LMP w Zakopanem: Wiślańskie Stowarzyszenie Sportowe ponownie najlepsze

  • 2024-10-19 12:00

Pierwszy zespół Wiślańskiego Stowarzyszenia Sportowego obronił tytuł drużynowych letnich mistrzów Polski, odnosząc triumf w sobotnim konkursie na Średniej Krokwi im. Bronisława Czecha (HS105) w Zakopanem. Srebrny medal wywalczył klub AZS Zakopane, a brązowy - TS Wisła Zakopane.

Wiślańskie Stowarzyszenie SportoweWiślańskie Stowarzyszenie Sportowe
fot. Tadeusz Mieczyński
AZS ZakopaneAZS Zakopane
fot. Tadeusz Mieczyński
TS Wisła ZakopaneTS Wisła Zakopane
fot. Tadeusz Mieczyński

Po pierwszej serii na prowadzeniu znajdował się zespół Wiślańskiego Stowarzyszenia Sportowego. Obrońcy tytuły plasowali się na pozycji lidera już po skoku Aleksandra Zniszczoła (101 m), zaś najwyższe miejsce utrzymali Tomasz Pilch (95,5 m), Piotr Żyła (97 m) i Paweł Wąsek (104 m).

Na drugiej pozycji sklasyfikowany został zespół AZS Zakopane. Mateusz Gruszka (93,5 m), Tymoteusz Amilkiewicz (100 m), Andrzej Stękała (97,5 m) i Maciej Kot (105 m) tracili na półmetku 6,5 punktu do prowadzącej ekipy WSS Wisła.

Trzecie miejsce zajmowała reprezentacja LKS Klimczok Bystra. Zespół w składzie Konrad Tomasiak (88,5 m), Kacper Tomasiak (92 m), Jan Habdas (94 m) i Jakub Wolny (99 m) miał 3,5 punktu przewagi nad TS Wisła Zakopane oraz 4,5 pkt. nad KS Eve-nement Zakopane.

Awans do finału wywalczyły również zespoły WSS Wisła II, SS-R LZS Sokół Szczyrk oraz LKS Poroniec Poronin.

W finale Wiślańskie Stowarzyszenie Sportowe nie dało swoim rywalom już żadnych szans. Tym samym Aleksander Zniszczoł (98 m), Tomasz Pilch (98,5 m), Piotr Żyła (96 m) i Paweł Wąsek (103,5 m) obronili tytuł drużynowych mistrzów Polski dla swojego klubu.

Srebrne medale wywalczyła ekipa AZS Zakopane. Mateusz Gruszka (92,5 m), Tymoteusz Amilkiewicz (97 m), Andrzej Stękała (97,5 m) i Maciej Kot (103 m) stracili 22,5 punktu do triumfatorów.

Walkę o brąz pomiędzy trzema zespołami ostatecznie wygrał klub TS Wisła Zakopane. Łukasz Łukaszczyk (95,5 m), Kacper Jarząbek (87,5 m), Adam Niżnik (91 m) i Dawid Kubacki (103 m) wyprzedzili o 15 punktów LKS Klimczok Bystra, zaś o 31 pkt. - KS Eve-nement Zakopane.

Na szóstym miejscu rywalizację ukończył klub WSS Wisła II, siódmy był SS-R LZS Sokół Szczyrk, a ósmy LKS Poroniec Poronin.

Konkurs drużynowy rozegrano w całości z 20. belki startowej.

Najlepszym zawodnikiem klasyfikacji indywidualnej konkursu drużynowego okazał się Paweł Wąsek (104 m i 103,5 m), który o 2,5 punktu wyprzedził Macieja Kota (105 m i 103 m). Trzeci był Dawid Kubacki (101,5 m i 103 m), czwarty Aleksander Zniszczoł (101 m i 98 m), a piąty Klemens Joniak (100,5 m i 100,5 m).

Konkurs drużynowy w Zakopanem zakończył tegoroczną edycję Letnich Mistrzostw Polski. Dla zawodników Kadry Narodowej był to ostatni występ przed inauguracją Pucharu Świata w Lillehammer. Pierwsze zawody nowego sezonu zaplanowano na 22 listopada.

WYNIKI KONKURSU:
Zobacz końcowe wyniki konkursu i nieoficjalną klasyfikację indywidualną >>>
Zobacz protokół PZN z wynikami konkursu >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (24675) komentarze: (131)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dervish profesor
    @King

    A ty dalej swoje. Czego tu nie rozumiesz? Piszesz ze Schliri nie startował w PK i od razu wskoczył do PŚ i tam sobie z miejsca radził. A ja piszę, ze Joniak startował w PK przez cale lato i ledwo tam sobie radził. Dodaj dwa do dwóch i możesz sobie wyciągać wnioski i analogie ze Schlirenzauerem. ;)
    Gregor był mocny więc wystartował od razu w PS. Joniak startując w PK pokazał, ze nie jest za mocny nawet na PK a co dopiero mówić o rzucenie go na głęboką wodę w PŚ.

  • King profesor
    @dervish

    A czy ja piszę o Joniaku? Odnosiłem się do twoich słów jakby to przejście poprzez PK było wręcz obowiązkiem. Ciągle piszesz o jakimś udowadnianiu czegoś poprzez PK. Jeśli ktoś jest na tyle dobry (jak Schlierenzauer w przeszłości) to z marszu wbija się nawet do tak silnej kadry austriackiej na PŚ i nie potrzebuje niczego udowadniać w PK.

    A w przypadku Joniaka jeśli okaże się na tyle mocny na zgrupowaniach przed wyborem składu na PŚ to pewnie w tej piątce na Lillehammer się znajdzie. Jeśli nie to pewnie zacznie od PK co jest oczywiste.

  • Lataj profesor

    Nawet Pilch zdołał pokonać Żyłę, którego takie skoki nie powinny zadowalać. Nie ma czego szukać w PŚ (jeśli to nie przykładowo Ruka) na ten moment. Przynajmniej w maju i w czerwcu skakał, a mogło mu jeszcze więcej uciec. U Zniszczoła i Wąska poprawa. Wydawało się, że drugi jednak nie wyrósł na lidera, ale w konkursie teraz nim został.

    Nie wydaje mi się, żeby Gruszka miał zdobywać punkty w PK. To byłyby zbyt wysokie oczekiwania. Ale z drugiej strony cały skład AZS Zakopane I wystarczył do drugiego miejsca. Kot wreszcie równie skoczył, ale myślę, że jak nie wygra walki o Lillehammer, powinien szukać formy w Chinach.

    Niżnik nadal bez techniki. W kombinatorze Jarząbku też TS Wisła Zakopane I chciała znaleźć sposób. Z przeciętnymi skokami Łukaszczyka i dobrym Kubackim jednak starczyło do medalu, ale dwa pierwsze zespoły poza zasięgiem. Za to u Dawida pchało tym razem do przodu. Zobaczymy, jak to będzie zimą, bo powinien być pewniakiem na inaugurację.

    Jeden lepszy skok Habdasa w piątkowym konkursie był przypadkiem. W miarę Wolny, ale nie widzę w nim nadal członka składu do Norwegii. Tomasiakowie skakali podobnie.

    Gdyby Stoch skakał, Eve-nement walczyłby o medal, ale jakby dla niego skakał jeszcze mistrz świata z Seefeld, to powinni go sobie zagwarantować.

    Czy Krzempek powinien zmienić dyscyplinę? Raczej nie. Filigranowy Luberda nie najlepiej, ale jakby podrósł, obawiam się, że byłyby kłopoty przy obecnej jakości. Drugi Luberda zaś skacze, jakby dopiero zaczynał. Za to Joniak wpuścił swój zespół do finału. Już tak nie dominował, ale to wciąż czołówka zaplecza. Po sensacyjnej wygranej spodziewałem się, że miał dzień konia po prostu, ale do Lillehammer może się załapać. Jak nie, to krajówka albo Zhangjiakou, gdzie miałby szansę na wysokie miejsce. Malarz znów poza finałem, za to Rutkow-ski ma zdolnego skoczka. Nie pokonał Dziobonia, ale jest z rocznika nieuprawnionego do startu w FC. Byrski miał pecha do klubu.

    Reasumując, dość dziwne mistrzostwa, ale w drużynówce wyniki wydają się sprawiedliwe. Nie są to też miarodajne zawody. Są jednak powody do obaw przed listopadem. Zostało 5 tygodni, ale ci, którzy słabo teraz skakali i nie byli kontuzjowani, raczej strat w tym czasie nie odrobią.

  • Bernat__Sola profesor
    @dervish

    Ostatnim, który betonował, był Thurnbichler, obwożąc Wolnego.

  • dervish profesor
    @Janusz11

    Niczego się nie domagam a betonowanie to jest mit. Co roku ludzie płaczą tu, ze trener betonuje kadry podczas gdy betonowania kadr nie było od lat. Ostatnim ktory betonował był chyba Horngacher który pomijał Ziobrę.

    Nie mam zamiaru kolejny raz tłumaczyć ci skoro sam tego nie zauważasz. Zaplecze nigdy nie traktuje lata jako przygotowań do zimy. Dla nich sezon rozpoczyna się wraz z drugim periodem lata. Od tej chwili walcza na maxa. Czasami tylko juniorzy którzy nie celują w awanse traktują całe lato przygotowawczo ale dzieje się tak tylko wtedy gdy ich jedynym celem w sezonie są MSJ.

  • dervish profesor
    @King

    No właśnie. A Joniak w PK ledwo sobie radził. ;)

  • King profesor
    @dervish

    "A jak ktoś jest talentem na miarę Schliriego to nie będzie czekał na dziwaczne LMP by błysnąć tylko po prostu zdobyłby ekstra miejscówkę w PK i miałby swoje szanse w PŚ od początku sezonu."

    Talent pokroju Schlierenzauera nie potrzebuje startów w PK żeby dostać się do PŚ, bo od razu wskakuje do składu DOWOLNEJ ekipy. Palców z jednej ręki wystarczy żeby policzyć wszystkie starty Schlierenzauera w PK/LPK przed 18 rokiem życia.

  • Pavel profesor
    @Xenkus

    Uważam, że zaczynamy z bardzo niskiego poziomu i wątpię, abyśmy na start sezonu mieli 5 zawodników punktujących. Mam nadzieję, że się mylę, ale póki co wiele wskazuje na spory falstart. Zobaczymy.

  • Xenkus profesor
    @Pavel

    Myślę, że taki Stoch za miesiąc będzie w formie na punktowanie, a jednak są wątpliwości czy aby na pewno załapie się do składu. Pułap może jednak być taki, że trzeba być w formie na dobre punktowanie. Poziom całej piątki może być jednak bardzo zbliżony do siebie.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Nie wiem dlaczego zakładasz, że walka o skład rozegra się na poziomie punktów PS i takiego poziomu oczekujesz od ewentualnego debiutanta. Śmiem twierdzić, że ta walka będzie się toczyła w okolicach miejsc 35-40, a to trochę inny pułap. I nie twierdzę tu czy ten czy tamten powinien jechać, ale próg wejścia jest dużo niższy niż zakładasz.

  • Janusz11 stały bywalec
    @dervish

    Takie ściany tekstu, a to wszystko sprowadza się do tego, że domagasz się zabetonowania hierarchii i specjalnych względów dla tych, którzy skakali najlepiej zeszłej zimy.

    Dochodzi tu już do takich absurdów, że wygłaszasz stwierdzenia, że wyniki kadry A nie mają znaczenia, bo oni są w ciężkim treningu, szykują się na zimę i nie muszą niczego udowadniać, za to wszyscy inni to hoho, na pewno traktowali lato poważnie i szykowali na nie szczyt formy.

    Oczywiście tak nie jest, jest to absurd. Każdy skoczek bez wyjątku traktował lato treningowo, bo lato służy do trenowania. Dotyczy to również tych, którzy miejsce w kadrach otrzymali warunkowo. Oni również nie musieli mieć latem top formy - w ich przypadku wystarczyłoby, aby zrobili progres względem zimy i udowodnili, że mają szansę zimą na osiągnięcie tej formy. Habdasowi i Pilchowi to się nie udało, więc zapewne wylecieli do bazy.

    W swoich wpisach sugerujesz też, że jakiś nowy zawodnik powinien być wręcz wyraźnie lepszy od dotychczasowej czołówki, by wskoczyć do składu na PŚ, nie wystarczy, że będzie trochę lepszy. Kłóci się to wyraźnie z ideą "powinni jeździć najlepsi".

    Ja powiedziałbym, że powinno być dokładnie odwrotnie - jeździć powinni najlepsi, ale w przypadku wyboru pomiędzy dwoma zawodnikami skaczącymi na tym samym poziomie należy stawiać na młodszego i bardziej perspektywicznego.

    Właśnie doszliśmy do sytuacji, w której może się okazać, że młody Joniak będzie skakał na podobnym poziomie do Stocha i Żyły (jeśli będzie wyraźnie lepszy, to w ogóle sytuacja jest bezdyskusyjna) - w takim przypadku to on powinien jeździć na PŚ jako bardziej perspektywiczny w długim terminie, a nie weterani na specjalnych prawach, które chcesz im nadać.

    Oczywiście jeśli to oni nadal będą lepsi, to powinni być powoływani, w innym przypadku nie. Żadnych świętych krów - rzekłem, co miałem rzec.

  • dervish profesor

    Tegoroczne wyczyny Joniaka w LPK: 26 ,40 ,37 ,37 ,29,27 co przełożyło się na łącznie 11 pkt.
    Czy jedna jaskółka czyli życiowy start Joniaka na MP w Wiśle czyni od razu wiosnę? Dla Klemensa był to niewątpliwie duzy sukces, osiągnął tam swój szczyt w dotychczasowej karierze ale ten szczyt to zaledwie pagórek czy nawet niewielka zmarszczka jeżeli patrzeć na wymagania jakie musi spełnić by być w formie na punkty w PŚ. Ciekawy jestem na ile wystarczy tej formy z MP w realiach PK.

  • Skiflugschanze bywalec

    Nie komentowałem wyników tych całych MP (jestem strasznie leniwy), ale pomimo sensacyjnego wyniku Joniaka, który nawet nie był dziełem przypadku tylko oddał on rzeczywiście 2 najlepsze skoki dnia, nie przykładam do tego konkursu dużej wagi. Zawsze na MP były jakieś dziwne wyniki, które później nijak się miały do poważnych zawodów. Niestety nie wierzę, że Joniak na starcie sezonu zrobi coś więcej niż średnie punkty PK.

    Nie rozumiem też, czemu od jakiegoś czasu jest takie wielkie przeżywanie czy nasi weterani będą startować w PŚ. Ja uważam że będą, a nawet jeśli nie to raczej nie dlatego, że ktoś ich ze składu wygryzie, tylko sami nie będą chcieli startować np na granicy punktów, co i tak będzie prawdopodobnie lepszą formą niż którykolwiek z naszych juniorów lub zaplecza.

    Biorąc pod uwagę obecną formę zaplecza, uważam, że powinno się powołać na PŚ trio + Wąska i Zniszczoła, a dopiero jeśli któryś z weteranów nie będzie punktował albo ewentualnie ktoś wystrzeli na regularne TOP 10 PK to można myśleć o podmiance, ale wcześniej raczej nie.

  • Skiflugschanze bywalec
    @Arturion

    XD

    Żaden trener nie decyduje kto jest najlepszy (chyba że ma moc zmieniania z miejsca formy zawodników). Najlepszy zawodnik po prostu prezentuje obiektywnie najwyższą formę, a trener może jedynie to określić (poprawnie lub nie) i jego zadaniem jest to zrobić dobrze.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Ja nie pisze nic o LMP, to tory ceramiczne, skocznia normalna i październik. Ciągle powtarzam ulubione przez sztab mityczne treningi, a kto tam będzie najlepszy nie mam zielonego pojęcia, byle na PŚ pojechali najlepsi bez względu na nazwisko. Tyle.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Przecież nie wykluczam, że ktoś z zaplecza (Kot,Joniak czy Wolny a może ktoś jeszcze inny) po mitycznych treningach jednak załapie się na start sezonu. Stanie się tak jeżeli Stoch czy Zyła nie osiągną formy na tyle wysokiej by ich starty miały sens, albo ten ktoś z zaplecza będzie ich na tych treningach po prostu bił.
    Póki co LMP były na bardzo niskim poziomie i Joniak mimo że został MP wcale nie gwarantuje, że byłby w stanie w ogóle punktować. Mityczne treningi pewnie ostatecznie zweryfikują z kim mamy do czynienia. A jaki jest rzeczywisty stan posiadania przekonamy się dopiero po pierwszym periodzie bo tak jak wcześniej napisałem do rzetelnej oceny potrzeba kilku startów.

  • dervish profesor
    @Pavel

    A jak ktoś jest talentem na miarę Schliriego to nie będzie czekał na dziwaczne LMP by błysnąć tylko po prostu zdobyłby ekstra miejscówkę w PK i miałby swoje szanse w PŚ od początku sezonu. Joniak tego nie zrobił- jak wszystkim wiadomo w PK nie był nawet w ścisłej czołówce zaplecza (i to pod nieobecność Kota, Wolnego i Juroszka), o liderowaniu nie wspominając - więc ochłońmy trochę i nie przesadzajmy.


  • Pavel profesor
    @dervish

    I się przygotowywali spokojnie, szczególnie ekipa 30+ bo Wąsek robił limit. Teraz mityczne treningi i weryfikacja formy, wybieramy 5 najlepszych i do Wisły niech startują, w Wiśle kolejna weryfikacja. A czy w tej 5 będą emeryci czy np młody Joniak jest mi obojętne byle nie wozić za nazwisko słabszych.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Żadnej ideologii tu nie ma. Nalezy odróżnić okres startowy od okresu przygotowawczego i tak jest w każdej kadrze może za wyjątkiem Japonii.
    Okres przygotowawczy po prostu "zamraża" hierarchię bo w tym okresie inne są cele najlepszych którzy w hierarchii są na pozycjach biorących miejscówki (wywalczyli ten przywilej w poprzednim sezonie) i mogą sobie pozwolić na spokojne przygotowania do sezonu, a inne są cele zaplecza które przez cały czas walczy między sobą o miano lidera.
    Z nielicznymi wyjątkami o których wspomniałem weryfikacja następuje w boju dopiero na początku zimy. I nie ma co siać paniki, że jakiś nowy supertalent wejdzie przez to do składu o pól periodu i o cały period później. Taka jest kolej rzeczy.

    W poprzednim sezonie tez taki system obowiązywał i nie można powiedzieć, że przez to ktoś został jakoś bardzo niesprawiedliwie potraktowany i nie dostał szans albo ze zaginął nam bezpowrotnie jakiś talent. Wartościowy skoczek zawsze sobie poradzi.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Już pomijając, że latem doszło do "poważnych komplikacji ze zdrowiem" to "powoływanie najlepszych w danej chwili" nie oznacza powołania najlepszych sprzed 7 miesięcy ;) Wybierają skład na podstawie mitycznych treningów, to niech robią mityczne treningi i jazda nie wiem po co dorabiać do tego jakieś ideologie.

  • ZKuba36 profesor
    Moim zdaniem.

    Na tydzień przed zawodami PŚ można by zorganizować Mistrzostwa Polski na dużej skoczni lub Zawody o Puchar Prezesa w celu prawidłowego wyboru kandydatów na PŚ i PK. Wskazane aby to były zawody z pomiarem wiatru. W tym sezonie już od początku może być duża roszada w umiejętnościach skoczków i nie ma najmniejszego sensu wystawiać najstarszych skoczków od początku sezonu tylko dlatego, że w ubiegłym sezonie byli najlepsi, blokując szansę zdobywania punktów przez młodszych. lepszych skoczków. Ważne również jest, aby debiutanci mieli szansę skakania na dużej skoczni.
    A może Joniak to skoczek na miarę Szlirenzauera, który z FC przeszedł na PŚ?
    Takie zawody byłyby doskonałą okazją do zapoznania się juniorów ze skokami na dużej skoczni.
    Oczywiście belka powinna być bardzo niska, aby sztucznie nie promować juniorów.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Topór, jako członka kadry B, a Kwiatkowski jako juniora.
    No i chyba trener klubowy, kto by nim nie był...

  • Lataj profesor
    @Arturion

    A nie Topór?

  • Arturion profesor
    @ZKuba36

    Kwiatkowski.
    A w klubie? Nie sposób się dogrzebać. A dzwonić nie mam zamiaru.

    LKS Poroniec to instytucja wirtualnie niedostępna.
    A konto na fb ma nieaktualne od dawna.

    Ale, że na stronie PZN nie ma podstawowych informacji o klubach?
    W każdym razie ja nie znalazłem.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Trzymamy się zasady i powołujemy aktualnie najlepszych. Na początku sezonu jeżeli latem nie doszło do jakichś dużych komplikacji ze zdrowiem zazwyczaj zachowane jest status quo z poprzedniego sezonu. Przypadki, że letnie odkrycie na zapleczu automatycznie dostaje miejsce w składzie są bardzo rzadkie. Pierwsze konkursy w PS i PK a w zasadzie pierwszy period to czas weryfikacji i w rezultacie ewentualnych rotacji. Jeden dobry czy zły konkurs niczego nie weryfikuje, potrzeba kilku konkursów na różnych obiektach. Od drugiego periodu sytuacja zwykle jest już jasna i nie ma wymówek. Startują ci którzy w boju zostali zweryfikowani jako aktualnie najlepsi.

  • ZKuba36 profesor
    Joniak

    Kto trenuje Joniaka?

  • Lataj profesor
    @ASJ_212

    Straszny pech. I mówię to bez ani grama ironii. Niech zdrowieje szybko!

  • Arturion profesor
    @Rawianek

    Szkoda tej dziewczyny, jak mało kogo. Normalnie drugi Lisso, zachowując proporcje.

  • Arturion profesor
    @Pavel

    No i tego PB dał nam uniknąć. I mam nadzieję, że zawsze tak będzie. :-)

  • Rawianek weteran
    @ASJ_212

    Matko jedyna ale pech.

  • Pavel profesor
    @Arturion

    Jakby tak było to przed zawodami odbywałoby się głosowanie trenerów zamiast konkursu ;)

  • Arturion profesor
    @Pavel

    Taki detal - to trener decyduje, kto jest najlepszy. Nie vox populi.

  • Pavel profesor
    @dervish

    "Dostrzeganie sensu w startach przez sztab" strasznie mocno śmierdzi powoływaniem za nazwisko bez względu na formę. Albo trzymamy się zasady i powołujemy aktualnie najlepszych zawodników, albo stosujemy widzimisię trenera.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Proste ale nie do końca zwłaszcza na starcie sezonu. Bo forma zawsze jakaś jest. Co innego gdy forma jest bez widoków na przyszłość a co innego jak widać na treningach widoczne postępy i co najważniejsze, że od czasu do czasu pojawiają się skoki dobre i bardzo dobre.

    Tak, że ja bym powiedział, że po prostu forma Stocha i Zyły musi być taka aby starty w PS miały jakiś sens. No bo chyba zgodzimy się, że maksymalny a także spodziewany pułap tych dwóch nawet biorąc pod uwagę wpływ PESELU jest na te chwile prawdopodobnie nieosiągalny dla zaplecza. Tak więc, jeżeli trenerzy dostrzegą jakiś sens w startach tej dwójki to na pewno przynajmniej na początku sezonu dadzą im szansę przynajmniej do czasu aż zaplecze zweryfikuje się w boju i będzie wiadomo kim i kogo zastąpić.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Z gwiazdkami czy szlaczkami nakłady na nich poszły identyczne jak na resztę tej ekipy czym z miejsca górują nad zapleczem. Nawet niech to będą mityczne treningi, ale niech będą rzetelne jak Stoch, Żyła czy Zniszczoł będą bez formy to wyjazd z PŚ, proste.

  • ASJ_212 doświadczony

    Jeszcze apropo skoczkiń to Bachleda powiedział w wywiadzie z Interią, że Przybyła ma zerwane więzadła i dlatego nie startuje

  • dervish profesor
    @Pavel

    Cała reszty kadry A była ogwiazdkowana i jak najbardziej lato musiała potraktować tak jak cale zaplecze czyli walczyć, walczyć i jeszcze raz walczyć i udowadniać.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Piątce nie odmawiam, ale mamy tam Pilchohabdasy i inne Juroszki, które są tam zupełnie z przypadku. Kadry są ustalane w kwietniu a skład na zawody w listopadzie, czyli 7 miesięcy później, mam nadzieję, że zdecyduje forma, a nie przynależność kadrowa.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Sensu nie ma Twoja wypowiedź bo zdaje się, ze chcesz zaprzeczyć rzeczywistości odmawiając miejsca w kadrze A czołowej piątce z ubiegłorocznego rankingu PŚ. O tej właśnie piątce pisałem ze ona przez całe lato niczego nie musiała udowadniać i miała komfort spokojnych przygotowań.

  • Pavel profesor

    "Widzisz w skokach to juz tak jest, że zimą pracujesz na to żeby na koniec sezonu być w kadrze A i w związku z tym mieć komfort przygotowań do kolejnego sezonu czyli przez całe lato niczego specjalnie nie musisz udowadniać."

    Tak się składa, że w tym sezonie nasze kadry są z dvpy wzięte, a nie na podstawie formy kiedykolwiek ;) Więc cały dalszy wywód nie ma sensu.

  • dervish profesor
    @Mariusz_Lis

    Dlaczego niestety? LMP sa w takim terminie, że rzadko o czymś decydują a obecne uwarunkowania LMP tym bardziej nie sprzyjały by traktować te imprezę jako jakiś kwalifikator. Widzę, że jesteś wyznawcą kultu młodości i wysłałbyś od razu każdego młodego po jakim jednym udanym konkursie bez względu na towarzyszące temu konkursowi okoliczności.
    Widzisz w skokach to juz tak jest, że zimą pracujesz na to żeby na koniec sezonu być w kadrze A i w związku z tym mieć komfort przygotowań do kolejnego sezonu czyli przez całe lato niczego specjalnie nie musisz udowadniać. Weryfikacja formy następuje tuz przed otwarciem sezonu podczas ostatnich treningów i najczęściej jest tak, że czołówka kadry A nawet jak coś nie tak z formą to dostaje pierwszy period albo większą jego część w prezencie by miała szanse pokazania na co ją stać.

    A zaplecze czyli kadra B przez całe lato musi cos tam udowadniać. Musi walczyć w drugim periodzie o miejscówki i caly czas tłuc sie między sobą by wyłonic lidera czyli tego który stoi pierwszy w kolejce do podmiany za kogoś w kadrze A.
    Jeżeli na zapleczu pojawia się mocny zdecydowany lider to ma on szanse na start nawet już podczas inauguracji - ale tylko wtedy jeżeli jest zdecydowanie lepszy od najsłabszych z najlepszej 5 przewidywanej do startu.

    I w obecnym sezonie mamy właśnie taką sytuację, że wolne miejsce w składzie na PŚ może pojawić się już na inaugurację bo nie wiadomo czy Zyła i Stoch zdążą przygotować sensowną formę.

    A jeśli nawet na rozpoczęcie sezonu pojadą w ciemno nie do końca w formie ale robiący postępy Żyła i Stoch - bo trenerzy będą liczyli, że formę doszlifują metodą startową to i tak nie ma co panikować. Jeżeli liderzy zaplecza są tacy mocni to będą mieli szanse udowodnić to albo podczas krajówki w Wiśle albo przez cały pierwszy period PK. Co ma wisieć nie utonie, jeśli ktoś na zapleczu będzie w formie na PŚ to swoje szanse dostanie. Zasadniczo już od początku drugiego periodu na PŚ będzie jeździła aktualnie najlepsza i co najważniejsze zweryfikowana w boju na pierwszo- i drugoligowych skoczniach ekipa.

  • Rawianek weteran

    Składy według mnie na pierwsze konkursy każdej rangi
    PŚ Zniszczoł, Żyła, Wąsek, Kot, Kubacki (Stocha może zabraknąć w dwóch początkowych tygodni)
    PK Joniak, Amilkiewicz, Byrski, Juroszek, Wolny, Stękała, Pilch
    FC Habdas, Łukaszczyk, K. Tomasiak, Niżnik, Obtułowicz, Galica, Krzak, Jojko

  • Mariusz_Lis bywalec
    @dervish

    To wlasnie pisalem że dopiero za miesiąc zawody i niestety Mistrzostwa Polski nie beda o niczym decydowac. Bedzie po staremu, pojedzie pewnie Żyła, Kubacki, Zniszczol, Kot i obok tej czwórki weteranów "młody zdolny" Wąsek. Mistrz Polski pewnie szanse dostanie dopiero w Wiśle w krajowym łaskawie go dodadzą. Jakby to był tydzien do zawodów to Mistrzostwa Polski powinny decydowac, ale nawet jakby tydzien był do zawodow to podejrzewam ze kadra była by taka jaka wymienilem. Za dlugo znam PZN, Małysza i wczesniej Tajnera zeby tego nie wiedziec. Wątpliwe żeby Joniak pojechal. Dlatego ja licze ze Joniak udowodni czy to w Wiśle czy w COC ze nalezy mu sie miejsce w Pucharze Swiata, że to nie byl przypadek Mistrzostwo Polski. A co do odpowiedzi uzytkownika konrada95 to pomyslal typowo po "małyszowskiemu" jak to nazwe czyli Joniak ma czas a jada sprawdzeni.

  • dervish profesor
    @Pavel

    No przecież była informacja, że na którejś ze skoczni w PL (juz nie pamiętam czy w Wiśle czy w Zakopanem) tory lodowe mają pojawić się dosłownie nazajutrz po LMP .

  • Arturion profesor
    @Pavel

    Podobno tak.
    LMP to miała być ostatnia przygoda w tym roku z ceramiką.

  • Pavel profesor
    @StaryEmil

    Ciekawe czy tory przynajmniej zmienią na lodowe ;)

  • StaryEmil stały bywalec
    @Pavel

    Wprawdzie harmonogram działań jest z 6 września, czyli dość dawny i wiele się mogło zmienić, ale wg niego obie kadry nie będą aż do inauguracji opuszczać Polski. Na zmianę Wisła, Zakopane, co tydzień przez 3 dni.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Oczywiście, że skład dobiorą na podstawie mitycznych treningów, chyba nikt nie ma złudzeń, że będzie inaczej ;) Co lepsze jest wielce prawdopodobne, że mistrz polski nawet nie będzie miał zgrupowania razem z Thurnbichlerem, więc siłą rzeczy skład sobie wybierze z emerytów, Wolnego, Wąska i Zniszczoła ;) Tak czy siak pasjonująca walka o miejsce 4-5 w polskiej ekipie to walka o zapewne 3-4 punkty w 4 konkursach ;)

  • dervish profesor
    @Mariusz_Lis

    Gdzie jest zawodnik nr 1 i 4?
    Masz na myśli LMP? A od kiedy to LMP są wykładnią hierarchii w polskiej kadrze i dlaczego akurat LMP miałyby o czymkolwiek decydować a nie na przykład dużo poważniejsze zawody w obsadzie międzynarodowej w których hierarchia była zdecydowanie inna niż na LMP?
    Powiesz, że LMP dostarczają najświeższej aktualizacji? To ja ci powiem, że do inauguracji sezonu jeszcze 4 czy 5 tygodni i przez ten czas pojawią się inne aktualizacje może mityczne dla kibiców ale dla trenerów na pewno najistotniejsze i będą one o tyle wiarygodniejsze od LMP, że odbędą się one już na LH i w warunkach zimowych oraz w okresie bliskim inauguracji kiedy to dobiegną końca cykle przygotowawcze do sezonu zimowego.
    Czy słyszałeś przed LMP jakąkolwiek wypowiedź kogokolwiek ze sztabu trenerskiego, zawodników czy władz PZN, że te zawody będą o czymkolwiek decydowały i że ich wyniki będą brane pod uwagę przy ustalaniu składów na PŚ? Bo ja nie.
    Nie było najmniejszej wzmianki na ten temat. A w przeszłości były sezony kiedy przed MP pojawiały się informacje, że będą te zawody o czymś decydowały. Tym razem żadnych zapowiedzi nie było. Zawody zostały potraktowane jak sprawdzian stanu przygotowań lub jak urozmaicenie do ciężkiego treningu który aktualnie przechodzą lub dopiero co przeszli nasi najlepsi.

  • Pavel profesor
    @Janusz11

    Ogólnie rozpisywanie składów na Wisłę i to z uwzględnieniem PK i FIS Cup w połowie października jest niezwykle zabawne.

  • Janusz11 stały bywalec
    @ASJ_212

    Mocno rozbawiły mnie różnice w składach w zależności od tego, czy Polska ma walczyć o limit, bo zawodnicy oddelegowani do walki o limit w PK się na to nie nadają, może poza Wolnym :)

    Stękała walczący o miejscówkę na normalnej skoczni w Chinach? Całe forum dopiero co piało z zachwytu nad jego 10 miejscem w PL na NH, bo "nie umie skakać na średnich". Jeśli nawet będzie w dobrej formie i zostanie oddelegowany do walki o miejscówkę, to w Chinach z tej walki się wypisze i nawet dobre występy na Ruce mu nie pomogą.

    Kot odwrotnie - mocny w Chinach, w Ruce będzie za słaby.

    Jeśli ktoś z zaplecza ma sprawić niespodziankę i wywalczyć miejscówkę w pierwszym periodzie, to prędzej będzie to Amilkiewicz, o ile forma mu urośnie, na normalnej da sobie radę, a to, jak sobie poradzi w Finlandii, jest niewiadomą, ale w PK w zeszłym sezonie lepiej skakał na lotnej LH w Planicy niż paździerzach w Lahti i Brotterode. Drugim kandydatem może być Wolny, jeśli nie będzie go w PŚ.

    Oczywiście dyskusja na ten temat jest jałowa, bo nie będzie wystawiania zawodników w lepszej formie na PK - w Wiśle pojawi się 9 zawodników, którzy zostaną uznani za najlepszych po mitycznych treningach. Nawet latem zupełnie odpuszczono walkę o miejscówkę na 1 period zimy, dlaczego teraz miałoby być inaczej?

  • Mariusz_Lis bywalec
    @konrad95

    Jak napisałes skakać maja najlepsi to gdzie zawodnik nr 1 i 4? Juroszek wam coś bardzo nagrabil ze go wszyscy degradujecie na COC mimo ze wygral z Kotem i o ponad 20 pkt nad Wlnym ktory byl daleko na MP. Tylko nie piszcie że duza skocznia jest powodem ze ma nie skakać w PŚ bo to jest jest zabawne. Tak samo Joniak, jakby to dzis wybierano to on powinien byc pewniakiem na Lilehammer. Ale ze to jest za miesiac to mozna teraz gdybac.

  • ASJ_212 doświadczony

    Przewidywane składy na pierwszy weekend z trzema ligami (Lillehammer i Rukę pomijam bo tu naprawdę ciężko wytypować kto pojedzie)
    Jeżeli nie walczymy o limit na TCS:
    Wisła: Wąsek, Kubacki, Zniszczoł, Żyła, Stoch, Kot, Wolny, Joniak, Stękała/Juroszek
    Zhangjiakou: Amilkiewicz, Byrski, Pilch, Habdas, Galica, Łukaszczyk, Niżnik
    Kandersteg: Gruszka, Tomasiak, Obtułowicz, Sarniak, Szozda, Jojko, Krzak, Staszel, Dzioboń, Wróbel
    Jeżeli walczymy o limit na TCS:
    Wisła: Wąsek, Kubacki, Zniszczoł, Żyła, Stoch, Juroszek, Joniak, Amilkiewicz, Pilch
    Zhangjiakou: Kot, Stękała, Wolny, Byrski, Habdas, Łukaszczyk, Niżnik
    Kandersteg: Galica, Gruszka, Tomasiak, Obtułowicz, Sarniak, Szozda, Jojko, Krzak, Staszel, Wróbel

  • konrad95 doświadczony

    Gdyby dzisiaj wybierano składy powinni startować w PŚ: Wąsek, Kubacki, Zniszczoł, Kot, Wolny.
    W PK: Juroszek, Stękała, Amilkiewicz, Joniak, Łukaszczyk, Byrski i Tomasiak. W PŚ powinni skakać najlepsi a w PK powinni skakać głównie juniorzy + ewentualnie seniorzy mogący powalczyć o powiększenie limitu.
    Żyła i Stoch to na ten moment niewiadoma. Powinni startować w PŚ dopiero w Wiśle o ile będą prezentowali odpowiedni poziom.

  • Pavel profesor
    @Karpp

    Pewności nie ma, za to jest pewność, że nie uciułamy 5 zawodników na punkty PŚ. Więc jak ma nie punktować jakiś emeryt czy inny Wolny to wolę żeby nie punktował Joniak. Uda się to się uda, nie uda to się nie uda, mamy bogatą historię obwożenia zawodników bez punktów.

  • Karpp profesor

    Dużo jest tu entuzjastów powołania Joniaka na pierwsze zawody Pś. Tylko skąd pewność, że on za miesiąc równie dobrze będzie skakał? Przecież jeszcze kilka tygodni temu i przez całe lato nie dawał żadnych argumentów, żeby na Pś go zabierać (ciułanie punktów w słabo obsadzonym PK). Takie wyskoki wśród młodych zawodników są chyba czymś normalnym. Rozumiem jakby Pś był już za tydzień to grzechem byłoby nie powoływanie go, ale tutaj jest jeszcze miesiąc gdzie my nie będziemy wiedzieli jak oni skaczą i w pamięci zastaną nam tylko te wyniki z MP.

  • Pavel profesor
    @Bernat__Sola

    A Jaki mają w tym roku system powołań na PŚ?

  • Bernat__Sola profesor

    Mistrzostwa Japonii (LH Hakuba 20.10.2024):

    Mężczyźni:
    1. R. Kobayashi 282,7 pkt
    2. Nikaidō 271,2 pkt
    3. Naitō 269,7 pkt
    4. Kasai 267,0 pkt
    5. J. Kobayashi 260,1 pkt
    6. K. Satō 257,2 pkt
    7. S. Kobayashi 253,5 pkt
    8. N. Nakamura 253,1 pkt
    9. R. Yamamoto 251,6 pkt
    10. Takeuchi 235,1 pkt
    11. Sakano 229,5 pkt
    12. Takehana 227,1 pkt
    13. Y. Satō 222,7 pkt
    14. Watabe 211,9 pkt
    15. Fujita 208,4 pkt

    Kobiety:
    1. Itō 236,2 pkt
    2. Takanashi 228,6 pkt
    3. Maruyama 211,1 pkt
    4. Setō 158,1 pkt
    5. Iwasaki 144,2 pkt
    6. Y. Kasai 140,0 pkt
    7. Ichinohe 138,8 pkt
    8. H. Kasai 124,1 pkt
    9. Sakurai 110,7 pkt
    10. Nakayama 101,6 pkt
    11. Saitō 97,9 pkt
    12. Y. Satō 94,3 pkt
    13. Iwasa 91,8 pkt
    14. Miyajima 87,0 pkt
    15. Kubota 62,4 pkt

    Ryōyū w I serii pobił letni rekord obiektu, skacząc 139,5 metra. Ten nie przetrwał jednak długo, gdyż chwilę później Naitō uzyskał 140,5 metra, co stanowi najdłuższą odległość uzyskaną w Hakubie niezależnie od pory roku.
    Zgodnie z tegoroczną wersją japońskiego systemu powołań, na PŚ pojadą R. Kobayashi, Nikaidō, J. Kobayashi, K. Satō i Naitō, a na PK Kasai, S. Kobayashi, N. Nakamura i Takeuchi.

  • Kolos profesor

    Szkoda, że nie zrobili też Mistrzostw Polski na Wielkiej Krokwi. Spokojnie mogli to zrobić dzisiaj. Byłoby jednoznaczne porównanie.

    Mimo wszystko trzymam kciuki żeby Joniak pojechał na PŚ do Lillehammer choć wiem, że raczej nie pojedzie.

  • Rawianek weteran
    @Stinger

    Nie zauważyłem,że Szymek skakał dla drugiej drużyny.

  • Lataj profesor
    @Mariusz_Lis

    Podobnie Pilch ma gdzieś te liczne uwagi, że jest buloklepem albo memy, że to siostrzeniec Małysza. Nie każdy byłby w stanie znieść taką krytykę. Pewnie w listopadzie dowiemy się jednak, czy zostanie zdegradowany z Habdasem do kadry Topora, czy jednak grupy bazowej. I to powinien być prawdziwy kubeł zimnej wody. Nie byłoby jednak tej szopki, jakby duet influencerów nie został powołany warunkowo do kadry TT za nic.

  • Tomek88 profesor

    To teraz już na spokojnie można na chłodno ocenić minione dwa dni. A więc po kolei

    Wczorajsze zwycięstwo Joniaka było dla mnie po prostu sensacją. Bardzo przeciętne lato a tu nagle taki wystrzał na ostatnim letnim sprawdzianie w konkursie decydującym o medalach krajowego czempionatu. Duże słowa uznania. A dzisiaj tylko potwierdził to, że jego skoki i dyspozycja są na naprawdę wysokim poziomie. Dzięki temu dość niespodziewanie włączył się do grona kandydatów do wyjazdu na inaugurację PŚ. Pewnie tam nie pojedzie ale trzymam kciuki za tego chłopaka, jeżeli będzie się dobrze pokazywał w PK to powinien jak najszybciej dostać swoją szansę.

    Oprócz niego najlepiej skakali Kubacki i Wąsek ale nie można powiedzieć, żeby ich poziom był jakiś bardzo wysoki. Były fajne skoki ale też te gorsze, które pokazują, że jeszcze brakuje odpowiedniej stabilizacji. Wierzę, że do Lillehammer ich poziom wzrośnie

    Wyróżnił się na plus Kot. Przyjemnie się go tu oglądało, stylowo jego skoki przypominały te z najlepszych lat. Mnie to cieszy, dalej mam nadzieję na jakieś przebłyski w zawodach najwyższej rangi.

    Wrócił Żyła ale na pewno nie będzie tego powrotu najlepiej wspominał. Widać, że jeszcze brakuje mu rytmu skokowego i odpowiedniej powtarzalności. Na ten moment nie widziałbym go w składzie na Lillehammer.

    Zniszczoł nie pokazał nic specjalnego ale dobrze wiemy, że normalne obiekty to nie jest to co lubi najbardziej. Wierzę, że do startu zimy jego dyspozycja będzie rosła bo tak jak mówiłem od końca poprzedniego sezonu liczę na TOP 15 generalki w jego wykonaniu.

    Solidnie wyglądał Amilkiewicz, który już w ostatnich tygodniach LPK sygnalizował zwyżkę formy. Tutaj też było widać porządną technikę i ładne skoki połączone z dobrymi odległościami. Trzymam kciuki za dobre występy w PK i dalszy rozwój bo Tymek to chłopak, któremu bardzo kibicuje

    Trochę ogarnął się Pilch, który po katastrofalnym lecie tu wyglądał momentami całkiem nieźle. Zobaczymy czy to zapowiedź poprawy czy bardziej jednorazowy wyskok. Oby to pierwsze.

    Na końcu o Wolnym. Kuba myślę, że też nie może narzekać. Za nim naprawdę fajne lato, widać, że wraca do przyzwoitej formy i coraz lepiej czuję się na skoczni. Tutaj to potwierdził, wczoraj nie było jakoś rewelacyjnie ale dzisiaj te skoki były już dużo lepsze. Dodatkowo skakaliśmy przecież na skoczni normalnej czyli na obiektach, które nie należą do jego ulubionych co tylko potwierdza, że wszystko zmierza w dobrym kierunku.

  • ZKuba36 profesor
    CD (alternatywa).

    Może być bardzo przydatne dla wszystkich juniorów oraz dla skoczków, którzy nie będą skakać w najbliższych zawodach PŚ.
    Poranny (jeżeli to możliwe), bardzo lekki bieg przez 10 min. Jeżeli ktoś nie wytrzymuje, to truchtać aż się odpocznie. Chodzenie raczej nie wskazane. Następne 10 min to wypoczynek w postaci wymyślonych ćwiczeń gimnastycznych, poczynając od góry i stopniowo w dół. Na koniec lekkie podskoki i rozciąganie nóg. Powrót nieco szybszym biegiem ale nie za szybko. Najgorszy jest 1. tydzień (mogą boleć nogi). Później będzie coraz lepiej a po 3 tygodniach będzie całkiem dobrze. Po miesiącu odczujecie przyjemność z takiego biegania, zwłaszcza gdy porównacie dystans który teraz bez problemu przebiegacie z dystansem jaki przebiegaliście na początku. Podczas biegu zaczną wydzielać się endorfiny (hormony szczęścia) i nie będzie wam potrzebny żaden psycholog wmawiający wam, że jesteście w formie. Sami będziecie wiedzieli, że jesteście w formie dużo lepszej niż byliście wcześniej. Taki sposób przygotowania do zawodów nie koliduje z treningami skoków na skoczni a może was nawet skłonić do oddawania większej liczby skoków bez obawy o przetrenowanie.
    Uwaga na marginesie. Ważne! Szlag mnie trafia, gdy widzę skoczków rozgrzewających się poprzez kopanie piłki. Ludzie, czy nie widzicie tego, że kopiecie ciągle tą samą, bardziej sprawną nogą? Efekt: sprawna noga jest rozgrzana, a mniej sprawna nie jest rozgrzana. Później dziwicie się dlaczego was skręca w locie? Na progu należy odbijać się z 2 nóg a nie z jednej!

  • majkiel doświadczony
    @znawca_francuskiego

    Wierzę, że coś będzie z tego chłopaka. On i Joniak pokazali sie z bardzo dobrej strony.

  • IgorKrakow początkujący

    Habdas i Stękała byli duetem Tiktok, ale myślę, że nauczyli się na swoich błędach ;)

  • Mariusz_Lis bywalec
    @Lataj

    Tak mi sie wydawało ze to nie jest normalny człowiek. Stękała na szczescie ma to gdzies

  • ZKuba36 profesor
    Moim zdaniem.

    Nie jest źle. Jest dobrze z +. Ten + to Joniak! Ciekawe jak to się stało, że ten juniorek, w konkursie indywidualnym, skroił 4 litery wszystkim "ciężarowcom" z kadry A i B? Może wreszcie kiedyś dotrze do wszystkich trenerów, że równie ważne jak siła, jest szybkość wykonana odbicia, czyli w efekcie czas wykonania tej pracy. Sama siła jest potrzebna tylko podczas lądowania.
    Do zawodów PŚ jest 1 miesiąc. Wystarczający czas aby wszystko doprowadzić do perfekcji ale trochę za długi, aby przypadkiem nie zniszczyć wszystkiego co do tej pory się zrobiło. TT takiej gwarancji nie daje i najlepiej by było gdyby zajął się teraz żoną i dzieckiem. Później może się chwalić nawet nie swoimi sukcesami. Co teraz robić?
    Nadszedł okres robienia wytrzymałości siłowej (aby skoki były powtarzalne) oraz techniki skoku na skoczni.
    Ćwiczenia siłowe są wrogiem techniki i dlatego wytrzymałość siłową robi się bez ciężarów (!), lub z obciążeniami w zakresie 15-30 kg. Np. worki z piaskiem (ok 80cm śr. ok 10-15 cm) po ok 15 kg -serie wyskoków, powtarzane kilka razy w odstępach 5-7 min. np. skoki przez kilka najniższych płotków, bez obciążeń. Nie można snuć się po sali w przerwach między ćwiczeniami. Wypoczywać podczas truchtu. Nie przesadzać z obciążeniami, nie można się zmęczyć. CDN

  • IgorKrakow początkujący

    Dziękuję za wyjaśnienie!

    Pilch jest i nigdy nie był aktywny na Tiktoku. Habdas natomiast tak, ale już nie

  • Kibic_2001 bywalec
    @IgorKrakow

    Na stronie PZN nie ma żadnych zmian przynależności kadrowych, jednak Wolny awansował do kadry A, bo nawet Kacper Merk o to się jego pytał. Kuba zaprzeczał, ale każdy wie jak jest. Wczoraj też Thomas mu machał flagą. Spadku Habdasa i Pilcha to chyba każdy się spodziewał. Jeszcze Tomek to ma jakieś lepsze skoki, ale Janek to naprawdę jest pod kreską.

  • Mucha125 profesor
    @Lataj

    Z rankingów wynika że nie zasługują na kadrę A i B. A ci którzy zasłużyli do kadry B zostali wyrzuceni do grup dodatkowych.
    Osobiście czekam aż przedstawią ostateczne kadry

  • Lataj profesor
    @Arturion

    TikTok?

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Przede wszystkim poprzedniego lata odwalali kabaret internetowy, a nie treningi.
    A jak było ostatnio, to nie wiem, bo nie śledzę profili gówniarzy. Zwłaszcza na Insta i tym drugim.

  • IgorKrakow początkujący

    Czy Pilch i Habdas naprawdę trenują teraz z grupą bazową? Czy Wolny też nie był w grupie? Ale Wolny jest teraz w drużynie A, prawda?

  • Lataj profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    Z rozmów wynika, że obaj mieli problemy techniczne, ale to żaden konkret. Jednak Pilch miał zimy 23/24 problemy zdrowotne, a Habdas wcześniej z wagą i chyba motywacja mu siadała. Wciąż nie mogą się pozbierać i stąd decyzja o degradacji ich obu byłaby słuszna.

  • Filigranowy_japonczyk stały bywalec
    @Arturion

    Tego akurat pewny nie jestem (dzisiejszych zawodów nie miałem okazji oglądać) ale Pilchohabdasy to sobie zasłużyły na degradację (w ogóle ich awans do kadry A po tym co prezentowali zeszłej zimy był bezsensowny).

  • Arturion profesor
    @ASJ_212

    Miejmy nadzieję, że Malarzowi nie da rady. :-)

  • ASJ_212 doświadczony

    Dzisiaj w FESA Games w Velenje startował ciekawy zawodnik z Niemiec z rocznika 2010 - Kacper Filip Misiek

  • Arturion profesor
    @Lataj

    A i choćby dlatego mogły by być jutro mistrzostwa na dużej skoczni. No, ale ich nie będzie.
    Stosunek PZN do mistrzostw krajowych mnie poraża.
    A w zimowych - o ile będą - nie wystartują wszyscy.

  • Lataj profesor
    @IgorKrakow

    Jest w AWF Katowice.

  • IgorKrakow początkujący
    @Pavel

    Dlaczego Juroszek dzisiaj nie skoczył?

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Na szczęście.

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Nie ma klubowych rozgrywek w skokach :) Chyba coś podobnego proponował Kojonkoski, ale to marny pomysł. To nie piłka.

  • znawca_francuskiego weteran

    Gruszka po kontuzji skacze przyzwoicie. Oby było coraz lepiej.

  • Arturion profesor
    @Avengers123456msciciel

    Klub Stocha jest prywatny i trzeba płacić, by tam trenować. Podobnie klub Rutkowskiego.
    W każdym razie nie ma tu pewnych kwestii znanych np. z "kopanej" (transfery).

  • Pavel profesor

    Jakby ktoś był ciekaw klasyfikacja po 4 skokach:

    1. Wąsek - 523,7
    2. Joniak - 519,2
    3. Kot - 515,2
    4. Kubacki - 514,7
    5. Zniszczoł - 486,2
    6. Amilkiewicz - 484,8
    7 .Żyła - 482,7
    8. Pilch - 480,7
    9. Wolny - 474,7
    10 .Stękała - 473,8



  • Avengers123456msciciel weteran

    Nikt nie wspomni o klubach, np to, że klub Stocha podbiera zawodników z klubu Kota, AZS Zakopane zawsze miało trzy drużyny teraz dwie, a Eve-nement Zakopane jest to świeży klub, gdzie miał tylko jedną drużynę, Stocha i Hula, a teraz od razu 8 młodych zawodników.

  • Arturion profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    A na zawodach drużynowych, to nie puszczają trenerzy poszczególnych drużyn?

  • Filigranowy_japonczyk stały bywalec
    @IgorKrakow

    Pilchohabdasy to chyba zostali nieoficjalnie zdegradowani do grupy bazowej. Tak jak pisał @Kibic_2001 gdyby dalej byli w kadrze A to puszczał by ich Thurnbichler albo Maciusiak.

  • Filigranowy_japonczyk stały bywalec
    @Lataj

    To żadna kobieta tylko facet :) wczoraj też tu pisał w osobie męskiej (no chyba że to jakiś odklejeniec co się nie może na płeć zdecydować).

  • IgorKrakow początkujący

    Dziewczyna jest pewnie smutna, bo Stękała jest zaręczona. Przynajmniej na zdjęciach wygląda, jakby nosił pierścionek ;)

    Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony Maciejem Kotem, miał bardzo udany weekend. Mam nadzieję, że Thomas będzie nadal z nim trenował. Klemens Joniak też powinien trenować z drużyną A, a nie Habdas i Pilch

  • Lataj profesor
    @Mariusz_Lis

    Chyba hejterka Stękały i psychofanka skoków tak zwykle ma, czy się wyspała, czy nie. Dzień bez grillowania Andrzeja to dzień stracony. Napisze coś o nim, byle napisać.

  • kibicsportu profesor
    @Mariusz_Lis

    Ponieważ Juroszek na dużych skoczniach jest słaby.

  • Mariusz_Lis bywalec
    @skoki_narciarskie_girl99

    Nie rozumiem o co biega pewnie cos sie nie wyspałeś bo gadasz jakieś dziwne rzeczy

  • Mariusz_Lis bywalec
    @ASJ_212

    A Juroszek nie powalczy? Mam wrazenie ze niektorzy maja coś do niego tutaj mimo że zajął wczoraj 4 miejsce. Nikt go jakos nie bierze pod uwage kosztem Kota czy tam nawet Stekały. Juroszek tez jest kandydatem na Puchar Świata i to wiekszym od Wolnego którego tez wciskacie mimo ze z Juroszkiem zdecydowanie przegrał.

    Tak obserwuje wasze przewidywania i sami mowicie ze maja skakac najlepsi a sami eliminujecie jednego z najlepszych. Zaraziliscie sie chyba od Małysza czy tam Tajnera "pupilstwem".
    Dla odmiany skoro sie bawicie to postawilbym na Waska, Joniaka, Kubackiego, Juroszka i jako piątego Zniszczoła. Ale wiadomo ze pewnie bedzie po staremu, czyli weterani plus Wasek (Zniszczola licze juz jako weteran) a jak Stoch nie bedzie mógł dalej to pewnie Juroszek jako zawodnik kadry A

  • dervish profesor

    Jezlei chodzi o poziom ogólny tych MP to był on kiepski. Wpływ na to miała kiepska forma podopiecznych TT. brak formy (a może raczej przymulenie spowodowane ciężkim treningiem) u naszych eksportowych skoczków umożliwił wygranie konkursu Joniakowi.

    Porównując mistrzow PL obecnego i tego z poprzedniego sezonu widac zauwazalna róznicę. W poprzednim sezonie eksperci oceniali mistrzowskie skoki Dawida na scisła swiatową czołowkę a sam Dawid z miejsca awansował do grona potencjalnych faworytów do KK.
    O tegorocznym Mistrzu Polski nikt czegos podobnego nie powie pomimo tego, ze podobnie jak Kubacki rok temu Joniak
    również zdeklasował konkurencję. Po prostu teraz wszystko działo się na dużo niższym poziomie.

    Czego to dowodzi? Ano tego, ze poziom naszej czołowki był na tych MP zdecydowanie nizszy niz na poprzednich. Jednak moim zdaniem nie ma powodu by martwić się na zapas. Obniżenie poziomu może wynikać nie tyle z błędów w przygotowaniach ale po prostu jest wynikiem tego, że termin MP zbiegł się z zaplanowanym przez TT ładowaniem akumulatorów na zimę.

    To co pozytywne na tych mistrzostwach to wyraźne ruszenie się młodzieży na zapleczu. Teraz poczekam na zimę i zobaczę czy ta nasza obiecująca "złoto" młodzież potwierdzi zwyżkę formy podczas PK i na przykład zdetronizuje tam Stekałę, Kota czy Wolnego.

  • dervish profesor

    Dobre skoki Kota mnie nie zaskoczyły. Przed dzisiejszym konkursem typowałem Kota na zwycięzcę.
    Jezeli chodzi o kadrę na PŚ to zgodnie z moimi przewidywaniami te mistrzostwa niczego nie zmieniły. Wasek, Zniszczoł i Kubacki jak byli pewniakami tak są. A dwa ostatnie miejsca czekają na Stocha i Żyłę o ile obaj zdążą z formą na początek sezonu. Występy Zyły pokazały, że różowo u niego nie jest i jednak może on nie zdążyć. Co do Stocha to wszystkiego można się spodziewać - jedna wielka niewiadoma.

    Nieznacznie drgnęło na bezposrednim zapleczu. Do tej pory pierwszy w rezerwie wydawał się byc zdecydowanie Wolny, a po dzisiejszych MP wydaje sie, ze podobnie jak w zeszłym sezonie na lidera zaplecza wychodzi Kot. Z tym, ze sytuacja nie jest az tak ewidentna jak rok temu bo wtedy jednak MP były rozgrywane na lodowych torach i na LH a nie na NH.
    W każdym razie w bezpośredniej rezerwie na wypadek gdyby Piotr i Kamil nie pozbierali się na czas są Maciek i Kuba.
    W poprzednim sezonie bezpośrednie zaplecze kadry na początku sezonu stanowili Kot i Stękała czyli zmiany niewielkie.

    Co do sensacyjnego Joniaka.
    Chwała mu za ten weekend. Sukces wielki i co wazne w bardzo dobrym stylu bo nie zepsuł ani jednego skoku. Wypada życzyć by potwierdził swoją jakość nie tylko podczas startów w PK, ale także na decydujących mitycznych treningach na tyle by załapał się do krajówki na PŚ w Wisle.

  • StaryEmil stały bywalec

    Więc tak im większa próba tym większa wiarygodność więc jak wyglądała suma not wszystkich ocenianych serii, u poszczególnych zawodników.
    Wąsek 655
    Joniak 637,7
    Kubacki 637
    Kot 637,5
    Żyła 594
    Wolny 581
    Zniszczoł 590
    Stękała 577,1
    Amilkiewicz 588,1
    Pilch 594

  • skoki_narciarskie_girl99 początkujący
    @Mariusz_Lis

    Niezła próba, ale zapomnij o tym, nigdy nie powiem tego

  • Kibic_2001 bywalec

    Chyba Pilch i Habdas już wylecieli do grupy bazowej. Dzisiaj nie puszczał ich Maciusiak tylko Zbyszek Klimowski. Skoki Kota mimo, że dobre to mnie nie przekonują. On już tyle razy robił nadzieję, że szkoda pisać. Zresztą Pilch przez całe letnie skakanie w PK zdobył 10 punktów a tu nawet, nawet się zaprezentował. Myślę, że to też jest zmyłka.

  • Karpp profesor
    @dejw

    Ale ten betoniarz z Austrii to kogo krzywdził nie biorąc go przez te dwa sezony? Pilcha? Xdd

    Tym razem nie ma wyjścia. Stoch z Żyłą pewnie dostaną więcej czasu i będą ewentualnie wymieniać słabszych po pierwszych zawodach. No chyba, że jak to nazywacie na „mitycznych” treningach będą lepsi.

  • sheef profesor
    Statystyki konkursu

    1. WSS Wisła I:

    a) 7 medal LMP w karierze Wąska (4 złoty),
    b) 8 medal LMP w karierze Zniszczoła (4 złoty),
    c) 7 medal LMP w karierze Pilcha (3 złoty),
    d) 17 medal LMP w karierze Żyły (7 złoty).

    2. AZS Zakopane I:

    a) 17 medal LMP w karierze Kota (4 srebrny),
    b) 3 medal LMP w karierze Amilkiewicza (1 srebrny),
    c) 10 medal LMP w karierze Stękały (3 srebrny),
    d) 3 medal LMP w karierze Gruszki (2 srebrny).

    3. TS Wisła Zakopane I:

    a) 18 medal LMP w karierze Kubackiego (7 brązowy),
    b) 2 medal LMP w karierze Łukaszczyka (1 brązowy),
    c) 5 medal LMP w karierze Niżnika (2 brązowy),
    d) 2 medal LMP w karierze K. Jarząbka (1 brązowy).

  • Mariusz_Lis bywalec
    @skoki_narciarskie_girl99

    a co ci takiego Stekała zrobił?

    Co do Thunbichlera to jednak mozna troche podciągnąc ze zrobił postęp z młodym skoczkiem bo Wąsek taki jest, wg na pewno prezesa Małysza i sztabu, 25 lat a u nas robi się z niego przecież młodego zdolnego. Tak mozna podciagnac na obrone ze Thunbichler nie robi nic z mlodzieżą. Takie czasy u nas, młody zdolny ma terazv 25 lat a za czasów Małysza to 25 lat byl weteranem. Ja pamietam ze Mateje 24 letniego nazywano starym lisem skoczni a teraz 24 latek to dzieciak

  • Avengers123456msciciel weteran
    @ASJ_212

    Wiem chciałeś dopiec @skoki_narciarskie_girl99, Stękała może być najlepszy w PK, albo najsłabszy w PŚ.

  • ASJ_212 doświadczony
    @alo

    Według mnie jeszcze Stękała walczy o PŚ

  • alo profesor
    @Janusz11

    Już lepiej wziąć Joniaka niż Żyłę. Żyła niech dochodzi do lepszej formy szkoda gdyby miał jechać i żadnych punktów nie zdobywać. Póki co jest bez formy na punktowanie. A Joniak widać że łapie wiatr w żagle i można spróbować go zabrać do Norwegii. Tak samo Stoch. Jeśli nie skacze lepiej jak w LGP w Wiśle to szkoda byłoby na darmo jechać. Młodzi już nie są, muszą odpuszczać niektóre starty. O KK i tak nie walczą. Póki co pewniakami moim zdaniem są Wąsek Kubacki i Zniszczoł. Pozostaje kwestia dwóch miejsc. Rozstrzygnie się to zapewne między Kotem, Wolnym Joniakiem a Żyła/Stoch.

  • skoki_narciarskie_girl99 początkujący

    Jeśli Stękała wróci do dobrych skoków, to boję się, że zwymiotuję. Może to być każdy, czy to ta piątka z zeszłego roku, Maciej, Wolny, Kacper, Joniak, ale nie on. Nie chcę go widzieć w Pucharze Świata!

    Paweł był dzisiaj bardzo dobry. Fantastyczny! Macieja też. A Joniak to talent, wow!

  • Janusz11 stały bywalec
    @Janusz11

    Składy na Lillehammer + Rukę oraz krajówkę w Wiśle (takie, jakich bym życzył sobie i wszystkim kibicom):
    Lille i Ruka: Wąsek, Zniszczoł, Kubacki, Joniak, [***] (nie mam specjalnych życzeń co do piątego zawodnika, może być Kot lub Wolny);
    Wisła: ww + Kot / Wolny, Żyła, Amilkiewicz, Juroszek.

    Stocha brak nawet w krajówce, bo życzę mu, by machnął w końcu ręką na to 40 zwycięstwo w PŚ i zakończył piękną karierę, tak byłoby lepiej dla niego, jego "legacy", innych zawodników, kibiców i polskich skoków, ale oczywiście tak się nie stanie.

    Składy na Lillehammer + Rukę oraz krajówkę w Wiśle (takie, jakie prawdopodobnie będą):
    Lille i Ruka: Wąsek, Zniszczoł, Kubacki, Żyła i 1 z 3: Stoch, Wolny, Kot;
    Wisła: skład z Lille i Ruki, 2 z 3: Stoch, Wolny, Kot, a do tego Joniak* i Stękała / Juroszek.
    *tak jak pisałem wyżej, nie sądzę, by wykluczyli Joniaka z krajówki, ale to też jest możliwe, wtedy Stękała oraz Juroszek w składze.

  • Avengers123456msciciel weteran

    Powinna pojechać pierwsza czwórka i plus Wolny na pierwsze zawody, a Joniak i Żyła na COC, a potem zmiana.

  • Janusz11 stały bywalec

    Joniak znowu skoczył dziś dobrze i potwierdził zwyżkę formy, choć było trochę słabiej niż wczoraj i tym razem został pokonany przez czołówkę.

    Udowodnił, że powinien być brany pod uwagę przy wybieraniu składu na Lillehammer i spodziewam się, że będzie porównywany pod tym kątem na mitycznym sprawdzianie na torach lodowych przed sezonem.

    Jestem jednak złej myśli i uważam, że jeśli młody nie zmiażdży na tym sprawdzianie rywali, tylko będzie skakał porównywalnie do nr 4-5, to betonowy Thurnbichler do spółki z Małyszem wcisną "sprawdzonych" (przecież oni "za dużo zainwestowali w Stocha", by ten nie startował, jak mi tłumaczył jeden fan Kamila), a Klemens będzie się przygotowywał do startu sezonu w krajówce w Wiśle - choć nie jest to niemożliwe, to uważam, że nie będą aż tak bezczelni w betonowaniu, by nawet z krajówki go wykluczyć.

    Może to nawet lepiej? Joniak będzie spokojnie przygotowywał się do startu sezonu nieco później i szlifował technikę, a ewentualny dobry występ i zmieszczenie się w top 5 Polaków powinno skutkować kontynuacją startów w PŚ (choć w historii w takich przypadkach bywały wymówki i obwożono pupili i "sprawdzonych").

    Ja bym jeszcze widział w Wiśle Amilkiewicza, jego forma chyba stopniowo idzie w górę, ale 2 juniorów to już chyba nie zmieszczą, patrząc na te konkursy to Amilkiewicz jest teraz lepszy od Stękały, ale przecież Andrzej "nie umie skakać na średnich" i nawet niektórzy na forum są wręcz zachwyceni jego 10 miejscem.

    Żyła zaskoczył pozytywnie formą po kontuzji (albo raczej inni zaskoczyli negatywnie), ale nie ma prawa znaleźć się od początku w kadrze na PŚ, oczywiście się znajdzie w tej kadrze.

    Fatalnie wyglądają Niżnik i Wróbel z kadry B, młodsi juniorzy tak sobie - Tomasiak niepokoi, liczę na to, że to efekt etapu przygotowań, na którym znajdują się podopieczni Kwiatkowskiego i SMSów, w innym przypadku trzeba będzie wyjaśnić wszystkich, którzy obwołali Daniela świetnym trenerem.

  • Prekursor Skoczni Vip weteran

    Joniak znowu w czubie więc zwycięstwo nie było przypadkowe, najlepszy Wąsek co nie wróży niczego dobrego.

  • kibicsportu profesor
    @Xander1

    Z pamięci pisałem, ale po prostu Stękała większość przeskakał z kadrą B i tak.

    Niznik to akurat jest przeciętniakiem, więc tu żaden trener nie pomoże. Wróbel to tylko ma mocne odbicie i tyle.

  • dejw profesor

    No i skończyło się joniakowanie.
    Układ z dziś już taki normalniejszy, pomijając Żyłę, który w tej formie absolutnie nie nadaje się na zawody elity.

    W kwestii nominacji na start PŚ, zostają w zasadzie dwa nazwiska i pytanie, czy austriacki betoniarz zrobi swoje i dopełni go bardzo niepewnymi swojakami: Żyłą i Stochem, czy nie będzie miał wyjścia i dobierze kogoś z trójki Kot, Wolny, Joniak.
    Belki dzisiaj niższe niż wczoraj, ale to i tak dalej jest skakanie z lasu.

  • Xander1 profesor
    @kibicsportu

    Przecież Stekala nie jest w kadrze B. Kot skacze tak jak skakał wcześniej, latem zawsze miał przebłyski, przyjdzie zima i będzie przeciętny. Tymek i Klemens no ok, może tam nawet nieźle się to zaczyna rozwijać. Ale na drugim biegunie są NiżnikoWroble...

    Zresztą gorsza maniane odwala TT. Taki to miał być specjalista od młodzieży a Pilch,Habdas i Juroszek nie poczylini nawet minimalnego postępu od zeszłego sezonu. Janek to nawet gorzej skacze prezentujac już dno dna

  • kibicsportu profesor
    @kibicsportu

    Joniak powiedział w TVP, że czuł się zmęczony dzisiaj, bo nie mógł zasnąć i te skoki troszkę gorsze, ale mimo wszystko i tak to dobre skoki były. Ciekawe jak jego forma się rozwinie.

  • kibicsportu profesor

    Topór robi niezłą robotę z kadrą B.
    Kot, Amilkiewicz, Joniak, Stękała. Wszyscy w top 8 indywidualnie dzisiaj. W tym dwóch juniorów.

    Wąsek stabilnie skacze, Kubacki dzisiaj lepiej to wyglądało niż wczoraj, ale Kubacki to zagadka. W poprzednich sezonach na NH dominował, więc na LH może być gorzej. Zniszczoł też dzisiaj lepiej, indywidualnie czwarty.
    Zyla na razie daleko od formy. W tym momencie poza składem na Lillehammer.

  • alo profesor

    Po tych konkursach można stwierdzić kilka rzeczy. Że Wąsek póki co jest najlepszym z naszych i póki co wróży to dobrze przed zimą. Kubacki jak się zepnie to może nie zacznie zimy tak źle. Zniszczol to wielka niewiadoma dziś niby lepszy dzień. Joniak z zaplecza na dzień dzisiejszy jest w najlepszej formie.

  • King profesor

    Jestem zaskoczony dwoma tak dobrymi skokami Kota. Stylowo to już podchodziło wręcz pod jego najlepsze lata.

  • Fan_ekipy_pod_narty weteran
    @Lataj

    Chyba w zeszłym roku czy 2 lata temu

  • LaraJean doświadczony

    Brawo Paweł ;)

  • alo profesor
    @jestemnowy123

    Ty na pewno już naprzód wiesz jaka będzie dziś lepszy występ naszych

  • jestemnowy123 stały bywalec

    Nędzna zima w wykonaniu naszych będzie...

  • Stinger profesor
    @Rawianek

    Myślisz, że Kamil Stoch startowałby w drugiej drużynie Eve-nementu?

  • Lataj profesor

    Coś mi majaczy, że Eve-nement walczył kiedyś o medal.

  • dervish profesor

    A Kot to raczej jak zwykle szykuje forme na PK gdzie bedzie walczył nie tylko o ekstra miejscówkę ale takze o miano niekwestiowanego lidera zaplecza co podobnie jak w poprzednim sezonie mimo braku wywalczenia ekstra miejscówki dzięki jakiemuś kryzysowi w kadrze TT co bedzie skutkowało zwolnieniem miejsca - może dać mu awans do składu na PŚ.

    Liderem zaplecza zawsze warto być a w polskich realiach gdzie bardzo często po prostu zwalniaja się miejsca w kadrze na PŚ tym bardziej.

    P.S.
    No i w tle jest jeszcze walka zaplecza o zmieszczenie sie w krajowce na PŚ w Wiśle.

  • King profesor
    @dervish

    Czy ja wiem czy aż taki słaby (w kontekście tego co było ostatnio tego lata raczej podobnie). Skoki Wąska i Kubackiego wydawały się dziś w miarę normalne, a Kot oddał jeden z tych swoich lepszych skoków jakie czasami ma w zwyczaju oddawać.

  • alo profesor

    Joniak już nie tak super

  • dervish profesor

    Dzisiaj to Kot będzie miał dzień konia? ;)
    Co do formy to tylko kolejność jest bardziej normalna niż wczoraj. Poziom nadal słaby bo to ze wszyscy skaczą z tej samej belki to nie jest efekt równania poziomu w górę tylko jednak raczej w dół.

  • Rawianek weteran

    Jakby był Kamil Stoch zamiast Szymka Urbańskiego Evenement miałby spore szansę na 3 miejsce.

  • kibicsportu profesor

    Joniak trochę stracił na notach, ale odległość dobra. Amilkiewicz też bardzo dobrze.
    Kubacki w poprzednich latach skakał najlepiej na MP, teraz nie jest nawet w top 2 najlepszych skoczków.
    Zwróciłbym uwagę na Stękałe też. Jego skoki na na normalną skocznie wyglądają dobrze. Czyżby Stękała wraca do dobrego skakania?

    Evenement bez żadnej gwiazdy w składzie z szansami na podium, gdyby był Stoch, to na luzie mieliby medal, ale dobrze się rozwija ten klub.

  • King profesor

    Dzisiaj inni wypadli lepiej. Joniak trochę stracił na notach, ale to nadal na ten moment czołówka naszych zawodników.

  • Hah początkujący

    Albo jest lepiej niż wczoraj, albo mocniej wiał wiatr. Skalnialbym się do tego drugiego raczej

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl