Życiówka Pawła Wąska. „To wywalczone, zasłużone miejsce”

  • 2025-01-04 18:59

Chociaż sobotni konkurs Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku zdominowali Austriacy, dla polskich kibiców ważne było to, co działo się tuż za podium. Na piątym miejscu w konkursie uplasował się Paweł Wasek, który zanotował tym samym najlepszy wynik w swojej karierze w Pucharze Świata. 

–To był bardzo udany dzień, od samego początku. Już od próbnego skoku bardzo dobrze czułem się na skoczni i fajnie udało mi się ten dzień zakończyć – mówił po konkursie Wąsek. – Myślę, że możemy powiedzieć, że to był najlepszy dzień w tym sezonie. Wszystkie skoki były dziś za rozmiar skoczni, a do tego piąte miejsce, czyli mój najlepszy wynik w karierze – dodał. 

– W serii próbnej miałem bardzo udany skok, który dał mi takiego kopa. Wiedziałem, że fajnie się czuję i fajnie to funkcjonuje, więc pomyślałem „dawaj, zrobimy to też w zawodach”– przyznał młody zawodnik.

Polak najpierw wygrał w pierwszej serii z Naokim Nakamurą, lądując na odległości 129 metrów, a potem przypieczętował swój dobry dzień skokiem na odległość 129,5 metra. 

– Po pierwszej serii cieszyłem się po prostu z  skoku, że odegrałem się Naokiemu i tym razem to ja wygrałem w parze. Widziałem, że on też oddał fajny skok i byłem pewien, że jego też zobaczymy w drugiej serii. Fajnie, że znowu obojgu nam się udało do drugiej serii zakwalifikować – komentował rywalizację Wąsek i kontynuował: – Wiedziałem, że może być różnie, ale wierzyłem że ten skok da mi dość wysoką pozycję po pierwszej serii. A w drugiej cieszę się, że udało się przyatakować. Widziałem wtedy, że do tej zielonej kreski trochę zabrakło. Nie wiedziałem, jak ciasno jest między zawodnikami i czy to będzie drugie miejsce, czy może szóste. Tego nigdy nie wiesz po wylądowaniu, gdy zabraknie ci do zielonej linii, także wolałem być ostrożny co do cieszenia się – mówił o finałowym skoku 25-latek, którego najlepszym miejscem było dotychczas szóste miejsce w Niżnym Tagile w sezonie 2020/2021.

– Niby na papierze było to najlepsze szóste miejsce, ale ono było, jakie było. Warunki tam były różne i z czołówki nie było nikogo, jak dobrze pamiętam to tylko Norwegowie. Na papierze wyglądało to fajnie, ale od strony technicznej trochę inaczej. Dziś mogę śmiało powiedzieć, że to było wywalczone, zasłużone miejsce. W pełnej stawce – podkreślił zawodnik, który przed przyjazdem do Innsbrucku nie ukrywał, że nie darzy sympatią skoczni Bergisel. 

– To tylko dowodzi, że jak się jest w formie, to skocznia nie przeszkadza. Idzie się z marszu, z tą pewnością siebie, i jak widać wtedy też można dobrze skakać na tych skoczniach, których teoretycznie się nie lubi – skwitował. 

Uroku rywalizacji na austriackim kompleksie dodawało to, że cały stadion wypełniony był kibicami. Na trzeci etap Turnieju Czterech Skoczni do Innsbrucku przyjechało 22,5 tysiąca widzów. 

– Cieszę się, że kibice tak tłumnie wypełnili tę skocznię, bo dla nich chcemy skakać daleko w tych zawodach. Chcemy cieszyć się razem z kibicami i robić dla nich show. Po to, żeby oni przychodząc na tę skocznię, dostawali coś z tego, że kupili ten bilet – wyjaśniał Wąsek. – Cieszę się, że ten konkurs tak wyglądał, że tyle tych skoków za rozmiar skoczni było, że sędziowie nam trochę dali polatać i ten konkurs był taki fajny. 

Ostatnim etapem tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni będzie rywalizacja w Bischofshofen, która rozpocznie się niedzielnymi kwalifikacjami. 

– Trzeba dalej eliminować te błędy, które się pojawiają. Starać się wykonywać jak najlepiej swoją robotę na skoczni i zobaczymy, co to przyniesie – określił plany na kolejne skoki Wąsek.  


Kinga Marchela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6595) komentarze: (54)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Mariusz_Lis stały bywalec
    @kibicsportu

    A no tak pomyliło mi się ;] to tym lepiej bo to jeszcze większa skocznia od Kulm

  • kunegundek stały bywalec
    @Pavel

    Na pewno Habdas?
    Kwiatkowski wtedy prowadził grupe juniorów, ale może Habdas już był do kadry B wcielony, nie pamiętam dokładnie. :D
    Ale no, pozostała reszta o której pisałem, bez zmian i tak. :)

  • kibicsportu profesor
    @Mariusz_Lis

    W tym sezonie nie ma zawodów na Kulm. Po Zakopanem jest Oberstdorf.

  • Pavel profesor
    @kunegundek

    To źle ci się zdaje ;) Byli w ekipie Maciusiaka ;)

  • Mariusz_Lis stały bywalec

    zobaczymy jak sobie poradzi gdy przyjdą mamuty a to już niedługo, czy będzie tak szalał na Kulm za chyba 2 tygodnie po Zakopanem ;] Oby na mamutach tez sie poprawil bo to w koncu lider Polaków w tym sezonie ;]

  • kunegundek stały bywalec
    @Pavel

    Zdaje się, że te podia Pilcha Juroszka i Habdasa zimą były jeszcze z czasów kadry juniorów, więc nie po przygotowanaich z Maciusiakiem.
    Mogę sie tutaj mylić, może mnie pamęć zawodzić, najbardziej niepewny tego jestem u Pilcha, ale na przykład Habdas był przygotowany na MŚJ kadrze juniorów jeszcze z tego co pamiętam.
    I tak z drugiej strony to tak polecę trochę Twoim schematem. Wymień mi więcej niż jednego zawodnika Maciusiaka, maks dwóch dobrze skaczących z jego kadry w każdym sezonie, coś co zarzucasz TuTu. :)
    Fakty są takie, że "jak już coś wyszło", to zazwyczaj był to jeden zawodnik, maks dwóch, a reszta szorowała po dnie, tak jak i teraz szoruje. I okej były wtedy podia, teraz nie ma (chociaż uwierz, że jakby teraz były, to bym się ostro dziwił, bo teraz podia PK to jest poziom nawet łapania się do top 10, noo top 15 PŚ, co juz udowodnili Austriacy czy Norwegowie co na tym podium stawali). No ale apropo pracy DJ tak realnie nie wiemy jak było i wcale się nie zdziwię, jak prawda leży gdzieś po środku, bo tak szczerze też nie sądzę aby DJ totalnie olewał swoją pracę.
    A to, że nie wykonywali oni jego poleceń jest bardziej niż pewne, bo DJ zrobił coś, co oczywiście było mega kijowe, tzn. pod koniec lata poszedł do jakiegoś dziennikarza i zaczął obsmarowywać członków kadry, że nie mają motywacji, że są podstarzałymi kontuzjuszami, czy też są za ciężcy. Czy było w tym choć trochę prawdy? Pewnie tak, jak dervish wspomniał nawet Murańka potwierdził, ale czy było okej chodzenie z tym do mediów? Nie, bo tylko w ten sposób wywołał konflikt w kadrze i sprawił, że się na niego cała kadra obraziła i nie chcieli trenować.
    I znowu z jednej strony rozumiem chłopaków, a z drugiej strony to jest tak samo nieprofesjonalne jak paplanie DJ w mediach.
    Jak więc widzisz sprawa nie jest tak prosta i zero jedynkowa, znowu. :) A z MM nie róbcie jakiegoś nadzwyczaj dobrego trenera, który potrafił poskładać kogoś na podium, bo on takowym trenerem nie jest, czasami uda mu się wyciągnąć kogoś z dołka i chwała mu za to, ale bardziej na razie to jest materiał na bardzo dobrego asystenta z lekko innym spojrzeniem na temat, który może swoim tłumaczeniem (a nie metodami) lepiej trafi do danego zawodnika, ale na pewno nie jest to materiał na trenera żadnej kadry jak dla mnie, bo w tym już się spisywał przynajmniej średnio.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Dalej to były podia Pilcha i Juroszka, brąz MŚJ Habdasa itd. Po przejściu smutnego Czecha nie ma dosłownie nic, nawet walki o 10 tego PK.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Ja bym tak tego nie oceniał. Nasze zaplecze od dawna dotknięte było postępującą degrengoladą. Wystarczy poczytać komentarze z zawodów PK mniej więcej od czasów Horna. Tam z sezonu na sezon wieszczyło sie rychły upadek polskich skoków ponieważ zapllecze było cały czas "poniżej poziomu mułu" ;)

  • Pavel profesor
    @dervish

    Takiego fachowca powinni brać w ciemno, co za różnica jakiej jest narodowości? ;) Nasz TuTu nie patrzył, że nie jest z Austrii ;)

    A tak na poważnie, chłop był jedną z większych porażek TuTu podczas pracy w Polsce, zmasakrował całe zaplecze i pozbawił Austriaka jakichkolwiek możliwości rotacji emerytów.

  • Filigranowy_japonczyk doświadczony
    @King

    Ja w kwestii lotów dzielę zawodników na trzy grupy
    Lotnicy czyli Domen Zajc kilku Norwegów Marusiak czy u nas Żyła Zniszczoł Wolny Stękała

    Zawodnicy uniwersalni czyli skoczkowie na których typ skoczni nie ma większego znaczenia : Kraft Stoch Ryoyu (choć on mimo sukcesów na lotach ostatnio na nich tracił) Wellinger Geiger Tschofenig Deshwanden

    Amtylotnicy: Raimund Koudelka Peier (choć dla niego to jest jeszcze podkategoria turbo antylotnik) czy u nas Kubacki Kot i Wąsek
    Paweł na lotach do tej pory tracił nie jest to zawodnik jak Peier ale bardziej jak Kubacki czy Kot czyli jak będzie miał formę to może nawet 230 metrów poleci i wejdzie do Top 10 ale z reguły będzie skakał gorzej niż na LH czy NH. Natomiast życzę mu żeby z czasem awansował do grona zawodników uniwersalnych.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Nie sledze sytuacji w kadrze Italii odkąd nie ma tam Kruczka.
    A co do tych krajów które wymieniłeś to jakoś nie widać by tam zatrudniano trenerów ze Slo, POL, CZE, JPN, FIN itp. Na tapecie są wyłącznie AUT, NOR ewentualnie GER.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Obecnie mają wyższe finansowanie z racji IO. Ale oczywiście Czech niewinny ;) Jak chcesz zaklinać rzeczywistość byle pasowała do twojej wizji świata, to sobie zaklinaj, fakty są jakie są każdy widzi ;)

    Zamień sobie Austrię, na Niemcy, Szwajcarię, Norwegię czy kogo tam chcesz.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Żaden trener nie jest cudotwórcą. Rzeźbi w tym co mu dają. A w Italii sytuacja budżetowa kadry skokowej zmienia sie jak w kalejdoskopie.
    A co do pracy w Austrii - to tam nie maja swoich trenerów? Znasz jakiegos cudzoziemca na tym stanowisku?

  • Pavel profesor
    @dervish

    Na 100% ich zajechał. Czech niewinny, po jego zwolnieniu austriackie kluby aż skakały z radości, że takiego fachowca mozna przejąć. A nie czekaj, wrócił do Włoch i poziom tamtejszej kadry diametralnie wzrósł ;) Pasmo niekończących się sukcesów ;)

  • dervish profesor
    @Pavel

    A może to MM ich zajechał i rozpuścił tak, że było po skoczkach? Ja tam, uważam, że raport DJ był rzetelny.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Za to za Maciusiaka skakali na punkty PŚ i podia PK, 6 miesięcy pracy smutnego Czecha i mieli problemy z punktami w PK. Cud jakiś, Czech niewinny, "on nie chcioł, on nie wiedzioł".

  • dervish profesor
    @Pavel

    Z tej całej zbuntowanej grupy nikt nie zyskał na współpracy z DJ i później ten sam rezultat osiągnęli pod opieką TT i Topora. Dla mnie wnioski sa jednoznaczne - to nie trenerzy są tu winni.

  • Pavel profesor
    @dervish

    On już pewnie w styczniu czy grudniu wiedział, że poleci ;) Skoczkowie mówią co innego, że jaśnie Czech dosyć olewczo podchodził do swoich obowiązków. Jakby był ktokolwiek kto zyskał na pracy smutnego Czecha to można by dyskutować, a tak to była porażka TuTu.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Ten raport DJ wygłosił kiedy jeszcze daleko było do wylotu.
    A wina DJ była watpliwa, no bo jak tu mówić o winie jak zbuntowani jaśnie panowie skoczkowie otwarcie wyznali, że nie wykonywali poleceń trenera tylko skakali po swojemu.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Zakładam, że jak lecisz z roboty to zrzucasz winę na byle kogo tylko nie na siebie, aby ktokolwiek cię zatrudnił. Nie ma cudów, jak cała kadra skacze dno to zawinił trener, tym bardziej jak rok do rok gołym okiem widoczny jest regres więcej niż 2 zawodników.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Jezeli ktos robi sobie jaja z TT to Balcerski.
    A co do DJ to widzę, że ty naprawdę zakładasz, ze DJ ściemniał w tym swoim raporcie? ;)
    Przecież sam Murańka potwierdził, że przynajmniej w stosunku do jego osoby oceny JJ były trafione.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Jakby słuchali wskazówek MM to może by były wyniki co pokazały sezony minione, inna kwestia że z czeskiego bagna ciężko się wygrzebać.

    Tak swoją drogą jakby na 7 członków kadry trenera słuchał się 1 zawodnik, to byłby dvpa nie trener ;) Nie róbmy sobie jaj z chłopa.

  • dervish profesor
    @Pavel

    A skad wiesz, że ci zagwiazdkowani co to tak pooblewali egzaminy to w tym sezonie nie wykonywali właśnie poleceń MM zamiast TT?
    TT mógł tam im swoje wskazówki mówić a oni i tak słuchali co mówi MM? Zresztą jesli już o wskazówkach mowa, to TT chyba tylko Juroszkowi miał okazje tego lata machać chorągiewką.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Na odwal to podobno pracował smutny Czech, jeszcze TuTu zrobił cokolwiek z kimkolwiek, a smutny Czech totalnie wszystkich położył. Obecna forma Habdasa i Pilcha to pokłosie pracy z tym "wynalazkiem", jeszcze sezon wcześniej za Maciusiaka, zrobili wyraźny postęp z bardzo dobrymi wynikami w PK i punktami PŚ. A po pracy tego specjalisty jest dno totalne każdego kogo dotknął, dopiero Wolny powoli się wygrzebuje z tego bagna.

  • dervish profesor
    @Pavel

    A ten sufit 6 miejsca... to sam wiesz w jakich okolicznosciach był ustanowiony. Zresztą sam Wąsek w powyższym wywiadzie przypomniał okoliczności i jak on sam tamten wyczyn traktuje - "na papierze".

    "– Niby na papierze było to najlepsze szóste miejsce, ale ono było, jakie było. Warunki tam były różne i z czołówki nie było nikogo, jak dobrze pamiętam to tylko Norwegowie. Na papierze wyglądało to fajnie, ale od strony technicznej trochę inaczej."

    P.S.
    Tymczasem Iga znowu przerżnęła z Coco. Znowu zawiódł ją serwis.Najgorsze, że znowu zapłakana.

  • dervish profesor
    @Pavel

    A skąd pewność ze ktokolwiek wyciągnałby z tego materiału więcej niż TT?
    Dzis po rewelacjach Balcerskiego to trudno tu w ogóle dyskutować o zasługach TT. No bo jezeli jest tak, ze zawodnicy z wyjątkiem Wąska nie nie ufali mu, nie słuchali i nie słuchają i byc moze wszystkie polecenia wykonywali bez przekonania na odwal się czyli tak jak było w kadrze Jiroutka .... to jedynym wskaźnikiem jakości warsztatu TT jest Paweł.

    A Wąsek to skoczek którego rozwój zahamował traumatyczny wypadek na skoczni. Tamten upadek rzutował na jego postawę w kolejnych sezonach i nie wiadomo czy w tym sezonie jak tylko pojawią się konkursy na mamutach także nie będzie miał wpływu na jego dyspozycję może nie tyle na formę sportową ile mentalną.

  • equest profesor

    A ja mam nadzieję, że postawa i sukcesy Pawła, będą dobrym motywatorem dla Juroszka, Pilcha i Habdasa.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Do 29 roku to samo można było napisać o Olo, a Wąsek dopiero po 4 latach przebił swój sufit 6 miejsca. Tak że spokojnie, to że TuTu nie jest w stanie więcej niż 2 zawodników naraz (a częściej tylko 1) doprowadzić do wysokiej dyspozycji to nie oznacza, że nikt tego nie potrafi ;)

  • dervish profesor
    @Pavel

    No i nie wykluczam ze jeszcze wskoczą na poziom na którym juz przez krótki czas przebywali (nie był to poziom regularnych punktów tylko raczej sporadycznych) ale mała szansa ze przeskoczą sami siebie. Szybciej przeskoczy ich pokolenie Amilkiewicza która wkrótce dostanie swoją szansę na zagwiazdkowanie przy kadrze A.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Podskoczył, równie dobrze podskoczyć może Pilch, Habdas i Juroszek, byle ktoś potrafił im pomóc wyeliminować błędy i wejść na wyższy poziom. Skoki to nie piłka, tu samym sprzętem i przewagą finansową jesteś w stanie zawodnika podciągnąć na poziom regularnych punktów.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Wolny na razie szalu nie robi. Podskoczył poziom wyżej i zobaczymy czy będzie w stanie utrzymać ten poziom dłużnej niż jeden sezon. Cos takiego każdemu zdarzyć się może. Trudniej zrobić kolejny skok w górę.
    Habdas, Juroszek, Pilch tez już bywali wyżej niż są obecnie ale na bardzo krótko.

  • Pavel profesor
    @dervish

    I jak ty mierzysz te potencjały? ;) I to jeszcze skokach gdzie losowy Paschke czy Johansson w wieku +26 lat z poziomu dna wskakują do czołówki PŚ? Ja rozumiem, że zapewne "wyszło TuTu cokolwiek z zawodnikiem - potencjał" "nie wyszło TuTu - brak potencjału", a że wyszło mu tylko z dwoma, to tylko oni mają potencjał (w tym roku pewnie dorzuciłeś punkty potencjału Wolnemu, którego w zeszłym sezonie jechałeś równo?). Niesamowita teoria ;)

  • dervish profesor
    @Orzel_z_Krokwi

    Kwestia materiału ludzkiego to obszerne pojecie. wielu uzywa tego sformułowania w róznym znaczeniu.
    Wynik Pawła podobnie jak ubiegłoroczne i tegoroczne wyniki mieszcza się w oczekiwaniach jakie miałem i mam po tych skoczkach. Z tym, ze uwazam, że sufit Olka jest raczej okreslony a Pawła z uwagi na wiek jeszcze jest niewiadomą. Być może finalne możliwości Pawła są wyższe niż Olka. Przekonamy sie o tym w ciągu kilku najblizszych sezonów.

    A kwestia materiału ludzkiego dotyczy reszty dosyć dobrze już rozpoznanego i przetestowanego w "boju" zaplecza. Tam raczej próżno szukać kolejnych zawodników z możliwościami na poziomie Pawła i Ola (którzy w odróżnieniu od tej reszty którą jak się wydaje trafnie ocenił Jiroutek - są w stanie utrzymywać się w kadrze na PŚ przez okres dłuższy niż jeden sezon i przy tym robić postępy) czyli solidnych średniaków PŚ nie wspominając o poziomie mistrzowskim czyli zawodników których w przyszłości można by zaliczać do grupy faworytów do miejsc na podiach.
    Powyższa opinia oczywiście nie dotyczy juniorów bo ci to jeszcze tabula rasa. Najpierw muszą przejść w wiek seniorski a ich możliwości muszą zostać "przebadane" w boju po osiągnięciu poziomu który pozwoli im załapać się do kadry na PŚ, a dopiero potem okaże się czy jest to materiał na mistrzów albo medalistów czy może tylko solidnych rzemieślników którzy są drugim szeregiem wśród uczestników PŚ.

    "Na podobnym poziomie powinniśmy mieć jeszcze ze dwóch zawodników, w tym/lub jednego walczącego o podia/zwycięstwa (chociażby takiego Deschwandena) i wtedy można by było na prawdę pochwalić cały sztab."

    To to juz jest chciejstwo na tę chwile pozbawione merytorycznych podstaw.
    Wskaż tych dwóch kolejnych zawodników którzy z winy trenerów nie prezentują takiego poziomu jak Olo i Wąsek?

    A czy będziemy mieli takiego Deschwandena? Kiedyś pewnie tak - na przykład poczekajmy by zobaczyć jak mocno jest w stanie rozwinąć się Wąsek. Deschwanden jednak potrzebował trochę czasu by wspiąć się na swój poziom.
    Szwajcar od 5 sezonów wkroczył na ścieżkę systematycznego rozwoju a w ciągu ostatnich dwoch mocno przyspieszył, zobaczymy gdzie jest jego granica.

  • Orzel_z_Krokwi bywalec

    Przede wszystkim gratulacje dla Pawła. Liczę, że pójdzie dzisiaj i jutro za ciosem. I ogólnie w drugiej części sezonu.

    Przy okazji chciałem zapytać, gdzie są ci malkontenci, którzy mówili, że takie a nie inne wyniki to kwestia braku materiału ludzkiego? Jak było słabo, to wina zawodników, bo słaby materiał? Jak jest dobrze, to geniusz trenera? Ogarnijcie się ludzie. W dzisiejszym sporcie talent nie ma takiego znaczenia jak kiedyś, za bardzo wszystko się sprofesjonalizowało. Ciężką pracą i przy okazji kombinowaniem co zrobić, żeby być przed innymi można bardzo dużo osiągnąć.

    Na podobnym poziomie powinniśmy mieć jeszcze ze dwóch zawodników, w tym/lub jednego walczącego o podia/zwycięstwa (chociażby takiego Deschwandena) i wtedy można by było na prawdę pochwalić cały sztab.

  • dervish profesor

    "Widziałem, że on też oddał fajny skok i byłem pewien, że jego też zobaczymy w drugiej serii. Fajnie, że znowu obojgu nam się udało do drugiej serii zakwalifikować – "

    Zastanawiam się kto w tej parze jest kobietą? ;)

  • Kolos profesor

    Miejmy nadzieję, że ta 5 lokata to przełom i Wąsek teraz już regularnie będzie się meldował w top 10.

  • King profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    Jak można mówić o antylotniku w kontekście Pawła? Antylotnikiem to można nazwać Peiera, który ma problem przekroczyć 200m na ogół. Ta jego życiówka już pewnie zostanie z nim do końca kariery. Pawła życiówka jest po prostu odzwierciedleniem jego formy kiedy ją ustanawiał. Choć wiadomo, że jakby belka była jakaś wyższa to wówczas nie miałby problemu z jakąś odległością typu 225m.

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony

    Można powiedzieć, że był to najbardziej dotychczas optymistyczny wynik za kadencji Thurna, abstra[***]ąc na moment od tego, który zawodnik kogo lubi i kogo słucha. Dawid oczywiście wygrywał, ale wiadomo, Muszkieter, generacja powoli odchodząca. Były podia Aleksandra — ale w jego wypadku też przypomina się wiek. Jak pokazuje Papież, nie całkiem bezzasadnie, bo chociaż da się wygrywać i z ładnym haczykiem po trójce, na cały sezon na najwyższym poziomie już nie starcza sił. Zatem jeżeli ktoś daje nadzieje na nawiązanie do sukcesów w przekroju całego cyklu, to właśnie Paweł. Oczywiście o wiele za wcześnie, żeby takie coś ogłaszać, ale można się spodziewać, że do końca sezonu zasoby kadry rzucone na jego odcinek. Oby to zaprocentowało.

  • KapitanGrawitacja weteran

    Coś czuje że w tym sezonie Paweł nas jeszcze miło zaskoczy, kto wie? może w drugiej części sezonu będzie pierwsze podium? Życzę mu tego ale też i wierzę w to, bo widać że każdy kolejny sukces coraz bardziej go buduje i rośnie jego pewność siebie. Wygrana w LGP, potem pierwsza "10" w tym sezonie i jak widać dzisiaj potrafił jeszcze zaatakować będąc już w "10" po 1 serii. Póki co jeszcze trójca austriacka skacze na kosmicznym poziomie ale mam nadzieję że nie będzie tak przez cały sezon i inni też będą mogli coś ugrać dla siebie.

  • dervish profesor

    To był zdecydowanie największy sukces Pawła w karierze.

  • Si3nka4 początkujący
    @Xander1

    I myślę, że to może mu dać lepsze skoki na mamutach ten agresywniejszy styl

  • atalanta weteran

    Przyznaję uczciwie, że nie byłam przekonana co do możliwości Pawła. Ale teraz już nie mam wątpliwości, że stać go na wielkie wyniki.
    Brawo!

  • QuatrusPL bywalec
    @equest

    Z mamutami jest u niego taka rzecz ze nie ze on sie boi - W zeszłym sezonie w trakcie MŚwL na Kulm totalnie mu się posypała technika, do końca sezonu już skakał słabo. Grunt żeby to się mu nie trafiło.

  • Xander1 profesor
    @kibicsportu

    W locie Wasek coraz bardziej przypomina Stocha. Mam wrażenie że jeszcze bardziej poprawił to i skacze agresywniej niż dawniej.

  • QuatrusPL bywalec
    @Filigranowy_japonczyk

    Nie raz, a nawet 2 - i to w jednym weekendzie. Oberstdorf 2018/19, był 2. w pierwszym, dodatkowym za odwołane Titisee konkursie, a w 3, niedzielnym konkursie był 3. (w sobotnim była klapa o 22. miejsce)

  • Avengers123456msciciel weteran

    Ja mówiłem cały czas, że to dobry trener, ale wy musicie słuchać @kolosa, który nie lubi Austriaków, Wąsek brawo.

  • kibicsportu profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    W tym sezonie Paweł mocno poprawił lot. Nawet to widać, że w locie zyskuje i sam o tym mówi. Zobaczymy jak będzie w Oberstdorfie. Dobrze by było mieć też dobry występ w Zakopanem, aby jechać z pewnością siebie na loty.

  • Lataj profesor

    Owszem, to jak najbardziej zasłużone miejsce, bo w końcu pokazuje, kto słuchał trenera i jakie to daje efekty. A efekty są takie, że jest trzecia w karierze czołowa "10", a do tego życiówka, czyli piąte miejsce. Oby kiedyś wpadło może nawet podium. Ciekawe, co będzie w Bischo.

    Możliwe, że Wąsek z Bergisel ma taką samą relację co Kubacki ze skocznią im. Adama Małysza. Obaj niezbyt te skocznię lubią, ale dobrze na nich im szło.

  • equest profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    Paweł na Wielkiej Krokwi skoczył 147 m.
    Sadzę, że mamuty już nie będą problemem.

  • Filigranowy_japonczyk doświadczony

    Jestem ciekawy czy wreszcie doczekamy się przełamania Wąska na mamucie akurat Oberstdorf to najbezpieczniejszy mamut ze wszystkich to też będzie okazja do poprawy życiówki która jest u Pawła słaba.

    I wiem że Paweł to antylotnik ale nawet Kubacki czy Kot (też uznawani za antylotników) potrafili czasem ładnie latać i wchodzić do top 10 na mamutach (a Kubacki to nawet raz pudło wykręcił).

  • tomek28 początkujący

    Wąsek dziś absolutny TOP

  • andbal profesor

    W ubiegłym sezonie w T4S Wąsek zajmował odpowiednio 35, brak kwalifikacji, 29 i 18.
    W tym sezonie to: 10, 16 i 5te. Ciekawe co dorzuci w Bischofshofen?

  • Tomek88 profesor

    Brawo Paweł! Oby w Bischofshofen też było top 10 i lokata w dziesiątce w klasyfikacji generalnej turnieju

  • Rawianek profesor

    Mam nadzieję ,że to nie chwilowy wyskok i już zagości na stałe w top 10 i mam nadzieję ,że na podium też :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl