FC w Oberhofie: Triumf Smida, Polacy powiększają kwotę na PK

Andre Fussenegger kończy karierę

@Pavel

W sumie tym, że nie utrzymaliśmy miejsca w CRL, ograliśmy Niemców. Niezły gambit. ;-)
Gdybyśmy miejsce utrzymali, to mielibyśmy teraz tyle samo, czyli 7. A Niemcy też mieliby 7, a teraz mają 6. :-)

@Bernat__Sola

Przegrali.

@Pavel

Dzięki wielkie!

@Janusz11

Ja chyba nawet mimo tego punkciku Amilkiewicza w IM zamieniłbym go z Szozdą (tzn. wysłał Wiktora do Lahti). Na OOM zajęli miejsca 2-3 (raz wygrał jeden, raz drugi), na MŚJ nie było bezpośredniego porównania, ale WSz skakał (trochę) lepiej od tego, co pokazywał TA (poza chyba jedną próbną). No ale tu obie decyzje jakoś się obronią.

@fraki

- Masz 3 miejsca z FISCup
- Dobierasz z klasyfikacji do (maks +1) dla danej nacji (Austria zgarnia +1)
- Jak wypełnisz punkt 2 to idziesz do kolejnego zawodnika z kolejnej nacji (Polska +1 za Tomasiaka do limitu i jeszcze +1 za Niznika)
- Zjadamy 1 miejsce do maksa, a że mamy kolejnego zawodnika w rankingu to jeszcze dopełniamy +1
- Wszystkie miejsca zapełnione (Austria 1, Polska 2)
- Kończymy na tym

@Janusz11

Ja bym po popisach w ten weekend już całkowicie zrezygnował w kontekście tego sezonu z tych zawodników, którzy dzisiaj nie zdobyli punktów. Jaki to ma sens? Ewentualnie Wróbel z Galicą niech sobie skoczą na FC, ale szansy na krajówkę w COC mieć nie powinni, chyba, że nagle wejdą na jakiś nadspodziewany poziom, ale wiemy jakie jest prawdopodobieństwo, że tak się stanie.
Do Lahti powinni się wybrać ci zawodnicy, których wymieniłeś, natomiast krajówka tydzień później powinna być osadzona przede wszystkim przez juniorów w osobach: Szozda, Obtułowicz, młodszy Tomasiak, jeśli zdrowie pozwoli, to Sarniak, do tego Pilch i jedno miejsce pozostaje wolne, np. dla Wróbla czy przykładowego Żyły, który to nie będzie się łapał na PŚ, więc łaskawie może zakończyć sezon w Zakopanem, gdzie pomoże odbudować pozycję w CRL.

@fraki

Niemcy przegrali z Polakami w klasyfikacji periodu.

@Pavel

Dzięki, a Niemcy też jak Austriacy mają ten max w CRL?

@fraki

Dopełnienie do maksa, czyli masz maksymalną liczbę zawodników +1, My w CRLu nie mamy maksa więc najpierw dopełniamy, a później dobieramy jeszcze +1. Austria ma maksa, więc tylko dobiera +1.

Wytłumaczy Ktoś fachowo jakim cudem 1 kraj mógł zdobyć 2 miejscówki i dlaczego to nie Austria dostała miejscówkę (pierwsze 12v miejsc w periodzie)?

Niezłe jaja z tym limitem, tracimy 6 miejsce w PK poprzez CRL, bo nasze zaplecze i poniekąd juniorzy są fatalnie przygotowani, po czym wywalczamy aż 2 miejsca dzięki FC, w periodzie, w którym było 6 konkursów, Tomasiak startował w 2 z nich, a Niżnik (jak większość konkurentów) w 4. Dodatkowo, porządnymi kontynentalowcami zostali wzmocnieni Niemcy i o ile dzisiaj skoczyli porządnie, o tyle na nic się to nie zdało dzięki wczorajszej kompromitacji na własnej ziemi.
Rewelacyjnie spisał się lider rocznika 09, Kullmann, oczywiście Gruber jest mocnym kandydatem do tego miana, ale po tym co ostatnio pokazuje młody Niemiec ciężko mieć co do jego liderowania wątpliwości.
Kolejne niezłe skoki pokazywał tutaj młody zdolny Pouradier, czas na debiut w PK, całkiem przyzwoicie skakał też Kapp, szkoda, że dzisiaj mu troszkę do 30 zabrakło.
Młodzi Norwegowie poza Fageraasem na poziomie młodych Rumunów i Kazachów, a za 3/4 lata pewnie będą na wyższym poziomie niż Joniaki, Amilkiewicze i Szozdy, zaskoczy mnie to tak mocno jak kolejna bula Choia.

Czyli dla głębokiego zaplecza zostało tylko Zakopane. Ale to za dwa tygodnie

Poruszę jeszcze temat Mateusza Gruszki. Ostatnio pojawił się w Przeglądzie Sportowym artykuł, w którym narzekano na sytuację pozadrowiczów, w tym Mateusza. Padały słowa "nie stać nas na utratę kolejnych talentów".

Artykuł uważam za kuriozalny. Gruszka nie jest żadnym "talentem". Nigdy nie demonstrował wielkich możliwości, a długo utrzymywał miejsce w wówczas jeszcze istniejącej kadrze juniorskiej. Janusze robią z niego wręcz sekowanego zawodnika i jęczą, że dostał mało szans w PK - otóż dostał mało szans, bo nigdy nie był dobry nawet na poziomie FC. Wygląda na to, że po kilkutygodniowej górce forma znowu mu zjechała, może się nie załapać na krajówkę w PK i znowu będzie płacz, że nie dostaje szans.

W tej chwili w Polsce jest duża grupa seniorów mających gigantyczne problemy z punktowaniem PK. Czołowi juniorzy, mimo rozczarowującego progresu, są już od nich lepsi. Od dawna twierdzę, że problemem jest to, że ci juniorzy kiblują za długo w SMSach, a nie to, że za mało stawia się na słabych seniorów. Kadra B powinna być oparta o młodzież, co jest zresztą zgodne z obecną hierarchią sportową w kraju.

Taki zawodnik jak Gruszka być może zasługuje na miejsce w bazówce na jeden rok na próbę, bo po kontuzji jest dużo lepszy niż można się było spodziewać, ale obawiam się, że wygeneruje to precedens umożliwiający dalsze trzymanie w bazie Jojkokrzaków bez perspektyw i marnowanie na nich zasobów i czasu, że jak wezmą Gruszkę, a Krzaka nie, to znowu będzie płacz, że Jarka dyskryminują itd. Problemem jest też fatalny Habdas, z którym nie wiadomo, co zrobić, a który sportowo teraz nawet do bazy się nie łapie, a w przeciwieństwie do reszty ma jakiś potencjał.
W bazie widziałbym: Stękałę, Pilcha, Galicę, Wróbla, Niżnika i moooże Gruszkę i Habdasa, przy czym w przypadku każdego z tych zawodników to już powinno być na zasadzie: "albo robisz w przyszłym sezonie wyraźny postęp, albo wypad". Przykładowo Galica wyraźnie się poprawił w tym sezonie, ale to nadal za mało na punkty PK - dla niego celem powinny być właśnie co najmniej bezproblemowe punkty, jeśli ma dołączyć do zaplecza.

Generalnie skupianie się na jakichś Gruszkach, Krzakach itd w kontekście marnowania talentów uważam za czysty absurd. Być może nie byłoby to problemem, gdyby stawianie na słabych seniorów nie odbywało się kosztem juniorów z SMS, którzy są ostatni w kolejce do treningów na LH za grupami bazowymi, ale w obecnym układzie z ciągłymi problemami z przygotowaniem skoczni zdecydowanie jest.

Statystyki konkursu

4 zwycięstwo Smida (12 podium w karierze),
31 podium w karierze Rainera,
12 podium w karierze Leitnera.

@Mucha125

Kolejny period to już lato więc większy luz. Oczywiście dalej trzeba latem wywalczyć odpowiednią ilość punktów zarówno do CRL jak i WRL żeby potem zimą nie patrzeć na te klasyfikacje i nie "stresować" się ewentualnym zmniejszonym limitem ale o tym dopiero za pół roku. Na pewno nie będę teraz się tym "stresował".

@Fan_Gruszki

Inna belka, inny profil i FIS cup paradoksalnie to trudna liga. Z czego to wynika? Często zawodnicy są szybciej puszczani, większa ilość ogólna oraz Austriacy mocno ustawiają poziom przez co belka jest nisko. A skocznia normalna to dodatkowa trudność. Jeden drobny błąd może od razu spowodować parę metrów mniej bez możliwości uratowania przez wiatr. A to są duże punkty

No i chciałbym zauważyć, że mamy kolejne trofea w tym sezonie.
Kacper Tomasiak i Adam Niżnik dołączają choćby do Macieja Kota czy Szymona Byrskiego - zwycięzcy tego sezonu bo jako jedyni ze zwycięstwami i/lub trofeami.
Mam nadzieję, że @dervish świętuje i niedługo się tu pojawi żeby zaznaczyć ten jakże wielki sukces.

@Stinger

FIS cup to ciągle miejsca zdobywaliśmy bo byliśmy punktowo najlepsi poza Austriakami. W tym sezonie rzadziej to występowało. A miejsca w PK to praktycznie są stałe przez właśnie starty. Ale niestety to się i tak odbije po kolejnym periodzie jak ktoś z PŚ nie przyjdzie do PK i nie wbije około 150 punktów. Wąsek zapełnił jedno miejsce na cały obecny sezon przez skoki w Zakopanym

Paniczne komentarze przed zawodami, że Polacy przegrają obie EKSTRA MIEJSCÓWKI na PK, były zbędne. Po ogłoszeniu listy startowej byłem pewien, że co najmniej jedno miejsce zostanie utrzymane, ku mojemu zaskoczeniu miejscówki zdobywają jednak i Tomasiak i Niżnik.

Austriacy zgodnie z oczekiwaniami dominują, utrudniając innym punktowanie, ale solidni niemieccy kontynentalowcy w osobach Rotha i Schmida w zasadzie skompromitowali się u siebie, nie powalczyli dwukrotnie o podium i miejscówki nie zdobyli. Dobrze natomiast wypadła niemiecka młodzież w osobach Holza w pierwszym i Kullmanna w drugim konkursie. Polacy furory nie zrobili, ale w sytuacji, gdy Słoweńcy i inni kandydaci też słabo punktowali, to wystarczyło.

Uważam, że optymalny skład Polski na PK do końca sezonu to: Juroszek, Joniak, Amilkiewicz, Stękała, Tomasiak, Byrski, Niżnik - najlepsi zawodnicy z PK, zdobywcy miejscówek i prezentujący dobrą formę na OOM Szymon. Ten sam skład powinien wystartować w Lahti i Zakopanem i nie startować w FC, gdzie z kolei powinno się wystawić najlepszych pozostałych zawodników z generalki FC i zawodów AC i OC, np: Pilch, Szozda, Galica, Wróbel, Jojko, Krzak, Gruszka, Sarniak, Ko Tomasiak, Obtułowicz. Jeśli np Sarniak, który ostatnio zaliczył upadek, nie będzie mógł wystartować, to zamiast nich ktoś z grupy: Mysza, Waszek, Habdas, Staszel itd - zależy od wyników Orlen Cupu (to w ogóle niezłe jaja, że Habdas jest tak fatalny, że może się nie łapać - jeśli się nie załapie, to sezon skończy z zerem na wszystkich poziomach rywalizacji międzynarodowej). Top 6 z FC w Zakopanem powinno zakwalifikować się do krajówki w PK.

Taki skład uważam za optymalny (oczywiście mogą być drobne modyfikacje w zależności od wyników AC, OC), ale znając PZN znowu wymyślą coś w stylu wystawienie prawie tego samego składu na FC i PK w Zakopanem, ograniczając możliwości startu i kwalifikacji do krajówek wielu zawodnikom.

Trochę komicznie to wygląda ale forma naszych skoczków zaczynając od kadry A poprzez B aż do juniorów jest po prostu bardzo słaba, a na ostatni okres sezonu mamy maksymalne limity w PŚ i PK.

Czuć, że lato się zbliża aczkolwiek co do lata, zawsze śmiechy z tego były, a w tym sezonie (poprzedni rok) nie udało się latem zgromadzić tyle punktów w CRL żeby cały sezon mieć problem z głowy jeśli chodzi o limity.

Mimo wszystko zawsze wychodzę z założenia, że lepiej mieć za dużo miejsc niż za mało więc dobrze, że udało się wyłączyć maksymalne limity. Teraz zobaczymy jak je trenerzy obsadzą i ile uda się z tego wyciągnąć.

@Fan_Gruszki

Bergant Smerajc też już zdobywał punkty PK e Kranju i niezle punkty FC w Szczyrku a tu coś słabo skacze

A więc jeśli dobrze widzę to mamy dwa miejsca z puli FIS Cup na kolejny, ostatni period PK czyli nasz limit na zawody w Lahti i Zakopanem będzie wynosił 7 (plus oczywiście krajówka w Zakopanem).

Niemcy zepsuli - mamy 7 miejsc na PK

@Fan_Gruszki

No spoko w Iron Mountain miałeś z 40 zawodników, a tutaj 88. Trudniej zawodnikom tego pokroju znaleźć się w 30 w FC niż przeskoczyć paru Kazachów + krajówkę USA kiedy trzeba pokonać ledwie 10.

@Rawianek

Pouradier już punktował latem ;)

@Fan_Gruszki

Bo to nie liga ma znaczenia, a obsada i ilość skoczków. Poza tym ewentualnie warunki i rodzaj farta.

Julien Gay tydzień temu zdobył punkty w PK a tu nie zdobył punktów w lidze niżej xD

@Rawianek

Nie chcę mi się liczyć ale z tego co widzę to żeby Polacy stracili te miejsca to Luca Roth i ew. Faisst musiałby tutaj wygrać, a po pierwszej serii wydaje się to już mało realne aczkolwiek Niżnik musi też uważać na Rotha jeśli ten zająłby 2 miejsce ale utrzymanie pozycji i brak zwycięstwa Rotha/Faissta praktycznie gwarantuje nam dwa miejsca.

Nie wiem czemu służą te wycieczki Krzaka, toż to nie ma większego sensu ;)

@Arturion

Ja myślę, że Tomasiak już ma raczej na pewno.

Anoki już wcześniej miał prawo startu w PK, za to w tym konkursie zyskał je Yann Kullmann.

@Rawianek

A Tomasiak?

Niżnik wciąż ma szansę na miejscówkę. Kolejny Francuz z prawem startu w PK