Wolny za Kota w kadrze na Rukę

@Karpp

No tak, masz rację. Pewnie gdyby zobaczył mój wpis, to zaraz by padło, że Maciek miesiąc temu skakał na top 10, a TT go wykończył xD.

@Jakub12

To jak będziesz dzien wcześniej to masz spore szanse. Tam w Niemczech to sporo Ukraińców tak dorabia że sprzedaje bilety...

@Kolos

"Słoweńcy mają jednak szerokie zaplecze."

I kto w tym "szerokim zapleczu" niby jest w stanie punktować bez problemu w PŚ? Szerokie zaplecze to oni mieli kilka lat temu kiedy w PK osiągali świetne wyniki. Aktualnie to my mamy lepsze perspektywy na poziomie PK od nich.

Jak nie byliśmy kandydatami do złota jak nasza drużyna w Willingen tuż przed MŚ rozgromiła resztę. To był najlepszy konkurs drużynowy w PŚ w historii polskiej reprezentacji i taka przewaga śmiem twierdzić już się nie powtórzy.

@King

Słoweńcy mają jednak szerokie zaplecze.

A w 2019 roku wcale nie byliśmy kandydatami do złotego medalu w drużynie, choć wypadnięcie po za podium było dużą porażką.

@sledzik16

Będziemy dzień wcześniej, to może się uda coś kupić

@dervish

Słoweńcy są w dużo gorszej sytuacji obecnie niż my za Horngachera/Dolezala. Polegać mogą właściwie tylko na swojej czwórce, a ta czwórka i tak nie gwarantuje stabilizacji. Jedynie Lanisek jest takim gwarantem, Domen to tykająca bomba, a Kos i Zajc póki co niemrawi. U Niemców to na dobrą sprawę wystarczy, że osłabnie Paschke, a Wellinger nie wejdzie na jakiś niebotyczny poziom to wystarczy niewielki progres naszych.

Żeby wyszarpać brązowy medal nie trzeba wiele. W 2019 roku wydawało się, że nasza kadra na luzie zrobi złoty medal, a skończyło się na 4 miejscu.

@King

No ja tez mam nadzieję, ze Japończyków łykniemy ale od skosztowania suszi do medalu jeszcze droga daleka.

@Jakub12

Może Ci się uda tam też są ludzie którzy w ten sposób próbują zarobić. Zawsze najgorzej jest z Oberstdorfem na rozpoczęcie T4S i na koniec w Bischofschofen. W GAPA zawsze jest większa szansa na bilety bo to Nowy Rok to niektórzy nie dają rady po Sylwestrze. To samo na Bergisel ... Nawet teraz można kupić bilety.

Jeżeli będziesz w Oberstdorfie to podbij z rana pid skocznie będziesz miał szansę coś kupić... Bo im bliżej konkursu to robi się tlok że głowa mała.
Życzę powodzenia 😃🦅🦅🦅

@Jakub12

Albo pozostaje oglądanie na drzewie 😅

@sledzik16

Dziękuję za odpowiedź. Czyli mała szansa, że kupię, ale i tak będziemy na miejscu. Byłem w zeszłym roku na Kulm i bez problemu kupiłem bilety id konika, ale to jednak T4S jest

@Jakub12

Jeżeli chodzi o cały T4S to jeszcze w Innsbrucku 🇦🇹 jest możliwość nabycia biletów bo są dostępne na kwalfikacje jak i na konkurs.

@Jakub12

W kasie nie kupisz. Jak byłem dwa lata temu w GA PA to jedynie na kwalfikacje jeszcze dało się kupić ale na konkurs już nie. Ale czy tak jest nadal to nie wiem bo pamiętam że robiło się wtedy niezle tam zamieszanie ludzie z kwalifikacji nie chcieli po nich opuszczać stadionu skoczni a Ci co mieli na konkurs nie mogli wejść.
Byłem jeszcze w Bischofschofen to tam nie było możliwości zakupu biletu przed wszystko było wykupione sporo wcześniej.

Pytanie

Witam. Jadę na soki do Oberstdorfu na T4S. Nie ma już biletów w sprzedaży. Czy jest tam możliwość zakupu pod skocznią w kasie albo u konika? Z góry dziękuję za odpowiedź

@dervish

To nie jest jakaś abstrakcja jak dla mnie.

Warunek to lepsza forma naszych niż obecnie, osłabnięcie Niemców i już. Słoweńców (za krótka ławka) i Japończyków robimy na spokojnie.

@papa_s

Wywiad z Hrgotą też był cukierkowy.

@papa_s

Powtórzyć jeszcze nie umie, ale kuma o co chodzi. ;-)

Ogólnie widzę pozytywy

gada jak selekcjoner naszej reprezentacji Piłki Nożnej. TT za dużo nasiąkł już Polszczyzną. Ciekawe czy umie już powtórzyć: w Szczebrzeszynie chrząszcza brzmi w trzcinie...

Zniszczoł miał najlepszy początek sezonu w karierze. Nie jest to żadna rewelacja, bo mógłby skakać jeszcze lepiej w zawodach. Ale nigdy przedtem nie zdobył punktu tego cyklu na inauguracji. Jest skoczkiem, który w miarę przebiegu sezonu z przeciętniaka staje się solidnym konkurentem. Może też być, że do końca sezonu będzie jechał na małych punktach, ale nie musi. Byłem leciutko może rozczarowany, ale niespecjalnie. Ale można było w sumie czuć niedosyt.

@atalanta

to nie zmienia faktu że skacze ostatnio jak kłoda ;] a to podium bylo juz dawno i nieprawda ;]]]]]

Zeby tak nie pomijac tematu to dodam skromnie zeby tylko Jakub Wolny zmienił się w Jakub SZYBKI ;] na progu naturalnie.

@dervish

Oczywiście, że nie jest to do udowodnienia bo nie możemy sprawdzić drogi alternatywnej. Mimo wszystko jak mam do wyboru starego Kota, który ma klepać 45 miejsce to wolę młodszego "oskakiwać" nawet jak nie mam pewności że to mu pomoże.

Oczywiście jest to temat poboczny, jak główny kołcz przyjął strategie wożenie starego byle był nawet odrobinę lepszy, jego prawo i jest w tym logika. Główny problem, że ten Kot rzeczywiście jest lepszy i to jest zarzut do sztabu.

@Pavel

To tez nie jest argument, ze oskakiwanie ma sens. Ci nasi co to niby sie oskakiwali w PŚ w rzeczywistości się tam nie oskakiwali. Byli wysyłani z racji tego, że w kraju nie było lepszych a kims trzeba było te kwote wypełnić. Dlugo szorowali bule w PS bo tyle czasu zajęło im podnoszenie poziomu. prawdopodobnie startujac w PK szybciej by ten poziom podnieśli.
Druga sprawa to, starty w PŚ bardziej opłacają się ekonomicznie zarówno dla skoczka jak i PZN bo fis tam sporo refunduje w ramach kwoty przynależnej dla danego kraju. Jak jest wolne miejsce to nie ma przeszkód by wysłać nieopierzonego skoczka na PŚ. Jak trafi na słaby charakter to najwyzej wybije sobie z głowy uprawianie tej dyscypliny sportu.

"A ci, którzy zaliczyli masę konkursów w PK osiągnęli niewiele" - jeżeli ktoś zaliczył masę konkursów w PK to nie świadczy o nim najlepiej. W końcu celem każdego skoczka jest aby jak najszybciej wyrwać się z PK co de facto oznacza wygryzienie któregoś z kolegów jeżdżących na PŚ. Trochę abstrakcyjnie wygląda to w kadrze Austrii. Tam w PK cały czas kisi się kilku zawodników którzy w innych czołowych kadrach byliby liderami albo mieli pewne miejsca startowe w PŚ.

@dervish

Akurat dosłownie wszyscy nasi wielcy skoczkowie prócz Małysza długie sezony oskakiwali się w PŚ i szorowali bule dziesiątki razy. A ci, którzy zaliczyli masę konkursów w PK osiągnęli niewiele ;)

@dervish

W mówieniu to jest dobry, tego mu nie ujmuje ;)

@Pavel @mortyr

TT mówi, że celem kadry na ten sezon jest medal na MŚ.
Ciekawe kogo widzi w roli tego medalisty? No bo raczej nie drużynę?

@Skiflugschanze

Ale to co napisałeś to nie jest dowód, za "oskakiwaniem się".
Oskakiwanie się to bzdura.
Jeszcze kwestia definicji tego pojęcia. Rozumiem, ze tzw. oskakiwanie się ma miejsce wtedy kiedy na zawody na przykład pierwszoligowe wysyłamy jakiegoś nieopierzonego drugoligowca (takiego co to ledwo sobie radzi nawet w tej drugiej lidze) kosztem kogoś kto jest od niego lepszy?
No bo jeżeli ten słaby drugoligowiec zostanie wysłany do pierwszej ligi bo akurat nie ma lepszych od niego (tak jak jest to w przypadku FIN, KAZ, KOR,USA czy ITA) to już nie jest wysłanie go aby się oskakał. Wtedy dostaje miejscówkę która mu się przynależy z racji pozycji w krajowej hierarchii.

No i teraz wróćmy do tego "oskakiwania" w wyższej lidze. Dlaczego według mnie nie ma ono żadnego znaczenia. Jak wyślesz zawodnika za słabego na wyższą ligę to będzie on przez sezon albo dwa oskakiwał tam bulę i jeśli jest zawodnikiem rozwojowym to wcześniej czy później osiągnie poziom właściwy dla tej ligi. To jest naturalna ewolucja- podniesienie klasy sportowej to skutek treningów i w ogóle uprawiania dowolnej dyscypliny sportu,- oskakiwanie nie ma tu nic do rzeczy . Im dłużnej praktykujesz tym bardziej poziom powinien rosnąć. To samo nastąpiłoby gdyby ten nasz skoczek zamiast "oskakiwać" bule w pierwszej lidze brał udział w konkursach drugoligowych. Być może startując w drugiej lidze szybciej osiągnąłby poziom pierwszoligowy niż szorując bule w PŚ.

@mortyr

Póki co to zawodnik trzeciej dziesiątki PŚ, a że w zeszłym sezonie stawał na podium? Cóż Stękała też stawał, Wolny był 4, a kiedyś Biegun nawet wygrał konkurs. U nas więcej było jednostrzałowców niż realnych zawodników topu ;) Jak tam będzie z Olo tego nie wiem, ale równie dobrze do.konca sezonu może turlać się w drobnicy.

@Qrls

Jak na razie Zniszczoł to realnie chyba jedyny skoczek, który może coś osiągnąć w tym sezonie. Przecież to podiumowicz już, szeroka czołówka zeszłego sezonu. Komu on ma blokować miejsce?

@Lataj

No piękne sezony, nie ma co - mamy następców mistrzów, młoda krew. Blokuje środki jeden z drugim i miejsce komuś młodemu co ma szansę coś osiągnąć, takie moje zdanie.

@Qrls

Zniszczoł wcześniej też nie poszedł w ślady Murańki, a zrobił dwa najlepsze sezony w karierze, z czego każdy był lepszy od poprzednich.

Kurcze liczyłem że Stoch zrobi skok na 40 zwycięstwo kiedyś, ale jak na niego patrzę to widzę Ammana 2.0, jeśli mu to odpowiada (a łapie się bo młodsi to nieloty) to czemu nie. Czego w tym sezonie nie rozumiem, to dlaczego Zniszczoł nie poszedł w ślad Murańki, zazwyczaj kompromitowali się razem a teraz skompromitował się tylko Zniszczoł bo Murańka pierwszy raz zrobił dobry skok w bok i odstawił te pasmo sukcesów nazywane szumnie karierą zawodową.

@atalanta

Ponadto był raz pierwszy po I serii, ale potem spuchł.

Ciekawe, czy będzie lepszy.

@Mariusz_Lis

Kubacki w Ruce był dwa razy na podium w sezonie 2020/21.

Zyska Zniszczol a straci Kubacki ze swoim stylem drewnianym. To bedzie meczarnia Kubackiego w Ruce, on nawet w giga formie tam nic specjalnego nie skakał a co dopiero teraz

@Alo2

To, że zyska to pewne pytanie jakiej jakości to będą skoki. Bo jeśli w zawodach będzie skakał jak w tym jednym skoku treningowym to TOP5-10 jest w zasięgu.

Jak zrobi wynik w okolicach TOP10-15 już będzie bardzo dobrze w jego przypadku jak na ten etap sezonu.

@sledzik16

Wydaje mi się że Zniszczoł może zyskać w Ruce

@dervish

Wcale nie jest prawdą, że skakanie w PŚ nic nie daje. Czasem zdarzają się przypadki, że zawodnik teoretycznie za słaby na PŚ dobrze się tam odnajduje (bywa też na odwrót - chyba Wohlgenannt nie potrafił przełożyć dominacji z PK).
Np Belshaw w 2022 w Engelbergu zdobył znikąd punkty i jakoś się zaczęła jego kariera kręcić. Tate Frantz rok temu skakał na 5. dziesiątkę, a w Wiśle nagle uwolnił się jego potencjał i talent zaczął się rozwijać.
Nie mówię już o "cudownym" Marusiaku z Kulm, który w jeden weekend nauczył się latać.

Pewnie, że w większości przypadków słabszy skoczek będzie odpadał w q lub zajmował ogony, ale jest zawsze jakaś szansa, że coś "przeskoczy". A w naszej aktualnej sytuacji możemy sobie pozwolić na próbowanie juniorów w PŚ i liczenie na taki cud, bo alternatywą jest Kot w formie na stabilne 42. miejsce.

@Mixolo

Ruka to skocznia gdzie stosunkowo nisko leci się nad bułą dopiero później łapie się noszenie.
Jeżeli jak w przypadku naszych słabo wygląda to wyjscie z progu to i metrow braknie jeszcze bardziej niż w Lillehammer

Kussamo my nie damy rady rok temu skakaliśmy tam tragicznie to trudna skocznia jeszcze jak będzie wiać w plecy to tym bardziej nasi bula jestem ciekawy co powie TT po słabym weekendzie że co forma już blisko wyrobimy się do planicy czy co xd

Cele spełnione, bądż niespełnione co do moich predykcji w Lillehammer:
- Wąsek- lekko poniżej celu, ale nie jest żle, jest to materiał na skoczka drugiej dziesiątki z wyskokami do pierwszej w tym sezonie obiektywnie rzecz ujmując,
- Zniszczoł- lekko poniżej celu, choć w jego przypadku to najlepszy początek sezonu w karierze i moim zdaniem już w Ruce jego poziom podskoczy do drugiej dziesiątki, bo to skocznia pod jego styl skoku. To jest kandydat do naszego lidera w tym sezonie, sądzę że ta zima będzie dla niego jeszcze lepsza niż poprzednia, a jego skoki od TCS będą z dnia na dzień coraz lepsze i jego poziom podskoczy do walki o podia, owszem biorę przykład z poprzedniego sezonu, ale w jego przypadku druga połowa sezonu jest niemal zawsze lepsza od początku,
- Stoch- cel niespełniony, choć początek ma lepszy od zeszłego, od Titisee powinien meldować się regularnie w drugiej dziesiątce zawodów moim zdaniem,
- Kubacki- cel niespełniony, początek gorszy niż poprzedni, w jego przypadku jak początek jest zły to nic dobrego z tego nie wyniknie, jak po Wiśle nie będzie regularnie punktował na poziomie przełomu 2 i 3 dziesiątki powinien być odesłany do PK, gdzie może się odbudować, choć on jest znany z upartości i na takie coś nie pójdzie,
- Kot- ... tyle wystarczy, nic nie oczekiwałem tylko się łudziłem, jak widać jego dyspozycja nadaje się tylko do PK.
Cele na Rukę:
Wąsek- TOP 20, profil Ruki nie jest ulubionym dla Pawła dlatego TOP 20 to cel dla niego,
Zniszczoł- TOP 20, walka o TOP 15, ponieważ to jest profil stworzony dla niego,
Stoch- TOP 30, poziom spokojnego punktowania, aby poczuł pewność siebie,
Kubacki- TOP 30, podobnie jak Kamil, ale w jego przypadku to nie jest dla niego profil, dlatego jak dwukrotnie zdobędzie punkty to będzie dobrze,
Wolny- TOP 30, cel ustawiony całkiem wysoko, ale Ruka to skocznia pod jego lotny styl i może kilka ładnych punktów wywieść.

@Bernat__Sola

Jemu chodzi o to, że trenerzy z PL czytają te wszystkie zalecenia, które on tutaj pisze odnośnie treningu i oczywiście je stosują a później jak ich skoczkowie zaczynaja skakać lepiej (czyli na 15tke PŚ) od chłopców TT z kadry A to dzwoni Austriak i karze dołożyć ciężary przez to gubią formę i Thurn z satysfakcja może triumfować, że to on jest najlepszy.

Później znowu sobie dopowie jak to, że kiedyś Maciusiak trenował Joniaka i przez to tak dominował na LMP.

Ja tam nawet lubię czytać te wszystkie jego bajki.

@ZKuba36

Ale wiesz, że zawodnik Topora dostał w Lillehammer baty od kadry TT i wyleciał ze składu? ;)

@Arturion

Na odwrót chyba. Interia podała to o 08:48, a "PS" o 12:55.

@ZKuba36

"Dziękuję. Niech się TT uczy od Topora jak przygotować skoczków do zawodów.
Gratulacje dla Topora. Brawo! Brawo! Brawo! Nareszcie mogę spokojnie zasnąć. "

Szkop-uł w tym, że TT nikogo specjalnie nie przygotowywał do LMP. ;)
Spokojnego snu zyczę. ;)

@ZKuba36

Obecnie do Joniaka pasuje ta anegdota z rozmowy Tajnera z ówczesnym prezydentem.
„-Czemu Małysz przestał dobrze skakać?
- Panie my nawet nie wiemy czemu zaczął”xd

A co do Łukaszczyka i innych juniorów to nigdy nie skakali na punkty Pś, ale musze przyznać ładne sobie bajki jesteś w stanie wmówić.

@King

Może się mylę ale wydaje mi się, że znacznie wcześniej pracował z Maciusiakiem.

@Kibic_z_Mazowsza

Pewnie z "PS" zerżnęli. Takie to g,dziennikarstwo...

@kibicsportu

@ZKuba
A klubowym Andrzej Gąsienica.

@Kibic_z_Mazowsza

Należało przenieść do nowego posta (z nr 2, lub cd w tytule). Wszyscy tak właśnie robią, jak wyjdzie za długo.

@ZKuba36

"Niektórzy skaczą doskonale na treningach i fatalnie w konkursach a inni odwrotnie. Dać im szansę skakania w PŚ."

No w przypadku naszych juniorów od jakiegoś czasu dało się zaobserwować, że oni lepiej skaczą w konkursach niż treningach przedkonkursowych. A co do Topora ty mówisz coś o tym żeby TT się od niego uczył jak to przecież Topór coś tam się pewnie nauczył od niego skoro był jego asystentem XD

@Karpp

Interia też podała rano, że Stękała...

@Arturion

No tak, a wszystko dlatego, że pewne treści zostały jakby wyrwane z kontekstu. Napisałem bardzo długi komentarz z uzasadnieniami. I potem techniczny komunikat. Tylko 2500 znaków. Większość tekstu musiałem skasować.

@kibicsportu

Dziękuję. Niech się TT uczy od Topora jak przygotować skoczków do zawodów.
Gratulacje dla Topora. Brawo! Brawo! Brawo! Nareszcie mogę spokojnie zasnąć.

@Mucha125

Jedna uwaga: Frantz to nie jest klepacz buli. Zawsze to był materiał na dobrego skoczka. Sądzę, że najlepszego z USA. Jak ktoś z egzotyki jest w stanie ZIMĄ lokować się w czołówce ścisłej serii, nawet treningowych (mówię o zeszłym sezonie), to wiedz, że coś się dzieje.

A co do podziału polskich kadr przed tym sezonem, no to..."bez wódki tego nie rozbierosz" :p

@ZKuba36

Joniak jest w kadrze B, a trenerem kadry B jest Topór. Masz odpowiedź.

Proszę o odpowiedź

1. Kto jest trenerem Klemensa Joniaka?
2. Kto trenował Joniaka, przez ostatnie 2. tygodnie przed LMP?

@dervish

A tam gadanie że z pustego. My sprzętowo odstajemy. Tacy Amerykanie z klepacza buli zrobili typa co zdobył dwa razy top 10 w jeden weekend. Szczególnie że razem z Norwegami trenują. A my jeszcze jak dobrze pamiętam dyskusje różnych dziennikarzy mówili że nasi odstają z wybiciem się z progu. Plus TT powinien większa tajność robić naszych treningów by nikt nie podpatrzył. Jeszcze dodatkowo Niemcy mają dużo kamer i rejestrują mocno zawodników.
Ps. jeszcze trzeba wspomnieć jak okropnie zostały kadry podzielone, wyżej w rankingu goście zostali z kadr wyrzuceni i teraz np. Wolny ratuje sytuacje, a ta kadra A sobie gdzieś tam siedzi nie wiadomo co robią(Pilch i Habdas)
Czy kryzys można było wykryć, moim zdaniem tak bo latem to już było widać i wtedy trzeba było reagować co do np. Kubackiego

@Karpp

Przecież to ściek. Fake news na fake newsu. trzeba uważać na źródła

@Arturion

Na pewno. :)
Lepszy nie ma wtedy szansy na wbicie sie do skladu mimo ze na to zasługuje.

@King

Amilkiewicz , Joniak itp - jeszcze poczekam z ich oceną. Zobaczymy co pokaża w tym sezonie i w kolejnych, szczególnie zaraz po przejściu w wiek seniorski. Jak będą czynić postępy w PK to jest nadzieja, że coś z nich wyrośnie. Na razie ich nie skreślam. Na razie są za słabi na PŚ.

@dervish

Za to Hoerl musiał się mocno "poobskakiwać", aby podnieść swój poziom, różnie to bywa ;)

Co wy z tym betonowaniem? Betonowanie jeżeli wynika z tego, ze nominacje dostają zawsze najlepsi to nie jest betonowanie bo to czy skoczek dostanie nominacje zalezy wyłacznie od jego poziomu sportowego. Betonowanie jest wtedy kiedy słabsi jeżdżą kosztem lepszych bo wtedy nic nie zależy od skoczka.

W ogóle betonowanie to kiepski populistyczny argument. Zgodze sie jedynie z jednym, klasyczne betonowanie może zabic motywację, no bo jak ktos jest lepszy i widzi że jego kosztem jeździ słabszy to rzeczywiście ma prawo wszystko rzucić w diabły.

Same starty w PŚ niczego nie dają. Tzw. oskakiwanie się to jeden z najwiekszych mitów w tej dyscyplinie. Oskakiwać peeśa to mozna jak się najpierw oskakało PK. Na studia idziesz po skończeniu szkoły średniej.
Przykład Finlandii. Tam przecież od lat nie ma mowy o betonowaniu. Do PŚ daja kazdego kto cokolwiek potrafi i sa to przewaznie skoczkowie młodzi albo bardzo młodzi. Starych w naszym rozumieniu tam po prostu nie ma.
Tak więc oskakuja się tam na umór. Mają świetnych trenerów, dobre warunki i nic z tego nie wynika.
Dlaczego? Ano dlatego, że najprawdopodobniej utalentowana sportowo młodzież lub tacy co mają predyspozycje do skoków narciarskich wybierają albo inne dyscypliny sportu albo inny sposób na życie. Do skoków trafiaja ludzie przypadkowi stąd i wyniki bardzo słabe. Słaby materiał dla trenerów. I w Polsce mamy to samo.

Żeby nie było w 2023 podium MŚJ: 1. Vilho Palosaari FIN 2.Jonas Schuster AUT 3. Jan Habdas POL

Gdzie jest teraz Paloosari? Przed sezonem zimowym 2023/2024 urósł o 3–4 cm i skoczka nie ma, pojawiły się bóle pleców itp. A gdzie jest Habdas? Też urósł i stracił to co do tej pory zdobył. Nie może sie odnaleźć w swoim zmężniałym organizmie. Organizm zmężniał a podobno głowa pozostała na starym tik tokowym poziomie. ;)
Z tych trzech wysoki poziom prezentuje jedynie Schuster. W Polsce byłby pewnie liderem lub jednym z liderów kadry A w Austrii jest jednym z wielu cierpliwie pukających do ekstremalnie silnej kadry. Nikt tam nie bredzi o oskakiwaniu.
Jak jesteś dobry i osiagnąłes odpowiednio wysoki poziom sportowy to oskaczesz sie i w PK. Ortner tego najlepszym przykładem. Zreszta wcześniej Embacher takze z marszu bez żadnego obskakiwania czwartej dziesiątki wszedł do PŚ od razu w punkty.

@vodopad

FANI. Fani tym żyją. Po to są fani i ten sport dzięki kibicom żyje.

@vodopad

Ok boomer.

Tylko Ty podszedłeś do tego z jakimikolwiek emocjami. A gros z tych "niby rozemocjonowanych" doskonale wie, że to li tylko przemysł rozrywkowy, który, jeśli sytuacja międzynarodowa jeszcze się zagęści, (tfu, tfu) pozostanie totalnie bez znaczenia. No ale "offtop na temat niczego", zawsze spoko.

Moim zdaniem.

Ten sezon powinien być dla Polaków przełomowy. Wszyscy, którzy osiągną poziom pierwszej 10 w PK powinni dostać szansę startu w PŚ. To będzie odpowiadać miejscom 25-30 w PŚ.
Na dobrą sprawę, to tylko Wąsek i Zniszczoł zasługują na wyjazd do Finlandii, bo zdobyli trochę punktów w 2. konkursach. Kubacki i Stoch zapunktowali tylko 1 raz i w takiej sytuacji powinna dostać szansę następna 2 skoczków, w tym Mistrz Polski, aby wytypować najlepszy skład na PŚ w Polsce. Ocenianie skoczków po formie na jakimś treningu (bez oceny siły i kierunku wiatru oraz bez podawania wysokości belki), świadczy tylko o poziomie selekcjonera. Dochodzi jeszcze psychika.
Niektórzy skaczą doskonale na treningach i fatalnie w konkursach a inni odwrotnie. Dać im szansę skakania w PŚ.

@FJ

"niemniej przegrali 28 spotkań z rzędu."
To dobre.
Ciekawe jak w skokach mierzysz wygraną, a jak przegraną.

(w ogóle to go powinni wywalić najpóźniej po tuzinie porażek z rzędu. Bo to już gwaranacja, że są zasady i kwasy, czyli w efekcie reakcja zobojętnienia. U nas się mówi, niewiadomo czemu: "nie ma chemii")

@King

Nie musi. Ja mam dość tych pięknych opowieści, jak to super i równo skaczemy na treningach, a potem się okazuje, że starcza to na max drugą dziesiątkę. Kogokolwiek. Bo zresztą nie wiadomo, kto odda ten najlepszy skok w danej chwili. Po piątku, to człowiek miał nadzieję, że Wąsek ulokuje się w top 10 generalki po pierwszym weekendzie, a Zniszczoł będzie skakał w drugiej dziesiątce i to byłby asumpt do czegoś. Chociaż oczywiście próżno szukać juniorów. Gdziekolwiek. Cieszenie się punktami zostawiam pasjonatom i prekursorom typu Ipcioglu, który wątpię, że skacze na super sprzęcie.

Powiadasz, że Kruczek mógł tyle pracować, to Thurnbichler też tyle może. No niby mógł ŁK przez długi czas pełnić swoją funkcję, lecz imho nie powinien... Uważam, że ta kadencja była horrendalnie długa, a potencjał polskiej drużyny jako całości nie został skapitalizowany w całości. Ani w okolicach. Oczywiście fani Stocha mnie zjedzą. Cóż, mają prawo. Dla mnie pochodzenie się nie liczy. Ma być postęp. A ja to nie wiem na kanwie czego mam wierzyć na przyszłość w Thurna. I jego zrewitalizowanie młodych skoczków. Chyba tylko na bazie (niemłodego) Zniszczoła z poprzedniego sezonu. Bo na podstawie ekstraordynaryjnych wyników polskiej nacji jako całości w takim LGP czy LPK, no to nie. (tak wiem, Wąsek wygrał cykl, ale znaczenie letniej rywalizacji szura po dnie od kilkunastu lat, jeśli chodzi o holistyczne przykładanie się do rywalizacji przez czołowe kraje) Przecież użytkownik @StaryEmil liczył, jak mniej - więcej wyglądał poziom Mistrzostw Polski, które wygrał Joniak. Otóż wyglądało to po prostu słabo. Od tego punktu całe szczęście zrobiono, zdaje się, jakiś postęp. Nie mówię, że Thurnbichlera należy już wyrzucać, ale w razie braku absolutnie znaczącej poprawy w dalszej części sezonu, to absolutnie bym to rozważył. Detroit Pistons dali ogromny kontrakt uznanemu szkoleniowcowi, Monthy'emu Williamsowi, niemniej przegrali 28 spotkań z rzędu. Chemii nie było. Kontrakt rozwiązano. Dano szanse innemu trenerowi. I jest lepiej.

Ma wreszcie przemówić skocznia, a nie przeświadczenie, że to kiedyś musi odpalić.
Dość Probierzowania. Czekam na ekstraordynaryjne konkrety, które upewnią mnie w przekonaniu, że "Polak by mi tego nie zrobił". Typu miejsca w 10 Wąska czy Zniszczoła (wspaniale by było, gdyby działo się to na poziomie jednych i tych samych zawodów) itd. Żadnego gdyby.

@vodopad

Pominąwszy trolli, tak z reguły reagują fani. ;-)

@equest

"Ale nie zgadzam się z dawaniem szans na dodatkową miejscówkę.
Jeśli nasi Mistrzowie przegrają miejsca w PŚ to czas na sportową emeryturę.
O dodatkową miejscówkę niech walczy kadra B lub juniorzy."

Masz rację. Ale... Ta miejscówka przydałaby się zawsze. A więc warunkowo posłałbym na PK chętnego emeryta, ale po miejscówkę... dla kogo innego, najlepiej juniora. :-)
(a naprawdę - dla pierwszego w kolejce. Taki gest charytawny)

@Karpp

Pewnie ktoś im szybko "sprzedał niusa", że wystartuje za Kota "lotnik". I postawili na Stękałę. ;-D

refleksja nad czytelnikami skijumping

Poziom komentarzy ludzi wypowiadajacych sie tutaj na poziomie rozemocjonowanych dzieci, ktorym zabierze sie zabawke. Nauczcie sie troche panowac nad soba albo odstawcie internet. Takie rzeczy tutaj przez ten zeszly weekend pisaliscie jak by od tych skokow zalezalo to czy bedziecie mieli co do miski wlozyc.

@King

"Amilkiewicz czy Joniak to na pewno nie są zawodnicy o gorszym potencjale od Frantza i w nich trzeba kłaść większy nacisk niż w takiego Pilcha."

Więc może... Wysłać ich do Norwegii? A i wikingi pewnie by się ucieszyły z dodatkowej kasy. ;-)

@dervish Habdas w sezonie 22/23 dobrze skakał w Kontynentalu, zaczął punktować w PŚ, zdobył medal na MŚJ. Pilch też się przecież zaczął podnosić, Juroszek tak samo. Następnie przyszły legendarne przygotowania do poprzedniego sezonu i wszyscy zostali zaorani z Wąskiem na czele. Czemu twierdzisz, że taki Habdas nie ma potencjału i Thurn nie ma w czym lepić? Ten amator cofnął nas po prostu do czasów sprzed Małysza.

@Arturion

"PK to nie jest miejsce dla emerytów tylko dla zaplecza pierwszej drużyny i najlepszych juniorów.
Jeśli nasi muszkieterowie - i Kot zresztą też - nie będą dawali rady w PŚ, to niech kończą, albo trenują indywidualnie, jak Stoch. A nie, żeby mieli blokować miejsce w PK młodszym. Bo to by było blokowanie, nawet jakby tam realnie się mieścili w składzie. Chyba, żeby któryś nie dość, że bardzo chciał, to i miał szansę wywalczyć dodatkową miejcówkę. I tylko wtedy. I góra jeden z "dziadków"."

Przyznam, że chciałem napisać post z praktycznie taką samą argumentacją.
Ale nie zgadzam się z dawaniem szans na dodatkową miejscówkę.
Jeśli nasi Mistrzowie przegrają miejsca w PŚ to czas na sportową emeryturę.
O dodatkową miejscówkę niech walczy kadra B lub juniorzy.

@Karpp

Juroszek czy Pilch już drugi okres przygotowawczy spędzili z TT. Fakt, że obaj mieli w zeszłym roku styczność z Czechem, który nie zrobił absolutnie nic dobrego, a wcześniej z Maciusiakiem. Może faktycznie kwestia stabilizacji i pracy dłuższy czas z jednym trenerem też jest w jakimś stopniu istotna.
Ale według mnie choćby Juroszek to raczej taki zawodnik, który potrzebuje więcej czasu żeby dojść na zdecydowanie wyższy poziom, o ile na takowy dojdzie.

Ci ciekawe Przegląd S. podał, że Kota w Ruce zastąpi Stękała 😅

Swoją drogą bardzo często są tam takie błędy. No przecież ci ludzie, którzy piszą to wszystko muszą się na tym znać. Jak można pisać o skokach i pomylić Wolnego ze Stękałą.

@Kibic_z_Mazowsza

W zasadzie dobry komentarz, ale:
1. "To nie widzicie, że giną w polskich klubach kolejne perełki, bo trenerzy polscy nie są w stanie przygotować jakiegoś rozsądnego planu dla skoczków, gdy ci kończą 17 lat?

No, nie giną, do wieku lat 19., a czasami dłużej, z reguły jest OK. Problem jest później. Oczywiście, wielu młodych przestaje skakać, ale tak jest na całym świecie. Im wyższa kadra, tym mniej zawodników może skakać z realnymi myślami o sukcesach. Niektórzy wytrzymają jeszcze trochę, inni nie. Z czegoś żyć trzeba.

2. "Swoją drogą bardzo mi się podoba postawa Żyły, który stwierdził, że jest gotów jeździć nawet na Puchar Kontynentalny. Ciekawe czy Stoch z Kubackim też by się na to zgodzili..."

PK to nie jest miejsce dla emerytów tylko dla zaplecza pierwszej drużyny i najlepszych juniorów.
Jeśli nasi muszkieterowie - i Kot zresztą też - nie będą dawali rady w PŚ, to niech kończą, albo trenują indywidualnie, jak Stoch. A nie, żeby mieli blokować miejsce w PK młodszym. Bo to by było blokowanie, nawet jakby tam realnie się mieścili w składzie. Chyba, żeby któryś nie dość, że bardzo chciał, to i miał szansę wywalczyć dodatkową miejcówkę. I tylko wtedy. I góra jeden z "dziadków".

Zamienił stryjek, kijek na kijek :P

@King

Co ciekawe w pierwszym zimowym konkursie sezonu (16/17) za Horna wystąpili Zniszczoł i Murańka xd

I trzeba uczciwie powiedzieć, że Juroszek, Habdas i Pilch trenują już chyba trzeci rok z czwartym innym trenerem, i pewnie po sezonie znowu zapowiada się zmiana. Każdy trener co innego gada, co innego z nimi robi i to tak wygląda. Ale faktycznie śmieszą mnie ludzie co mówią, że kto dotknie odpowiedniego trenera odrazu wpadnie do 15-stki Pś, bo tak się zwyczajnie nie da.

@King

Póki co Zniszczoł miał dosłownie 1 sezon wart uwagi ;) A teraz po zajebisttych przygotowaniach do sezonu naszego kołcza z podium w Planicy spadł na 14 pkt w 2 konkursach ;)

@Pavel

No jakoś przez lata polska szkoła trenerska nie była w stanie wprowadzić Zniszczoła czy kogokolwiek innego na dłużej niż jeden sezon na wyższy poziom. Stękała miał zawsze jednosezonowe wyskoki u Maciusiaka i to tyle. Wolnego z kolei zbudował Horngacher, a u Dolezala już było gorzej. Zobaczymy co tam wypracował z Miętusem i po części Thurnbichlerem. Zniszczoł wygląda na to, że wykręci już trzeci z kolei lepszy sezon od poprzedniego.

Problem polega na tym, że przez błędy czy betonowanie Horngachera przepadła duża część ówczesnego zaplecza i obecnie musimy polegać na Juroszku, Pilchu czy Habdasie, a to jak widać zawodnicy o mniejszym potencjale od Zniszczoła i Wolnego. Dalej mamy juniorów, w których powinno się inwestować zdecydowanie więcej.

@Karpp

"Skoro nie widać różnicy to po co przepłacać?" ;)

@Pavel

Ty chyba tak jak Kolos lepiej by wam sie spało gdyby Mateja był tym trenerem, albo w ogóle Polak. Bo już to chyba 20 razy napisałeś o tym Matei. 🤣

Nie, żebym się nie zgadzał bo uważam, że tak właśnie byłoby z Polakiem i tymi wynikami jak obecnie. Natomiast ja mierze wysoko i chce mieć chociaż trzech skoczków w czołówce w tym sezonie.

@King

Wziąć może i wezmą za 1/4 stawki i bez spec ekipy ;) A w dvpie to i tak jesteśmy nawet z tym magiem, takie wyniki to pewnie i Mateja by kręcił.

@King

Też tak uważam, że wróci do Austrii. Czy będzie głównym trenerem? Tam chyba w kolejce jest Liegl, ale kto wie co to może być za 8 lat.
Ale czemu akurat mamy być w gorszej d** to nie wiem.

@Pavel

Spokojnie Austriacy głupi nie są. W takim wypadku wezmą sobie go z powrotem do siebie, a potem pewnie za X lat zastąpi Widhoelzla i nagle się okaże, że zostaniemy w jeszcze większej dvpie niż aktualnie są polskie skoki, a Austriacy nadal będą mocni ;)

TT gorszy od wczesnego Kruczka nie jest. Jakoś on mógł sobie pozostawać na stanowisku polegając głównie na wschodzącym Stochu.

@King

Na sezon 2025/26 to on może szukać roboty, a nie dobierać sobie skład do kadr ;)

@FJ

Skoro Thurnbichler przyszedł tutaj przywrócić starszych do czołówki (być może nie dało się ich przywrócić na więcej niż jeden sezon) i zbudować młodszych to on wręcz musi na sezon 2025/26 zamiast brać do kadry A "na kredyt" Pilcha czy Habdasa, gdzie nic z tego nie wyszło wziąć kogoś z juniorów. Skoro dwójka Wąsek i Zniszczoł u niego nie robi regresu, a wręcz progres to chyba nie ma tu winy trenera?

@rybolow1

Stoch skakał beznadziejnie jak na swoje możliwości w tamtym czasie, bo ogólnie to i tak w PŚ był najwyżej z Polaków

@equest

Czuję, że na 99% będzie to samo, jak nie gorzej.

@dervish

"To samo jest obecnie z Kotem i trójka mistrzów. Forma słabiutka ale sa niezagrożeni bo na zapleczu nie ma nikogo kto mógłby się do nich zbliżyć poziomem."

Akurat Amilkiewicz z Joniakiem pod koniec lata skakali praktycznie na tym samym poziomie co Kot w LPK. Sam zresztą pisałeś wielokrotnie, że koniec lata jest istotny dla zawodników z zaplecza w przeciwieństwie do kadry A.
O ile pozycje Stocha czy Kubackiego i pewnie Żyły są jeszcze niepodważalne tak Kot nie daje żadnych argumentów w tym momencie. Na jego obronę zadziałały mityczne treningi, ale w Lillehammer nie pokazał nic i słusznie, że Wolny go zastąpił. Choć ja bym Kota wysłał na PK, a komuś z juniorów z kadry B dał wystąpić w krajówce.

"Taki młodziak nawet skaczącego bokiem Kota nie potrafi ugryźć o wejściu do czołówki PK nie wspominając."
Jeśli pisząc młodziak masz na myśli obecnie Pilcha czy Habdasa to zgoda. Ale taki Amilkiewicz w finale LPK był 20 i 22, a Kot 18 i 25.
Amilkiewicz czy Joniak to na pewno nie są zawodnicy o gorszym potencjale od Frantza i w nich trzeba kłaść większy nacisk niż w takiego Pilcha.

@dervish

Ale dlaczego upierać się, że kryzys ma tylko jedną przyczynę. Materiału mało i tu pełna zgoda ale obecny sztab trenerski też nie wyciąga bynajmniej maksa z tego co jest mu dane.

@dervish

Tyle że koniec kariery Kruczka był równolegle do rozwoju zaplecza, Hula i Kubacki w końcu wskoczyli na poziom szerokiej czołówki, Kot się pozbierał po tragedii z 14/15, Stękała i Wolny dobrze rokowali. Tylko Żyła i Stoch skakali beznadziejnie

@dervish

"Taki młodziak nawet skaczącego bokiem Kota nie potrafi ugryźć o wejściu do czołówki PK nie wspominając."

Tak było w ubiegłym sezonie. Poczekajmy na to, jak to będzie w bieżącym. ;)

@Przyjaciel_nart

No gdzież. Żadne upolitycznienia mnie nie interesują. Jestem kibicem wielu dyscyplin sportu i tyle.

@dervish

Nie wychodzi bo trener marny. A skoro uważasz, że trener dobry, a zawodników brak, to weźmy MAteję, ukręci podobne wyniki, a mniejszym kosztem, bez specjalisty od latania w windsuit i innych dyrektorów -koordynatorów od niczego ;)

@Pavel

Toz ci tlumaczę, z pustego i Salomon nie naleje. TT co sezon próbuje wziąć jakiegoś młodziaka w obroty i nic z tego nie wychodzi bo materiał jest po prostu słabiutki. Taki młodziak nawet skaczącego bokiem Kota nie potrafi ugryźć o wejściu do czołówki PK nie wspominając.
I tak jest od lat.
Dziś dla zaplecza granicę nie do przejścia stanowi Kot i pewnie trójka słabujących mistrzów a kiedyś tą granica był Stefan Hula.
Tu nie granice należy znosić tylko je pokonywać. Materiał na zapleczu od lat mamy nijaki. Nic dziwnego, że tylko Wąsek zdołał się przebić.

@dervish

Wybacz, ale mam w czterech literach wyniki Thurnbichlera z Tschofeningiem sprzed 4 lat ;) I nie, ja nie chcę "mistrzów", starczy mi że kadrowicze Thurnbichlera nie będą przegrywać ze starym Kotem walczącym dzielnie o 45 miejsce w PŚ.

@Pavel

No tak, bierzesz pod uwagę tylko takie fakty które sa wygodne dla obrony Twojej tezy. Niewygodne odrzucasz. Stoeckl miał prawo do "wypalenia" Kruczkowi tego prawa odmawiasz.
Pokaż mi te zgubione przez trenerów talenty, kandydatów na mistrzów?
Kazdy trener tak kraje jak mu materiału staje. Sukcesy miał Kruczek (był czas, ze świat łapał się za głowę widząc co i w jakich warunkach osiągnął Kruczek, był czas że Kruczek był jednym z najbardziej utytułowanych trenerów w stawce). Swoje sukcesy miał także Dodo. To samo dotyczy TT. Wielu już zapomniało ze spod skrzydeł TT wyszedł Tschofenig. Nie ma odpowiedniego materiału to i nie ma nowych galowych garniturów.
Hula przez lata utrzymywał sie w kadrze bo nie było lepszych. To samo jest obecnie z Kotem i trójka mistrzów. Forma słabiutka ale sa niezagrożeni bo na zapleczu nie ma nikogo kto mógłby się do nich zbliżyć poziomem.

@Kibic_z_Mazowsza

Czy te " KO" przy nazwisku Kota to celowe upolitycznienie zawodnika ? 😄😉

@dervish

DoDo ze Stękałą nie zrobił nic ;) Co do Horngachera starczy mi, że zrobił wynik z 5 zawodnikami, a Wolnego doprowadził do prawie 400pkt w generalce ;)

@Przyjaciel_nart

Ano, chyba że tak. To w porządku. Nie śledzę wszystkich newsów podczas lata i jesieni. Mogło mi to umknąć.

@Kibic_z_Mazowsza -

Do wszystkiego trzeba podejść z wyczuciem. Czekanie dla samego czekania również nie ma sensu. United czekało aż: Moyes, Solskjear czy Ten Haag ustabilizują wyniki i zostaną "nowymi Fergusonami". Ostatecznie nie stało się tak.

Jeżeli zaś chodzi o sam Manchester, to może i Ferguson dostał czas, ale po pierwsze czasy się zmieniły, wymagania i wpływ sponsorów się zmieniły. Po drugie Ferguson kupił sobie czas w United poprzez osiąganie wybitnych wyników z Aberdeen. Thurnbichler nie posiada swojego Aberdeen w CV. Tak więc niech bierze się do realnej i skutecznej pracy.

@FJ

Z tego co mi wiadomo to Stoch sam sobie finansuje sztab .

@Pavel

A jaki był wpływ Horna własnie na Stekałe i Miętusa? Żaden albo jak w przypadku Mietusa ujemny. Czy to znaczy, ze Horni to kiepski trener? A Dodo doskonały bo udało mu sie zrobić ze Stekałą to czego nie potrafił Horni?

@dervish

Nawet przeciętny Stękała przy dobrej pracy trenera zdołał się wdrapać na podium, marny Hula walczył o złoto IO, a Wolny za Horngachera z roku na rok robił progres i w trzecim sezonie pracy ocierał się o podium. Skoki to taka nisza, że dobry trener jest w stanie wyprowadzić totalnego przeciętniaka na ludzi.

A ja odrobinę stanę w obronie TT. Wielu piszących tutaj szykuje się już do zwalniania.
Sezon jest długi, 36 zawodów Pucharu Świata wraz z kwali,
plus Mistrzostwa Świata. plus Mistrzostwa Polski.

Przy takiej ilości zawodów do zaliczenia, trzeba wybrać jedną z dwóch strategii:
- mocne wejście w sezon i próba jak najdłuższego utrzymania tego poziomu,
- spokojny start i odpowiednie podkręcanie formy w trakcie sezonu.

Powiedzmy sobie szczerze, w całej stawce PŚ nie ma takich „Mocarzy”, którzy
od Lillehammer do Planicy byli by w stanie nawet na chwilę nie osłabnąć.

Nie jestem zawiedziony po tym weekendzie, może odrobinę czuję niedosyt.
A to dlatego, że nie mam żadnych oczekiwań co do trójki naszych Mistrzów
a także żadnych co do Maćka Kota. A to dlatego, że wiek robi swoje.
Ktoś powie a Fettner może, ale to żaden argument.
Organizmy ludzkie starzeją się w różny sposób i w różnym tempie.

Odrobinę niedosytu mam po niedzielnym występie Pawła, liczyłem na TOP15.
Osobiście planuję pierwsze, moje oceny sytuacji dopiero po Wiśle.

Jeszcze jeden argument na obrone tezy, ze stan polskich skoków jaki mamy obecnie to nie jest wina trenerów bo ci byli i są dobrzy albo bardzo dobrzy - tylko kiepskiego "materiału" jaki dostają do trenowania.

Dla zaistnienia dobrze rokującego talentu (Małysz, Stoch itp) kandydata na przyszłego mistrza albo nawet tylko na czołówkę peeśu nie ma znaczenia czy trenerem jest dobry fachowiec czy kiepski. Bez względu na jakość trenera hierarchia w kadrze zostanie zachowana. Jeżeli mamy w kadrze grupę bardzo dobrych skoczków, średniaków i słabeuszy to te grupy bez względu czy zostaną poddane obróbce przez bardzo dobrego specjalistę czy przez kiepskiego niewiele się zmienią co najwyżej przy dobrym trenerze wszystkie podniosą swój poziom a przy kiepskim obniżą.

Tak więc jeżeli na zapleczu pojawi się jakiś wartościowy skoczek to bez względu na klasę trenera klasa tego skoczka tak czy siak samoistnie wyplynie i zostanie on zaszeregowany do odpowiedniej grupy skoczków. Jak będziemy mieli do czynienia z talentem na skale Małysza czy Stocha to ten talent bez trudu awansuje w hierarchii polskich kadr na miejsce odpowiadajace jego aktualnym umiejetnościom. Nie ma takiej mozliwości by nie "wygryzł" sobie miejsca w odpowiedniej kadrze. Równo pomaga albo przeszkadza.

Wszak kiepski trener tak samo jak i znakomity fachowiec jest czynnikiem wspólnym dla jego i jego rywali do miejsca w kadrze.
Wpływ jakości trenera objawi się dopiero na arenie międzynarodowej.

Jeżeli przez ostatnie lata w kadrze A zdołała zakotwiczyć się tylko jedna nowa twarz w osobie Pawła Wąska to nie jest to wina dobrego czy kiepskiego trenera tylko po prostu marnej jakości zaplecza. Zaplecze jest bardzo słabe, skoro nawet w sytuacji kiedy nasi mistrzowie są dobijani przez PESELE nie potrafi z tego skorzystać i przebić się do kadry A.

Jestem w prawie 100% przekonany, że polskie skoki nie zgubiły ani jednego skoczka który był materiałem na mistrza czy nawet tylko na czołowke światową.
Niepewnośc dotyczy tylko dwóch skoczków których kariery zakończono odgórnie czyli Janek Ziobro i Kastelik. Nie wiadomo jak potoczyłyby sie ich losy. Czy Ziobro nie byłby dziś naszym liderem takim na czołówkę światową. A Kastelik czy nie rywalizowałby na poziomie Pawła Wąska -wszak to jest to samo pokolenie. Tego juz nie sprawdzimy. Wszystkie inne przypadki "młodych utalentowanych i dobrze rokujących" otrzymały swoje szanse. Nie sprawdzili się, nie przebili się, zabrakło im charakteru albo talentu.

@Adick27

Kurcze ,pamiętam jak w sezonie 2018/2019 Adam Małysz jeszcze jako ówczesny koordynator nagrywał takie krótkie vlogi , później tego zaprzestał

@Adick27

Nie ma konkurencji, to i wartościowych treści nie będzie. Po co się przemęczać i dokładać do interesu? W końcu złote 20/25 - lecie dobiega/dobiegnie końca. A przynajmniej wiele na to wskazuje. Fajnie byłoby się dowiedzieć, jak wygląda dokładnie status Aigro i Frantza w owym trenowaniu z Norwegami. Czy chłopaki mają zoptymalizowany sprzęt, jak to wygląda przez pryzmat przebiegu samych treningów? Co dokładnie stało się motorem postępu dla Estończyka i Amerykanina? Ponadto osobiście bardzo chciałbym się dowiedzieć, ile kosztuje sztab Stocha, opłacanie dwóch de facto trenerów. Jak wygląda to relacyjnie do apanaży Thurnbichlera. I jak w tym kontekście wypadają zarobki Hrgoty czy obecnego trenera Norwegów? Czy liczę na uzyskanie rzetelnych informacji w podanym zakresie? Nie, bo trzeba utrzymywać śmieszkowo - przyjacielskie relacje z zawodnikami, skoro się żyje z ich wyczynów. No, a skoro Stoch jest w stanie się obruszyć na słowo "weteran", to trzeba się z wyżej wspomnianą "materią zawodniczą" obchodzić niezwykle delikatnie, bo pójdzie foch. Lata posiadania cieplarnianych warunków i statusu gwiazd robią swoje.

@Pavel

No własnie, cieszę sie że uzyłes tego argumentu bo jak podawalem koniec kariery Kruczka jako przykład "wypalenia" i to obustronnego bo i trenera i zawodników to jakos tego nie przyjmowałeś.

@TheDriger

Absolutnym wyjątkiem jest za to Sir Alex Ferguson. Prowadził United przez 27 lat z czego od 1992 roku do końca swojej kariery ani razu nie wypadł z ligowego podium. A jak ważny był dla United wystarczy spojrzeć jakim memem się stali po jego odejściu.

Do właścicieli skijumping.pl

Jako wieloletni kibic, który pasjonuje się tym sportem od 25 lat jestem trochę zawiedziony miałkością serwisu. Na rynku jest spory deficyt informacji o skokach, programów, ciekawych wywiadów ze skoczkami. Wy jedyni macie monopol na tę dyscyplinę jako media, jesteście blisko PZN.

Bardzo dziwi mnie dlaczego jest tutaj tak mało pikanterii. Ostatnio mówiliście, że mało osób ogląda Wasze vlogi, ale z całym szacunkiem kogo interesuje dwóch gości siedzących w czapkach w hotelu gadających o braku śniegu w Lillehamer.

Doceniam Adama Bucholza, ale mając takie możliwości aż się prosi o kulisy, reportaże, tematyczne vlogi - a tu nic tylko miałkość. Można by było zrobić duży reportaż o gimnazjum w Stams, czyli kuźni talentów autriackiej potęgi. Nie ma żadnych wywiadów z zagranicznymi skoczkami, od czasu do czasu jakiś vlog "od kuchni" z przygotowań reprezentacji do zawodów. Jakieś łączenia po konkursach z niezależnymi ekspertami. Wygląda to tak jakby z tych wyjazdów dało się jedynie pstryknąć kilka fotek na skoczni i zrobić 3 minutowe wywiady o niczym z polskimi skoczkami. To naprawdę tylko tyle podczas 4 dniowych pobytów na poszczególnych konkursach PŚ? Żadnej informacji co się aktualnie dzieję z zapleczem no po prostu bieda. Jestem zawiedziony, że tak rozgościliście się w tej strefie komfortu.

Czas przestać dyskutować o Stochu, Kubackim i Żyle, czas jak najlepsze warunki i trenerów zapewnić chłopakom z roczników 05-08, Amilkiewicz, Łukaszczyk, Tomasiak, Byrski, Joniak. Jeśli ci chłopacy przy przejściu w seniorów też przepadną to nie będzie czego zbierać.

@Xenkus

No tym tropem, to można dojść do wniosku, że nie warto robić nic. Bo tak: polscy trenerzy odpowiadają często za to, że przejście z wieku dzieciaka do zawodnika dorosłego nie przebiega harmonijnie (np. wskutek zmian, jakich doznaje ciało dorastającego zawodnika), nie warto zmieniać trenera w trakcie trwającego sezonu, bo nowy impuls nic nie daje, choć nierzadko daje, a w ogóle Stoeckl w erze PostKojonkoski był w czołówce trenerów, jeśli chodzi o osiągnięcia, lecz i tak się nie zna? To kto się zna, ludzie piszący zza klawiatury na tym forum?

Czas głaskania Thurnbichlera już się skończył. Aktualnie nastał pomału czas rozliczeń. Przecież w obliczu wyników z poprzedniego sezonu, gdyby gostek nie był Austriakiem i nie pochodził z "lepszego skokowego świata", zostałby pogoniony mimo wyników Zniszczoła. No Polak by takiego kredytu zaufania nie otrzymał. To jest dla mnie jasne.

A czy warto zmieniać w trakcie sezonu? Sądzę, że tak. Fijas 20 pare lat temu kończył sezon za Mikeskę, i od tego momentu coś drgnęło, atmosfera się przewietrzyła. W Norwegii nastąpiła zamiana Stoeckla i wyniki się poprawiły. Bo nastąpiło rzeczywiście wypalenie dawnego układu. Co nie znaczy, że Stoeckl by się całkiem nie nadawał. A to czy chciałoby mu się jeszcze pobawić w trenerkę i jeżdżenie po Europie, to już inna para kaloszy. Moim zdaniem - niekoniecznie. No i koronny przykład - Hrgota, były zawodnik bez doświadczenia większego zastępuje Bertocejla, który na papierze wydawał się wyborem oczywistym i znacznie lepszym niż betonowy Goran Janus(z).

Skoki to sport na tyle nieoczywisty, że nieoczywiste rozwiązania mogą wypalić. Zresztą, jak ma być tak jak jest, to lepiej dać to nawet Maciusiakowi (choć nie jestem zwolennikiem tej opcji), nie będzie cudowanie, ale może by kogoś naprawił. No i byłby tańszy. O wiele.

Thurnbichler, czyny, nie słowa. Albo out.

W dziwnym kierunku zmierza merytoryka komentowania na platformie skijumping. Ostatnio odnoszę wrażenie, że skręca w kierunku fejsbukowym. Po pierwszym weekendzie ze skokami można mieć oczywiście różne opinie, ale - moim zdaniem - trzeba uzbroić się w cierpliwość. I tu za dobry przykład muszę podać platformę X . Ktoś zadał tam zapytał: "Czy Thurn powinien zostać zwolniony"? 90% odpowiedzi w ogóle nie bierze takiej opcji pod uwagę. Chcą żeby Thurn został. Bo to są zdrowo myślący ludzie. A tu - czy na skijumping - nagle "Hajda na Thurnbichlera".
Tymczasem czasy wielkich talentów w polskich skokach już się skończyły. Czy wrócą? Nie wiadomo. Mamy tworzywo ludzkie takie, jakie mamy i tyle. Tak zwana Rada Starszych, czyli Stoch, Żyła, Kubacki do dawnej formy nie wróci.
Żeby była jasność, nie uważam Thurna za nieomylnego, o nie!. Ale Thurn spełnia 2 podstawowe warunki. Ma nowoczesne spojrzenie na skoki, jest po znakomitej szkole austriackiej. Wie, że sukces przy braku talentu można odnieść tylko za pomocą ciężkiej pracy, której starzy już nie udźwigną. Bo jeśli nie on, to? Są 2 kierunki: ktoś ze starej narciarskiej szkoły trenerskiej, która już dawno straciła kontakt z rzeczywistością. Typu Kojonkoski typu Stoeckl. Ludzie, to on właśnie wyleciał z Norwegii, bo ze swoimi pomysłami odnośnie nowoczesnych skoków jest już grube lata za trendami. 2 kierunek to kierunek polski. Zakładający zatrudnienie naturszczyka, bez żadnego przegotowania fachowego, popartego wiedzą uniwersytecką. Ok, zatem zatrudnijcie kolejnych Sobczyków, Maciusiaków, Kruczków itp Także Kwiatkowskich, Klimowskich. To już zapomnieliście jak Maciusiak zaorał dokładnie kadrę B? To nie widzicie, że giną w polskich klubach kolejne perełki, bo trenerzy polscy nie są w stanie przygotować jakiegoś rozsądnego planu dla skoczków, gdy ci kończą 17 lat?
Swoją drogą bardzo mi się podoba postawa Żyły, który stwierdził, że jest gotów jeździć nawet na Puchar Kontynentalny. Ciekawe czy Stoch z Kubackim też by się na to zgodzili...
Bardzo żałuję, że Małysz nie był na tyle odważny, by cała starszyznę zesłać do jakiegoś Kruczka, a Thurrnowi dać 5 lat i ekipę, w której poza Wąskiem, Zniszczołem Juroszkiem, Wolnym, Stękałą, KOtem i Pilchem byliby tylko sami Byrscy, Łukaszczyki, Tomasiaki, Joniaki itp. I to powinna być 1 kadra. Bez zakładania celów wynikowych na pierwsze 3 lata. A tak będziemy się miotać...

@Kwakuu

z czego w obecnej formie jedynie Valto daje jakąkolwiek nadzieję na punkty

@Kwakuu

Jak mieli wykorzystać jak Finowie nie mają nawet tyłu zawodników z prawem startu? Oprócz powołanej 7-demki, prawo startu w PŚ mają jeszcze tylko kontuzjowany Ahonen i Heikkinen z Nousiainenem...

W Finlandii jest tak tragicznie, że nawet krajówki nie wykorzystują w pełni
Antti Aalto
Henri Kavilo
Niko Kytösaho
Jarkko Määttä
Vilho Palosaari
Paavo Romppainen
Kasperi Valto

@Pavel

Dobrze prawisz, świetnie to widać w piłce nożnej, zwłaszcza wśród najlepszych trenerów. Było tak kiedyś z Wengerem w Arsenalu, z Kloppem w Borussi i teraz w Liverpoolu, w Atletico tak jest z Diego Simeone. No i nie wiem czy też powoli tak nie jest w Manchesterze City z Guardiolą, chociaż tam to może być kwestia braku Rodriego.
Nawet w reprezentacji Francji tak jest z Deschampesem, a wcześniej w Niemczech z Loewem

@Alo2

Bardziej prawdopodobny od Stoeckla jest Maciusiak. Dalej trzymam się swojej teorii że on w tym sztabie jest po to żeby w razie czego wejść w rolę strażaka.

Zejdźcie na ziemię, to jest na lata koniec polskich skoków, w sensie jakichkolwiek znaczących sukcesów. Ja to już głosiłem 50 nicków wcześniej, dobre dwa-trzy lata temu, kiedy jeszcze było dużo marzycieli i niepoprawnych optymistów. Dziś już zostali nieliczni, którzy nadal wierzą że z emerytami oraz kiepskim narybkiem można coś działać. Jakieś zamiany Kota na Wolnego, co to da. Nawet jak ten drugi uciuła kilka punkcików, kogoś to kręci? I co niby da wymiana trenera, serio ktoś wierzy, że po zastąpieniu kolczykowego bajeranta Stoecklem nagle nasi zaczną meldować się na podium? Przecież przy tym materiale ludzkim który mamy sam Krzysztof Jarzyna ze Szczecina by nic nie zdziałał. Pomijam już abstrakcję samego zatrudnienia Stoeckla, bo gość ma rodzinę w Norwegii i jasno mówił, że nigdzie się nie wybiera. Już widzę, jak będzie w Polsce mieszkał, dobry żart. Obecną fuchę w PZN wziął, bo tylko głupi nie kasowałby tysięcy euro za nic-nie-robienie, a przepraszam, od czasu do czasu maila wyśle i może nawet zaloguje się na skype`a albo zooma/teamsy.

Natomiast tak czy inaczej po sezonie trzeba TT rozliczyć, razem z tą jego całą milionową ekipą chłopków od obsługi tunelu i innych koordynatorów ds. niczego. Mają topowy budżet, zainteresowanie kibiców największe w tym sporcie ze wszystkich kadr, a przychodzi sezon i szwankuje na razie wszystko. Kombinezony do dvpy, technika lotu do dvpy, Maciusowi kupili nowe narty do dvpy, pozostali też wynika z ich nieśmiałych na razie wypowiedzi twierdzą, że wszystko jest do dvpy. Ja bym mimo to jeszcze Thurnbichlerowi dał odrobinę zaufania, nie skreślał go już teraz, zobaczymy co będzie w grudniu i styczniu, zwłaszcza TCS mnie interesuje.

Z innej beczki będzie to pierwszy start Wolnego w PŚ poza Polską od 15 marca 2023 i prologu w Lillehammer

@Pavel

Sytuacja być może jak z Guardiolą w Manchesterze City

@dervish

Jest coś takiego jak "wypalenie" i nawet najlepszy trener jak za długo pracuje w jednym miejscu to może osiągać coraz słabsze wyniki. Nie twierdzę, że na 100% było tak w ekipie norweskiej, ale wiele na to wskazuje.

@dervish

Stoeckl to moim zdaniem bardziej selekcjoner niż trener, jak na moje to z nim za sterem wcale lepiej niż za Thurnbichlera by nie musiało być, ale może się mylę.

@Alo2

Toż Stoeckla pogonili z NOR i od razu tam się polepszyło. A ty chcesz Stoeckla do nas? Gdzie w tym logika? ;)

@Xenkus

Oczywiście masz rację, ale czasem zdarzają się wyjątki jak np zmiana w Słowenii na Hrgotę ;) Oczywiście, nie chce tu napisać, że mamy zmieniać Thurnbichlera w trakcie sezonu, ale jak znowu do stycznia nie będzie widać poprawy to w zasadzie nie będzie nic do stracenia.

@Alo2

Zmiana trenera w skokach w trakcie sezonu nie odmieni sytuacji drużyny o 180°, jak to może zdarzyć się w piłce nożnej. Jak zawalili przygotowania to kaplica i może pod sam koniec coś zaczną skakać, ale to też nie jest oczywiste.

@equest

A Biśla w zeszłym sezonie?

Jedyny ratunek chyba to przejście Stoeckla na stanowisko głównego trenera. Thumbichler się sam gubi w swoich działaniach. W kryzysowych momentach nie potrafi podnieść drużyny i w Ruce będzie to samo oby nie jeszcze gorzej

@ZKuba36

Jestem ostatnio bardzo sceptyczny wobec austriackiego bajeranta, ale Twoje wychwalanie polskiej myśli szkoleniowej sięga absurdu, więc nie da się nie zareagować.

Habdas i Pilch do kadry Thurnbichlera dołączyli w tym roku, a bez formy są od początku sezonu 2023/2024 - to jedno. Sprytnie całkowicie pomijasz fakt, że asystentem Austriaka jest Maciej Maciusiak - to drugie. Biorąc pod uwagę Twoje historyczne wpisy, z całą pewnością nie pominąłbyś tego, gdyby wyniki Polaków były dobre, wtedy całą zasługę przypisałbyś Maciusiakowi.

Mistrz Polski Joniak swój znakomity występ na MP odnotował po dołączeniu do kadr seniorskich, które jadą planami Thurnbichlera - i oczywiście trzeba krytykować za szybkie rozwalenie jego formy, ale Austriak miał udział zarówno w zbudowaniu jego dyspozycji na MP, jak i zniszczeniu, a nie tylko w tym drugim.

Tyle piszesz o świetnych polskich trenerach, a realia są takie, że ci trenerzy nadają się wyłącznie do prowadzenia dzieci, które jeszcze nie potrafią punktować w FIS Cup - gdy osiągną ten poziom i pozostają pod opieką "świetnych" trenerów juniorów, to zatrzymują się w rozwoju. Klemens Joniak i Wiktor Szozda w sezonie 2022/2023 zdobyli medale EYOF, przegrywając jedynie ze Stephanem Embacherem - Austriak rok później mocno punktował w PŚ, zaś Joniak i zwłaszcza Szozda pod opieką polskich trenerów zaliczyli regres. W jakiej formie jest Kacper Tomasiak, objawienie MŚJ 2023 i końcówki tamtego sezonu w FC? Nie zrobił od tamtego momentu żadnych postępów, podczas gdy kilka miesięcy starszy Felix Trunz, który był w tamtym czasie słabszy od Kacpra, a potem zaliczył jeszcze poważną kontuzję, bez problemu kwalifikuje się do konkursów PŚ.

Być może austriacki bajerant nadaje się do zwolnienia (zależy od tego, co będzie działo się w dalszej części sezonu), ale "polska myśl szkoleniowa" i "świetni polscy trenerzy" nie są żadnym rozwiązaniem problemu.

@maciek0932

Nie chodzi o nawet o samą treść, a o tworzenie faktów medialnych. Takie uwagi/pytania można i należy przekazać sztabowi, mediom jednak wstawiając uspokajającą gadkę a la Tajner.

@Mucha125

Pewnie wszyscy pozostali oprócz Jojko i Krzaka

@ZKuba36

Tia "TT oduczył ich skakania" - tak jakby oni kiedykolwiek umieli skakać. :)
Taki Habdas coś tam podskakiwał jako junior. Później urósł, zmieniły sie parametry organizmu i zgubił to co umiał. Teraz błąka się po całym świecie w poszukiwaniu tego co zgubił. Głowa mu w tym niestety nie pomaga. Był pod opieką innych trenerów i też nic...
Ty to zdaje się wierzysz w trenerów cudotwórców takich co to z piasku kręcą bicze? ;)
Takich trenerów nie ma.
Popatrz na wychwalanego tu Horniego. Dla mnie to on zaden cudotwórca ale warsztatu mu nie ujmuję. Gdyby był cudotwórcą to by coś zrobił na przykład z takim Stekałą albo Mietusem. Tak, tak nie przeslyszałeś się. Miętus to zaprzeczenie twojej teorii o trenerze cudotwórcy który wszystko czego się dotknie zamienia w złoto.
Nie mówię, że Horni miał od razu zamienić Miętusa w medalistę czy nawet w peeśiowego średniaka (do którego to poziomu Pan Krzysztof chwilami za Kruczka byc może się zbliżał). Mówię, że Horni jako wybitny trenejro powinien podnieśc poziom Miętusa chociaż ociupinkę, tak z poziomu ledwo co PK na czołowkę PK . Tymczasem co mamy, Miętus nie tylko, że się pod skrzydłami Horna nie rozwinął to jeszcze raczej obniżył loty robiąc krok wstecz.

Do czego zmierzam? Tu nie chodzi o to ze trenerzy słabi bo trenerzy akurat dobrzy byli tylko o materiał z jakim pracowali - ten nie był najwyższej jakości zarówno mentalnie jak i fizycznie albo nie poddawał się obróbce trenera. Zniszczoł i Wasek a wczesniej Tschofenig to dowody na to, ze TT dyletantem nie jest.

odpowiedz

Dla mnie osobiście PZN naiwnie wierzy lub nie potrafi przyznać się do błędu co do wyboru naszego trenera. Z nim niestety nic nie osiągniemy, ciągle głupie gadki, tłumaczenia, a Kot jak tyle lat robi ten sam błąd (skręca go po wyjściu z progu) i w żaden sposób nie potrafią tego wyeliminować. Wierzmy dalej w te jego brednie i mówienie, że jest dobrze.

@ZKuba36

Zaraz zaraz. To TT nie ma żadnego wpływu na szkolenie Joniaka, a z drugiej strony mu dołożył kilka treningów siłowych?

A co z panami Pilchem, Habdasem i Juroszkiem jakie postępy zrobili przy Thurnie? Znowu pewnie sukces wczołgać się do 30tki w Kontynentalu? To jest kompromitacja, że przy takim zapleczu oni nie potrafią zrobić progresu z żadnym skoczkiem.

W sumie ciekawe bo do treningu są wymienieni Żyła, Juroszek i Kot z kadra B, ale to kto teraz? Z Pilchem czy bez niego oraz czy jest tam Niznik?

Tragedia

Człowieku ! Jak masz honor spiepszaj do Austrii. Takie farmazony słyszymy od trzech lat. Trzecia dziesiątka.

@dervish

Co za bzdury wypisujesz? Polscy trenerzy nie dostarczają zawodników? A może słyszałeś o niejakim Habdasie, który na PŚ w Zakopanem rozgromił większość kadry A. Całkiem dobrze skakał również Juroszek. Co się z nimi stało? Przeszli pod "opiekę" TT, który błyskawicznie oduczył ich skakania. Żeby daleko nie szukać to przypomnij sobie kto został Letnim Mistrzem Polski.
Juniorek, który jako jedyny skoczek z całej stawki, 4x skoczył w konkursach 100 lub więcej metrów. Doskonale skakali również inni juniorzy Amilkiewicz, Łukaszczyk, Byrski i nieco starsi np Juroszek i Pilch. Wydawało się, że wystarczy tylko doszlifować tych skoczków i moglibyśmy mieć bardzo dobrą reprezentację na otwarcie sezonu.
TT miał inny problem. Co zrobić aby nie okazało się, że kadra A jest bardzo słaba, a dobrą formę mają zawodnicy trenowani przez innych, podrzędnych, trenerów, na których program szkoleniowe TT nie miał żadnego wpływu?
Najważniejszym problemem było jak Mistrza Polski w krótkim czasie oduczyć skakania? Nie było to łatwe, ale czego to nasz "genialny" trener nie wymyśli? Wymyślił! Kilka treningów siłowych i trening na skoczni z ...22 belki startowej!
Mistrz Polski, dzięki bardzo dobremu stylowi lotu, przeskakiwał wszystkich seniorów o kilka metrów. Seniorzy z belki 16 doskakiwali do punktu HS. Gdzie miał lądować Mistrz Polski? Na 150 metrze[***] TT swój cel osiągnął.

@dervish

"TT i inni trenerzy próbowali z innymi dobrze zapowiadającymi się "talentami" i nic z tego nie wyszło. Moim zdaniem to nie jest wina trenerów tylko raczej predyspozycji skoczków których dostarczało im zaplecze . Czegoś im po prostu brakuje. Tam nie było nie tylko nowych Małyszów,Stochów, Kubackich czy Żyłow ale także nowych Wąsków."

Dlatego liczę na to, że TT zamiast dawać kolejny kredyt zaufania Pilchowi czy Habdasowi skoro i tak nic z tego ostatnio nie wychodzi weźmie sobie wreszcie do kadry na przyszły sezon (zakładając, że go nie zwolnią i ja byłbym za tym żeby został jeśli Wąsek i Zniszczoł wykręcą lepsze sezony niż rok temu) nawet na takiej zasadzie jak ich, juniorów np. Amilkiewicza, Joniaka, a może nawet kogoś z rocznika 2007. Niech chociaż lato z nim przepracują i zobaczymy co z tego wyjdzie. A może akurat zrobią szybki progres jak Frantz. Trzeba dawać szansę tym, którzy jeszcze jej nie otrzymali, a nie dawać kolejne i kolejne szanse tym samym i liczyć, że coś się odmieni skoro nic się nie zmienia.

@Vow_Me_Ibrzu

Małysz tylko stwierdził fakt, że Kamil i Dawid lecą na stojąco, bez energii na progu. A z wynikami trzeba uczciwie stwierdzić, że tragedii nie ma, ale szału też nie.

Dobra decyzja, myślę, że Wolny od Kota gorszy nie będzie, a w związku z tym, że Ruka to lotna skocznia to myślę, że Wolny jest w stanie tam zapunktować.

Dobra decyzja, choć wątpię, że Kuba coś w Ruce ugra.

Odmładzanie składu trwa: betonowa piątka z poprzedniego sezonu, gdyby startowała, miałaby średnią wieku prawie 33 lata, skład na Lillehammer 32 lata, teraz w Ruce będzie 31 lat :D.

@Vow_Me_Ibrzu

A ja patrzę na sezon period do periodu i tu zarówno Wasek jak i Zniszczol wypadaja znacznie lepiej niz w analogicznym okresie poprzedniego sezonu. Oby tak do końca sezonu.

@KapitanGrawitacja

Wolny juz 3 sezony notuje regres. To nie jest wina TT.
A pozostali: Habdas, Juroszek i inni ulegli samozaoraniu. Słabiutcy nawet jak na warunki PK.
Co do Waska ja widzę postep i dojrzewanie tego skoczka. Praca TT daje wyraźne efekty. Spodziewam się zyciowego sezonu.

@dervish

No faktycznie wymieniłeś aż 2 owoce pracy Thurna. Wąsek tak na prawdę zaczął ten sezon podobnie jak 2 lata temu, poprzedni miał kompletnie zmarnowany. Zniszczoł to fakt, on zrobił postęp i mam nadzieje że za parę tygodni wejdzie na poziom jaki prezentował pod koniec sezonu. Tylko co dalej? Wolny został kompletnie zaorany przez Thurna po przygotowaniach w kadrze A w sezonie 22/23, a chyba nie powiesz mi że Wolny nie był materiałem z którego można byłoby zrobić dobrego skoczka. Dalej mamy Habdasa, który w nagrodę za udany sezon 22/23 i medal MŚJ nie dostał nawet szansy w zabetonowanej kadrze A co pewnie wpłynęło na jego motywacje. Do tego mamy Juroszka, który też kompletnie sie nie rozwija od jakiegoś czasu. Tak właściwie to gdyby nie sezon życia Kubackiego to cała ta kadencja farmazona z Austrii byłaby tragiczna.

Znowu Thurn będzie łatał swoja slabo wykonana prace zawodnikami z bazówek?

O Stękale się już nie mówi, nawet Thurnbichler zachowuje się tak, jakby nie istniał:D Wszystko bardzo dziwne.

Mam nadzieję, że Wolny skacze lepiej niż Kot

@dervish

Co do ogólności zgoda, niemniej jednak sam Thurn przyznawał, że coś z przygotowaniami wtedy poszło nie tak, i za to poleciał Nölke.

Na starcie tego sezonu wyniki Aleksandra i Pawła można uznać za „w miarę”. Poniżej oczekiwań w przypadku tego pierwszego, kończącego zeszły sezon jako skoczek na poziomie pierwszej dziesiątki z aspiracjami do piątki, ale niech mu będzie, i tak jego najlepszy start w historii. Na podstawie Dawida, a tym bardziej Kamila skaczącego już na własną odpowiedzialność, trudno wyciągać jakieś wnioski. Ale Małysz robi to właśnie na bazie tych dwu...

@Franciszek

A niech startują. Albo też kadra B. I tak już gorzej dziś być nie może. Bo dopiero będzie. Tacy Szwajcarzy mają przynajmniej jednego Ammanna, który swoje medale rozmienia na drobne. My musimy patrzeć do bólu zębów aż na dwóch Ammannów (trzeci po operacji). I ci dwaj jeszcze bredzą o głodzie skakania, o potencjale, o "dobrych skokach we mnie"... Zobaczyliśmy to właśnie na skoczni, na której w zeszłym roku tak zapamiętale uczyli się śniegu i byli lepsi od Norwegów... Trzymaliśmy za naszych Ammannów kciuki przez tyle lat, cieszyliśmy się jako kibice z ich sukcesów, a teraz serwują nam teksty jak dla totalnych cepów. Dlatego z przyjemnością obejrzę choć jeden weekend w PŚ bez Stocha i Kubackiego (Żyły też mi jakoś nie brakuje). Niezależnie od tego, czy ich zastępcy podstemplują swoim nazwiskiem bulę. Lepiej od razu już teraz wejść w i tak nieuchronne...

Dobra decyzja. Kot w Ruce za wiele by nie zdziałał. Wolny bardziej pasuje pod tą skocznie i wierzę, że coś solidnego tam poskacze

@Vow_Me_Ibrzu

Moim zdaniem nie w TT tkwi problem tylko w słabych skoczkach. Po prostu nie mamy dobrego materiału do obróbki.
TT udowodnił że zna sie na pracy. "Po owocach go poznacie" = tymi owocami są Zniszczoł i Wąsek.
Przykład Stocha który niewiele zyskał (nawet w porównaniu do ewidentnie popsutego przez trenerów poprzedniego sezonu) zatrudniając dwóch nowych-starych trenerów Kruczka i Dodo dowodzi, ze nie w trenerach tkwi przyczyna słabości. Naszych mistrzów po prostu dopadł PESEL (wiem , wiem trochę dziwne, ze stało się to tak nagle i przypadłość dotknęła wszystkich 3 w tym samym czasie).
A co do braku nowych twarzy. No cóż, powtarza sie to co mamy od lat. Zaplecze nie generuje tłumu kandydatów nawet na peesiowych średniaków o czołówce nie wspominając.
Ostatnimi laty z zaplecze dało nam praktycznie tylko Pawła Waska.

TT i inni trenerzy próbowali z innymi dobrze zapowiadającymi się "talentami" i nic z tego nie wyszło. Moim zdaniem to nie jest wina trenerów tylko raczej predyspozycji skoczków których dostarczało im zaplecze . Czegoś im po prostu brakuje. Tam nie było nie tylko nowych Małyszów,Stochów, Kubackich czy Żyłow ale także nowych Wąsków.
To jest tak jak ze skokami w Niemczech i Finlandii. Niby dwa rożne przypadki ale łączy je jedno mają dobrych lub bardzo dobrych trenerów a nie maja wyników na miare oczekiwań. Niemcy od dekad czekaja na Wielkiego Mistrza a Finowie po prostu na powrót do szerokiej światowej czołówki. Jedni i drudzy nie moga sie doczekać na skoczka o odpowiednich predyspozycjach.

@dervish

Już wolę zaskoczyć się pozytywnie tymi 2 punktami albo i więcej, niż być rozczarowanym, licząc na spore punkty, bo "skocznia pod niego".

@rybolow1
Infrastruktura jest. Po prostu zaniedbali rozwój ośrodków w Sudetach i Bieszczadach. Na Dolnym Śląsku są dwie nieczynne skocznie normalne, ale raczej brak obiektów dla początkujących (facepalm), a na Podkarpaciu po prostu zgryzota ośrodków.

W kwestii Małysza, wydaje mi się, że teraz robi naprawdę słabą rzecz. Można było pożegnać się z Thurnem po zeszłym sezonie. Podstawy po temu były wszak mocne — fatalne wyniki tylko nieco osłodzone na koniec przez Aleksandra, katastrofa w przygotowaniach, za którą w ostatecznym rozrachunku odpowiadał przecież główny trener, druga katastrofa z Jiroutkiem, też jego autorstwa. Skoro tego nie zrobił, trzeba było przygotowana do bieżącego monitorować blisko osobiście, przecież miał niezależny feedback choćby od Doleżala. Jeżeli przygotowania znów zostały zawalone, to i tak na tym etapie jest za późno na cokolwiek, sezon idzie na straty, można spokojnie się przyglądać. A może być coś jeszcze gorszego — jednak nie zostały zawalone, potrzeba tylko relatywnie drobnych korekt w spokoju, ale zamiast spokoju przez niewczesną interwencję będzie presja, nerwowe ruchy, wzajemne podgryzanie się w sztabie...

Zmiana logiczna i sensowna.
Wszystko w temacie.

@Arturion

Telewidzów, kibiców? Kot już nas pokarał zwłaszcza tych co w niego wierzyli (na przykład mnie) ;)

@Lataj

Tak jak zaskoczą 2 punkty Wolnego. No chyba nie powiesz, że nie będziesz zaskoczony jeżeli to się przydarzy? ;)

@Koczek

"Wolny coś pokarze"
Co ma do karania kogokolwiek?

To jakby już Kot został, to także dlatego, że TT nie miałby honoru go odstawić po fatalnym weekendzie, a przede wszystkim by pojechał do Kuusamo, jakby sam nie miał na tyle honoru, by się wycofać i dać szansę zmiennikowi (albo pozostawić puste miejsce, jakby to była decyzja na ostatnią chwilę i nie byłoby nikogo blisko samolotu).

I Bardzo dobrze może Wolny coś pokarze a jak nie to znowu zmiana i do skutku

@EkspertO

Pewnie podprowadził mu Wolny... ;-)

@acka

To proszę bardzo Tomasz Pilch, Jan Habdas i Kacper Juroszek jako zawodnicy kadry A niech startują w następnym konkursie. Oj mega bolesna była by weryfikacja trenera Thunbichlera wtedy. Jest wielka szansa że moze prócz Juroszka, ta pozostała dwójka zawodników kadry A nie przeszła by kwalifikacji i przegrała z Rumunami albo na równi z nimi by skakali. A i Żyłe pominąłem bo on podobno jeszcze nie gotowy

Chyba udał się kotowi zabrać pendrive z kompromitującymi materiałami na PZPN, inaczej nie da się uzasadnić tej decyzji.

@dervish

Kibica by zaskoczyły te 2 punkty Kota.

@Lataj

I na serio i udaję.
Z dwoma dniami "dniami konia". :-)
No, może z "Dniem Konia" i trochę słabszym "dniem konia".

@Arturion

Akurat nie miałem na myśli MP tylko mityczne treny które podobno odbywaly sie w Zako i w Wiśle. A może tylko w Wisle? Napisałem Zako - traktuj to jako przejęzyczenie.

Podoba mi się ta decyzja. Kot w Ruce pewnie miałby problem aby przejść kwalifikacje a Wolny pod tą skocznie akurat pasuje.

@Pavel

Kibica ucieszyłyby i 2 punkty Kota ale obawiam się, ze były one tak samo nierealne jak punkty Wolnego na które liczysz a nawet na które liczymy (pomarzyć każdemu wolno). ;)
Wiesz akurat co do Kota to TT raczej niewiele ma do jego formy. Chłop wygrał eliminację podczas mitycznych treningów to pojechał.

@dervish

Na podstawie wypowiedzi trenerów i samych zawodników można twierdzić, że Kot ze Stochem skakali tu wyraźnie słabiej, niż na treningach w Polsce, a reszta miała być wtedy blisko nich. Równie dobrze może się okazać, że Wolny będzie skakał minimalnie lepiej niż wtedy lub nawet tak samo, a różnica zrobi się na jego korzyść. Trudno oczekiwać, że ta podmianka jakoś mocno odmieni sytuację, ale Kot nie rokuje w tej chwili na nic, a już zwłaszcza w Ruce.

@Pavel

Nie ucieszą, tylko zaskoczą 2 pkt Wolnego.

@Arturion

Ty na serio czy tylko udajesz? Od miesiąca wiadomo, że forma Joniaka na LMP to kwestia dyspozycji tygodnia z głównie jednym dniem konia. Inni też skakali kiepsko.

@dervish

W Zakopcu może i był lepszy, ale na lotnej Ruce, szczególnie jak będzie pod narty, zapewne Wolny wypadłby lepiej. Czy oznacza to dobry wynik Kuby, otóż nie, po prostu może nie skompromituje się tak jak Kot w Norwegii, którego wycieczki są pozbawione sensu. Co ci poradzę, że Thurnbichler tak zmasakrował swoją ekipę, że kibica ucieszą 2pkt Wolnego? ;)

@dervish

W Zako to Joniak był lepszy od nich wszystkich (prócz Stocha, bo go tam nie było). :-)

Na dobrą sprawę, poza Wąskiem i ewentualnie Zniszczołem, przydałoby się wymienić 3 zawodników. Żeby sprawdzić "potencjał punktowania" zaplecza i możliwości manewru. Czekać na Wisłę jako jedyny sprawdzian zaplecza w postaci grupy krajowej? Baaardzo ryzykowne. Tak, jak ryzykowne jest - rzeczywiście już widoczne betonowanie składu i jeszcze obiecywanie na piękne oczy kilku weekendów w PŚ... A powinno być - nie ma cię w 2 dziesiątce PŚ, to potrenuj sobie teraz z kadrą B...
Na pewno Thurn zaczyna się gubić. W zeszłym roku przykręcił śruby na wzór austriacki i nie wyszło, wszyscy jęczeli, że za ciężko. No to został odstrzelony i podany na tacy kozioł ofiarny Nolke. W tym roku pewnie poluzował "na Panów życzenie", przełknął Trenera Stulecia Maciusiaka w sztabie, przełknął osobistych coachów Teamu Stoch... Zważywszy liczbę zaangażowanych mocy trenerskich (przecież jeszcze dyrektor Stoeckl), rozmiar nadęcia z zadęcia - to proporcjonalnie początek sezonu wypada równie żałośnie, co w zeszłym roku. Polskie skoki upodobniły się do polskiej piłki nożnej. Żaden zagraniczny trener już nie pomoże, a w dodatku niedługo żaden nie będzie chciał się zatrudnić. Bo cóż, że są pieniądze, skoro brakuje skoczkiń i skoczków o mentalu prawdziwych walczaków i nie bojących się zap...? Wyczuł to Rodlauer, dlatego podziękował. Może to samo powinien zrobić Thurn? Wszak drugich Probierzy i Papszunów w polskich skokach też by się znalazło. Efekt będzie taki sam, jak w piłce nożnej. Ale przynajmniej wyzbędziemy się złudzeń, że biorąc trenera z Austrii będziemy i my mieli mieli skakanie na austriackim poziomie...

@dervish

To zupełnie różne skocznie.

W kręgach komentatorów piłkarskich krąży takie powiedzonko - "najlepiej na meczach kadry narodowej wychodzą ci zawodnicy, którzy w nich nie grali". Trochę taki się zrobiło w skokach. Życzę Kubie powodzenia, może zaprezentuje się lepiej niż Maciej. Sami zawodnicy nie są w żaden sposób obecnej sytuacji winni.

@dervish

Wierzę, że akurat Kot dobrze skacze tylko na własnych skoczniach, a na jego wycieczce okazuje się, że jest paru lepszych kandydatów na jego miejsce.

Już się obawiałem, że Kici Kici jednak zostaje, bo jest synem znanego fizjoterapeuty, ale tu zonk. Nagle podjęli decyzję o jednej podmiance. Już wolę z całego serca oglądać Wolnego na 34. miejscu w PŚ zamiast Kota na 42.-43., jeśli ponoć nie ma lepszych. Na tych samych miejscach co skoczek z Limanowej, wolałbym też zobaczyć Juroszka, bo w przypadku 33-latka gunwo te lokaty dają. Mam z tyłu głowy jednak taką myśl, że u Kuby posypie się jak w pamiętnym sezonie 22/23. Oby nie, oby jednak coś u naszych drgnęło. Nawet nie wiem, czy sam Maciej powinien w ogóle startować w krajówce. Jego maksimum to PK, a jak wywalczy sobie miejsce, to dopiero wtedy niech se jedzie na PŚ, a nie "za zasługi".

Widziałem u Kubackiego tylko jeden skok na 15. miejsce i to tyle. Jest bardziej nieustabilizowany niż sądziłem. A u Zniszczoła tylko jeden skok potwierdza, że może być w top 10. A pozostałe gdzie? Wytatuowany koloryzuje, bo zwyczajnie boi się prezesa albo dlatego, że on każe mu jak najlepiej się wypowiadać? Tu średnio wyszło, bo to poziom odklejenia już dość zbliżony do wypowiedzi Tajnera, który twierdził, że było na MP 20 skoczków na wysokim poziomie. Cokolwiek już trzeba zrobić na tym etapie, bo inaczej Thurn byłby po Engelbergu do zwolnienia. Jest poprawa względem zeszłego sezonu, ale tylko w jednym konkursie. W drugim z grubsza to samo. Nie wyobrażam sobie, by było gorzej niż teraz, bo może tylko być tak samo albo i lepiej, choć to pierwsze też jest bardzo prawdopodobne.

Wstrzymałbym sie z tym hurra optymizmem. Kot w Zako był lepszy od Wolnego. Mozna sobie wyobrazić na ile stac w tej chwili Kubę. Chyba ze wierzycie w cuda i w magiczne różdżki za pomocą których w kilka dni umiejętności skoczka gwałtownie wzrosły? ;)

@Labrador_Retriever

Zgadzam się w stu procentach z tym komentarzem. Co więcej sytuacja nie jest nowa, mieliśmy odpowiednio dużo czasu na to aby zabezpieczyć się przed obecnym stanem rzeczy. Dodam tylko, że kompletnie nie rozumiem tego zdziwienia sztabu, że dopiero jak mają porównanie z innymi nacjami to widzą gdzie mają rezerwy. To trąca kompletną amatorką. Przecież na treningach mają sprzęt do pomiaru parametrów, analizy video, dane statystyczne i pogodowe względem warunków, długości najazdu, prędkości na progu. Kompletnie tego nie pojmuje. Drogą dedukcji jedyne co przychodzi mi do głowy, to to że 1. Do tej pory skupiali się wyłącznie na trójce zawodników a reszta szła w odstawkę 2. Aktualnie materiał ludzki Stocha i spółki się zużył więc nie da się na tym już dalej jechać 3.W związku z powyższymi punktami, lata zaniedbań spowodowały, że strukturalnie jesteśmy w czarnej d.... i nie da się tego odkręcić w ciągu 1-2 sezonów.

@Filigranowy_japonczyk

Zakopane, Zakopanym a Ruka, Ruką.

Dobrze że Kot został odstawiony. Tylko że jeśli Wolny z nim przegrał walkę o skład na Lillehammer to niezbyt dobrze to wróży...

@ASJ_212

Piotr to niech sobie daruje ten PK, to są zawody dla kadry B i juniorów.

@King

Nie mogli się tak wszyscy posypać, niektórzy co najwyżej gorsze wyjście z progu mieli przez belkę. Kubacki to już miał takie skakanie w lecie więc na pewno go można skreślić. Kot żaden skok mu nie wyszedł z jego błędów, więc też nie. Jedynie może mniejsza jakość skoków Zniszczoła i Wąska, ale i tak by nie dawała topki

@Pavel -

Właśnie, przecież narracja, iż jest lepiej była budowana poprzez poprawę względem poziomu z MP. Bo rzekomo Kubacki się ustabilizował, Olek poszedł do przodu, a Wąsek daje radę. I właściwie wszystko to jest prawdą, ponieważ z formą z MP, najlepszy zawodnik (z powołanych), walczyłby o przeżycie, to jest dostanie się do 2 serii. Byliśmy zatopieni na Żuławach Wiślanych, ale jest sukces, bo wychyliliśmy nos, a teraz będzie już tylko lepiej! :) A dlaczego? No bo tak.

@kibicsportu

Ciekawe czy Małysz nie zaczął żałować że dał drugą szansę TT.

@ASJ_212

Słowa, słowami czyny najważniejsze. Uwierzę jak go zobaczę w PK

@King

Taa to okienko z formą była niezwykle wąskie, na MP było dno i lał ich Joniak i teraz też jest marnie, wychodzi na to, że forma była na zgrupowaniu w Wiśle i Zakopcu. Co łączy te momenty, nikt ich nie widział ;)

Żyła powiedział w 3 serii na TVP Sport, że gdyby był za słaby na PŚ to zgodził by się wystartować w PK

@kibicsportu

Jakby nie było nasi się przecież posypali na treningach przed sezonem w Lillehammer. Może powtórka z rozrywki?

@Pavel

No czy był jakiś znaczący progres w górę, czy belki poszły w dół itd. Jak cała grupa wygląda na tle każdego z osobna. Jak jakośc skoku się zmieniała pod wpływem innego sprzętu. Dużo różnych danych

zamiana z serii 37 miejsce zamiast 43. I tak źle, i tak niedobrze

@Mucha125

A co mu powiedzą wyniki treningów? ;)

@Pavel

Proste powinien mieć dostęp do wyników treningów. Przecież to były zawodnik powinien ogarniać ten system

@kibicsportu

Irtyuje mnie, że znów najwięcej o Kubackim i Stochu. Litości, nie to jest problemem. Naprawdę. Tak, chciałbym, żeby skakali wybitnie, zaraz ktoś wyskoczy, że przecież Paschke, Fettner dają radę. Dają, świetnie, a ilu nie skacze w ogóle w wieku Kubackiego i Stocha? Zwłaszcza takich, którzy odnosili sukcesy w młodszym wieku? Tak można by się przerzucać na argumenty. Ja wiem, że kanapowego kibica (z całym szacunkiem do takich) najbardziej interesują te nazwiska, ale przez to nadmierne skupianie się na tym jesteśmy tu, gdzie jesteśmy. Gdyby Kubacki i Stoch byli słabi, ale mielibyśmy kilku skoczków, choćby takich jak Ortner, a niech będą i tacy na poziomie obecnego Embachera, to w ogóle moglibyśmy nie rozpaczać. Wszystko się kiedyś kończy, skończył się Schlierenzauer, skończył się Freund, skończył się Jacobsen, Kofler, Tande i tak dalej. Nie jest problemem, że kończą się Kubacki, Stoch i Żyła, ale że po nich jest pustka. O tym rozmawiajmy. Ja wiem, że oni tam w tym związku zauważają ten problem, wiem, że dziennikarze też czasem poruszą tę kwestię, ale potem w wywiadach i różnych wypowiedziach widzę więcej miejsca poświęcone tym skoczkom niż temu, że nie ma, kto ich zastąpić. Wtedy otwiera mi się nóż w kieszeni. To droga donikąd, do spadnięcia w hierarchii skoków tam, gdzie byliśmy kilkanaście lat temu. I dobrze nam to idzie, jesteśmy o krok. A problem jest taki, że wtedy mieliśmy Małysza, który mógł to ciągnąć swoim nazwiskiem nawet jak nie był w wybitnej formie. Czegoś takiego już nie będzie.

@kibicsportu

Też czytałem ten wywiad. Już po pierwszych zawodach chce rozmawiać? Czas start: zaczynamy powtarzać ten sam scenariusz, rozmowy, narady, spokojny trening, itd., będziemy się kręcić do Planicy w poszukiwaniach…

Kot jest lepszy od Wolnego. Wolny nie przejdzie Q.

Niektórzy mówią, że fantastą jest Kamil, marząc o powrocie do czołówki, ale przy Macieju i tak jest neptkiem — biorąc pod uwagę odległość czasową od formy.

xddd co oni nas za [***] maja, jest zle i trzeba probowac naprawic, niech nie gadaja o pozytywach bo ich nie ma jak rok temu

@Mucha125

A jak ma to zweryfikować? ;)

Tak jak pisałem podmianka starego kocura była obowiązkiem. Jeśli Wolny zdobędzie punkty to pokaże jaki błąd popełnił wytatuowany bajerant przy selekcji na zawody w Lillehammer.

@kibicsportu

Małysz miał klapki na oczy od marca nieźle, bardzo dobrze o nim świadczy że nie weryfikuje w żaden sposób słów trenera przez najważniejszy okres przygotowawczy

No i dobrze i no i prawidłowo.

Decyzja na plus, ale dalej przeraża mnie fakt już z góry ustalonych osób na PŚ w Wiśle jeszcze przed sezonem. Mamy zamkniętą i bardzo starą ekipę w której blokujemy celowo miejsca młodym na oskakanie w PŚ. Wąsek mimo braku punktów, jak było bardzo źle dostawał swoje szanse i to teraz procentuje. Jak ma u nas być nowy junior na dobrym poziomie skoro skacze beton za nazwiska i osiągnięcia z przed X lat, będąc X lat młodszym.

@Xenkus

Teraz i tak z nią musi trenować jak Thurnbichler jest na PŚ

Adam Małysz: No nie jest wesoło. Na pewno po tych pierwszych konkursach będę rozmawiał z trenerami i pytał, co jest grane.
Kamil i Dawid? Widać, jak w drugiej fazie lotu w ogóle nie mają prędkości. Lecą wręcz na stojąco. Nie ma czegoś takiego, że próg im oddaje i lecą nakręceni, jak ci najlepsi, którzy są nad nartami i mają wysokość i szybkość. U nich widać wyraźnie, że wychodzą z progu i coraz bardziej ich odchyla, a później bach, siadają. Mam nadzieję, że coś da się zrobić ze sprzętem. Słyszałem, że tu wciąż jest dużo do zyskania. Latem było dużo testowania kombinezonów, więc liczę, że kiedy wiemy, jaka jest luka do najlepszych, to zareagujemy

źródło: onet.pl

Małysz niezadowolony.

No nareszcie jakaś konkretną decyzją.

Kot z końcówki zeszłego sezonu to jeszcze spoko zapchajdziura jak nie ma nikogo lepszego, a rok temu nie było po tym jak sprawdzono to na roznych arenach (zaplecze smutnego Czecha bylo fatalne, juniorzy niezbyt radzili sobie z punktowaniem w PK, dodatkowo Wasek zrezygnowal) i w marcu było już wszystko jedno kto dokończy fatalny sezon w PS. Ale w tej sytuacji gdzie i tak limity są okrojone a chlop w wieku 33 nie potrafi punktować, a jak już mu się to uda to szczytem marzeń jest 27 miejsce. To wypad, bo jego wyniki nic nam nie dają. Jak chce jeszcze skakać w PS to niech sobie wywalczy limit przez PK, a nie jeździ na wycieczki.

Pilch i Habdas a traktowani jakby ich nie było. Redaktorze Formela może jakieś pytanie do trenera na temat tych zawodników kadry A? Prosze sie nie bac Małysza on Pana nie zje. Mistrz Polski nie bo skocznia za duża, 4 zawodnik MP ktory zbił Kota nie bo technika. Więc kiscie ich dalej w domu

Thunbichler na TVP Sport tak chwali tych juniorów jakie to postępy zrobili a efekt jest taki że 33 letni Kot jezdzi na zawody... zayebiste postępy. Co Thunbichler w Szczyrku 105 Łukaszczyk skoczył że się tak podnieciłeś? czy na średniej w Zakopanem? Z robiegu w lesie pewnie

Uwaga, streszczam wypowiedź Thurnbichlera dla tych, którym nie chce się czytać / oglądać.

"No jest wszystko w porządku, jest dobrze, dobrze robią, dobrze wszystko jest w porządku. Jest git, pozdrawiam całe Zakopane, dobrych chłopaków i niech się to trzyma. Dobry przekaz leci."

Nie dziękujcie.

@Mikolaj1

Ej co ty, jak możesz psuć dobrą zabawę, jest fajnie, bawimy się. Za tydzień Ruka, może Dawid będzie 21, a Wąsek 17, będzie progres.

@Mikolaj1

A Habdas przypadkiem nie trenuje znowu z kadrą B po nieudanym lecie?

A co z naszymi ulubieńcami Pilchem i Habdasem? Też tam jadą? Czy zostali rzuceni na pastwę losu?

@Pavel

No to zadowolenie Tomcia jest przerażające. Kompletnie nie wiem z czego on się cieszy. Dwa lata temu jedna z czołowych reprezentacji, a teraz drużynowo słabsi od jednego Szwajcara, Amerykanów i na poziomie jednego Estonczyka. Dramat. I gdzie on widzi skoki Dawida na 10/15 miejsce, jak niemal cały weekend skakał na końcówkę trzeciej dziesiątki xd Pdobnie jak skoki na 10 Olka. Chlop strasznie się odkleił

I prawidłowo. Ale wydaje mi się że to nie decyzja TT tylko kogoś innego. Za mądrego trenera to zbytnio nie mamy na tyle żeby domyślił się że Kota trzeba odsunąć. Oby już nigdy nie skoczył w PŚ

Dobra decyzja Panie trenerze

Jeden starzec za drugiego. Joniak i Łukaszczyk dostaną szansę za 15 lat.

No i prawidłowo

No to niespodzianka, że odesłali jednak Kocisko do domu. Zobaczymy jak spisze się zamiennik. Gorzej od Kota się nie spisze, bo się nie da... Wolny miał udane lato, fajnie jakby utrzymał taki poziom. Łatwo nie będzie, ale może zaskoczy. Nawet jak spisze się tak jak Maciej to i tak wolę jego oglądać w PS. Ruka to lotna skocznia więc Kuba może sobie jakoś radzić w przeciwieństwie to Kota.

Martwi jednak fakt że chyba zaplecze ostatnio nigdzie nie trenowało

Uff, całe szczęście. Dobra decyzja.

Zobaczymy jak się Kuba spisze.

Ważne, że Tomcio jest zadowolony, tego się trzymajmy ;)