Daniel Tschofenig z dubletem w Willingen: "To był fantastyczny weekend"
- 2025-02-03 17:18
Daniel Tschofenig
fot. Tadeusz Mieczyński
Austriacy czekali na zwycięstwo w Willingen 15 lat i doczekali się od razu dwóch. Trzeba było jednak skoczka urodzonego w XXI wieku, by wreszcie tego dokonać. Daniel Tschofenig umocnił się na pozycji lidera pucharu świata.
Daniel TschofenigReprezentant klubu SV Achomitz, dzięki dwóm zwycięstwom na Mühlenkopfschanze, powiększył swoją przewagę w pucharze świata nad Janem Hörlem do 203 punktów.
- To był fantastyczny weekend. Zaczęliśmy dobrze mikstem w piątek. Wczoraj było super, dziś też świetnie. Czuję, że moje skoki sa na bardzo wysokim poziomie. Cały ten weekend był spektakularny. Jeśli chodzi o drugi z niedzielnych skoków, to nie wiedziałem, czego się spodziewać. Nie wiedziałem, kto prowadził przed moim skokiem. Wiedziałem że moi koledzy Jan i Stefan byli wysoko. Słyszałem też po reakcji tłumu, że Forfang skoczył fantastycznie. Wiedziałem, że muszę po prostu zaatakować, oddać jak najlepszy skok - powiedział Daniel Tschofenig Kacprowi Merkowi z polskiego oddziału telewizji Eurosport.
- Lubię skocznię w Willingen. Dobrze mi się tu skakało w ten weekend. Jestem usatysfakcjonowany moją formą. Choć w sobotę nie udało mi się stanąć na podium, to w niedzielę poprawiłem swoje skoki na tyle, że zająłem drugie miejsce. Do tego trzeba doliczyć piątkowe zwycięstwo w drużynie, więc to dla mnie bardzo udany weekend. Jestem na takim poziomie, że w każdym konkursie walczę o zwycięstwo, a przynajmniej podium i to mnie cieszy. Mam nadzieję, że najbliższych tygodniach uda mi się w końcu stanąć na tym najwyższym stopniu podium. Wtedy już wszystko byłoby idealnie - powiedział podczas konferencji prasowej Johann André Forfang. Norweg oddał w niedzielę najdłuższy skok weekendu - 152 metry, ale nie wystarczyło to do pokonania świetnie dysponowanego Tschofeniga.
Jan Hörl po raz dziesiąty w tym sezonie znalazł się w pierwszej trójce konkursu indywidualnego. - Pierwszy skok może nie był aż tak dobry, jakbym chciał, ale drugi był już naprawdę fajny. To jest kierunek, w którym powienem zmierzać - poprawiać się ze skoku na skok. Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się znowu stanąć na podium – podsumował 26-latek.
-
Mariusz_Lis stały bywalec
Nie bede tu juz pisał!!! zadowolony jeden z drugim? A najbardziej rozbawił mnie ten co mowi ze pisze sam ze sobą, wiekszej głupoty nie widziałem. Ja juz nie bede pisal i jestem na was obrazony.. do widzenia!
-
Mariusz_Lis stały bywalec
@Stinger
Oglądam tylko skupiony jestem głównie na Polakach, nie interesuje mnie tam czub tabeli tylko Polacy głównie, nie żyje tak tym jak wcześniej..
-
-
Mariusz_Lis stały bywalec
@Filigranowy_japonczyk
Co ty za głupoty gadasz ;] to że lubimy się ze Smalcu to nie znacyz że pisze sam ze sobą ;] Po prostu się zaprzyjaznilismy sie
Ale zgadzam się że jestem kulturalny ;] -
Stinger profesor
@Pavel
W sumie racja. Jeśli nikt nie będzie mu odpisywał to szybko się znudzi i da sobie spokój, ewentualnie dalej będzie pisał sam ze sobą.
-
Filigranowy_japonczyk doświadczony
@Karpp
Smalcu. Wzajemnie sobie pisali jacy to nie są super i jaką mają wiedzę o skokach.
-
-
Filigranowy_japonczyk doświadczony
@Pavel
Kulturalny owszem, tylko szkoda że ma dwa konta i pisze sam ze sobą.
-
Pavel profesor
@Stinger
To jest troll, sprytny bo kulturalnie pisze farmazony, ale dalej troll, nie karmcie go ;)
-
-
-
Rawianek profesor
Niesamowite ile zdolnych zawodników z XXI wieku ma Austria
Daniel Tschofenig, Markus Muller, Maximilian Ortner, Niklas Bachlinger, Jonas Schuster, Hannes Landerer, Raffael Zimermann i wielu innych każda nacja mogła by pozazdrościć ilości młodych zawodników. -
dervish profesor
Zapamiętajcie moje słowa.
Ten chłopak namiesza w historii skoków narciarskich. Prorokuję mu świetlaną przyszłość. Stawiam na niego od dwóch sezonów ale dopiero w tym sezonie spełnia oczekiwania. To nie jest efemeryda czy jakieś zaskoczenie typu Domen czy inne meteoryty które dosyć często zdarzały się na przestrzeni ostatnich lat. Tscho mimo braku wcześniejszych sukcesów był stawiany w gronie faworytów PS już w poprzednim sezonie. Przed obecnym sezonem także był wymieniany w najwęższym gronie tych którzy mogą ten sezon wygrać. Mozna powiedzieć, że ten sezon idzie zgodnie z jego planem. -
Tomek88 profesor
@kibicsportu
Mimo wszystko myślałem że spróbuję swoich sił jeszcze w sezonie olimpijskim. Życzę mu jeszcze jakiegoś podium, może zwycięstwa i zakończenia zimy w top 10 generalki. Dobrze się go ogląda w ostatnich 3 sezonach, po tym jak wcześniej miał kilka lat dołku
-
Tomek88 profesor
Genialnie skacze ostatnio Daniel. Pewnie zmierza po KK. Hoerl nie ma jeszcze nie wiadomo jak dużej straty ale skacze gorzej niż w czasie TCS i systematycznie traci coraz więcej do rozpędzonego Tschofeniga. Jeżeli nie przypuści jakiegoś ataku to wszystko wskazuje na to, że na koniec marca w Planicy będziemy mieli pierwszego zdobywce Pucharu Świata urodzonego w XXI wieku
-
Koczek bywalec
@kibicsportu
Taka kolej rzeczy w Austrii najwyraźniej wie że za rok może mieć większy problem z skakaniem w pucharze bo nie będzie się mieścić w top 10 jak Fettner i nie chce rozmieniać się na drobne kończąc niezłym sezonem ostatnio to coraz modniejsze jak u P Prevca
-
SzeskaFanStocha stały bywalec
@kibicsportu
Szkoda, ale z drugiej strony dobrze, że kończy karierę w przyzwoitej formie.
-
-
kibicsportu profesor
Austriacki Związek Narciarski poinformował, że Hayboeck po sezon kończy karierę
-
Mariusz_Lis stały bywalec
Nie wiem dlaczego ale do mnie dopiero teraz dotarło że on jest liderem Pucharu Świata ;] tak żyłem Polakami ze nawe czub tabeli mi się pomieszał ;] ciagle myślałem że Paschke jest na czele.
-
TheDriger doświadczony
@kibicsportu
MŚ nie są takie oczywiste, jeszcze może być różnie. To prawie miesiąc czasu został jeszcze. Oczywiście Tschofi to murowany faworyt, a w drugim rzędzie Forfang, Hoerl, Kraft specjalista od MŚ.
Nie wykluczam, że Kobayashi dla którego od początku celem są MŚ, to przygotuje tą formę i jakiś medal zdobędzie. Tak było zresztą dwa lata temu, że medal zgarnął mimo lichego sezonu. No i pewnie ktoś wyskoczy z formą albo dobrym dniem, jak to bywa na MŚ czy to Deschwanden, Wąsek, Ortner, Sundal, Lanisek, Zajc. Paschke też nie można wykluczyć, że się nie obudzi na 1 konkurs -
kibicsportu profesor
Tschofenig pewnie zmierza po kryształową kulę. Dobrze, że Kraft jednak nie obroni KK.
Jakoś nie przeszkadzają mi wygrane Daniela. Wcale się nie zdziwię jak w Trondheim zdobędzie dublet. Forfang gdyby był dwa razy drugi, to chyba psychicznie padnie :P
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się