Polacy na 7. miejscu w mikście w Lake Placid. "Każdy z nas skacze z sercem"
- 2025-02-09 04:08
![](/content/images/news/powieksz/tm0457_2024-12-15_01-08-40.jpg)
To nie był udany konkurs drużyn mieszanych w wykonaniu reprezentacji Polski na największej skoczni kompleksu MacKenzie Intervale Ski Jumping Complex. Nasz zespół w składzie Pola Bełtowska, Aleksander Zniszczoł, Anna Twardosz i Paweł Wąsek zajął na obiekcie HS128 7. pozycję, wyprzedzając jedynie Japończyków. Biorąc jednak pod uwagę również rywalizacje indywidualne, można wyciągnąć z soboty w Lake Placid parę pozytywów.
Daleka od tego, co pokazała pierwszego dnia rywalizacji o punkty PŚ w Lake Placid była Pola Bełtowska - autorka najdalszego skoku weekendu wśród pań (131 metrów), który oddała w odwołanych piątkowych zawodach. - Niestety moje skoki nie były dzisiaj fajne. Coś nie do końca grało w pozycji najazdowej, ale mam nadzieję, że to minie. Skoki były szarpane, moja pozycja najazdowa nie była dobra, miałam też problemy z trafieniem w próg. Z czego to się wzięło? Sama chciałabym wiedzieć, ale nie umiem sobie odpowiedzieć na to pytanie - stwierdziła 18-latka, przed którą starty w mistrzostwach świata juniorów, które odbędą się również w Lake Placid - na skoczni normalnej.
- Na MŚJ oczekuję na pewno solidnych i normalnych skoków. Chcę, żeby przyniosły mi radość i frajdę z tego, co robię - podsumowała podopieczna Marcina Bachledy.
Solidną dawkę skoków zafundowała sobie w sobotę Anna Twardosz. Liderka kadry kobiecej przyznała, że to była naprawdę mocna "dawka" sportowa. - Czuję się, jakbym już miesiąc skakała na tej skoczni. Na treningach pięć skoków skaczemy w godzinę, ale tutaj się czeka, trzeba się dogrzewać, wciąż odczuwa się napięcie w ciele. Jest to pewnego rodzaju dodatkowy wysiłek.
23-latka wyrównała w sobotę swoje życiowe osiągnięcie w Pucharze Świata, plasując się w rywalizacji indywidualnej na 19. miejscu.
- Bardzo się z tego cieszę - nic dodać, nic ująć. Czuję się dużo pewniej na zawodach. Kwalifikacje traktuję niczym serię próbną, idę i skaczę. W zawodach gdzieś z tyłu głowy mam, że to po prostu wyjdzie. Robię to automatycznie - przyznała Twardosz.
W składzie naszej reprezentacji w zmaganiach mikstów znalazł się Aleksander Zniszczoł. 30-latek radził sobie dobrze w seriach treningowych, lecz w konkursie spisał się poniżej oczekiwań.
- Wykorzystałem szansę, by oddać dwa kolejne skoki, które przyniosły mi kilka rozwiązań i kilka możliwości. Pokazały mi gdzie popełniłem błąd i gdzie mogę ten błąd wyeliminować - powiedział Zniszczoł.
Nasz zawodnik odniósł się również do dyspozycji polskich skoczkiń, która dawała nadzieję na naprawdę solidny rezultat w konkursie drużyn mieszanych.
- Jak najbardziej, wyglądało to obiecująco, chociaż na dole telewizja się pytała, dlaczego dziewczyny boją się z nami skakać. Każdy z nas skacze z sercem i chce zrobić wszystko najlepiej, jak potrafi. Nie będzie jednak za to grupowo rozliczany ani obwiniany. Myślę, że możemy usiąść z dziewczynami i pogadać. Pewność przyjdzie z konkursu na konkurs - podsumował Zniszczoł.
Najpewniejszym punktem polskiej reprezentacji okazał się w sobotę Paweł Wąsek. Ustronianin na przestrzeni całego dnia spisał się najlepiej, zajmując 11. miejsce w rywalizacji indywidualnej i osiągając 9. notę łączną wsród panów w konkursie mikstów.
- Proces zaprzyjaźniania się ze skocznią w Lake Placid trwa, ale myślę, że jesteśmy już na ostatniej prostej. To był kolejny dzień, w którym poprawiłem znacząco swoje skoki - stwierdził Wąsek, oceniając również występ swoich koleżanek z zespołu.
- Nasze dziewczyny pokazywały tu bardzo dobre skoki. Ania zaliczyła dwa bardzo dobre konkursy indywidualne, Pola zdobyła pierwsze punkty w Pucharze Świata. Było widać, że umieją tu dobrze skakać. Wiadomo, że dziewczyny nie mają aż tak dużego doświadczenia w tych konkursach drużynowych, co my. My jednak mamy tego trochę więcej, jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Taki konkurs to zawsze trochę inna presja i ciężko sobie z tym na początku poradzić. Wierzę jednak, że dziewczyny też się w tym "obskaczą" i będą do tych zawodów podchodzić normalnie - podsumował 25-latek.
Korespondencja z Lake Placid, Dominik Formela
-
Ottesen stały bywalec
No tak, komentujący oczywiście myślą nie tą głową co trzeba. To wina Wąska, że nie skoczył 250m, broń Boże nie wina dziewczyn skaczących 90m na dużych skoczniach. Do tego chłopy powinny skakać z radości, że muszą brać udział w niepotrzebnym konkursie i zużywać kolana
-
Franciszek doświadczony
@elzabeta
I prezes też. Dzięki temu mądrali z wąsem jadą na argumencie że "spali się w PŚ i psychicznie załamie" i na tym argumencie ciągną to caly czas. I dochodzi do takich absurdow jak występy Żyły, którego będą ciągneli w nieskonczonosc nawet bez formy. A Jancar taki sobie skacze w PŚ bez obaw, i wcale wczesniej jakoś nie błyszczał.Dopóki Wąs będzie tak myślał to młodszych i juniorów w PŚ nie zobaczymy. Ba, nawet jak medal zdobędą to i tak zostaną zesłani co najwyżej na PK. A Puchar Świata dalej będą jezdzic emeryci bez formy. Bo mamuty a tam przecież Żyła nawet bez nogi musi skakać..
-
hiphopdup początkujący
No cóż, Polacy skakali na miarę swoich możliwości, a że maja małe możliwości, to i dobrych wyników brak! Poza tym takie same mozliwości mamy w innych dyscyplinach, jedynie siatkarze wznosza się wyzej. Smiesza mnie tylko komentatorzy, tak pieją z zachwytu że Polak nie zajmuje ostatniego miejsca, lecz przedostatnie! Sukces, sukces!
-
elzabeta początkujący
@Franciszek
Cała nasza drużyna jest chyba skłócona. A głównym ich wrogiem jest trener. Ale niestety młodego narybku nie widać. Młodzi, zdolni nie dostają szansy na pokazanie sie. Nawet jak wygrywają mistrzostwa Polski.
-
Pavel profesor
Olo nieładnie wypowiada się o Kasiach, zgrywa wielkiego gwiazdora podczas gdy miał jeden udany sezon w karierze ;) Ja rozumiem, że w tym mikście kobitkom wybitnie nie idzie, ale indywidualnie Twardosz złapała lepsze miejsce niż Olo ;)
-
Franciszek doświadczony
Nie ma tzw chemii w tej druzynie, jak patrzyłem na pozostałe ekipy to nawet jak nie wyszło to pocieszał kolega koleżankę, a u nas tego nie było. Zniszczoł i Wąsek nie nadają się na liderów. To widać, słychać i czuć.
-
Mixolo weteran
Ta sercem xd
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się