„Najwyraźniej efekt widać u Pawła Wąska” – Arvid Endler dba o lot polskich skoczków
- 2024-11-16 21:00

Arvid Endler to jedna z nowych postaci sztabu dowodzonego przez Thomasa Thurnbichlera. Niespełna 30-letni Niemiec w reprezentacji Polski został specjalistą ds. szkolenia fazy lotu. Drużynowy mistrz świata w akrobatycznym lataniu w wingsuicie – w wywiadzie, który w całości ukaże się wyłącznie w Niezbędniku Kibica 24/25, opowiedział nam o swojej nietypowej pasji i ścisłej współpracy ze skoczkami narciarskimi.
Specjalista zza naszej zachodniej granicy już wcześniej miał możliwość podszkolenia naszych reprezentantów podczas zajęć w tunelu aerodynamicznym w Sztokholmie, a także przy okazji sporadycznych wyjazdów na zgrupowania i zawody. W tym roku Endler na stałe przeniósł się do Polski, by na pełen etat pomóc naszym kadrowiczom w doskonaleniu fazy lotu.
– Wingsuiting był moim marzeniem odkąd miałem 12-13 lat. To właśnie wtedy zobaczyłem pierwsze filmiki pokazujące ten sport. Od razu sobie pomyślałem, że chciałbym spróbować. W wieku 18 lat wstąpiłem do armii i nadal miałem z tyłu głowy plan zostania wingsuiterem. Gdy udało mi się odłożyć trochę pieniędzy i znaleźć wolny czas, rozpocząłem treningi skydivingu oraz paralotniarstwa. Żeby móc uprawiać wingsuiting, trzeba najpierw zaliczyć minimum 200 skoków ze spadochronem. Ze względu na to, że służyłem w wojsku, byłem cały czas mocno zajęty. W 2017 roku zobaczyłem reklamy tunelu aerodynamicznego w Sztokholmie, który miał być wkrótce otwarty. Byłem zdeterminowany, żeby tam pojechać i spróbować swoich sił. W styczniu 2018 roku rozpoczęła się moja przygoda z wingsuitingiem. W tym samym roku wykonałem swoje pierwsze próby w wingsuicie z samolotu – przedstawia się Endler, który niebawem na stałe podjął pracę w sztokholmskim tunelu, z którego od lat regularnie korzystają różne reprezentacje w skokach narciarskich.
– Do wingsuitingu przede wszystkim trzeba mieć doskonałą świadomość ciała, dobry zmysł równowagi, orientację w przestrzeni, siłę i wytrzymałość. Istotna jest także umiejętność koncentracji, refleks i zdolność podejmowania szybkich decyzji. Dla skoczków narciarskich istotne jest, aby wiedzieli, jak niewielkie korekty w pozycji ciała wpłyną choćby na ułożenie rąk czy nóg w locie. Większość wymienionych przeze mnie umiejętności przydatna jest również w skokach narciarskich. Nie wiem, czy skoczek narciarski ma czas na myślenie w trakcie samego skoku. Podczas wingsuitingu zawsze mam czas na rozmyślanie, bo nawet najkrótszy lot trwa 30-40 sekund. Ale uważam, że w trakcie skoku narciarskie zawodnik i tak musi podjąć kilka decyzji, w zależności od odczuć, warunków wietrznych czy wysokości lotu – porównuje obie dyscypliny nowy współpracownik Thomasa Thurnbichlera.
Przeczytaj także: Specjalista od latania pomoże Polakom. „Praca na pełen etat"
– Każdy zawodnik jest inny, więc do każdego z nich muszę podchodzić indywidualnie. Na przykład Olek Zniszczoł ma naturalne czucie powietrza w locie. Myślę, że największym wyzwaniem w pracy z kadrą skoczków jest znalezienie tego, co jest najważniejsze do poprawy. Czasem widzę w skoku kilka szczegółów, które można zmienić, ale kluczowe jest wskazanie tego, który da najlepszy efekt. Dodatkowo trzeba to dobrze wyjaśnić zawodników, dlaczego to może pomóc i w jaki sposób to osiągnąć. Czasem wszystko opiera się na odczuciach. To, co działa w przypadku jednego skoczka, może nie zdać egzaminu w przypadku innego. To profesjonaliści i poświęcają temu całe życie. Tutaj decydują naprawdę małe rzeczy, szczegóły. Jest to bardzo trudne, gdy chce się coś zmienić, bo zawodnicy są przyzwyczajeni do wykonywania czegoś w dany sposób przez wiele lat – kontynuuje Niemiec w rozmowie ze Skijumping.pl.
– Chyba najwyraźniej efekt mojej pracy widać u Pawła Wąska, jeśli porównamy jego skoki w pierwszych zawodach Letniego Grand Prix i w kolejnych. Dużo pracowaliśmy wtedy nad fazą lotu, starałem się mu dać jak najwięcej wskazówek. Bardzo cieszyły mnie potem jego dobre wyniki i mam nadzieję, że miałem na to jakiś wpływ – dodaje specjalista ds. szkolenia fazy lotu.
-
Kolos profesor
@Pavel
Może w Finlandii jest tak drogo, bo właśnie jest mało kibiców, więc żeby wyjść na swoje.. Albo zostały im wyższe ceny że starych czasów gdy jeszcze mieli komplet pod skocznią i teraz nie wypada obniżać.
Trzeba jeszcze dodać, że przeliczenie na złotówki to jedno, a druga to realna siłą nabywcza tej kwoty w danym kraju.
No. w Finlandii te 170 złotych (czyli jakieś 40 euro) to znacznie mniejsza kwota niż to samo 170 zł w Polsce. -
WesolyRomek bywalec
@Pavel
Ja jako prowadzący biznes od wielu lat rozumiem podejście Niemców czy Austriaków. Wolą mieć sprzedany komplet biletów wcześniej, by tymi pieniędzmi obracać na długo przed zawodami. Ceny są wyważone. Wiedzą ile krzyknąć, by nie przesadzić. W Polsce nawet gdyby było jeszcze +50% i dali te trzy stówki za konkurs, to też się sprzeda. Można więc nawet mówić o niedoszacowaniu, bo Polska to kraj totalnych frajerów i zapłacą na zasadzie sky is the limit. Potwierdza to tylko fakt, że tam nie jadą żadni kibice, tylko matoły po zdjęcia do SM. Przecież my w Zakopcu 2025 r. jak jednego zmieścimy w TOP15 to będzie sukces. W sumie tak jak piszesz, biznes jest biznes, tylko to bardzo krótkowzroczne.
-
Pavel profesor
@WesolyRomek
Biznes to biznes póki jeżdżą i płacą to są ceny jakie są, mnie osobiście to nie dziwi. Ciężko mi krytykować interes, który działa ;)
Natomiast patrząc na trybuny w Oslo to nawet ta cena jak za bilet metra jest za wysoka ;)
Za to mocno mnie dziwią niedoszacowane Austria (nawet Niemcy w tym samym turnieju są sporo droższe) i Planica. Ja jak bym zarządzał tym biznesem to bym podniósł ceny ;) -
WesolyRomek bywalec
@Pavel
Prawo popytu i podaży to mam wrażenie tylko w Polsce w tym przypadku działa. Norwegowie też mają wejściówki w cenie biletu na metro, a tam jednak tradycje kibicowania skoczkom bardziej znaczące niż u Japończyków. Pomijam bogate Niemcy i Austrię, gdzie podczas TCS też masz komplet, a ceny niższe. U nas kwoty biletów windują po prostu frajerzy, którzy tam jadą zrobić fotkę na insta czy fejsika, o zerowej wiedzy co się w ogóle aktualnie dzieje na skoczni, co pokazuje jak durne i dojne mamy społeczeństwo.
-
Pavel profesor
@WesolyRomek
Akurat te skrajności jak Polska i Japonia są w miarę zrozumiałe i pokrywają się z prawem popytu i podaży. Za to niezwykle ciekawi mnie przypadek Finów, którzy mają wejściówki jak w zakopcu, a po trybunach tylko wiatr hula. Na drugim biegunie jest Willingen, Planica i austriacki TCS, gdzie zapewne i z cenami z zakopca byłby komplet, a cenią się niezwykle nisko.
-
WesolyRomek bywalec
@swi_r
Biedni Japończycy, tyle kasy muszą wydać. Nie dziwi, że jest tam zawsze tylko ze sto osób.
-
swswi_r początkujący
@WesolyRomek
1 Zakopane 200 zł
2 Garmisch-Partenkirchen 191 Zniżki oraz wstęp bezpłatny dla dzieci w zależności od wieku
3 Ruka 170*
4 Engelberg 160* Dzieci do 16 lat bezpłatnie.
5 Oberstdorf TCS 152 Zniżki oraz wstęp bezpłatny dla dzieci w zależności od wieku
6 Lahti 150* Zniżki dla dzieci.
7 Oberstdorf LOTY 143 Zniżki oraz wstęp bezpłatny dla dzieci w zależności od wieku
8 Planica 130 Cena z 2023 roku.
9 Vikersund 128* Zniżki dla dzieci.
10 Wisła 125*
11 Lake Placid 124 Cena z 2023 roku.
12 Titisee-Neustadt 117* Zniżki dla dzieci i studentów.
13 Willingen 108* Zniżki dla dzieci.
14 Innsbruck 95 Dzieci do 5 lat bezpłatnie.
15 Bischofshofen 95 Dzieci do 5 lat bezpłatnie.
16 Predazzo 87 Cena z 2020 roku. Zawody odwołane.
17 Lillehamer 55* Do lat 18 lat i studenci bezpłatnie.
18 Oslo 55 Dzieci do 14 lat bezpłatnie.
19 Sapporo 42 Cena z 2024 roku. Zniżki dla dzieci i młodzieży.
*Cena za konkurs w pakiecie. Niektóre z kwalifikacjami. -
WesolyRomek bywalec
@swi_r
Może i w Polsce jest najdrożej, ale za to my zarabiamy najmniej.
PS. Świr, wklej go tutaj. Nie każdy korzysta z socjalowego łajna. -
swswi_r początkujący
Ceny wstępów na Puchary Świata
Na swoim twitterze @sswi_r zrobiłem ranking cenowy wstępów na PŚ. Oczywiście ze swoimi 200zł (już nie liczyłem 'opłaty serwisowej' 13zł) i braku zniżek wygrywa Zakopane... Ogromne brawa!!
-
-
ArArturion profesor
@Lataj
A po co? Każdy to wie. :-)
(wiele jest portali skokowych? Jeden. No i jeszcze drugi) -
-
ArArturion profesor
@Lataj
Nie na żadnym "konkurencyjnym". :-)
Ale owszem, można i należy! ;-)
(ps. na Stajennego nie zwracaj przesadnej uwagi, moja rada.) -
-
ArArturion profesor
@WesolyRomek
Z tego co, słyszałem, chciał założyć stadninę, ale jeszcze się dość nie dorobił.
Mogę się mylić. Sam wiesz, że ludzie głupie ploty potrafią rozpuszczać bez powodu. -
Lataj profesor
@WesolyRomek
Pewnie nie jadł w jedyny prawidłowy sposób. Prawidłowo to się obłupuje ;)
-
-
Lataj profesor
@Julixx05
KK i TCS to nie, ale wiem, że na konkurencyjnym portalu informacyjnym można typować wszystkie konkursy od PŚ do FC.
-
JuJulixx05 weteran
Mam takie pytanie gdzie można obstawić skoki narciarskie? W sensie co roku przed sezonem jest takie coś, że można obstawić zdobywcę KK, T4S itp. Ktoś może dać do tego linka?
-
sledzik16 profesor
@ms_
Teraz to będzie u nas jak w fabrykach w PRL ... jeden do jednego. Czyli jeden pracownik fizyczny i jeden umysłowy.
-
ArArturion profesor
@ms_
Czym się konkretnie zajmuje, nie wiem.
Ale samo stanowisko "dyrektor administracyjny" sugeruje, że może mieć dużo poważnych obowiązków. -
msms_ weteran
@Pavel
Ciekawe czym się Pan Michalczuk na tym stanowisku zajmuje. Pewnie obowiązków tyle, że nie wie w co ręce włożyć ;)
-
sledzik16 profesor
@Pavel
Tam ręka rękę kryje. Szkoda tylko że ten związek pod batutą Pana Adama Małysza jest w tak słabej kondycji ... w dodatku tak bardzo skorumpowany.
Żebyśmy tylko się nie obudzili kiedyś z ręką w nocniku. -
Filigranowy_japonczyk weteran
@Pavel
Wiadomo beton w związku nieważne jakim nie wywali swojego kumpla. No bo jak to przecież to dobry chłopak jest.
-
Pavel profesor
Jak ktoś by się martwił o pana trenera Michalczuka, czy po śmierci kombinacji nie klepie biedy, to pragnę uspokoić etat w związku zawsze się znajdzie etat. Informacja ze strony PZN:
Jakub Michalczuk
Kierownik Administracyjny PZN
-
XaXander1 profesor
@Franciszek
Marcin Mąka to był świetny kombinator. Coś mi mówi to nazwisko... i chyba chlop nawet nigdy w PS nie zapunktował to jaki on świetny...
Kombinacja u nas miała potencjał jak byli mlodzi Cieślar, Słowiok i później pojawił się jeszcze Kupczak. To była ekipa na niezle wynik, ale szybko to zepsuto -
msms_ weteran
@Franciszek
Nie zniknął, w lecie zdarzało się, że skakał gorzej niż Szczechowicz, ale to niestety nie dlatego, że nagle Szczechowicz zaczął skakać tak jak swego czasu Kupczak, tylko to Jarząbek tak obniżył loty. w tegorocznym LGP Szczechowicz zdobył więcej punktów od Jarząbka. A co brakującego zwartego do brydża to prawda, ale ten czwarty i tak prezentował w miarę przyzwoity poziom, czasem był to Marusarz, czasem Twardosz, ale nie było problemy, żeby ktoś drużynówkę uzupełnił, a teraz to najlepszy zawodnik z potencjalnej czwórki na drużynówkę byłby słabszy od najsłabszego z tamtej ekipy sprzed kilku lat. Ale teraz i tak już klasyczne drużynówki w kombinacji odchodzą do lamusa (nie będzie ich nawet na IO z powodu zmniejszenia limitów dla kombinatorów i zamiast tego będzie sprint drużynowy), ale nawet team sprinty swego czasu mocno promowane też pojawiają się coraz rzadziej, w PŚ w tym sezonie nie będzie ani jednego takiego konkursu, miał być w Lahti, ale jednak będą dwa indywidualne. Pewnie dlatego, że jest tak mało konkursów w kalendarzu to FIS uznał, że lepiej jednak zrobić dwa indywidualne konkursy zamiast team sprintu, który w Lahti był już tradycją, jedynie na MŚ i w PK w tym sezonie będzie sprint drużynowy. Ale u nas to nawet ze sprintem drużynowym byłby problem, bo nie mamy mocnych zawodników, a w promowanych ostatnio konkursach drużyn mieszanych, nawet nie moglibyśmy wystartować bo nie ma żadnej kombinatorki oprócz Joanny Kil, no chyba, że zorganizują pojedynczą sztafetę mieszaną to wtedy do Kil dołączyłby jeden z naszych panów to może nawet nie zajęlibyśmy ostatniego miejsca ;)
-
msms_ weteran
@Bernat__Sola
Ale tak jest chyba gdy jest konkurs duetów, że każdy może wystawić czterech zawodników, przynajmniej tak mi się wydaje.
-
-
Franciszek doświadczony
@Kolos
to jednak byl jak na polską kombinację olbrzymi sukces. Miejsce w 10-tce polskiego kombinatora. Pamietam ze nie bylo chyba czwartego do brydżu Cieślar, Słowiak, Kupczak i czwarty był słabiak. To bylo juz po tym jak Mąka i Pochwala nie skakali juz. A teraz to nawet nie wspominaja o kadrze kombinatorow bo jest takie dno że nie ma co wspominać.
-
Franciszek doświadczony
@ms_
a ta sensacja z mistrzostw Polski z kombinacji Jarząbek też gdzieś zniknął
Generalnie było obiecujaco w kombinacji norweskiej. Jak pamiętam to nawet Pochwała który ze skoczka zrobił się kombinatorem potrafił zapunktować. Był też Marcin Mąka, świetny kombinator a tak to nic. W latach 90-tych byli Zygmuntowicze i chyba Ziemianin jak dobrze pamiętam, ale też było dno -
Bernat__Sola profesor
@ms_
Byłoby to bez sensu, bo ta liczba 4 bierze się właśnie z 4 zawodników, którzy skaczą w zwykłej drużynówce. I nigdy wcześniej nikt nie próbował chyba zinterpretować tego zapisu w ten sposób, że dotyczy to także miksta, i wystawić zawodników ponad limit (tych konkursów mieszanych w historii PŚ nie było wiele, sprawdziłem, nikt w weekendach z mikstami nie zastosował jak dotąd takiego zabiegu).
Może będą rotować. -
msms_ weteran
@Kwakuu
Ale chyba gdy jest rozgrywany mikst każdy kraj może wystawić czterech zawodników, czy się mylę?
-
msms_ weteran
@Kolos
Tak Kupczak dużo lepiej skakał, ale jeżeli chodzi o 7 miejsce Cieślara to akurat on wtedy miał farta na skoczni i po skokach był 3, a że biegał nieźle to udało mu się zająć 7 miejsce, ale mógł być nawet wyżej, prawie do samego końca liczył się w walce o podium. Generalnie jakby połączyć bieg Cieślara i skok Kupczaka za najlepszych czasów to wyszedłby bardzo dobry kombinator, ale to wszystko gdyby, gdybać zawsze można, a teraz mamy to co mamy, polska kombinacja leży i kwiczy i niestety nic nie wskazuje na to, żeby ta sytuacja miała się zmienić w najbliższym czasie.
-
msms_ weteran
@Kolos
Mieliśmy więcej niż trzy nazwiska, trzy jako tako się rozwinęły, część z kombinatorów np. pochopnie przeszła do skoków, gdzie nic wielkiego nie osiągnęła, np. Andrzej Gąsienica i Stanisław Biela. Inne talenty zostały zmarnowane jak to często u nas bywa w wielu dyscyplinach, np. taki Krystian Gryczuk z Lubawki, który został w bardzo młodym wieku letnim mistrzem Czech w kombinacji, ale później zupełnie się to nie przełożyło na żadne sukcesy, wiele nazwisk można by wymienić, ale to tak samo jak w skokach, kilka talentów zawsze w każdej kadrze się zmarnuje, ale żeby działo się tak ze wszystkimi albo prawie wszystkimi, no to tutaj to pokazuje, że coś jest nie tak.
-
Kolos profesor
@ms_
No tak Cieślar raz był 7. I jeszcze raz czy dwa w top 20. Kupczak jednak zdecydowanie lepiej skakał.
Niemniej to nie zmienia postaci rzeczy. Kombinacja leży u nas od wielu lat, na moment mieliśmy dwa-trzy nazwiska jako takie, ale trudno mówić o jakiś wielkich talentach. Czy można było z nich wycisnąć coś więcej? Trudno powiedzieć. Raczej nie. -
-
msms_ weteran
@ASJ_212
Aż czterech Francuzów, nie pamiętam kiedy ostatnio wystartowali w PŚ tak licznie.
-
msms_ weteran
@WesolyRomek
Dla mnie akurat kombinacja jest ciekawym sportem, chociaż czasem rzeczywiście wieje nudą podczas biegu jak Riiber ma minutę przewagi nad resztą, ale zazwyczaj wtedy o dalsze miejsca jest ciekawa rywalizacja, a bieg nie trwa zbyt długo, prawie zawsze to jest 10 kilometrów, więc około 25 minut, więc nie zanudzi to widza jak czasem potrafią to zrobić biegi narciarskie gdy dystans bywa sporo dłuższy. Ale co do popularności kombinacji to się zgadzam, większość ludzi ma na tą dyscyplinę totalnie wywalone, jedynie w kilku krajach jest ona trochę popularna ale i tak w cieniu narciarstwa alpejskiego, skoków czy biathlonu właśnie. Sporo osób pewnie nawet nie wie czym jest kombinacja norweska. A co do biathlonu to niestety to pokolenie, które odnosiło największe sukcesy już minęło, ale teraz mamy zdolnych młodych zawodników zarówno u kobiet jak i u mężczyzn, na razie na wyniki w PŚ to się średnio przekłada, bardzo sporadycznie jest jakiś dobry wynik, ale może przy dobrym szkoleniu coś ruszy w dobrym kierunku.
-
WesolyRomek bywalec
@kubilaj2
TBH, to bardziej odbijają ci z czapy wrzucający kadry do każdego newsa jaki im się akurat nawinie, albo inni którzy przeczytali coś na X-ie czy innym socialowym łajnie i czują nieodpartą potrzebę podzielić się tym tutaj wrzucając info kompletnie nie na temat.
-
ASJ_212 weteran
Kadra Francji na PŚ w Lillehammer:
-Valentin Foubert
-Enzo Milesi
-Jules Chervet
-Ari Repellin -
ku
-
WesolyRomek bywalec
@ms_
Z drugiej strony nie dziwię się Tajnerowi czy teraz Małyszowi, bo kogo ta kombinacja interesuje. Ani to oglądalności żadnej u nas nie ma, ani to ciekawe, ani z potencjałem. Ot, taka zapchajdziura dla związku. Natomiast mnie boli, że jest potworny dół i stagnacja w biathlonie. Niezwykle widowiskowy sport, pełen zwrotów akcji, dynamiczny, efektowny. Tylko to nie PZN i zupełnie inna para kaloszy, więc nie było tematu. ;)
-
msms_ weteran
@kubilaj2
Kolos zastosował zasadę nie znam się to się wypowiem, teraz pewnie będzie bronił swoich racji mimo, że palnął głupotę.
-
Kwakuu doświadczony
Finowie w składzie:
Antti Aalto
Niko Kytösaho
Kasperi Valto
Paavo Romppainen -
msms_ weteran
@Kolos
Juniorzy mieli potencjał i mieliśmy wtedy takie pokolenie, że spokojnie przy odpowiednim szkoleniu zwodnicy pokroju Cieślara czy Kupczaka mogli osiągnąć dużo więcej. Tak samo piszesz, że jedynie Kupczak cokolwiek pokazał, o Kupczaku więcej mówiono w mediach bo potrafił bardzo dobrze skakać, ale jeżeli chodzi o osiągnięcia to pewnie o tym nie wiesz, ale to Adam Cieślar zajął miejsce w czołowej 10 i naprawdę był blisko podium, a Kupczak nigdy w czołowej 10 się nie znalazł, biegowo Kupczak wypadał zdecydowanie najgorzej z tego zdolnego grona polskich zawodników, ale skokowo się wyróżniał w pewnym okresie, więc media podkręcały atmosferę, bo w kombinacji większość zawodów odbywa się w formacie, najpierw skok, później bieg, więc jak Kupczak prowadził po skoku to nawet media, które mają totalnie gdzieś kombinację to odnotowały, a jakieś 18 czy 20 miejsce Cieślara czy Słowioka, a kogo by to obchodziło.
-
ku
-
Kolos profesor
@Pavel
"utalentowanych juniorów" hmm... W kombinacji mieliśmy jakiś czas temu kilka obiecujących nazwisk, ale z tego grona tylko Kupczak cokolwiek sensownego pokazał.
Nic Tajner nie zepsuł. Bo trudno psuć coś co nie istnieje od 40 lat. -
msms_ weteran
@Pavel
Masz na myśli słynnego Pana Michalczuka. No wtedy trafiło nam się takie pokolenie, że była szansa na dobre wyniki gdyby dobrze tych juniorów poprowadzić, ale niestety. Ale podobnie to wyglądało np. z czeską kombinacją i skokami w sumie też. Czesi mieli kilku zdolnych juniorów, a teraz albo Ci juniorzy już zakończyli kariery, albo prezentują bardzo słaby poziom, a zapowiadali się na przyszłe gwiazdy. Estonia to trochę inna sprawa bo tam Ilves w dużej mierze dzięki treningom z Norwegami zrobił duży postęp i jest teraz zawodnikiem światowej klasy, Red Bull byle kogo by nie sponsorował, chociaż przykład Pilcha pokazuje, że różnie z tym bywa ;) ale reszta Estończyków już skończyła karierę, a ich poziom to w sumie było mniej więcej to co prezentowali Kupczak, Cieślar czy Słowiok. Mają tego jednego Ilvesa, ale gdyby on nagle zniknął to by się okazało, że nie mają nikogo nawet, żeby wystawić w PŚ w Otepaa u siebie, bo młodsi zawodnicy prezentują bardzo słaby poziom, a reszta która lepiej rokuje jest jeszcze zbyt młoda, żeby mogli startować w zawodach PŚ. Nie zdziwię się niestety, jeśli za kilka lat gdy Ilves zakończy karierę, Estończyków w ogóle nie będzie w PŚ, a w PK będą zajmowali odległe lokaty, ale na ten moment taka wizja jest niestety bardzo realna.
-
Pavel profesor
@Fan_ekipy_pod_narty
Był moment kiedy kombinacja mogła wejść na poziom np estońskiej czy czeskiej, mieliśmy dosyć utalentowanych juniorów i można to było pociągnąć. Niestety prezes Tajner zatrudnił trenera, który był totalnie z przypadku i co gorsza trzymał go na stanowisku kilka sezonów, ktoś złośliwy mógłby napisać, ze jego jedynym atutem były koneksje, jak donosiły ówczesne portale zajmujące się kombinacją ;)
-
FaFan_ekipy_pod_narty weteran
@ms_
Cóż nasz związek polega na tym aby rozwijać to w czym jesteśmy najlepsi a to w czym nie...mieć na nie wywalone
Jest to niby jak najbardziej logiczne no ale wydaję mi się że przydałyby się przynajmniej 2 takie dyscypliny w których dobrze se radzimy -
msms_ weteran
@Lataj
"Po przeskoczeniu Wielkiej Krokwi"? Z całym szacunkiem dla niego, ale belek by chyba zabrakło, żeby Szczechowicz przeskoczył skocznie. Tak tu niżej widzę jak to wielu narzeka, że teraz to już jest całkowity upadek polskiej kombinacji. Nie przesadzajmy, Szczechowicza oczywiście szkoda, ale zeszłej zimy on nawet nie był najlepszym z Polaków w PK, nie pamiętam już dokładnie, ale chyba trzech Polaków zdobyło więcej punktów od niego. Latem wyglądało to już trochę lepiej, zwłaszcza na skoczni, gdzie ubiegłej zimy Szczechowicz strasznie się kompromitował nawet w porównaniu z tym co pokazywał na skoczni w poprzednich latach. W tegorocznym LGP Szczechowicz zdobył więcej punktów niż wypychany do skoków Kacper Jarząbek, a zdarzało się nawet, że Szczechowicz był wyżej po skokach, ale to wynikało z tego, że Jarząbek bardzo się pogorszył na skoczni, a biegowo Szczechowicz jest jednak lepszy od niego i tak było też wcześniej. Niemniej szkoda tej jego kontuzji, w tamtym roku przez ten zjazd formy nawet ani razu nie pokazał się w PŚ, w tym roku pewnie by chociaż kilka razy wystartował bo latem już był w trochę lepszej formie, a tak to może wystawimy dwójkę na MŚ, plus u kobiet Joanna KIl, ale w męskim PŚ zawodników z Polski pewnie nie zobaczymy tylko dalej będą jeździć po PK, Alpen Cupach i kisić się w Orlen Cupach a ich głównym celem będą MŚJ. Z drugiej strony jednak zabieranie na PŚ zawodnika, który będzie walczył o to, żeby nie zająć ostatniego miejsce też mija się z celem, ale Szczechowicz pokazywał podobny poziom nawet w swoim szczycie formy, a teraz punktuje 40 zawodników, więc szansa na punkty, zwłaszcza przy słabej obsadzie jest dużo większa, więc czasem nawet ukończenie zawodów na ostatnim miejscu może dać punkty, a to ważne w kontekście przyszłorocznych igrzysk olimpijskich, chociaż szansa, że zobaczymy tam kogoś z polskich kombinatorów jest niestety niewielka, zwłaszcza po tym drastycznym obniżeniu limitów.
-
Kwakuu doświadczony
Bedir razem z Ipcioglu na starcie pierwszych zawodów PŚ 24/25
wystartują w Lillehamer/Ruce/Wiśle/Titisee. Potem przerwa do nowego roku -
Pavel profesor
@TheDriger
Jak musisz czekać w kolejce do tunelu to pracownik z obsługi na wyłączność ma tak niesamowity sens jak kierowcy F1 zatrudniony w celu poprawy prędkości, jak to kolega Ironiczny niżej napisał ;) Ja rozumiem, że facet zna się na obsłudze tunelu w Sztokholmie, ale nasi zawodnicy korzystają z niego łącznie z 5 dni w roku ;)
-
WesolyRomek bywalec
@Arturion
Gdy się nie ma argumentów - pisze się o gramatyce i logice. Tyle że na twoje nieszczęście logika u mnie jest pełna, w przeciwieństwie do twoich mrzonek (to co zacytował odnośnie Endlera @kolos, czy ja wcześniej, to tylko jedne z przykładów), a gramatyka kilka poziomów wyżej. Jak już się nauczysz poprawnych składni i zasad interpunkcji w języku polskim to może zrozumiesz :)
-
sledzik16 profesor
@TheDriger
Szkoda że ten beton mógł by naszego fenomenalnego szkoleniowca ... uczyć podstaw sztuki trenerskiej.
-
Kolos profesor
@Lataj
Tyle, że w Polsce kombinacja norweska upadła prawie 40 lat temu. To, że chwilowo mieliśmy drobne odbicie w osobie Pochwały czy Kupczaka, niewiele zmienia.
-
Kolos profesor
@Arturion
"Arvid Endler to właściwy człowiek od lotów". No w sumie nie wiadomo, facet amatorsko bawi się w skoki w dziwnych kombinezonach no i przez 4 lata obsługiwał tunel aerodynamiczny. Co to ma wszystko do skoków narciarskich? Każdy może sobie sam odpowiedzieć...
-
TheDriger weteran
@Pavel
Matko jedyna, co za malkontenci. Płaczecie jakby to z waszej kasy mu pensję opłacali. Logiczne, że jest na etacie żeby był na wyłączność, a efekty zobaczymy po czasie. Na pewno w skokach specjaliści od latania mają rację bytu.
A czemu go Niemcy nie wzięli? Głupie pytanie, przecież Horngacher to beton, nie dałby sobie nic pomóc i tak -
Lataj profesor
@Franciszek
Zmartwię cię, ale clickbaity to ogólnoświatowy trend. Na podobnej zasadzie działają też nie tylko polscy youtuberzy. Chociaż rzeczywiście dziennikarstwo miewa się nie najlepiej, a na typowego przedstawiciela tego zawodu aż by korciło splunąć.
Kombinacja ogólnie też upada, nie tylko w Polsce, ale u nas faktycznie to nawet nie dno, a jądro Ziemi.
@Arturion
Wiem, w jakiej dyscyplinie Szczechowicz reprezentuje Polskę. Dlatego dopisałem o zawodowych skoczkach. -
Franciszek doświadczony
@Lataj
Naciąłem się dziś na tą informację, a żenujące polskie media oczywiście zrobiły z tego click bait. Tak to by nie wspomnieli o żadnym kombinatorze norweskim nawet jakby tam zapuktował w PŚ. Kombinacja norweska u nas to dno i metr mułu. Oczywiście nikt nie piśnie nic o kombinatorach a efekt taki że Szczechowicz się połamał i żenujące media zrobiły z tego click bait. Nagle napisali o kombinacji bo ktoś upadł i złapał kontuzję.. żenada co się dzieje z mediami w tym kraju. Tak to nie wspomnieli by nic a nic o kombinacji.
Co do samego Szczechowicza to szkoda go wielka, jedyny tak naprawdę kombinator obyty trochę z PŚ kontuzjowany. To jest pogrzeb polskiej kombinacji na dobre. A nie zrobiono nic żeby było lepiej. Szczechowicz przed tą kontuzją startował ale na Orlenie na skoczniach 60 metrowych, ten który miał być liderem kombinatorów. -
ArArturion profesor
@Lataj
To akurat jest zawodowy dwuboista. Nie interesuję się tym sportem, ale człowieka zwyczajnie szkoda.
Tym bardziej, że niewielu już ich zostało. Może i nikt. Prócz juniorów. -
Lataj profesor
Nie wiem, czy ktoś z komentujących to podawał, ale Andrzej Szczechowicz zerwał więzadło krzyżowe po przeskoczeniu Wielkiej Krokwi i nie weźmie udziału w sezonie 2024/25. Zacząłem się martwić, czy faktycznie któryś z zawodowych skoczków z Polski zrobił sobie krzywdę, ale niepotrzebnie. Lekki to był clickbait co prawda, ale informacje okołoskokowe też mile widziane.
-
ArArturion profesor
@WesolyRomek
Pominąwszy braki logiczne i gramatyczne, w Twojej wypowiedzi, to zobaczymy! :-)
-
WesolyRomek bywalec
@Arturion
Zobaczymy w trakcie PŚ, kto się tymi "dzieciakami" okazał. Marzyciele naiwnie wierzący, że marnowanie kasy na jakiegoś Endlera ma sens, czy realiści twardo stąpający po ziemi twierdzący, że zatrudnianie takich ludzi to komedia. Jak Endler jest "inwestycją w polskie skoki", to ja jestem Papież :)
-
ArArturion profesor
@WesolyRomek
Ja piszę na temat. A, że temat czasami się wykrzywia, to już nie moja wina.
Obowiązkiem porządnego komentatora jest trzymanie się tematu. Nie ważne, czy tematu artykułu, czy tematu dyskutowanego. ;-)
Osobiście wolę to pierwsze, więc masz: Arvid Endler to właściwy człowiek od lotów. Dobrze, że mamy go na wyłączność.
Stali malkontenci, prócz wesołych nicków, proponują głównie brak inwestycji w rozwój polskich skoków. Różnie to argumentując.
Kim są?
W najlepszym przypadku przekornymi dzieciakami. -
WesolyRomek bywalec
@Arturion
Nie brałem tego do siebie, to była konstatacja. Piszesz o trollach, a sam nim w tym momencie jesteś z definicji, prowokujàc (obojętnie kogo) nie wiadomo po co :)
-
ArArturion profesor
@Arturion
Nie pisałem do nikogo konkretnie, ale nożyce zwykle czują się niepewnie na uderzonym stole. ;-)
-
WesolyRomek bywalec
@Arturion
Wiesz, że takimi prowokacyjnymi wpisami sam w 100% spełniasz definicję trolla? :) Parafrazując: marzyciele, niepoprawni optymiści - jednym słowem odklejeni - też jak widać już w formie. :) PŚ pokaże, kto miał rację w tej wyimaginowanej batalii.
-
ArArturion profesor
Trolle już prawie rozgrzane, witamy sezon zimowy! :-) Ta dam!
-
-
sledzik16 profesor
@WesolyRomek
Dokładnie. Ciężko zrozumieć dlaczego pieniądze są w związku wydawane na takie bzdety jak znając życie po sezonie trzeba będzie szukac nowego szkoleniowca.
A skoro jest taki wspaniały to dlaczego nie pracuje z reprezentacja Niemiec 🇩🇪 -
WesolyRomek bywalec
@sledzik16
Gdyby Thurnbichler miał jakiegoś kolegę w padoku F1, to też by go wzięli. Przydałby się naszym do zwiększenia prędkości najazdowych :) Tak samo jak ten cały Endler przydaje się do poprawy fazy lotu w skoku narciarskim, o którym nie ma zielonego pojęcia.
-
sledzik16 profesor
@ms_
To jest kolejna ciepła posadka zapewniona przez PZN nie zdziwił bym się gdyby była po znajomości.
Szkoda ze na takie coś są pieniądze ale żeby zatrudnić porządnego szkoleniowca a nie tylko takiego jak w naszym przypadku człowieka który dopiero się uczy szkoda tylko że naszym kosztem to już 💰💰 nie ma. -
Kolos profesor
@Pavel
Praca na etacie ma ten plus, że tak zakontraktowana osoba jest niejako na wyłączność pracodawcy. Gdyby był tylko podnajmowany doraźnie, to w ten sposób mógłby obskoczyć kilka reprezentacji. A tak mamy "specjalistę" tylko dla nas.
O ile oczywiście jest takim specjalistą jak go kreują... -
WesolyRomek bywalec
@Alo2
Nie kilka dni temu, tylko ponad trzy tygodnie temu. I normalnie już trenuje, a w Lillehammer i tak miał nie startować. Jak już coś podajesz, to chociaż z sensem.
-
AlAlo2 doświadczony
Remo Imhof miał poważny upadek w Oberstdorfie kilka dni temu
Źródło: Interia -
King profesor
@ms_
A czy to nie jest też tak (tego nie wiem), że skoro go zatrudniliśmy to na wyłączność? Bo jeśli tak jest to ma to wtedy sens.
No bo przy tunelu to on był chyba zawsze nieważne jaka ekipa by nie była. -
msms_ weteran
@sledzik16
Co ciekawe jakoś w wakacje pojawił się wywiad u konkurencji z tym Endlerem i przyznał tam, że właściwie skoki go nigdy nie interesowały, zawody wydawały mu się nudne i czasami tylko oglądał końcówkę zawodów jak już skakali najlepsi (czyli pewnie coś w stylu zawołaj mniej jak będzie Małysz skakał). Nie oznacza to oczywiście, że przez to jego praca jest zbędna, ale też jestem zdania, że zatrudnianie kogoś takiego na stałe jest dziwnym pomysłem, bo o ile w okresie przygotowawczym może on w czymś pomóc tak w trakcie sezonu to chyba tylko będzie sobie jeździł na wycieczki i doradzał "na sucho" od czasu do czasu, a raczej wielkiego efektu to nie da. Ale może się mylę i rzeczywiście Endler się sprawdzi i jego praca w trakcie sezonu też przyniesie pozytywne efekty, oby tak było.
-
WesolyRomek bywalec
A propos tuneli itd. to mam pytanie, jak tam zadaszenie rozbiegu skoczni w Zakopanem. Wg bajań tej firemki Archigeum z Bydgoszczy: "Realizacja tunelu osłonowego na rozbiegu skoczni narciarskiej wchodzi w decydującą fazę 2023-03-10 09:37".
"- Skoki narciarskie przeniesiemy w inny wymiar i nadamy im nową jakość. Wszystkie zmiany konsultowaliśmy z FIS-em. Dyrektor Pucharu Świata Sandro Pertile ma podobny pogląd na dyscyplinę - dodaje architekt. Prototyp powinien powstać do końca 2023 roku. Prace badawcze realizowane są w ramach grantu - informuje lider projektu". Później bredzili: "-Jesteśmy na etapie wdrożenia i produkcji podzespołów w celu skompletowania modułów. W chwili obecnej dogadujemy termin montażu, ten rok może być "ciasny", ze względu na wydarzenia sportowe, co rozumiemy i zbliżającą się zimę, ale jeżeli nie w tym roku, to pewnie będzie to wiosna 2024".
Grantów nabrali i czekają pewnie na kolejne.
PS. Odnośnie zatrudniania przez dziwaka TT jakiś swoich kolegów dziwaków, to podobna komedia jak ten tunel. Brakuje tam tylko kogoś z F1 na etacie, żeby poprawili prędkości na progu:)
-
sledzik16 profesor
@Pavel
Tutaj musze się z Tobą zgodzić w 100%. Widocznie nasz związek jest na tyle bogaty że przygarnia nawet takie osoby do grona "szkoleniowcow".
Przecież teraz podczas sezonu będzie on całkowicie niepotrzebny bo na treningi w jakimś tam tunelu nie będzie czasu.
-
sledzik16 profesor
@Alo2
Ciekawe co wnoszą. Powiedz co taki ktoś może wiedzieć o skokach narciarskich jak może nawet nigdy nie miał zapiętych nart.
Przecież latanie w takim tunelu nie ma nic wspólnego ze skokami na prawdziwym obiekcie.
Jedyny tunel który coś tam może daje jest w Sztokholmie 🇸🇪 zapinany jest tak skoczek na łańcuchach. A takie tunele jak u nas w Katowicach są to nie ma nic wspólnego z lotem na nartach. -
Al
-
Pavel profesor
Prawda jest taka, że takich specjalistów nie trzyma się na etacie tylko zaprasza do współpracy w określonym etapie sezonu. Trening w tunelu to zapewne w skali całego roku 2 tygodnie i to maksimum, a ten specjalista zapewne może pomóc tylko i wyłącznie w tym tunelu. Tak świat nie działa, nawet najmniejsze działalności jak potrzebują np raz na pół roku zrobić przekop to nie inwestują w koparkę tylko wynajmują ją z operatorem na określone zadanie ;)
P.S. Tak czy siak mam szacunek dla tego pana bo wingsuits to sport niezwykle ekstremalny i wymagający sport. -
AlAlo2 doświadczony
@sledzik16
Akurat chyba wnoszą coś. Ocenimy po sezonie czy to był dobry pomysł czy nie żeby go zatrudniać
-
sledzik16 profesor
Dla mnie to jest trochę śmieszne że ktoś taki w ogóle znajduje się w naszym sztabie i bierze pieniądze i to nie male. Na lepszego szkoleniowca niż TT nas nie stacja zatrudnia się jakieś nic nie znaczące postacie które nic nie wnoszą.
-
ASJ_212 weteran
Thurnbichler dla PS:
Ostatni raz mogliśmy przyjrzeć się skokom naszych zawodników podczas mistrzostw Polski. Kto zrobił od tego czasu największy postęp?
Jeśli spojrzymy na tamte wyniki, to Olek Zniszczoł bardzo się poprawił. Dawid znów pokazuje bardzo dobre skoki i co istotne, te gorsze też są na wysokim poziomie. Tych dwóch zawodników zrobiło naprawdę duży postęp. Jeśli mowa o Pawle, nazywam go Mr. Consistency, ponieważ jest naprawdę regularny i też pokazuje topowe skoki. Maciek ustabilizował formę z jesieni i także skacze na dobrym poziomie. Z kolei Kamil zanotował bardzo dobry powrót po kontuzji.
Dobra forma Pawła to efekt jakichś istotnych zmian, które wprowadziliście wiosną?
Było kilka małych, zupełnie nowych zmian. Wcześniej miewał duże problemy z symetrią, przez co w powietrzu było mu trudno utrzymać skok prosto, co na pewno nie jest niczym dobrym, hamuje dynamikę. Wypracowaliśmy pewne rzeczy przy odbiciu. Jeśli chodzi o filozofię skoku, nie była to wielka zmiana, ale przyniosła stabilizację.
Zmieniliśmy też trochę styl lotu. Arvid pracował z Pawłem nad tą kwestią w tunelu aerodynamicznym i po Courchevel miał dla niego jasny obraz, w jakim kierunku powinien iść. Okazał się trafny już na samym początku, więc Paweł to kontynuował, dzięki czemu jego lot stał się bardziej efektywny. Poza tym, zwycięstwo w LGP na pewno dodało mu pewności siebie i jest na zdecydowanie innym poziomie niż w zeszłym roku. -
KuKulas2468 stały bywalec
Ciekawe ale mam nadzieję najbardziej że oprócz Pawła i Olka to też młodsi się będą rozwijać.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się