Norwegowie jeszcze nie skakali

  • 2007-06-05 01:15

W przeciwieństwie do wielu innych nacji, Norwegowie nie rozpoczęli jeszcze treningu na skoczni. W ostatnim czasie wiele uwagi poświęcili treningowi mentalnemu.

Kadra pracowała również nad kondycją i koordynacja ruchową. Jednak, już 11 czerwca skoczkowie norwescy oddadzą swoje pierwsze skoki w Lillehammer, gdzie zlokalizowane zostało, zgodnie z obietnicą dyrektora sportowego Clasa Brede Brathena, centrum szkoleniowe dla zawodników. „Wierzymy, że takie możliwości treningowe, ułatwią nam, jako jednej z najsilniejszych drużyn w skokach narciarskich, walkę z Austriakami, którzy w ostatnich latach zdominowali skoki narciarskie. Myślimy szczególnie o rywalizacji drużynowej, ale również o zwycięstwie w klasyfikacji generalnej, które z chęcią widzielibyśmy w rękach Norwega" - powiedział Brathen.

Dyrektor sportowy Norweskiego Związku Narciarskiego nie martwi się o kondycję fizyczną jak i psychiczną skoczków - „Od czasu gdy objąłem swoją funkcję (2004) jeszcze nigdy nie odczuwałem w zespole tak dużej motywacji i radości. Mam nadzieję, że to zaowocuje dobrą i ciężką pracą, która przyniesie nam jeszcze niezapomniane chwile w naszej długiej i bogatej tradycji narciarskiej".

„Ze sportowego punktu widzenia, nasi zawodnicy znajdują się w dobrej kondycji. Jedynie Anders Jacobsen wciąż walczy w kontuzją kolana, ale jesteśmy pewni, że do początku sezonu letniego uda się ten problem rozwiązać" - dodaje Clas Brede Braethen.


Paweł Guzik, źródło: sportsplanet.at
oglądalność: (6079) komentarze: (64)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Austria i Norwegia w Pucharze Narodów

    Austria w Pucharze Narodów

    97/98 - 2 Austria - 3200 pkt
    98/99 - 3 miejsce - 3586
    99/00 - 2 miejsce - 4409
    00/01 - 2 miejsce -- 600 pkt (z konkursów drużynowych)
    01/02 - 2 miejsce - 4761
    02/03 - 1 miejsce - 6117
    03/04 - 3 miejsce - 2983

    Okres Alexandera Pointnera:
    04/05 - 1 miejsce - 5102 pkt
    05/06 - 1 miejsce - 3611
    06/07 - 1 miejsce - 5088


    Norwegia w Pucharze Narodów:

    97/98 - 5 miejsce - 1987 pkt
    98/99 - 4 miejsce - 2489
    99/00 - 5 miejsce - 1624
    00/01 - 4 miejsce ---460 (punktowano tylko drożynówki)
    01/02 - 7 miejsce ---897 (6.Polska - 2105)

    Okres Miki Kojonkoskiego
    02/03 - 3 miejsce - 3273
    03/04 - 1 miejsce - 5008
    04/05 - 3 miejsce - 4124
    05/06 - 2 miejsce - 3525
    06/07 - 2 miejsce - 3710

    Pod uwagę brano okres ostatnich 10 sezonów.
    Pod dowódctwem Alexandera Pointnera - Austria wygrała wszystkie 3 sezony Puchar Narodów,a pod przewodnictwem Miki Kojonkoskiego - Norwegia wszystkie 5 sezonów była na podium Pucharu Narodów.

  • norqe-kojo stały bywalec
    oki...

    ja tez przepraszam, ze troszke przesadziłam z obelgami. sprawe z fanką załatwimy sobie same żeby nie obrażać przytym innych. jescze raz przepraszam fanke, lene itp.itd
    poniosło mnie ale przynajmniej widac że naprawde kibicuje
    pozdrawiam i jescze raz sorka!:)

  • anonim

    Zupełnie niepotrzebne to wszystko bylo, ta cała dyskusja i obrażanie jedna drugą,

    każdy ma swojego idola, którego bedzie zawsze bronił i stawał po jego stronie,
    doskonale to rozumiem, ale czasem emocje biora górę nad zdrowym rozsądkiem i człowiek sie unosi, może nieco zbyt bardzo ?

    Ja ze swej strony za całe to zamieszanie, przepraszam.

    Tak jak ja będę zawsze po stronie Adama Malysza, tak @norge bedzie po stronie Norwegów i ich trenera.

  • morgi90 bywalec

    śledzę tą dyskusję od początku i powiem wam, że zupełnie nie rozumiem po co te wszystkie wasze sprzeczki słowne, które i tak nic wam nie daja...

    mimo wszystko, mam nadzieję że z kolanem Andersa wszystko będzie dobrze, że Austria nadal będzie potegą skoków oraz, że Norwegowie będą coraz lepsi.
    peace! :)

    pozdrowienia dla @Fanki i @norqe-kojo :)

  • anonim
    @Fanka, @ norqe-kojo.... WSTYD

    "To zamilcz nareszcie dziecko, bo nie dobrze mi się robi jak sobie pomyslę, jaka mamy bezczelną młodzież w Polsce."

  • anonim

    Austria, najlepszą drużyną Swiata !
    Czy tego chcesz czy nie, tak będzie !
    Sa młodzi i bardzo utalentowani a swoje sukcesy zawdzięczają swojemu trenerowi.

  • anonim

    Jesli jesteś taka do przodu, zaprosiłam cię na meila, napisz do mnie , tam możesz sobie pobluzgać ile wejdzie.
    Ale pewnie jestes zwyczajnym tchórzem, który potrafi tylko się wymądrzać publicznie.

  • anonim

    Zobacz sama, jaka Ty jesteś smieszna, wciąz potrafisz tylko obrażać mnie,
    żadnych konkretów tylko obelgi ,
    i żebyś wiedziała, tak, oglądam siatkówkę i inne sporty, w których Polscy zawodnicy walcza na arenach międzynarodowych.
    Właśnie śledzę siatkówkę, Ligę Światową uwielbiam ten sport ale i wiele innych.
    A skoki narciarskie są jedną własnie z tych dyscyplin.

    Nie masz wiecej argumentów aby coś dodac na temat tego supertrenera ?
    To zamilcz nareszcie dziecko, bo nie dobrze mi się robi jak sobie pomyslę, jaka mamy bezczelną młodzież w Polsce.

  • norqe-kojo stały bywalec
    haha

    mi to mówisz...
    wiesz ja na moje to te twoje 13 lat były zmarnowane...aż szkoda słów...lepiej zacznij ogladać siatkówke, koszykowke, piłke bo marnujesz czas oglądając skoki i nie nie wynosząc z opini gości w studiu, kometatorów a potem walisz głupoty o "cwanym lisie" którym miałby być kojonkoski! pamietam naszą dyskusje z tematu o "szkole kojonkoskiego" i zapewiem cie ze zrobie to samo co wtedy. na początku cie wyzywałam i to nie przynoskiło efektu-jakbym mówiła do niedorozwoja, potem zaczełam cie olewać i całkiem znudziłam mie sie ta dyskusja...teraz zrobie to samo bo widze ze okazujesz słabość i myslisz ze jakaś lena bedzie sie za ciebie kłucić-wiesz mnie ona mało obchodzi i nie podnieca mnie to jak udajesz ze sie z nią zagadzasz, ani jak mi wypominasz błędy, bo wiedz ze jestem znana z tego ze nie ustępuje i moge tak długo sie wykłucac i udowadniac racje chocbyś nie wiem jak mnie wyzywała. tobie proponuje sie nie poniżać bo choc skoki ogladam od 11 lat to widziałam ja na żywo kilkanascie razy i zapewniam ze mam w domu prase zagraniczną i opinie innych co do kazdego jednego skoku zawodników norweskich. choc nigdy fanką austrii nie byłam-to zauwazałam ze są lepsi i wygrywają częściej, ale czas to zmienić-bo jest to już nudne patrzec na tych robotów poitnera!...

  • anonim

    Chyb anawet nie warto poruszac tematu, kto i ile widział więcej skoków,
    bo w tym akurat to bys chyba przegrała,
    kiedy ja juz sledziałam skoki, to pewnie jeszcze cie na świecie nie bylo:)

    A pierwszym skokiem jaki widziałam w telewizji to byl skok Wojtka Fortuny na Olimpiadzie kiedy zdobył złoty medal,
    była to retransmisja, ponieważ wówczas nie bylo transmisji bezpośrednich.
    A teraz możesz się pozastanawiac ile moge mieć lat, bo pewnie główkujesz nad tym już :)

    I przestań nareszcie mnie obrażać, bo nie masz ku temu podstaw.

  • anonim

    Widze, że Tobie juz brak argumentów i znów postanowiłas mnie nieco poobrażać,
    ale to Twoja taktyka, jak juz nie masz nic do powiedzenia bo zostałas zwyczajnie zagoniona w przyslowiowy kozi róg, to trzeba atakować prawda !
    I to kogo ? znowu mnie !

    Największa bezczelnościa jaka tutaj czytam, sa Twoje wpisy, nic do ciebie nie dociera,

    A co do mnie ? Tak jest WIELKĄ FANKĄ /napisałam Tobie to z duzych liter abys dobrze widziała /
    ale samego Adama Malysza, stąd mój odwieczny nick,
    ale interesują mnie tez i inni zawodnicy i ogolnie skoki, co bardzo duzo sie dowiaduje własnie z takich wpisów jak @Leny
    Śledze ten sport od 13-stu lat !
    I mam swoje opinie na temat trenerów z innych krajów, mozna sobie te opinie wyrobić na podstawie różnych dostepnych żródeł jak i samych relacji telewizyjnych.

    Więc przestan już nareszcie podskakiwać, bo za wysoko nie skaczesz .

  • norqe-kojo stały bywalec
    ze..

    ta cała lena sie fanką nazywa to ja jeszcze zrozumiem, ale z ty "fanko" to juz mi sie plakać chce-ze śmeichu.
    niebede sie z wami wdawać w bezczelne dyskusje, bo widzie ze mówie do słupów i tyle. poczytajcie sobie kiedyś wasze posty i dojdzcie wreszcie do tego ze mówicie bzdury. widać ze obie jesteście mało ambitne, gdyz chcecie konczyć dyskusje a same je nadal ciągniecie. nie wiem czy kiedykolwiek widzieliście skoki austryjaków za czasów kojona i przed? kibicuje skokom od 1997 a norwegom od 2005 roku i chyba troszke więcej skoków widziałam! widać że nie macie pojęcia o stanie psyhicznym drużyny(austrii), który ja śledziłam przez media-a niedawno jeszcze nie korzystałam z "netu". każdy kometator sportowy mówił jeszcze niedawno-lata 96-97..że drużyna sie sypie- i nie wysysałam tego z palca! teraz żal mi ze widze jak sie poniżacie, nie dyskutując o stanie zdrowia andersa a o kompetecjach kojonkoskiego
    "I aby ich trener nie musiał stosowac praktyk zaciągania ich na koncert upadłego skoczka aby nabrali motywacji"
    wasza porażka...

    a co do stanu zdrowia Andersa to po prześwietleniu JESZCZE niec nie wiadomo, ale konkretna decyzja zapaść ma w najbliższym tygodniu-mam nadzieję że bedzie ona dobra dla Jacobsena!

  • anonim

    @Lena

    Nawet nie masz pojęcia jaką przyjemnośc mi sprawiasz swoimi postami.

    Same konkrekty poparte faktami, nic wyssanego z palca,
    to sa fakty !
    A swoja drogą bardzo duzo się dowiedziałam czytając Twoje wpisy.
    I za to Tobie dziekuję.

  • Lena doświadczony
    po raz ostatni w tym temacie, przysięgam

    @norqe
    Przez dwa dni nadajesz, jak to cudownie Kojonkoski się w Austrii spisywał. Z Twoich postów:
    "dzięki komu austria jest jak jest i ma z lote laury"
    "kto wyprowadziął na sczyty austrie"
    "on jest naj naj naj lepszym trenerem"
    "Mika dał początek tej drużyny"
    "wprowadził na szczyty Austrię, która wcześniej nie istniała tak jak teraz"
    "jeżeli myślicie, że z Miką nic nie wygrali, hahahahahahahah pośmiewisko robicie i tyle. Aaa i przeczytajcie rozdział"trener sukcesu" hahahahahah i ty mi mówisz ze nic nie wygrali Austriacy z Miką"
    Nie dość, że to wszystko są bzdury, bo poziom austriackich skoków przed Miką i w czasach jego trenowania Austrii był podobny, i na żadne szczyty Mika ich nie wyprowadził, to jeszcze potem nasz czelność napisać coś takiego:
    "nie gloryfikuje jego dokanań-ja stwierdzam fakty"
    Więc jak nazwiesz swoje wcześniejsze wpisy, jeżeli nie gloryfikowaniem, idealizowaniem i zwiększaniem zasług?
    I jakie fakty stwierdzasz? Fakty przemawiają przeciwko Tobie.

    I bądź łaskawa podać źródło, z którego zaczerpnęłaś poniższe informacje:
    "autor: norqe-kojo (mary-holand@wp.pl) gg: 5374359, 05 czerwca 2007, 16:29 (...) Jak byli na najdalej 13 miejscu w zawodach,a grupowo poza podium? (...) Jak najlepszym skoczkiem w łącznej klasyfikacji PŚ w sezonie 97 czy 98 był Marin Helwarth zajmujący 21miejsce w PŚ? (...) na igrzyskach w Nagano srebro Andersa, i srebro druzyny (..)"
    I jeszcze to: "co do szczytów-hmm, biorąc pod uwage że owdzem zajmowali z kojonem 3 miejsca, a wczesniej najlepsze to byloo 21". Chodzi mi o to 21 miejsce, skąd to? Bo tylko 3. jest prawdą.
    Skąd to jest? Bo według oficjalnych danych FISu żadna z tych informacji nie jest prawdziwa.

  • anonim

    Kojon juz pomysłów nie ma.

    Jego glowa kiedyś eksploduje jak którys z jego podopiecznych znowu wskoczy do baru :)))

    Co do Jacobsena to narazie nawet lekarze nie wiedzą co mu dolega.

  • vero92 profesor

    To nie jest troche za poźno?! Pewnie Kojonkoski taktykę jakoś ma.. strategię hah ^^ Zobaczymy jak to się na skoczków przełoży.. A Jacobsen może niech pojdzie na operację nie wiem jakoś.. niech coś z tym zrobi, przecież jest tyle specjalostow.. co oni knują?

  • Lena doświadczony
    @norqe

    Kiedy to Austria zajmowała przed Kojonkoskim 21 miejsce?!? Skąd Ty w ogóle masz takie informacje? Naprawdę do Ciebie nic nie dociera?
    Beton, po prostu beton, gorzej niż grochem o ścianę.

    P.S. Te informacje nie były skopiowane z netu. Napisałam wyraźnie, które dane pochodzą ze skijumping (MŚ w Val di fiemme'91, konkurs drużynowy z sezonu 98/99. wyniki Szhwarzenbergera i Widhoelzla i klasyfikacje PŚ poniżej 30 miejsca). Z innych stron nie korzystałam. Pozostałe dane to moja pamięć (miejsca medalowe, wyniki Goldbergera) i moje, nazwijmy to, notatki. (nie śmiejcie się ze mnie, ale mam kilka zeszytów i teczek jakiś luźnych kartek, bo miałam jakąś manię i chyba nie wierzyłam FISowi i musiałam prowadzić sama wszystkie klasyfikacje)

    Więc proszę Cię, żebyś następnym razem zastanowiła się, zanim coś do mnie napiszesz. Na tym kończę dyskusję z Tobą, powiedziałam wszystko, co można było w tej kwestii powiedzieć. To, ile z tego zechcesz zrozumieć zaley wyłącznie od Ciebie.
    Mimo wszystko pozdrawiam.

  • anonim

    No to dobrze,że się do tego będą zabierać.Pozdrawiam :D:D

  • anonim

    Napisałas, ze nie spierasz się ze mną !

    A co robisz cały czas ?

    Choć ja juz dawno zakonczyłam dyskusje na ten temat, ty nadal wymieniasz mnie w swoich postach, po co ?

    Jesli on dla Ciebie taki autorytet, to co mnie to obchodzi !
    Ale nie wciskaj innym tego autorytetu, bo dla mnie takim nie jest i tyle !

    Uważam, ze są inni trenerzy o wielkim a może i większym autorytecie, ktorzy wychowali nie jednego Mistrza Świata i Medaliste Olimpijskiego !
    Pomysl o kim mówię !

  • anonim

    Ojej !

    A nie mówiłam ?

    Ta znowu swoje nadaje !
    Żadne argumenty do niej nie trafiają !

    No to już trzeba mieć, beton zamiast mózgu :)))

    Pisz do mnie na meila !
    Chyba, ze tchórzysz i wolisz pyskówki tutaj.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl