Co dalej z polskimi skokami? Adam Małysz odpowiada

@Piotr S.

Jeśli zwolnienie trenera po trzech sezonach, z których dwa były nieudane, to "zmienianie jak rękawiczki", to nie mam więcej pytań. W tym sezonie ponadto wyróżnił się niewłaściwą selekcją i przedwczesnym ogłaszaniem składów.
Nikt się nie łudzi, że "wyniki przyjdą w mig". Może co najwyżej uda się z emerytów jeszcze raz coś wykrzesać. Oby.
Tego PZN ma świadomość.

@Arturion

Moim zdaniem ten najlepszy jest ten fragment "Nie powinniśmy funkcjonować jak w klubach piłkarskich i zmieniać trenerów jak rękawiczki. Niezależnie od nazwisk naprawianie tego, w czym braki ma Polska, zajmie lata, a nie kilka miesięcy. [...]. Nie można oczekiwać, że wyniki przyjdą w mig, gdy starsi skoczkowie są na szczycie od lat, a tym młodszym brakuje czasu, żeby już się tam wdrapywać" - mówi Austriak, punktując brak cierpliwości Polaków oraz zbyt pochopne decyzje w obliczu kryzysu. "

@Piotr S.

Najciekawsze, co powiedział Schuster, to: "Ma sporą wiedzę, bo przecież pochodzi z Austrii, ha, ha." ;-)

Link do wywiadu z Wernerem Schusterem https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-ro…
Dotyczy on zwolnienia Thomasa Thurnbichlera.

@Arturion

Małysz stwierdził, że to by by za bardzo rozbijało kadrę... , może tak, może nie. W każdym razie Thurnbichler z tymi młodymi za plecami starszyzny pracował bez zbytniego obciążenia Kubackim czy Żyłą a efekt (może po za Wąskiem) mizerny.

Po za tym dochodziłaby kwestia konfliktu kompetencji. Kto by właściwie decydował o składzie na zawody?

W tej konfiguracji byłoby to tylko pudrowanie stanu obecnego - TT byłby nadal pierwszym, Maciusiak nadal byłby asystentem. Tylko kompetencje byłby ciut inaczej rozłożone (choć samodzielność Maciusiaka nadal byłaby mocno teoretyczna).

Do tego pewną modyfikację tego wariantu zawetował Wąsek niechcąc indywidualnie trenować z TT.

TT - jak donoszą media - złożył propozycję zmian tuż przed zdymisjonowaniem:
"Maciek wziąłby odpowiedzialność za starszyznę, naszych mistrzów. Ja mógłbym zająć się tymi za nimi, zaczynając od Pawła, tworząc grupę z młodszymi zawodnikami. "
Małysz propozycję odrzucił.
Ciekawe, że paru komentatorów tutaj też proponowało takie rozwiązanie. :-)

To po co taki zarząd? Drzewa sadzić, a nie służbowymi autami się wozić jak jakiś kaleka.

@dervish

Ta "zagranica", o której piszesz, to w większości Austriacy, a część cytowanych wypowiedzi ma charakter kurtuazyjny :)

A skoro tak bardzo przejąłeś się tymi opiniami, to masz tutaj na pocieszenie cytat z Hrgoty:
"Macie dobrych szkoleniowców i zawodników, więc liczę, że pozostaniecie w czołówce (...)"

Widzisz? Dlaczego nie piszesz, że "zagranica" uważa, iż z polskimi skokami wszystko będzie dobrze? :)

Co ciekawe, większość wypowiadających się tam osób nie jest pewna, czy TT dalej będzie się zajmować trenerką (przynajmniej w takim kształcie). Trochę dziwne, jak na rzekomo świetnego fachowca, nieprawdaż?

Przeczytałem też artykuł, który w swoim tytule i we wstępie sugeruje, że w medialnych reakcjach na zwolnienie TT "dominuje jedno słowo" i że tym słowem jest "sensacja". I co się okazało? Że to słowo pojawia się tylko w jednym z przytoczonych cytatów :) Żeby było śmieszniej, wszędzie podkreślono, że TT nie spełniał oczekiwań.

Co więcej, można tam było również przeczytać, że:

"Niemiecki Sport.de odnotował zwolnienie Thurnbichlera i przypomniał jego wypowiedź z czwartkowego wywiadu, którego szkoleniowiec udzielił temu portalowi, a w którym opisywał jak wygląda współpraca z PZN.

- Zarząd ma zawsze ostateczne słowo i często się wtrąca. Dużo częściej niż w jakiejkolwiek innej federacji. Nie czujesz zbyt wiele wsparcia. Nie jest tak, że ludzie pracują przeciwko tobie, ale nie masz poczucia, że popychają cię do przodu - żalił się Austriak."

Nieładnie. Szkoleniowiec, jeszcze przed zwolnieniem, publicznie skrytykował swojego pracodawcę. Czym to się różni od paplaniny Małysza o Stoecklu?

Jeśli rzeczywiście atmosfera w kadrze była zła, to dalsze trzymanie trenera byłoby nieodpowiedzialne.
Między zawodnikami a trenerem musi być chemia, wzajemne zaufanie itp.
Nie mam pojęcia dlaczego tego tu nie było i która strona jest temu winna (zapewne obie, jak to zwykle bywa), ale łatwiej wymienić trenera niż całą kadrę.
Jeżeli Thurnbichler faktycznie jest zdolnym szkoleniowcem i przyjmie posadę trenera juniorów, to za 2-3 lata możemy mieć z tego jakieś bonusy. Może w tej grupie wiekowej będzie mu łatwiej stworzyć odpowiednią atmosferę.

Swoją drogą wychodzi na to, że sztab Stocha będzie miał więcej do powiedzenia jeśli chodzi o kadrę.
Moim zdaniem to może wyjść na dobre - zarówno dla Kamila jak i reszty zawodników. Bo Maciusiak, o ile zechce, może brać pełnymi garściami z wiedzy i doświadczenia Dolezala i jego teamu. Współpracować, a nie jak w przypadku Thurnibchlera - rywalizować.

@waldemarsson

Małysz w końcu strasznie przewiózł się na projekcie Thurnbichler, jego autorskim przecież, wniesionym we wianie jako prezes. Kompromitacja ze Stoecklem dopełnia miary. Ja się w sumie nie dziwię, że on tak namawia TT na tych juniorów, bo jego sukces z nimi (może nawet katapultujący go na przełomie 25/26 z powrotem na trenera głównego, gdyby równolegle MM poległ) może stanowić ostatnią szansę na utrzymanie się na fotelu.

@dervish

To środowisko nie jest duże. Wszyscy wiedzą, że skokami u nas dalej rządzą byli mistrzowie (marzyciele) koło 40stki ich ochy i achy. Pewnie zagranicą jest to postrzegane jako niezły dowcip i kpina. Może nawet już coś jak ciągła zabawa w skoki Kasaiego i Ammanna. Za rok owa trójka albo ruszy do przodu albo się skompromituje i będą musieli kończyć kariery a wtedy będzie nowe rozdanie i znowu nasze podwórko będzie łakomym kąskiem. ;)

@dervish

Akurat w najbliższych latach to niekoniecznie Małysz już może zatrudniać. Bodajże Onet podaje że na dziś faworytem w przyszłorocznych wyborach na prezesa PZNu jest Wojciech Gumny.

Widząc reakcje "zagranicy" gdzie panuje zgodny brak zrozumienia dla decyzji Małysza to w najbliższych latach trudno będzie PZN-owi zatrudnić fachowca klasy TT z AUT czy nawet z GER.

@kunegundek

"Podium waska w tym sezonie (jeden z młodszych jakich prowadził)."

Nie chcę cytować Franza Maurera, ale 26-letni Wąsek nie jest już taki młody ;)

"Klubowo wychowywał m.in. aktualnego zdobywcę PŚ :)"

Lata temu.

@Arturion

Juroszek pewnie będzie w kadrze B u Topora.

@dawe19

Technologicznie to mam wrażenie, że odstawaliśmy przez ostatnie 2 lata. Nie wiem czy to wina Hafele czy tego, że sam Fis nam blokował wszystkie nowinki lub jakieś modyfikacje (o czym coś wspominał Małysz swego czasu) ale akurat Doleżal to bardzo dobry fachowiec, który na dodatek spędził ostatni czas u boku Horna w Niemczech, więc jest na bieżąco z wieloma rzeczami.

@Man_of_the_Day

Podium waska w tym sezonie (jeden z młodszych jakich prowadził).
Klubowo wychowywał m.in. aktualnego zdobywcę PŚ :)

@ufan_panu

"Pilch Habdas Juroszek - zapomnijcie o sezonie olimpijskim, zacisnąć zęby i czekać, ale TT z juniorami ich po roku przeskoczy i zacznie nową jakość, dla nich tylko cud"

Co osiągnął TT z Pilchem, Habdasem i Juroszkiem? Co osiągnął TT z jakimkolwiek młodym zawodnikiem?

@kunegundek

Bardzo się mylisz kolego. Jak Thomas został szkoleniowcem to byłem zachwycony, tak jak podczas pierwszego sezonu. Niestety później kolejne 2 sezony są na tyle fatalne, że trzeba być ślepym żeby chcieć tej dalszej męczarni na kolejny rok.
Thomas zaminusował tak właściwie w tym sezonie dopiero swoimi właśnie bajeranckimi tekstami i robieniem prywaty w postaci nie zabrania Stocha na MŚ. I tyle. Nie mam do niego nic prywatnie jako człowieka. Wygląda na sympatycznego gościa z którym bym z chęcią poszedł na piwo. Odróżnijcie dwie rzeczy - krytyczną postawę wobec jego wyników od prywatnych sympatii.
A to, że nadałem mu przydomek "bajerant z tunelami" wzięło się z tego, że w piłce nożnej to dość powszechne ostatnio określenie. "Siwy bajerant" czyli Paulo Sousa lub też "Łysy bajerant" obecnie Michał Probierz.
I nie zarzucaj mi braku empatii bo równie dobrze można sobie taką ideologię dopisać na podstawie Twoich komentarzy, że nie masz empatii wobec Maciusiaka.
Każdy żyje w swojej bajce, Ty w swojej, ja w swojej. A efekt nowej miotły działa z różnych czynników, czasami to po prostu rozprężenie psychiczne po odejściu pewnej osoby ze sztabu. To nierzadka sytuacja w piłce nożnej, ze zwolniony zostaje główny trener, a jego asystent prowadzi drużynę, nie zmienia prawie nic, a drużyna jakby odżywa i lepiej gra.
A jak Maciusiak się nie sprawdzi to co niby mam powiedzieć po roku? Powiem to samo co teraz z Thurnbichlerem i będę się cieszył z nowego trenera. Nie jestem taki jak Wy, żeby żałować odejścia trenera, którego dalszy pobyt nie ma sensu.

@dawe19

Dobrze, że za Thurnbichlera przodowaliśmy.

@dawe19

Przecież Małysz podpisał umowę z jakąś uczelnią krakowską. Fakt, że o tym się teraz nie mówi, ale pamiętam, że tak się stało.

Czyli technologicznie wracamy do lat 2005. Norwegowie, Austriacy, Slowency, Niemcy stawiaja na nauke, technologie, innowacyjne rozwiazania sprzetowe. Nasza kadra z Maciusiakiem to bedzie jak z poprzedniej epoki pod wzgledem sprzetu i dostepu do nauki. Wraca "stara mysl szkoleniowa" czyli robta co chceta.

Powiedział Maciusiak: "Jest nawet siedmiu kandydatów do startu w igrzyskach, a potrzebujemy czterech. I to takich, którzy nie będą tylko kandydatami, ale takich, którzy będą walczyć o medale."
Skoro siedmiu to pewnie z Kotem, a bez Juroszka. Młodsi skreśleni na wstępie. Nazwisk nie podał, ale chyba tak to wygląda.

@Kolos

O młodsze pokolenie idzie? To szkoda, że został wzięty trener, który pasuje skoczkom 30+ :)
To nie o nowe pokolenie idzie a o ratowanie atmosfery i sponsorów, tym młodym pokoleniem PZN chce aby się zajął Thurn Panie kolos, a nie Maciusiak swoją boska ręką ma pomóc w zmianie pokoleniowej. Maciusiak jest plasterkiem na zranione duszę m.in. Kubackiego czy Zniszczoła, a nie remedium na wprowadzenie nowych skoczków do PŚ. Kolos, obudź się :)

@tommy97ns

Najlepsza? Raczej jedyna jaka mogła być bo przed igrzyskami nikt zza granicy by tu nie przyszedł. Ja już kilkukrotnie pisałem, że nie widzę tego. Można oczekiwać efektu nowej miotły bo dla Maciusiaka będzie to pierwsza praca na stanowisku trenera głównej kadry. Ale pamiętajmy, że będzie pracował z zawodnikami, których zna i którym pomaga od lat. Więc to taka nie do końca „nowa miotła”. Zobaczymy, chciałbym się mylić ale nie jestem zbyt optymistycznie nastawiony

@TheDriger

Zrozumiałem o co chodzi. :)
A i przedwcześnie się nie ciesz, jak oczekujesz efektu nowej miotły od człowieka który od lat jest w systemie to gratuluję Ci optymizmu. XD jesteś typem niepoprawnego optymisty, lub przynajmniej po prostu wizualnie Thomas Ci się nie podobał od początku przez tunele (stąd ciągle o nich wspominasz) przez co od początku masz do niego uprzedzenie jak niektórzy na tym forum. XD
Na prawdę, pomijając zaściankowość w podejściu do normalnych ludzi, którzy zdaje się, że są o 3 poziomy empatyczni od niektórych z was, to zwyczajnie trzeba być jakimś chorym optymistą, aby sądzić, że Maciusiak rozwiąże problemy, a o efekcie nowej miotły w asystencie aktualnego trenera i gościa co z częścią z zawodników tułał się po PK przez parę lat to już nie wspomnę. XD ale możesz dalej żyć w swojej bajce, nikt Ci nie broni.
O peselu kadry już nie wspominam, w sumie on nie musi mieć znaczenia, ale może, tak czy siak skończy się to pewnie pożegnaniem MM po przyszłym sezonie. Jestem ciekawy co wtedy powiesz. XD
Jak Maciusiak cokolwiek osiągnie że skoczkami, nawet brak medalu IO, ale pojedyncze podia, to super i tak czy siak pogratuluje, ale całkiem szczerze wątpię aby to miało miejsce

- Wiecie doskonale, że ja raczej nigdy nie chciałbym zrobić krzywdy Thomasowi. Jesteśmy kolegami i takimi chyba pozostaniemy.

Ciekawa wypowiedź. Co może sprawić, że jednak nie będą kolegami? Brak objęcia kadry B przez Thurnbichlera?

@Kornuty

Dziwoląg, bo nikogo takiego na swojej wsi nie spotkałeś?
Co Ci ten człowiek zrobił zaściankowcu? Cieszysz się co najmniej jak że ścięcia głowy zbrodniarza:)

Niestety p MM nie jest autorytetem dla Trójcy, chęć pozbycia się TT była większa niż logika nakazuje, wygra przede wszystkim Kamil, który z Dodo owinie sobie znowu wszystkich wokół palca i wszystko będzie się kręciło wokół niego (już humor mu się poprawił w Planicy), przegra Paweł, Kamil nie zniesie konkurencji w notach za styl; TT przyjmie posadę trenera juniorów i to będą następni wygrani; Pilch Habdas Juroszek - zapomnijcie o sezonie olimpijskim, zacisnąć zęby i czekać, ale TT z juniorami ich po roku przeskoczy i zacznie nową jakość, dla nich tylko cud

Poprawa może nastąpić tylko wtedy gdy wszystkie ośrodki będą ze sobą współpracować a nie rywalizować.

Jak ma być efekt nowej miotły skoro Maciej Maciusiak pracuje np z Dawidem czy Olkiem od x lat? Ja tego nie widzę. To nie ma prawa się udać.

Obawiam się , że dopóki Piotrek czy Dawid nie zakończą kariery to nikt nowy nie wejdzie do kadry A.

@kunegundek

Przecież PauloXaver Ci napisał, że lepiej być takim daltonistom jak ja niż takim ślepcem jak Ty. I jak widać miał rację, bo nawet tego nie zrozumiałeś xD

I tak, widać nadzieję w Maciusiaku. Choćby z powodu efektu nowej miotły, bo coś takiego zadziałało już nawet w przypadku Thurna. Także lepiej taka nadzieja, niż brak nadzieji jak by było w przypadku pozostania tego bajeranta z tunelami na stanowisku.

No i jednak bliższa współpraca Maciusiaka z Doleżalem też może dać dobre owoce.

@Piotr S.

Tylko, że nie o weteranów tu idzie cały czas. Ale o to by podnieść i wprowadzić do kadry A młodsze pokolenie.

Zresztą i to, że trio jest w stanie zrobić dobry wynik na IO nie jest wykluczone. Przynajmniej co do Dawida Kubackiego bo jest jednak trochę młodszy

@PauloXaver

Gdzieś była wypowiedź Goldiego, nie pamiętam czy onet czy interia, że w Austrii wszyscy pracują razem a w Polsce Szczyk nie pracuje z Zakopanem, a czasem przeciw. I na poprawa nie przyjdzie dzisiaj ani jutro. Mam wrażenie że nasze gwiazdy za bardzo obrosły w piórka i wyznają zasadę " po nas to choćby potop" A zarząd PZN im jeszcze ulega. Trzeba widzieć coś więcej niż czubek własnego nosa. To, co dla nich dobre nie jest dobre dla polskich skoków. Wyobrażasz sobie sytuację, że zawodnik nie słucha trenera albo spóźnia się na kwalifikacje? Jak mają być po czymś takim wyniki? Czy w takiej sytuacji nie lepiej skupić się na młodszych zawodnikach? Lepiej chyba inwestować w Pawła Wąska. Następny sezon to będzie odcinanie kuponów za dawne sukcesy Kamila, Dawida i Piotrka. Kamil przynajmniej sam opłaca swój sztab.

@Piotr S.

Nigdzie nie pisałem, że zacznie się złota era polskich skoków narciarskich z Matusiakiem. Piszę, że na razie nie mamy wyboru i potrzebujemy kogoś, kto doprowadzi do tego, że nie będzie niezadowolenia i uspokoi tych, którzy mogą przeprowadzić nas do lepszych czasów, które są cholernie odległe, bo nie ma perspektyw. Na rynku nie ma żadnych trenerów, którzy mogliby z dnia na dzień uzdrowić nasze skoki narciarskie. Potrzebujemy spokoju i choćby trenera, który weźmie na siebie ten cały bałagan, żeby doprowadzić wszystko do porządku i spokoju.

@PauloXaver

Naprawdę jesteś tak naiwny by uwierzyć że Maciejem Maciusiakiem zacznie się złota era polskich skoków? On za długo pracuje z tymi zawodnikami. Praktyka pokazuje po pewnym czasie formuła się wyczerpuje.

@Piotr S.

Uważaj, to boli. Kaktus na twojej dłoni nie pozwoli ci się masturbować.;)

@Kolos

Prędzej mi kaktus na ręce wyrośnie niż trójka weteranów zrobi dobry wynik na olimpiadzie w przyszłym roku.

Widzę, że jestes chętny ubiegać się o to stanowisko, ponieważ nie widzę innych kandydatów?

@PauloXaver

No to może być i ślepy. :)
Tak czy siak, to jest sytuacja typu "z deszczu pod rynne"

@kunegundek

Lepiej być daltonistą niż ślepym.

@TheDriger

Żeby widziec nadzieję w Maciusiaku i układaniu wszystkiego pod najstarszą kadrę w stawce, to trzeba być daltonistą. ;)

Haha !

To tylko i wyłącznie Twoja wina celebryto. Dziwoląg powinien odejść już rok temu. Teraz kolej na Ciebie prezesuniu !

@TheDriger

Nadzieja? XDDD
Nadzieja umarła wraz z dzisiejszą konferencją PZN

@Megan

Żenada i beznadzieja to dwa ostatnie sezony tego bajeranta z tunelami.
W końcu jest nadzieja na przyszły sezon to marudzicie.

@kriss1026

Przecież Małysz to jeden z nielicznych co chciał zatrzymać Thurna do końca olimpijskiego sezonu. Leśne dziadki domagały się zmiany trenera to jako prezes PZN nie może działać wbrew woli większości.

Beznadzieja

Żenada . Styl i czas, podczas konkursu ogłaszanie takich decyzji jest nie na miejscu. Zamiana na faceta od reanimacji to absurd.

@Xander1

Oczywiście, że tak. Akurat w reanimowaniu zawodników Maciusiak jest dobry. Czy długofalowo i pracując "na szczycie" to się okaże.

@Kolos

Tak, zróbmy wielką rewolucję! Weźmy na Igrzyska Olimpijskie juniorów – może uda im się pokonać jakiegoś Chińczyka, choć z Finlandią mogą już mieć problemy. Na tę chwilę nasi weterani oraz wielka nadzieja, jaką jest Wąsek, to jedyni realni kandydaci. Jeśli jakiś junior zdąży pokazać się z dobrej strony przed IO, można go dołączyć do kadry, ale zastąpić naszych „weteranów” w ciągu roku to absurd.

@cms

Fatalny komentarz Adama Bucholza właśnie.
Z jednej strony płaczecie nad tymi świętymi krowami, a chcielibyście zostawić trenera tylko dla jednego Wąska, mając w nosie atmosferę w kadrze i wyniki pozostałych skoczków, reprezentacji i klimatu wokół kadry. Poprzewracało się Wam wszystkim w głowie po tym podium w Lahti ewidentnie.
Oczywiście, że rok przed Igrzyskami najważniejsze są Igrzyska, a nie przyszłość jakaś tam daleka.

Maciusiak zapewne na jeden rok.
Tlumaczenie Malysza pokazuje jak slabym jest prezesem a przynajmniej jesli chodzi o argumentacje .
To bardziej wyglada jak tlumaczesie z winy...

@Kolos

Ale kto będzie ratował drużynę? Maciusiak? XD
Żarty dobrze się ciebie dzisiaj trzymają

@cms

A ja się całkowicie nie zgadzam. Tu i teraz jest właśnie IO. Jest rok do igrzysk, trzeba ratować drużynę i wyniki.

Po za tym Wąsek mógł zostać z Thurnbichlerem, nie chciał. Sprawa jest prosta.

Z dalszej kontynuacji pracy Thurnbichlera nic by nie wyszło, skoro nikt jej już nie chciał (może po za Wąskiem).

Niech weźmie tych juniorów. Coś z tego może być.

Świetny komentarz Adama Bucholza, że zadowalamy kilku malkontentów tu i teraz nie myśląc o liderze kadry i IO 2026 tak jakby było tylko tu i teraz

@waldemarsson

Optowali bo jest dla nich najwygodniejszy. Filozof Kubacki już będzie mógł sam sobie uprawiać swoje doktryny filozoficzne, Żyła bez przeszkód będzie mógł wyczyniać swoje wygibasy, Stoch będzie pewny wyjazdu na Igrzyska. Sodówka tym panom już dawno uderzyła do głowy. A PZN tak jak leśne dziadki z PZPN uważa, że najlepsza jest polska myśl szkoleniowa

@Kibic_z_Mazowsza

Jasne, ale za bardzo nie miał kogo innego wziąć, tym bardziej skoro zawodnicy sami optowali za M.Maciusiakiem.

Clue wywiadu

Najważniejsza rzecz, która powiedział Małysz to:
"...ja nie miałem czasu, żeby jeździć na ich zgrupowania. Nie miałem takich bezpośrednio kontaktów co się dzieje w tej kadrze."

Bidulek nie ma czasu dla kadry i nie ma pojęcia, co się w niej dzieje.

Jakby mial honor, to podałby się do dymisji i oddał kasę.

Dziękuję Panie Adamie za nie łatwą ale jedyna najlepszą w tym momencie decyzję . Wierzę że z Maćkiem na pokładzie jesteśmy w stanie zbudować silną drużynę na ZIO 2026 . Jego fachowe doświadczenie i wiedza zdobyta przez wiele lat pracy w roli asystenta czy trenera kadry B jest nieoceniona . To najlepsza obecnie decyzja w tym momencie.

@waldemarsson

Dziękuję za wyjaśnienie. Niemniej nawet nie zwolnienie Thurna było clou mojej wypowiedzi, tylko kwestia zatrudnienia jego następcy.

@waldemarsson

Ach tak...

@Kibic_z_Mazowsza

Ale szanowny Panie redaktorze prezes Małysz akurat był orędownikiem pozostania Thurnbichlera. Zarząd PZNu go przegłosował.

@Kolos

W pełni się zgadzam. W końcu Małysz podjął słuszną decyzję. Właściwie każda inna decyzja byłaby nierozsądna.
Dolezal zwolniony po brązie na igrzyskach, a Thurn by się utrzymał po drugim sezonie z 3 miejscem w Lahti? Trzeba być w życiu konsekwentnym i w końcu Małysz to pokazał.
Brawo Prezesie, świetna decyzja!

Panie prezesie Adamie. Zawsze pana lubiłem i szanowałem. W dyskusjach towarzysko-kibicowsko-dziennikarskich (tak, jestem dziennikarzem, tyle że ekonomicznym a nie sportowym), gdy oceniano pańskie działania (konflikt ze Stochem i innymi starszymi zawodnikami, sprawa Stoeckla itp) zawsze brałem pańską stronę, ale to co Pan zrobił teraz.... ech! Oczywiście, może Pan zwolnić trenera, to pańskie święte prawo. Ale zatrudnić na stanowisku głównego trenera pana Maciusiaka? Boże...Przecież był niedawno trenerem kadry B. Zapomniał Pan, jakie były efekty? Teraz w kadrze A miał wpływ na Zniszczoła. Efekt? Ten jest nie do poznania w stosunku do roku ubiegłego.Ja nie mam nic do Maciusiaka jako osoby, może być i pewnie jest bardzo sympatycznym człowiekiem..Ale trener? A tyle lat fascynowałem się polskimi skokami. Od Fijasa, Bobaka...Po prostu przykro. Po raz pierwszy nie mogę stanąć po pańskiej stronie...

@Kolos

Ciekawe co powiesz za rok jak wyniki będą takie same lub gorsze... Ale ty i tak znajdziesz plusy bo to przecież Polski cudotwórca

Cytując jednego z polskich piłkarzy grających na obczyźnie: "we will see what time will tell."
Dla mnie decyzja o zwolnieniu TT bardzo dobra, bo nie ma sensu dalej tego ciągnąć, natomiast nie wierzę że Maciusiak podoła i zrobienie go głównym trenerem jest błędem. Niemniej jednak chcę dać Maciejowi szansę.
Obawiam się tylko tego, że sezon będzie słaby i będziemy słyszeć tłumaczenie że trener przejął kadrę przed sezonem olimpijskim, w trudnym momencie, że miał mało czasu, że zmiana pokoleniowa itp. itd. I dalej nic się nie zmieni w polskich skokach.

@Kolos

Thurn został zatrudniony za kadencji Tajnera.
W tym dzisiejszym szale fakty ci się mylą. Xd

wreszcie

Najlepsza decyzja za kadencji prezesa Małysza.

Najgorszą było zatrudnienie Thurnbichlera.

@cms

Nie pogrzebie jeszcze. Bo to tylko 1 rok. Jeśli wyniki będą słabe to wreszcie Stoch, Kubacki, Żyła nie będą mieli wpływu na wybór następnego coacha bo się właśnie ośmieszą a Małysz wreszcie przekona się, że Polska szkoła jest fatalna a koledzy nie zawsze się nadają. Będzie więc ktoś z zagranicy.

Ale jeśli będą znakomite wyniki to nie będą mieli wyjścia i przedłużą kariery o kolejne 4 lata 😅

Małysz - człowiek, dzięki któremu tak naprawdę narodziły się polskie skoki a ćwierć wieku później człowiek, który ostatecznie je pogrzebie

Wielki sportowiec, słaby prezes. Coraz bardziej przypomina to sytuację w PZPN. Zizuzi zizuza...