Andreas Kuettel wygrał konkurs Letniego Grand Prix w austriackim Bischofshofen. Szwajcar dzięki skokom na 135 i 137m wyprzedził lidera klasyfikacji generalnej - Jakuba Jandę, który w finale uzyskał najlepszą odległość dnia - 140,5m. Trzecie miejsce przypadło dziś Niemcowi - Michaelowi Uhrmannowi (133 i 138m).
Szwajcar objął prowadzenie już po pierwszej serii zawodów, kiedy to poszybował aż na 135m i wyprzedzał Jakuba Jandę (134,5m) oraz trzeciego Michaela Neumayera (136,5m), który mimo najlepszej odległości, przegrywał z rywalami notami za styl.
W finale jury zawodów zdecydowało się na podniesienie rozbiegu o dwie belki startowe, dzięki czemu Jakub Janda zadziwił wszystkim skokiem aż na 140,5m, jednak lądowanie na dwie nogi zaoowocowało słabymi notami od sędziów. Wykorzystał to Andreas Kuettel, który lądował z telemarkiem na 137m i wygrał swój pierwszy w życiu konkurs Letniego Grand Prix. Bardzo dalekim skokiem w serii finałowej (138m) popisał się także Michael Uhrmann, który ostatecznie wywalczył trzecią lokatę.
Najlepszy dziś z Polaków - Kamil Stoch - zajął ostatecznie 15. miejsce, po skokach na 128 i 129m. Po pierwszym słabym skoku na 124m, w finale poprawił się także Adam Małysz, który z wynikiem 131m uplasował się na 20. pozycji.
Najgorszy skok zawodów oddał niestety trzeci z reprezentantów Polski - Krystian Długopolski (113,5m i 50. miejsce), który na dodatek zaliczył niegroźny upadek, już poza obszarem ocenianym przez sędziów.
Upadkiem zakończył swój pierwszy skok także Kamil Stoch, który najwyraźniej po lądowaniu nadmiernie rozluźnił się, co zaowocowało wywrotką po wjechaniu na mokrą korę, jaka kończy zeskok skoczni w Bischofshofen. 18-latkowi z Zębu nie przeszkodziło to jednak w udanym występie w drugiej serii.
Po sobotnim konkursie w Bischofshofen nadal liderem klasyfikacji generalnej LGP pozostaje Jakub Janda z 406 punktami. Na drugim miejscu jest Wolfgang Loitzl (370 pkt.), a trzecią lokatę zajmuje Thomas Morgenstern (326 pkt.).
Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem przed dwoma konkursami w Japonii jest Kamil Stoch (16. miejsce), 22. jest Krystian Długopolski, a 33. Adam Małysz.
Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz pełne wyniki konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Grand Prix »
Zobacz wszystko na temat zawodów Letniego Grand Prix w Bischofshofen »
-
anonim
Hakuba
Nie bardzo mamy kogo poza Stochem wysłać do Japonii.
Na pewno powinni lecieć Bachleda,Hula i W.Skupień.
Ale słysząc bełkot Ojca Dyretora w telewi zorze, to w Japonii gdzie stosunkowo łatwo zdobyć pkty dalej będzie skakać wyłącznie kadra A i co z tego że wszyscy wejdą do 50-tki (bo tylko 50-ciu będzie skakać) jak do 30-tki tylko Kamil.
-
anonim
Pewnie ustawili barierki tak blisko, żeby uatrakcyjnić widzom oglądanie zawodów.
To musiało byc chyba w sezonie 2000/2001 -
anonim
@ 2006 -
Tak to prawda , pamietam doskonale , jak zawodnicy wpadali w barierkę po lądowaniu ,
bo nie bylo jak wychamować jestem pewna , że to byly Niemcy , i to byla zima ,
lecz nie pamietam , które miasto , nawet nasz Adam też wpadl wtedy na bariere ,
potem zawody przerwano , i odsubięto barierke dalej ,
co do Kamila masz racje , to świetny zawodnik , lecz przyjdzie chyba mu jeszcze poczekac na solidne sukcesy w tym aporcie , nic tak szybko nie przychodzi ,
ale juz dzis widac jak wielki potencjal dżemie w tym mlodym sportowcu ,
nieraz potrzeba wielu lat aby wskoczyć na podium PS , to fakt.Trzeba ciężko pracować i nie poddawać się , niepowodzeniami, a wszystko przyjdzie z czasem. -
anonim
Wywracali się raczej na styku igielitu z trawą, te przewrotki na korze spowodowane były raczej tym, że były bardzo blisko ustawione barierki dla widzów i zawodnicy mieli mało miejsca na hamowanie (aż sie prosi o przeciwstok). Gdzieś czytałem, że kiedys z tego powodu przerwano jakies zawody i odsuwano barierki, bo zawodnicy jeden po drugim z impetem wpadali w nie, ale juz nie pamiętam co to były za zawody.
-
anonim
Zdziwiła mnie bardzo ta kora na skoczni na której wszyscy się wywracali...
-
anonim
Trochę się rozmarzyłem przed tym konkursem, po cichu liczyłem, że Kamil wskoczy na podium, ale się nie udało i poczułem lekki zawód (pomimo, że oba skoki Kamila w konkursie były dobre). Ale teraz myślę, że to może nawet dobrze, niech poczeka jeszcze parę lat na sukcesy, bo gdyby osiągnął go dziś, mógłby roztrwonić swój sportowy potencjał (tak jak Mateusz Rutkowski, dla którego wygrana w MŚJ i medialny szum wokół jego osoby okazały sie zgubne)
Wygrana Kuettela to nie przypadek, ale efekt cięzkiej kilkunastoletniej pracy sztabu szkoleniowego i samego zawodnika. Ten sympatyczny zawodnik skacze już jedenasty sezon i wreszcie doczekał się zwycięstwa w zawodach. Po tylu latach treningów i rywalizacji w zawodach z pewnością zdaje sobie sprawę z tego, jak ciężko zapracował na ten sukces. nie sądzę, zeby uderzyła mu teraz sodówa, sądze, że jeszcze przez parę sezonów będzie skakał na dobrym, w miarę równym poziomie.
Jeszcze raz refleksja o wczorajszym występie Kamila - oddał wspaniałe skoki na treningach, świadczące o tym, że posiada talent, oddal dwa równe i dobre skoki w zawodach - krótsze o parę metrów od tych treningowych, ale nie można powiedzieć, że je zawalił. W tym sporcie wygrywają przewaznie doświadczeni zawodnicy, tacy, którzy skaczą już od paru sezonów w konkursach.
Dlatego jestem b. zadowolony z kolejnego znakomitego występu Kamila w cyklu LGP - gratulacje! -
anonim
Lepiej kolego ty stąd odfruń , bo piszesz glupoty.
-
anonim
Słaby Adaś
A Adaś odfrunął i już taki nie powróci!
-
anonim
To żadna sensacja, przecież Kuetetel to dobry zawodnik
-
anonim
@ prześmiewca - najsmieszniejsze są te twoje dyrdymaly , które próbujesz skleic , i cos tam stworzyć , nawet pasuje do ciebie ten nick ,
ale co jakiś czas wchodzi tu taki pajac jak ty ,
i daje popis , swojej glupoty. -
anonim
brawo Andi!!! oby tak dalej !!!
-
anonim
i jeszcze jedno
rosnie nam konkurent dla Małysza w klasyfikacji mistrzów treningu i kwalifikacji. Nazywa się Stoch. Nie wiem tylko po co później startuje w konkursie głównym?
-
anonim
polscy pajace
a polscy pajace to już nie tylko skakać ale nawet jeździć na nartach nie potrafią. Przewracali się nieudacznicy na trawie aż było mi wstyd,że jestem ich krajanem.
-
Anonim bywalec
jandys
Jandys you are the best!!! Yeehaaaaaaaw!!!
Czech team rulezzzzz!!!!!!!! -
anonim
Nie oplaca sie tak dominowac , w LGP , dzis konkurs przebiegal dość zaskakująco , zawodnicy , którzy dominowali od początku zaczynaja się gubić , przyklad ,
Morgi pomimo podwyższonego rozbiegu , kompletnie zawalil drugi skok , Janda choc skakal bardzo daleko w drugiej kolejce , to i tak nie wygral ,
co do naszych , Adam skacze coraz równiej , poprawil styl w locie narty już tak nie falują mu jak kiedyś ,
nie kezyżyje nart z tylu , drugi skok prawie idealny ,
Kamil dwa bardzo dobre skoki , może byc dumny z siebie , choc myślalam , że sobie cos zrobil , po lądowaniu ,
zawodnicy , którzy byli górą od początku LGP , zaczynaja się gubić ,
więc chyba nie oplaca się aż tak wysilac latem ,
dobrze nasi robią , Adam nie przyklada większej wagi do tych zawodów , i bardzo dobrze , malymi kroczkami buduje formę na zime , uważam , że slusznie , bo zima bedzie należeć do tych , którzy będą w najlepszej formie wlasnie na zimę ,
Brawa dla naszych dla Kamila , a to , że jest 16 to i tak jego wielki sukces. -
Luk profesor
Stoch wyleciał z pierwszej 15-tki LGP :/
-
małyszomanka doświadczony
Janda przegrał notami za styl, a przecież skoczył o 3 m dalej od Kuettela!
-
anonim
:)
Brawo Andi, brawo Kamil :):):) no i Adam :)
-
anonim
Gratulacje dla Andiego za zwyciestwo ALE! Te zawody pokazaly ze w ogole nie oplaca sie ryzykowac i skakac daleko. Powinni wprowadzic radykalna zmiane oceniania skokow! Przede wszystkim: Nie znosic not za styl ale liczyc je wtedy gdy zawodnicy oddadza skoki na taka sama odleglosc zeby zawodnik ktory skoczyl dalej ( ale nie upadl) mial automatyczne miejsce wyzej od tego co skoczyl blizej i jeszcze za upadek odjac z 12 m.
-
snow stały bywalec
Morgi
Morgi zawalil konkurs i nawet Malysz "bez formy" jest w stanie sprawic mu bencki!! :)))
-
anonim
:)
Kamil leeeeeeeeec :D
-
aaa stały bywalec
dds
spoko. Jest 18.15, artykuł dopiero sie pojawil, a wy macie czas 18.04?? Spoko:/
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się