Kto pojedzie do Planicy? Thomas Thurnbichler stoi przed wyborem

Zniszczoł, Wąsek, Stoch, Kubacki i jakiś mamutowy debiutant typu Juroszek. Martwi, że bez względu na to kto pojedzie drużynówka będzie fatalna.

Olek coś tam pewnie skoczy, a reszta to pojedzie dla towarzystwa i nie ma zupełnie znaczenia kto to będzie. Dla reszty forma przyjdzie wiosną, jak powiedział klasyk.

Amilkiewicz zakończył sezon.

Olek w PK startował tylko w Lillehammer 9-10.12 i Ruka 15-16.12.
Czyli miał do czynienia ze sztabem kadry B trochę ponad tydzień.
Takie dane łatwo zweryfikować na skijumping.pl.

na razie to nie ma nigdzie zadnego juniora powołanego z krajów jak tak widze bo ani Norwegia, ani Niemcy ani Slowenia raczej stara brygada, szalenie jestem ciekaw tego składu Polski ale pewnie juniorzy czy z Polski czy nie z Polski beda bo Szwajcaria USA i Kazachstan bo Snopek cos mowil ze Wasiliew jedzie do Planicy

@dervish

Z drugiej strony może zesłanie do PK pomogło Zniszczołowi odzyskać formę? Kilkanaście skoków z wyższych belek, podia, co pomogło odbudować pewność siebie i na TCS wrócił odrodzony. Nawet jeśli wtedy by pojechał na PŚ do Klingenthal i Engelbergu to i tak by pewnie nic tam nie zdziałał, co najwyżej jakieś pojedyncze punkty uciułał.

@fraki

Już jutro wyjeżdżają do Słowenii więc raczej skład będzie dziś ogłoszony

Skład kadry Słowenii 🇸🇮 na zawody Pucharu Świata w #Planica 🇸🇮

Anze #Lanisek
Peter #Prevc
Timi #Zajc
Lovro #Kos
Domen #Prevc
Maksim #Bartolj
Zak #Mogel
Ziga #Jelar
Matija #Vidic

Długo brak decyzji.

@King

Okej dobrze że Gaiger na buli wyląduje.

@Mixolo

Sam zawodnik przecież nie chciał jechać do Planicy. Podobnie Raimund.

@ColdOne

Ostatni sezon Kruczka wystarczy przytoczyć- gdyby liczyć tylko podopiecznych Kruczka to ten sezon podopiecznych Thurnbichlera przy tamtym podopiecznych Kruczka jest wręcz fenomenalny mimo że jest słabiutki :)

Markusa ma nie być składzie Niemiec to na prawdę nie normalne przecież on powinien za to co robi dostać szansę a nie chyba że sam nie chce jechać do planicy.

@Vanhalen

"TT jest w tym sezonie najgorszym trenerem od czasów Pola Tajnera. "
Od teraz to każdy kolejny sezon będzie najgorszy, niezależnie od tego kto będzie trenerem ;P
No chyba że sprzętowo będziemy jeszcze kiedyś na poziomie Niemców, Austriaków i Słoweńców...

@Kolos

"W sezonie 2007/2008 trenerem był Lepistoe a nie Kuttin"

Ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Nie napisałem tego co mi sugerujesz. Zadałem tobie dwa pytania. Czekam aż się odniesiesz do tego w czym lepszy jest Kuttin od Thurnbichlera.

A co do sezonu 2007/08 to poza Małyszem i tak nikt nie zaistniał. Lepistoe dobry trener, ale Stoch aż tak pod jego wodzą się nie rozwijał. Podobnie z innymi. Małysz może i zdobył więcej punktów od Zniszczoła, ale ty serio chcesz porównywać statusy Małysza z 2008 roku ze statusem Zniszczoła w 2024? Dla Małysza tamten sezon to była porażka. W przypadku Zniszczoła mówimy o życiowym sezonie. I jakby nie było raz Zniszczoł jest o rok młodszy niż wówczas Małysz, a dwa wiek w skokach się przesunął. Patrząc z szerszej perspektywy przed Zniszczołem jeszcze więcej lat skakania niż w 2007/08 roku było przed Małyszem.
I co to za gadanie na resztę nikt nie liczył? Chwila moment. To Lepistoe mógł mieć taryfę ulgową, a Thurnbichler już nie? Każdego trenera powinno się rozliczać za całokształt a nie tylko jednego zawodnika. Kolejny raz wykazujesz się brakiem konsekwencji w swoich tezach. Przecież jakby Zniszczoł nie zrobił progresu względem zeszłego roku byś jeszcze bardziej wywoził TT na taczkach. A, że zrobił progres pod jego okiem? Będziesz przez 5 lat pisać o bazie, którą zrobił Maciusiak lub o magicznej naprawie Zniszczoła przez Jiroutka w ciągu tygodnia (xDˣᴰ).

PS. W razie żebyś nie miał problemów ze zrozumieniem mojego powyższego przekazu napiszę, że Thurnbichlera na ten moment uważam za trenera lepszego od Kuttina i Mikeski z potencjałem na więcej, a czy ten potencjał, który widzę zrealizuje? To już inna kwestia.

@King

W sezonie 2007/2008 trenerem był Lepistoe a nie Kuttin. Wtedy czymś lepszym od teraz były wyniki Adama Małysza. Fakt, wtedy uchodziły za słabe, ale on zajął 12 miejsce w klasyfikacji PŚ prawie nie wypadając (po za krótkim okresem totalnego kryzysu w Pragelato i Harrachovie) w zawodach po za top 10, fakt głównie to były wyniki w dolnych rejonach top 10 ale jednak.

Na resztę wtedy nikt nie liczył (choć Stoch uchodził za talent, wtedy jeszcze niespełniony).

@dervish

O ile dobrze pamiętam kontekst to na starcie PS Olo niczym na treningach i Q nie odbiegał.od całej reszty, a nawet był naszym nr 2(?). Niestety dobiła go matematyka i każdy kolega mniej lub bardziej przypadkowością uciulał, a biedny Olo miał 0 ;) Z resztą na PK z miejsca pokazał przepaść pomiędzy A kadra a B kadra.

@Janusz11

Najwyższy czas, by PZN w końcu zrobił użytek z własnego dokumentu dotyczącego wytycznych sportowych, publikowanego co sezon, w którym są też minimalne kryteria powołania do kadr seniorskich, a które na koniec sezonu w związku olewają.

W tym roku te kryteria spełnią: zawodnicy z kadry A i Kot (miejsce w PŚ), Wolny i Murańka (PK), 4 medalistów z MŚJ (MŚJ).

Wszyscy niespełniający kryteriów - do grup bazowych, Murańka jako olewający też (grupy bazowe to nadal kadra narodowa, więc nie jest to wywalenie). Z niespełniających można zostawić w grupie B Niżnika i Juroszka, bo oni mieli słabsze wyniki z powodów zdrowotnych (o ile nie olewali, a raczej nie, Adam na Czecha nie narzeka, a Thomas z kolei nawet chwalił Kacpra, gdy ten był w jego grupie). Grupy bazowe to nie wyrok, kto pracuje uczciwie, ten może się tam odbudować, co pokazał Kot.

Składy wyglądałyby następująco:
Kadra A Thurnbichlera: Zniszczoł, Stoch, Żyła, Kubacki, Wąsek, Kot.
Kadra B (Kwiatkowskiego?): Wolny, Juroszek, Niżnik, Amilkiewicz, Joniak, Wróbel
Grupy bazowe: Pilch i Habdas w Beskidach, Stękała i Murańka w Tatrach.

Skład do ewentualnej modyfikacji po weryfikacji, kto w B kadrze olewał: jeśli Wolny, to wypad do bazy, a Stękała zamiast niego mimo niespełnienia kryteriów.

Nie uwzględniłem w kadrze B jeszcze młodziutkiego i rosnącego Łukaszczyka, który kryteria PZN spełnił, ale jeśli on i Tomasiak zaliczą dobre lato bez perturbacji związanych ze wzrostem, to również powinni zostać włączeni, a Niżnik zdegradowany do grupy bazowej, jeśli latem nie zrobi postępów, bo jego obecność jest naciągana.

Oczywiście taki skład kadry A wymagałby większej współpracy między grupą A i B, większej liczby wspólnych zgrupowań, by Austriak pomagał też młodym, bo absurdem byłoby, gdyby 95% swojego czasu przeznaczał na grupę, w której jest 5 zawodników po trzydziestce.

Z tego co widzę, to dla wielu konflikt w kadrze B jest czarno-biały: albo tylko Jiroutek i Zidek winni, a zawodnicy zupełnie niewinni, albo na odwrót (jeszcze jest Kolos, który twierdzi, że za wszystko odpowiada Thurnbichler). Dla mnie sytuacja jest bardziej skomplikowana, a rozwiązanie salomonowe to: kadrę B rozwiązać, a Jiroutka wyp..olić :)

Za zawalenie przygotowań odpowiedzialny jest głównie Thurnbichler i jego plany. Za wszystkie inne problemy w kadrze B, czyli zepsucie atmosfery przez mieszanie skoczków z błotem w mediach oraz wymienione w artykułach niedostępność, brak profesjonalizmu, problemy logistyczne lub brak konkretnych pomysłów na poprawę techniki winę ponosi Jiroutek.

Natomiast zawodnicy sami również przyznają się do nieprofesjonalnego zachowania, już zrobiło to dwóch, Habdas i Murańka, obaj nietrzymający wagi, a że te problemy dotyczyły też Pilcha, to oczywiste.

Gdyby Czesi zostali, to i tak prawie cała kadra B odmówiłaby pracy z nimi, więc dostaliby do swojej grupy kilku starszych juniorów, a może i Tomasiaka i Łukaszczyka - o nie, na to mojej zgody nie ma, zbyt duże ryzyko zaorania perełek przez Czechów :)

Natomiast wywalenie Czechów bez większych zmian osobowych w bekadrze nie byłoby dobrą motywacją, problemy by się jeszcze pogłębiły.

@dervish

tu chodzi nie tylko o głos ludu , ale przede wszystkim zawodników