Austriackie miasteczko Ramsau ma chrapkę na organizację, po raz drugi w swojej historii, Mistrzostw Świata w Narciarstwie klasycznym, które miałyby zostać tam rozegrane w 2031 roku. Starania są na zaawansowanym poziomie, odpowiednie dokumenty trafiły już na biurko ministra sportu.
- Mamy nadzieję, że nam się to uda - mówi prezes ÖSV Roswitha Stadlober. Obecnie wiele pytań wciąż pozostaje bez odpowiedzi, jednak ze strony ÖSV zapadła decyzja o przystąpieniu do wyścigu z Ramsau jako kandydatem. Dokumenty zostały już złożone w Ministerstwie Sportu. Ale wciąż jest pewien problem. Na czym polega? Sytuacja polityczna w rządzie federalnym i landowym jest niejasna po wyborach. Stadlober mówi: - Potrzebne jest również wsparcie ze strony kraju związkowego Styrii. Do złożenia wniosku potrzebne jest wyraźne zobowiązanie – podkreśla prezes ÖSV, która obiecuje swojemu mężowi i prezesowi WSV Ramsau, Aloisowi Stadloberowi, pełne wsparcie dla projektu mistrzostw świata.
- Mistrzostwa Świata byłyby ważnym impulsem dla Ramsau. Jednak każdy związek narciarski nadal ma możliwość zgłoszenia się do 1 maja 2025 roku, a ostateczna decyzja zostanie podjęta na Kongresie FIS w 2026 roku. W obecnej sytuacji bylibyśmy jedynym kandydatem na świecie do organizacji Mistrzostw Świata w 2031 roku - wyjaśnia Alois Stadlober
W każdym razie z gminy Ramsau płyną pozytywne sygnały. - Możemy się w to zaangażować pod warunkiem, że wszystko zostanie sfinansowane przez rząd i będziemy mogli wykorzystać projekt w sposób zrównoważony - mówi burmistrz Ernst Fischbacher, który postrzega projekt jako szansę dla regionu. - Podczas ważnych wydarzeń cały region jest na świeczniku. Od lat można zobaczyć, co stało się możliwe dzięki obiektom, które zostały zbudowane na mistrzostwa świata w 1999 roku. Najlepszym przykładem jest Puchar Świata w kombinacji norweskiej w Ramsau, który jest już tradycyjną imprezą. Gmina jest na tak, mieszkańcy pozytywnie postrzegają aplikację - dodaje lokalny polityk.
W 1999 roku podczas mistrzostw w Ramsau konkurs na dużej skoczni rozegrano w Bischofshofen i takie rozwiązanie miałoby zostać zastosowane również tym razem. Na Paul Ausserleitner Schanze triumfował wówczas Martin Schmitt przed Svenem Hannawaldem i Hideharu Miyahirą, a także reprezentacja Niemiec przed Japonią i Austrią. W Ramsau całe podium obsadzili Japończycy - Kazuyoshi Funaki, Hideharu Miyahirą i Masahiko Harada.
Przypomnijmy, że o organizacji mistrzostw w 2031 lub 2033 roku myślą również Szwajcarzy oraz Polacy. - 2031 to jest dosyć optymistyczny termin - mówił pół roku temu na naszych łamach Adam Małysz. - Na pewno te rozmowy dopiero się rozpoczną, zarówno z miastem, jak i z FIS oraz organizatorami, czy będziemy w stanie kandydować o mistrzostwa w tym terminie. Kandydować, bo też nie jest powiedziane, że te mistrzostwa dostaniemy. Fajnie by było w końcu te mistrzostwa zrobić w Polsce, po tylu nieudanych próbach, żeby faktycznie w końcu to wypaliło - zapowiadał "Orzeł z Wisły".
Przypomnijmy, że najbliższe mistrzostwa świata odbędą się w lutym 2025 roku, dwa lata później imprezę zorganizuje szwedzkie Falun, a w 2029 najlepsi narciarze klasyczni zmierzą się po raz kolejny w Lahti.
-
Kolos profesor
@Bernat__Sola
A polskich transkrypcji, przynajmniej w temacie sportowców nie uznaję z przyczyn czysto praktycznych. Wolę takich Rosjan czy Ukraińców w zapisie takim jak ma FIS (to ułatwia aktualizację statystyk). Ale to już wrzucasz temat zastępczy, bo dyskusja nie o tym.
-
Kolos profesor
@Bernat__Sola
Z tą wikipedią to nie do końca. Zobacz jak na Wikipedii SĄ pisani bokserzy, bracia Kliczko, Denis Kornilov, Pavel Karelin (w przypadku tych Rosjan chodzi o zapis ich imion) czy Bułgaracy skoczowie, a z po za sportu - np.Osama Bin Laden, wszystko to jest na Wikipedii w formach nie występujących nigdzie indziej w prasie, internecie, szerzej mediach.
Więc skoro nawet oni nie spolszczają Japończyków w taki sposób, to nie bez powodu. -
Bernat__Sola profesor
@Pavel
Wiadomo, że forum to nie pismo urzędowe, niemniej warto pamiętać o zasadach. Ty możesz sobie zdawać sprawę z tego, jak wygląda ta kwestia, ale jak jeszcze pisała tu @gosposia, to coś mi się kojarzy, że była przekonana, że "Jukio Kasaja" jest poprawne...
-
Pavel profesor
@Bernat__Sola
Oczywiście, że ma rację, nie twierdzę nic innego. Tyle, że ja wolę swojskie "sz" niż cudaczne "sh" ;) W związku z tym, że to tylko forum, a nie oficjalne pisma to pisze sobie po swojemu. Tym bardziej, że to tylko umowny zapis fonetyczny.
-
Bernat__Sola profesor
@Pavel
W tym przypadku akurat Piotrek ma rację. W przypadku niektórych alfabetów obowiązuje transkrypcja polska, w przypadku innych takowej nie ma i stosujemy międzynarodową. Japoński zalicza się do tej drugiej grupy.
Inna sprawa, że Kolos w ogóle nie uznaje polskich transkrypcji (bez powodu, po prostu "nie, bo nie", cytując jego samego ;)):
https://www.skijumping.pl/wiadomosci/15148/puchar-swiata-subiektywnie-i-przegladowo-cz--1/?all_comments=1 (tu swoją drogą też pisał o Phenianie)
https://www.skijumping.pl/wiadomosci/22010/marusiak-kaliniczenko-i-droniak-najlepsi-na-ukrainie/?all_comments=1 -
Bernat__Sola profesor
@Kolos
No tak, wszystko by się udało, gdyby nie ten wścibski FIS i te ich głupie wymogi (pt. musisz mieć NH i trasę biegową)...
Dwa akapity ze sobą sprzeczne - bo te "cudaczne transkrypcje" z Wikipedii, o których mówisz, to właśnie też są ogólnie przyjęte zapisy, a że Tobie się one nie podobają, to już inna sprawa ;).
Z powodów politycznych to ostatnio wyleciał Kaliningrad, natomiast Phenian, jeśli już, to z powodów politycznych nam narzucono i dobrze, że odszedł do lamusa. -
Lataj profesor
@Arturion
W KRLD coś tam zbudowali, ale nie pamiętam, czy wiadomo, jakiej wielkości to skocznia, choć wiem, że bez igelitu. Nie wiadomo nic o skoczkach.
-
rybolow1 weteran
@Kolos
Pekin się u nas zakorzenił, ale już w krajach anglojęzycznych powszechnie używany jest Beijing
W Polsce jedynie Korwin Mikke z tych co kojarzę używał dokładnych form z pinyin w felietonach w Angorze, i to jeszcze z zaznaczeniem tonów (może zna chiński i wie dokładnie jak co się pisze) -
rybolow1 weteran
@Lataj
Chiński pinyin akurat jest logiczny, tylko problemem są dźwięki podobne do naszych tylko inaczej wymawiane, Europejczycy mają z tym problemy
Ogarniam japońską fonetykę i jakieś podstawy, ale żeby się dogadać to nie ma szans -
Wojciechowski profesor
@Arturion
Wymawiano jako „Fenian”, ale dopiero od jakiegoś czasu, rzeczywiście jakby zakładając, że skoro np. japoński ma u nas transkrypcję „angielską”, to i pewnie koreański też. Tak mi to logicznie się składa.
Na naszych przedwojennych mapach był Pjongjang lub Piongjang, ten cały „Phenian” przeszedł faktycznie z „pośrednictwem” Sowietów, a do zamiast Пхеньян jako „Pchenian” czy „Pchenjan”, ktoś nieprzytomny wymyślił tam „h” zamiast „ch” i namieszał jeszcze bardziej. -
Arturion profesor
@Lataj
Co do Kim Ir Sena, to w pismach filozoficznych i socjologicznych, np. L. Kołakowski, czy o. J. Bocheński, pojawiło się określenie "kimirsenizm", jako spolszczenie ideologii "dżucze" (skądinąd też spolszczenie). :-)
Ale jakoś wszystkie te Kimy nie próbowały na poważnie (a może i na "niepoważnie" też) budować skoczni w KRL-D (bo tak się ten kraj wciąż nazywa - Korea Północna to tylko medialny skrót. Podobnie zresztą jak Korea Południowa...) :-) -
Arturion profesor
@Kolos
No tak. Pekin (igrzyska w Pekinie) i np. Paryż, czy Rzym.
Ale co do Phenian, to wątpię, żeby to był rysycyzm. U nas wymawiano "Fenian", więc jakby z angielskiego. -
Lataj profesor
@Kolos
A konkretniej "Phenian" pochodzi z północnego dialektu. Ale za to w naszym języku został "Kim Ir Sen", bo tak się ludzie przyzwyczaili. I nikt też się nie głowił nad tym, by preferowano formę "Kim Il Sung" jak w "cywilizowanym Zachodzie", choć jego następcy zarówno w Polsce, jak i w Pierwszym Świecie mają południowokoreańskie formy.
-
Kolos profesor
@rybolow1
To akurat złe przykłady bo Pekin zostaje jako szeroko zakorzenione wersja zapisu, a Phenian "wyleciał" bardziej z politycznych powodów niż gramatycznych bo ktoś uznał, że nazwa "Phenian" to rusycyzm.
-
Kolos profesor
@Pavel
Nie taki jest ogólnoprzyjęty zapis a nie twoje cudaki. Sprawdź dowolną gazetę, stronę internetową, publikację książkową itd. Swoich cudaków tam nie znajdziesz. A oficjalnie stosowne zapisy już tak.
Nawet na Wikipedii gdzie mają tendencję do dziwacznych transkrypcji, nie wpadli na pomysł, żeby w taki dziwny sposób zapisywać Japońskie nazwiska. -
Lataj profesor
Właściwie powinno Polakom był łatwiej, bo nasi szkoleniowcy lubią treningi w tym miejscu :P
A na serio, mamy teraz większe szanse na organizację MŚ 2031 w Zako, bo mamy już dwie skocznie, a brakuje tylko porządnej trasy biegowej. Tylko w PZN-ie, jak to Polacy, przebalowali szansę, jaką była era Kowalczyk. Chociaż i teraz uważam, że powinno być łatwiej o trasę, gdybyśmy mieli być organizatorami, skoro gospodarze nadchodzących IO mają łatwiej o modernizację skoczni w związku z organizacją największej zimowej imprezy. Ale jak znam życie, pewnie nikt inny poza Austrią się nie zgłosi i klepną Ramsau. -
Lataj profesor
@rybolow1
A w transkrypcji z chińskiego dźwięk "dż/dź" zapisuje się jako "zh". Nie pogmatwane? I nauczenie się wymowy transkrybowanych wyrazów to już kłoda pod nogi. Ciekawe, kto to tak wymyślił.
PS: Znasz choć trochę japoński? -
rybolow1 weteran
@rybolow1
W japońskim jedyne problemy mogą wynikać z tego że w pewnych słowach znaki się czyta inaczej niż się pisze np こんにちは czytasz jako konnichiwa mimo że na końcu jest znak は ha
Tak samo góra Fuji to Fujisan a nie Fujiyama bo tam znak 山 czyta się z wymową starochińską -
rybolow1 weteran
@Pavel
No nie bo są ustalone zasady romanizacji języków azjatyckich, tak jak dla chińskiego obecnie jest to hanyu pinyin (stąd masz Beijing a nie Peking wg dawnej transkrypcji)
Tak samo dla japońskiego i koreańskiego są ustalone, przecież nie mówi się Phenian już tylko Pyongyang -
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się