Aleksander Zniszczoł z chęcią na jeszcze dalsze loty. "FIS ma powiększyć skocznie"

  • 2025-03-30 11:50

Aleksander Zniszczoł zakończył sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich w najlepszy możliwy sposób - zajmując w finale sezon w Planicy 7. miejsce. Po 227- i 235-metrowych skokach Polak potwierdził, że jego forma na finiszu zimy zwyżkowała, a loty w Słowenii stały się symbolicznym pożegnaniem z trudnym sezonem.

- Bardzo się cieszę. Naprawdę te skoki dały mi takie zakończenie sezonu, że mogę teraz chwilę odpocząć, a potem wrócić, walczyć i trenować - mówił po zawodach w rozmowie z Eurosportem Zniszczoł.

Choć końcówka sezonu daje nadzieję, to sam zawodnik nie ukrywał rozczarowania przebiegiem zimy. - Na pewno szkoda mi tego sezonu, bo liczyłem na zupełnie coś innego. W Planicy poczułem, że nie jestem tu, by walczyć o wygraną. Po prostu są ze mną na dole ludzie, którzy się cieszą, że ja skaczę i chcę latać jak najdalej. A dzisiaj udowodniłem, że to potrafię - podkreślił.

Rozmowa z Damianem Michałowskim i Sebastianem Szczęsnym nie mogła obyć się bez pytania o przyszłość - zarówno w kontekście zmian trenerskich, jak i zapowiedzi Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. - Tak naprawdę mamy informację ze światowej federacji, że w przyszłym sezonie mają powiększyć skocznie. Nie mogę się doczekać lotów na większych obiektach. Mamy nadzieję, że będą jeszcze dalsze - powiedział z uśmiechem.

Jednym z gorętszych tematów ostatnich dni była zmiana trenera reprezentacji. Thomas Thurnbichler odchodzi, a jego miejsce zajmie Maciej Maciusiak. Zniszczoł szczerze ocenił sytuację.

- W mojej ocenie po prostu atmosfera była nie taka, jaka powinna być. Na pewno coś nie zagrało w przygotowaniach, systematyczności nie było i potem już byłoby ciężko. Nawet jakby Thomas został i zrobił team, to w tej drużynie byłoby jakieś 30% mniej zaangażowania. Zaufanie było, ale jednocześnie było na przykład za dużo dodawania. Ufałeś, zgadzałeś się z tym wszystkim, ale było zawsze jakieś "ale" - podsumował 31-latek na antenie Eurosportu.


Piotr Bąk, źródło: Eurosport
oglądalność: (14621) komentarze: (77)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Vow_Me_Ibrzu weteran
    @SzeskaFanStocha

    Jest:

    „Maciusiak do kadry A trafił głównie jako wsparcie dla Zniszczoła. Bo to z jego planów treningowych i konsultacji skoczek korzystał w zeszłym sezonie, gdy pierwszy raz stawał na podium Pucharu Świata i wreszcie potrafił się przebić do czołówki zawodów. Oczywiście, Thurnbichler odgrywał rolę w jego przygotowaniu do zawodów, czy codziennej pracy. Ale jego relacja ze Zniszczołem popsuła się w samej końcówce 2022 roku, gdy nie powołał go do składu na Turniej Czterech Skoczni, choć mu to obiecał i mówił, że może się tą kwestią nie przejmować w trakcie grudniowych mistrzostw Polski. Po nich Zniszczoł dowiedział się, że na TCS jednak nie pojedzie. Od tamtego momentu już się z Thurnbichlerem w pełni dobrze nie rozumie”.

    Artykuł Balcerskiego „Katastrofa polskich skoczków. Koniec tajemnic. Oto cała prawda o kadrze” z 1 stycznia, sport.pl

  • Michael16289 początkujący
    @Man_of_the_Day

    Jaka niejasna decyzja ze Stochem? Gość był bez formy kompletnie i nie miał się czym obronić aby jechać na mistrzostwa świata. Chciał trenować indywidualnie ? I co mu z tego wyszło? Żalili się, że nie mogli się do kadrowiczów porównać i nie było wymiany informacji. Ale na co mu to było potrzebne? Skoro trenujesz indywidualnie to nie porównujesz się do kolegów tylko gonisz Niemców, Słoweńców i Austriaków czyli ścisłą czołówkę, bo wiesz że kadra nie powącha nawet pierwszej dziesiątki. Kamil kompletnie nie zrozumiał idei pracy indywidualnej. Małysz pokazał mapę jak to zrobić ale widocznie dla Kamila ta mapa za trudna była.

  • kunegundek doświadczony
    @Man_of_the_Day

    nie do końca chodzi o zmiany w treningu, a zmiany w technice - po zmianach sprzętowych 2 lata temu, czołowi skoczkowie generalnie "trochę bardziej do kierunku" skaczą i pewnie o to chodzi. Oczywiście ja napisałem to bardziej ogólnikowo, ale pewnie za tym kryje się więcej detali, głównie na najeździe, a potem przy odbiciu.

  • Ondraszek stały bywalec
    @Tomek88

    Witam w klubie :)

  • Piotr S. weteran

    wywiad część II
    Czyli Thurnbichler jest za słaby dla pierwszej reprezentacji, natomiast znakomicie poradzi sobie z juniorami.

    Tak bym tego nie ujął. Natomiast w naszym przypadku wszystko się rozjechało. Starsi zawodnicy mieli problem z dopasowaniem się do nowego stylu skakania, a Thomas, próbując im pomóc, często zmieniał decyzje. Chciał zrobić za dużo rzeczy na raz. Próbował się dopasować. Tymczasem starsi zawodnicy narzekali, mówiąc, że wczoraj miało być tak, a dziś jest tak. Efekt jest taki, że za nami najgorszy sezon od lat z jednym podium Wąska.

    Przed Maciusiakiem trudne zadanie zmiany tego stanu rzeczy.

    I tu muszę wrzucić kamyczek do ogródka nowego trenera, bo jeszcze dobrze nie siadł na stołku, a już powiedział, że widzi sześciu zawodników do rywalizacji o wyjazd na igrzyska. To mi się nie podoba. Przecież ci zawodnicy z zaplecza po to trenują i skaczą, żeby widzieć światełko w tunelu.

    A trener już ich skreślił.

    Dlatego mówię, że to mi się nie podoba. Jak trenerem był Stefan Horngacher, to kadra była zamknięta, hermetyczna. I nawet jak ktoś spoza kadry błyszczał i bił rekordy, to nie miał do niej wstępu, nie mógł się wcisnąć. A ja uważam, że nie wolno hermetyzować kadry. Każdy musi mieć szansę.

  • Piotr S. weteran

    fragment wywiadu z Adamem Małyszem: cz 1
    Thurnbichler zostanie? Chcecie, żeby pracował z juniorami.

    Powiem szczerze, że ja nie widzę innej opcji. A powiem jeszcze głośniej, że jak się nie zgodzi, to będziemy mieli duży problem. Według mnie to jest jedyny trener, który jest w stanie coś z naszymi juniorami osiągnąć. My mamy dobrych szkoleniowców, ale nie takich, którzy dźwigną taką pracę.

    To w czym kłopot?

    W tym, że już w Planicy inne kraje chodziły koło niego i namawiały go do pracy.

    Ryzyko, że odejdzie jest...?

    Bardzo duże. Jeśli on ma ambicje i dostanie prowadzenie znaczącej kadry albo posadę asystenta w mocnej reprezentacji, to różnie może być. W Polsce trzyma go to, że ma żonę, dziecko i mieszkanie w Krakowie. Żyjemy jednak w czasach, gdzie decyzję o przeprowadzce można podjąć z dnia na dzień. Dziś mieszka u nas, a za chwilę może być w Austrii czy Słowenii. Ja go znam. On nie ma parcia finansowego, ale swoje ambicje ma na pewno.

    Poza tym dla niego praca z juniorami w Polsce jest degradacją.

    To prawda. Natomiast w Tatrzańskim Związku Narciarskim, a mamy połowę głosów w PZN, stoimy murem za Thurnbichlerem. Chcemy, żeby dalej był i pracował dla polskiej reprezentacji, żeby odbudował nasze zaplecze. Sądzimy, że w ciągu dwóch lat mógłby to zrobić. My tego potrzebujemy, bo nie wiemy, kto zostanie po igrzyskach.

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    @kryychaa

    "Oni mają swoją wizję, chcą skakać po swojemu i nie jest w stanie przekonać ich do swoich, bardziej nowoczesnych, podążających za światem, metod."

    To dziwne, bo nie przypominam sobie, żeby któryś z zawodników krytykował innowacyjność metod szkoleniowych. Mało tego - Kubacki nawet chwalił (!) trening, na którym skakali, śpiewając i wykonując różne ewolucje. Dodał przy tym, że owszem, początkowo był do tej formy treningu nastawiony sceptycznie, ale jednak posłusznie wykonał zadanie.

    Kubacki nie jest osobą do końca wiarygodną, ale moim zdaniem TT pod tym względem jest jeszcze gorszy (niejasna sprawa z brakiem powołania dla Stocha, szukanie wokół siebie kozłów ofiarnych itp.).

  • ColdOne początkujący
    @Kolos

    Ja nie widzę na tym forum wyznawców TT, jedynie bardzo liczne grono sceptyków odnośnie przyszłych sukcesów naszej aktualnej kadry skoczków (no może poza Wąskiem). I nikt nie wybroni żenujących wypowiedzi Zniszczoła, skoczka 0,5 sezonu, którego "ukrytego talentu" nie było w stanie wyzwolić przez ponad 10 lat co najmniej kilku różnych trenerów...

  • kryychaa początkujący

    " Kiedy zaczął pan rozmawiać z trenerem Thurnbichlerem o przyszłości?

    Adam Małysz; Spotkaliśmy się około dwóch tygodni temu. Już wtedy stwierdził, że z tymi najstarszymi skoczkami nie jest w stanie się dogadać. Oni mają swoją wizję, chcą skakać po swojemu i nie jest w stanie przekonać ich do swoich, bardziej nowoczesnych, podążających za światem, metod. Thomas mówił mi, że jeśli nie będą podążać za światem, to ciężko będzie osiągać im dobre wyniki.

    Generalnie w kadrze iskrzyło i Thomas przekazał mi, że jeśli zostanie, to nie chciałby dalej pracować z najbardziej doświadczonymi zawodnikami. Chciał się skupić na Pawle i młodszych skoczkach. Trzon tej kadry stanowią jednak zawodnicy po trzydziestce."

  • Tomek88 profesor

    Okropne zachowanie Zniszczoła. Wyszedł brak klasy, brak szacunku do trenera. Przykre. Nie zapominaj Oluś dzięki komu miałeś swoje dwie najlepsze zimy w karierze i dzięki komu z kontynentalowca stałeś się zawodnik na top 20 Pucharu Świata.

    Tak się po prostu nie robi. Nie mogę patrzeć na niego i Kubackiego tak jak kiedyś. Na pewno nie będę im kibicował tak jak dotychczas

  • Kolos profesor
    @Ottesen

    Kubacki wyraźnie mówił, że Thurnbichler raz zarzucał masą wskazówek, nie potrzebnie kombinował kiedy szło dobrze, a innym razem nie szło a mimo to wskazówek nie było żadnych po za ogólnikiem jakimś. Słowem chaos.

    Nie ma żadnych sprzeczności. Trzeba tylko przeczytać w całości i że zrozumieniem to co powiedział Dawid Kubacki...

  • Kolos profesor
    @ColdOne

    Zniszczoł w tym czasie miał różnych trenerów, Maciusiaka chyba akurat najmniej. Jakieś pół oficjalne konsultacje i doraźne trenowanie by ratować formę to jednak nie to samo.

    Jak Zniszczoł podkreśla wkład Maciusiaka w swój rekordowy sezon (nie negując zupełnie roli Thurnbichleta w tym względzie) to nie ma powodu by mu nie wierzyć.

  • Piotr S. weteran

    Na interii jest wywiad z Józefem Jarząbkiem , pierwszym trenerem Dawida.

  • Ottesen stały bywalec

    Jak to jest, że raz jest gadka, że TT za dużo zmian próbował na raz wprowadzać, a potem że nie miał pomysłów skąd się coś bierze? Te wypowiedzi nie trzymają się kupy za bardzo. Ojjj chyba wszystko zostało zrobione pod naszych oldbojów żeby im przyjemniej było :s

  • ColdOne początkujący
    @Kolos

    Idąc twoim tokiem rozumowania, to Zniszczoł przez całą swoją dotychczasową karierę miał okazję "słuchać" tylko jednego dobrego trenera Maciusiaka :D Bo zanim pierwszym trenerem został Thurnbichler, to Olek "zdobył" w sumie mniej punktów Pucharu Świata niż w tym jednym właśnie zakończonym, w dodatku "bez dobrej atmosfery" ;)

  • kunegundek doświadczony
    @Ondraszek

    Bardziej po prostu pasuje koledze kolosowi to pod jego tezę, bo na przykład jak ktoś inny coś powie, to jest to podważane jeśli nie pasuje pod tezę, ale jak powie to Dawid i uderza to w kogoś, kto nie pasował do jego świata, to mówi "Zawodnik tak powiedział" i już ;)

  • Ondraszek stały bywalec
    @Kolos

    Tak sobie wyobrażam. Po tych latach bandy trojga i biznesowych układzikach tak musi być. Ucierpiał na tym sport, juniorzy i kibice. Co do ściemniacza Kubackiego proszę spojrzeć na wyniki ostatniego sezonu z Dodo miejsca :
    13, 35,33,44,32,48,42,28,39,21,27,27,14,13,7,15,18,33,18,7,15,18,33,18,7,26,9
    Patrzmy teraz na pierwszy sezon z TT
    1,1,4,6,2,1,2,1,3,3,1,3,2,2,4,11,10,17,3,17,5,7,9,3,19,1,8
    Trzeba naprawdę dużo samo zaparcia, żeby twierdzić, że jechało się na oparach po Dodo.
    Jak widać są ludzie, którzy w to wierzą bo ktoś coś powiedział. Internet jest po to, żeby go używać. Polecam. Kończę dyskusję, bo jak tu wielu stwierdziło z Kolosem jest ona bez sensowna, będzie zaprzeczał faktom wbrew logice . Dodam bo ktoś coś powiedział a Kolos łyka to jak pelikan. Zdrowia życzę i udanego życia w swoim świecie

  • Vow_Me_Ibrzu weteran
    @SzeskaFanStocha

    Sam poszperam w wolnej chwili, żeby sprawdzić, ale temat zdąży ulecieć.

  • Kiedycoszalozrobicie początkujący
    @Kolos

    Tak tak, ty wszystko możesz przewidzieć, ale ciężko ci poprawnie napisać wyraz " wziąć" wielki ekspercie xD

  • SzeskaFanStocha stały bywalec
    @Vow_Me_Ibrzu

    Patrzyłem na sport.pl, tvp.sport i wp sport i nic nie znalazłem

  • Kolos profesor

    Natomiast wyznawcy Thurnbichlera zapominają w jakim celu on do nas przychodził.

    Wcale nie po to by robić wyniki z weteranami, ale by ruszyć coś z młodszymi.

    Efekt jest taki, że za trzy lata jakiekolwiek wyniki z kim innym niż weterani to trzy trzecie miejsca Zniszczoła i Wąska.

    Przy czym i ten Zniszczoł widzi to inaczej.

    Rzeczywiście było warto te trzy lata dla jednego trzeciego miejsca Pawła Wąska? Bo tykę realnie wyszło z odmładzania kadry...

  • Kolos profesor
    @Michael16289

    Tak jak mówiłem. Dlanje liczy się zdanie zawodników. Jeśli Dawid Kubacki mówi, że jego wyniki z sezonu 22/23 to nie była zasługa TT to ja mu wierzę. Analogicznie Aleksander Zniszczoł. Nie ma powodu żeby nie wierzyć.

    Paweł Wąsek miał możliwość kontynuacji z Thurnbichlerem. Nie chciał więc tematu nie ma.

    Jak to sobie wyobrażacie? Dla TT wyrzuć my wszystkich z kadry? I co jednoosobowo by Wąsek startował?

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    ...

    Wysłuchałem wypowiedzi Zniszczoła i nie widzę w niej nic sensacyjnego. Owszem, była niedyplomatyczna i lepiej by było, gdyby Olek po prostu podziękował trenerowi za współpracę - ale nie była skandaliczna. Ani nawet specjalnie odkrywcza.

    I wcale nie powiedział, jak twierdzą niektórzy, że skakał w tym sezonie z mniejszym zaangażowaniem. Nie powtarzajcie plotek.

  • Ondraszek stały bywalec
    @ColdOne

    Chyba plastikowy:)

  • Michael16289 początkujący

    Szybko weryfikacja przyjdzie. Nie ma sensu już się licytować. Dla mnie TT zachował się z klasą i nie prał brudów a skoro Dawid i Olek nie mają tej klasy to już ich sprawa jest. TT jeszcze przez lata będzie w skokach i będzie miał wyniki a Dawid i Olek jak nie nabiorą pokory i dyscypliny to tak będą płakać na każdego. Ciekawe co wymyślą jak będzie Maciusiak od nich wymagał gdy nie będzie szło.

  • Michael16289 początkujący
    @Ondraszek

    No i tak będzie właśnie a Pawła czeka regres, bo już nie będzie miał tyle czasu poświęconego, bo będzie pełne skupienie na weteranach czyli Piotrek, Dawid, Olek i Kamil i może Wolny a Paweł nie będzie żadnym liderem kadry.

  • Ondraszek stały bywalec
    @Kolos

    Norwedzy pokazali jak wygląda nowe otwarcie. Widzisz jakiś problem? Nikt nie spodziewał się po nich sukcesów. Tak byłoby i u nas. Po tylu latach zaniedbań trudno spodziewać się cudów. Oczywiście wina byłaby trenera. Nie daj boże wytatuowanego. Nie systemu i paplaniny, że nowe nadchodzi a będzie po staremu. Za brak ewentualnych sukcesów na IO w przeszłym roku też będą winili TT. I TY będziesz im wierzył.

  • Michael16289 początkujący
    @Kolos

    Proszę Cię a Dawid już zapomniał jak miał sezon życia w pierwszym sezonie z TT ? 2 zwycięstwa na początku sezonu, 10 miejsc z rzędu na podium, brązowy medal na mistrzostwach świata na dużej skoczni a Piotrek złoto na małej. Dawid się rozpadł po chorobie żony i psychicznie nie jest w stanie dojść do siebie. A co Wąsek może Maciusiaka słuchał i dlatego miał najlepszy sezon w karierze ? Była wzajemna współpraca, wzajemne zaufanie i wzajemny szacunek a na czym innym Ty chcesz relacje z trenerem budować aby dojść do wyników? Na tacy ma Ci wszystko przyjść ? Ja twierdzę, że najłatwiej zwalić winę na trenera gdy pracujesz w szerszym gronie, bo łatwiej jest wmówić opini publicznej, że chciałeś ale nie działo. Dziwne, bo jakoś do prezesa nic nie docierało i jak prezes pojechał na turniej 4 skoczni to niby wszystko fajnie. Żaden z obecnych starych nie pójdzie na indywidualne trenowanie ze swoim sztabem, bo tam już nie będzie gadania głupot do mediów, bo sam ze swoim sztabem odpowiadasz za swoje wyniki i nic nie ukryjesz. A to, że Kamil nie pojechał na mistrzostwa świata to jest problem jego i jego sztabu, bo byli bez formy a najgłupszy błąd jaki zrobili to pojechanie na loty do Oberstdorfie gdzie Kamil nie miał stabilnej pozycji najazdowej. Trzeba było poczekać do Wilingen i tam się pokazać bo były większe szanse, że pojechałby jeszcze do Stanów, zrobiłby wynik i wrócił do Polski na resztę przygotowań a tak to pojechał do Japonii na stracenie bo nie miał szans w takiej formie aby być w pierwszej dziesiąte w jednym z konkursów, bo taki dostał warunek od TT.

  • Kolos profesor
    @Michael16289

    Wąsek mógł udowodnić swoje racje. Bo mógł dalej trenować z TT. Nie chciał. Tematu więc nie ma.

    "Słuchał się więc miał wynik" to tak słaba wymówka, że nawet szkoda komentować. Gdyby tylko na tym polegała współpraca z trenerem...

  • Kolos profesor
    @Michael16289

    Fajnie, Thurnbichler na chwilę coś tam potrenował z nastoletnim Tschofenigiem i od razu "wychowanek Thurnbichlera". Taa, na pewno...

    Co do reszty to tak jak mówiłem - wierzę zawodnikom a nie forumowym "ekspertom".

    Dodam, że czytałem dokładnie wypowiedź Kubackiego i właśnie on słuchał trenera, bo mówił, że jest zawodnikiem starszej daty i oczywistym dla niego jest słuchanie trenera. Więc jak TT dawał te chaotyczne wskazówki to Kubacki szedł na skocznię i je realizował, z efektem żadnym. Stwierdził Dawid, że zabrakło mu odwagi, że nie słuchać i robić po swojemu. I może wtedy wynik by był...

    Natomiast Zniszczoł nigdy w jednoznaczny sposób nie przypisywał swoich wyników z zeszłego sezonu Thurnbichlerowi. Że współpraca szła dobrze dopóki był wynik, nie dziwi bo kto cokolwiek skrytykuje, kiedy idzie dobrze?

    Jeśli chodzi o Kamila Stocha to ma swój sztab więc po co się ma wypowiadać na temat TT? Oczywiście parę gorzkich słów na temat TT mógłby rzucić i byłoby za co (absencja na MŚ). Ale to kwestia klasy Kamila. Niechce prowokować niepotrzebnych dyskusji.

  • Michael16289 początkujący
    @Kolos

    Czyli co jak sezon dobry miał to Maciusiak ale jak zły to już TT wina haha. Chorągiewka z niego jest totalna. Ja Ci powiem jedno i to będzie bliższe prawdy niż to co te dwa asy medialne dzisiaj powiedziały. Łatwiej jest zrzucić winę za niepowodzenie na trenera gdy pracuje się w kadrze a już trudniej gdy pracuje się indywidualnie. Już wiesz dlaczego Kamil siedzi cicho i nie papla jak 3 lata temu? Bo on i jego sztab są rozliczani za wyniki i już trudniej ukryć brak chęci do treningów. Łatwiej to ukryć gdy pracujesz w szerszej grupie. I to jest bliższe prawdy niż mityczny chaos z milionem wskazówek naraz. No to widocznie wychowanek Thomasa, który wygrał puchar świata ogarniał te tysiąc wskazówek 😄

  • Michael16289 początkujący
    @Kolos

    Tutaj już nie chodzi o wyniki, tylko o sponsorów i kontrakty reklamowe, bo bez nazwisk Kubacki, Stoch czy Żyła nie byłoby dalszego finansowania. Ale i tak Paweł zjadł tych wyszczekanych asów medialnych jak dobry tort, bo słuchał się. Blisko 700 punktów w klasyfikacji generalnej a Olek tak kozaczył po zeszłym sezonie, że będzie miał ich w tym 1000 a tu się okazuje, że z konkursu na konkurs Paweł go zjada regularnością i nie pajacuje w mediach. Zamknął dziób Paweł i dzięki temu, że był wzajemny szacunek i chęć wspólnej pracy to zagrało dla Pawła świetnie i powinien się tego trzymać ale po prostu nie miał odwagi iść po swoje gdy Adam mu zaproponował dalszą współpracę z Thomasem w indywidualnym toku. Dam sobie rękę uciąć, że starzy nie są w stanie ogarniać nowych metod szkoleniowych, które są kluczowe aby pogodzić je ze zmieniającym się sprzętem. Skoki nie będą dostosowywać się do wymagań Dawida czy Olka, to oni mają się do skoków dostosować jeśli chcą robić wyniki i tyle. A Dawid to już sam się gubi w swoich wypowiedziach. Po 2 konkursie turnieju 4 skoczni mówi, że problem jest od 2,5 roku a dzisiaj mówi, że pierwsze pół roku było super. Doleżal dopuścił do tego, że dyscyplina zniknęła, którą Horngaher trzymał, bo Doleżal ma podejście zbyt koleżeńskie i rozprężył starych i jest problem podczas większych wymagań.

  • Kolos profesor
    @Piotr S.

    Zniszczoł też rok temu przypisywał podbudowę pod życiowy sezon Maciusiakowi. Acz złego słowa o Thurnbichlerze nie mówił. Ale chyba było tak jak z Kubackim - dopóki w miarę szło, współpraca była ok. Bo Thurnbichler nie szukał, nie kombinował, nie dawał miliona wskazówek. Ale kiedy zaczęło nie iść było tylko chaotyczne szukanie na ślepo.

    Smutne, że to wszystko można było przewidzieć w dniu zatrudnienia Thurnbichlera....

    Szkoda mi chłopaków, bo stracili 2 lata kariery, a ani Zniszczoł ani tym bardziej Kubacki młodzi nie są....

  • Vow_Me_Ibrzu weteran
    @SzeskaFanStocha

    Wtedy teksty były na paru portalach, więc całkiem możliwe, że dałem złą referencję. Mogło być też sport.tvp.pl (ten kościół też dzwoni), ale też któreś inne źródło.

  • Piotr S. weteran

    Bo sytuacja przypomina w piłce kopanej. Jest poważna różnica między liczną punktów zdobytych przez Pawła, a Olka czy Dawida. Z tym, że Paweł słuchał trenera. Wszyscy są winni, a oni są idealni. Olek jeszcze rok temu był normalny. Mam nadzieję, że się opamięta. Jak mają być wyniki gdy zawodnik nie chce słuchać trenera? Jak Maciej Maciusiak przykręci śrubę zawodnikom to będzie "be" ? Czy nie będzie buntu zawodników? Czy wtedy nie będzie poświęcony kolejny trener ?

  • Kolos profesor

    "Fajne" mamy forum i takżą logikę - nie ma chemii i dobrej atmosfery między zawodnikami a trenerem? Wywalmy wszystkich zawodników, a trener nie wiadomo co, zacznie z nudów trenować samego siebie? Jak wy sobie w ogóle wyobrażacie kadrę A bez większości obecnych kadrowiczów? Chyba nie bez powodu ci a nie inni zawodnicy w niej są....

    Oczywiście wiem - zostałby Wąsek. Ale na jednym zawodniku drużyny się nie zbuduje.

    Reasumując bardziej wierzę Dawidowi Kubackiemu i Aleksandrowi Zniszczołowi kiedy mówią, że ich lepsze chwile za kadencji TT to niekoniecznie jest zasługa cudotwórcy z Austrii, a nie forumowym "ekspertom".

    I tyle.

  • ColdOne początkujący

    AZ oświadczył przed kamerami Eurosportu, że "nowego trenera będzie słuchał" i że "w przyszłym sezonie powalczą o Puchar Świata" ;)

  • Ondraszek stały bywalec

    I jeszcze jedno Olo. Popatrz co się stało z Norwegami. Nie wiesz? Karma wróciła.

  • SzeskaFanStocha stały bywalec
    @Vow_Me_Ibrzu

    Nic nie znalazłem

  • Vow_Me_Ibrzu weteran
    @SzeskaFanStocha

    Niestety konkretnie nie, a nie mam teraz weny, żeby przebijać się przez wyszukiwarki. To był jeden z artykułów z okresu bicia w dzwony alarmowe po falstarcie w TCS. Wydaje mi się, że na Sport.pl.

  • SzeskaFanStocha stały bywalec
    @Vow_Me_Ibrzu

    A pamiętasz kto i gdzie tak napisał bo chciałbym zobaczyć ten artykuł/wpis na X?

  • Michael16289 początkujący
    @Orzel_z_Krokwi

    Owszem nasi mieli wpływ ale największe sukcesy Kamil ma za kadencji Horngahera, cała kadra największe sukcesy ma za Horngahera i to jego metody szkoleniowe i dyscyplina jaką wprowadził miały wpływ na to, że mieliśmy wyniki a jak kolega Doleżal przejął kadrę to nastąpiło rozprężenie i dyscyplina się skończyła, bo za dużo im Dodo pozwalał.

  • Ondraszek stały bywalec
    @Piotr S.

    Nie miał prawa, bo nie był trenowany przez TT.

  • Ondraszek stały bywalec
    @23haze

    Starzy zawodnicy dostali wolną rękę i widać było skutek. Tylko Paweł słuchał się TT i jak widać wyszło mu to na dobre. Ciekawe, że tylko on przez cały sezon wypowiadał się dobrze o współprac z TT. Atmosferę zepsuli ci, od których TT okazał się lepszy. Co prawda nie był to poziom na top 10 ale okazał się lepszy dla tych, co założyli własny sztab, mieli swoje czucie, czy nie stosowali się do uwag trenera. To jest fakt i tutaj Twoja stronnicza wypowiedź się nie broni. Widmo degradacji mieli przed oczami, a co za tym idzie kasa mniejsza i trzeba by zap....ać żeby utrzymać się w kadrze. Poza tym jest zasada doboru zawodników przez trenera, a nie trenera przez zawodników . Jak widać u nas musi stać wszystko na głowie. TT poszedł na to nie wiedząc z czym się mierzy. Dlatego wypowiadał się, że w tych realiach na siedemdziesiąt procent on nie chce tego kontynuować . Piotrek też mówił, że TT sam chciał zrezygnować. Jestem pewien, że PZN został postawiony przed faktem dokonanym. TT przedstawił swój plan, który eliminował starzyznę i to nie spodobało się PZN. Nie wierzę mediom, tym bardziej krętaczom z Kubacki, Stochem i Zniszczołem na czele.

  • Orzel_z_Krokwi stały bywalec
    @Karpp

    Haha życzysz źle polskim skokom, bo w sztabie będą znajdować się samo Polacy xD Żałosne.

    Zapomniałeś już, że ta polska szkoła zrobiła ze Stocha Mistrza Świata oraz dwukrotnego Mistrza Olimpijskiego? Że to w czasach tej polskiej szkoły zaczęliśmy odnosić pierwsze sukcesy drużynowe?

  • Piotr S. weteran
    @23haze

    Z wyników Pawła Wąska tak. Tylko, że on nie gwiazdorzył i słuchał trenera. Kamil Stoch pierwszy miał prawo do narzekania na trenera Thurnbichlera, ale nie nadawał na niego.

  • ZXCVBNM_9999 profesor

    A jeszcze dopowiem jedno. Wszyscy się nabijali z niego, że mięka faja i wgl bulszczoł, a wychodzi na to, że to arogancki, pewny siebie typ który celowo skakał padakę, by grać na zwolnienie trenera xD. Wiadomo, w wielu kwestiach mogę się mylić, ale konsekwentnie mówiłem, że kwestia jego skoków nie leży w mentalu, tylko stabilności technicznej. Tzn. to jednak trochę mental, bo to głowa decydowała, żeby pobieżnie traktować TT.

  • Kiedycoszalozrobicie początkujący
    @Dekarz

    Ale tacy jak ty to toksycy a nie kibice, siedzisz na [***] i szczekasz anonimowo, bo realnie nic nie możesz
    A ty @kunegundek ciesz się że jesteś tylko małym robakiem, który nic nie znaczysz, bo za to co napisałeś i za obrażenie ludzi powinieneś dostać liścia

  • Michael16289 początkujący
    @23haze

    Dziwne, że TT potrafił wychować juniorów u siebie w kraju i dzisiaj chłopaki robią w pucharze świata super wyniki a jego wychowanek robi puchar świata. Jak nie masz jednego systemu szkolenia, tylko co kadra to inny system to nie ma sensu wymieniać trenerów jak rękawiczki, bo trener kadry A nie jest od budowania systemu dla całej kadry, bo jak był w kadrze Horngaher to dlaczego jego metody nie zostały wprowadzone od podstaw ? Nie ma ciągłości rozwoju, bo nie ma systemu i niech się Małysz nie dziwi, że nie ma następców. Każdy kolejny sezon dla starych to będzie męka, bo nie mają totalnie zgrania ze sprzętem i nie potrafią się zaadoptować do nowych realiów

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @Janusz11

    Nie, tu powinien zareagować PZN i całe te towarzystwo zawiesić xD.

  • Michael16289 początkujący
    @Xellos

    Mleko się rozlało już i może Małysz zapomnieć o tym, że TT weźmie się za juniorów. TT zachował się z klasą i nie reagował na zaczepki od tych pseudo baletnic co im wiecznie coś przeszkadza. No chyba, że wie Małysz, że TT nie przyjmie oferty i nie ma zamiaru na takie buntownicze zachowanie reagować. A juniorów których mamy teraz to oni nie powąchają prędko pucharu świata przy takim kolesiostwie.

  • Xellos profesor

    Sluchałem tego wywiadu w TV z zażenowaniem. No ale skoro już taki pewny siebie jest ten Zniszczoł to rozumiem w nastepnym sezonie z Maciusiakiem będzie wygrywał zawody.

    Niżej Janusz11 wszystko już wyjaśnił. Napiszę więc, pożyjemy zobaczymy Oluś. Karma wraca. Skoczkowie chcą kumpla a nie trenera xd no to dostali kumpla.

    A kibicom aby powtórzę co Wąsek powiedział. Nie boi się zmiany trenera bo będzie robił to samo co z TT ! Więc jego wynikami czasem nie zasłaniajcie pracy Maciusiaka ;) Czekamy na wielkie punktowanie Kubackiego, Zniszczoła i Wolnego...

  • Senargai początkujący
    @kunegundek

    Ok, ale ukaże, od karać. Sorry, przy tej liczbie analfabetów tutaj, gdzie Twoje wypowiedzi są sensowne, to boli. :)

    @Vow_Me_Ibrzu "dziennikarze pisali". Równie dobrze można napisać, że "Mietek pod Żabką mówił". Ci fantaści szukający sensacji w worku ziemniaków, zwykli kłamcy, bo lepiej się klika, to taki autorytet, jak... [dopisz sobie cokolwiek abstrakcyjnego]. I jeszcze odnośnie dziennikarzyn, bo chyba tylko SJ trzyma już jakiś poziom, umknęło trochę wszystkim, że całe studio Eurosportu trzeba zaorać i zacząć od nowa.

  • 23haze doświadczony

    KTO? - Jeśli nie zawodnik, wie najlepiej, czy praca trenera jest właściwa i przynosi wyniki? Staję zdecydowanie w obronie naszych zawodników. Klasyfikacje we wszystkich kategoriach z ostatnich trzech sezonów mówią wszystko. Tak jak i wy, miałem nadzieje związane z młodym i ambitnym trenerem. Tak jak i wy, zawiodłem się. Czy ktoś z piszących tu jest zadowolony z wyników naszych orłów? I dobrze się stało, że chłopcy sypią TT, bo juniorów też szkoda.

  • kunegundek doświadczony
    @Janusz11

    Właściwie w 1000% się z Tobą zgadzam. :)
    Największym grzechem Thurna była jego "miękkość", mam wrażenie, że on wręcz chciał się przypodobać starszyźnie, ale efekt był odwrotny.
    A Zniszczoł to największy dzban jakiego nasza polska skokowa ziemia widziała.
    Ogólnie pewnie nikt nie pamięta jak byłem za ukaraniem wolnego za to co gadal rok temu. W tym roku nikt ich nie ukarze, ale jak dla mnie wszyscy co tak ujadali i kozaczyli najlepiej jakby w najbliższej przyszłości skończyli że skokami, dla dobra skoków. Nie wierzę trochę, że to pisze, ale jakby nie byli burakami i świętymi krowami, tj spoko, ale w tej sytuacji niech zalicza katastrofalny sezon i niech znikają. Jedynie za Dawidem odnoszącym sukcesy trochę będę tęsknił, ale nie za jego osobowością.
    Już wolę oglądać 18-21 Latków skaczących na razie niewystarczająco dobrze na PŚ niż takie mendy. i obu tak się stało.
    Niech Paweł tylko przejdzie ten okres odpowiednio, Piotrek niech sobie robi co chce, bo on raczej był tym co miał wywalone (ale jak dołożył cegiełkę, to wiadomo), Kamil nie wiem co o nim myślęc, ale Olo, Dawid, Kuba - było fajnie i dziękuję za dobre emocje, ale chyba czas zdobić czystkę w kadrach po IO i dać nawet skakać młodym, jeszcze nie na tym poziomie, jeśli dalej ma skakać kółko wzajemnej adoracji

  • Vow_Me_Ibrzu weteran
    @Michael16289

    Dziennikarze pisali na początku roku, że Alesander miał obiecany przez TT wyjazd na TCS niezależnie od wyników MP, a nie pojechał (tzn. chodzi o sezon 22/23), co popsuło stosunki mimo późniejszych dobrych wyników. Możliwe, że Zniszczoł jest pamiętliwy i stawia osobiste urazy oraz powiązania towarzyskie nad kwestiami merytorycznymi.

    A trener jeżeli będzie poszukiwany, pewnie przyjdzie, ale najpierw dokładnie wypyta TT, jak było i postawi PZN swoje warunki. Z przewietrzeniem kadry na czele.

  • Paweł39 weteran

    Napewno kolega Maciuś sprawi że Zniszczoł będzie latał po 270 nawet i bił rekordy.. ech szkoda gadac

  • Michael16289 początkujący
    @Vow_Me_Ibrzu

    Przecież w zeszłym sezonie Olek miał swój najlepszy sezon w karierze a teraz psioczy na trenera. On jest jak chorągiewka i tyle. Za bardzo kozaczy a zapomina dzięki komu ten zeszły sezon był tak udany dla niego i dzięki komu dobrze skakał na mamucie, bo na pewno to nie zasługa Maciusiaka. Teraz już jest po ptokach ale jedno jest pewne, tymi wypowiedziami żaden poważny trener już do nas nie przyjdzie.

  • Vow_Me_Ibrzu weteran

    Ale faktem jest, że przy takich emocjach dalsza współpraca była niemożliwa. Istniały dwie opcje — zmienić trenera albo posłać na zieloną trawkę całą grupę zawodników. Powołanie dwu równoległych kadr też by nie było opcją, skoro trwałaby między nimi regularna wojna. Niewykluczone, że gdyby nie zawalone przygotowania do sezonu 23/24 TT miałby po stronie swoich aktywów Pawła już wygrywającego konkursy, może też relacje z Aleksandrem byłyby inne, i wtedy to on byłby górą.

  • Karpp profesor
    @Michael16289

    Oby tak się stało. Wreszcie wejdzie całkowicie polska szkoła do której w ogóle nie mam zaufania. I może wreszcie wszyscy przejrzą na oczy ile jest warta. Wszyscy, i kibice i sponsorzy i działacze i nawet politycy i może wreszcie Małysz Xd

  • Michael16289 początkujący
    @Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak

    I właśnie dzięki takim głupim wypowiedziom TT nie weźmie juniorów, ponieważ nie jest frajerem aby dawać się takim łebkom obrażać w mediach, ponieważ też oni mają swoje za uszami. Weryfikacja bardzo szybko przyjdzie.

  • Piotr S. weteran
    @Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak

    Coś w tym jest.

  • waldemarsson weteran
    @Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak

    Dlatego ja raczej nie lubię polskich zawodników i obojętne mi czy wygrywają czy przegrywają. Nic to w moim życiu nie zmienia.

  • Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak profesor

    Ciężko być fanem Polskich sportowców. Piłka nożna najpopularniejszy sport w Polsce, piłkarzyki zwalniają trenera za trenerem, w wywiadach zgrywają kozaków, przychodzi mecz i mają nogi z waty i strach w oczach. Skoki najpopularniejszy zimowy sport w Polsce. Skoczkowie również zwalniają sobie trenerów. A to jeden za mało daje wskazówek a to drugi daje ich za dużo. W wywiadach poza nielicznymi przypadkami wszystko zwalane jest na sztab, warunki a u siebie wad nie widzą.

  • Senargai początkujący

    Z Maciusiakiem Zniszczoł polata 270m na HS250, tak będzie, nie ściemniam. Z naszym polskim geniuszem trenerki będzie forma wynikająca ze 130% zaangażowania.

  • Vow_Me_Ibrzu weteran

    No to mamy sezon sprawdzenia. Fakt, że TT zostawia stanowiące poziom odniesienia wyniki takie, że MM łatwo będzie robić za objawienie polskiej szkoły trenerskiej i cudotwórcę — wystarczy utrzymanie trajektorii wznoszącej Pawła i odblokowanie Aleksandra, żeby zrobić tych parę podiów, a przy dobrych wiatrach coś wygrać. Może wystarczy samo zdjęcie presji psychologicznej wynikającej z niełatwej współpracy z Thurnem, który oczywiście swoje za uszami ma. I ja tego ekipie życzę, naprawdę. Ale jeżeli w okolicach TCS zacznie rozbrzmiewać głośne pytanie „Co się dzieje, że miało być tak dobrze, a jest zupełnie inaczej?”, a skończy się padem na IO, Kamil, Dawid, Aleksander i Jakub są bezwzględnie do wyrzucenia z kadry przed kolejnym nowym otwarciem. Bo okaże się czarno na białym, że to oni byli niereformowalną grupą, która sabotowała próbę sanacji, i tak samo zrobią z kolejną.

  • Dekarz początkujący
    @Ondraszek MAsz 100% racji chłopie

    Skoki polskie zasługują na to aby umrzeć mając takie władzę, tak obrzydliwych emerytów którz zrobią wszystko aby wycisnąć ile się da kosztem całej dyscypliny i młodzieży oraz kibiców (większości) która jest jak ta januszeria na meczach piłki nożnej.

    PZN = PZPN a Trojka Drombo to takie Krychowiaki, Peszki czy inne ananasy.

  • Michael16289 początkujący
    Michał

    Miał Olek swoje 5 sekund dzisiaj i kazaka udaje. Zapomniał już jaki był kozak po zeszłym sezonie i jak się chwalił, że będzie miał w tym sezonie minimum 1000 punktów w klasyfikacji. Przykro mi ale złej baletnicy będzie wszystko przeszkadzało. A Maciusiak ich niestety krótko trzymał nie będzie, bo to jest ich kolega. Paweł pokazał, że trener potrafi wyciągnąć z niego co najlepsze ale Paweł zamiast myśleć o sobie to poszedł za resztą jak marionetka. Przykro mi ale Paweł zrobi regres a Olek wyląduje w PK bo nie będzie nic sobą reprezentował a Paweł zatęskni za TT. Mnie te wypowiedzi Dawida I Olka zupełnie się nie kleją, bo jakby idiotę z TT robili, jakby to on miał za nich wszystko robić ale Dawidek już zapomniał jak miał sezon świetny zaraz jak TT przyszedł. Olek też już zapomniał jak w zeszłym roku robił wyniki. Dla mnie sprawa jest jasna. Dawid i Olek nie mają mentalu aby iść po swoje, tylko za dużo gadają a za mało pracują i najlepiej na trenera wszystko zwalać.

  • Ondraszek stały bywalec
    @Polska2025

    Będzie wydzwaniał do Stocha i knuł z Kubackim jak zaszkodzić Wąskowi i to nie jest żart :(

  • Janusz11 doświadczony
    @Janusz11

    Jeszcze jedno: bazując na wypowiedziach SAMYCH ZAWODNIKÓW ubolewać należy nad tym, że Thurnbichler nie potrafił ich wziąć za m..y jak Horngacher i zmusić do robienia tak, jak każe - inaczej się z tą ekipą (pomijając Wąska) nie da, jak widać, trudno też mówić, że to "kiepski trener". Jak można oceniać jego warsztat skrajnie negatywnie w sytuacji, gdy oni faktycznie go nie słuchają, a ten, który słucha, wynik zrobił? Rzeczywiście błędem było zatrudnianie go do kadry A, tu potrzebna była twarda ręka trenera z autorytem wyraźnie starszego od trójki Drombo, bo a Thurnbichler może lepiej sprawdziłby się w roli trenera młodzieży, ale o tym raczej się już nie przekonamy.

  • Janusz11 doświadczony
    @Janusz11

    Choć i tak największa beka jest z Kubusia Wolnego, który co prawda nie wypowiadał się tak skandalicznie, ale również przyłożył rękę do zwolnienia trenera, choć on jest pod względem polityki startowej jednym z największych beneficjentów panowania TT, którego był pupilem i który radośnie obwoził go nawet po żałosnych występach. Dla niego ta zmiana może skończyć się tak, że na PŚ będzie jeździć Wąsek, Zniszczoł i trójka Drombo, a on sam na stałe wyląduje w PK i nie będzie porównywany bezpośrednio z emerytami pod kątem rywalizacji o miejsce, bo ci po słabych występach będą jeździć na mityczne treningi i od razu wracać bez bezpośredniego porównania z nim, jeśli Wolny pod ich nieobecność nie zaskoczy pozytywnie w PŚ.

    Wymarzony scenariusz dla reprezentacji Polski? TuTu przejmujący grupę młodzieży, Tomasiakołukaszczyki z gigantycznym postępem, sportowo lepsi od buntowników już w przyszłym sezonie i bezlitośnie wyrzucający ich ze składu na PŚ, a może i na IO, to byłaby piękna zemsta Austriaka. Niestety mało prawdopodobne: raz, że Tutu kadry juniorów raczej nie przejmie, dwa, że rok to będzie za mało i dziadki sobie jeszcze na IO pojadą, wycieczki w PŚ przez rok objeżdżą, a potem w większości uciekną na emeryturę przed karzącą ręką sprawiedliwości.

  • Janusz11 doświadczony

    Trudno nie być zniesmaczonym dzisiejszymi wypowiedziami Zniszczoła i Kubackiego, którzy na trenera po prostu się w*****i, bez żadnej refleksji. Każdy z nich zaliczył pod opieką Thomasa życiowe sezony (Dawid 2022/2023, Olo 2023/2024), ale nie przeszkadza im to obrażać już zwolnionego trenera i odbierać mu nawet te nieliczne zasługi, które niewątpliwie ma.

    Trzeba dodać ważną uwagę: po artykule Balcerskiego i wypowiedziach Kubackiego panuje narracja, że absolutnie wszystkie dobre wyniki reprezentantów Polski poza Wąskiem to zasługa innych trenerów (Maciusiaka, pozostałości po Dolezalu), ale wszystkiemu co złe winny sam Thurnbichler, przodują w tym głównie Kolosy. Jest to wyjątkowo żałosne, tak samo, jak twierdzenie, że dobre wyniki Dolezala to była pozostałość po Horngacherze, a poza tym nie trzyma się kupy.

    Zacznijmy od Kubackiego: sezon 2021/2022 był dużo słabszy od kolejnego, mimo medalu IO, nawet po IO nie było szału w PŚ w jego wykonaniu, a rok 2022/2023 to najwyższy poziom Dawida w karierze, przebijający wszystkie lata u Czecha. Trudno uznawać sezon 2022/2023 za dzieło wyłącznie pracy na planach Dolezala, skoro sam Kubacki w tamtym okresie wypowiadał się zupełnie inaczej - na Thurnbichlera zaczął zwalać problemy później, gdy przestało iść.

    Wyniki Zniszczoła z sezonu 2023/2024 to dzieło Maciusiaka? No to robimy sprawdzam: Maciusiak prowadził Ola od sezonu 2018/2019 przez 5 lat pod rząd (2 lata były w łączonym sztabie, ale Zniszczoł pracował wtedy też głównie z Maciejem), zaczął od dużego postępu na poziomie PK względem sezonu u Zidka, ale punktów PŚ z tego nie było, potem był rok stagnacji, lepszy sezon 2020/2021 z punktami PŚ, gdzie ze względu na konkurencję trudno było się przebić na stałe, słabszy kolejny rok i w końcu przyzwoity sezon w PŚ z regularnym ciułaniem punktów, po 5 latach. Potem Maciusiak opuszcza kadrę B, Zniszczoł trafia do kadry A i dopiero wtedy robi życiową formę z podiami. Maciej powraca do kadry A na życzenie Ola i ten zalicza gorszy sezon.

    Biorąc pod uwagę powyższe: absolutnie nie kupuję twierdzenia, że to Maciusiakowi Zniszczoł zawdzięcza życiowy sezon. Maciusiak miał 5 sezonów na to, by doprowadzić go do takiego poziomu, ale udało mu się dopiero "zdalnie", gdy nie pracował w kadrach - tak, tak, na pewno, a świstak siedzi i zawija w sreberka. :)

    Mówiąc krótko: wypowiedzi Zniszczoła i Kubackiego są absurdalne i haniebne i oby dopadła ich za nie karma.

  • Ondraszek stały bywalec
    @Marcin RdM

    Wielki Olo się odezwał, bo mu jeden konkurs wyszedł. Prawda jest taka, że mimo iż Paweł nie był w wybitnej formie, to nawet dla was stał się kosmosem, obiektem zazdrości zagrożeniem, bo pojawiła się pierwsza jaskółka, która groziła drombo stałą utratą miejsca w kadrze. No bo jak? Ten co na mamuty bał się nawet spojrzeć teraz bije was na głowę w przekroju całego sezonu. A nie daj boże, gdyby w kolejnym sezonie pojawili się kolejni. Złą atmosferę wy wprowadziliście bo apanaże za reklamy i sponsorskie mogły się zakończyć. Chociaż w twoim przypadku uważam, że były znacznie mniejsze, niż bezpośrednio zainteresowanych drombo. Pomijam tu Piotra bo jednak startował ligę niżej. I jakoś mniej się angażował przynajmniej oficjalnie w te knowania przeciw TT. Przypominam, że gdy przyjmowano TT miała być wymiana pokoleniowa. Chciał to zrobić. Inną sprawą, że nie miał z kogo wybierać. Teraz wiemy dlaczego . TT popełnił jeden błąd. Nie zabrał Stocha na MŚ. Prezentował się tak jak inni i tym szóstym mógł być. Na miejscu okazałoby się kto ma skakać. Dlatego śmieszą mnie wpisy, że czekacie aż drombo wejdzie na wyższy poziom. A za rok będziecie psioczyć na Małysza, że nie ma młodych. Thomas powiedział, że w tych realiach nie widzi siebie. Doskonale je poznał użerając się z drombo. Mam nadzieję, że oleje ten cały związek i pójdzie tam, gdzie jego wiedza będzie doceniana, a zawodnicy dążyli do poziomu Autów a nie swojego ego. Wielki Olo gwiazdor drugiego planu

  • Piotr S. weteran
    @Marcin RdM

    Sorry, ale jak ma być inaczej gdy zawodnicy nie słuchają się do poleceń trenera? Należało raczej zrezygnować z części zawodników niż z trenera. Gdy szatnia rządzi to nie ma szans na dobre wyniki. Mamy podobne zjawisko w piłce nożnej. A jak Maciej Maciusiak przestanie pasować bo nagle zacznie czegoś wymagać od zawodników, to będzie bunt części zawodników?

  • Marcin RdM początkujący
    Kulisy Zwolnienia TT

    Takie podsumowanie zwolnienia TT średnia punktów zdobytych do ilości występów:
    To pokazuje głupotę TT nie biorąc 3 zawodnika w Kadrze na MŚ
    Wąsek 21.10pkt
    Zniszczoł 10.27
    Stoch. 7.85
    Kubacki 6.10
    Zyła 5.33
    Wolny. 5.04
    I przepaść!! Między Resztą świata!!
    3 w PŚ Kraft miał średnia 44pkt więc przepaść :(
    Więc wynik Wąska jest taki sobie ale na tle fatalnych wynikach całej Kadry Bardzo dobry sezon 😉
    Liczę na kolejny sezon i Wąska w lepszej formie. Zniszczoła w najlepszej 😉 i powrót naszych weteranów. Stoch , Żyła , Kubacki.
    Będzie dobry Sztab. Maciusiak , Kruczek , Dodo.

  • Polska2025 początkujący

    Oluś, w kolejnym sezonie zero wymówek. Dostaliście co chcieliście. Teraz ma być 200 procent zaangażowania i przede wszystkim WYNIKI.

  • Wierchojańsk stały bywalec

    "W Planicy poczułem, że nie jestem tu, by walczyć o wygraną. Po prostu są ze mną na dole ludzie, którzy się cieszą, że ja skaczę i chcę latać jak najdalej."

    I wszystko jasne, Olek naucz ty się takiego podejścia w każdej próbie konkursowej, a wygrywać to się staraj treningi dla odmiany, wyjdzie lepiej.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl