„Wróci na Sapporo” – Kamil Stoch wycofany z Pucharu Świata

  • 2025-01-27 12:35

Po raz kolejny w tym sezonie Kamil Stoch został wycofany ze startów w Pucharze Świata. 37-letni reprezentant Polski zakończył weekend z lotami w Oberstdorfie bez zdobyczy punktowej, a w niedzielę nie przebrnął nawet kwalifikacji.

Dla Kamila Stocha będzie to druga przerwa od startów tej zimy. Pierwsza miała miejsce podczas 73. Turnieju Czterech Skoczni, po której trzykrotny mistrz olimpijski wywalczył miejsce w składzie na Puchar Świata w Zakopanem. Dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli przed własną publicznością zajął 24. miejsce. Z Oberstdorfu Stoch wraca bez punktu. W sobotę zajął 32. miejsce, a dzień później odpadł w kwalifikacjach.

– Kamil naprawdę się męczy, wie o tym. Teraz ponownie weźmie udział w procesie treningowym i wróci na Sapporo. Nie chcę za bardzo wchodzić w szczegóły, ponieważ nie jestem zaangażowany w pracę, którą wykonują. Chcę być sprawiedliwy i dać im możliwość pracy w swoim trybie – powiedział nam Thomas Thurnbichler, główny szkoleniowiec reprezentacji Polski, na temat sytuacji Kamila Stocha trenującego pod okiem indywidualnego sztabu dowodzonego przez Michala Doležala.

W najbliższy weekend Puchar Świata zawita do Willingen. Będzie to ostatni europejski sprawdzian przed mistrzostwami świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim. Główną imprezę sezonu poprzedzą jeszcze konkursy w amerykańskim Lake Placid i japońskim Sapporo. Trener Thurnbichler ogłosił, że Stocha w składzie na najbliższe zawody zastąpi Dawid Kubacki.

– Było jasne, że Dawid Kubacki pojedzie do Willingen i Lake Placid. W składzie są też Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Jakub Wolny i Piotr Żyła – informuje austriacki szkoleniowiec.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (23053) komentarze: (203)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Bernat__Sola profesor
    @dervish

    "Jednak, gdyby Kamil poległ tam w sposób zdecydowany to wtedy rotowanie nim do PŚ byłoby bez sensu." No i właśnie to miało miejsce w tamtej sytuacji.

    Rena, konkurs 1.: Zniszczoł 8., Wąsek 27., przewaga Olka to 43,7 pkt.
    Rena, konkurs 2.: Zniszczoł 12., Wąsek 19., przewaga Olka to 7,6 pkt.

    (miejsca obu zresztą cytowałeś w przytoczonych niżej wpisach)

    Ostatni weekend periodu, więc argument walki o miejscówkę odpada. Mimo to powołanie na PŚ dostaje Wąsek, a nie Zniszczoł.
    A i tak broniłeś Horngachera, bo "W takiej sytuacji [braku miejscówki] trener ma wolną rękę, wakujące miejsce może zapełnić jak mu się spodoba i nikt z zaplecza nie może mieć o to do niego pretensji."
    I mówisz, że Twoje kryteria się nie zmieniły? Raz jeszcze podkreślę, nie mówię, że zmieniły się na gorsze - wręcz przeciwnie.

  • waldemarsson weteran
    @atalanta

    Oby tak było jak piszesz, że byłoby to przestrzegane.

  • atalanta weteran
    @waldemarsson

    Na jakiej podstawie tak twierdzisz? My nie Austria, u nas się przestrzega zasady, że kto wywalczył, ten jeździ.
    Oczywiście potrafię sobie wyobrazić wyjątek, że np. ten kto wywalczył 2x z rzędu nie wejdzie do konkursu - i wtedy może zostać od PŚ odsunięty. I taki wyjątek byłby dla mnie jak najbardziej zrozumiały.

  • Adick27 doświadczony

    https://www. youtu be.com/watch?v=6DpKyKqn2Us Michał Chmielewski chyba czytał nasze komentarze :)

  • PabloEscobar bywalec
    @Arturion

    No ale kiedy mamy sprawdzić tych chłopaków w elicie PŚ jak nie teraz gdy pewna część kadry potrzebuje konkretnego treningu przed MŚ w Trondheim?

  • waldemarsson weteran
    @Arturion

    Ale mówię o przykładowej sytuacji kiedy ktoś wywalczył by miejscówkę w PK, czyli miałby wtedy poziom na tyle wysoki by aspirować do PŚ. Jechał by wtedy ktoś taki na PŚ z myślą że i tak zaraz może zostać skreślony, bo któryś z weteranów zaraz wróci po treningu.

  • Adick27 doświadczony
    @dervish

    Ma to sens :)

  • KapitanGrawitacja weteran
    @Bernat__Sola

    Mocny zawodnik jesteś że wyciągasz wpisy Dervisha sprzed 6 lat :D

  • Mariusz_Lis stały bywalec

    ale bedzie poruszenie jak w Japonii Stoch nie zapunktuje i skonczy jak ostatnio na kwalifikacjach albo ich nie przejdzie ;] a tam lubi być "loteryja" i wszystko jest mozliwe ;] ale sie wtedy bedzie działo..

  • dervish profesor
    @Bernat__Sola

    Zalezy jak by była postawiona sprawa.
    Jednak, gdyby Kamil poległ tam w sposób zdecydowany to wtedy rotowanie nim do PŚ byłoby bez sensu.
    A gdyby Kot wypadł tam podobnie dobrze jak w ostatnim periodzie - to na dwoje babka wrózyła. Trener nie musiałby robic rotacji bo Kot mógłby walczyć o ekstra miejscówkę na kolejny period. Dużo zależałoby od tego jak nasi wypadną w Willingen.
    Moim zdaniem mozliwe warianty byłyby takie:
    Przede wszystkim Stoch musiałby w PK udowodnić, ze jest najlepszy na zapleczu i osiągnąć dobry wynik.
    Gdyby to wykazał to nic oprocz wysokiej dyspozycji naszych w Willingen nie stałoby na przeszkodzie w rotacji no chyba, ze nagle zachciałoby mu się walczyć o ekstra miejscówkę. ;)
    A co do Kota to zależy jak by wypadł.
    No bo jaki byłby sens rotowania gdyby Stoch okazał się lepszy od Kota albo na odwrót ale obaj wylądowaliby w w połowie 2 dziesiątki? Żaden. Kamil nie potwierdziłby, ze jest gotowy do powrotu do PŚ a Kot tym bardziej.

    Gdyby obaj wypadli bardzo dobrze i porównywalnie na przykład lokując się w top 10 to Kamil potwierdziłby że jest sens rotowania, a Kot zostałby w PK walczyć o ekstra miejscówkę.

    Natomiast Gdyby Kot okazał się wyraźnie lepszym od Kamila i zrobił wynik na top 10 to powinno to zamknąć drogę do rotacji Kamilowi a co do Kota mielibyśmy dwie możliwości: albo szybka rotacja do PŚ albo walka w PK o ekstra miejscówkę.
    Decyzja pewnie należałaby do Kota. Bo ja nie wiem czy nie zaryzykowałby on walki o ekstra miejscówkę ważna na cały kolejny długi period czy ewentualnie incydentalny start w PŚ z tytułu rotacji połączony z ryzykiem szybkiego powrotu do PK.

    Jesli chodzi o Kota to moim zdaniem rotacja miałby sens już teraz czyli od razu po powrocie z Japonii, szkopuł w tym, ze nie bardzo była możliwość by sprawdzić go na tle Kubackiego.

    W tle tego całego zamieszania jest jeszcze kwestia walki o załapanie się do ekipy na MŚ co dla obu chyba jest najważniejsze i może determinować ich wybory odnosnie startów o ile forma i wyniki całej zainteresowanej 7 sprawią, że będą mieli możliwość wyboru.

  • Bernat__Sola profesor
    @dervish

    Czyli gdyby Stoch pojechał na PK w Lillehammer i przegrał z Kotem (tak jak wtedy było w sytuacji Wąsek vs. Zniszczoł), to mimo to i tak mielibyśmy dowolność wyboru trenera?

  • dervish profesor
    @Bernat__Sola

    Dziś mam takie samo zadnie jak wtedy.
    Nie ma ekstra miejscówki trener nie musi nikomu dawać szansy. Ale jeżeli z jakichś powodów chce rotować to może sobie wybierać ale nie na zasadzie, ze pozbawia szans. Dziś mamy taką sytuację, że Kot w obecnej formie nie był konfrontowany z nikim z naszego top 6.
    Zauważ, ze nie przesądzam czy Dawid zsałuzył i czy Kamil jest słabszy czy lepszy od Kota. Chodzi mi o to, ze ja nie mam zielonego pojęcia jak prezentuje się Kot na tle najsłabszych z kadry A i myślę ze TT także tego nie wie (bo skąd?). Jeżeli jest na porównywalnym poziomie albo tylko deczko lepszy to nie ma problemu, trener wie lepiej i niech wybiera kogo chce. Od zawsze jestem zdania, ze tylko ekstra miejscówka daje zawodnikowi pewność startów w PŚ. W przeciwnym przypadku zdany jest na rotacje która może być albo nie. Ale rotacja nie moze byc z kapelusza. Trener nie może przeginać pały tak jak to robi obecnie TT i wyznaczać kogoś całkowicie ignorujac lidera zaplecza który tak sie zdarzyło miał bardzo dobry period w PK. Gdyby to był period przeciętny taki jak wszystkie do tej pory to nie byłoby problemu. Kamil byłby oczywistym i jedynym kandydatem do rotacji.

  • Bernat__Sola profesor
    @dervish

    Trochę jak z Radia Erewań: nie ja, tylko @Pavel i nie o tym, że byłeś przeciwko Hornowi, a że obróciłeś się przeciwko niemu po przejściu do Niemców (czyli już po komentarzach, które teraz omawiamy).
    Była taka dyskusja pod artykułem o PŚ w Zakopanem.

    A jak było z tą krytyką polityki nominacyjnej, to już przytoczyłem niżej. ;) Twierdzisz, że w sytuacji z brakiem powołania Ziobry do kadry A go krytykowałeś, tego nie zweryfikuję, bo mi się nie chce, a nie było mnie tu jeszcze wtedy.

  • Arturion profesor
    @waldemarsson

    Jak poziom sportowy aspirujących do występów w PŚ zawodników będzie odpowiednio wysoki, to występować tam będą.
    Trener nie ma interesu w powoływaniu słabszych kosztem lepszych.

  • Bernat__Sola profesor
    @dervish

    Wtedy po weekendzie PK była jasność, że Zniszczoł jest lepszy od Wąska, a mimo to napisałeś, że właściwie to i tak nie ma znaczenia, bo obaj nie wywalczyli miejscówki i wówczas trener może wybrać, kogo chce ;).

    To wynika, że betonozy w składzie broniono i wtedy, i dziś, właśnie tym argumentem (rzekomym "wyższym potencjałem" skoczka zabetonowanego w PŚ). I o tym był mój komentarz niżej.

  • dervish profesor
    @Bernat__Sola

    "O żadnym Twoim uprzedzeniu nie pisałem, wręcz przeciwnie, wtedy bardzo chwaliłeś Horna, bardziej niż teraz."

    Oj musiałbym poszukać twojego wpisu w którym pisałeś coś o innych użytkownikach i przy okazji coś wspomniałeś o dervishu i jego stosunku do Horna.
    Nie chce mi się na to tracić czasu. Możliwe, ze Twoja wypowiedź nie była tak czarno biała jak zapamiętałem, możliwe ze było tam trochę odcieni szarości.
    Z tamtych czasów pamiętam, że jak trzeba było to krytykowałem Horna bo wiele rzeczy mi się nie podobało, ale więcej mi sie podobało. I nigdy nie poddawałem krytyce jego warsztatu. Krytyka dotyczyła sposobu w jaki kierował kadrami i polityki nominacyjnej.
    Pomimo wielu zastrzeżeń odnośnie stanu zaplecza za które Horn także odpowiadał w decydującym sezonie byłem pierwszy w chórze nawołujących do tego by za wszelkę cenę przedłuzyc kontrakt z Hornem.

  • waldemarsson weteran

    Do tego po takich decyzjach morale w kadrze B są słabe, bo mają przekonanie że nawet po wywalczeniu miejscówki na PŚ - pewnie zaraz po pierwszym słabszym weekendzie będą z powrotem przesunięci do PK, a na tej miejscówce będzie kto inny by naraz zmieścić Stocha, Żyłę i Kubackiego w PŚ.

  • Arturion profesor
    @dervish

    Mi najbardziej spodobało się to:
    "trener mógł powołać kogo mu się żywnie podoba."
    I taka jest prawda - tak jest i będzie. :-)

    (Trener generalnie ma większa wiedzę niż kibice. Co do formy skoczków.)

  • waldemarsson weteran

    Trzeba przyznać że ostatnio trochę pod górę robią Kotowi. Nawet na MP nie mógł się porównać z pozostałymi naszymi z PŚ.

  • dervish profesor
    @Bernat__Sola

    Podpisuje sie pod ponizszym cytatem obiema rekami. Dziś mam identyczne zdanie. :)
    Mało tego nie tak dawno posłuzyłem sie nieomal identyczna argumentacją.

    "Ale z drugiej strony to fakty są takie, że nikt z kontynentalnego zaplecza nie wywalczył dodatkowej miejscówki, a więc nikt nie zasłużył na nagrodę w postaci startów w PŚ."

    Pisałem, mozesz sobie poszukać mojego wpisu o tym, ze gdyby TT nie rozwazał rotacji to dla mnie byłoby sprawy nominacji Kota do PŚ bo nie wywalczył ekstra miejscówki. Ale skoro zdecydowano sie rotować i z góry załozono, że tym który z tego skorzysta będzie Kamil to sprawa jest. A jest dlatego, że tym razem nie mamy (przynajmniej ja) jasności czy Kamil jest zdecydowanie lepszy od Macieja czy moze jest na odwrót.

    "Chodzi o to, że podobnie jak Ty wtedy, tak niektórzy teraz argumentują, że "Stoch miewa takie skoki, o jakich Kot może pomarzyć""
    Wybacz ale ten twój argument to typowy farmazon.
    Co wynika z tego, że ktoś używa dziś podobnej argumentacji jak ja niegdyś, skoro argumentacja ta dotyczy kompletnie róznych nie przystających do siebie sytuacji? Po pierwsze nie mamy zadnych danych czy dziś Stoch miewa czy nie miewa skoków o których Kot może pomarzyć bo:
    po 1 nie było ostatnio zadnej konfrontacji między nimi
    po 2 w ostatnim czasie a może nawet od poczatku sezonu Stoch był zadowolony tylko z jednego swojego skoku
    po.3 nie mamy (przynajmniej ja) zielonego pojecia jaka wartość na tle skoków Stocha mają najlepsze skoki Kota z Sapporo.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl