Malinka – skocznia bez trybun?

  • 2007-06-06 12:48

Wisła Malinka - to miała być najnowocześniejsza skocznia w Polsce. Drugi duży obiekt, który potwierdzi polskie aspiracje do bycia poważną siłą w skokach narciarskich.

Przedsięwzięcie rozpoczęło się z pompą, paradą i buńczucznymi zapowiedziami stworzenia cudu architektury. Patronowali mu czołowi politycy w kraju. Budowa rozpoczęła się w roku 2004 i wciąż pojawiają się jakieś przeszkody na drodze do jej ukończenia. Kolejną okazują się być trybuny, a raczej ich brak!

Specjalnie dla portalu skijumping.pl pan Zbigniew Łagosz - dyrektor Ośrodka Przygotowań Olimpijskich COS w Szczyrku, reprezentujący inwestora opowiada o problemach z trybunami na przebudowywanej skoczni.

Skijumping.pl: Po przygotowaniu projektu naprawczego okazało się nagle, że trybuny główne, które miały początkowo pomieścić 2,5 tysiąca ludzi pomieszczą tylko tysiąc. Dlaczego?

Zbigniew Łagosz: To nie ma nic wspólnego z projektem naprawczym. Winny jest projektant. Na początku projekt rzeczywiście przewidywał 2 tysiące miejsc, okazało się jednak, że zaprojektowany przez niego przeciwstok jest za krótki. Zawodnicy nie wyhamowaliby na takim przeciwstoku. Musieliśmy go wydłużyć, kosztem części trybun, tych dla VIPów. Teraz pomieści się tam najwyżej tysiąc ludzi, może nawet mniej.

Skijumping.pl To ilu widzów zmieści się na skoczni? Początkowo miało to być 8-10 tysięcy. To i tak bardzo mało. Czy ziemne trybuny wzdłuż zeskoku da się powiększyć? I gdzie one właściwie będą, bo są uwzględnione tylko na wizualizacji komputerowej a na makiecie ich nie widać?

Zbigniew Łagosz: Dobre pytanie. Ukształtowanie terenu po bokach zeskoku wyklucza jakiekolwiek trybuny ziemne. W tym miejscu po prostu nie da się zrobić takich trybun. Projekt przewidywał je tam dość oględnie, bez szczegółów. Wychodzi na to, że budujemy skocznię treningową, bez trybun.

Skijumping.pl: Kto zatwierdził taki bubel?

Zbigniew Łagosz: Poprzednie władze starostwa cieszyńskiego. Teraz my się głowimy nad tym, jak z tego problemu wybrnąć. Zbudować skocznię to jeszcze nie sztuka, trzeba ją potem utrzymać. Jak to zrobić, skoro będzie można sprzedać 800 - 1000 biletów na zawody? Być może zlikwidujemy parking, zresztą, tam jest miejsce na 20 samochodów i 6 autokarów. Sama telewizja pewnie się tam nie pomieści.

Skijumping.pl: Może zbudować takie metalowe trybuny, jak w Zakopanem?

Zbigniew Łagosz: Na razie nasz wysiłek pójdzie w kierunku skończenia konstrukcji budynku z przeciwstokiem, potem musimy odtworzyć bulę, zniekształconą w trakcie osunięcia się ziemi. A co z trybunami? Wciąż myślimy jak to rozwiązać.


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (15588) komentarze: (61)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MarcinBB redaktor
    @efka

    Aha, rozumiem, to nie było w stylu "MarcinBB by dobrze zaprojektował skocznię" tylko nawet taki ignorant jak MarcinBB zrobiłby to lepiej" ;-p

  • efka początkujący
    @MarcinBB

    To nie był komplement dla Ciebie ;p
    Chodziło mi o to, że architekt zatrudniony do projektowania skoczni, powinien się na tym znać! Ja się nie biorę do robienia projektów. A jeśli ten ktoś się nie zna na konstrukcjach skoczni narciarskich, to za co mu płacą? Za "oględnie, bez szczegółów" projekty?

  • MarcinBB redaktor
    @nieznany

    No właśnie tam gdzie przebiega droga obok buli ( z jednej strony) te trybuny według projektu były przewidziane. I wydaje mi się, że nadal mogą tam powstac, ale nie takie jak na Hollmenkollen, bo trzebaby pół góry przeorać i z pół miliona ton ziemi przerzucić. Na Hollmenkollen jest zupełnie inne ukształtowanie terenu. Tam jest niecka na szczycie wzgórza. Tu jest normalne zbocze góry. Chyba jedyne sensowne rozwiązanie, to zudowanie takich trybun, jak trybuny A i B wzdłuż zeskoku w Zakopanem - więc wysokie metalowe konstrukcje. Tylko ile ludzi by się tam pomiesciło? W Zakopanem na tamtych trybunach mieści się tak na moje oko jakieś 30% wszystkich miejsc - czyli jakieś 10 tys. - to by pozwoliło osiągnąć tą zaprojektowaną liczbę. Tylko żeby postawić taką konstrukcje, to trzeba mieć pewny grunt. Więc znowu trzeba by pewnie badania geologiczne robić...
    @efka
    no, nie komplementuj mnie tak, żaden ze mnie architekt, po prostu takie rozwiązanie samo się logicznie nasuwa, bo tak wygląda przecież zdecydowana wiekszość skoczni na świecie. Na ilu obiektach jest przeciwstok? I robi się go tylko tam, gdzie naprawdę jest potrzebny, bo brakuje płaskiego terenu (Oslo) lub zaczyna się zabudowa miejska (Innsbruck). Tu ograniczeniem była tylko wąska szosa i górski potok. Jak usłyszałem po raz pierwszy, o tunelu dla drogi, to myślałem, że projekt będzie właśnie taki, jak naszkicowałem poniżej...

  • anonim
    @efka

    Bo zanim była kasa, to każdy brał ile wlazło i nie pisnął ani słowa, by na starcie inwestycji niezablokowano.
    Jak kase roztrwonili, to teraz "zauważyli" bezsens projektu.
    Nie byłam w rejonie, ale chyba równie dobrze te drogę mozna było popradzić po estakadzie nad dojazdem i trybunami, czy łączką dla kibiców.
    No i pytanie. Co będzie w miejscu gdzie teraz jest droga obok buli? przecież tam chyba mogłyby powstać trybuny jak na Hollmenkollen.

  • efka początkujący
    Czy to Polska właśnie?

    "Przedsięwzięcie rozpoczęło się z pompą, paradą i buńczucznymi zapowiedziami stworzenia cudu architektury."
    U nas tak zawsze... A gdyby poświęcono całą tą energię w budowanie, a choćby projektowanie skoczni wszystkim wyszłoby to na dobre.

    "...okazało się jednak, że zaprojektowany przez niego przeciwstok jest za krótki. "
    To kto te skocznie u nas projektuje? Nie ma ludzi, którzy by się na tym znali? Ja mam wrażenie, że MarcinBB by lepiej Malinkę zaprojektował.

    "W tym miejscu po prostu nie da się zrobić takich trybun. Projekt przewidywał je tam dość oględnie, bez szczegółów."
    Jak można zrobić projekt skoczni "oględnie, bez szczegółów"? Na tej zasadzie to można u nas na Rynku w Krakowie zaprojektować Wieżę Eiffla!

    A tak w ogóle to skoro skocznia jest budowana od 2004 roku to jak to się stało, że dopiero teraz zauważono, że nie ma miejsca na trybuny, parking, a niedługo się okaże, że i na gniazdo trenerskie?

  • Boy profesor

    Albo Malinkę można było jeszcze bardziej "wynieść" w górę, może wtedy byłoby więcej miejsca. I skocznia mogłaby mieć punkt K większy niż 120 metrów, a tak jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to na nowej Malince będzie się skakało krócej niż na Wielkiej Krokwi, ale odległości aż tak bardzo nie są istotne. Czy będą skakać po 135 m czy po 145 m nie ma znaczenia, choć nie ukrywam, że na nowych obiektach dąży się do coraz dalszych odległości...

  • anonim
    malinka

    Ta inwestycja w malinke to tylko jedno wielkie błoto w którym UTOPIłY SIE PIENIąDZE!

  • Usia profesor

    Kiedyś ktoś napisał, że tam gdzie jest Skalite możnaby nawet mamuta zbudować. Mamut nam wparwdzie niepotrzebny, ale dziwne, że tego miejsca na jaką K-120-130 nie wybrano.
    Ale "ktoś" wiedział lepiej i jak widdzimy zaplanował i próbuje zbudować "lepiej". Tylko czemu to trwa tyle lat i czemu wygląda na zwykłe partactwo?

  • Boy profesor

    Jasne, że lokalizacja jest beznadziejna! Tam by może weszła skocznia typu K90-K95, ale nie duży obiekt! Zobaczcie jak to jest wszystko upchane, poza tym był problem z drogą przecinającą zeskok i było trzeba postawić tunel dla pojazdów. Również niezbędny był przeciwstok. Złe miejsce na stawianie dużej skoczni narciarskiej.

  • marjam bywalec

    Tak to jest, kiedy zamiast spokojnie podejść do budowy, robi się jakieś radosne manewry pt. budujemy skocznię-pomnik dla Małysza. Najwyraźniej widać, że nie tylko projekt, ale i lokalizacja jest nie najlepsza...
    Nie lepiej było skupić się na szukaniu odpowiedniego miejsca, a nie ładować kasę na inwestycję w Wiśle, bo stamtąd jest nasz najlepszy skoczek?

  • Boy profesor

    Mówię, niech zrobią z tego czegoś obiekt treningowy typu K100, nie będzie wtedy problemu z wyhamowaniem po skoku, nie będzie wtedy żadnej dużej imprezy i jednocześnie duże trybuny nie będą już potrzebne ;) Co najwyżej będzie można tam rozegrać letnie mistrzostwa Polski.

  • patrycja381 weteran

    tak to prawda to miala byc najnowoczesniejsza skocznia w Polsce ale wyjdzie z tego zwykl;y bubel ktory bedzie komnpromitowal nasz kraj

  • Usia profesor
    Sprawa nieudolności przy budowie skoczni a olimpiada

    Czy odpowiedzialni za te budowy działacze ze Szczyrku też polecieli do Chin podpatrywać jak organizować Igrzyska Olimpijskie? Bo jesli tak, to są żałośni. Chcieliby IO organizować a nie potrafią w terminie 2 skoczni wybudować. To jest tragiczne i komiczne zarazem.
    Jesli juz zamierzamy cos organizować, to powinni najpierw ze spokojem wybrac ekipe fachowców, która się tym zajmie i będzie imiennie odpowiedzialna a nie wozić za kasę podatników polityków wszelkiej maści na kosztowne wycieczki po świecie, bo te ich "rekonesansy" i tak nic nie wnoszą do sprawy a kosztuja naprawdę koszmarne pieniądze!

    POLSKO ZMĄDRZEJ!

  • anonim

    I my chcemy budować stadiony na Euro jak zwykłej skoczni
    wybudować nie potrafią.

  • vero92 profesor

    No żal, jak bez trybun, przecież to jest mało niecałe 1000 kibiców.. i własnie. Utrzymać skocznie trzeba no i doping będzie mały.. Bez sensu ;|

  • kibic_malysza profesor

    Ja powiem tylko, że skocznia w Wiśle miała zostać oddana do użytku latem roku 2006.

  • Gałąź początkujący

    Ja pierniczę.... no i kolejny raz ukazuja swoją totalną głupotę... jak można do cholery wybudowac skocznię bez trybun na conajmniej 10- 15 tys? to jest minimum. A oni niedosc, ze na złym podłozu, to na dodtaek te trybuny.... oby w Szczyrku dobre skocznie powstały...

  • anonim
    @missdjax

    Nie, raczej o kontrole "wyższych władz" np NIK działalności całego COS w Szczyrku. Ktos tam podejmował chybione decyzje i nadal je podejmuje. Skandal z przeprowadzaniem przetargu na projekt Skalitego dopiero kilka miesięcy przed planowanym i konkursami MŚJ tez woła o pomstę do nieba.

  • Usia profesor
    Pierwszą dokończyć BULĘ!!!

    Skoro juz tak spartolili ten obiekt, to niech przestaną sie bawić z otoczeniem, dobudują jak najszybciej bulę i skocznia zacznie na siebie zarabiać. Za wynajęcie skoczni mozna przeciez pobierac spore opłaty a Malinka wkrótce może sie stac taka "Mekką " dla skoczków z całego świata jak Ramsau. Otoczenie miłe i zaciszne, a okolica piękna. Cenami też możemy konkurować z innymi krajami.
    Chyba juz pora przestać płakac nad głupotą architektów, budowalańców i decydentów a pomyśleć co by tu się dało jeszcze uratować.

  • Mariann początkujący

    Myślę że projektanci skoczni oraz wykonawcy nie zostali poddani lustracji i dlatego nie mogą skończyć tego obiektu.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl