TCS w Oberstdorfie: Austriacka dominacja, Tschofenig wygrywa kwalifikacje

@Pavel

Gdybyś miał gdzieś, to byś nie napisał o tym komentarza. Owszem, Schlierenzauer miał wyższy poziom maksymalny, tylko że to nie oznacza, że Kraft przegonił go tylko fartem, a taki wydźwięk miał Twój wpis.

@Bernat__Sola

Z racji, że Austriacy i tak dominują to nie miałbym nic przeciwko żeby w tej grupie podczas zawodów w Innsbrucku j Bischofshofen grupa krajowa najprawdopodobniej złożona z Fettnera, Aignera, Schustera j Wohlgennanta zamieszała w czołówce i przede wszystkim w austriackiej walce o miejsca na kolejne konkursy.

Oczywiście przypadek w którym Ulrich Wohlgennant wygrywa wydaje się niemożliwy ale już Manuel Fettner czy Clemens Aigner szczególnie w Bischofshofen mogą zamieszać, a z racji, że któryś z nich wywalczył dodatkowe miejsce na kolejny period to może się zdarzyć tak, że Andreas Widhoelzl będzie miał jeszcze większy ból głowy i pod presją będzie musiał przynajmniej na 3 konkursy odstawić kogoś z obecnej kadry z PŚ.

Mimo wszystko i tak najbardziej ciekawi ich walka o skład na MŚ bo tam może wystartować tylko czwórka, a kandydatów wielu i nawet jeśli grupa krajowa (szczególnie Manuel Fettner) nic nie zwojuje w PŚ to i tak z obecnej kadry z PŚ nie licząc Embachera ktoś będzie oglądał MŚ z "trybun" i ominie go nie tylko pewny medal drużynowy ale najprawdopodobniej złoto.

@Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak

Nie ma to jak wierzyć w cuda że Małysz odejdzie :) Małysz Ci powie że "trzeba usiąść i porozmawiać" xd. Dymisji to można oczekiwać ale od TT ale nie od prezesików PZN

Już w Innsbrucku i Bischofshofen: 11 Austriaków w najlepszej "11" zawodów, a wygra Ulrich Wohlgenannt :D. To już zaczyna się robić absurdalne.
Tam zaraz Embacher może swoją drogą, o ironio, wylecieć na konkursy domowe, żeby w składzie pomieścili się i Ulryk, i Steinberger.

Paschke wlał nadzieję w serca niemieckich (i nie tylko) kibiców, że może jeszcze nie wszystko stracone. Choć mimo wszystko i tak całkiem prawdopodobne wydaje się, że najlepszym Niemcem na TCS-ie będzie Geiger.

Zbawiciel norweskich skoków, który zakończył rządy Aleksandra I Okrutnego, nadal w formie, ale pewnie do czasu, bo u niego, jak wiadomo, im ważniejsza seria, tym gorsza jakość skoków.

Jeśli tak to ma wyglądać, to chyba jednak Ammann skończy karierę gdzieś tak w 2026. Nieprzejście Q nawet w lubianym przez niego Oberku to katastrofa, Wasser już zaciera ręce (jak Velta go zauważy).

Kobaś coś tam progresuje, ale żeby liczyć się w Turnieju, musiałby jednak jeszcze trochę się poprawić. Naitō z Sakutarō ładnie, Nikaidō od Titisee wygląda już przeciętnie (choć tu treningi miał niczego sobie, a i warunki w Q trudne - zobaczymy).

W kategorii "najlepsi zawodnicy z polskimi żonami/partnerkami/konkubinami" Polak nie jest nawet w czołowej dwójce. Kompromitacja. Jak na swój wiek, dobrze prezentuje się Żyła, Wolny na tę 3. dziesiątkę też skacze, ale w przypadku Zniszczoła i Wąska nawet silny wiatr nie uzasadnia tak słabych występów. Thomasek widzi w Kubackim pewniaka - ciekawe za co? Jak w Ga-Pa znów będzie tak dennie, to mam nadzieję, że zreflektuje się i zadzwoni po Kota.

Kos ożywiony TCS-em - nic dziwnego. Ale podobnie jak Lanišek i Zajc, raz jest na wozie, raz pod wozem. Nadal cienki jest Prevc (zero w nim tego domenowego szaleństwa, trzeba przyznać, że ten sezon ma jak dotąd strasznie dziwny), a na Jelara szkoda słów (choć przynajmniej awansował do konkursu).

Sympatyczny amerykański duet w okolicach 20. miejsca. To dobre lato Bicknera jednak na coś tam się przekłada zimą (pewnie po tych słowach spadnie dziś na bulę...).

Choi oszukiwał z kombinezonem, żeby wyprzedzić Spulbera. Skubany.

@Prekursor Skoczni Vip

Ciekawe czy Hafnar też zakończył

@dejw

Jako ciekawostkę można też dodać Letnie Gry Podwórkowe w Wiśle w 2020, gdzie w seriach treningowych i Pucharze TVP Sport skakał na poziomie dominujących Polaków oraz całej słoweńskiej czołówki, czego nie potwierdziły wyniki konkursów, bo raz zawalił jedną próbę, a raz dostał DSQ :P.

Cóż, przynajmniej ktoś się zainteresował. Np. to, że ze skoczni zniknął Mika Schwann, uświadomiłem sobie dopiero nie tak dawno, bo tylko na Wikipedii ktokolwiek pamiętał.
A z kolei kiedyś mi się przypomniał Aljaž Osterc, bo na waszym Twitterze napisaliście o tym, jak szybko znikają Słoweńcy urodzeni przed 2000 rokiem, nagle wchodzę na IG i patrzę, że ma tam napisane "ex-[***]". Co jeszcze lepsze, było to po sezonie 2022/23, a dopiero potem zauważyłem, że wpis pożegnalny zamieścił 1 kwietnia... 2022 roku. A ja przynajmniej nigdzie nie widziałem o tym informacji w jakimkolwiek skokowym medium czy właśnie na TT przed tym, jak sam o tym napisałem.

Kapitan Grawitacja dalej w formie (nie mam na myśli użytkownika, bo widzę, że jest tu taki o takim nicku).

@KapitanGrawitacja

Kuźbickiego zdecydowanie brakuje.

@Prekursor Skoczni Vip

No ciekawostka, ale to realnie informacja z cyklu #nikogo, poza największymi psychofanakami. Chłop, poza charakterystycznym nazwiskiem zasłynął tym, że jako najmocniejszy junior z 2020 roku, został wykreślony ze składu na konkurs indywidualny, oraz niezłym sezonem 21/22 na arenie CoC. I to tyle, to czy by skakał, czy bardziej podskakiwał, czy też nie, nie miałoby znaczenia dla słoweńskich skoków.

Tymczasem na słynnym X dał ktos info, że Jan Bombek zakończył karierę. Ponoć pewna osoba z nim pisała prywatnie. Taka ciekawostka, która jeszcze bardziej dobija słoweńskie skoki.

@Filigranowy_japonczyk

Też tak uważam. Korościel już nawet porównując go do początku sezonu zrobił progres w przeciwieństwie do naszych orłów. Natomiast mając do wyboru Korościela prowadzącego dawne studio Eurosportu vs brak studia Eurosportu, bo Korościel komentuje zawody wybrałbym jednak dawne studio Eurosportu. Nie wiem jak mogli z tego zrezygnować ale domyślam się że wpływ na to miało to że Maciusiak, Topór czy Biegun są teraz w kadrach szkoleniowych, a przecież oni często w tym studiu bywali. Na dodatek Kuźbicki, którego bardzo dobrze się słuchało został całkowicie zmarginalizowany. No cóż, teraz studio jest dopasowane do poziomu naszych skoków.

Ja jestem od dłuższego czasu zdania, że w PŚ powinni startować najsilniejsi, ignorując to nostalgiczne pieprzenie, że kiedyś to było; czy też jeszcze bardziej fanatycznie wierzących naiwniaków, twierdzących że robinhoodowskie zabieranie najlepszym, a dawanie słabym, to super pomysł, bo więcej flag, to więcej otwartych rynków i większa popularyzacja (bo np parafrazując klasyk internetów, to Bedir zdobył ten jeden punkt). I Austriacy są zdecydowanie najsilniejsi i nie mam NIC PRZECIWKO by ich bazowy limit wynosił tyle, ilu mają obecnie zawodników w TOP50 listy WRL.
ALE. No są pewne granice. To wciąż mimo wszystko ma być Puchar Świata, a nie Puchar Austrii z gościnnie zapraszanymi Piusami, Gregorami, Sundalami, Rjojami, czy Olkami. Dlatego uprzejmie proszę, by wyżej wymieni, z paroma kumplami trochę wzięło się do roboty i zaczęło mocniej rozpychać się łokciami wśród tych Silnych Stefków, Pięknych Danielów czy Potężnych Janów. I nie wyszło finalnie, że największym objawieniem Ośmioskoku będzie Markus Mueller, jednocześnie szósty skoczek całego Turnieju, a jednocześnie szósty Austriak.

@Filigranowy_japonczyk

Prawa na jeden kraj to inna bajka niz prawa na cała Europe a prawa do transmisji kodowanych to inna bajka niz prawa do pokazywania w telewizji otwartej.

@Pavel

Korościel nie wypada najgorzej jak na początkującego moim zdaniem. Przynajmniej nie wali tyłu baboli jak Babiarz gdy ten zaczynał.

@dervish

Niedawno należące do Polsatu Eleven kupiło prawa do Bundesligi oraz F1 a mają już od kilku lat Ligę Hiszpanską i Serię A. Sam Polsat do niedawna transmitował ligę mistrzów. Może się nie znam ale te prawa wydaje mi się że są znacznie droższe niż do sportów zimowych.

"Eurosportowi czyli obecnie Discovery która kupuje prawa w pakietach na całą Europę to już w ogóle żadna polska stacja a nawet wszystkie razem do kupy możliwościami budżetowymi nie podskoczy/ą."
No jest jeszcze Canal Plus, (oni też co prawda nie są z Polski ale też mają budżet potężny).

@rybolow1

Poziom dziennikarstwa sportowego dramatycznie w ostatnich czasach obniżył loty reporterka leży, komentatorstwo nie dorasta do pięt dawnym mistrzom mikrofonu jak Szaranowicz. Artykuły to często grafomańskie clickbajtowe wysrywy, nikt tego nie sprawdza przed publikacją więc często można zobaczyć też błędy językowe a nawet ortograficzne :)

@rybolow1

Mi tam się podoba ten duet. Jak odszedł męczący bułe Rudziński to na prawdę spoko słucha się komentarza na Eurosporcie. Bez porównania do nijakiej ekipy Snopek-Babiarz.

@Mesq2004

Te chamskie docinki to coś co mnie zaczyna bardzo irytować o duetu Koro/Błachut

Odbiegając trochę od kwestii praw telewizyjnych na skoki, brakuje mi trochę takich magazynów o skokach coś na kształt trzeciej serii, ale w nieco innym wydaniu. Kiedyś bardzo fajnie oglądało się "magazyn wysokich lotów" w kanale sportowym. Szkoda, że obecnie nie ma takiego programu, gdzie można byłoby wysłuchać opinii niezależnych osób po danym konkursie oraz włączyć do dyskusji telefony od widzów.

@Filigranowy_japonczyk

Oj czy aby nie przesadzasz z tymi możliwosciami Polsatu? Polsat nie jest taki potęzny. W wielu prestizowych sprawach zwiazanych z zakupami różnych licencji przegrywał z TVP. A Eurosportowi czyli obecnie Discovery która kupuje prawa w pakietach na całą Europę to już w ogóle żadna polska stacja a nawet wszystkie razem do kupy możliwościami budżetowymi nie podskoczy/ą.