MŚ: III seria - dominacja Finów

Austriacki spisek?

Hmmm, to może dam wam wypowiedź z onetu - kolesia podpisującego się jako ~austriak [z tego co wiem, rzeczywiście nadaje z Austrii] - może wam coś się w główkach rozjaśni ;))))) - odpowiedź ~austriaka do mnie, bo silidnie obgadywaliśmy Kuttina ;)
Nie myślę. Ale słucham wywiadów z Kuttinem w austriackiej TV. Także między wierszami.
Polska jest uważana w Austrii za dziki, zwariowany, skorumpowany kraj. Polscy dziennikarze i opinia publiczna przedstawiają się sami codziennie. Biją taką pianą wokół Małysza, że dziw, że on w ogóle jeszcze może chodzić, nie mówiąc o wyluzowanym, profesjonalnym skakaniu.
Gdyby z tą polską mafią dobrze się rozumiał i współpracował - dopiero by w Austrii podpadł!
A poza tym on chyba nieprędko liczy znowu na posadę w Austrii. Tyle jest innych bogatych krajów.

Adamowi bedzie ciezko, ale mam nadzieje, ze chociaz braz wywalczy. A jak nie wywalczy to sie mowi trudno. Adam i tak dokonal wiele, ale nie mowmy, ze Adam sie wypalil, bo to nie ten sam Adam i ze ma juz nie ten wiek. Ahonen przeciez jest w tym samym wieku, a nawet pare miesiecy starszy, a co pokazuje to nie trzeba komentowac. Hannawald jak osiagal swoje najwieksze sukcesy to tez mial 28 lat. Wiec uwazam, ze poczekajmy i zobaczymy nieraz Adam Malysza w roli glownej. Wg mnie nawet jest mozliwy sezon 2001/2002, gdzie byla dominacja jednego skoczka.

austriackie gadanie

Sukcesów Adama nie można negować, jak i Kuttina w wypadku MSJ. Ale brak medalu (bez względu na kolor) na MS to porażka dla Adama, tym bardziej że podkreślano to jako główny cel sezonu. Norwegom też nie wychodziło ale do czasu, na K120 z pewnością pokażą co potrafią. Obawiam się że Polacy przywiozą do domu kaca i figę z makiem jako trofeum.

verte

Pogobne problemy mają Norwegowie.Japończycy ,Szwajcarzy czy Niemcy do głosu dochodzą Czesi,Słoweńcy,Rosjanie.Nie jestem trenerem ale myślę że zmiany regulaminu ,zmieniaja metody treningu o czym myslę trenerzy wiedzą Dlatego sezon olimpijski zapowiada sie bardzo ciekawie.

Kutin

Trener Kutin rok temu doprowadził Rutkowskiego do złota a drużynę do srebra -tak tylko wtedy były inne skoki , inny regulamin Jeśli nie wzioł pod uwagę nowych kryteriów to w przypadku wypadniecia Adama w piątek z pierwszej szóstki może to być prawda.Co do naszych pozostałych Orłow - bez komentarza.

@Matylda

Zgadzam się z tobą co do jednego Kuttinowi trzeba dać więcej czasu nie można postąpić tak jak z Tajnerem to znaczy po pierwszych niepowodzeniach od razu go skreślać. Jednak jeśli forma całej naszej kadry nie podniesie się a na IO wypadniemy słabo to niestety pana Kuttina
będzie trzeba pożegnać. Jak już FAW wcześniej stwierdził to już 2 rok pracy Kuttina w Polsce więc do trzech razy sztuka ten trzeci raz będzie na olimpiadzie. Zatrudniając pana Kuttina liczyliśmy na poprawę nie tylko Adama ale i reszty skoczków . Nie można skreślać też wszystkich polskich zawodników co prawda większa część z nich nie ma ambicji choćby Skupień czy Rutek a niektórzy po prostu traktują skoki jak zabawę (Bachleda) ale nie wieże że Stoch skacze sobie tylko dla zabawy po jego wypowiedziach można sądzić że on naprawdę ma ambicje. Przykład Stocha pokazuje że nie wszyscy polscy skoczkowie to lenie takich jak on jest na pewno wielu tylko potrzebują wsparcia profesjonalnego treningu a nie spotykania się od czasu do czasu na zgrupowaniach kadry C.

Szanuje Adama i nawet jeśli nie zdobędzie medalu nadal tak będzie. Podziękowania należą mu się szczególnie za to że tak długo utrzymuje się na szczycie, jest tylko kilku zawodników którzy to potrafią: Ahonen Hoellwarth Hautameaki Widhoelzl ale tak naprawdę tylko Małysz i Ahonen są skaczącymi legendami.

@ Matylda

Popieram Cię w 100...% i zgadzam się z Twoimi opiniami:))) pozdroofki:)

@ Matylda

Dzięki za odpowiedź.
Dobrze, w takim razie opuśćmy w naszej polemice nazwiska trenerów i zajmijmy się tylko ich postawami na tle wyników jakie osiągęli w pracy trenerskiej. Swoją opinię w tym względzie, zawarłem w odpowiedzi Wielkiemu Z.
Pozdrawiam

Wszystkim miłośnikom skoków życzę miłej nocy

Jakże to śpiewa Budka Suflera...
"Bo do tanga trzeba dwojga: zawodnik plus trener
albo inaczej, tym razem przysłowiowo:
Bo cały w tym ambaras, żeby dwoje chciało naraz.
Za uszy wytargać można, owszem, ale już za progiem skoczni pociągnąć na 130 metrów się nie da.

Wielki Z. oraz Sermak,
dziękuję Wam za poparcie.
Walkowerem Adama i trenera nie oddamy na "pożarcie".

@Wielki Z

Zgodzę się z Tobą tylko w jednej kwesti nie mam wiedzy trenerskiej, natomiast jeszcze raz powtórzę, skoro trener nie widzi możliwości osiągniecia stawianych przed nim celów to powinien zrezygnować (bezspornym jest fakt, że miał on możliwość poznania zawodników z którymi ma współpracować). Tłumaczenie się postawą zawodników ( tj brakiem chęci do ciężkiej pracy,wtym wypadku słuszne) jest wykrętem, to do obowiązków trenera należy odpowiednia mobilizacja zawodników i ich selekcja !!!!!!!
Przykładem może być trener koszykarzy Śląska Wrocław, który podał się do dymisji z chwilą kiedy zdał sobie sprawę, że nie jest w stanie zrealizować , wyznaczonych celów, z kadrą którą mu powierzono. Porównując obie postawy trenerskie, Kuttin jawi mi się jako naciągacz. Pozdrawiam

widzę, że redakcja czyni postępy:) pod względem pisowni nazwisk i imion rosyjskich skoczków! Po cho-erę ta angielska transkrypcja.
widzę też, że koleś z crowley.pl cierpi na rozdwojenie jaźni - no ale tomłodzież "grzechpolska"...

FAW

Ja nie chcę tu występować jako adwokat Heinza Kuttina, bo o jego być albo nie być zadecyduje PZN. Ja tylko nie chcę poddać się ogólnej kampanii: Kuttin raus! Osobiście broniłam do samego końca Apoloniusza Tajnera, który mnie na początku sezonu jako dyr. sportowy bardzo rozczarował między innymi napastliwymi wywiadami wobec nowego trenera. Miało się nieodparte wrażenie, że odreagowuje to, czego sam w styczniu i lutym 2004 roku doznał ze strony mass mediów. To było po prostu nie fair, chwyt poniżej pasa, raził strasznie, ponieważ Apolo uchodził za kulturalnego i spokojnego człowieka. Dopiero jak Adam uderzył pięścią w stół i powiedział, żeby sam PZN zrobił porządki w swoich szeregach, ataki (również Włodarczyka) w stronę Kuttina ustały. Pozostańmy więc przy roli dyr. sportowego. Do dzisiaj tak naprawdę nie wiemy, jaką rolę on z ramienia PZN pełni. Czy nie uważacie, że to właśnie Apolo powinień dyscyplinować naszych zawodników, że to również on powinien prowadzić z nimi rozmowy? Zna ich wszystkich od podszewki. Przecież Kuttin, nawet jak ich dyscyplinuje, to nic z tego nie wynika, bo on nie może im niczym grozić, żadnymi konsekwencjami (typu zabranie stypendium) poza tym, że nie powoła ich za następnym razem do kadry. Przecież Kuttin przyjechał tu w pierwszym rzędzie trenować a nie wychowywać. To są dorośli ludzie, oni poza Kamilem mają ponad 18 lat. Jakie obowiązki chcecie jeszcze na Austriaka nałożyć: trenerka, sprzęt, kombinezony, pilnowanie, wychowywanie, niańczenie, czytanie do poduszki, odrobienie lekcji... co jeszcze?

Matylda- 1000% poparcia!

Podpisuje się obiema rękoma pod tym co napisała matylda.
A apollo cieszy się teraz, że to nie on jest na miejscu kuttina, i z kuchni może swobodnie kontestować przeszłość.

FAW, słuchaj- to widać wyraźnie, że żaden z naszych pozostałych kadrowiczów (może z wyjątkiem Stocha) nie ma świadomości sportowej. Jeżeli pewnych nawyków (tj, dyscypliny, stawiania ciężkiej pracy nad szpanem i t.p.) nie wyrobi sie od najmłodszych lat, trudno jest zmienić pewne nawyki u nastolatka. Zanim nazwiesz kogoś naciągaczem , zastanów sie dwa razy (albo lepiej trzy). Zwłaszcza, że Twoja wiedza trenerska w porównaniu do wiedzy pana Kuttina najprawdopodobniej jest nikła. Pozdrawiam.

vegx

Jeżeli chodzi o technikę skoku to wydaje mi się właśnie, że Adam jest jedyny (albo jednym z niewielu), który musiał ją zmienić. Tu sparwa rozbija się właśnie o ten niski przysiad, którego żaden inny skoczek nie robił oprócz Adama. Natomiast wielu musiało prawdopodobnie przytyć, a wszyscy musieli przyzwyczaić się do bardziej obcisłych kombinezonów, co znaczy, że powierzchnia lotna się zmniejszyła. Wieźmy na ten przykład Janne Ahonena - nie musiał ani przytyć (zawsze był atletyczny, dlatego przegrywał często z innymi lekkimi jak Hannawald), zmiany kombinezonu prawie nie odczuł (jest wyższy od Adama) no i przede wszystkim nigdy nie siedział przy najeździe na próg na nartach. Jest więc zrozumiałym, że jego trening przygotowawczy do sezonu 2004/05 przebiegał całkiem inaczej jak Adamowy. Bo zmiana techniki to ciągłe główkowanie, czy wszystko co nowe robi się dobrze. To tak jakby praworęczny nagle musiał robić wszysto lewą ręką.
Dlatego zamiast "psioczyć" na Adama i spazmować z powodu nie obronienia przez niego medali na K-90 i K-120(?) należałoby właściwie serdecznie podziękować za to, co już w tym sezonie dla nas wszystkich zrobił. I ja to ninieszym czynię:
PIęKNE DZIęKUJę DROGI ADAMIE!!!

@Indor

Zgadzam się z Tobą.Baedzo zgrabnie wyraziłeś swoją opinię więc ja się niepotrzebnie produkowałem , pozdrawiam

@Matylda

Matyldo racz zauważyć, że Tajnera wywalili z posady trenera , właśnie za brak wyników pozostałych zawodników kadry, Kuttin sam przyznaje że sobie nie radzi z motywacją i mobilizacją zawodników, to co "zamienił stryjek siekierkę na kijek"? Nie wierzę, że wcześniejszy rok pracy z kadrą B nie pozwolił mu na poznanie zawodników, więc narzekanie że niechcą oni trenować jest nie poważne, i traktować je należy jako zwykłe wykręcanie się sianem, a Kuttina stawia w pozycji zwykłego naciągacza.Tajner jak Przedskoczek zauważył może się pochwalić tym, że prowadził Małysza gdy ten zdobywał 3 PS oraz 3 złota i 1 srebro na MS. W uzupełnieniu pragne Ci przypomnieć, że to jest jego praca (Kuttina) za którą pobiera wynagrodzenie
( znacznie większe od poprzednika).

hmmm

jeśli faktycznie Adam musial zmienic wiele w swojej technice skoków to wielu skoczków rowniez. A on i tak na tej zmianie wypadl nie najgorzej, skacze jak skacze, ale zle nie jest.
Fajnie gdyby bylo lepiej i mysle ze jest duza szansa :)

@GD_Luk
Jeśli już porównujesz Kuttina z Tajnerem:
1. Kuttin zarabia cztery razy tyle co Tajner, więc powinien robić cztery razy tyle
2. Tajner nie uwazał się za alfę i omegę, stworzył świetny team, który doprowadził Adama do 2 złotych medali w Predazzo, Kuttin uważa, że wszystko wie najlepiej, nie docenia roli psychologa i sztabu szkoleniowego
3.Jeśli chodzi o innych skoczków, to jakieś tam przebłyski za Tajnera też się zdarzały, za Kuttina nie jest dużo lepiej
4.Zwalanie winy na zawodników nie ma sensu - jeśli trener nie umie sobie poradzić i wpłynąć na skoczków, to jest po prostu słabym autorytetem i słabym trenerem
5. O klasie trenera mówią wyniki, które za Tajnera były, a których za Kuttina jakoś nie ma. I usprawiedliwianie trenera czymkolwiek mija się z celem.
Lepistoe i Austriacy mieli cały sezon 2002/2003 super, prowadzili z gigantyczną przewagą w pucharze narodów, spaprali Mistrzostwa - Lepistoe out - to dla tych, którzy bronią Kuttina 2 udanymi skokami Matei na TCS.

Przedskoczek

Nie chcę się z Tobą spierać, być może masz rację, być może nie. Jedno jest pewne: Apoloniusz Tajner stanąłby przed podwójnym problemem w tym sezonie: do zmiany kombinezonów (bardziej obcisłe) doszedłby mu jeszcze współczynnik wagowy. O tym wszystkim opowiedział dzisiaj PAP sam Adam Małysz. Z tego krótkiego wywiadu wynika, że trening techniczny został postawiony na głowie, ponieważ "stara" niska pozycja dojazdowa nie funkcjonowała: "Nie dało się odlecieć." Nie jestem 100% pewno, czy Apoloniusz Tajner, który z tej właśnie pozycji jako trener przez 3 lata "żył", potrafiłby się tak szybko przestawić, jak to zrobił właśnie Heinz Kuttin. Uważam wręcz, że Adam skorzystał z jego doświadczeń austriackich - tam nie było nigdy takiego skoczka jak nasz orzeł z "niskim kuperkiem". Dlatego nawoływania o powrót do tej techniki są nieuzasadnione i niecelowe. Tamtego Adama już nie ma i nie będzie. Natomiast kto ma cierpliwość, ten doczeka się z całą pewnością nowego Adama w przyszłym sezonie - jestem tego pewna na 90%. Tej wiosny i tego lata Adam ugruntuje swoją nową technikę i wróci mu to mocne odbicie, bo zdaje się, że właśnie z tym ma jeszcze problemy, ono się gdzieś zagubiło. Każda zmiana potrzebuje swego czasu, nie ma nic na łapu-capu.

wierzę ze Adam obroni tytuł
na treningach może grzać bulę
bo i tak nic nie będzie miał z tego ze wygra trening
niech w konkursie skoczy po złoto

Finowie górą!!!!

Janne trzymam kciuki i mam nadzieje że bedziesz 1

ja tam bym się nie przejmował treningami
w pragelato zobaczcie jak stoch skakał w treningach a jak w konkursie to sami zobaczycie ze trening to tylko trening

@Matylda

Nie zgadzam się z tobą z jednego prostego powodu Adam za Tajnera przez 3lata wygrywał wszystko w końcu musiał przyjść moment obniżki formy. Media tylko na to czekały i nagłośniły całą sprawę a Tajner pożegnał się z posadą jego miejsce zajął pan Kuttin który jak sama stwierdziłaś na razie nie zrobił nic poza małą zwyżką formy Adama w lecie i na początku zimy. Dlaczego więc mamy twierdzić że to pan Kuttin doprowadził do lepszych startów Małysza w tym sezonie skoro reszta skacze podobnie może więc sezon poprzedni był tylko chwilową obniżkom formy Adama i teraz znów powraca do dawnej dyspozycji.
Kto wie jakby teraz skakał Adam gdyby Tajner był nadal jego trenerem???????

na tym już chyba zakończę...

Jeszcze jedna dygresja:
Tommi Nikunen miał 28!!! lat w momencie przejęcia fińskiej kadry. Poprzednio trenował skoczków kombinacji norweskiej, a później kadrę B. Heinz Kuttin jest od niego dwa lata starszy i nie można powiedzieć, że jest niedoświadczonym trenerem z uwagi na to, że również trenował kadrę B - między innymi Morgensterna - oraz był asystentem Lepistoe.
Tylko że Janne pod auspicjami młodego Nikunena zaczął trenować jak wół, a nasze Mateusze oraz Wojtki czekają na medale w saunie. To taka drobna różnica.

Postawa naszych poza Adamem budzi niepokój to są mistrzostwa świata i mimo że ekipy innych krajów przywiozły swoich najsilniejszych zawodników to trzeba stwierdzić że mogli wybrać tylko 4 a więc reszta została w domu. Gdyby to był zwykły puchar świata to nasi odpadliby już w kwalifikacjach.

Adammmmm leć jak najdalej. Jak nie polecisz to też nic złego się nie stanie więc nie martw się co będzie gdy ci nie wyjdzie tylko skup się na 2 dobrych skokach jak za dawnych dobrych lat. Kibice ci wybaczą nawet jak byś nie wszedł do 50tki.
Dzięki za wszystko czego dokonałeś przez te 4 świetne lata!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Heinz Kuttin - Za i Przeciw

A teraz zajmę się Heinzem Kuttinem. Trudno ocenić mi fachowość jego pracy na podstawie wyników kadry, które to wyniki nigdy nie były rewelacyjne i nie pomoże tu przywoływanie 6. miejsc drużyny z przeszłości. Dream teamu w polskich skokach narciarskich nigdy nie było i nadal nie ma. A więc wniosek jest taki, że austriacki trener na tym polu niczego nie zepsuł. Obiecał brązowy medal na "średniaku", bo bardziej wierzył w skoczków niż skoczkowie w samych siebie. I tu należy się na chwilę zatrzymać, bo wydaje się, że problemem Heinza Kuttina jest rozbieżność jego myślenia o skokach z myśleniem drużyny. Jedynie Adam Małysz spotyka się tu na jednej linii z trenerem, ich pojmowanie tej profesjii jest bardzo zbliżone, obaj żyją skokami i pracują dla skoków. Sam Łukasz Kruczek potwierdził, że Austriak potrafi nie przespać nocy, jeżeli drąży jakiś temat i szuka najlepszego rozwiązania. Kibicu, zadaj sobie pytanie: Czy Mateusz albo Marcin mają bezsenne noce z powodu swoich makabrycznie krótkich skoków? Gdyby tak było, to mielibyśmy zamiast kadry słaniających się na nogach z powodu niewyspania chłopaków. A więc wzruszają ramionami po nieudanych próbach, burkną coś pod nosem trenerowi i śpią spokojnie. Oczywiście jest to uogólnienie, bo pewnie nie każdy tak się zachowuje, ale zacięcia i uporu brakuje jednak wielu. Nie dolecę dzisiaj do punktu K skoczni, to dolecę jutro, jaki problem.

Co Heinz Kuttin zrobił z Adamem?
Wyprowadził go na prostą, 4. miejsce w Pucharze z czterema zwycięstwami i innymi miejscami na podium plus 4. miejsce w TCS, pechowo zajęte, mogło być podium. A więc jest o niebo lepiej jak w poprzednim sezonie. Obiecane top przygotowanie do MS w Niemczech spaliło w połowie na panewce z uwagi na 6. miejsce Adama na K-90, a i 6. miejsce drużyny było splotem (nie)szczęśliwych przypadków. I tu można śmiało powiedzieć, że trener zawiódł. Poczekajmy do soboty. Jeżeli okaże się, że i te zawody przebiegną według podobnego scenariusza, to będzie znaczyło, że trener zawiódł na całej linii jeżeli chodzi o mistrzostwa. Natomiast jeżeli chodzi o całokształt to wcale nie znaczy, że cofnął Adama w rozwoju, tym bardziej, że nasz skoczek jest z roku na rok starszy a nie młodszy i musi przystosować się do nowych przepisów regulaminowych.
Na sam koniec zadam jeszcze jedno pytanie, ponieważ wielu z Was wspomina A. Tajnera i jego metody: Czy macie pewność, że Adam Małysz w minionym sezonie obroniłby dwa złote medale, gdyby mistrzostwa odbyły się w lutym 2004 roku?

Adam Małysz oddaje równe skoki,jest powtarzalny.Formę ma superową,chociaż nie optymalną.Na zawodach skoczy podobnie i zajmie miejsce w pierwszej dwudziestce.Chyba ze wiatr mu pod narty powieje,to wygra.

skoki

Co wy chcecie od Małysza? Popatrzcie na dorobek naszych zawodników w tym zezonie.
Małysz sam zgromadził 1029 pkt. a pozostała reszta zaledwie 129 pkt.
Mateja 87
Stoch 36
Bachleda 3
Długopolski 3
a Rutkowski 0
I tak ADAŚ zrobił dużo dla POLSKI , dzięki Mu za to.

PZN

To PZN jest odpowiedzialny za brak dalszego rozwoju skoków w naszym kraju. Od czasu zwycięstw Adama minęły już 4 lata a jego sukces nie przerodził się w dalszy rozwój tej dyscypliny. Pan Włodarczyk jest największym winowajcom to on zadecydował o rozpadzie zgranego zespołu Tajnera Blecharza... Sukcesy Adama przyniosły wielkie pieniądze które PZN marnuje przykładem tego jest wybranie na trenera mało doświadczonego Kuttina który wcześniej nie prowadził żadnej kadry a przecież mogli wybrać jakiegoś Fina.
Kuttin obwinia zawodników nie wiem czy to dobra metoda szkolenia trener i zespół powinni stanowić jedność a nie obarczać się winą za swoje niepowodzenie ( przykład Skupnia pokazuje że sytuacja w drużynie nie jest za dobra). Jak Kuttin będzie tak dalej postępował to zrazi resztę kadry do siebie i wtedy z wyniku nici.

Kuttin jesteś moim idolem, super przygotowałeś Małysza do MŚ (bo inni to zawsze była mizeria, ale za Tajnera Adam miał 3 razy złoto), gratuliereeeeeeeeeee

janda

co z tego ze odleglosc taka jak janda... z taka odlegloscia przy swoich notach janda moglby spokojnie na podium wskoczyc podczas gdy malysz by byl pod koniec 10 :/

Wierzę bardzo w Adama... chociaż w parę dni Krakowa nie zbudowano

Cieszyć może stabilność skoków Adama. Po dwóch dniach treningów kibice stoją przed pytaniem: Czy ta stabilość przełoży się już jutro na postęp, czyli skoki dłuższe o np. 3-5 metrów? Jeżeli podczas treningu oraz kwalifikacji Adam odda właśnie takie skoki, to można mieć nadzieję, że w piątek będzie jeszcze lepiej. Jeżeli natomiast pozostanie na swoim poziomie 130 metrów, to będzie prawdopodobnie znaczyło, że podium pozostanie w sferze marzeń i snów.
Natomiast podsumowanie dokonań reszty naszej kadry w porównaniu z innymi skoczkami, którzy ostatnimi czasy zrobili ogromne postępy, może być takie: Nasi bardzo chcą być skoczkami, inni bardzo chcą daleko skakać.
I tym dosyć pesymistycznym akcentem kończę mój realistyczny (?) komentarz.

Wg. mnie szczyt formy Małysza przypadł na PŚ w Zakopcu,( widoczny wzrost od PŚ w Harahowie) teraz niestety forma spada, co napewno po części jest spowodowane chorobą którą przeszedł. To widać gołym okiem, wtedy chociasz wygrywał treningi i kwalifikacje a w zawodach brakło trochę szczęścia które dopisało tylko cztery razy. Teraz niestety nie wygrywa nawet treningów a jednodniowy trening na siłowni nic nieda. Szkoda wielka, Kuttin się przeliczył i wychodzi brak doświadczenia trenerskiego. Mimo wszystko Adasiowi i tak kibicuje na dobre i na złe.

Adam Dziękuję!!!!

Nie mam pewności, czy Adam miał bardzo dobrą formę w tym roku. Przecież w Zakopanem w drugim turnieju wygrał dość pewnie ale w pozostałych turniejach w których wygrywał, to już nie był ten Adam z tamtych lat. Zobaczcie na Jane Ahonena, nawet w gorszej dyspozycji jak skacze a i inni. Mam wrażenie, że pomału Adam się wypala... Niestety to nie jego wina, gdyby przez te lata miał go kto wspierać (inny polski skoczek), a tak sam ciągnął tą reprezentację, nawet w drużynówkach od lat tylko był Adam.
Dziękuję Adam za wszystko!!!!

skoki

Ja wam mówie powinni wyje... tego Kuttina bo on gów... robi i sie opierd.....
A.Tajner jest nie zarewelacyjny ale zawsze to polak, bierze mniej kasy a wyników od tego chu.. z Austrii gorszych nie ma. ADAM TRZYMAJ SIĘ, TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI.

"Wszyscy są w lepszej dyspozycji niż jeszcze miesiąc temu. Jest postęp, są możliwości, a jednak nie ma lepszych wyników. Trudno stwierdzić czy to złe nastawienie, brak motywacji czy coś innego. Kamil Stoch zaczął przed mistrzostwami dobrze skakać, ale przestał walczyć i odbiło się to na wynikach tutaj. Marcin Bachleda spóźnia wiele skoków. Powtarzam mu, że musi być bardziej aktywny na rozbiegu. Robert Mateja jest przybity, bo nie skacze tak jak na przykład na Turnieju Czterech Skoczni. A do Mateusza Rutkowskiego trudno dotrzeć, nie koncentruje się, wzrusza ramionami i wydaje mu się, że wszystko jest dobrze" - dodał Kuttin.


I to mówi trener naszej reprezentacji.
Kuttin opamiętaj się postawa naszych zawodników jest twoją winą i nie wykręcaj się że to czy tam to.

KUTTIN jak zarabiasz 4 razy tyle co Tajner, to efekty powinny być 4 razy większe, a tu jeden wielki blamaż. Za co bierzesz kasę????

df

Eddie "the Eagle" Mateja skacze ze skoku na skok coraz pocieszniej. To specyficzny zawodnik - forma trafia mu sie śrdnio raz na 5- 6 lat. Od MŚ w Trondheim do TCS 05 również na kilka dni tj. Obersdorf i Insbruck. Sam zadaję sobie puytanie czy tyrałbym tyle lat żeby w końcu dwa razy wejść do pierwszej dziesiatki.

i będzie złoto!

tylko 6 metrów w każdym skoku brakuje Małyszowi do podium czyli nie jest źle. Siłownia na pewno pomoże tylko trzeba zwiększyć ciężary bo za mały wycisk Kuttin im daje. I będzie złoto! To tylko treningi chłopaki na tą bulę tak dla zmylenia przeciwnika skaczą.

Adam nie trać wiary trzymamy za ciebie kciuki

powtórka z Historii

Obrońcy Kuttina muszą teraz zdać sobie sprawę, że jego praca nie przynosi efektu. Jak trenerem był Tajner to przynajmniej Adam skakał dobrze na imprezach tej rangi nawet reszta trochę lepiej się spisywała. No i co?????? nadal będziecie go tak zacięcie bronić. Teraz pewnie powiecie że Kuttin trenuje naszych do igrzysk olimpijskich bzdura!!!!!!!!!!! tak samo mówili japończycy 2001 roku jak im nie szło no i przypomnijcie sobie co się stało rok później jak wypadli na igrzyskach to samo teraz dzieje się z naszą reprezentacją.

Slonzok ma racja!

Zgadzam sie z nim. ON JEST ADAM I DAJDALEJ SPADA!!!!!!!!! WYGRA W PIĄTEK !!! WIERZYMY!

Że co? Że w tym kraju nikt nie umi budować? Toć u mnie za płotem stała obórka jak marzenie. Pan Edek pięknie w lecie wymurował, wytynkował, amerykańska była mechanizacja wymiany ściółki żeby z widłami po oborniku nie latać, ale jakiś miesiąc temu komuś w oczy co zadźgało no i z obórki zostały wypalone mury.

terapia

Ludziska załamane psychicznie formą naszych do psychola na terapie.

SPOKO SPOKO TO INO TRYNING W PIONTEK BYDZIE MEDAL - ADAM CZY WYGRYWOS CZY NIY I TAK CAŁO POLSKO KOCHO CIE ADAM NR1 NA SWIECIE

r2d2

mnie po prostu nosi. Było dobrze . Był Tajner, Fijas i Doktory. Nie, musiał przyjść ten cynclel Włodarczyk i wszystko rozpierd..lić. Jak bym go teraz zobaczył to bym mu chyba co ukręcił. No po prostu ten cłowiek winien stanąć przed trybunałem stanu a potem przed plutonem egzekucyjnym. Kto go wybiera? Na jakich podstawach prawnych działa związek. Podejrzewam że uastawa na podstawie której Polski Związek Nielotów funkcjonuje zowie sie "co by tu jeszcze spieprzyć"

ten Stach to głupek!!

Nikogo nie wyrzucą a w szczególności Kuttina!!! To dzięki niemu te nasze Bachledy , Stochy, Mateje i Rutkowscy zaczeli skakać na miarę możliwości. A od Adama się odczep!!!!!!!!!!!!!!! A jak sie nie podoba to sam skacz.

Takie pytanko - nie macie nic innego do roboty poza narzekaniem? W takim razie napiszcie proszę: Co dobrego takie narzekanie daje? Moim zdaniem nic. I nie zmienia faktu to, że rzeczywiście są powody do narzekania - tylko po co to robić?
Zatem nie krytykujcie tutaj też samych skoczków, że narzekają na wiatr itp. itd. Nie robią nic innego niż to co większość piszących na tym forum.

Sabotażysta.

Kuttin to trener czy sabotażysta.Jak można w trakcie zawodów ćwiczyć na siłowni, to jest dodatkowe wykańczanie zawodników co widać po wynikach na treningach.

Jest ok!!!!

W pierwszej połowie sezonu Małysz na treningach był najlepszy a na zawodach klapa!!! To może teraz będzie na odwrót , na treningach słabo a na zawodach podium.

Mam nadzieję, że to jest pierwszy i ostatni sezon pracy Kuttina z kadrą skoczków. Wszyscy do kitu łącznie z Adamem.

Droga młodzieży.

Dzisiejsze i wczorajsze treningi należy traktować jako lekcje wychowania obywatelskiego. Ich celem było uświadomienie wam w sposób praktyczny, że zyjemy w kraju groteski. Tu jeszcze nie urodził się taki co potrafi budować.Natomiast niezbędną umiejętnością każdego z decydentów musi być (oczywiście podparta patriotyzmem) bezpardonowa walka ze wszystkim, co było dobre. Do osiągnięcia zamierzonych celów już niedaleko, bowiem skoki należą do niewielu, jeszcze pozytywnie kojarzących się zjawisk.

Dobrze, ze Adam chociaz jest powtarzalny i ze mu duzo nie brakuje do najlepszych. 6 metrow mozna przezyc. Mam nadzieje, ze trening silowy, o ktorym tyle mowia da w piatek rezultat. W tej chwili wyglada jakby Adam nie mial swiezosci. W ogole sie zastanawiam czy jest sens trenowac! Moze lepiej by bylo jakby Adam odlozyl narty az do kwalifikacji. Wydaje mi sie, ze Benkovic bardzo dobrze dzisiaj zrobil, ze nie trenowal.

mantra

!!!NAJWAŻNIEJSZE TO ODDAĆ 2 RÓWNE SKOKI!!! na przykład 2 x 105m.
Ja innych cennych trenerskich teorii nie słyszalem. Sa jeszcze te nagatywne - wiatry(nie wiem które) i spiskujący Tepes.

Adam na swoim "dobrym" poziomie w okolicach 10 miejsca. Średnia odległość w dzisiejszym treningu 130 m. Gdzie jest ten szczyt formy panie Kuttin?

fINOWIE I aUSTRIAK NA PIERWSZYCH MIEJSCACH W III SERII... HMMM... CAŁKIEM NIEŹLE...

żenada

Jurek Dudek puścił wczoraj "szmatę" w meczu z Bayerem. Angielska prasa nie zostawiła dziś na nim suchej nitki. Od najżałośniejszych brukowców po najpoważniejsze dzienniki, nikt nie szczędził słów krytyki. A co tam, panie, w skokach? Polscy skoczkowie, nie wliczając Adama Małysza, który mimo wszystko trzyma klasę, prezentują żenującą formę. Na dużej skoczni w treningach mają problemy z pokonaniem Koreańczyków i Kazachów, nie wspominając o innych "potęgach" światowych. Tajner pieje w telewizji, że chłopaki mają stabilną i równą formę. No i co z tego?? Czy to powód do dumy, że stabilna znaczy tyle co notoryczne łapanie się w 4-tej i 5-tej dziesiątce wśród innych?? ŻENADA, Polskie media powinny zrobić to samo z naszymi nielotami, co angielskie z Dudkiem. A Małysza powinny postawić na piedestale jako wzór podejścia do treningu i sportu. I nie Kuttin jest tu winny. Mamy po prostu takich "profesjonalistów" w kadrze...

Brawo Robert 114 m to jest twój życiowy sukces. Jeszcze z 10 lat treningu i wejdziesz do światowej czołówki. Może nawet wyprzedzisz Adama.

Nu i proszu, kak ruski poljetjeł.A te polskie nieloty odesłac trzeba na rowerach do ich paskudnych wioch,niech barany pasą,oscypki wędzą.Szkoda na nich pieniędzy.

a

a bachleda nie dał sie chińczykowi. Tak trzymać chłopKI. Jeszcze troche a dogonicie kazachów

Porażka

Ale Bachledzie już się ta sztuka nie udała ..........

Sukces

Rutkowski w III treningu wyprzedził Koreańczyków. BRAWO Buhahahahahahahahaha !!!!!

ot włodarczyk zakombinował z kadrą. Kuttin - trener na dorobku + Kruczek - student AwF. Małysz ma wiecej doświadczenia od nich chyba

następnym turniejem na który nasi pojadą będzą mistrzostwa w wyciskaniu sztangi leżąc albo w podnoszeniu ciężarów. W końcu mateja jakby nie było - Chłop jak rogalińskie dęby.

Tylko spokojnie

Myślę,że w piątek nie będziemy się denerwować.Na 2-gim treningu najlepszy z naszych "orłów" na 45 miejscu.Ośmiu zawodników nie startowało więc się spokojnie nie zakwalifikują.Pójdą se na trening siłowy w tym czasie przed druzynówką.Spokojnie to tylko skoki nie koniec świata.

Wiecie co mnie denerwuje najbardziej? To ciagle gadanie o wiatrach, ok, wiem wiatry przeszkadzaja, ale dlaczego zawsze naszym skoczkom?? A poza tym, to czy jakis inny kraj zatrudnil do prowadzanie swoej badz co badz kadry narodowej trenera bez doswiadczenia? Nie.. Nalezaloby zatrudnic kogos z doswiadczeniem, kogos, kto juz w swoim zyciorysie ma kadre narodowa na koncie, kojonkowski niestety jest poza zasiegiem, poniewaz prezes wlodarczy i tak oszczedza na fizjologach, psychologach i terapeutach... a wyniki chcialby miec... a poza tym, dlaczego na Tajnera wtedy tak jechal?? I jeszcze jedno: za czasów Tajnera moze i nie blismy swiatowa potega, ale w 6 na mistrzostwach swiata bylismy w drozynowce, a Adam byl na MŚ i IO przygotowany perfekcyjnie, chociaz moze nie blyszczal w sezonie, to pozniej i tak wychodzilo dla niego dobrze, teraz to ja sie po prostu boje, boje sie tego ze do 8 nie wejdziem w konkursie druzynowym, i ze Adas zupelnie psychicznie siewykonczy, bo natym polega jego problem... pozdrawiam kibicow Adama :)

-

KUTTIN WOOOOOONNNNNNN !!!!!!!!!!!!

DOBRZE AUSTRIACY !!

No Kuttin teraz to przeszedłeś samego siebie ..na 5 Polaków 4 poza czterdziesatką,
Brawoooooooooooo

Znowu słabo

To już jest koniec, wszystko skończone już trzeba iść....

ODWRÓĆ TABELE - MATEJA NA CZELE. buhahahaha zadzwonic do Polskiego Zwiazku Nielotów żeby zabrali to całe towarzystwo z tej imprezy. Łącznie z Adamem, bo jemu zaczeła sie udzielac ta polska niemoc

A jaki brąz masz na myśli?

mknk,hjh

popatrzcie na norwegów. oni są zdolni do jakiejś pozytywnej reakcji, wstrząsu. skaczą coraz lepiej, a nasi? Brak słow po prostu. Moze ktoś im powinien wytłumaczyć że to doqrwy nedzy są mistrzostwa świata a nie wycieczka krajoznawcza. ktoś ich batem natą skocznie goni. Czy kuttin terroryzuje ich wszystkich ? Sabotaż czy dywersja. No po prostu nie potrafię sobie wytłumaczyć tego co prezentują nasze nieloty

new

Jak to z jakiej strony zawiało...?Naszym zawsze w plecy;)Nasi komentatorzy na TVP tak się staraja od roku, a do Ciebie nadal nie dociera...:P

mysle ze jak nasi odpoczną to brąz w drużynie jest realny.

Niech oni ich stamtąd zabiorą, lub niech się błaźnią na własny koszt. Ciekawe z jakiej strony teraz im zawiało.

miałem na myśli oczywiscie przede wszystkim Polakow i wszystkich kibicow. Dzis jest swiatowy dzien walki z depresja... i jak tu nie popaść w apatie?

mateja - 106. no po prostu to nielot do kwadratu z zawiązanymi w dodatku ślepiami chyba. Wsadzić ich w pociąg i do domu. Wczoraj Dudek dzis Mateja. Wstydu tylko człowiek się naje.

jaki żal!

dlaczego Polska musi zawsze mieć w sobie tyle żalu i frustracji? Co jak co ale az tak źle miało nie być... rozumiem różne problemy ale to co pokazują Polacy to skandal, o co chodzi?

czemu schmitt nie skacze na tych treningach może ktoś wie?

Szczęście

Na szczęście w sobotę koniec tej męki i wstydu... Oby przyszły rok był lepszy.

PRZEZ V SIE PISZE TO NAZWISKO !!!

Ja mam propozycję - niech prezio włodarczyk zatrudni trenera Kazachów - mniejsze pieniadze a wyniki bedą te same. A małysz i tak bedzie skakał tak jak Bozia da - raz gorzej raz lepiej. Jemu chyba trener nie jest potrzebny. Moze pozostałym polakom też bo wydają sie niewiarygodnie wręcz odporni na trenerskie metody. Bierz choćby łopatą w nich wkładaj skakanie a ci NIEE. Ale to górole - uparte ludziska - może dlatego tacy oporni

Wypowiedź Huttina

Nic się nie dzieje

I to jest właśnie największy problem Kuttina.Przecież trzeba być ślepym, żeby nie widzieć, że nasi skoczkowie są bez formy, a przecież MŚ miały być dla nich najważniejszą imprezą w sezonie. Gdzie ten obiecany szczyt formy? Mateja nie może przyzwyczajić się do profilu skoczni? Czyżby od TCS ją przebudowali? Wszak w TCS na tej skoczni zajął 14 miejsce. Bajki to panie Kuttin może pan dzieciom opowiadać. Nieda się ukryć fachowiec z Kuttina żąden.

"Pozostali Polacy skakali słabo: Kamil Stoch lądował na 122m, Marcin Bachleda 116m, Mateusz Rutkowski 112m a Robert Majeta 111,5m. Wszyscy czterej skakali z 19 belki startowej."

Oni skakali słabo? Czy oni w ogóle skakali? To można nazwać skakaniem? Ich można nazwać sportowcami? Może Stocha tak, ale tych od gorzołki to chyba nie. Porównujac do sportowców z innych krajów to można napisać tak; każdy w karierze ma upadki i wzloty. niestety nasi skoczkowie poza Adamem i Kamilem prezentują costans - czyli są cały czas w upadku. Rosjanie byli słabi - są mocni. Włosi mizeria - teraz na poziomie polaków. Korea - brak słów. Jesteśmy lepsi od Chin i tem podobnych lyżowych nacji. krew mnie zalewa