Peter Prevc kończy karierę!

@NowyNowy

I tak się należy.

@Xenkus

Kraft skończy a u nas młodzi (Stoch i Żyła) nadal będą skakać

@janbombek

U nas młodzi to Stoch i Żyła, a juniorzy to Kubacki i Zniszczoł. Murańka ma jeszcze 12 lat więc spokojnie

U nas byłby jeszcze młody i rozwojowy, a zwracali by się do niego Peterku.

@DkZuBbAaN

Nieładnie tak obrażać @ZKubę, nawet nickiem. ;-)

@EkspertO

"inne nacje potrafią wystawić 18 latków, którzy z marszu zdobywają punkty PŚ."
Bo te nacje takich mają...

@Franciszek

"Woliłeś" i ciągle "wolisz" grubymi wołami.
A co do "januszerii z trąbkami", to w Willingen realizator pokazywał tych januszy... z trąbkami w barwach niemieckich. ;-)

@Xenkus

Jeszcze można do tego grona zaliczyć Niemców: Paschke, Leyhe i być może Geigera. Eisenbichler pewnie skończy szybciej. Niekoniecznie wszystko odbędzie się akurat w 2026, część zawodników tych doświadczonych może skończy dopiero po MŚ 2027. W każdym razie sezon 2027/28 to może być już zupełnie inny obraz PŚ i będziemy świadkami największego przetasowania od lat.
Chyba jedynie w przypadku zawodników z roczników 1996+ jak np. Lanisek, Ryoyu, Granerud możemy być w miarę pewni, że raczej dociągną do 2030 i może nawet trochę dalej.

Szkoda mi Petera. Nawet w tym sezonie całkiem mu się wiedzie, może właśnie o to chodzi aby nie kończyć kariery w 3 dziesiątce.
Ale widocznie ma swoje nowe cele w życiu i chce szybko zaczynać inne zajęcie, angażować się na całego bez bagażu skoków.
Przyznam że zaskoczenie dla mnie że już w tym sezonie ale rozumiem go. Ma pewnie nowy pomysł na życie .

@King

Może tak być. Ale ogólnie rok 2026 to bardzo prawdopodobnie będzie bardzo bolesny rok pod względem końca karier. Wielu znakomitych zawodników bardzo możliwe, że wtedy zakończy. Chociażby 3 Austriaków (Fettner, Hayboeck, Kraft?), u nas może cała trójka jak będzie chciała dociągnąć (Stoch, Kubacki, Żyła)

@Xenkus

Wszystko zależy od wyniku na IO. Wydaje mi się, że jeśli Kraft nie zdobędzie indywidualnie żadnego medalu spróbuje jakoś dociągnąć do tych IO 2030. Tylko pewnie będzie się bardzo oszczędzać.

Ta sytuacja też pokazuje, że kto wie czy Kraft w 2026 po IO nie zakończy kariery. Przecież w 2026 w Maju będzie kończył już 33 lata, a wiemy, że ma problemy ze zdrowiem. Taki bardzo popularny wiek do zakończenia kariery w skokach.

A ja lubię Krafta. Gwarancja jakości. Niemcy są najlepsi i najfajniejsi. Wellinger jest świetny, wygra jeszcze wiele konkursów. Geiger z kolejnej imprezy przywiózł medal. Legenda tej dyscypliny.

@Franciszek

A ktoś Ci każe wogóle oglądać ? Nie to sobie nie oglądaj . Ja tam wole oglądać Puchar Świata bez względu na to czy nasi są w formie czy też nie

@zimowy_komentator

U nas to w ogóle na opak. My wozimy 25 latków na PK, bo "mają jeszcze czas", a inne nacje potrafią wystawić 18 latków, którzy z marszu zdobywają punkty PŚ. No ale cóż, Tajne wolał grzać się w blasku sukcesów w studio zamiast brać się za robotę. Ostateczne efekty będą za 2-3 lata.

Szokująca decyzja, spodziewałem się tego, ale tak za 2-3 lata. No ale my nie wiemy jak frustrująca jest próbą powrotu na szczyt po świetnym sezonie 15/16 i kolejne niepowodzenia przez 7 następnych sezonów. Z resztą kolejny sezon zapowiadał się wyśmienicie, ale wygląda na to, że upadek w Kuusamo widocznie coś przestawił w głowie.
No i Pero ma też jeden duży plus, bo u nich młodzież wali drzwiami i oknami do kadry i nie musi skakać jak swego czasu Ahonen.

@Arturion

Tylko z tego co wiem Noriaki chce na IO 2030 wystąpić a Kamil do tego czasu nie będzie niemal na pewno skakał :)

@michnar

ja chyba lepiej wiem co jest krzywdzące a co nie, pisałem o tu i teraz. Niech to dotrze no chyba że wolicie oglądać słabego Żyłe, to ja już woliłem z tego wszystkiego Kota, przynajmniej coś tam skacze i wygrywa w Kontiniental Cup, wczesniej to tak skakali najlepiej w Polsce, ale teraz to sie zmienia. Żyła nawet ostatnio nie przeszedl kwalifikacji bo widać że sie męczy. Ja już woliłem żeby pojechał na serio Kot, a ogolnie to nawet cala rezerwowa kadra. Po tym co widzę to bardziej juz mnie interesuja mistrzostwa smyków w Planicy niż obserwowanie męki naszych emerytów przy tej januszerii z trąbkami która pewnie tam będzie. Co wystawia laurke jak słabiutko jest sportowo w naszym kraju że 3/4 skoczni publicznosci to beda Polacy a Polska nawet w czołowce skoków nie jest teraz

@Lataj

A po sezonie jedynym skaczącym do dziś chłopem z Prevców będzie Domen.

@Franciszek Brak wiedzy

Z całym szacunkiem, ale nie cierpię czytać tego typu komentarzy, ponieważ są po prostu krzywdzące. Trójka Stoch, Żyła, Kubacki skacze w tym sezonie poniżej oczekiwań, ale w dalszym ciągu SĄ NAJLEPSZYMI POLAKAMI. Wystawiani są nie dlatego, że mają jakieś "układy" tylko po prostu nie ma lepszych, tyle. Doskonale to było widać na Kulm. Stoch zaprezentował się najsłabiej? Stoch nie wystąpił, pomimo nazwiska, w konkursie indywidualnym. Polecam mieć na uwadze także to, że Puchar Świata to najwyższa liga w skokach narciarskich. Potrafiłbym znaleźć milion przykładów na to, że zawodnicy wskakujący jako dominatorzy z Pucharu Kontynentalnego w Pucharze Świata sobie po prostu nie radzą, bo trzeba nagle jechać ze znacznie niższych belek. Przykład z ostatnich tygodni - Robin Pedersen.
Podsumowując, przestańcie wreszcie gadać głupoty, że Kubacki, Żyła czy Stoch zajmują komuś miejsce. Nie zajmują, tylko sobie to miejsce WYWALCZYLI (a to różnica). Ich forma jest gorsza od tej, do której się przyzwyczailiśmy, ale ani w CoC ani tym bardziej na MŚJ nie ma żadnego Polaka, który byłby w stanie regularnie punktować (czy chociażby nieregularnie punktować) w PŚ.

@Kuba_23

No jest. Z twoją głową na pewno, że łykasz tak bezrefleksyjnie tak oczywiste baity ;)

@Filigranowy_japonczyk

To tylko może oznaczać ze coś jest narzeczy

Kurcze, myślałem, że Pero jeszcze przez rok-dwa miałby szanse na kolejne okazjonalne podia. W tym sezonie oczekiwanie któregoś z nich nie jest jakąś wielką ekstrawagancją. Widać, że nadal jest w formie, a wyglądał do tej pory, jakby jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Jednak kiedyś jakiś rozdział w życiu musi się skończyć, a młodym kiedyś należy zrobić miejsce. Po sezonie 16/17 Pero już nie był tak wybitny jak dotychczas. I jeszcze ten kryzysowy sezon 18/19... Hvala za wszystko!

@Kuba_23

Warto dodać że ten szokujący wywiad z Geigerem przeprowadził znany niemiecki dziennikarz Peter Vene

@Kuba_23

Jak widać Internet to bardzo niebezpieczne miejsce dla nie potrafiących z niego korzystać :D

@Janekx1

Kamieniem milowym nie byl upadek bo gdyby upadek z Ober 2012 FH mial go zniszczyc to by sie zmarnowal. Kamieniem tym bylo przemeczenie i liczne problemy zdrowotne.

Cóż wielki zawodnik konczy i to będzie strata dla światowych skoków narciarskich. Przynajmniej wiedzą kiedy ze sceny zejść. Tylko u nas chyba sytuacja jest odwrotna młodzi skonczą a starzy dalej skaczą. Zobaczycie że u nas jak ktoś skonczy karierę to jakiś młody zawodnik, obstawiam że Niżnik. Może i Krzak i drugi Jojko. Bo Żyła, Stoch czy Kot dalej będą ciągneli to pewnie, zaczynają być traktowani jak święte krowy. Wyobrażacie sobie że np Stoch daje wywiad i narzeka na trenera i Małysz go wyrzuca z kadry? Małysz wtedy wyrzuca ale trenera. Stocha by nie tknął na 100 procent. Kubacki też swoje powiedział ale oczywiście Pan Prezes cudownie milczał na ten temat bo to święta krowa. I wątpię że jak nawet ktoś zacznie skakać od takiego Żyły z młodszych zawodników to go wygryzie. Dalej będzie wieczny pojarany "młodzieżowiec" zajmował miejsce w kadrze. Powiedzmy że np Tomasiak zyskuje życiową formę i skacze lepiej od Stocha/Żyły i naprawdę myślicie że Thunbichler wybierze Tomasiaka? W życiu. W każdym razie nie wyobrażam sobie tego.

@Kuba_23

Tak jak nikt nie rozumie prawdziwych Polaków, gdzie w szkołach ma być więcej języka polskiego, a nie mniej i polskiej historii.

@Janekx1

"wiele na to wskazuje że z tej czwórki najpóźniej karierę skończy Noriaki"
Nie wiem. Kamil jeszcze może parę lat poskakać. Obstawiam, że to jednak Kamil z naszych "Trzech Muszkieterów" skończy najpóźniej.
Ktoś powie: Żyła, bo ma na wszystko wywalone... Niekoniecznie. Zabawa z Peszką może mu się finansowo spodobać, a wtedy skoczkiem bardzo dobrym już nie będzie.
Ktoś inny powie: Dawid, pewnie @atalanta ;-) - Niekoniecznie. On za bardzo przeżywa i życie mu nie pomaga.
Może być różnie, ale obstawiam, że to Kamil będzie skakał najdłużej. Zwłaszcza, że "sufit" ma wyżej od wszystkich naszych weteranów.
A - wróciwszy do meritum - Noriaki jest jednak sporo od Kamila starszy. :-)

@Kuba_23

"Jutro niby będzie nowy dzień, ale on będzie taki sam jak dzisiaj, wczoraj i przedwczoraj. Znowu będziemy siedzieli na siłowni, dźwigali ciężary i wysłuchiwali krzyków Horngachera. Wszystko jest bez sensu
"W tej kadrze nie ma miejsca dla ludzi z moim nastawieniem" dodał Niemiec

"nie nadaje się już do PŚ, to jest miejsce dla wielkich skoczków jak na przykład pan Aleksander Zniszczoł"

Kolejne niemieckie media potwierdzają doniesienia "Pilartschik Zeitung" na temat Karla Geigera.

"Wszystko jest bez sensu. Ja to muszę coś w życiu zmienić, gdzieś wyjechać do świata, coś zobaczyć. Nikt mnie nie rozumie"

Ciekawe, kto w marcu 2016 spodziewał się, że z trójki Prevc-Freund-Stoch ten trzeci nie tylko wygra najwięcej, ale i będzie skakał najdłużej…

Ech, szkoda. W swoich najlepszych czasach był ideałem skoczka narciarskiego. Byli tacy, którzy dominowali wyraźniej, ale nie było nikogo, kto dominował piękniej. Jego odbicie i przejście do lotu miało w sobie jakąś nienaturalną grację, był wręcz uosobieniem tej sztampowej komentatorskiej frazy „he makes it look so easy”. Nie wiem, czy ktoś taki jeszcze się pojawi. Cieszę się, że ktoś taki skakał za mojego życia.

Niestety można było przewidzieć że kariera Petera Prevca powoli dobiega końca, sezon 2015/16 był dla niego sufitem i w kolejnym sezonie prowadząc po 1 serii na inaugurację w Kuusamo zaliczył upadek który na dobre stał się kamieniem milowym w spadnięciu w przeciętność i od tego czasu Pero wygrał już tylko 2 razy, mimo wszystko obecny sezon ma solidny i można powiedzieć że skończy w formie.

Pięknym ukoronowaniem kariery byłoby jakieś zwycięstwo lub podium w finale sezonu na Letalnicy.

Pero wielkie dzięki za wiele lat emocji, walki ze Stochem, Freundem i Kasaim który jako 42 latek odrodził się jak królik z kapelusza nigdy nie zapomnimy. No i wiele na to wskazuje że z tej czwórki najpóźniej karierę skończy Noriaki będący całe 20 lat starszy od Pero, niesamowite!

Pero skończył słusznie, bo wyraźnie już go skoki nie bawią. Wyniki ma przyzwoite, ale nie cieszy się nimi. Więc doskacze sezon, oby z jakimiś sukcesami, po czym dołączy do Cene w kibicowaniu młodszym Prevcom.
Z Kamilem jest inna sprawa - skoki wciąż go cieszą, tylko nie zadowala ich jakość. Ta jeszcze może na te dwa najbliższe sezony wrócić. Poza tym polskim skokom wciąż jest bardziej potrzebny, niż Pero słoweńskim.

Szkoda Prevc-oka , a propos Stock-a - nie ma na tą decyzję reguły - bo można posłuchać słów Pero, ale można też popatrzeć np. na Fettnera i Paschke w tym sezonie - nie mówiąc o Kasie...któremu, oby poszło w domowym Sapporo tzn. jakieś punkciki coby zdobył , chyba prawie każdy będzie mu kibicował.

@maniekfoto

i Nika

A więc kolejna legendarna postać minionej dekady rozbratuje się ze skokami - szkoda, lubiałem go i myślałem, że jeszcze chwile poskacze, szczególnie że sezon ma nienajgorszy

Szkoda,...
Prevc to takie nazwisko, które się już na dobre wpisało w skoki

Jednak każdy ma swój czas i dobrze jeśli ktoś wie kiedy ten odpowiedni czas nadchodzi.
Być może wiedział już, że nie przeskoczy już swoich własnych ograniczeń,
może pojawiła się okazja na coś dobrego w życiu i nadszedł ten moment kiedy trzeba było wybrać.

Myślę, że na dobre zapadł w pamięć zarówno skoczkom, innym osobom ze świata skoków jak i kibicom nie tylko słoweńskim.

Swego czasu "Wiecznie drugi"- 4 medale MŚ IO indywidualnie- żadnego złota. W sezonie 2014/15 przegrał KK z Freundem przez mniejszą liczbę zwycięstw w sezonie. Nadszedł wreszcie jęto wielki sezon 2015/16 gdzie niszczył rywali jak chciał. Zgarnal KK, MŚwL, TCS, PŚwL.

Jeden z najlepszych skoczków lat dziesiątych XXI wieku i najlepszy Słoweniec w historii skokow narciarskich.

Już nie będzie Petera w następnym Pucharze Świata, pożegnanie Petera z Pucharem Świata... Fenomenalny zawodnik , wielki rywal Kamila , tak naprawde gdyby nie Kamil Peter miałby złota wszystkich najważniejszych imprez. Kapitalny zawodnik . Pierwszy który osiągnoł 250m . Dziękujemy Ci Peter za te wszystkie piekne skoki za tą rywalizacje z Kamilem za to ze byłeś takim wielkim zawodnikiem. Fajnie by było gdybyś stanoł w tym sezonie na podium a najlepiej wygrał finałowe zawody u siebie w Planicy. Zasługujesz aby odejść w chwale . Powodzenia Peter !!!

wspaniały zawodnik jeden z lepszych w historii. Szkoda ale też powodzenia w nowym rozdziale życia

@zimowy_komentator

Jak Stoch według mnie zdał sobie już sprawę w Pekinie, że nie będzie w stanie być już na takim poziomie jak choćby w 2021 roku. Bo jakie może być inne wytłumaczenie tego, że był tak załamany po tym 4 miejscu?

@zimowy_komentator

Moim zdaniem nie kończy kariery ze starości tylko jego metryka niestety zbliżyła się do ściany. A to pokłosiem tej nieszczęsnej kostki która skraca uprawianie zawodowego sportu o kilka lat do tyłu. Pewnie wiek biologiczny byłby w porządku ale niestety zajechanej kostki nie oszukasz zwłaszcza takiej co była pod gabinetami lekarskimi kilka razy.

Pierwszy raz usłyszałem o tym zawodniku podczas konkursu na IO w Vancouver na normalnej skoczni. Pamiętam ten jego skok z drugiej serii na 104,5 metra :)

Do 2016 roku właściwie wzorowo się rozwijał, z sezonu na sezon osiagając coraz lepsze rezultaty. No i kulminacja w sezonie 2015/16 - pełna dominacja, ciekawe kiedy ten rekord 15 zwycięstw zostanie poprawiony.

Peter jest dobrym przykladem tego jak skoki mogą być nieprzewidywalne - kto by pomyślał po jego życiowym sezonie że w ciągu następnych 7/8 sezonów tylko 8 razy stanie na podium? Tym bardziej że był wtedy jeszcze relatywnie młody (24 lata) i wydawało się raczej że może wiele rekordów pobić po tak wybitnym sezonie.

@Zlotousty

I te słynne zakończenia karier Słoweńców na Letalnicy. Koniec sezonu, ostatni skok (w konkursie lub w przerwie zawodów). Nadchodząca wiosna, coś się kończy, coś zaczyna. Robert Kranjec, Cene Prevc, Bor Pavlovcic, Tilen Bartol - gościli u nas w domach co sezon, ciężko tak rozstawać się na zawsze. Zawsze mam ukłucie w sercu jak skoczek kończy karierę.

Jeszcze jak karierę kończy polski skoczek to pół biedy, bo najczęściej widzimy go w innej roli, gdzieś na horyzoncie się pojawia. Zagraniczni skoczkowie przepadają zaś nam z horyzontu najczęściej.

Mnie decyzja Petera

zupełnie nie dziwi. Słoweniec od lat jest cieniem siebie sprzed lat. Życzę mu powodzenia w dalszym życiu. :)

@Cinu

Jeśli miałbym wskazać po kim się nie spodziewałem to na pewno Andreas Stjernen (zakończył karierę na podium!) oraz Cene Prevc (po najlepszym sezonie w karierze). Oczywiście był też Kenneth Gangnes, który zakończył karierę po podium w generalce PŚ, ale tam na niekorzyść zagrały kontuzje.

Najśmieszniejsze jest to, że 31-letni Prevc kończy karierę ze starości, a 30-letni Zniszczoł u nas robi za młodego obiecującego skoczka, który dopiero się wdraża.

"Najtrudniejsze jest to, że trenujesz tak samo, masz obok siebie tych samych ludzi, na kamerze wygląda to tak samo, ale ostatecznie tak nie jest".

Czy pan Stoch, pan Żyła słyszeli? Czy nadal będą udawać młodzieniaszków :-)

Słoweńcy są zazwyczaj mocno eksploatowani w młodym wieku i rzadko, który po 30 kontynuuje karierę. Właściwe w ostatnich latach to tylko Kranjec i Damjan skakali jako weterani. Teraz decyzja Pero powoduje, że najstarszy chyba będzie kontuzjowany Lanisek.

" Najtrudniejsze jest to, że trenujesz tak samo, masz obok siebie tych samych ludzi, na kamerze wygląda to tak samo, ale ostatecznie tak nie jest. Po prostu ciało nie daje tego, czego chcę – mówi o momencie i powodach podjęcia decyzji."

Czyli wszystko w życiu ma swój kres. To tak jakby ktoś się zastanawiał, czy da się oszukiwać wiek bez końca. Nie da się. Choć Polacy robili to bardzo długo i może jeszcze się to fragmentarycznie uda. Kiedyś. Bo w tym sezonie to już chyba nie.

Jestem w szoku. Nie spodziewałem się takiej decyzji po 31 latku z niezłym sezonem. Pamiętam jego początki na IO w Vancouver. Już wtedy jako 17-latek zapowiadał się świetnie. Na pewno brakuje mu indywidualnego złotego medalu IO lub MŚ. Tak czy siak był świetnym skoczkiem. Będzie miał piękne pożegnanie w Planicy.

w tym sezonie, praktycznie codziennie albo kontuzja, albo koniec kariery wielkich osobistości... niesamowita sprawa, Pero oby jeszcze podium wskoczyło indywidualne!!! będziesz na zawsze jednym z największych w historii. Peter na stwierdził, że jak nie ma pewności walki o najwyższą, ZŁOTĄ stawkę za dokładnie 2 lata to koniec.

No cóż, Słowenia jak zwykle ma tabun mlodzików, którzy chca pzrejmować pałeczkę, popłacza Słoweńcy 2 tygodnie i zapomną, jak nasi 3 mistrzowie odejdą to zgasnie nam światło.

@Mucha125

Strachem tego nie mozna nazwac. Adam i Pero wciaz zaliczali podia ale to juz nie byl ten poziom, wiadomo. Tyle ze u Petera bylo to co napisalem nizej a u Adama bylo bodaj wstrzasnienie mozgu i wizyta w szpitalu. Prawdziwy strach pokazal Simon. Po upadku w Bischo 15 skracal skoki skakal pasywnie i ladowal na dwie nogi probujac zaznaczac telemark.

Czyli jednak kończy karierę. Wielka szkoda tak wybitnego skoczka. Byłem przekonany że dociągnie do IO 2026 tym bardziej że miałby wtedy 34 lata. Cóż...nie pozostaje nic innego jak życzyć zdrowia i powodzenia w życiu już nie w roli skoczka.

@Introverder

Mi się wydaje że upadek zrobił strach, to samo co miał Adam. Po upadku już miał jakieś lęki, oczywiście wprost tego nie powiedział, ale można wywnioskować że Peter się po prostu boi. Jest to inna sytuacja niż z Cene, który rywalizacyjnie nie wytrzymał presji
Można już półoficjalnie powiedzieć głównym powodem końca kariery jest ten makabryczny upadek w Planicy.

@Wronkers

Zakończy karierę, kiedy zakończy. Innymi słowy, kiedy sam uzna to za stosowne, a nie, gdy na emeryturę wyśle go jakiś frustrat. Przypomnę mickiewiczyzm: "sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem". Sugestia oczywista?

Życzę powodzenia w dalszym poza sportowym życiu cokolwiek będziesz robił

W sumie smieszne ze jest w posobnym wieku do Zniszczola i konczy, a ten drugi tak naprawde dopiero zaczyna...Chociaz lepiej odejsc jak sie prezentuje dobry poziom, swoje lata swietnosci ma za soba.

Cóż, niektórym nie pasuje odgrywanie drugoplanowych ról, choć zaskakujące o tyle, że ostatnio Pero skakał nienajgorzej, ale widać chłop chce walczyć o najwyższe cele, podia i uznał, że to poza jego zasięgiem. Szkoda :/ ..

@Filigranowy_japonczyk

Moim zdaniem problemem Petera w 16/17 nie był ten upadek a przemęczenie fizyczne. Czytało się że miał mnóstwo spraw po 15/16 i był już przemęczony fizycznie a kibice w slo chcieli więcej od Petera i było przesycenie tym sezonem. Musiał odpocząć a 17/18 u slo zawalił Janus. Po 17/18 wydawało się że wróci aż tu nagle ta kontuzja i nieszczęścia w tym pozytywny wynik na C19 w połowie 20/21 i ten upadek w Planicy w 22/23...

@Xenkus

Zgadzam się, przecież gościu to ogromne rozczarowanie , od 2017 roku żadnego progresu nie zrobił , miał być lepszy od Petera tylko tyle co na tych mamutach potrafi , wydaje mi się że będzie musiał popracować nad odbiciem jeżeli będzie chciał coś poważniejszego osiagnąć w skokach

Każdy mówi, że został tylko jeszcze Domen Prevc, a przecież jest jeszcze Nika Prevc, gdzie może zdobyć kryształową kulę.

@piotr77

Jak u Domena nie będzie poprawy to podejrzewam, że po IO zakończy.

Moje wspomnienie

Pamiętam jak talent Petera Prevca objawił się jakoś tuż przed pamiętnymi Igrzyskami w Vancouver i potem nagle wykręcił tam bardzo dobre miejsca. Można powiedzieć że był wtedy rewelacją, bo był jeszcze bardzo młody. Zawsze mi się to kojarzy z nim i tamtymi Igrzyskami.
Potem ten jego okres dominacji. Ukłony!

Nieee :(
Liczyłem że dociągnie do igrzysk

Domen mimo że ma dopiero 25 lat też może zakończyć szybko karierę może jeszcze nie w tym sezonie ale rok albo 2 jeżeli dalej takie będzie miał wyniki bo im mniejsza skocznia tym gorzej się prezentuje, on tylko potrafi latać a nie skakać

@Filigranowy_japonczyk

Swoją drogą w sezonie 15/16 Peter zapewnił sobie kulę na 6 konkursów przed końcem sezonu (wliczając w to jeden z odwołanych konkursów w Wiśle) czy to nie jest rekord pod tym względem? Wydaje mi się że chyba tylko Ahonen w sezonie 04/05 mógł zapewnić sobie KK wcześniej

Wielka szkoda jeden z moich ulubionych zawodników. Zapamiętam go z rywalizacji najpierw że Stochem w sezonie 13/14 a następnie z Freundem w sezonie 14/15 gdzie przegrał KK tylko przez mniejszą liczbę zwycięstw (choć fakt że taka zacięta walka miała miejsce tylko dlatego że Freund odpuścił Sapporo a do tego dostał dsq w Tittise) w tamtym okresie można było mówić o nim że jest "wiecznie drugi" co wynikało że sporej liczby srebrnych i brązowych medali na dużych imprezach. Wszystkie niepowodzenia odbił sobie w sezonie 15/16 demolując rywali i jego 15 wygranych pozostanie rekordem pod względem zwycięstw w sezonie jeszcze przez długi czas. Niestety później jego kariera wychamowała a wszystko zaczęło się od upadku w Ruce na inaugurację następnego sezonu gdyby nie to to kto wie czy nie biłby się z Kraftem i Stochem o KK (nie twierdzę że wygrałby ale myślę odebrałby sporo punktów szczególnie Kraftowi co pomogło by Kamilowi zdobyciu KK). W kolejnych latach z kolei przeszkadzały w powrocie do czołówki problemy ze zdrowiem ale parę medali zdobył choć tym razem tylko drużynowych.
Życzę mu powodzenia na sportowej emeryturze i żeby do końca sezonu choć raz stanął na podium

Pożegnanie

Trochę zaskoczenie tym bardziej, że Peter nie był raczej typowany do zakończenia kariery po sezonie. Z drugiej jednak strony nie ma się co dziwić - wygląda na to, że dwa najbardziej pamiętne sezony z jego udziałem czyli 2014/2015 (przegrany Puchar Świata z Freundem dosłownie "na żyletki") oraz 2015/2016 (absolutna dominacja gdzie rozstawiał rywali po kątach jak, gdzie i kiedy chciał) kosztowały go dużo zdrowia I sił na resztę kariery, w której był już tylko solidnym punktem drużyny. Z trzeciej zaś strony te dwa sezony sprawiły, że będę do nich wracał z sentymentem zaś Pero na zawsze zapisał się w historii tej dyscypliny. Jemu z kolei życzę by cieszył się tymi ostatnimi chwilami na skoczni oraz zdrowia i spełnienia marzeń w życiu pozasportowym.

@Xenkus

Może się udać bo w ostatnim konkursie pewnie nie będą robić mu kontroli sprzętu. Np Stjernen w ostatnim swoim konkursie to wykorzystał i nagle wykręcił drugie miejsce.

Tego się nie spodziewałem, Pero ma dopiero 31 lat, a na dodatek jest w dość dobrej formie, nie raz w tym sezonie oddawał skoki na ścisłą czołówkę. Wielka szkoda, tym bardziej, że Prevc to jeden z moich ulubionych skoczków, ale przynajmniej nie zakończy kariery rozmieniając się na drobne, tylko w dobrej formie. Fajnie by było, gdyby w tym sezonie jeszcze udało mu się wygrać zawody w PŚ, najlepiej, żeby miało to miejsce w Planicy, najlepiej w ostatnim konkursie sezonu. Liczę też na to, że zakończy ten sezon w TOP10 generalki, tak samo jego jego brat Cene zakończył karierę w dyszce. Czyli z trójki braci Prevc po tym sezonie zostanie tylko Domen, szkoda, ale oby on przynajmniej nie kończył kariery w najbliższych latach, dobrze by też było, gdyby wrócił do czołówki po tylu przeciętnych sezonach.

@semion

A kiedy ty sobie i nam dasz spokój ?

@Vanhalen

Przecież Junshiro odpalil ostatnio petardę podczas Q w Willingen. Sam byłem tym zaskoczony. Zresztą kto niby miałby zastąpić Junshiro? 52 letni Kasai? W Japonii nie ma sytuacji jak w Słowenii, Norwegii, Niemczech, o Austrii nie wspominając. Sytuacja podobna do naszej i zbliżona do Szwajcarów. Japonia ma wielu zawodników w przeciwieństwie do nich, jednak oni nie prezentują nic sensownego obecnie.

@semion

Na co czekasz? Zapytaj Go osobiście.
Tylko wcześniej radzę zarezerwować sobie wizytę u dentysty.

Pamiętam jego dominację w 2016 roku i dramatyczną walkę o KK z Freundem w 2015 roku. Trochę tak jakby te dwa sezony go kosztowały siłę na resztę kariery. Niemniej jednak szkoda, bo wciąż skacze na solidnym poziomie, a coraz bardziej brakuje takich dominatorów.

Nie miałbym nic przeciwko żeby razem z Pero (albo za rok) pożegnali się inni

Eisenbichler, Stoch, Johansson Tande, Takeuchi, Kot, Murańka, Wolny (?),
Dwójka Simi, Koudelka może skakać dla podtrzymania kadry/skoków. Może jeszcze Fettner za rok, póki jest coś wart.
Znak zapytania przy Junshiro który też dryfuje w stronę końca podobnie jak Peier ale Szcwajcarów jest mało. To ci którzy zwykle nawet nie mają przebłysków w pojedynczym konkursie albo zbyt utytułowani żeby zadawalali się skokami w okolice punktu K.
Pucharowi przyda się dopływ świeżej krwi. Ostatnie mocne wejścia Sundala, Robina, Zniszczoła czy solidny sezon Nikaido pokazują że dosyć szybko nazwiska mogą być zastąpione.

Wielka szkoda, mam nadzieję że te ostatnie tygodnie będą dla niego owocne

No jest to zaskoczenie duże. Bardzo porządny sezon, wydający się w takim "pustym" okresie dobrą bazą, trampoliną by odbić się po ostatnich rozczarowaniach. Ale może uznał, że to co skacze obecnie to jest już jego maks i pogodził się z tym, że konkurencja, ścisła czołówka mu po prostu za bardzo odleciała, a jego nie zadowala tylko regularna gościnność w szerokim TOPie. Szkoda.
Tak więc prawdopodobnie jedyny zawodnik w historii z dwoma wygranymi PŚ, ale tylko z jedną Kryształową Kulą kończy, tym samym najstarszym zawodnikiem w słoweńskiej kadrze zostaje... Lanisek.

@pogromca januszy

Powiem więcej jestem zdania że gdyby nie ten upadek w Ruce to Peter powalczyłby o KK z Kraftem i Stochem

No to mnie zaskoczyła ta informacja. Być może jest to powiązane z tym, że od kilku lat jednak nie był już na takim poziomie.
Wiadomo każdy zapamięta go z dominacji ja też, jednak Vancouver 2010 to były te zawody na których wywarł na mnie ogromne wrażenie.

Stoch, a ty kiedy kończysz?

@Xenkus

Wydaję mi się, że Kamil chce dociągnąć do ZIO w Predazzo.
Ostatnio Kamil mówił, że uwielbia skakać i nawet taki jeden dobry skok oddany powoduje u niego chęci do skakania, które utrzymują go przy tym sporcie.

Stoch jakby miał kończyć to już by o tym powiedział. Na pewno by nie było tak, że w Planicy powie, że to koniec.

A kiedy stoch w końcu da sobie i nam spokój?

@Vanhalen

Wydaje mi się (i chyba nie tylko mnie), że momentem przełomowym był upadek na Rukatunturi w 2016. Sytuacja podobna jak z Risto Jussilainenem w Titisee 2001 - tam upadł będąc w życiowej formie (i stanowiąc wówczas największą konkurencję dla Małysza) i rozpoczęła się ostra jazda w dół.

Już nie będzie braterskiej rywalizacji w Pucharze Świata.

Choć w sumie już w tym sezonie zniknęła tabelka braci w felietonach SA (red. Hetnał miał jakieś przypuszczenia;))?

BTW. Oprócz niewątpliwych sukcesów Pero zostanie zapamiętany jeszcze z jego powodu: prawdopodobnie najlepszego zdjęcia na grafikach TV w historii skoków (sezon 2016/17) - https://imgur.com/K793ufD

@Kolos

Zmartwię Cię. Kraft jest prawie rok młodszy od Prevca, więc tym bardziej "jest jeszcze młody".

W sumie szkoda wolabym, żeby Stefan Kraft zakończył karierę...

W sumie Peter jest jeszcze młody. Tyle, że już od dawna nie skacze na poziomie. Do tego te problemy zdrowotne...

Mimo, że jest to dość zaskakująca wiadomość to patrząc na to, że Pero swoje największe sukcesy odnosił już dobrych parę lat temu, a później ugrzązł na poziomie 2 dziesiątki tylko z pojedynczymi wyskokami to może być bardzo męczące (jak w przypadku np. Schlierenzauera). Dodajmy jeszcze do tego fatalny upadek z poprzedniego sezonu.

Bardziej szkoda Cene

Szczerze to o wiele bardziej brakuje Cene Prevca który miewał błyskotliwe skoki a Pero lepiej nie oglądać w sytuacji w której teraz jest Simon. Nie było szans, żeby Peter wrócił do gry, nie po takim czasie.

Szkoda tylko że Pero razem Niką nie zdążył wygrać miksta

Żadne zaskoczenie

Peter od wielu sezonów właściwie tylko się przygląda poważnej rywalizacji.
W tym czasie bodajże tylko jeden mocniejszy występ na imprezie mistrzowskiej gdzie i tak nie zdobył medalu.

Fakty są takie, że Lanisek w jeden randomowy weekend PŚ oddaje czasem więcej klasowych prób niż Peter przez kilka dobrych lat. Bo tak naprawdę Pero nigdy nie wrócił. Mimo zaklinania rzeczywistości przez niektórych kibiców i komentatorów. Jego ostatnie pucharowe zwycięstwo to też był przypadek.
Od momentu gdy doznał pierwszej poważnej kontuzji nigdy już nie oddał skoku z czasów swojego prime. I nigdy nie oddał dwóch klasowych skoków w konkursie. Stał się tłem dla czołówki, zawodnikiem który może być wysoko jeśli inni popsują.
Nawet jego dobre próby to nie są optymalne skoki Pero. To żaden wyczyn dla takiego asa i pewnie pojawiła się frustracja.

Tak naprawdę Prevc miał dwie kariery. Jedna kiedy wchodził na szczyt, był na szczycie a nawet dominował jak nikt inny w historii dyscypliny, no i druga, kiedy był skoczkiem co najwyżej na drugą dziesiątkę bez perspektyw na wystrzał (bo np. Zajc też się podobnie plasuje ale jak gdy ma formę to walczy o wygrane). Podobnie było z Martinem Schmittem.
Obraz tej pierwszej jest już mocno zakurzony ale chciałbym go pamiętać jako wielkiego skoczka. Jeśli chodzi o klasę sportową to był top topów i mimo że miał papiery na długowieczność to urazy to przekreśliły. Jego technika się wyraźnie popsuła w porównaniu do tego jak skakał za młodu a i tak niezle pozycje zawdzięcza talentowi.
Jak ktoś już wspomniał Pero wprowadził słoweńskie skoki na najwyższą półkę, był pierwszym od czasów Peterki poważnym graczem. Na uwagę zasługuje fakt, że gdy Pero torował tę drogę innym to Słoweńcy sprzętowo jeszcze sporo odstawali od najlepszych. To świadczy o jego klasie i obecni zawodnicy korzystają z tego że występują już w zupełnie innej rzeczywistości. Taka rewolucję u nas zrobił Małysz
Pozostaje niedosyt przez brak mistrzostwa z imprezy, wypadałoby też
co najmniej jedną KK więcej ale tu Tepes mu ją zwinął. W każdym razie bardziej Pero był skoczkiem na dwie KK niż Freund na jedną. Ale Prevc był tak dobry i zrobił tyle, że nie można rozpaczać nad medalami z MŚ/IO. Niektórzy mają już taką pozycję w skokach (np. Sara Takanashi), że nawet jak ostatecznie zabraknie w CV jakiego medalu to nic się nie stanie. Na pewno istotniejsza była w przypadku Pero historyczna dominacja.

Peter :( i co, że niby z mojego ukochanego trio Stoch, Prevc i Freund zostanie tylko ten pierwszy (najstarszy btw)? Niby ten 2014 był 10 lat temu, a się wydaje, że wczoraj. Smutno mi teraz, po prostu

To zostanie już tylko Domen :(

@Wiewior

Dotrwa na pewno do kolejnej olimpiady, bo na ta chwilę spokojnie się łapie do kadry. Nie ma na ten moment żadnych zmienników.

Wielki zawodnik, kawał historii. O szoku w sumie ciężko mówić — w porównaniu z naszymi Przedwiecznymi Peter jest młodzieniaszkiem, ale ogólnie jak na skoczka 32 rok życia to zasadniczo czas na refleksję, czy jeszcze ciągnąć ten wózek, czy może szukać sobie w życiu nowej niszy. Jego aktualne wyniki nie są złe, ale nadzieje na dołożenie kolejnych trofeów praktycznie żadne, no i zostawi słoweńskie skoki w dobrym stanie — doczekał się następców nie tak wielkich, jak on sam, ale godnych, wszystko przed nimi.

@szpicu

Jeszcze MŚ w Falun nie odpuści

@Wronkers

Nie wskazuje póki co nic żeby Stoch miał kończyć po tym sezonie. Prędzej po następnym gdyby inni zaczęli naciskać.
Żyłę lubię lecz po ostatnich wygibasach i ogólnie pomiajac wypadek przy pracy czyli dobry występ na Kulm sezon ma nieudany. Ale w jego przypadku chyba koniec kariery szybko nie nastąpi

Szkoda bo to jednak jest wielki zawodnik, w latach 13-16 był naprawdę niesamowity, miałby 2KK z rzędu gdyby nie machloje Freunda z kombinezonem, sezon 15/16 absolutny szacun i stworzenie historii, potem Pero był solidny na poziomie 2-3 dziesiątki z przebłyskami, szkoda, ale jak zdrowie już nie pozwala... teraz z braci tylko Domen zostanie...

@szpicu

Parę lat temu mówił, że nie ma opcji, by dotrwał do kolejnej olimpiady.

@Xenkus

W tym sezonie może nie, ale patrząc na zjazd formy Stocha to nie zdziwię się, jeśli w przyszłym sezonie już się nie będzie mieścił nawet przy obecnym poziomie kadry B, nie mówiąc już o sezonie olimpijskim. A jak kadra B zrobi postęp to już w ogóle może być problem. Z Żyłą to też może być różnie. W końcu w sezonie olimpijskim będzie już miał 39 lat. Ale to ich sprawa czy chcą w to brnąć. Być może zobaczą jak pójdą przygotowania do kolejnego sezonu i w jakiej dyspozycji będą. W ich przypadku wchodzą w grę tylko występy w PŚ.

A kiedy Stoch?

Miejmy nadzieje ze juz po tym sezonie

@kwak11234@wp.pl

Gdyby Żyła zrezygnował w wieku Petera, nie zdobyłby ani jednego tytułu mistrzowskiego. Poza tym w Słowenii są młodsi zawodnicy, którzy napierają na skład goszczący w konkursach PŚ, więc będzie kim uzupełnić skład. A u nas? Kot, Wolny, Murańka albo jeszcze Pilch czy Habdas. Możemy wysyłać ich na konkursy PŚ, ale zaraz będą te same głosy co półtora tygodnia temu podczas konkursu na Kulm "Po co ten Wąsek? Stoch by tu lepiej skakał."

PS. Fajne były te CZTERY konkursy w Wilingen, co to ktoś wieszczył, że nie wiadomo czy chociaż jedną serię się uda przeprowadzić. ;)

@kwak11234@wp.pl

Nasza trójca napewno będzie skakać do sezonu 2025/2026

Wzięło z zaskoczenia, ale jednak tak jak inni piszą zdrowie już nie te, wie, że nigdy już nie wróci do poziomu sprzed około 10 lat. Widzi, że ten sezon jest całkiem udany indywidualnie a i medal drużynowo się udało zdobyć, więc pewnie chce zakończyć karierę po takim właśnie pozytywnym sezonie. W każdym razie mocno będzie brakowało Petera z perspektywy kibica.

@kwak11234@wp.pl

Nie ma w Polsce zawodników, którzy spowodowali by, że nie mieściliby się w kadrze na zawody więc będą skakać jeszcze długo.

Trzeba poczekać na konferencje prasową. Natomiast faktycznie kariera Pero to za młodu taka mocna indywidualna, medale igrzysk, mistrzostw świata, ta dominacja w sezonie 15/16. Później było słabiej, nieco w cieniu, Lanska, Zajca czy nawet swoich braci ale pomagał zawsze w drużynie. 5 medali od sezonu 17/18 w niej zdobył (2 na igrzyskach i 3 w MŚwL).

Moim zdaniem zdrowie już nie pozwala, żeby wspiąć się na szczyt. A miejsce w drużynie w kolejnych dwóch sezonach do igrzysk już takie pewne może nie być.

I oczywiście trzeba pamiętać, że 13-14 lat temu Prevc razem w sumie z Kranjcem wyprowadzili Słoweńców na dobry poziom. Bo pierwsza dekada XXI wieku była naprawdę marniutka.

@Xenkus

Będzie ciężko ale zobaczymy.

I to jest decyzja z honorem, wie że lata świetlności ma za sobą. Nie potrafią tego zrozumieć inni skoczkowie z naszej reprezentacji.

To nie pierwsze nazwisko, które zszokuje jeszcze taką decyzją w tym sezonie.

@szpicu

Pewnie Kamil skończyłby już karierę ale patrząc na to w jak opłakanym stanie są obecnie polskie skoki męskie to jeszcze karierę przedłuża. Zakulisowo mogą być naciski sponsora indywidualnego i kadrowego oraz związku. Prawda jest taka, że Kamil nikomu miejsca nie zabiera - na ten moment skacze daleko od swoich maksymalnych możliwości tylko jakoś mało kto się kwapi by go "zluzować". Kamil to ten sam przypadek co Simon Ammann. Zakończenie Kariery przez Prevca nie musi być wykorzystywane do uderzania w Kamila w kontekście wysyłania na emeryturę. Profesjonalnie nadal skaczą Fettner, Kasai czy wspomniany Ammann.

On i kraft byli powodem dlaczego zaczalem ogladac te dyscypline jako staly widz. Szkoda, to jest szokujaca decyzja... rozumiem jakby sie meczyl a w formie jest dobrej... prędzej ktoś z wielkiej trójki myślałem że zakończy a peter kończy prędzej od nich... szok.

Po tym upadku w Planicy można było się tego spodziewać, ale ostatnio skakał całkiem nieźle. Może chciał zakończyć karierę po udanym sezonie. Życzę mu, żeby na koniec kariery stanął na podium. Może w Planicy, gdzie zwykle lata najlepiej.

Zawodnik, który wszystkie swoje sukcesy indywidualne, a było ich sporo, osiągnął przed ukończeniem 24. roku życia. W czasach współczesnych rzadko to się zdarza.
W ostatnich 8 sezonach (wliczając bieżący) to jedynie solidny skoczek i wsparcie w drużynówkach.
Słoweńcy już jednak przestali dostarczać nowej, świeżej krwi do światowych skoków i brak P.Prevca może być dla nich odczuwalny.

Ale to jest szokująca informacja. Przecież prędzej można by się spodziewać zakończenia kariery przez Stocha zwłaszcza przy takim sezonie jak ten, a on prawdopodobnie dalej będzie skakał. I najpewniej po tym sezonie z wielkiej trójki sezonu 13/14 na światowych skoczniach pozostanie najstarszy z nich Kamil.

Na pewno nietuzinkowy zawodnik. Sezon 15/16 to jego totalna dominacja, inkasował zwycięstwa jak chciał i gdzie chciał. Pamiętam jak w Vancouver zajął siódme miejsce na normalnej skoczni, już wówczas można było zobaczyć że do światowej czołówki zaczyna pomalutku wchodzić nowy talent.
Świetny skoczek, mam nadzieję że na sportowej emeryturze będzie radził sobie równie dobrze jak na skoczni.

Szkoda skoczka i po prostu szok, szacun za całokształt kariery sportowej, też myślałem, że będzie do Olimpiady 2026, do naszych trzech weteranów nic nie mam, ale patrzcie się i uczcie .

Myślę, że Stoch jeszcze poskacze 2 najbliższe sezony i po IO zakończy swoją bogata karierę.

Zaskakująca decyzja

Tego się nie spodziewałem. Oczywiście forma nie jest już tak wysoka jak w latach 13-16 ale to dalej zawodnik czołówki, w tym sezonie dobrze się go ogląda. Wielki skoczek, wiele wygranych zawodów, dodatkowo po prostu dobry człowiek. Będzie mi go brakowało.

Ciekawe jakie przyczyny wskaże Słoweniec. Barwna postać, wiele lat w czołówce światowej, wybitny lotnik, niespełniony na MŚ i IO choć walczył dzielnie. Ten sezon udany. Prawdopodobnie kwestie pozasportowe ponieważ wygląda na to, że nadal ma mocną pozycję w kadrze i drużynie (obok Zajca, Kosa i Laniska) także i w perspektywie przyszłego roku. Tym bardziej, że tak Kos jak i Zajc podatni są jeszcze na dużą zmienność wynikową.

Fajnie jakby udało mu się wygrać jakieś zawody w tym ostatnim dla niego sezonie.

Skoro zwołał konferencje na temat zakończenia kariery to na pewno ma swoje powody. Mam nadzieję, że wszystko dobrze z nim i jego bliskimi. Dziękuję za piękną karierę i wszczepienie we mnie miłości do skoków, mój pierwszy idolu

Jeżeli to prawda to będzie mi naprawdę szkoda takiego wielkiego skoczka. Tyle lat w PŚ, wielki rywal Stocha. Pomimo że tak bardzo dominował i ciągle wygrywał to mnie to jakoś nie złościło tak jak to było w przypadku Krafta, Kobayashiego czy Graneruda. Po prostu Petera da się lubić !

I jeszcze by to oznaczało że z trójki braci pozostanie już tylko jeden najmłodszy Domen.

Dziękujemy za tyle dostarczonych emocji.

Decyzja podobnie zaskakująca, jak w przypadku Cene. I podobnie jak młodszy brat, Peter jest jeszcze w niezłej formie i może pokusić się nawet o jakieś podium. Chętnie poznam więcej szczegółów.

Dość zaskakująca decyzja, nie mniej Peter od lat jest cieniem samego siebie z lat 2013-2016, z pojedynczymi przebłyskami. Problemy zdrowotne mogły dodatkowo mu pomóc w podjęciu takiej decyzji.

Szybko. Stoch chyba dalej po tym sezonie nie zamierza kończyć skoro twierdzi, że "w tym sezonie" u niego już super nie będzie. Ta wieść to jest szokująca informacja.

Tego się zupełnie nie spodziewałem - nadal idzie mu całkiem dobrze, w dodatku w Słowenii bardzo zmieniła się w ostatnich latach sytuacja jeśli chodzi o dopływ nowych zawodników do PŚ - z kraju w którym co rok pojawiał się jakiś talent stali się krajem "betonu bez zaplecza" więc młodzi go nie naciskają i nie powinien być zagrożony jeśli chodzi o miejsce w składzie. W tej sytuacji byłem pewny, że planuje dociągną do najbliższych igrzysk - ale może sam czuje, że zdrowie już nie to, albo problem jest w psychice i nie jest w stanie skakać "na maksa" po ubiegłorocznym wypadku.
W każdym razie życzę powodzenia na nowej drodze życia - jakąkolwiek wybrał i będzie mi go brakowało w PŚ.

Z jednej strony zaskakujące, z drugiej nie dziwi mnie, że Prevca mogą nie bawić takie skoki. Jak ktoś raz zasmakował dominacji, wielkich sukcesów, to takie "tylko" dobre skakanie może być jednak dość nijakim doświadczeniem. Tym bardziej, że w Słowenii ma kto skakać. To tak dla odmiany od Szwajcarii, gdzie Ammann może nie jest teraz kluczową postacią w szwajcarskich skokach, ale wiadomo, że w Szwajcarii nie narzekają na nadmiar skoczków. Choć nie zdziwiłbym się, gdyby i on po tym sezonie dał sobie spokój, bo wydaje się coraz mniej istotny na tle kolegów.

-

Od tyłu lat próbuje bezskutecznie wrócić do czołówki PŚ, że po prostu uznał że nie ma już tam dla niego miejsca. Jeśli wygrywasz konkursy, a później robisz za statyste to zrozumiałe, że wcześniej czy później taka rola przestanie Ci pasować.

Dziwna decyzja. Ten sezon ma co najmniej dobry. Porównując do występów naszych nawet bardzo dobry. Pewnie już jest wypalony

Aha. No tego się nie spodziewałem