsze pieniądze, bo nie zajmował się wielką trenerką. Raczej trudno oczekiwać, aby to był ktoś lepszy od trenera głównego. Oby to był jednak trener z tej drugiej półki.

@dervish

Tak wiem, Rodlauer ma na dniach podjąć decyzję w sprawie przyjścia do Polski.
Chodziło mi o to, że jak to w Polsce, jak kogoś biorą z jednego stanowiska to często dają mu jakieś inne, choćby stworzone tylko dla niego

@dervish

Jeżeli masz na myśli pewnego Austriaka, to rzeczywiście może on poprowadzić reprezentację Biało-Czerwonych, ale niewykluczone, że tych z Dalekiego Wschodu.

@Pavel

Zidek nie trenował. To był typowy asystent. Wykonywał polecenia. Nie był odpowiedzialny ani rozliczany za wyniki.

@padu

Do kadry kobiet jest przymierzany bardzo znany trener zagraniczny....

Maciusiak chciał przeczekać trio weteranów, żeby dostać kadrę A, ale nie udało się przewaletować na zapleczu wystarczająco długo. Jednak nie wykluczam, że prezes Małysz jeszcze wyciągnie go z szafy, gdy Stoch i Kubacki zakończą kariery (bo Żyła to pewnie będzie skakał do 40-tki skoro nie ma emerytury olimpijskiej).

Nigdy w życiu nie uwierzę w odstawienie Maciusiaka, dopóki oficjalnie tego nie ogłoszą.

@Kolos

Może nie jakiś random, a ktoś, kto nawet umie w trenerkę.

Oby potwierdziło się odejście Maciusiaka, regres jego podopiecznych z roku na rok jest ewidentny i ten trend moim zdaniem byłby nie do odwrócenia. Byle udało się zatrudnić drugiego Horngachera 2004, a nie kogoś ala Żidek. Sama zmiana dla zmiany nic nie da. Grunt to kompetencje i harmonijna współpraca z Thurnbichlerem.

@padu

O nie, byle nie do kobiet :D to byłaby jeszcze większa mieszanka wybuchowa niż z Kruczkiem. Kwiatkowskiego po niezłym sezonie też nie ma co odsuwać od juniorów. Także jako asystenta go nie widzę, zwłaszcza po kilku latach pracy jako samodzielny trener. Ja obstawiam, że MM trafi do grupy bazowej.

@padu

Nie zaskoczy mnie wciśnięcie Maciusiaka na asystenta kadry kobiet. Ewentualnie do jakiegoś koordynowania tych SMS-ów.

No i to byłaby naprawdę super wiadomość. Odświeżenie w kadrze B było bardzo potrzebne. Maciusiak swoje zrobił, ale według mnie wypalił się już jakiś czas temu i nic więcej by nie wyciągnął. Poza tym nie dogadywał się z TT A nam potrzebny trener który będzie blisko współpracował z głównym

@Kolos

Piotrek ja zupełnie pomijam paszport po prostu kadrze B potrzebny jest powiew świeżości bo koncepcja Maciusiaka zaczęła się wypalać. W Polsce nie mamy trenerów, którzy mogliby wnieść jakąś innowację na zaplecze, albo są to fachowcy starej daty, którzy lata temu wypadli z obiegu, albo zupełni amatorzy, którzy z biegu po końcu kariery zabrali się za trenerkę. Dlatego wszyscy tak liczą na opcję zagraniczną bo to szersze pole manewru. Wymień sensowne polskie nazwisko to podyskutujemy.

P.S. Zagraniczny też może być niewypałem, wszak na zapleczu trenował Radek Zidek ;)

@alo

A jakiś losowy random z zagranicy gwarantuje sukcesy?

Po za tym obstawiam, że Maciusiaka tak całkiem od kadr nie odstawią i kogoś tam może jednak trenować.

Według mnie to jest dobry ruch. Maciusiak nie gwarantuje już sukcesów a co najważniejsze przy nim żaden skoczek tak naprawdę się nie rozwinął,a przypadek Zniszczola jest taki 50/50. Równie dobrze pod okiem TT Aleksander mógł wspiąć się na wyżyny formy pod koniec sezonu a nie dzięki Maciusiakowi. Czas na zmiany. Widocznie dlatego tyle czasu trwa ogłaszanie kadry na nowy sezon,gdyż nie wiadomo kim będzie nowy trener oby stało się to jak najszybciej bo czas ucieka a nowy szkoleniowiec może mieć za mało czasu na dogonienie z programem przygotowawczym

No w końcu mamy to.
Odświeżenie w kadrze B już przed tym sezonem było potrzebne, teraz zobaczymy kogo tutaj ściągną, byle to był ktoś dobry, a nie ktoś pokroju Zidka.

@Pavel

Spokojnie ma być zagraniczny paszport to będzie. Nie ważne, że to będzie jakiś totalny random... Bo trudno zakładać, że to będzie trener z konkretnym dorobkiem, bo też trudno zakładać, że kadrę B trenowałby lepszy trener niż kadrę A.

No i w ogóle zbyt wielu sensownych opcji na rynku trenerskim nie ma.

Nareszcie, oby wieść okazała się prawdą.

No i znakomita wiadomośc jeśli tak się stanie

@padu

Do Czech uratować ich skoki niech idzie

Spokojnie z tymi fanfarami póki co to nieoficjalny przeciek, który może być nic niewarty. Radził bym poczekać do oficjalnych decyzji.

Czyżby Szymon razem z Niżnikiem dostali szansę w grupie bazowej? Jest też opcja że któryś z kadry B spadnie do regionalnej i zapewne to będzie Kot

No i w końcu mamy jakieś info na temat kadry B. Bardzo dobrze że Maciusiak już nie będzie trenerem tej kadry. Odświeżenie jest potrzebne choć myślałem że jego miejsce zajmie Krzysztof Miętus a tu jednak będzie nim ktoś zza granicy.

Maciusiaka zwalniają z kadry B, ciekawe gdzie go przeniosą - juniorzy, kobiety, gr. bazowa czy jakiś asystent

W końcu zmiana na stanowisku trenera kadry B. Wydaję mi się, że tutaj duża w tym zasługa Thurnbichlera, który chciał zmian w kadrach.
Na stronie eurosportu jest też napisane, że kadra A będzie miała sześciu zawodników.
Ciekawe kto znajdzie się w kadrze A. Moim zdaniem musi to być najlepsza szóstka punktujących w Pucharze Świata.

Jeszcze co do kadry B, to ciekawe kto będzie tym trenerem. Jestem przekonany, że to będzie raczej ktoś z Austrii. Wydaję mi się, że w końcu te zaplecze pójdzie do przodu, bo mamy talenty. Super też, że Jojko, Krzak, Niżnik dostaną dalej szanse trenowania w kadrach.

Słowem: nie ważne kto, byle z zagranicy...

Lata lecą, a kompleksy te same...

Oczywiście przewietrzenie kadry B jest potrzebne, ale czy w taki sposób....

Wreszcie naprawdę dobra informacja.
Ciekawe kto to bedzie?
Jakies typy? Przecieki?

Tylko nie mówcie, że Pointner bo to raczej sfera oczywistych marzeń.
Obstawiam jakiegoś młodego trenera z Austrii bez nazwiska ale absolwenta Stamms albo... jakąś niespodziankę ze Słowenii.