Kwalifikacyjna wygrana Tschofeniga. „Naprawdę udany dzień"

  • 2024-12-06 22:12

Daniel Tschofenig triumfował w piątkowych kwalifikacjach na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. 22-letni Austriak oddał skok na odległość 125,5 metra, wyprzedzając drugiego Gregora Deschwandena i trzeciego Piusa Paschke.

– To zwycięstwo smakuje świetnie. Szczególnie z tym padającym wokół nas śniegiem. Moje skoki są dobre i mogę powiedzieć, że to dla mnie naprawdę udany dzień. Po prostu cieszę się, że tu jestem i dobrze skaczę – mówił szczęśliwy zwycięzca, który, tak jak reszta zawodników, oddawał swojej skoki w śnieżnej zimowej aurze.

– Śnieg nie sprawiał nam tak naprawdę problemu. Myślę, że ludzie, którzy pracują tu na skoczni i odpowiadają za jej stan, wykonali świetną robotę. Tory, mimo padającego śniegu, były dobre i dobrze się po nich jechało. Narty tylko trochę zwalniały na zeskoku, ale szczerze mówiąc, pogoda jest częścią tego sportu. Nie sądzę, że ktokolwiek z nas powinien zrzucać dziś winę na warunki –  stwierdził.

Tschofenig prezentował dobrą formę już w seriach treningowych. W pierwszej z nich uzyskał 121,5 metra, co dało mu jedenaste miejsce, a drugi zakończył na trzeciej lokacie z odległością 131,5 metra. 

– Dzięki wygranej w kwalifikacjach zbudowałem sobie całkiem dobrą bazę na resztę weekendu w Wiśle. Ze skoku na skok czułem się coraz lepiej, ale nie chcę sobie stawiać żadnych wielkich celów i nie zamierzam mieć zbyt wysokich oczekiwań w kolejnych dniach – tłumaczył, nawiązując do swoich postanowień sprzed inauguracji sezonu. 

– Wciąż pozostaję przy tych samych założeniach, z jakimi podszedłem do tej zimy. Nie chcę mieć żadnych celów. Oczywiście te skoki są dobre, zbliżają się też mistrzostwa świata, ale myślę, że im więcej presji bym na siebie nałożył, tym trudniejszy byłby dla mnie ten sezon. Teraz chcę po prostu pozostać w takim nastawieniu i spokoju, w jakim jestem teraz i po prostu cały czas się tym cieszyć – podkreślił. 

Piątkowe kwalifikacje wyłoniły 50 zawodników, którzy wystartują w sobotnim konkursie Pucharu Świata w Wiśle. Zmagania na wiślańskim obiekcie rozpoczną się o 15:05. O 14:00 ruszy seria próbna.

Korespondencja z Wisły, Kinga Marchela

FOTORELACJA


Kinga Marchela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (2555) komentarze: (4)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sledzik16 profesor
    @ms_

    Przecież Kubacki to po każdym konkursie ma ta samą gadkę. Nie dość że skacze jak worek kartofli to nie potrafi się przyznać że nie ma formy tylko zawsze jest coś nie tak. On tez jest mocno irytujący.

  • TheDriger doświadczony

    A ja bym chciał żeby ktoś w końcu wyszedl i powiedział "Tak, chcę po prostu wygrać " Bez tego bajdurzenia o poprawieniu skoków. Brakuje mi Graneruda w topie i jego wywiadow

  • Gruby123 początkujący
    Kamil Stoch

    Mnie bardziej martwi jego prędkość na progu bo znowu jest wolniejszy od wszystkich...

  • ms_ weteran

    "Nie sądzę, że ktokolwiek z nas powinien zrzucać dziś winę na warunki". Tymczasem Dawid Kubacki ;)

    "Tory, mimo padającego śniegu, były dobre i dobrze się po nich jechało". A tory, tory, tory, tory też były złe :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl