Raw Air Pań w Vikersund: Ósmy z rzędu triumf Niki Prevc

@Kolos

Finansowo w tych nowych systemach punktacji (40 w kombinacji i 50 w biegach) nadal nie wszyscy, którzy punktują zarabiają pieniądze. Największym hitem jest to, że w kobiecej kombinacji też punktuje najlepsza 40, a tam w PŚ nawet nigdy tyle zawodniczek nie startowało, dzisiaj np. w Oslo wystartowało 26 zawodniczek, pewnie gdyby zawody były na normalnej skoczni, a nie na dużej to byłoby ze 35 maksymalnie.

@Kolos

Gdyby tak to zrobiono to by nie było takie głupie, ale pewnie zrobiliby przy 40 punktujących to co w kombinacji, czyli spłaszczenie punktacji, ale nadal do zdobycia 100 punktów, pierwszy zawodnik 100 punktów, drugi 90 itd. W biegach to w ogóle przez nową punktację jest taki cyrk, że lepiej zająć dwa razy np. 14 miejsce czy coś koło tego niż raz wygrać. Przez taką punktację jak ktoś ma kontuzję w trakcie sezonu, zachoruje na chwilę lub nawet złapię ze dwie dyskwalifikacje to może stracić szansę na kryształową kulę, nawet jeśli wygrywa prawie wszystkie zawody.

tych dwóch pseudo komentatorów nie da się słuchac ciagle niemcy niemcy kombinezonu dobre warunki małe odjęcie, co za nieudacznicy ciagle coś marudzenie

Niech ten sezon już się SKOŃCZY. Najlepiej byłoby wycofać naszych i oszczędzić im tych przykrych wyników. Niech to się już kończy....

XDDDDDDDDDDDD

W świetle tego co się ostatnio stało w skokach, te niby transparentne gadki przez mikrofon Sedlaka i Pertile są wręcz żenujące.

@ms_

Co do "wypłaszczenia" klasyfikacji to rzecz tym żeby proporcje nowej punktacji były takie poprzednio - innymi słowy im większa liczba punktujących tym więcej powinno być pkt za wygraną i kolejne miejsca.

No. Jeżeli 40 miejsce to 1 pkt, to wygraną to minimum 150 pkt.

@ms_

Pewne plusy rozszerzenie ilości punktujących ma - jeśli za każde punktowane miejsce są nagrody finansowe to byłoby to swego rodzaju koło ratunkowe dla słabszych nacji, dla outsiderów.

Rzecz warta rozważenia, acz za mocno przyzwyczaiłem się do tego top 30 jako wyznacznika minimum przyzwoitości i wcale za tym nie jestem.

@ms_

To zły pomysł i bez sensu

@ms_

Tymczasem Cecon, który szczęśliwie się znajdzie na 39. miejscu na 40 w finale, punktuje.

To co w takim razie w biegach i kombinacji trzeba by zrobić? Eliminować słabsze występy z tym, że jeżeli będzie absencja, to też zostanie przekreślona? Bez żartów, bo to nawet nie pandemia.

@Cinu

Nawet w tamtych czasach zdarzały się narzekania na to, że nie tylko odległość decyduje o miejscu - np. gdy Małysz w Zakopanem pokonał Hannawalda w 2002 dzięki notom. Ale to było nic w porównaniu do obecnego cyrku.

A co do Rudzińskiego to większość tych jego pomysłów mi się nie podoba. Nakomentował się kombinacji w tym sezonie i chciałby wprowadzić zasadę, że 40 zawodników punktuje. Głupota, takie spłaszczenie punktujących może i powoduje, że rywalizacja jest ciekawsza, ale jest to niesprawiedliwie. Co widzieliśmy już zarówno w biegach (tu zwłaszcza bo punktuje aż 50 i punkty są jeszcze bardziej spłaszczone) i w kombinacji, czego najlepszym przykładem jest Hagen, która wygrała prawie wszystkie zawody, a chyba nawet na 2 miejscu w generalce nie skończy. Rudziński chciałby czegoś takiego w skokach? Bo ja nie.

Statystyki konkursu

20 zwycięstwo N. Prevc (30 podium w karierze),
30 podium w karierze Klinec,
12 podium w karierze S. Freitag.

Wgl podobno zrestartowany konkurs lotów pań był bez polskiego komentarza. Pewnie dlatego, że Pieczatowski teraz komentuje kombinacje w maxie. Rudziński siedzi w studiu przed skokami, Ulbrych dopiero co komentował łyżwiarstwo szybkie, Juzy pewnie nie ma na miejscu, a Pieczatowski pewnie komentuje kombinację w maxie co było ustalone już wcześniej bo kto wiedział, że dzisiaj taki cyrk będzie w skokach pań, że konkurs przełożą.

@SzeskaFanStocha

This. Kiedy Małysz dominował wszyscy mieli szczęki w podłodze widząc jak przeskakuje rywali. Tutaj wszystko jest spłaszczone belką. Zupełnie nie dziwie się, że ludzie nie chcą tego oglądać.

Jak ktoś chce oglądać kombinację zamiast studia przed skokami albo oglądać jedno i drugie jak ja to łapcie streama z kombinacji
https://www.2ix2.com/orf1/

Loteryjka, loteryjka. Generalnie wyglądało to jeszcze słabiej, niż w południe, gdy wiało w plecy. Tu niby pod narty, ale wirówka i spora część skoczkiń wycięta metrażowo. Kvandal jeśli się nie nauczy lądować, jak Nika, to będzie często mieć podium, ale tylko w zasięgu wzroku. Obniżanie belek obniża też jej szanse, gdyż noty ma kiepściuchne.
Jeśli mówimy o panach mających talent do latania, to samo można powiedzieć o paniach. Ema Klinec na normalnych i dużych bardzo przeciętnie, gdyż forma przeciętna. Ale latanie czuje i od razu jest podium.
Generalnie lepsze byłyby dwie serie przy sztucznym oświetleniu i stabilniejszym wietrze niż ta jedna, na siłę, byle zdążyć przed panami. No, ale Boski Sandro zasługuje na miano Race Directora of Silly Walks. Monty Python inaczej. Dobrze, że Nika Prevc jest ponad to wszystko.

Dobrze, że nie ma 2 serii. Zawsze 15 "lotów" mniej w tym kabarecie imitującym rywalizację sportową na najwyższym światowym poziomie.

Sędzia kalosz obniżył Nice belke żeby nie było widać jak bardzo deklasuje rywalki