Thomas Thurnbichler: "Musimy znaleźć rozwiązanie"

  • 2025-02-01 18:57

38 punktów zgromadzonych przez czterech skoczków, którzy awansowali do drugiej serii. Tak wygląda dorobek z sobotniego konkursu w Willingen. Thomas Thurnbichler po raz kolejny tej zimy z niezbyt zadowoloną miną stanął przed dziennikarzami.

- W takich warunkach jak dziś, nawet najmniejszy błąd robi wielką różnicę. W tym roku w Willingen udało nam się mieć zawodnika w czołowej "20", więc i tak jest lepiej niż rok temu. Ale to nas nie satysfakcjonuje. W skokach narciarskich, jak widać, wszystko jest możliwe, Dawid Kubacki, który nie skakał w pucharze świata tydzień temu, był dziś najlepszym z moich podopiecznych. Robi postęp z dnia na dzień. Jest teraz w niezłej formie. Ale żeby osiągnąć tu optymalną formę, musi jeszcze popracować nad sylwetką w locie. Będziemy walczyć do samego końca, pierwsza dziesiątka jest w naszym zasięgu - robił dobrą minę do złej gry opiekun polskiej kadry.

- Dziś warunki nie pozwoliły nam na wiele. Piotr Żyła nie był w stanie utrzymać odpowiedniej pozycji w locie. Tak samo Kuba Wolny. Przed nami wciąż dużo pracy. Jeśli chodzi o Olka, to jego problem polega na złym kierunku wybicia. Cała siła idzie w nieodpowiednim kierunku. Jedziemy razem do Lake Placid, będzie jeden dodatkowy trening, jeśli to nie wystarczy, jest przestrzeń do treningów zamiast startów w Sapporo. Po świetnym zeszłym sezonie Olek jest na pewno sfrustrowany swoimi tegorocznymi osiągnięciami, bo miał zupełnie inne oczekiwania. Ale musi z tym żyć a my musimy znaleźć rozwiązanie problemu - skwitował Austriak.

Dawid Kubacki 14., Paweł Wąsek - 19., Jakub Wolny 26., Piotr Żyła 28. i Aleksander Zniszczoł 40. Tak było dziś. Na niedzielę zaplanowano drugi konkurs w Willingen. O 14:30 rozpoczną się kwalifikacje, z kolei o 16:10 - pierwsza seria zawodów indywidualnych.


Marcin Hetnał, źródło: Eurosport
oglądalność: (10448) komentarze: (92)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dervish profesor
    @King

    W sumie owa niestabilność nie ma dla nas kibiców żadnego znaczenia. Ma znaczenie tylko dla bezpośrednio zainteresowanych czyli skoczków.
    Kibice wszelakie nadzieje wiążą jedynie z występem Wąska. A kto z pozostałych 6 realnych kandydatów będzie mu towarzyszył naprawdę nie stanowi różnicy. Cała szóstka prezentuje mniej więcej podobny poziom i prezentuje podobne wachania które nawet trudno nazwać niestabilnością.

  • King profesor
    @dervish

    No właśnie Sapporo powinno być taką dogrywką dla tych bez pewnego miejsca. Żyła z racji obrony tytułu, Wąsek i pewnie Zniszczoł pewne miejsce mają. Natomiast jeśli Wolny, Kubacki nie będą pewni wyjazdu powinni pojechać do Sapporo i zmierzyć się ze Stochem, Kotem i Juroszkiem.

  • King profesor
    @Karpp

    No właśnie niestabilność ma 2 strony medalu. Przykładowo wybierze skład 2 tygodnie wcześniej i odrzuci zawodnika X, a jakby wybierał skład tydzień później z kolei zawodnik X mógłby się załapać z kolei zawodnik Y nie. A MŚ byłyby i tak za tydzień, więc wtedy znowu zawodnik X mógłby być słaby :)

  • dervish profesor
    @King

    Nie wiemy też ilu zawodników weźmie TT na MŚ. 5 (tylu obstawiam) czy może aż 6 (raczej nie).
    Jeżeli po Lake Placid ze startującej tam 5 pewne miejsce na MŚ będzie miało tylko 3-4 zawodników w tym Wąsek i Zyła to chyba oczywistością byłby start w Sapporo tych co pewnego miejsca nie mają.
    Czyli Sapporo będzie kwalifikacją na 1 lub nawet na 2 ostatnie miejsca w ekipie na MŚ.

  • Karpp profesor
    @dervish

    Nie widziałem tej odpowiedzi.
    W takim razie jak zwykle głupota Thurna, że sobie ustala kto jedzie na 2 tygodnie przed MŚ mając tak niestabilną kadrę.

  • dervish profesor
    @Karpp

    Przecież TT jasno powiedział, skład zostanie ustalony od razu po Sapporo i na treningach nie bedzie juz zadnych dodatkowych sprawdzianów tylko regeneracja i konsolidacja.

  • Karpp profesor
    @King

    No nie wiem czy Zniszczoł ma większy potencjał od Wąska. W tych konkursach gdzie Paweł wypadał dobrze to on technicznie skakał na poziomie Austriaków. Szczególnie to ułożenie w powietrzu jest wzorowe. Tam czasem się błędy pojawiały co przeszkodziło w walce o podium.
    Natomiast Olo nawet w ubiegłym sezonie pod tym względem wygląda blado. Trochę jak Żyła, z taką technika potrafił tak odlatywać, co zawsze mnie dziwiło.

  • King profesor
    @Karpp

    Nie no same zawody pewnie nie będą aż takim wyznacznikiem. Ale przykładowo jeśli na przestrzeni obu konkursów/wszystkich skoków Stoch będzie np. gorszy od Kota to wtedy jasne, że nie znajdzie się w składzie na MŚ.

  • Karpp profesor

    Wy tak serio piszecie, że w tym Sapporo na drugim końcu świata, na najbardziej loteryjnej skoczni w Pś odbędzie się rywalizacja o to kto jedzie na MŚ?
    Przy tej niestabilności ciężko przewidzieć kto dziś będzie najsłabszym z naszych a tu jeszcze miesiąc został.

    To już naprawdę większym obiektywizmem będą te mityczne treningi po Japonii. Tam jest z 1,5 tygodnia na spokojne skakanie w Polsce jeszcze.

  • King profesor
    @TheDriger

    Ale to ty się czepiłeś Zniszczoła, a nie że ktoś go broni. Jedynie w Willingen wczoraj Zniszczoł był najgorszym z Polaków, a podczas TCS to Żyła był jeszcze gorszy od niego. Także gdzie tu jakieś argumenty do odstawienia go, bo jest najgorszy? Jedynie na spokojny trening żeby oddawał nonstop skoki na TOP10 czy nawet wyżej, a nie sporadycznie jak podczas TCS na treningach.

    Potencjał ma wyższy może i nawet od Wąska, a na pewno jest to drugi najwyższy potencjał w naszej kadrze i jak komuś treningi mają coś dać to jemu, a nie Stochowi, Kubackiemu czy nawet Żyle. Piotrek jak sam kiedyś wspominał brakowało mu oskakania w zawodach.

  • King profesor
    @dervish

    "Bedzie tylko jedna niewiadoma czyli czy znajdzie się w nim miejsce dla najlepszego ze składu który uda się do Sapporo. A ten najlepszy z Sapporo to bedzie tam musiał wypaśc naprawde przekonująco."

    Pytanie co jeśli okazałoby się, że Sapporo daje szansę wyjazdu na MŚ najlepszemu (Kot/Stoch, bo Juroszek nawet jakby był najlepszy wątpie, że pojedzie chyba, że byłby nokaut na tle Kota i Stocha) a np. zarówno Kot jak i Stoch byliby lepsi od kogoś z obecnej piątki.

  • TheDriger doświadczony
    @CudnyAdas

    Niby czy Zniszczol bije Stocha na głowę? W MP Stoch go zlał, a mamut nie jest głównym kryterium oceny. Zniszczola przerasta narazie awans do 30stki, ale no brońcie go nadal

  • dervish profesor

    ' Później potrzebujemy pracy w ciszy, spokojnej atmosferze i regeneracji przed mistrzostwami świata. Nie będzie zatem żadnych sprawdzianów na treningach, które wyłoniłyby skład."

    Ta uwaga zdaje sie wykluczać ew. nominację na MŚ dla Kota.
    No bo skoro TT mówi o tym, ze ekstra miejscówka jest dla niego ważna, i jeżeli Kot bedzie sie liczył w walce o nią to tak ustawia logistyke by z Sapporo poleciał do Iron Mountain to by wykluczało udział w "spokojnej pracy w ciszy i regeneracji przed MŚ".

  • INOFUN99 profesor

    Thomasek, wy już [***] drugi sezon szukacie rozwiązań i [***]a znaleźliście. Jeden Wąsek to za mało. Zniszczoł zamiast być TOP 10 klasyfikacji generalnej PŚ to skacze coraz większą padakę, a stać go spokojnie na takie lokaty. O emerytach nie wspominam, bo ich wyniki mnie zupełnie nie interesują. Juroszek ostatnio skacze fajnie, szkoda, że tylko na poziomie PK. O Habdasie i Pilchu nawet nie chcę pisać.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Zgadza się. Uzupełniłem wpis o Zyłę jeszcze przed Twoją uwagą.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Zyła jest pewny bo ma imienne miejsce na normalnej.

  • dervish profesor

    Wobec poniższego wywiadu TT - wyciągam wniosek, ze skład praktycznie bedzie znany juz po Lake Placid.
    Bedzie tylko jedna niewiadoma czyli czy znajdzie się w nim miejsce dla najlepszego ze składu który uda się do Sapporo. A ten najlepszy z Sapporo to bedzie tam musiał wypaśc naprawde przekonująco.

    A kto z ewentualnych kandydatów znajdzie się w tym składzie oprócz Stocha i Kota?
    W zalezności od wyników w Willingen i Lake Placid nie wykluczałbym, ze dołaczy do tej dwójki jeszcze ktoś z obecnej ekipy startującej w PŚ. Moze to być praktycznie każdy za wyjątkiem Wąska i Żyły. Moze byc i tak, ze do Sapporo na konfrontację ze Stochem pojedzie dwóch najsłabszych z Lake Placid i bedą w Sapporo walczyć aż o dwie miejscówki na MŚ.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Jak pisałem pod inny artykułem PŚ w Japonii dla Stocha to ukłon w jego stronę i ostatnia szansa wyjazdu na MŚ.

  • dervish profesor
    @dervish

    TT cd.
    Cel wyjazdu do Sapporo to, żeby dać Kamilowi jeszcze jedną szansę zakwalifikowania się do składu kadry na mistrzostwa świata w Trondheim. Dostanie ją w Sapporo. Zasługuje na nią dzięki temu, co zrobił dla Polski jako skoczek - tłumaczy Austriak.

    Pytanie tylko: jaki wynik pozwoliłby mu na znalezienie się w składzie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że na manewr "odpuszczenia" Sapporo może się zdecydować wiele silnych ekip? O tym trudno jednak na razie dywagować. Thurnbichler precyzuje tylko, że nominuje skład Polaków po zawodach w Sapporo. Nie będzie żadnych sprawdzianów, czy testów porównujących całą kadrę na treningach.

    - Dla mnie to jasne, że to jego ostatnia szansa. Później potrzebujemy pracy w ciszy, spokojnej atmosferze i regeneracji przed mistrzostwami świata. Nie będzie zatem żadnych sprawdzianów na treningach, które wyłoniłyby skład. Podamy go wcześniej - zapewnia Thomas Thurnbichler.

  • dervish profesor

    TT
    "Podczas zawodów PK w Lillehammer bardzo dobrze spisują się Maciej Kot i Kacper Juroszek, więc wydaje się, że to oni mogą myśleć o wyjeździe do Japonii. - Oczywiście moglibyśmy pomyśleć o tym, żeby Maciej i Kacper wystartowali w PŚ już w Lake Placid i kogoś zmienili, ale musieliśmy ustalić logistykę. Poza tym jest szansa, że wywalczymy powiększenie kwoty startowej dzięki dobrym wynikom w Pucharze Kontynentalnym, więc potrzebujemy tam kolejnych występów naszych zawodników. Jest opcja, że dostaną szansę w Sapporo, bo gdy zawita tam Puchar Świata, ten weekend nie pokrywa się z żadnymi zawodami PK. Skakali tam już dobrze tej zimy, więc chciałbym dać im szansę - mówi Thomas Thurnbichler.

    I potwierdza to, co wcześniej zapowiadał w komunikacie Polskiego Związku Narciarskiego: że pewne miejsce w składzie ma Kamil Stoch. - Kamil jest już nominowany do składu na Sapporo. Decyzję o tym, kto jeszcze się w nim znajdzie, podejmiemy później - wskazuje szkoleniowiec.

  • Karpp profesor

    Lepsze od wysyłania skoczków do Norwegii jest kopiowanie ich systemu. Ale zaraz, poczekajcie, przecież mamy dzisiaj pana dyrektora, który wszystkie zakamarki tego sytemu zna od podszewki bo spędził tam wiele lat i dalej przecież tam mieszka. To czemu nic z tym nie robi? I właściwie co u nas robi, bo dalej nie wiem na czym polega jego robota.

  • Mucha125 profesor
    @King

    Z, duża grupa dla TT to słaby pomysł trzeba bardziej dzielić grupy do 5 osób dla jednego trenera. Juz lepiej jakby podzielili kadry na 1A i1B. Tak każdy by wiedział jak stoi. A nie jak teraz że zawodnik kadry A dostaje lanie nawet od grupy dodatkowej w Fis cup

  • Mucha125 profesor
    @Pavel

    I najgorsze że słabemu szefowi Małyszowi to pasuje tylko dlatego że Wąsek jest w top 10

  • Janusz11 doświadczony
    @FJ

    @FJ, @Vainamoinen:

    Nie wiem, czy zauważyliście, ale napisałem, że to nierealistyczne i jedynie spekulowałem, kogo wysłać, gdyby to było możliwe. Te uwagi proszę kierować do pomysłodawcy, czyli Pavela, który zresztą się podśmiewa. :)

    Natomiast nie przesadzałbym ze stwierdzeniem, że Polacy są zbyt P O T Ę Ż N I, by ich Norwegowie szkolili, bo zjazd Polski do obecnego poziomu USA w najbliższych latach to nie jest scenariusz oderwany od rzeczywistości - jeszcze nie teraz, ale jeśli trend zostanie utrzymany, to po IO 2026 spokojnie załapiemy się do grona reprezentacji na tyle słabych, by Norwegowie byli skłonni się nad nami pochylić. :)

  • Pavel profesor

    Chyba każdy zdrowo myślący ogarnia, że pomysł z Norwegią to żart ;) Po prostu polskie skoki za TuTu spadły na dno na wszystkich poziomach, że niedługo będą nas wspomagać jak egzotykę, byle coś zostało ;)

  • FJ doświadczony
    @Janusz11

    Tak, będą wspomagać nację, która nie tak dawno wygrywała z nimi w PN. A nawet lała ich. Amerykanów przysposobili, bo im nie zagrażają, a i możliwe, iż uzyskują w ten sposób (Norwegowie) "mięso armatnie" do testowania kombinezonów. I wszelkich innych nowinek. Nie ma nic za darmo. Z Norwegami, to ewentualnie mogą podpisać sobie coś...Finowie jeszcze.

  • dervish profesor
    @Janusz11

    Pomysł bez sensu - moim zdaniem.
    A już wysyłanie tam Wąska zakrawa na absurd. Wysyłać do NOR-ków pod skrzydła innego trenera zawodnika który zrobił w tym sezonie jeden z największych progresów w całej stawce? To by była po prostu głupota.

  • Karpp profesor
    @Janusz11

    Bo Kolos zwyczajnie krytykuje wszystkie szkoły tylko jedną chwali czyli naszą polską. A prawda jest taka, że nasz system szkolenia jest najgorszy z tzw. Top 6 reprezentacji w skokach.

    Najzabawniejszy fragment jaki tutaj czytam w jego wydaniu jest ten, że „dla was losowy trener jaki przyjdzie z Austrii to cudotwórca bo działa magia austriackiego paszportu”
    Po czym dodaje „wymienienie TT na jakiegokolwiek Polaka od razu spowoduje wzrost formy naszych”.

  • Vainamoinen doświadczony
    @Janusz11

    Norwegowie nie zawarliby z nami takiej umowy jak z Aigro czy Amerykanami. Mogą pomóc innym ale tylko tym mniejszym skokowo nacjom tak by nie wejść w paradę głównemu zespołowi. O takim rozwiązaniu zapomnij. Chyba, że miałeś na myśli jakieś ośrodki techniczne/naukowe/sportowe. To już bardziej prawdopodobne.

  • Janusz11 doświadczony
    @King

    Przed sezonem przewidywałem, że ewentualne słabe wyniki Stocha Kolos też zwali na Thurnbichlera - niniejszym się sprawdziło.

    Do tego jeszcze twierdzenie, że "Artti Aigro też trenuje z Norwegami a efekty jakby mniejsze" też jest kabaretowe, bo Aigro osiąga rewelacyjne wyniki jak na Estończyka, z poziomu 35-55 miejsca w PŚ awansował do trzeciej dychy.

    Pomysł z podpisaniem umowy z Norwegami podoba mi się, jak już kiedyś pisałem, szkoda, że to nierealistyczne i nie wciągną kolejnych reprezentacji do swojego systemu szkolenia. Gdyby jednak to było możliwe, to by nie naginać budżetu PZN wysłałbym tam Wąska, Zniszczoła, Wolnego i Juroszka oraz najlepszych juniorów, łącznie 8-9 zawodników. Kubackiego i Żyłę (oraz Kota na doczepkę) wysłać do ekipy Dodo i tyle.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Mistrzów może nie potrafią doprowadzić do poziomu arcymistrza, ale za to przeciętniaków do średniaków i owszem. Zamiast inwestować w typków od tunelu, sztab B kadry i inne cuda, oddajmy zaplecze Norwegom ;) TuTu niech sobie trenuje Kubackiego, Żyłę i Wąska ;) Model ekonomiczny ;)

  • dervish profesor
    @Kolos

    Nie idź ta drogą Kolosie ;)
    Bo co powiesz o cudotwórcach prowadzacych aktualnie kadry Niemiec i Norwegii? U Niemców totalna zapaść, a w Norwegii takie przypadki jak będący w kwiecie sportowego wieku (w swoim prime time) Lindvik czy HEG.

  • King profesor
    @Smalcu

    Już dajmy sobie spokój z Pilchem i Habdasem. Pierwszy od wielu lat to sinusoida, a drugi zmaga się z problemami nie tylko sportowymi. Fajnie jakby wrócili na lepszy poziom i chciałbym żeby tak było, ale nie nastawiam się na to.

    Przecież jak oni trafili do kadry TT na ten okres przygotowawczy to już zmagali się z problemami, a na pewno nie mogli liczyć na dużą uwagę TT w 7 osobowej kadrze, która byłaby odpowiednia do skali ich problemów. Im już wtedy lepiej przysłużyłaby się grupa bazowa, gdzie mają nawet dwóch trenerów, którzy się na nich skupiają.

  • fraki doświadczony

    Stoch czasem zapunktuje może jeszcze miedzy 25-30 i to pewnie na tyle, raczej skończy poniżej 100 pkt w tym sezonie.

  • dervish profesor
    @Pavel

    I co ta Norwegia jest w stanie z nieudacznika zrobic wielkiego skakajca?
    Oni nawet swoich mistrzów (HEG, Lindvik) nie potrafią ponaprawiać. ;)

  • dervish profesor
    @Smalcu

    A co ma im jeszcze proponować? Dostali swoje szanse i z nich nie skorzystali. W sporcie cudów nie ma. Nie każdy zostaje mistrzem.

  • King profesor
    @Kolos

    "Stoch stracił częśc przygotowań przez uraz latem + nadrabianie dwóch lat straconych ppod wodzą Thurnbichlera + wiek."

    To się zdecyduj. Tutaj nagle Stoch nie jest w stanie pozbierać się przez blisko rok, bo spędził u TT 2 lata, ale za to Kubacki jest w stanie skakać lepiej po rzekomej 2 tygodniowej przerwie od TT? XD
    Ty w tych swoich teoriach to się czasem tak zapędzasz, że przestajesz zauważać kiedy one się gryzą ze sobą.

  • Smalcu bywalec

    A jakie rozwiązanie proponuje tatuomen Habdasowi i Pilchowi, którzy włąsnie kompromitują się na własnej skoczni w Szczyrku? Co o nich ma do powiedzenia?

  • FJ doświadczony
    @CudnyAdas

    Stoch jest cienki ( w sumie w tej kadrze poza Wąskiem, nikt nie jest pewny i mocny na więcej niż jeden konkurs), na lotach skoczył padlinę, ale w Zakopanem chociaż zdobył punkty. Wiele wskazuje na to, że Zniszczoł w Obersdorfie tydzień temu wykorzystał warunki. I miałby problem umiejscowić się w top 3 na dużej skoczni w PK. Nadaje się do składania od początku.

    A jakieś tam treningi na TCS, to nikogo nie obchodzi, albo inaczej za 3 lata (poza bańką SJ), będzie o tym pamiętało tyle samo osób, co o tym, że Daniela Haralambie też była kobietą i startowała w barwach Rumunii.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Włosi mają lidera kontuzjowanego, a do tego do ekipy dołączył bardziej smutny ze smutnych Czechów, więc nie ma co się dziwić, że Insam zjechał z formą ;)

    Co do Amerykanów, zgoda, maja dwóch talenciaków, a jeszcze Colby w przyszłości może coś namieszać, ale odgruzowanie Bicknera, który po kontuzjach i przerwach skacze blisko top 10, to jest majstersztyk ;)

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Nie tak szybko. Rok temu zachwycaliśmy się Włochami, a teraz są na dnie, po za tym taki Artti Aigro też trenuje z Norwegami a efekty jakby mniejsze. Poczekamy zobaczymy, czy Amerykanie utrzymają ten poziom (albo pójdą jeszcze w górę) na dłużej.

    Po za tym też Amerykanom trafiła się najzdolniejsza generacja zawodników conajmniej od czasu Alana Alborna i Clinta Jonesa.

  • Pavel profesor

    Tu się nie ma kłócić czy TuTu czy ktoś inny, trzeba po prostu podpisać umowę z Norwegią i iść drogą Ameryki ;)

  • Prekursor Skoczni Vip weteran

    Cały sezon szukają rozwiązania

  • Karpp profesor
    @Kolos

    Żyła miał gorszą kontuzje a zdobycz punktowa właściwie taka sama. Stoch mówi, że o tej kontuzji już zapomniał i teraz jest dobrze. Wygląda więc na to, że tylko ty o niej pamiętasz. Poza tym była ona po okresie przygotowawczym. Żyła miał zdecydowanie gorzej.

    I cóż to za logika, Stoch musi wychodzić z metod treningowych TT więc skacze gorzej niż podopieczni TT Xd

    Cudotwórca Thurn? To w takim razie jakich my musimy mieć cudotwórców w Polsce skoro wystarczy tydzień treningów i już Kubacki z Żyłą naprawieniu. Zdecydowanie Kamil musi zmienić dream team, bo sądząc po tym co tam piszesz źle wybrał.

    Ps. Też uważam, że Stoch jeszcze nie powiedział ostatniego słowa podobnie jak Ammann i Kasai. Wszyscy jeszcze zapunktują ;)

  • CudnyAdas bywalec
    @TheDriger

    To są tylko przypuszczenia, każdy ma inne. Jak na tę chwilę to Zniszczoł bije na głowę Kamila. Kot przypominam, startował w PŚ na samym początku i też był ciągany bez sensu po zawodach, nie dostawał się w ogóle do drugiej serii czy do konkursu, nawet w Wiśle mu poszło fatalnie. Stoch na CoC nie pojedzie, a za Kota nie ma kogo wystawić, bo cała reszta jest poziom niżej. To gdzie oni się nadają? Miejsca 20-30 w kontynentalnym nie dają nadziei na nic związanego z PŚ, a to 3 miejsce Macieja we wczorajszym konkursie świadczy tyle, że jego poziom jest niesamowicie niestabilny. Nie wywalczył miejsca na kolejny period, więc niech pozostanie tak jak jest. NIE MAMY NIKOGO NA ZAMIANĘ.

  • Kolos profesor
    @dervish

    Co raz lepiej. Cudotwórca Thurnbichler nic nie ma do tego, że jego podopieczni skaczą fatalnie.... Rozumiem, że Thurnbichler ma ten magiczny austriacki paszport, ale żeby aż tak?

  • Kolos profesor
    @Karpp

    Stoch stracił częśc przygotowań przez uraz latem + nadrabianie dwóch lat straconych ppod wodzą Thurnbichlera + wiek. To wszystko się składa razem. No jest ciężko.

    Po za tym Kamil jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.

  • dervish profesor
    @fraki

    Co ma do tego TT? On swoje zrobił. Reszta należy do zawodników.

  • PabloEscobar początkujący

    No i zdecydowanie 2 seria pokazała że mieliśmy w 1 do warunków niesamowitego farta.

  • TheDriger doświadczony

    Wszyscy płaczą cały sezon, że emeryci są wożeni po PŚ, a tymczasem jedynym nietykalnym, wożonym bezsensu niezależnie od wyników jest Zniszczoł. Najsłabszy Polak w TCSie, a potem kontynuuje passę w Zakopanem, Oberstdorfie I Willingen. Śmiem przypuszczać, że i Stoch i Kot są obecnie lepsi od Zniszczoła, ale no cóż jest nietykalny.

  • PabloEscobar początkujący
    @fraki

    W gwoli przypomnienia to ostatni raz kwotę startową 4 mieliśmy no... równe 10 lat temu w ostatnim periodzie sezonu 2014/15.

  • fraki doświadczony

    Tylko trza zacząć się sprężać, panie T.T. bo nie licząc jutrzejszego konkursu pozostanie 10 indywidualnych do końca sezonu, a jakoś widoków nawet na podium wciąż nie widać. No i za chwilę Stoch i Żyła wypadną z 45-tki i będzie mniejsza kwota startowa.

  • SzeskaFanStocha stały bywalec
    @Kolos

    Thurn raczej miał wgląd w oróby treningowe Dawida i to raczej on planował mu trening.

  • SzeskaFanStocha stały bywalec
    @Ottesen

    Jeśli niewiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
    Jakub Kot słusznie kiedyś zwrócił uwagę, że my od sprzętu mamy jedynie Hafele a austriacy mają osobnego specjalistę od każdej części sprzętu (tj. Nart, wiązań, kombinezonu)

  • Vainamoinen doświadczony

    Paweł przez ostatni czas pełni chcąc niechcąc funkcję piorunochronu dla TT. Dziś mimo aż 4 punktujących wracamy na tarczy. Z prób konkursowych tylko dwie pozytywne (Dawid i Piotr w I serii) ale na te ich osiągnięcia miał przemożny wpływ korzystny wiatr. Druga seria pokazała, że miejsca były zdecydowanie na wyrost. Nadal się męczymy i odnośnie całej grupy lekarstwa TT nie może odnaleźć. Oby Pawłowi jutro poszło lepiej a też i miał więcej szczęścia do warunków. Mimo wyników Pawła jestem za zmianą po sezonie. Dzięki TT za to co dobre i powodzenia w nowej pracy. Niech dyrektor sportowy Stockl zaproponuje prezesowi Małyszowi jakieś kandydatury. Mój głos na trenera Sobczyka, jeżeli zagraniczniak to wyciągnąć głównego od Helwetów lub Północnych Amerykanów.

  • cms doświadczony
    @Ottesen

    Czyli tu już podejrzewamy TT o sabotaż. Wykluczyć niczego nie można, ale jakby chcieć pisać o teoriach spiskowych to może być tak, że ma takie wytyczne od Austriaków czy nawet od swojego byłego przełożonego AW i wcale nie jest mu na rękę, żeby Polacy mieli dobry sprzęt. Jednoznacznych dowodów nie ma ale zawsze może to budzić takie domysły to co się dzieje

  • FJ doświadczony
    @Mucha125

    Na drugą to skoczył niespodziewanie Kubacki. Nie rozpędzaj się. :) I zobaczymy, czy to jutro powtórzy. Reszta, pomijam tutaj Wąska, o 2 dziesiątce może jeno pomarzyć. Wolny od grudnia na dużych skoczniach w PŚ nie zrobił nic konstruktywnego. Zniszczoł rozsypany. Niewiele kibicom do szczęścia jednak widać potrzeba. No bo "dopóty Wąsek kadrę nosi, dopóki mu się wąs nie urwie", to można pudrować. A dziś...a dziś...

    Pokonała nas "przybudówka" Norwegów, chłopaki z kraju, gdzie ten sport jest naprawdę egzotyczny i gdzie wybiera się "z tego, co się nawinie".

    Godzi się przypomnieć, że "w kraju bazowym" (Norwegia), nie ma transmisji telewizyjnych, a zawodników mogących oddać skoki na poziomie Kota w PK, choćby pojedyncze, "jest jak mrówków". Co nie zmienia faktu, że zawodnicy Ci, bo zapewne Ostevold, to żaden odosobniony przypadek, dorabiają sobie, finansując starty. Mamy zatem jako Polacy powody do zadowolenia.

    Oczywiście z braku-laku, wskutek weta Wąska, albo niechęci do wypłacania "pensji za nic" TT może i zostanie, ale jestem jego pracą ostro rozczarowany przez 2 lata, takie moje święte prawo. Apologeci mnie do swoich racji nie przekonają, przynajmniej przy obecnym stanie rzeczy. Wszakoż skład na drużynówkę w Trondheim może wybierać losowy generator i trudno na dzień dzisiejszy stwierdzić, by obyło się to ze szkodą dla wyniku końcowego.

  • Ottesen stały bywalec

    Trener jest dobry, ale pytanie czemu nie moze wprowadzic tych samych kwestii sprzetowych co u Austriakow? Horngacher przeciez to zrobil. A moze nie chce :/?

  • King profesor
    @Karpp

    Ehh i po co obnażyłeś jego teorię :) Już na tego Stocha pewnie nie odpowie.

  • Mucha125 profesor

    Gada już głupoty lub kompletnie go nie obchodzi co się dzieje. Rok temu było WYNIKOWO LEPIEJ. Nawet w PK było lepiej. Sytuacja jest zła, a trener to ignoruje i nie szykuje planu naprawczego. Ciekawe z czego to wynika? Wystarczy zawodnik na top 10 i już całkowicie spokojny mimo że pozostali skaczą nadal na 2/3 dziesiątkę? W drugiej serii tylko Wąsek zaliczył progres reszta duże spadki to dużo mówi. Zwyczajnie jest chaos i nie pewności

  • King profesor
    @RubenBlanco

    Co? Przecież Maciusiak nikogo nie trenował w zeszłym sezonie i większość czasu przesiadywał w studio Eurosportu.

  • Karpp profesor
    @Kolos

    A co ze Stochem? Tam jakie są fakty jakich nie zmienisz?
    Kubackiemu i Żyle wystarczy trening z losowym polskim trenerem i robią postępy. A Stoch pisałeś musi wychodzić dwa lata z kryzysu po TT i to z takimi wielkimi trenerami. Wyjątkowo nie pojętny uczeń Xd

    A może ten dream team Kamila jak to nazywasz zwyczajnie do wymiany 😂

  • StochIO2014 stały bywalec
    @Karpp

    A może Stoch po prostu odszedł z deszczu pod rynnę? ;) jedno nie wyklucza drugiego. Chociaż osobiście sam jestem zwolennikiem TT.

  • Kolos profesor
    @Karpp

    Fakt jest faktem i tego nie zmienisz - Kubacki zrobił progres po dwóch tygodniach przerwy od Thurnbichlera.

  • Karpp profesor
    @Kolos

    Możesz mieć racje. Stoch jest bardzo dobrym przykładem. Uciekł od Austriaka i wreszcie wrócił do osiągania sukcesów.

  • Kolos profesor
    @dervish

    Póki co Kubacki zrobił progres po dwóch tygodniach przerwy i przez ten czas w zasadzie nie widział się z Thurnbichlerem. Widać nasi skoczkowie robią postępy kiedy nie trenują z Thurnbichlerem :)

  • Arturion profesor

    "robił dobrą minę do złej gry opiekun polskiej kadry."
    Troszkę chyba za ostro. To przecież nie felieton. :-)

  • Arturion profesor
    @Pavel

    Może miał na myśli tylko Kubackiego.

  • Tomek88 profesor

    Rok temu jednak Zniszczoł był dwa razy w top 10 tutaj więc chyba dzisiaj nie było lepiej. Chyba, że Thomasowi chodziło o liczbę punktujących, wtedy zgoda bo rok temu mniej naszych wskakiwało tu to trzydziestki.

    Niemniej widać, że Kubacki odkąd słucha trenera skacze coraz lepiej. Dzisiaj ten pierwszy skok wyglądał naprawdę nieźle. Wąsek mimo przeciętnych skoków konkursowych i tak był w top 20 a to dalej przyzwoity wynik

  • dervish profesor

    TT świetny trener. Kubacki ledwie zaczął mu ufać i słuchać i w krótkim czasie zrobił zauważalny postęp.
    Paweł nadal w wielkiej formie. Świadczy o tym 143 m skok który dziś oddał. Z loteryjnego konkursu także wyszedł obronną ręką.

  • Pasor7 początkujący

    Chcecie zwalniać Turnbichlera, ale kto za niego? Na pewno nie Stoeckl, nie opłaca mu się. Jeżeli chcemy rozwijać młodych, to TT jest dobrym trenerem, w końcu musimy komuś zaufać, a patrząc na brak kandydatów na następców nie ma sensu go wywalać

  • RubenBlanco stały bywalec
    @Pavel

    Być może Thurnbichlerowi chodzi o to, że JEGO podopieczni w tym roku spisali się lepiej niż w poprzednim. W zeszłym sezonie Zniszczoł został przygotowany przez trenera Maciusiaka (co osobiście potwierdził), więc to nie Thurnbichler był odpowiedzialny za jego wyniki.

  • cms doświadczony

    To, że żaden z młodych zawodników, nawet tych dobrze rokujących potem nie był w stanie się przebić do PŚ i krok po kroku oswajać się z tymi zawodami to wina zabetonowanego sposobu myślenia w PZN, przyjaciół i znajomych królika w związku, układów, układzików i tzw "polskiej myśli szkoleniowej". Małysz z tego środowiska się wywodził więc wiadomo było, że tego nie rozbije i myśli tak samo. Wysyłanie na PK starszych, nierokujących zawodników, niewykorzystywanie kwot startowych (zamiast wysłać juniora czy na PŚ czy PK) nawet jeśli miał przez pewien czas nie punktować. To pewnie tylko niektóre grzechy PZN ale dlatego teraz mamy to co mamy i trudno powiedzieć, że jest to zaskoczenie bo to było do przewidzenia już od kilku lat

  • Pavel profesor
    @King

    "W tym roku w Willingen udało nam się mieć zawodnika w czołowej "20", więc i tak jest lepiej, niż rok temu."

    Nijak z kontekstu nie wynika, że chodziło mu o liczbę punktujących ;)

  • cms doświadczony
    @Kwakuu

    Ten minister to sam może mieć za uszami więc nikt do nikogo się dobierać nie będzie

  • King profesor
    @Pavel

    Nie chce mi się liczyć, ale może było lepiej pod względem punktów do PN? A już na pewno było lepiej pod względem punktujących (4 vs 2) także może to miał na myśli :P
    Co by nie mówić dla mnie to jest praktycznie ten sam poziom co rok temu, ani lepszy, ani gorszy. Jak w zeszłym roku widoki na dobre wyniki ma jeden zawodnik i tyle.

  • cms doświadczony

    Dodatkowo marginalizowanie innych dyscyplin w ramach PZN-u, które było za prezesury Apolla a teraz Małysz kontynuuje "dzieło"

  • Kwakuu stały bywalec
    @heden3

    Niestety Minister Sportu jest niekompetetny tak jak i większośc ministrów w tym rządzie jak i poprzednim.

  • Kwakuu stały bywalec
    @Kornuty

    Dymisja? Ten trener to dla nas wybawienie i nadzieja na lepszą przyszłość

  • heden3 początkujący
    Brawo Małysz !!!

    Małysz z trenerem sami się pogrążyli !! Brak wyników , to i brak sponsorów i oglądalności !!! A za chwilę Minister Sportu dobierze się do PZn-u!!! I kręcenie lodów się skończy !!!!!

  • waldemarsson weteran

    Niech redakcja jutro dopyta o co Thurnowi chodziło w tej wypowiedzi, bo ewidentnie rok temu było tu lepiej.

  • Kwakuu stały bywalec

    TT jest legendą jako trener. Bogu niech będą dzięki, że mamy takiego fachowca na pokładzie.

  • Pavel profesor

    Aż sobie sprawdziłem czy mnie Thurnbichler w wuja nie robi z tym "jest lepiej niż rok temu" bo byłem przekonany, że Olo tu skakał dobrze i z tego podium po pierwszej serii za mocno nie spadł no i miałem rację, TuTu robi nas w wuja ;)

    1 konkurs:

    8. Olo
    23. Kubacki

    2 konkurs:

    8. Olo
    18. Kubacki
    27. Stoch

    Już nikomu nie można wierzyć, nawet kołcz wkręca kity ;)

  • Robert Johansson252 profesor

    Co on chrzani, że jest lepiej niż rok temu? Przecież w 2024 r. Zniszczoł był tu 2 x w top 10, raz prowadził po 1 serii, a raz był 3.

  • Kornuty początkujący
    Haha

    Rozwiązanie jest tylko jedno. Natychmiastowa dymisja !

  • StochIO2014 stały bywalec
    @RyanWolfe

    Podejrzewam, że sam Stoeckl nie chce. Teraz ma wygodną posadkę, bez większej presji, więc po co mu to?

  • RyanWolfe bywalec

    rozwiązanie jest takie, że trunbichler do juniorów a na trenera Sztekl

  • Kacper34 stały bywalec

    A co z Wąskiem? Dlaczego Thomas Thurnbichler nie powiedział na temat jego występu ani słowa?

  • Xander1 profesor
    @Meffju

    TT jak zwykle niezawodny w swoich wywodach. Mieli farta di warunków a on i tak szuka wymówek. Dobrze ze nie powiedział że była loteria bo byłoby lepiej dla nas

  • waldemarsson weteran

    Czyli potwierdza się to o czym mówiłem - że Zniszczoła odstawi dopiero na trening wtedy kiedy sam zostanie w Polsce, czyli podczas PŚ w Sapporo.

  • Meffju stały bywalec

    "Dziś warunki nie pozwoliły nam na wiele" - co za bzdura. Właśnie pozwoliły na wiele, bo dzięki warunkom Kubacki, Żyła i Wolny po pierwszej serii byli wyżej, niż wskazuje na to ich forma.

  • Mlodyzdolny bywalec

    A o Wąsku nawet nie wspomniał xD

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl