Czarny dzień dla skoków? Pertile: "Jestem tego w pełni świadomy"

  • 2025-03-08 19:38

Zamiast sportowego święta - afera, jakiej nie było w skokach narciarskich od dawna. Rywalizacja indywidualna o mistrzostwo świata na obiekcie dużym w Trondheim zakończyła się skandalem, który skupiony był wokół konkursowych strojów reprezentantów Norwegii. Marius Lindvik i Johann Andre Forfang zostali zdyskwalifikowani z powodu manipulacji przy kombinezonach. Sytuację skomentował na antenie Eurosportu dyrektor PŚ, Sandro Pertile.

Sandro Pertile w rozmowie z reporterem Eurosportu, Kacprem Merkiem, opowiedział o chronologii zdarzeń, która doprowadziła do zaistniałej sytuacji.

- Wszystko zaczęło się przed konkursem. Dotarły do nas informacje, że doszło do pewnych czynności przy kombinezonach. Przeprowadziliśmy kontrolę przed zawodami, ale nie byliśmy w stanie wykryć żadnych nieprawidłowości. Skontrolowaliśmy po pierwszej rundzie wszystkie norweskie kombinezony. Podczas tej kontroli ponownie nie zauważyliśmy niczego podejrzanego. Jedyną możliwością było otworzenie kombinezonów. Gdy to zrobiliśmy, zdaliśmy sobie sprawę, że przepisy zostały złamane - powiedział Włoch.

Szef Pucharu Świata zapytany przez Kacpra Merka o to, czy to jeden z najczarniejszych dni w historii skoków narciarskich, odparł: - Jestem tego w pełni świadomy. Z drugiej strony uważam, że powinniśmy promować pewne wartości. Najważniejsze jest to, że zwycięzca nie był w to zamieszany - przyznał Pertile.

- Nie jestem w stanie powiedzieć, jakie będą konsekwencje. Musimy najpierw to przeanalizować, następnie zostaną podjęte decyzje - podsumował 56-latek.

Zawody zakończyły się zwycięstwem Słoweńca, Domena Prevca. Na drugim miejscu po dyskwalifikacji pierwotnie srebrnego medalisty - Mariusa Lindvika - sklasyfikowany został Austriak, Jan Hoerl. Najniższy stopień podium przypadł Japończykowi, Ryoyu Kobayashiemu.


Piotr Bąk, źródło: Eurosport
oglądalność: (29359) komentarze: (63)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Introverder profesor

    I tak się Norwegom upiekło - stracili raptem jeden medal i to nie złoty, a zachowali 3 złote medale i 3 brązowe (bo chyba nikt nie wierzy, że z kombinezonami norweskich skoczkiń było wszystko ok). Ogromny niesmak pozostanie - hańbiąca sytuacja i kompromitująca FIS. Ciekawe od jak dawna Norwegowie stosowali te praktyki ..

  • the_foe doświadczony

    IMO wszystkie wyniki w skokach zawodników Norwegii powinny być anulowane w MŚ. Dodatkowo Norwegowie powinni być pozbawieni wszystkich pkt z Pucharu Narodów

  • Luk profesor
    @Ottesen

    Tandemu dodali co najwyżej 5-7 metrów, już nie przesadzajmy z tymi 10-15...
    Tak czy inaczej, nawet gdyby odjęto Norwegowi 5 metrów, to Maciej by wskoczył na 3 miejsce w TCS.

  • Cinu profesor
    @Jellycrusher

    Ilość paliwa to inna sprawa. Czyli mi o techniczne rzeczy, np. budowa bolidów.

  • Jellycrusher bywalec
    @Cinu

    Dyskwalifikacje i inne kary z przyczyn technicznych zdarzają się w F1 nagminnie. Choćby w ubiegłym roku w Spa zdyskwalifikowany został zwycięzca GP, Russell: https://parcfer.me/f1/dyskwalifikacja-georgea-russella-lewis-hamilton-wygrywa-gp-belgii-nowe-wyniki-wyscigu-f1

  • Kornuty bywalec
    Haha !

    Domen zwycięzcą. Słowenia z czterema złotymi medalami. Wygrali bez trenerów Austriaków. Brawo Ryoyu ! Wpadka z kombinezonami bolesna dla Lindvika. A Pertile z Katholem mają problem. Małysz, TT i pismaki mają temat zastępczy. Unikają jak ognia blamażu naszych w Trondhaim. Kiedy wreszcie doczekamy się dymisji TT, Małysza ? Żyła i Kubacki wraz ze Stochem którego TT z Małyszem skrzywdzili powinni zakończyć kariery. Osiągneli prawie wszystko. Czas ustąpić i pozwolić młodym się rozwijać, skakać z najlepszymi.
    .

  • Cinu profesor

    Dziwne, że w tak nasyconym technologicznie sporcie jak F1 nie zdarzają się dyskwalifikacje z powodu złamania przepisów, a w skokach gdzie mamy kilka prostych jak budowa cepa elementów już tak. Wiadomo że inna skala finansów, ale to jest spokojnie do zrobienia. Dziadki z fisu są po prostu leniwi.

  • dervish profesor

    A może niech wprowadzą system znany z brydża sportowego w którym każda para może w sposób dowolny opracować swój własny system licytacji ale wtedy przeciwnicy mają prawo domagać się wyjaśnień w czasie licytacji jak również zapoznać się z systemem licytacji stosowanym przez rywali?

    W skokach mogłoby to wyglądać tak: wszyscy mogliby kombinować i naciągać regulamin (w ramach rozsądku) ale każdy sztab miałby prawo wglądu do dowolnego elementu wyposażenia dowolnego rywala, sprawdzić czy wszystko jest zgodne z przepisami i ewentualnie podejrzeć jakie rozwiązania zastosowano. Nie byłoby wtedy większych tajemnic i różnice w sprzęcie poszczególnych ekip szybko ulegałyby zatarciu.

  • Oczy Aignera profesor
    Okazja!

    Panie Sandro, teraz ma pan tę swoją Maracanę. Trzeba to wykorzystać.

  • kunegundek doświadczony
    @Vow_Me_Ibrzu

    Oczywiście, że tak! Twój pomysł to jeden z lepszych jakie tu przeczytałem. :)

  • Tomek88 profesor

    Oby ta sytuacja zapoczątkowała zmiany na lepsze. Pomysłów jest wiele, ja przedstawię swoje

    1. Zwiększyć liczbę kontrolerów, tak żeby za samą kontrolę odpowiadały trzy osoby
    2. Sprawdzanie każdego, przed i po skoku
    3. Kary za DSQ - wprowadzić coś takiego, że gdy dany zawodnik dostaje dyskwalifikację za jakieś próby oszustwa, nie może wystąpić w kolejnym konkursie a reprezentacja traci to jedno miejsce startowe na ten jeden konkurs
    4. Wszyscy bez wyjątku powinni skakać w sprzęcie dostarczanym przez FIS. Dodatkowo powinna być wprowadzona kontrola tego sprzętu. Dobrym pomysłem, który ktoś tu zasugerował są komisje rotacyjne złożone z kilku osób (byli zawodnicy, działacze, członkowie sztabów reprezentacji). Załóżmy, że jedna taka komisja składa się z 5 osób, działa przez 2 weekendy, potem zastępuję ją kolejna i tak przez cały sezon

  • Vow_Me_Ibrzu weteran
    @kunegundek

    To byłoby według mnie co do zasady pożądane, niech decydują umiejętności zawodników, a nie technologia. Oczywiście ten, kto by coś wymyślił, miałby i tak profit przez część sezonu, startowałby od razu z dostosowaną do rozwiązania techniką skakania, a inni dopiero musieliby ją wdrażać. Umiejętność wychwycenia nowinki wymagałaby też ogarnięcia sprzętowców innych zespołów, tak że nic z automatu.

  • kunegundek doświadczony
    @Vow_Me_Ibrzu

    W sumie to udostępnianie sprzetu do badania - świetny pomysł! :) Zniweluje to przewagę techniczną wśród drużyn.

  • Vow_Me_Ibrzu weteran

    Skoro tworzone są drobiazgowe przepisy, a później i tak wszyscy kombinują, a wygrywa nie ten, kto robi to najlepiej, ale kto ma przełożenie na kontrolera, który puszcza mu ewidentne wały takie jak skakanie w szarawarach, może trzeba by pójść w przeciwnym kierunku? Przepisy jak najbardziej ramowe i ogólne, wykluczające tylko jakieś oczywiste wypaczenia sensu skakania, a dopuszczające bardzo szeroki zakres rozwiązań. Pod dwoma warunkami. Po pierwsze — nie wolno ryzykować zdrowia zawodników, rozwiązania kontuzjogenne są wpisywane na czarną listę, a federacje, którym udowodni się świadome narażanie skoczków, dostają srogie kary. Po drugie — sprzęt wszystkich ekip jest po zawodach dostępny do zbadania dla pozostałych, tak żeby jakaś nowinka nie ustawiała całego sezonu.

  • cavalierjan19 profesor
    @rybolow1

    Agent Thurnbichlera tj. Agent 000 (0 medali na normalnej, 0 medali w drużynie, 0 medali na dużej).

  • PauloXaver doświadczony
    @Ottesen

    Nie pamiętam, ale gdyby dodać 10–15 metrów, musieliby wyłączyć wszystkie telewizory. Może masz rację, ale czegoś nie zauważyłem.

  • Ottesen stały bywalec

    Świadomi to oni są oszustw niektórych nacji. Od 20 lat w skokach non stop coś nie gra. To mega dziwne przeliczniki, to noty za nazwisko, tu jeden da notę 15, drugi sędzia 19. A pamiętacie TCS i jak Kota okradli z 3 miejsca i Tandemu doliczyli 10 czy 15 metrów po nieudanym skoku? To był dopiero skandal, ale przymknięto na to oko. Przecież cały FIS to są oszuści - PARODIA

  • cms doświadczony

    Walter Hoffer może nie był lubiany przez Polaków i wzajemnie nie przepadał za Małyszem ale jednak widać, że jego dyrektorowanie w PŚ miało jakiś poziom, miał osobowość do tego, chociaż też były zarzuty, że stara się pomagać Austriakom. Pertile nad niczym nie panuje a swoimi decyzjami pogrąża te dyscyplinę. Skoki przestały być widowiskowe, czytelne dla widzą, asekuracyjne obniżanie belek a dodatkowo oszustwa sprzętowe i mało jasne przepisy

  • Vainamoinen doświadczony

    Przede wszystkim kontrola sprzętu nie może polegać na jednym człowieku nieważne czy nazywa się Kathol, Smith, Kowalski czy Muller. FIS od teraz powinien desygnować do tej roli trzech ludzi, którzy zajmują się tylko tym i sprawdzają każdego delikwenta przed i po skoku. Skończyć z tymi tanimi czipami. I zero tolerancji. Jeżeli strój układa się w dzióbek gdy siedzisz na belce albo przed lub po skoku wykrywamy nieprawidłowości - dostajesz dyskwalifikację na 3 następne konkursy bez prawa podmiany na innego zawodnika. Badanie tuż przed skokiem i tuż po skoku a nie w jakich pakamerach czy ciemnych kątach gdy zawodnik przez 5 minut ustawia się do pomiaru. W ogóle to DSQ obecnie nie jest praktycznie żadną stratą. Kończysz zawody bez punktów i to tyle. Ten system promuje oszukiwanie. Konsekwencje DSQ powinny być znacznie bardziej dolegliwe - zarówno dla skoczka jak i samej reprezentacji. Skoczek jest odsunięty od zawodów na 3 kolejne konkursy a reprezentacja traci dwa miejsca w zawoda (jedno za zdyskwalifikowanego zawodnia a drugie jako kara dla reprezentacji).

  • marek123456 stały bywalec
    @EkspertO

    A skąd wiesz że za jego czasów nie było jeszcze większych przekrętów?

  • Filipinczyk bywalec

    Kathol, Pertile i reszta OUT.

  • EkspertO stały bywalec

    Czarny dzień czarnym dniem ale tego Pana też ktoś powinien zdyskwalifikować ze stanowiska. Kto by pomyślał, że człowiek będzie wspominać z utęsknieniem Hoffera...

  • kunegundek doświadczony
    @rybolow1 Hehe

    A potem Thurn przyszedł do Balcerskiego i powiedział "Słuchaj Kuba, jest sprawa... Mam tutaj takie nagranie, dam Ci je, ale daj Ty mi i mojej kadrze już spokój".
    I cyk Balcerski wszedł w jego posiadanie i wrzucił je do internetu hahah. :D
    Trondheim 2025 koloryzowane. :)

  • rybolow1 weteran
    @Rawianek

    ale Robert jako jedyny wyszedł z tej afery cało XDDD nie no spekuluję że to ktoś od Widhoelzla/Thurna, zwłaszcza że Thurn bardzo narzekał na szwindle kombinezonowe

  • equest profesor

    Odwołać skoki w Norwegii. Wielka Krokiew prawie gotowa. Przenieść do Zakopanego.

  • catalan bywalec
    @Rawianek

    Już pisałem wcześniej. Ten sam człowiek, który nagrał lądowanie załogi Apollo 11 na Księżycu, a później ich szczęśliwy odlot w kierunku Ziemii. Pewne info :)

  • Mucha125 profesor
    @rybolow1

    Albo przez to że był wcześniej w USA?

  • sorantor250 profesor
    @Rawianek

    ekshibicjonista. chciał podejrzeć nagusów, a zamiast tego odkrył przekręt dekady

  • Rawianek profesor
    @rybolow1

    Nie wiem kto ale śmiesznie by było jakby to Villumstad nagrał XD na początku skakał w PŚ potem przegrał rywalizację z Robertem o miejsce na MŚ.

  • rybolow1 weteran
    @Mucha125

    może Johansson jako z góry nieliczący się dostał niezmajstrowany kombinezon

  • rybolow1 weteran
    @Rawianek

    szpieg Thurnbichlera XD

  • Kolos profesor
    @dervish

    Nazywanie Norwegów "przestępcami" to jednak gruba przesada. Zasłużyli na krytykę ale jednak nie aż tak.

    A wykluczenie Norwegów się dyscyplinie nie przysłuży. A wręcz przeciwnie.

  • Rawianek profesor

    Wy też jesteście cholernie ciekawi, kto nagrał ten film?

  • Filigranowy_japonczyk weteran
    @dervish

    Zobaczymy, ja jednak obawiam się że będą to starali się zamieść pod dywan.

    A co do wspomnianej przez ciebie afery w fińskim narciarstwie to smutne że biegi przez które ta afera była się odrodziły a skoki, które nie miały nic z nią nic wspólnego, dostały najbardziej.

  • sorantor250 profesor

    ciekawe, jak daleko pójdą konsekwencje. jeżeli daleko, czyli anulują NO z całych MŚ, oraz wykluczą do końca sezonu, będzie się to wiązało zapewne z odwołaniem Raw Air oraz postawi skoki w ich kraju nad przepaścią.

  • kunegundek doświadczony
    @Raptor202

    Dalej byłyby wątpliwości co do niego. Przypomnieć Ci co mówi się o kontrolach kathola w kontekście chociażby krocza Gaigera? :)

  • dervish profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    Jak to nie może pozwolic? Jak nie bedzie wyjscia to odwołają. W sezonie kowidowym tez odwoływano, nawet skrócono sezon.

  • Raptor202 profesor

    Dawno mówiłem. Sprzęt powinien gwarantować FIS i dostarczać go przed samymi zawodami.

  • dervish profesor
    @DDfan

    Finowie juz coś podobnego przerabiali tylko ze w biegach narciarskich. Dzięki radykalnym krokom jako nacja (w tamtym czasie dominująca lub wspól dominujaca w biegach) odzyskali szacunek a dyscyplina biegi narciarskie też na jakiś czas odzyskała twarz.

  • kunegundek doświadczony
    @CzarnyOrzel

    Sęk w tym, że tak naprawdę skoczkowie mają wyższe prędkości przy lądowaniu niż alpejczycy przy zjeździe, a do tego skoczkowie z taką prędkością jeszcze muszą wylądować czasami nawet z kilku metrów wysokości, gdzie w obcisłych kombinezonach prędkości będą jeszcze większe. XD

  • topcom1 stały bywalec
    Kathol

    Powinien wylecieć za dzisiejsze tłumaczenia!

  • Filigranowy_japonczyk weteran
    @dervish

    "Wykluczenie z PŚ norweskich reprezentacji do końca sezonu oraz ukaranie wszystkich odpowiedzialnych za świadome oszustwo (krawców, trenerów serwisantów, kierowników itp). Tu powinny być dozywotnie DSQ tak jak w przypadku trenerów i lekarzy podajacych zawodnikom doping."

    Tylko jest jeden problem, zaraz jest Raw Air. W takiej sytuacji FIS musiałby odwołać trzy konkursy a na to sobie nie mogą pozwolić.

  • Mucha125 profesor

    Dla mnie to powinno się traktować takie manipulacje na MŚ jak doping i wszyscy ci co zostali złapani powinni być dsq. A dlaczego Johannson nie dostał? Miał czysty kostium?
    Ogólnie jest to faktycznie czarny dzień, ale takie czarne dni sa cały czas na takich imprezach. Geiger który ciągle ucieka od dsq jest mocno zaskakujące. Nasi jak próbowali to szybko byli sprowadzani do parteru
    Czarny też dzień realizacja w Eurosporcie. W najważniejszym momencie ucieli transmisje na powtórkę kolarstwa i to w dodatku na drugim KANALE LECIAŁO TO SAMO!. Okropne MŚ, okropna transmisja, a studio jakość typu barowa(jak w barze).

  • DDfan początkujący
    @dervish

    Nie chce mi się wierzyć że zawieszą sztab i zawodników to jedna z głównych nacji nawet nie narciarstwa ale całych sportów zimowych ale mimo to Mistrz świata to przykład do młodzieży itd... więc się pytam jaki to przykład?

  • CzarnyOrzel doświadczony
    @Kolos

    Nie popłacz się. Oglądaj narciarstwo alpejskie , fajne kobiety jazda na granicy upadku i wiatr nie gra takiej roli.
    A że Polaków nie ma, co z tego ?

  • kunegundek doświadczony
    @INOFUN99

    Lewostronny odklejona osoba z fantazją, niestety. :) nie lubiłem Hofera, ale teraz "płacze" za nim gdy Sandro jest dyrektorem

  • Rawianek profesor
    @cms

    Yoshida powinna zostać główną dyrektorką PŚ jak ma być łączony. A u panów jest potrzebny taki kontroler z jajami jak Pani Baczkowska.

  • kunegundek doświadczony
    @CzarnyOrzel

    Aerodynamika lubi to. :) kolana jak i ogólnie ciało skoczków niekoniecznie. No chyba, że jeszcze km spadochronu damy, żeby sobie rozwijali przed ładowaniem (sarkazm) xD

  • kunegundek doświadczony
    @PatrykB33

    Żeby to miało sens, powinien być jeden dostawca + go może nawet mądrzejsze - powinny być komisję z do kontroli sprzętu z każdej reprezentacji, najlepiej rotacyjne, zawodnicy, działacze, sztab. Taka komisja mogłaby sprawdzać sprzęt razem, aby uchronić się przed dostarczaniem komis czego lepszego (czego wykluczyć nie można bez takiej komisji)

  • CzarnyOrzel doświadczony

    Powinni skakać w kombinezonach jak u panczenistów !

  • PatrykB33 początkujący

    Jest na to jedno logiczne rozwiązanie. WSZYSCY absolutnie WSZYSCY skoczkowie powinni skakać w jednolitych kombinezonach i osprzęcie. FIS powinien podjąć kompleksową współpracę z dostawcami rękawic, nart, body, goglil oraz kombinezonów. Należałoby zatrudnić specjalistów do kontroli tych elementów i wtedy nie byłoby problemu z nowinkami i powielającaymi się kombinacjami większości federacji.

  • dervish profesor
    @Kolos

    Albo FIS zechce się oczyścić i sie odetnie od tej afery albo pójdzie na rękę norweskim przestępcom. Tu potrzeba radykalnych kroków żeby nikt w przyszłości nie odważył się na takie numery.

  • Labrador_Retriever profesor

    Fantastyczna parodia sportu. Pośmialiśmy się. Ktoś wie, kiedy prawdziwe Mistrzostwa Świata? Szczególnie na normalnej skoczni, bo tam chyba nadal te w pełni dowcipne wyniki zostały utrzymane.

    Chociaż w sumie kto wie, kto tu oszukuje, kto nie oszukuje, o co tu w ogóle chodzi. Cały ten sport nadaje się do jakiegoś resetu.

  • Pavel profesor

    Mamy 6 jako takich reprezentacji w skokach, po tym skandalu jedna może nam wylecieć, skoro już Norwegowie mieli problem ze sponsorami to będa mieli jeszcze większy wszak wstyd się reklamować u oszustów. Polska sama wyleciała żenującym poziomem sportowym, Japończycy i Niemcy mają żałosnych juniorów, Słowenia nie ma zaplecza i za parę lat zostaje sama Austria. Skoki umierają coraz szybciej.

  • INOFUN99 profesor

    "Jestem tego w pełni świadomy". Sandro, ty niczego nie jesteś świadomy. Pieprzysz o skokach w Brazylii, 30 nacjach w skokach narciarskich, a skoki narciarskie umierają na twoich oczach. Sam się do tego "interesu" dokładasz.

  • cms doświadczony

    Wiem, że Pan Pertile jest tylko pionkiem w machinie FIS ale teraz naprawdę ma okazję pokazać czy ma jaja i czy się nadaje na szefowanie czymkolwie

  • Kolos profesor
    @dervish

    Wykluczenie Norwegów byłoby totalną głupotą. Trzy następne konkursy PŚ są zaplanowane w Norwegii (Oslo i Vikersund) to raz, Norwedzy jak się obrażą to mogą odwołać te zawody, a gdyby ich zawiesili to już na pewno odwołają, dwa to robienie przysługi Niemcom i Austriakom którzy przecież też święci nie są.

    Christian Kathol o ile sam nie zgłosi dymisji to moim zdaniem jest nietykalny. Niestety. Zresztą co da zmiana, najpewniej na innego Austriaka albo Niemca? Nic.

  • Kolos profesor

    Czyli 8 marca 2025 r. to nie tylko symboliczna data końca skoków w Polsce ale takża data końca skoków w ogóle... Strasznie to smutne. I straszne...

  • cms doświadczony

    Pytanie z kiedy pochodzi nagranie i czy jest to do zweryfikowania, jeżeli powstało jeszcze przed konkursem na skoczni normalnej to jest oczywiste, że dyskwalifikacje powinny objąć także Norwegów na skoczni normalnej. Może Horngacher będzie o to walczył (który pewnie naginał przepisy sam ale będzie walczył o złoto dla Wellingera). I dyskwalifikacja całej norweskiej drużyny (skoro sam trener był w to zamieszany) na pewno w tym sezonie, bo nie sądzę, że FIS odważy się zdyskwalifikować ich na sezon olimpijski

  • marro profesor

    Puszka Pandory, zobaczymy jak bardzo się otworzy.

  • dervish profesor
    To nie było naginanie przepisów tylko oszustwo.

    1. Dymisja Kathola.
    2. Wykluczenie z PŚ norweskich reprezentacji do końca sezonu oraz ukaranie wszystkich odpowiedzialnych za świadome oszustwo (krawców, trenerów serwisantów, kierowników itp). Tu powinny być dozywotnie DSQ tak jak w przypadku trenerów i lekarzy podajacych zawodnikom doping.
    3. Przyszły następca Kathola już od tej chwili powinien zacząć pracować nad programem naprawczym inaczej nie zdąży przed nowym sezonem.

    Szkoda ze Niemcom znowu sie upiekło. Wygląda na to, ze są nietykalni i ze to oni decydują kiedy do akcji ma wkraczać kontroler a kiedy nie.

  • cms doświadczony

    Pierwszą decyzją powinna być dymisja nieudolnego Pertile

  • Mucha125 profesor

    Dymisja tylko dobra opcja dla skoków. Ten pan już wystarczają zepsuł skoki narciarskie

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl