LGP w Rasnovie: Triumf Zografskiego, trzech Polaków z punktami

  • 2023-09-24 16:14

Władimir Zografski wygrał niedzielny konkurs indywidualny Letniego Grand Prix na skoczni Trambulina Valea Carbunarii (HS97) w Rasnovie i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej cyklu. Reprezentant Bułgarii oddał skoki na odległość 96 m i 97,5 m. Drugi był Szwajcar Gregor Deschwanden, a trzeci - jego rodak, Remo Imhof, dla którego to pierwsze podium zawodów tej rangi. W finale wystąpiło trzech Polaków. Najlepszy z nich, Kacper Juroszek zajął siedemnaste miejsce.

Władimir ZografskiWładimir Zografski
fot. Daniel Maximilian Milata

Pierwsza seria konkursowa była wielokrotnie przerywana z powodu zbyt silnego wiatru. Liderem na półmetku był Władimir Zografski. Reprezentant Bułgarii wylądował na 96 metrze i wyprzedzał o 0,2 punktu Gregora Deschwandena (95,5 m). Trzeci był Mark Hafnar (95 m) przed japońską trójką - Tomofumim Naito (97 m), Renem Nikaido (92 m) i Keiichim Sato (91,5 m).

Siódme miejsce zajmował Remo Imhof (90 m), ósmy był Robin Pedersen (93 m), dziewiąty Niklas Bachlinger (92 m), natomiast dziesiąty Danił Wasiljew (89 m).

Awans do finału wywalczyło trzech Polaków. Trzynaste miejsce na półmetku zajmował Marcin Wróbel (92 m), a dwudziesty szósty był Klemens Joniak (84,5 m) ex aequo z Kacprem Juroszkiem (87 m). Wróbel i Joniak wywalczyli tym samym dożywotnie prawo startu w zawodach Pucharu Świata.

Adam Niżnik po skoku na 86 metr zajął trzydziestą drugą lokatę. Trzydziesty piąty był Jarosław Krzak (84,5 m).

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 22. belki startowej.

W finale Władimir Zografski odparł atak Gregora Deschwandena, który oddał najdłuższy skok weekendu, szybując na 102 metr. Bułgar w gorszych warunkach i z lepszymi ocenami sędziów uzyskał 97,5 metra i triumfował z przewagą 0,9 punktu nad Szwajcarem. Trzecie miejsce zajął Remo Imhof (96,5 m), który po raz pierwszy w karierze stanął na podium zawodów Letniego Grand Prix. Czwarty był Ren Nikaido (92 m), a piąty Mark Hafnar (90,5 m).

Na kolejnych pozycjach sklasyfikowani zostali Tomofumi Naito (92 m), Keiichi Sato (91 m), Niklas Bachlinger (89,5 m) i Danił Wasiljew (86,5 m). Czołową dziesiątkę skompletował Amerykanin Andrew Urlaub (93 m).

Kacper Juroszek w drugiej serii uzyskał wynik 93,5 metra i zanotował awans na siedemnaste miejsce. Tuż za nim konkurs ukończył Marcin Wróbel (89,5 m). Dwudziesty czwarty był Klemens Joniak (89,5 m).

Rundę finałową przeprowadzono z 25. platformy.

Dzięki wygranej, Władimir Zografski (500 pkt.) umocnił się na prowadzeniu w Lenim Grand Prix. Bułgar ma 86 punktów przewagi nad Gregorem Deschwandenem (414 pkt.) oraz 195 pkt. nad Renem Nikaido (305 pkt.). Tylko ta trójka zawodników zachowała szanse na końcowy triumf w cyklu. Zbyt dużą stratę punktową mają już czwarty Aleksander Zniszczoł (181 pkt.) i piąty Piotr Żyła (160 pkt.). Maciej Kot (104 pkt.) jest dziesiąty.

W klasyfikacji Letniego Pucharu Narodów prowadzą Polacy (695 pkt.) z przewagą 82 punktów nad drugimi Szwajcarami (613 pkt.) oraz 112 pkt. nad trzecimi Austriakami (583 pkt.).

Kolejne zawody Letniego Grand Prix rozegrane zostaną za tydzień, 30 września i 1 października na Aigner-Schanze (HS90) w Hinzenbach.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Grand Prix >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Pucharu Narodów >>>
Zobacz aktualny ranking WRL >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (27324) komentarze: (145)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Bernat__Sola profesor
    @Kolos

    Może i dali radę, co nie znaczy, że mi się to podobało. Ja bym zrobił tak, że jeśli są zawody od początku listopada, to kończymy w połowie marca i odwrotnie (co akurat do niedawna było standardowym układem) - jeśli od połowy listopada, to jedziemy do końca marca.

    Co do października - Ruka pewnie by dała radę przeprowadzić PŚ ze śniegiem wtedy, ale nawet tam raczej nie ma 100% gwarancji na ten termin.

  • Bernat__Sola profesor
    @Pavel

    Cóż, powiem to samo, co dejw: ja też czuję już pewien przesyt skoków, gdy zbliża się koniec sezonu - jakoś w końcówce lutego zazwyczaj powoli zaczyna być już tego dla mnie za dużo :P. Więc przy zrównaniu rangi lata i zimy byłoby to w moim przypadku jeszcze silniejsze.
    Jeśli u Ciebie tak nie jest - OK.

    Ponadto z argumentem Kolosa o traceniu terminów zimowych przy 3-tygodniowych przerwach w grudniu/styczniu/lutym też się zgadzam.

  • Bernat__Sola profesor
    @kubilaj2

    W ostatnich latach to akurat "olewania" zimą jest coraz mniej - kiedyś Sapporo było rutynowo olewane, teraz nie ma po tym śladu. Lake Placid też miało dobrą obsadę.

  • Bernat__Sola profesor
    @King

    Wypadła lepiej niż inauguracje wspomagane sztucznym śniegiem utrudniającym lądowanie, to na pewno. Gdyby Wisła przez ostatnie lata była organizowana w styczniu, nie w listopadzie, to nie byłaby na pewno aż tak mocno kojarzona z brakiem zimy. Ale cóż, kalendarz nie jest z gumy i nie każdy może dostać najlepsze terminy... Mogliby jednak chociaż powalczyć o ten pierwszy weekend grudnia jak w 2021.
    A rozpoczynanie sezonu w USA - fajny pomysł, kiedyś zresztą już tak było. Można by nawet zrobić jakiś amerykański turniej w Iron Mountain, Lake Placid i Park City :). Oczywiście nic takiego nie będzie miało miejsca, bo Sandro P. woli opowiadać bajki o Las Vegas (a zresztą Park City chyba i tak nie chce PŚ)...

  • dejw profesor
    @Pavel

    Tylko czy tak realnie, byłbyś zainteresowany takim kształtem kalendarza, i motywował się do śledzenia tego w każdym okienku, od lipca do początku kwietnie z oczekiwaniem 2, 3 tygodnie na kolejne zawody?
    Ja osobiście zdecydowanie jestem za pozostawieniem obecnego układu, ewentualnie z dodaniem dwóch, maks trzech igelitowych okienek od początku października do połowy listopada i kończyć zabawę w marcu, a nie w kwietniu jak rok temu - dla mnie miniony sezon był za długi i przesyt skoków po MŚ był dla mnie za duży.

  • Kolos profesor
    @Bernat__Sola

    W sumie co jest złego z finałem PŚ w kwietniu? Słoweńcy dali radę zrobić zawody na śniegu na mamucie w Planicy bez najmniejszego kłopotu.

    To już prędzej można by mieć uwagi do inaugracji w październiku. Ponieważ nie ma szans by ta w takim terminie odbyła się na śniegu to mamy taki erzac letnio-zimowy, gdzie zawody LGP udawały Puchar Świata...

  • Kolos profesor
    @Pavel

    To by było bez sensu.

    Zresztą F1 też nie trwa cały rok - jest rozgrywane między marcem a listopadem. A przerwy tam wynikają głównie z przyczyn logistycznych (F1 rozgrywa się na wszystkich kontynentach po za Afryką - choć i tam zawody F1 się zdarzały).

    Skoki przez cały rok z przerwami 2-3 tygodniowymi a pewnie realnie bardziej nie regularnymi (jak jest w F1) po prostu by się "rozmyły" między innymi dyscyplinami i były prawie nie zauważalne. Dokładnie tak jak się rozmywa LGP rozgrywane z kilkutygodniowymi przerwami.

    No i głupotą byłoby tracenie terminów typowo zimowych (grudzień-luty).

  • Pavel profesor
    @Bernat__Sola

    Mając cały rok na konkursy w odstępach 2-3 tygodni można spokojnie tak ułożyć kalendarz, aby nie kolidował z niczym. Problem właśnie jest teraz bo taki kondensat ciężko poprzesuwać i np w czasie Mundialu były puste weekendy.

  • kubilaj2 weteran
    @King

    W tej sytuacji większość by olewała inaugurację - IMO Ruka powinna inaugurować - ale poranna.

  • King profesor
    @Bernat__Sola

    Co by nie mówić to Wisła jednak, przynajmniej w mojej opinii, wypadła lepiej w formie hybrydowej niż jak to zwykle na śniegu. Więc w przyszłości jeśli zdecydują się powiedzmy na taki period to Wisła mogłaby organizować takie zawody.
    Chociaż docelowo jak dla mnie inauguracja PŚ mogłaby odbywać się w USA, czy to w Lake Placid czy Iron Mountain.

  • Bernat__Sola profesor
    @Pavel

    Już nie chodzi o ten igelit, mnie zawody w Wiśle z zeszłego roku nie przeszkadzały (chociaż śmieszne było to, że chcieli uniknąć kolizji z Mundialem, a wyszło tak, że robili przerwy, jak jeszcze go nie było lub grano fazę grupową czy 1/8 finału, a Engelberg kolidował z meczem o 3. miejsce...), zresztą i tak były mrożone tory. Chodzi o to, że mimo wszystko chciałbym, by sport zimowy był rozgrywany w miesiącach zimowych + tymi z akcentami zimowymi (listopad, marzec) - niezależnie od pogody.

    A skoki nie będą miały nigdy potencjału do tego, by rywalizować o widzów ze sportami "letnimi" typu właśnie F1, lekkoatletyka itp. Rozciąganie kalendarza oznacza także większą liczbę zderzeń terminów takich jak to z MŚ.

  • Pavel profesor
    @King

    Myślę, że niekoniecznie, skoczkowie mają i tak masę wolnego w porównaniu np z piłkarzami czy siatkarzami, nie ma mowy jakimś przeciążeniu. 8 miesięcy praktycznie bez startów, wiem, że wtedy trenują, ale to już można obciązenia odpowiednio dozować. Nie róbmy z nich jakiś miernot.

  • King profesor
    @Pavel

    Skoki w formie całorocznej tylko w takim wypadku miałyby sens. Według mnie ta większa ilość kontuzji (raczej było ich teraz więcej niż zwykle) mogła wynikać z tego, że mieliśmy najdłuższy sezon.

  • Adam90 profesor

    ja wolę standardowo. Jak było wczesniej ;). I tak np turniej Raw air jest bardzo długi.

  • Pavel profesor
    @Bernat__Sola

    Dlaczego przesada? Zamiast robić maraton 4-miesięczny, śmiało można rozciągnąć zawody na cały rok i rozgrywać konkursy raz na 2-3 tygodnie coś jak w F1. Wtedy można by zrobić bogaty weekend 2x indywidualny, jakieś duety itd. Dla mnie nie totalnie żadnej różnicy czy zawodnik ląduje na śniegu czy igelicie, a poziom zawodów jest wypadkową warunków atmosferycznych, obsady i jak najmniejszej głupoty jury.

  • Takanashi63 bywalec
    @Bernat__Sola

    Tu się całkowicie zgadzam. Nie ma porównania skoków zimowych z letnimi. Totalnie nie rozumiem Pertile, który tak naciska, żeby one były jakkolwiek związane z zimą. Ustępstwa w stronę lądowania na igielicie i łączenie pucharu świata, który ma tak bogatę i "szlachecką" historię z LGP służącym raczej temu, żeby ludzie nie zapominali o skokach, a zawodnicy przetarli się przed zimą to marzenia szalonego człowieka. Szczególnie że ilość zawodników w konkursach zimowych jak i słabnące zainteresowanie państw spoza wielkiej szóstki raczej powinny motywować do podjęcia pracy najpierw nad naprawą zimy. Tymczasem koleś zmniejsza liczbę kwot, gdzie już nie starcza zawodników na stworzenie listy 60 nazwisk na kwalifikacje... Zamiast robić coś, co pomoże skokom sensu-stricte działa się na zasadzie rozdawnictwa. Będziem nawalać więcej konkursów i ułatwimy słabym kadrom wejście do konkursu kosztem mocniejszych. No niestety jak to z rozdawnictwem bywa, prowadzi to do "inflacji" i spadku wartości poszczególnych miejsc i samego charakteru skoków, które przez te zawody hybrydowe i ułatwienia tracą na wartości...

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    Z czasem załapałem. ;-)

  • kubilaj2 weteran
    @Avengers123456msciciel

    Jaasne...

  • Bernat__Sola profesor
    @Kuba_23

    Nie no, aż takiej rangi to bym letnim zabawom zdecydowanie nie nadawał.
    Ten wspólny pomysł autorstwa Kinga i mnie (tzn. LGP dające dodatkowe miejsce zamiast LPK) byłby w miarę OK (choć osobiście szczególnie mi na tym nie zależy), ale zrównywanie skoków letnich i zimowych to jedna z fantasmagorii Pertile, którym się sprzeciwiam.
    I rozpoczynanie sezonu w październiku to też przesada - podobnie jak kończenie w kwietniu, które niestety doszło już do skutku.

  • Bernat__Sola profesor
    @Arturion

    Chodziło o to, że moja odpowiedź była w stylu Oczu Aignera, nie Twój komentarz ;).
    I tak, dostrzegłem, po prostu pozwoliłem sobie na mały żarcik.

  • Avengers123456msciciel weteran

    Lepiej zostawić wszystko tak jak jest, zima jeszcze wróci, swoje oblicze pokaże.

  • Kuba_23 weteran
    @Lataj

    Podobno miało by to już nastąpić od sezonu 2024/2025

  • Lataj profesor
    @Kuba_23

    Teraz podjąć tak śmiały krok to zajechać dyscyplinę do końca. Lepiej stopniowo wprowadzać hybrydowe skoki.

  • Adam90 profesor

    I tak zrobili długi sezon. Rekordowe punkty zdobyli skoczkowie.

  • Kuba_23 weteran
    @Robert Johansson252

    FiS i tak planuje rozpoczynać sezon zimowy w październiku w wersji hybrydowej więc wsumie można by cały rok zrobić Puchar Świata

  • Robert Johansson252 profesor
    @Kuba_23

    Yhm. I zajechać skoczków...

  • Kuba_23 weteran
    @Bernat__Sola

    A ja mam inny pomysł poprostu połączyć Puchar Świata z Letnim Grand Prix i np część letnią zaczynać końcem czerwca / początkiem lipca i kończyła by się początkiem października natomiast część zimowa trwała by od końca listopada do początku kwietnia

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    Tylko kolor tła nas naprawdę łączy. No i ironia czasami.
    A "Sam" był po kropce, dlatego z wielkiej litery. Tu chodziło o podkreślenie "wyjątkowości" opinii. I nie wierzę, że obydwaj tego nie dostrzegliście. ;-)

  • Oczy Aignera profesor
    @Bernat__Sola

    To znajomy Daniela Kubackiego.

  • Bernat__Sola profesor
    @Arturion Komentarz w stylu @OczuAignera

    Sam Perile? To jakiś skokowy Felipe Santos?

  • Bernat__Sola profesor
    @Bernat__Sola

    Urlaub już w sobotę miał skoki w pobliże tego 10. miejsca (i jeden na zwycięstwo :)), tylko że wtedy zawalił II serię. Tym razem do tego nie doszło (choć tym razem to pierwsza próba była nieco słabsza, ale nie aż tak, jak druga z pierwszego konkursu) i Andrew może być całkiem zadowolony. Dean w II serii miał trudne warunki i kompletnie sobie z nimi nie poradził, ostatecznie słaby wynik. Zresztą podobnie Larson w I - tak się nacieszył tym 5. miejscem, że poszedł w tango razem z Fatihem? :P Bo próbną też miał kiepską.

    Pedersen tym razem najlepszym z Norwegów, jak przystało na niegdyś 29. zawodnika generalki. Ale jak mu dmuchnęło pod narty, to poradził sobie jednak lepiej, niż jak wiatr ucichł ;). Solberg miał pecha w II serii, poradził sobie i tak lepiej niż Dean (choć gorzej niż Wasiljew). Strand podobnie, jak wczoraj, a Gundersrud za to słabiutko - obaj zdobyli w 6. dzień tygodnia dożywotkę, ale Sølve był dalej skupiony, a Adrian imprezował z Turkiem i Amerykaninem :P.

    Marusiak już bez takiego błysku, jak w I serii pierwszego konkursu, ale i tak nieźle. Kaliniczenko nie utrzymał pozycji w 2. dziesiątce.
    Cecon w próbnej super, w konkursie jednak słabo.
    Bedirowi udało się coś uciułać, ale İpcioğlu... Ciężko wytłumaczyć tę klęskę inaczej, niż zrobiliśmy to w tym wątku ;).
    Kapustík pokonał chociaż kogoś innego niż Mogel.
    Ciekawe, czy był jakiś reporter, który podszedł do przegranych Feldoreana i Caciny. Jedno jest pewne: to była klęska, ludzie odeszli, zapowiadane 10 000 widzów opuściło skocznię ;P.

  • Bernat__Sola profesor
    @Bernat__Sola

    Nikaidō - dobrze, że w sobotę było podium, bo inaczej Ren mógłby o sobie powiedzieć, że jest tego lata mistrzem miejsc 4-6. Przegranie miejsca w "trójce" z Imhofem to dla niego raczej rozczarowanie. Naitō na ten moment na pewno zasługuje na rozpoczęcie sezonu w PŚ, ale mam wątpliwości, czy to będzie kosmiczny poziom - w świetnych warunkach doskoczył tylko do 4. pozycji po I serii, po II spadł już na 6. Keiichi Satō odżył, to były dużo lepsze skoki niż pierwszego dnia weekendu. Wszystkie, bo próbny także. Takeuchi też sporo lepiej niż w pierwszych zawodach, choć w Szczyrku potrafił być wyżej w solidniejszej obsadzie. Junshirō za to podobnie, bo znów mierna pierwsza próba, a po drugiej spory awans - po prostu tym razem ta druga była lepsza. Zwiastuje to, że raczej forma jest porównywalna do ubiegłej zimy, no dobra, może z większą liczbą jakichś wyskoków na punkty ;). Yamamoto osiągnął cel - "dożywocie" jest, po zaledwie pół roku od debiutu w FC :). 8. start w zawodach (9., jeśli liczyć mikst na EYOFie w 2012) i już prawo startu na zawsze - szybciuteńko. Może się załapie na jakiś start w PK zimą.

    Hafnar - on ma jakieś przebłyski lepszego skakania, wcześniej na LPK w Oslo, teraz tutaj. W tej chwili na słoweńskim zapleczu pretenduje do miana lidera (choć Presečnik też jest w coraz lepszej formie - obaj zresztą są z rocznika 2002). Oblaka też wypada docenić, tym razem nie jest to marny punkcik, a trochę więcej. Ta dwójka zdobyła w ten weekend dożywotnie prawo startu. Pero i Mogel wprost tragiczni...

    Bachlinger dużo lepiej - pierwszy dzień był rozczarowujący, w końcu skończył niżej niż w jednym z konkursów LPK w Stams (jak to brzmi...). O tym występie można już powiedzieć, że był całkiem niezły. Rainer po słabej I serii wrócił na swoje miejsce po II. Rupitsch ostatecznie mniej więcej zgodnie z oczekiwaniami - drugi skok niby tylko 0,5 m dłuższy, a warunki tak diametralnie inne, że dało to awans o 13 pozycji :D. Smid podobnie jak w konkursie sobotnim, choć po I serii był jednak wyżej niż tam. Rozczarował za to Lackner, na papierze dobrze warunki, a nic z tego nie wyciągnął - wpadka i to spora. Niklas i Julijan uzyskali dożywotnie prawo startu.

    Wasiljew tym razem oddał dwa podobne jakościowo skoki, naprawdę niezły weekend, to może być forma podobna do tej z początku ubiegłej zimy, kiedy regularnie kwalifikował się do zawodów i był w stanie raz zapunktować. Sabr tym razem nie może się pochwalić, że pokonał Prevca.

  • Bernat__Sola profesor

    Polacy jako całość lepiej niż w sobotę. Juroszek - nie jest to już trzecia dziesiątka (choć po I serii była), ale 17. miejsce w tej obsadzie i na tego typu obiekcie to i tak zawód i to spory. Kacper ewidentnie nie ma formy. Z Wróbla można być zadowolonym, takie miejsce jest OK, nie to, co w 1. konkursie. Chociaż trzeba też przyznać, że miał szczęście do wiatru w I serii. Na Joniaka też chyba nie ma co narzekać. Z drugiej strony - myślę, że obaj mieli tu potencjał na nieco wyższe lokaty. Niżnik i Krzak trochę wyżej, ale jednak punkty tutaj to było pewne minimum - i niestety zawiedli.
    Najważniejsze zadanie naszych zostało wykonane - są dożywotnie prawa startu dla juniorów.

    No i tym razem Zografski zaprezentował się dużo lepiej - może za szybko napisałem o utracie formy :). Miał trochę szczęścia, ale dalej pewnie kroczy w kierunku wygranej w LGP. Podium generalki ma już zapewnione.

    Tuż za nim Deschwanden, który przegrał lądowaniem - można się było pokusić o manewr z belką, ale z drugiej strony Gregor nie jest bez winy, bo rekord Tschofeniga rok temu był jednak ładniej wylądowany, więc porządne wykończenie skoku na tej odległości jest w Rumunii jak najbardziej możliwe. Zarówno Włodek, jak i Gregor tym razem z dużą przewagą nad resztą stawki - co stanowi dobry znak. Imhof znów wysoko, podium, nawet w tak kadłubowych zawodach, zawsze może stanowić motywację. Brawo, świetny występ. Ammann nadal słabo (klasyk z regulaminu ;)). Fajny występ Wassera, szczególnie 1. skok. Helwecki junior zyskał dzięki niemu "dożywocie".

  • Arturion profesor
    @Lataj

    "Jakby co, nic nie mówiłem ;)"
    Nic z tego. to najpoważniejszy w tej chwili portal skokowy na świecie. Sam Perile go nie czyta, ale jego ludzie już tak. :->

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Gdyby tylko LGP dawało dodatkowe miejsce na zimę, to ten pomysł nie byłby taki chory. Tylko nie podpowiadajcie Pertilniętemu, że powinno być też 5 miejsc (bazowo) w PK, bo Austriacy i Norwegowie by tego nie przeżyli. Jakby co, nic nie mówiłem ;)

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    Panowie, starczy, że sam Pertile ma sporo chorych pomysłów. Po co dorzucać mu nowe?

  • Bernat__Sola profesor
    @King

    Jeśliby chcieli, to tak. Mnie osobiście los letnich skoków jest akurat obojętny.
    Zresztą to z kolei też tworzyłoby problem, bo zaplecza najlepszych krajów byłyby zesłane do FC, a zaplecza zaplecza w niebyt. Chyba że LPK by zostało, ale dodatkowe miejsce dawałoby tylko LGP.

  • Arturion profesor
    @kwak11234@wp.pl

    Z Ryoyu i Nakamaurą?

  • Arturion profesor
    @Avengers123456msciciel

    Na razie to wiem od @Kwaka, że Campregher będzie. :-)

  • kwak11234@wp.pl profesor

    Najprawdopodobniej Japończycy w najmocniejszym składzie, zatrzymały ich pomiary sprzętowe przed zawodami w Rasnovie.

  • Bernat__Sola profesor
    @Arturion

    My nie, bo u nas nikt z kadry A nie walczy o miejsce.
    A mi nie chodzi o niewykorzystywanie miejsca zimą, bo jeśliby je wywalczyli, to pewnie by kogoś brali jako tego szóstego. Tylko tak jak mówię: z założenia o te miejscówki ma walczyć zaplecze, nie Kos, więc mogą uznać, że po co go męczyć tą Ameryką.
    Ale może będzie tak jak mówisz. Czas pokaże.

  • Farek doświadczony

    W ogóle puchary z Rasnova wyglądają jak z jakiś Igrzysk Powiatu Młodzieży- zwykłe, generyczne, hurtowe, ze standardową naklejką, a Imhof na tym zdjęciu wygląda starzej od Deschwandena

  • Avengers123456msciciel weteran
    @Arturion

    Ok, wiesz kto już będzie w Austriackiej kadrze u siebie, czy będzie Kraft.

  • King profesor
    @Bernat__Sola

    Realnie pewnie w takim przypadku byłoby tak jak to opisałeś w punkcie B. Po prostu w jednych zawodach pewnie byśmy mieli połączenie obsady z takiego LPK i LGP w Rasnovie.
    Tylko co ciekawe wtedy walka o limity i tak mogłaby się skomplikować, bo jakbyśmy wrzucili takiego Deschwandena i Zografskiego do obsady, którą mieliśmy teraz w Klingenthal to prawdopodobnie również skończyliby w TOP3. A co za tym idzie Szwajcaria i Bułgaria walczyłyby o limit na zimę, więc teoretycznie obecność takich zawodników, których wymieniłem wymusiłaby na reprezentacjach albo przygotowanie lepszej formy dla "zaplecza" lub wystawienie najlepszych, ewentualnie odpuszczenie walki o limit. Może to nie jest jednak taki głupi pomysł, jeśli chcieliby ratować skoki letnie.

  • Arturion profesor
    @Avengers123456msciciel

    A wiesz, że to portal o skokach? Nie o islamie, przestrzeganiu postów i "miłowaniu się wzajemnym"? Więc jak chciałeś dołączyć, to radzę na przyszłość, byś starał się to zrobić "z subtelnym wdziękiem". :-)

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    "gdzie kadrowicz A walczy o miejsce dla kadrowicza B, choć kadra B jest bez formy"
    Niekoniecznie. Mogą nikogo nie wysłać, ale któryś z mocnych rywali też nie wyśle, bo nie może.
    Zresztą i my możemy mieć podobny problem, jakbyśmy tę miejscówkę zgarnęli,

  • Avengers123456msciciel weteran
    @Bernat__Sola

    Wiem, a ja do tych żartów chciałem dołączyć.

  • kwak11234@wp.pl profesor

    Finowie wystartują w LGP w Hinzenbach.

  • Bernat__Sola profesor
    @Avengers123456msciciel

    A to był tylko żart, i zapewne nic takiego, o czym mówiliśmy ja, Farek i dejw, nie miało miejsca.

  • Bernat__Sola profesor
    @Arturion

    Awans z 29. miejsca na 15. - no niby się podniósł, ale co najwyżej z totalnego dna na nieco mniejsze dno ;).

    Co do dodatkowego miejsca - tak, trzeba o nie walczyć, ale wysyłanie tam Kosa to byłaby sytuacja, gdzie kadrowicz A walczy o miejsce dla kadrowicza B, choć kadra B jest bez formy - i możliwe, że Słoweńcy uznają, że to nie ma sensu.

  • SzeskaFanStocha stały bywalec
    @King

    A może po prostu fmdodatkowe miejsce za zwycięstwo w letnim pucharze narodów?

  • Avengers123456msciciel weteran
    @Avengers123456msciciel

    Miłujmy się wszyscy.

  • Avengers123456msciciel weteran
    @Farek

    Jeden Bóg.

  • Farek doświadczony
    @Bernat__Sola

    Wiem, ale ,,Allah nie patrzy" podpasowało mi do Ramadanu. Zresztą mniejsza już o to

  • Avengers123456msciciel weteran

    Islamczyk też człowiek.

  • Bernat__Sola profesor
    @King

    To prawda - odwoływanie zawodów w 2020 (gwoli ścisłości, były dwa konkursy, w jeden weekend oczywiście, no i z tym samym wynikiem, jeśli chodzi o podium :P) i przygotowania bez startów pokazały najlepszym, że w zasadzie to LGP jest im do niczego niepotrzebne. Co prawda później w 2021 akurat obsady nie były złe, ale od zeszłego roku jest już totalna kaszana.

    Co do pomysłu na połączenie LGP i LPK - no nie wiem, oznacza to, że albo:
    a) Limity wywalczaliby dla swoich krajów nie najlepsi na zapleczu, a najlepsi zawodnicy świata, albo:
    b) Najlepsi i tak by odpuszczali, skoro rola LGP sprowadzałaby się do obecnej roli LPK.

    I pytanie: czy naprawdę potrzebujemy dobrze obsadzonych zawodów latem? Lato to zawsze w skokach będzie sezon ogórkowy, nie wiem, czy jest sens je "ratować".

  • Avengers123456msciciel weteran
    @Bernat__Sola

    To jest człowiek, może się popił pokryjomu, jest w Europie, nikt nie widzi, to może się zabawić, a co wy robicie pokryjomu.

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    Myślę, że zagrają rutynowo i Kos poleci do USA. Domen już niekoniecznie, ale też mogą go wysłać, jako zabezpieczenie. Dodatkowe miejsce, nawet gdyby nie wykorzystali, zawsze blokuje inna reprezentację. Dlatego trzeba o nie walczyć - to element taktyki.

  • Bernat__Sola profesor
    @Farek

    Wiem, ale mój wpis i odpowiedź dejwa dotyczyły właśnie abstynencji, nie Ramadanu.

  • Bernat__Sola profesor
    @Lataj

    Możliwe, że Słoweńcy odpuszczą walkę o limit, biorąc pod uwagę, że mają najpewniej właśnie 5 zawodników we względnej formie. Chyba że ktoś z dwójki Kos/Domen wspaniałomyślnie poleci do Ameryki po miejsce w kadrze na PŚ dla Hafnara :P.
    Tylko z drugiej strony mogą też założyć, że Pero do zimy jakoś się ogarnie i wówczas te 6 miejsc może im się jednak przydać.

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    No tak. Dużo tych zawodów teraz będzie.
    "A kiedy @Pavel pisał o zdominowaniu forum przez Ciebie? Jakoś ostatnio, czy może dawniej?"
    Jakoś tak z tydzień temu +-
    "no Kobayashi to nie bardzo się z czegokolwiek podnosi,"
    Podnosi się z dna na jakim był. :-)

  • Bernat__Sola profesor
    @Rawianek

    Właściwie to kilka minut po tym, jak się pojawił. Ale pewnie nie byłeś na stronie głównej i nie zobaczyłeś, że już jest.

  • Lataj profesor
    @Bernat__Sola

    Przepraszam. Byłem pewien, że był medal, ale mogłem dokonać weryfikacji.

  • Bernat__Sola profesor
    @Arturion

    Jak nic, przecież parę komentarzy wczoraj jednak napisałem ;). Ale tak, ostatnimi czasy więcej piszę w tygodniu niż w weekendy... Tym razem mam akurat usprawiedliwienie, bo zarówno w sobotę, jak i w niedzielę miałem mało czasu, na obejrzenie LGP czy spojrzenie na wyniki niższych lig "jednym okiem" (+zrobienie kilku aktualizacji na Wikipedii) wystarczyło, na jakieś analizy na SJ już niekoniecznie.

    A kiedy @Pavel pisał o zdominowaniu forum przez Ciebie? Jakoś ostatnio, czy może dawniej?

    Co do Japończyków - no Kobayashi to nie bardzo się z czegokolwiek podnosi, skoro przegrywa z Wasiljewem, Urlaubem, Marusiakiem i zapleczem zaplecza z Austrii i Norwegii. OK, miał tu kilka lepszych skoków, ale ogólny obraz nie daje powodów do optymizmu.

  • Bernat__Sola profesor
    @Fan_ekipy_pod_narty

    Križnar w sobotę rzeczywiście zdeklasowała, ale już w niedzielę wygrała o włos, 0,4 pkt nad Klinec.
    A o Wolnym już Ci pisał Arturion, że go pominąłeś, choć w 2. konkursie wynik ten sam, co Kota w 1.

  • Bernat__Sola profesor
    @Arturion

    Za tydzień nie ma żadnego finałowego konkursu, a LPK w Klingenthal już było - w ten weekend. Coś Ci się pomyliło :).

  • King profesor
    @kibicsportu

    Już wcześniej LGP traciła na prestiżu, ale faktem jest, że przecież w 2020 roku mieliśmy tylko jeden konkurs. Więc siłą rzeczy zawodnicy musieli przygotowywać się do sezonu głównie poprzez treningi i wewnętrzne zawody.

    A może powinni w ogóle połączyć LPK i LGP w jeden cykl? Tylko powinno to funkcjonować na zasadach obecnego LPK, że najlepsze kraje wywalczają sobie limit na zimę, a prestiż powinien być taki jak LGP, czyli transmisje w TV, nagrody itd. Przynajmniej mielibyśmy w miarę dobrze obsadzone zawody choć tych byłoby pewnie mniej, bo nie trzeba by było tego rozdrabniać na periody, albo wystarczyłoby zrobić jeden długi period pod kątem zawodów zimowych.

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    No, dobra - razem ponieśli. :-)

  • Bernat__Sola profesor
    @maciek0932

    Drugi, ale spośród Polaków. Był w tych kwalifikacjach 6.

  • Bernat__Sola profesor
    @King

    Zatrzymał się, ale później jeszcze Doležal w 2020/21 też doprowadził go do niezłej formy. I nie rozumiem, czemu dla Thurna miałoby to być niemożliwe. Tak jak pisał @Pavel, nawet jeśli miałby problemy mentalne, oznaczałoby to, że Thomas nie potrafił do niego przemówić.

  • Bernat__Sola profesor
    @Arturion

    A dlaczego porażka zawodnika? Wolny zeszłej zimy skakał jeszcze gorzej niż w ostatnim sezonie Doležala. Thurnbichler miał wąską kadrę, dobrał sobie do niej Kubę i poniósł klęskę. Z pozostałą czwórką było całkiem nieźle, z Wolnym fatalnie.

  • Bernat__Sola profesor
    @Farek

    Czy było wiadomo przed konkursami? W FC wcale nie byli jakoś na dnie, właściwie to Niżnik był nawet lepszy od Wróbla. Jarek i Adam powinni byli spisać się lepiej.

  • kibicsportu profesor
    @Lataj

    Po części coś w tym jest.
    Tak sobie myślę, że wszystko się zmieniło przez pandemię. Wcześniej zawody były dobrze obsadzane. Pandemia to zmieniła.

  • Bernat__Sola profesor
    @Whitey

    Ciekawe też, w jakiej formie są Lanišek, Zajc i Jelar. No ale wątpię, żeby ktoś z nich skakał jeszcze gorzej od Pero, Mogela czy nawet Oblaka.

  • Farek doświadczony
    @Bernat__Sola

    Co do abstynencji- nie wiem, ale na pewno w Ramadan wolno im jeść tylko od zachodu do wschodu, i do tego to się odnosiło

  • Bernat__Sola profesor
    @Farek

    Ja wiem, że to był żart (i moja odpowiedź też), ale wydaje mi się, że akurat abstynencja u nich jest przez cały rok i nie tylko do zachodu. Wiadomo, że w praktyce jest jak jest, szczególnie, że Turcja wielce ortodoksyjna nie jest.
    No i nie wiadomo, czy Fatih jest wierzący, ale jeśli rzeczywiście popiera Erdoğana, to pewnie tak.

  • Bernat__Sola profesor
    @Lataj

    Medal İpcioğlu na IE? Tutaj jednak trochę podkoloryzowałeś, skakał tam bardzo dobrze, ale nie aż tak ;).

  • Kuba_23 weteran
    @Lataj

    Skutek też

  • Farek doświadczony
    @kwak11234@wp.pl

    A wiesz może kiedy wracają Bresadola i Insam?

  • Lataj profesor

    W ten weekend zwycięstwami znów się podzielili Deschwanden i Zografski. Obaj do końca wczoraj walczyli, jednak w sobotę u Włodka chwilowo zabrakło kopa. Można powiedzieć, że obaj na podium generalki są raczej skazani i założyć, że wygra Bułgar. Gratulacje za pierwsze w karierze podium Imhofa. Nikaido tym razem tuż za nim, za to już stał w ten weekend, tak jak Ipcioglu. Hafnar jeszcze bardziej się poprawił, a gdyby jeszcze udało mu się podium, to dopiero byłaby motywacja. Dwukrotnie w miarę poprawnie Oblak, ale żenująco Mogel i - przede wszystkim - Peter. Gwiazda miała przyjechać do Rumunii dla super wyników, które miały dać mu powera po przedwcześnie zakończonym sezonie, a tymczasem one mogą go pogrążyć. W tej sytuacji ciekawe, czy zaryzykują z Hafnarem jako piątym do Hinzenbach i Klingenthal, czy jednak zostawią tylko jednego kadrowicza Hrgoty na LP. Miernego Pero raczej nie ma co wozić. W dziesiątce jeszcze aż dwóch Japończyków. O ile Naito jest na swoim stabilnym solidnym poziomie, to poniekąd zaskoczeniem jest wynik Keiichi. Pierwszy z nich robi niesamowite rzeczy jako 30-latek, m.in. ma szansę na stałe wskoczyć do zimowego składu, a drugi mógłby się podbudować top 10. Yamamoto ex aequo z Deanem i zapewnia sobie dożywotnie prawo startu w PŚ w wieku 28 lat. Weekend do końca życia zapamiętają jeszcze Marusiak, Wasiljew i Urlaub. Tego pierwszego szkoda, bo miał szansę na podium, jednak radość pozostanie. Weekend do zapomnienia jeszcze dla Muminowa, Feldoreana, Spulbera i Kapustika. Dożywotnie prawo startu jeszcze zyskał Wasser, a Ammann jest kolejnym wielkim, który nieco zawiódł, ale za to mniej niż Prevc. Austriacy średnio nawet jak na mocno fiscupową obsadę, wszak tam dominują. Larson tak samo stabilny jak Fatih.

    Polacy wypadli już lepiej wczoraj niż dzień wcześniej (skąd my to znamy?). Jak Juroszek się nie ustabilizuje, będzie kolejną klapą Thurnbichlera. We wrześniu w obsadzie z mchu i paproci powinien zajmować wyższe miejsca jako członek kadry A. Niżnik i Krzak z formą w lesie. Obaj nie powinni skakać na wyższym poziomie od FIS Cupu do końca lata albo dopóki będzie nadal kiepsko na tle juniorów. Obaj za to już od zeszłego roku mają "dożywocie", które wczoraj na szczęście wywalczyli sobie juniorzy. Kacper w I serii był też ex aequo - z Klemensem. Przez pewien czas obawiałem się, że w II serii będzie 31 skoczków, a jednak nie.

  • Adam90 profesor
    @Arturion

    piszą tu o egzotycznej 10 ;)

  • Lataj profesor
    @Kuba_23

    Czy skutek?

  • Kuba_23 weteran
    @Lataj

    Prawdopodobnie jest to właśnie przyczyna długiego sezonu zimowego

  • kwak11234@wp.pl profesor

    Andrea Campregher wystartuje w LGP Hinzenbach.

  • SzeskaFanStocha stały bywalec
    @Lataj

    Może masz racje

  • Lataj profesor
    Mam taką rozkminę

    Czyżby za ubogą obsadę dotychczasowych konkursów LGP można było winić najdłuższy sezon zimowy w historii? Może przed Hinzenbach i Klingenthal chcą oszczędzać najlepszych, żeby się nie wysilali? Prestiż letniego cyklu jest od jakiegoś czasu znikomy, a przed rokiem weekendy w Polsce i Francji były lepiej obsadzone mimo wszystko.

  • Rawianek profesor
    @Arturion

    Pisałem to wcześniej zanim pojawił się tutaj artykuł.

  • Arturion profesor
    @Skokownik

    Trzeba dodać, że nikt jak na razie nie zwrócił uwagi na wyraźny wzrost formy Japończyków, jako całości. Więc dodaję.
    Wspomniałeś Naito. Ale i K. Sato podnosi się z błota i J. Koba wyraźnie odżywa.
    A i u kobiet, mają dobrze.
    Wygląda na to, że JPN powoli obczajają całość i w sezon mogą wejść mocno.

  • Arturion profesor

    A kiedy dziś na poważnie wkroczą do akcji @Skokownik i @Bernat_Sola? ;-)
    Ten pierwszy raz się odezwał i ostatnio się oszczędza, ale ten drugi skutecznie walczył ze "zdominowaniem forum przez @Arturiona" ;-) [określenie niejakiego @Pavel] Z dobrym - jak dotychczas - skutkiem. :-)
    A dziś nic. :-(

    EDIT - @Skokownik - szacun! :-)

  • Skokownik weteran
    Podsumowanie weekendu

    Wydarzeniem, które wielu z nas najbardziej zapamięta z tego weekendu, jest historyczne podium w zawodach najwyższej rangi dla Turcji. Gratulacje za ten sukces dla Fatiha Ardy Ipcioglu. Bardzo dobrą formę podczas tego sezonu letniego w Rasnovie potwierdzili Deschwanden, Zografski i Nikaido. Z dobrej strony pokazali się również Naito, Marusiak i Wasiljew. Względem Courchevel i Szczyrku znacząco poprawił się Remo Imhof - gratulacje za pierwsze podium w karierze dla młodego, zdolnego Szwajcara. Słoweńcy ponownie słabo, ale nie wszyscy - w katastrofalnej dyspozycji są Mogel i Pero Prevc, a bardzo dobrze, zwłaszcza dziś poradził sobie Hafnar. Oblak na granicy przyzwoitości. Miło że wrócił Ammann i to z punktami, choć te były dla niego raczej formalnością. Wciąż bez punktów niestety Kapustik. Walkę o wygraną w klasyfikacji generalnej w Austrii i Niemczech prawdopodobnie stoczą Zografski i Deschwanden. Jeśli chodzi o rasnovską reprezentację Polski, to pierwszy dzień był słabiutki, ale przy drugim można postawić plusik. Cieszą pierwsze punkty Wróbla i Joniaka. Ze słabej strony pokazał się Jarek Krzak. Niżnikowi do punktów zabrakło niewiele, ale jednak brakło. Warto by było, gdyby Adam pokazał się z lepszej strony w tej obsadzie. Dla Juroszka punkty w takim towarzystwie były formalnością.

  • Arturion profesor
    @Fan_ekipy_pod_narty

    W sumie można by to i owo podkręcić.
    1, Zograś i "Deschwi" (a niech będzie) mają w praktyce miejsca jeden i dwa, reszta jest oczekiwaniem. Ale jednak faworytem na 3. jest Ren, N. ;-)
    2. Ipicioglu miał pecha. Do dobrego skakania wróci. (a jednak Turcy to chyba znacznie większe talenty skokowe, niż Rumuni).
    3. Chwalisz Kota, skądinąd słusznie, a nie wspominasz o Wolnym, który na koniec odebrał Kotu 5. miejsce! ;-)

  • Fan_ekipy_pod_narty weteran
    Podsumowanie

    Jesteśmy już po LGP w Rasnovie.
    Ciekawy weekend. Deschwanden daleko w 2 serii blisko rekordu. Ale to już niech będzie ten Zograś wygrał zawody mimo wszystko dzięki czemu zagwarantował sobie podium generalki gratulacje. Brawo też dla Imhofa pierwsze podium. Polacy dzisiaj lepiej. Gratulacje dla Wróbla i Joniaka zarobili dożywotnie prawa startu. Ipcioglu kiepsko Hafnar sporym zaskoczeniem.
    LGP kobiet teraz.
    Kriznar zupełnie zdeklasowała. 100% skuteczności cały czas jest a został ledwie jeden konkurs. Została tylko sprawa poukładania się czołowej 5. Całe podium Słowenek spodzieane rozstrzygnięcie.
    Teraz COC bo zapomniałem napisać a nie mam zawiele czasu.
    Transmisja kiepskiej jakości ale zawody były fajne. Sporo dalekich skoków 146 5 i 147 godne podziwu. Polacy kiepsko z wyjątkiem Kota. Jest on sporą niespodzianką dla mnie a nawet HS przekroczył w 1 konkursie. Leitner dalej prowadzi ale wszystko rozstrzygnie się w Lake Placid.
    Do zobaczenia na LGP mężczyzn w Hinzenbach (tym nie ciekawym maluszku)

  • Arturion profesor
    @kacperkacperkacper37582

    Zimą bywa zimno. A forma skoczków jest niewiadomą.

  • kacperkacperkacper37582 początkujący

    Jak ja chce juz zime

  • Arturion profesor
    @znawca_francuskiego

    1. Juroszek ma czas. Byle go wykorzystał dobrze.
    2. Za tydzień będzie znacznie mocniejsza obsada, bo to finałowy konkurs i dobre przetarcie przed LPK w Klingenthal (swoją drogą kuriozalnie to brzmi) - tu apel do @Redakacji: dawajcie na bieżąco, kto z tuzów się wybiera.
    3. Bułgar wygra klasyfikację, chyba, że jakaś katastrofa nastąpi.

  • znawca_francuskiego weteran

    Mizerne konkursy Juroszka. On tu powinien na spokojnie meldować się w TOP10.

    Za tydzień konkursy w Hinzenbach gdzie Zografski dobrze skakał w poprzednich edycjach LGP więc jestem pozytywnie nastawiony. Nie mam nic do Deschwandena no ale jednak fajnie jakby to Bułgar wygrał klasyfikacje.

  • Arturion profesor
    @Adam90

    Polacy stosunkowo daleko, bo tak miało być. ;-)
    Ale co rozumiesz przez "normalna 10", to nie wiem. Pewnie nie tylko ja.

  • Arturion profesor
    @Rawianek

    Szczerze to myślałem, że już dawno zakończyła. No, ale niech będzie oficjalnie. ;-)
    Zresztą jest już artykuł o tym.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Daj spokój, już nikt tego wpisu nie pamięta. :-)

  • Lataj profesor
    @Lataj

    Zmieńcie mój komentarz. Miało być: póki będzie kaszana.

  • Rawianek profesor

    Daniela Iraschko-Stolz 🇦🇹 kończy sportową karierę.

  • Pavel profesor
    @King

    Raczej nie mieliśmy tu przypadku Kota, który sobie wkręcał, że jest beznadziejny i przez to zbyt mocno kombinował. Z resztą rolą trenera też jest dotrzeć do sfery mentalnej zawodnika.

  • Rawianek profesor

    Yamamoto z pierwszymi punktami.

  • Arturion profesor
    @Oreo

    Turek miał pecha i skok mu się nie udał. Dostał noty niższe od Kapustika, którego wyprzedził. Więc to raczej jednorazowa wpadka, a nie brak stabilności. A Larson to przecież nie jest maszyna do wygrywania... ;-)

  • Rawianek profesor

    Brawo dla Remo za podium.

  • Arturion profesor
    @King

    Tak. I Habdas ma chyba teraz właśnie takie.

  • Oreo profesor

    larson i ipcioglu w równej formie widzę :V

  • Adam90 profesor

    Tym razem normalna 10 a Polacy znowu daleko.

  • King profesor
    @Pavel

    Tylko problemy niekoniecznie przecież muszą mieć podłoże czysto treningowe, a również mogą to być kwestie mentalne.

  • Pavel profesor
    @King

    Wina zawodnika jest wtedy gdy jak swego czasu Byrt czy Stękała olewa treningi i uważa, że wie lepiej od trenera jak ma trenować. Natomiast wina trenera jest w momencie gdy zawodnik w 100% przykłada się do treningu, ale nie daje to efektu bo trener nie jest w stanie dobrać odpowiedniego. Jak mniemam Wolny nie zlewał trenera.

    Osobną kwestią są kontuzje i zwykły brak predyspozycji do uprawiania danego sportu, ale tu tego nie mieliśmy.

  • King profesor
    @Pavel

    A czy ja napisałem, że to wina zawodnika? Napisałem, że MOŻE tak być. Za to Ty widzę chyba masz pewność, że to na 100% wina trenera. Jak chciałeś zabłysnąć to Ci nie wyszło.

  • Kuba_23 weteran

    Gratulacje dla naszych młodych za wywalczenie pierwszych punktów i dożywotniego prawa startu w zawodach PŚ

  • ufan_panu stały bywalec
    @Farek

    Dziekuję za pamięć i szacun dla Ciebie kolego! „Przypominam że rok temu o tej porze wchodził do 10 w normalnie obsadzonym LGP w Hinzenbach, a tydzień później w Klingenthal był 13”, tylko potem kontuzja, brak startów itp, nie chcę do tego wracać, nie wieszajmy medali na szyję za wcześnie (patrz Janek) przyjdzie dla nich wszystkich pora na sukces, a teraz motywacja i współzawodnictwo na sprawiedliwych warunkach, wiec napiszę jeszcze raz , brawo Wróbel! :)

  • Rawianek profesor

    Brawo dla Klemensa i Marcina za pierwsze punkty w karierze.

  • maciek0932 weteran
    @Farek

    A nawet drugi w kwalifikacjach w Klingenthal.

  • sheef profesor
    Statystyki konkursu

    3 zwycięstwo Zografskiego (7 podium w karierze),
    6 podium w karierze Deschwandena,
    1 podium w karierze Imhofa.

  • Farek doświadczony
    @Mucha125

    Tyle że tego lata poza Courchevel startował chyba tylko na normalnych, a efektów spektakularnych nie było. Przypominam że rok temu o tej porze wchodził do 10 w normalnie obsadzonym LGP w Hinzenbach, a tydzień później w Klingenthal był 13

  • Farek doświadczony
    @ufan_panu

    Pamiętam nawet jak się o to kłóciliśmy...
    Ale nie ma co go na siłę ciągnąć po PŚ, to normalne że najlepsi z zaplecza wygryzają najsłabszych z kadry A. Przynależność kadrowa, cykl treningowy i miejsce w składach nie zawsze jest tożsame

  • Mucha125 profesor
    @Farek

    Wolny miał dobre lato zimę miał tragiczna. Juroszek to inny kaliber trochę, człowiek bez poważnej kontuzji w porównaniu do Wolnego, ale większe problemy ma na skoczniach dużych, a w PŚ liczą się tylko one. Więc według mnie o wiele cięższa robotę będzie miał przy Juroszku i dopiero po czasie będą efekty. Z Wolnym jest łatwiej bo potrafi dobrze latać, ale przez kontuzje musi mieć pewnie słabszy trening. No i efekt dobrej formy będzie krótszy.
    Więc nie sądzę że nawet w tym sezonie będą jakieś dobre wyniki Juroszka ale może na normalnych obiektach będzie wysoko

  • Pavel profesor
    @King

    Na 100% tak było, jak zawodnik wygrywa to zasługa trenera, a jak przegrywa to zawodnika ;)

  • ufan_panu stały bywalec
    @Farek

    Ja jako jeden z bardzo nielicznych Juroszka nie broniłem i nie widziałem podstaw do powołania do kadry A, byli zawodnicy co się wykazali, a on był pobożnym życzeniem teraz poniżej oczekiwań miał być top 5, ja oceniłem go na top 15 i też przestrzelone TT pewnie ślepo będzie brnął jak z Kubą, tylko niech go wspaniałomyślnie nie wysyła na PK, niech sam się z nim męczy, brawo Wróbel!

  • King profesor
    @Farek

    Akurat Wolny to niekoniecznie musi być porażka Thurna skoro nadal skacze słabo. Wydaje się, że podobny przypadek do Stękały z sezonu 2020/21 kiedy w następnym sezonie przepadł. Chociaż Wolny tak właściwie to zatrzymał się wraz z odejściem Horngachera.

  • Farek doświadczony

    Swoją drogą pięknie w swojej kuriozalności wygląda LPN- Szwajcaria na 2 miejscu, Bułgar(ia) na 5, Słowenia między Turcją i Ukrainą a Kazachstanem, Francją i Rumunią. Aż szkoda że nasi liderzy wystąpili w Szczyrku-w przeciwnym razie Helweci powalczyliby o triumf

  • Arturion profesor
    @Farek

    Mimo wszystko to porażki zawodników. Zwłaszcza Wolnego. Ale do zimy może obydwaj wydobrzeją nieco.

  • Farek doświadczony
    @Arturion

    Zeszłoroczny Wolny

  • Arturion profesor
    @Farek

    "póki co zapowiada się na 2 wielką klęskę Thurna"
    A kiedy była pierwsza?

  • Pavel profesor

    Deschwanden niebywający dotąd w roli lidera przeskakującego skocznię nie był przygotowany na taktyczne obniżenie belki i przez to przegrał konkurs ;)

    U nas pozytyw to przyzwoite miejsca Joniaka i Wróbla, reszta na poziomie dna. Co prawda od Krzaka i Niżnika za wiele nie wymagałem, ale minimum przyzwoitości to zapunktować w takiej obsadzie. Juroszek na skoczni, która mu wyjątkowo odpowiada, też fatalnie. Dobrze, że to tylko LGP.

  • Farek doświadczony

    O tym że Krzak jest z formą w lesie a Niżnik w krzakach wiadomo było przed konkursami, dlatego ich popisy specjalnie mnie nie zszokowały. Moje oczekiwania minimum dla juniorów to zdobycie dożywotniego prawa startu- spełnili je, Wróbel nawet z nawiązką. Tragicznie za to spisał się Juroszek, przed sezonem broniłem jego powołania do kadry A, a na razie wypada dużo gorzej niż zeszłego lata. Mam nadzieję że do zimy się ogarnie, bo póki co zapowiada się na 2 wielką klęskę Thurna.
    Z reszty świata: Hafnar wreszcie uratował honor Słoweńców, względnie przyzwoicie wypadł Oblak... a pozostałych przemilczę. Pozytywnie zaskoczył mnie Zografski- spodziewałem się że praktycznie zaklepie sobie triumf w LGP, ale on do tego dołożył 3 zwycięstwo. Zaskakująco porządne wyniki zrobił też Wasiljew

  • andbal profesor
    Pierwsze punkty

    Juniorzy pojechali po pierwsze punkty dające "dożywocie" no i mają. A że Krzak i Niżnik mają to je nie zdobywali.(

  • maciek0932 weteran
    @Lataj

    Tylko, że to jednak był miesiąc różnicy a nie dzień.

  • padu doświadczony

    Można powiedzieć zawody w Rasnovie odhaczone. Z tydzień mała skocznia w Hinzenbach ale zapewne z dużo lepszą obsadą. No i tradycyjnie na zwieńczenie LGP Klingenthal czyli duża skocznia + prawdopodobnie najlepsze składy wielu reprezentacji, który już mogą coś pokazać przed zimą

  • dejw profesor
    @Pavel

    Na wakacyjnych festynach byli wręcz żałośni ;) Teraz mimo wszystko trochę wygląda to lepiej, wygrane kontynentale, Hafnar tutaj powalczył sobie o podium. No ale jak się zastanowić kogo mieliby wystawić na finał GP w razie gdyby zabrakło kogoś z ich wyjściowej piątki, to strach trochę o tym myśleć ;)

  • Whitey bywalec

    Ciekawe kto bedzie tym 6 ze slowencow jezeli zdobeda ta miejscowke, bo Lanisek, Zajc, Jelar, Kos, D.Prevc wydają się być pewni, ale P.Prevc, Mogel, Masle skaczą dramatycznie może Hafnar lub Presecnik?

  • Farek doświadczony
    @dejw

    Dlatego też w Ramadan poszczą tylko do zachodu

  • Pavel profesor
    @dejw

    Ogólnie Słoweńcy latem są marni, trochę podratowało ich przedniowiatrowe i duże Klingenthal, a tak to obraz żenady jak nasze zaplecze. Zobaczymy czy to jakiś szerszy plan przygotowań do zimy jak ma to być u nas w założeniu.

  • dejw profesor
    @Pavel

    Bank żenady jednak i tak rozbił Mogel, dwa razy kończąc tu ostatni. On zdaje się miał status warunkowego kadrowicza A ;)

  • dejw profesor
    @Farek

    Otóż to. Skleiłeś akcję.

    @Bernat__Sola
    Nie no, piją.
    Ale w nocy, kiedy Allah nie patrzy ;)

  • Farek doświadczony
    @dejw

    Nie na tym polega odpowiedzialność

  • Bernat__Sola profesor
    @dejw

    A ponoć muzułmanie nie piją...

  • Pavel profesor

    Gwiazdor Krzak dał radę nie załapać się 2x na punkty w tej zabawnej obsadzie, całe szczęście że w tym zacnym gronie towarzyszy mu Prevc ;)

  • Lataj profesor
    @andbal

    Albo nie powinni startować na wyższym poziomie niż FC, póki nie będzie kaszany w porównaniu z juniorami.

  • Lataj profesor
    @maciek0932

    Lato się stało. Medal z IE też miał, a w Courchevel też nieco się posypał.

  • dejw profesor
    @maciek0932

    No pewnie strasznie wczoraj zachlał i obudził się w rurze, ale nie rano.

  • maciek0932 weteran

    Jestem zdziwiony tym, co się stało z Ipcioglu. Wczoraj podium, dzisiaj końcówka stawki.

  • andbal profesor
    FC

    Krzak i Niżnik nie mogą opuszczać zawodów FC do końca sezonu letniego. O ewentualnym starcie w zawodach PK musi zdecydować zdecydowana przewaga formy nad juniorami.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl