PŚ w Oberstdorfie: Triumf Zajca, Żyła siedemnasty

@Introverder

Kraft nie dostał dsq za zbyt szeroki kombinezon tylko za niewłaściwą przepuszczalność. Pytanie co z resztą Austriaków bo raczej mają ten sam sprzęt?

Po za tym dsq dostał Norweg i Austriak, ale akurat obaj zaliczyliby i tak najgorszy konkurs sezonu. Przypadek co nie?

@dervish

Niech będzie, choć trochę nie dowierzam :P.

@Bernat__Sola

Nie miałem oczekiwań typu: po drugiej serii Nakamura spadnie niewiadomo o ile. Oczekiwałem że nie utrzyma pozycji i nie utrzymał.
Natomiast spodziewałem się znacznie niższej pozycji w hierarchii drugiej serii w porównaniu z pierwszą serią i strata 9 pozycji moje oczekiwania w zasadzie potwierdziła.

@dervish

Właśnie się nie sprawdziły, bo Nakamura spadł tylko o 4 lokaty, czyli utrzymał się w top 10 ;).
Mniej więcej takie były moje oczekiwania (że Naoki utrzyma "10", ewentualnie będzie tuż za nią).

@Bernat__Sola

"Przebiegła pozytywnie bo znając Ciebie..".
Przyznam , ze nie bardzo zrozumiałem co chciałeś powiedzieć.
Czy to, że miałeś podobne oczekiwania do tych jakie Twoim zdaniem miałem ja czy może wprost przeciwnie? ;)
Moze napisz jakie były Twoje oczekiwania. Bo na razie to napisałeś jakie Twoim zdaniem były moje oczekiwania i że sprawdziły się bo Twoim zdaniem były oczywiste. Czyli, że uważasz, że weryfikacja Nakamury w 2 serii przebiegła dla niego pozytywnie czyli zgodnie z Twoimi i moimi oczekiwaniami.
A może zgodnie z Twoimi oczekiwaniami a niezgodnie z moimi bo w drugiej serii był niżej nie o 10+ miejsc a tylko o 9. :P

@dervish

Przebiegła pozytywnie, bo znając Ciebie, oczekiwałeś, że Nakamura spadnie o 10 czy 15 lokat. To, że 5. miejsca nie utrzyma, było jasne, podobnie zresztą jak to, że jego skok na 226,5 metra nie stanowił podstawy do obniżenia belki.

@Fiskapowicz

Analizując historycznie kariery poszczególnych zawodników w zasadzie w całej historii PŚ nie ma zbyt wielu skoczków, którzy przed ponad dekadę utrzymaliby się w czołówce. Takich, którzy to zrobili jest dosłownie garstka i Kamil do nich należy. Absolutnym ewenementem jest tu Janne Ahonen przeszło 15 sezonów w topie oraz Stefan Kraft, który już 12 sezonów należy do czołówki. W zasadzie 10 sezonów to taki maksimum i osiągają go nie liczni. Niestety nie ma nawet jednego powodu, żeby wierzyć, że Kamil wróci jeszcze na topowy poziom.

@Bernat__Sola

Weryfikacja była bo dwa skoki to nie jeden. Jak przebiegła Twoim zdaniem? :P
W pierwszej serii miał 5 rezultat w drugiej 14.

@Kwakuu

Jeszcze jutro jest dzień konkursowy. I dla Stocha i dla Kota.

z innej beczki - czy ktoś ma info czy Jason Colby wystartuje w PŚ w USA ?

@Bernat__Sola

a weryfikacja taka, że oddał 2 dobre skoki i chyba od Planicy 23 w końcu zameldował się w top 10

@Adick27

Prawdopodobnie obecne problemy z którymi zmagają się nasi wynikają z obniżenia piętki w butach. Od momentu wprowadzenia tej zmiany posypała się forma, a pojawiły się problemy z pozycją dojazdową. Paweł najszybciej zaadaptował się do tych zmian i jest teraz naszym liderem, a naszej starszyźnie być może braknie już kariery na dostosowanie się do tego. Stoch faktycznie wygląda jakby się nie wybijał, jakby nie miał zupełnie mocy na progu ale Zniszczoł teraz wygląda podobnie, a przecież nie zarzucimy 31 letniemu Zniszczołowi że z racji wieku fizycznie już nie dojeżdża.

No ale być może sam nie dopuszczam do siebie tego że Kamil jest już starym dziadkiem, któremu pospadały parametry fizyczne i nie jest już w stanie skakać na w miarę przyzwoitym poziomie...

konkurs w ujęciu "Bardzo Starego Sceptyka" A.D.2024/2025

dzisiejszy konkurs wg. legendarnej klasyfikacji " Bardzo Starego Sceptyka"
- 26pkt. - (słaby) - (+) dodaję dla konkursów poniżej dobrego w przypadku gdy Polak jest w dziesiątce

Legenda:
0 lub mniej (brak kwal do konkursu) - konkurs tragiczny
1-9 - konkurs beznadziejny
10-24 - konkurs bardzo słaby - Ruka 1- 24pkt.; Lillehammer 2 - 17pkt.; Ga-Pa -17pkt.
25-49 - konkurs słaby (Lillehammer Mikst (słaby +) - 47pkt. ; Lillehammer 1 -31pkt.; (Titisee duety (słaby+)-48pkt. ; Engelberg 2- 47pkt.; Oberstdorf (słaby+) -27pkt.; Bischofshofen (słaby+) - 37pkt.; Oberstdorf (loty) - 26pkt.;
50-79 - konkurs przeciętny/przyzwoity/niezły* - *(wybierz właściwe)- Ruka 2 - 60pkt.; Wisła 1-50pkt.; Titisee 1 (przeciętny+)-61pkt.; Titisee 2 (przeciętny+)-50pkt.; Engelberg 1 - 53pkt.; Innsbruck - (przeciętny+) -57pkt.; Zakopane (druż. -przeciętny+) - 67pkt.; Zakopane - (przeciętny+) 57pkt.
80-119 - konkurs dobry- Wisła 2 - 82pkt.
120-169 - konkurs bardzo dobry
170-219 - konkurs rewelacyjny
220-269 - konkurs genialny
270+ - konkurs cudowny ( skoczkowie odlatują na ORLEN...)

@Introverder

Gwarantuje Ci, że gdyby Kraft z Sundalem byli dzisiaj powiedzmy tak w okolicach czołowej 5 to kombinezony magicznie byłyby przepisowe.

Szkoda, że trenerzy nie obniżyli Forfangowi rozbiegu o jeszcze stopień, bo powinni mieć to na uwadze, że ma problemy z lądowaniem przy 230+m. To pewnie zdecydowało o losach zwycięstwa. Bo rozumiem, że mogli jeszcze od siebie obniżyć rozbieg o stopień (czyli o stopień niżej od Zajca). Ale też nie jestem jakoś zmartwiony, że to Zajc to wygrał. Tyle, że Forfang dzisiaj chyba bardziej zasłużył na zwycięstwo, no ale trzeba też lepiej lądować, ale jak mówiłem - trenerzy mogli wziąć na to poprawkę.

P.S. Ciekawe co się stało dzisiaj z Katholem, że pierwszy raz od dawna lub w ogóle raptem nie dyskwalifikował jedynie "ogórków", a takie marki jak Kraft czy Sundal. Bo do tej pory te dyskwalifikacje to był jedynie taki "pic na wodę" i dyskwalifikacje tylko tych, co i tak byli daleko i/lub się nie liczyli. Może po prostu zaczęto już przeginać za bardzo z rozmiarami kombinezonów i stąd taka reakcja stanowcza akurat teraz.

P.S.2. Brak Austriaka na podium - trzeba to gdzieś odnotować ;). A Timi - cóż - jak wygrywać to tylko w Oberstdorfie na skoczni do lotów xD :). 4 na 5 razy tam. Dla niego każde zawody powinny odbywać się na skoczni do lotów tam właśnie :).

@dervish

Szczerze mówiąc, to nie wiem, czy była kiedykolwiek taka sytuacja, że najpierw trener zgłosił obniżenie dla zawodnika, a chwilę potem jury powiedziało: nie, nie, to jednak my obniżamy, nie musisz osiągnąć 95% :P.
Jeśli już, to szedłbym w drugą stronę: nie powinni obniżać Forfangowi, skoro i tak zrobiłby to trener.

A już obniżenie po skoku Hayböcka to byłoby kompletne nieporozumienie. Chwilę po nim wiatr znowu się rozpędził i dopiero od Nakamury ponownie osłabł.
Po Prevcu? Byłoby to działanie ze szkodą dla Tschofeniga.

À propos Nakamury, jak przebiegła jego "weryfikacja" w II serii? Bo nie podjąłeś tego wątku :P.

@Bernat__Sola

Pisałem własnie o skokach 230 m jako dobrych pretekstach: (Haybock 229, Prevc 231.5 m, Tschofenig 230.5).
Dobrych w kontekście 226.5 m skoku z pierwszej serii który okazał się dobrym pretekstem do obniżenia, a po pierwszej serii jury już dobrze znało możliwości Zajca i Forfanga względem reszty wiec nie musiało czekać z obniżeniem belki aż jakiś skoczek przeskoczy HS.

Jeżeli zamierzali obniżać to powinni to zrobić po skoku Haybocka, Prevca lub Tschofeniga. Jeżeli nie zrobili tego przed skokiem Zajca to nie powinni tego robić również przed skokiem Forfanga.

A z tą pewnością, że czołówka bez problemu zaliczy wymaganą odległość to rożnie w przeszłości bywało nawet podczas wczorajszego Q zdarzały się czołówce nieudane skoki. Obniżenie belki na życzenie trenera zawsze wprowadza trochę stresu, że coś może pójść nie tak. Dziś trenerzy korzystają z prawa do obniżenia belki tylko w wyjątkowych i dobrze uzasadnionych przypadkach. Kiedy nie maja wyjścia. Widzą, że o ile nie ma realnej groźby przeskoczenia skoczni nie warto próbować tego manewru, z drugiej strony trener nie zaryzykuje także puszczenia podopiecznego ze zbyt wysokiej belki i w przypadku groźby przeskoczenia skoczni dziś chetniej niż dawniej zaryzykuje obnizenie belki na życzenie - zwłaszcza po tym jak FIS podwyższyła kary za lądowanie bez telemarku.

Nie żebym jakoś specjalnie złorzeczył Austriakom czy Niemcom, ale w końcu jakiś słabszy konkurs z ich strony, Kathol tym razem nie ominął nawet Krafta, a dzięki temu konkurs tak jakby nabrał rumieńców najlepszych od pewnego czasu. Z drugiej strony to tak, jakby Baczkowska nagle trafiła którąś z Polek, a tylko tego nam brakuje przy tym "raczkowaniu na nowo" skoków narciarskich kobiet w Polsce.

@Adick27

Moim zdaniem to, że Kamil jeszcze skacze od dwóch sezonów, coraz bardziej cieniując, jest wiara w choćby brąz indywidualnie na dużej imprezie, a że zarówno w Planicy, jak i na IO w Pekinie, zabrakło niewiele, tak pewnie utwierdził się w przekonaniu, że skoro nie da się już rywalizować z najlepszymi na przestrzeni całego sezonu lub jakiejś jego części, to w jednym/dwóch startach można powalczyć. Tylko nawet ja będąc jego wielkim fanem, już nie widzę na to najmniejszych szans. MŚ w Trondheim za niecały miesiąc, do igrzysk ponad rok, jak i do MŚwL w Oberstdorfie, a forma co najwyżej na top 20, po prawie miesięcznej przerwie od skoków. Szkoda, choć akurat przywoływany przez niektórych Simon w wieku Kamila, miał względnie dobre sezony (2017/18, 2018/19), będąc w top 20 PŚ, z miejscami w top 10 i incydentalnym podium na Kulm.

tak na szybko

Teraz tak patrzę z dłuższej perspektywy czasu...dochodzę do wniosku, że kryzys naszych skoków tkwi w mojej ocenie w braku fachowców od szkolenia...albo inaczej...ludzie którzy trenują poszczególne i kluczowe kadry nie mają pojęcia o nowoczesnym szkoleniu w tej dyscyplinie...sorry..te wszystkie miętusy, topory, bachledy i te inne bieguny...jak tak patrze m.in na te nazwiska, bo niżej są jeszcze większe kwiatki...no nie może być dobrze w polskich skokach...:(