Krajowy czempionat bez Kamila Stocha

  • 2024-10-14 16:10

Jak poinformował serwis sport.pl, Kamil Stoch nie weźmie udział w Letnich Mistrzostwach Polski w Skokach Narciarskich 2024. Impreza odbędzie się w najbliższy weekend (18-19 października) na kompleksie Średniej Krokwi im. Bronisława Czecha w Zakopanem.

Kamil Stoch ze względu na wrześniowy uraz prawego kolana stracił możliwość pokazania się podczas finałowych zawodów Letniego Grand Prix w Hinzenbach i Klingenthal. Trzykrotny mistrz olimpijski od kilku tygodni przechodzi rehabilitację, co jakiś czas informując o postępach za pośrednictwem mediów społecznościowych.

– Na ten moment trenuje fizycznie i plan to powrót do skakania jakiś czas po mistrzostwach Polski – przekazał Alexander Stoeckl, dyrektor sportowy ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim, w rozmowie z portalem sport.pl.

Przypomnijmy, iż 24 września Polski Związek Narciarski poinformował o wynikach badania rezonansem magnetycznym, któremu Stoch został poddany wskutek dolegliwości bólowych, które były pokłosiem długiego skoku treningowego na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. 

– Na szczęście kontuzja Kamila Stocha nie okazała się bardzo poważna. Rezonans magnetyczny pokazał niewielki problem. Wewnętrzne więzadło boczne w prawym kolanie ma niewielkie, częściowe pęknięcie. Poza tym kolano jest w porządku. Kamil rozpocznie rehabilitację, gdy tylko zejdzie opuchlizna, a czas rekonwalescencji szacujemy na około 4 tygodnie – przekazał wówczas Stoeckl w oficjalnym komunikacie PZN.

Tego lata Kamil Stoch wystartował tylko w Letnim Grand Prix w Wiśle. Dla dwukrotnego zdobywcy Kryształowej Kuli był to pierwszy i jedyny jak dotąd sprawdzian od rozpoczęcia treningów z indywidualnym sztabem szkoleniowym, na czele którego stoi Czech Michal Doležal. 37-latek w Wiśle zajął 16. miejsce i nie zakwalifikował się do czteroosobowego składu reprezentacji Polski na drugi z konkursów.

Przed rokiem Kamil Stoch został brązowym medalistą letnich mistrzostw kraju, które odbyły się w Szczyrku. Tegoroczna rywalizacja indywidualna jest zaplanowana na 18 października – na godzinę 17:30. Areną zmagań będzie Średnia Krokiew (HS105) w Zakopanem. Dzień później – o 11:00 – dojdzie do potyczki drużynowej.

Przeczytaj także: Poznaliśmy program letnich mistrzostw Polski. Bezpłatne bilety dla kibiców


Dominik Formela, źródło: sport.pl
oglądalność: (19158) komentarze: (151)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor
    @Bernat__Sola

    I tutaj to wyjaśnienie (nierówna forma) mogło być oficjalne, ale nieoficjalnie wujek mógł zadbać o tego, który na mamuta nie chciał jechać.

  • Lataj profesor
    @Bernat__Sola

    Kojarzy mi się jeszcze z kimś takim jak Matematy_k, o ile dobrze napisałem.

  • Bernat__Sola profesor
    @Mariusz_Lis

    Owszem, Wolny był ciągnięty za uszy, sam to napisałem niżej.
    Ale skoro TT nie wziął Pilcha także do Sapporo, które mamutem nie jest (szczególnie, że był na miejscu, bo tydzień wcześniej zajął tam 2. lokatę w PK), a dał polatać 3 lata młodszemu Habdasowi, i to jeszcze w Planicy, na największej skoczni świata (ta, może i Vikersund ma lepszy rekord, ale wiemy, że to już nie ta sama Vikersundbakken, od kiedy Hofer nakazał przebudowę), to powodem raczej nie był sam fakt, że Kulm to mamut.

  • atalanta doświadczony
    @Mariusz_Lis

    A mnie się wciąż wydaje, że Wolnego wzięto, bo był jedynym zawodnikiem, który był w tamtej chwili chętny do skakania na mamucie.

  • Mariusz_Lis bywalec
    @atalanta

    Tylko ze akurat Wolnemu wtedy też raz się udawąło a raz nie udawało. Więc dziwne to tłumaczenie. Wychodzi ciągle na moje, Wolnego wzieto bo kiedys dobrze skakał na mamutach itp.

  • Mariusz_Lis bywalec
    @Bernat__Sola

    No własnie i ciągle coś. A to nierówna forma itp, za to Wolny miał szalenie równą formę jak go ciągnał za uszy. Sam sobie Thunbichler przeczył.

  • atalanta doświadczony
    @ASJ_212

    Dzięki, zapomniałam o tym wyjaśnieniu. Tak czy inaczej, wyziera z niego raczej troska o zawodnika, któremu raz się uda a raz się nie uda, niż złośliwe "kiszenie".

  • Bernat__Sola profesor
    @ASJ_212

    No i tutaj TT nie mówił, że "Pilch na loty za młody", tylko że "dyspozycja jest niestabilna" (co jest oczywiście słabą wymówką - zwłaszcza w połączeniu z dalszą częścią, gdzie mówi o Wolnym poprawiającym formę na mitycznych treningach - ale nie taką, o jakiej mówi Mariusz_Lis).

  • ASJ_212 doświadczony
    @atalanta

    Był artykuł na ten temat
    https://www.skijumping.pl/wiadomosci/32988/dlaczego-pilch-nie-wystartuje-na-kulm-thurnbichler-odpowiada/

  • Bernat__Sola profesor
    @Mariusz_Lis

    Odniosę się tak, że wtedy Pilch nie pojechał nie dlatego, że bano się go wystawić na mamucie, ale dlatego, że:
    a) Wolny był wtedy ulubieńcem Thurnbichlera i był ciągnięty bez sensu po PŚ - pojechał nie tylko na Kulm, ale i tydzień później do Willingen,
    b) Co prawda TT wziął tylko 5 zawodników, więc zostało puste miejsce - ale stało się tak nie tylko w Bad Mitterndorf, ale i tydzień wcześniej w Sapporo, to wtedy w ogóle wyglądało trochę tak, jakby miał gdzieś zawodników spoza kadry A.

  • Arturion profesor
    @atalanta

    Tak przy okazji mi pomyślało, że chcąc mieć w miarę szybko, w miarę młodego "lotnika", to powinniśmy naturalizować Marusiaka. ;-)

  • atalanta doświadczony
    @Mariusz_Lis

    A nie przychodzi Ci do głowy, że z Pilchem mogło być to samo co z Murańką? Czyli po prostu bał się skakania na mamucie i sam nie chciał jechać? O ile pamiętam, nie było żadnych informacji/wywiadu na ten temat, więc nie powinniśmy wyrokować o czyjejkolwiek winie.

  • Mariusz_Lis bywalec

    Bo tu juz z Pilchem co pisze to akurat mialem racje ze nadazyla sie szansa zeby zadebiutowal i jej nie wykorzystano. Tu juz nic nie mozecie mi zarzucic. A jeszcze co do tych debiutantow to był jeszcze Tomasz Byrt, tez nie mial zbytnio duzo startow w PS i jako 18 latek zadebiutował na mamucie. Wiecej miał tam startow niż 6 na PŚ ale jednak też nie mial duzo startów. A Byrt miał chyba punkt na swoim koncie z Zakopanego do debiutu na mamucie jak dobrze pamiętam

  • Mariusz_Lis bywalec
    @Stinger

    O tym tez pisałem, ale pan Bernat Sola przeczytał 5 przez 10-te i filozofuje

  • Mariusz_Lis bywalec
    @Bernat__Sola

    O widze że przyszedł Pan mądrala, szkoda że nie czyta dokładnie o czym piszemy, ale do "mędrkowania" pierwszy. A jak Pan mądrala się odniesie do tego co zrobiono z Pilchem przed Kulm kiedy zajął 3 miejsce w COC a pojechał wtedy bodaj 36 zawodnik? Radzę nauczyć się czytać ze zrozumieniem i póżniej komentować. Porównujecie mnie do jakiegoś Franciszka teraz do Szczepana, co to sekta jakas czy co?
    Co do Juroszka napisałem wyraźnie jak będzie prezentował poziom odpowiedni, nawet w komentarzu to umieściłem. Nie będę powtarzał 20 razy tylko dlatego że wam się czytasć nie chce.

  • dervish profesor
    @Bernat__Sola

    O populizmie i przy okazji o kulcie młodości który najczęściej chodzi w parze ze skokowym populizmem to być może będziemy mieli okazje porozmawiać już po MP. Niech no tam pojawi się jakiś letni odpowiednik Adama Rudy a założę się, że na forum będziemy mieli kilka tygodni albo i miesięcy jazgotu, żeby nie kisić i natychmiast dać mu szanse w PŚ ;)

  • Stinger profesor
    @Bernat__Sola

    Dlatego właśnie napisałem, że żeby mieć szansę jechać nie tylko na loty ale w ogóle na PŚ to trzeba najpierw udowodnić w niższych ligach, że stać ich na cokolwiek więcej niż klepanie buli, a niestety w tym momencie ciężko żeby którykolwiek junior czy nawet ktoś nieco starszy miał jakiekolwiek szanse w ogóle na przejście kwalifikacji PŚ, a co dopiero coś więcej.

  • Bernat__Sola profesor
    @Stinger

    Habdas też debiutował w wieku 19 lat (podobnie zresztą Wąsek). Bo mieścił się w składzie, a POTĘŻNY Juroszek, nad którym tutaj lamentują tradycyjni populiści, jak dotąd pojechał na... 6 zagranicznych konkursów PŚ w całej karierze, więc nie mieści się niezależnie od rodzaju skoczni. To po prostu tradycyjna walka z wiatrakami SZCZEPANA44/FLAFU/Mariusza Lisa.

  • Stinger profesor

    Nie żebym się czepiał ale po pierwsze po co martwić się tym co może być za rok?

    A po drugie, żeby ktokolwiek dostał szansę startu na mamucie to niech najpierw udowodni na innych skoncziach, że jego formą pozwala na cokolwiek więcej niż klepanie buli.

    Oczywiście zgadzam się z jednym - wcześniej nie bali się wysyłać naszych młodych na mamuta, a teraz niezależnie od formy występuje jakaś narodowa panika w tym temacie.

    Jeśli dobrze pamiętam to choćby Krzysztof Biegun debiut w PŚ zaliczył na mamucie zdobywając wtedy jeden punkt nie mając jeszcze skończonych 19 lat. Doświadczenie zerowe w tym temacie, zresztą w PŚ także skoro debiutował, a jednak poradził sobie nieźle.
    Z nim w składzie wtedy tam byli tacy jak Murańka, Zniszczoł (obaj sezon wcześniej debiutowali w Planicy na mamucie) czy Kłusek - wszyscy w granicach 19 (nawet nie skończonych) do 20 lat.

  • Hah początkujący
    @Mariusz_Lis

    Zgoda, natomiast jeśli np. Stękała będzie przeważał np.Juroszka bądź będą na tym samym poziomie, to pojedzie Andrzej ze względu na sylwetkę w locie i predyspozycje do lotów. Natomiast tez uważam ze powinnismy brać młodych na mamuta. Kot skakał już w 2012 w Planicy, Muranka w 2015. Dlaczego kiedyś się nie baliśmy a teraz się boimy?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl