Zwycięstwo we mgle – Oslo 2001

  • 2021-03-11 20:43

Pewny zdobycia Kryształowej Kuli, Adam Małysz wyruszył do miejsca, gdzie po raz pierwszy usłyszał o nim cały sportowy świat. Reprezentant Polski w 1996 roku w Oslo odniósł premierowe pucharowe zwycięstwo w karierze. Teraz przybywał na Holmenkollbakken jako lider światowych skoków.

Piątkowe zawody w Trondheim przyniosły ostateczne rozstrzygnięcia w Pucharze Świata w sezonie 2000/2001. Adam Małysz zapewnił sobie Kryształową Kulę, dodatkowo odnosząc wygraną z rekordem skoczni (138,5 m). Tym samym został pierwszym polskim narciarzem, który wywalczył wspomniane trofeum.

Sezon nie był jednak jeszcze zakończony. W kalendarzu widniały przecież nadal zawody w Oslo oraz Planicy. Reprezentant Polski przystępował do nich w roli Skocznia w Oslo (Eurosport)zawodnika, który może ustanowić nowy rekord 12 pucharowych wygranych w ciągu jednej zimy. Obecnie miał on na swoim koncie 10 zwycięstw, czyli zaledwie o jedno mniej od wyczynu dotychczasowego rekordzisty, Martina Schmitta z sezonu 1999/2000.

Na niedzielę zaplanowano konkurs na słynnej Holmenkollbakken w Oslo. Rywalizacja w stolicy Norwegii stanowiła finał zmagań w Turnieju Nordyckim, gdzie po wygranych w Falun i Trondheim pewnie prowadził Adam Małysz. „Orzeł z Wisły” miał zatem okazję na kolejną nagrodę w postaci 15 tysięcy franków szwajcarskich.

W porównaniu do poprzednich konkursów tej zimy, zawody w Oslo miały dla Małysza dodatkową wartość. To właśnie tam przed pięcioma laty odniósł pierwsze pucharowe zwycięstwo w karierze. Teraz Polak powracał na wzgórze Holmenkollen w roli mistrza świata, zwycięzcy Turnieju Czterech Skoczni oraz zdobywcy Kryształowej Kuli.

Parametry skoczni w Oslo:
Nazwa: Holmenkollbakken
Punkt konstrukcyjny: 115 m
Punkt sędziowski: 128 m
Rekord skoczni: 132,5 m – Sven Hannawald (GER), 12.03.2000
Nachylenie progu: 11,5°
Wysokość progu: 2,92 m
Prędkość: 93 km/h
Nachylenie zeskoku: 34,5°
Rok budowy: 1896
Ostatnia przebudowa: 1999

Oslo przywitało najlepszych skoczków świata zupełnie inną pogodą niż Trondheim. Problemów nie sprawiał wiatr, ale pojawiły się nowe trudności w postaci gęstej mgły spowijającej skocznię. To właśnie z tego powodu, zaplanowane na sobotnie popołudnie treningi oraz kwalifikacje zostały przełożone na niedzielę.

Niedziela nie przyniosła jednak poprawy pod względem widoczności. Pojawiły się obawy, czy sędziowie będą w ogóle stanie dostrzec zawodników w locie oraz w momencie lądowania. Organizatorzy zdecydowali się jednak na przeprowadzenie rywalizacji.Stanowiska sędziowskie (Eurosport)

– Właściwie już przed kwalifikacją zastanawiano się, w co wyposażono sędziów, w jakie przyrządy optyczne, że będą w stanie ocenić lądowanie zawodników. W noktowizory? W lunety na podczerwień? Skoro z dołu skoczni nie było widać wieży sędziowskiej, to na logikę zachodziła sytuacja odwrotna: jurorzy nie widzieli dołu skoczni. Gdyby mgła zgęstniała choć trochę, konkurs musiałby zostać odwołany – relacjonował Marek Serafin w „Przeglądzie Sportowym”: – Nieco później jeden z piątki arbitrów oceniających konkurs, były nasz znakomity skoczek, Kazimierz Długopolski, powiedział, że jednak z góry widoczność była lepsza, niż w drugą stronę. Na wszelki wypadek jurorzy mieli... specjalnego wysłannika na dole, który miał sygnalizować co stało się po lądowaniu, a także wyposażono ich w monitory.

Niedzielne skakanie rozpoczęło się od sesji treningowej. W niej Adam Małysz wylądował na 120 metrze, po czym nie pojawił się w kwalifikacjach, z których był zwolniony z racji miejsca w czołowej piętnastce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Pod jego nieobecność, eliminacje wygrał Martin Schmitt lotem na 121 metr. Drugie miejsce zajął Stefan Horngacher (114 m), a trzeci był Jakub Janda (112,5 m). Z grona Polaków do konkursu przedostał się tylko Tomisław Tajner, który wylądował na 100 metrze.

Wyniki kwalifikacji PŚ w Oslo (K-115); 11.03.2001
Lp. Zawodnik Kraj Skok Nota  
1 SCHMITT Martin 121.0 125.3 PQ
2 HORNGACHER Stefan 114.0 112.7 PQ
3 JANDA Jakub 112.5 111.0 Q
4 HARADA Masahiko 112.0 110.1 Q
5 NAKAMURA Kazuhiro 113.0 109.9 Q
6 JUSSILAINEN Risto 112.5 107.0 PQ
7 LOITZL Wolfgang 112.5 105.5 PQ
8 KAISER Stefan 110.0 104.5 Q
8 KOCH Martin 110.0 104.5 Q
10 YOSHIOKA Kazuya 110.5 104.4 Q
11 UHRMANN Michael 110.0 104.0 Q
12 HERR Alexander 110.5 103.9 Q
13 HOELLWARTH Martin 111.5 103.7 PQ
14 MIYAHIRA Hideharu 109.5 103.6 Q
15 LINDSTROEM Veli-Matti 109.0 103.2 Q
16 NIEMINEN Toni 108.5 102.8 Q
17 FREIHOLZ Sylvain 109.5 102.1 Q
18 HAUTAMAEKI Jussi 110.0 101.0 Q
19 SPAETH Georg 107.5 99.0 Q
20 STEINAUER Marco 107.0 98.1 Q
21 KUETTEL Andreas 106.0 97.8 Q
22 DESSUM Nicolas 107.5 97.5 Q
23 HAUTAMAEKI Matti 106.5 97.2 PQ
24 RADELJ Jure 107.0 97.1 Q
25 ROMOEREN Bjoern Einar 105.5 95.9 Q
26 GOLDBERGER Andreas 105.0 94.5 PQ
27 SOLEM Morten 104.5 94.1 Q
28 CECON Roberto 106.5 92.7 Q
29 JAEKLE Hansjoerg 103.5 91.8 Q
30 WATASE Yuta 104.0 91.2 Q
31 STENSRUD Henning 105.5 90.9 Q
32 ZONTA Peter 103.0 89.9 Q
33 ALBORN Alan 103.0 88.4 Q
34 DUFFNER Christof 102.5 88.0 Q
35 AAGHEIM Morten 101.5 87.7 Q
36 INGEBRIGTSEN Tommy 104.0 87.2 PQ
37 FATKULLIN Ildar 101.5 86.7 Q
38 MUNTERS Johan 100.5 85.4 Q
39 LOEFFLER Frank 101.0 85.3 Q
40 BARDAL Anders 100.5 84.4 Q
40 KRANJEC Robert 100.5 84.4 Q
42 TAJNER Tomisław 100.0 83.5 Q
43 OTTESEN Lasse 100.5 83.4 Q
44 BYSTOEL Lars 99.0 83.2 Q
45 CHOI Heung Chul 99.5 83.1 Q
45 SNELI Arne 99.5 83.1 Q
47 ENGER Erling 100.0 83.0 Q
48 KIURU Tami 99.0 82.7  
48 SKUPIEŃ Wojciech 99.0 82.7  
50 FORFANG Daniel 100.0 82.5  
51 ENGER Ole Christen 99.0 81.7  
51 LIE Haavard 99.0 81.7  
51 MATEJA Robert 99.0 81.7  
54 FRAS Damjan 99.5 81.6  
55 JAAFS Kristoffer 99.0 81.2  
56 SCHWARZENBERGER Reinhard 99.0 80.2  
57 SANDVOLD Tom 100.0 80.0  
58 LJOEKELSOEY Roar 97.5 79.5  
59 MEDVED Igor 98.0 79.4  
60 CHEDAL Emmanuel 96.5 77.2  
61 MAYR Ingemar 96.5 76.7  
62 LUND John Anders 97.0 76.6  
63 DOENNEM Olav Magne 95.0 73.5  
64 NEUMAYER Michael 94.0 69.2  
65 BIEŁOW Aleksander 95.0 68.5  
66 URH-ZUPAN Primoz 91.5 67.2  
67 POCHWALA Tomasz 87.5 58.0  
  KASAI Noriaki     PQ
  MAŁYSZ Adam     PQ
  SOININEN Jani     PQ
  VAN BAARLE Boy      
  JONES Clint      
  DORAN Brendan      


Pierwszą serię konkursową rozpoczęto o 13:45 z 13. belki startowej. Rywalizację na Holmenkollbakken otworzył Erling Enger skokiem na odległość 95 metrów. Skaczący tuż po nim Arne Sneli uzyskał 102,5 metra. Niewiele bliżej lądował Tomisław Tajner. Reprezentant Polski został jednak zdyskwalifikowany po próbie na 101,5 metra z powodu zbyt mocno przesuniętych do przodu wiązań na nartach. Chwilę później na czele było dwóch liderów, gdyż ze Snelim zrównał się punktowo Bjoern Einar Romoeren (102,5 m).

Heung Chul Choi (ARD)Następnie na belce startowej zasiadł Heung Chul Choi. Koreańczyk nie ustał swojej próby na odległość 93,5 metra, ale jego upadek miał miejsce już po przekroczeniu linii strefy oceniania. Lepiej spisał się Ildar Fatkullin, który objął prowadzenie po skoku na 103,5 metra.

Czołówka konkursu nie zmieniła się aż do momentu próby Georga Spaetha. Niemiec wyszedł na prowadzenie z wynikiem 104,5 metra. Identyczną odległość uzyskał Nicolas Dessum, ale Francuz otrzymał o półtora punktu niższe noty za styl. Ten sam rezultat odnotował Andreas Kuettel, ale Szwajcar dzięki ocenom jury został nowym liderem. Na trzecią lokatę wskoczył Morten Solem (104 m). Nie na długo, ponieważ startujący tuż po nim Stefan Kaiser (105 m) znalazł się na pozycji wicelidera.

Kolejny daleki lot był dziełem Jakuba Jandy. Reprezentant Czech został nowym liderem zawodów dzięki próbie na 107 metr. Na drugą pozycję awansował z kolei Sylvain Freiholz, który lądował metr bliżej. Chwilę później jego lokatę przejmowali kolejno Henning Stensrud (106,5 m) oraz Christof Duffner (108 m). Na trzecim miejscu znalazł się natomiast Masahiko Harada (107 m).

Jandę na prowadzeniu zmienił dopiero Toni Nieminen. Mistrz olimpijski z Albertville poszybował na 111 metr i Andreas Goldberger (Eurosport)wyprzedził Czecha o 6,7 punktu. Niewiele bliżej lądował Hideharu Miyahira (109,5 m), który uplasował się na drugiej pozycji. W końcu widzowie byli jednak świadkami skoków w okolicach punktu konstrukcyjnego spowitej we mgle Holmenkollbakken. Jussi Hautamaeki uzyskał rezultat 114,5 metra i objął prowadzenie. Skaczący tuż po nim Andreas Goldberger osiągnął identyczny wynik, ale Austriak został o pół punktu wyżej oceniony przez sędziów.

Kiedy przyszedł czas na najlepszych zawodników sezonu, na czele znajdował się Goldberger przed J. Stefan Horngacher (Eurosport)Hautamaekim oraz Nieminenem. Na dziesiątej pozycji po swoich próbach sklasyfikowani zostali ex aequo Martin Hoellwarth (109 m) oraz Jani Soininen (106,5 m). Znacznie lepiej zaprezentował się Stefan Horngacher. Austriacki weteran przeskoczył rywali lotem na 120 metr i został nowym liderem z przewagą 4,9 punktu nad kolegą z kadry.

Jako następny na belce startowej zasiadł Wolfgang Loitzl, który po skoku na 113 metr znalazł się na czwartej pozycji. Tuż za Austriakiem sklasyfikowany został Martin Schmitt (Eurosport)Matti Hautamaeki, który wylądował na 112 metrze. Słabiej wypadł Noriaki Kasai, który z wynikiem 105,5 metra wylądował w drugiej dziesiątce. Risto Jussilainen oddał próbę na odległość 110,5 metra i uplasował się na siódmej lokacie. Kolejny dobry skok oddał Martin Schmitt, który doleciał do 117 metra i został wiceliderem konkursu, o 0,4 punktu za Horngacherem.

Rywalizację w pierwszej serii konkursowej zamykał Adam Małysz. „Orzeł z Wisły” potwierdził wysoką Adam Małysz (Eurosport)dyspozycję, jaką prezentował przez cały Turniej Nordycki i ponownie poszybował najdalej. Odległość 124,5 metra oznaczała dla Polaka pewne prowadzenie z przewagą 13,6 punktu nad Stefanem Horngacherem.

– Piękny, daleki skok i jeszcze poprawne lądowanie telemarkiem! Ogromne brawa dla Adama Małysza, co przybliża się do wyrównania rekordu liczby zwycięstw w jednym sezonie, należącego od ubiegłego roku do Martina Schmitta – komentował Stanisław Snopek na antenie Telewizji Polskiej.

Po pierwszej rundzie prowadził zatem Adam Małysz przed Stefanem Horngacherem oraz Martinem Schmittem. Na czwartej pozycji sklasyfikowany był Andreas Goldberger, na piątej Jussi Hautamaeki, a na szóstej Wolfgang Adam Małysz (Eurosport)Loitzl.

Tymczasem mgła na Holmenkollen zaczynała przybierać na gęstości. W tym wypadku rozegranie serii finałowej stanęło pod znakiem zapytania. O 15:00 odbyło się spotkanie jury, które przedyskutowało obecną sytuację na skoczni w Oslo. Parę minut później pojawił się oficjalny komunikat: runda finałowa została odwołana.

Tym samym Adam Małysz powtórzył swój sukces z 1996 roku i ponownie zwyciężył na Holmenkollbakken. Dla Polaka była to czternasta pucharowa wygrana w karierze, zaś jedenasta w obecnym sezonie, czym wyrównał rekord wszech czasów Pucharu Świata, który od roku należał do Martina Schmitta. Lider cyklu z kompletem konkursowych triumfów został także zwycięzcą Turnieju Nordyckiego.

Wyniki konkursu PŚ w Oslo (K-115); 11.03.2001
Lp. Zawodnik Kraj Skok Nota
1 MAŁYSZ Adam 124.5 134.1
2 HORNGACHER Stefan 120.0 120.5
3 SCHMITT Martin 117.0 120.1
4 GOLDBERGER Andreas 114.5 115.6
5 HAUTAMAEKI Jussi 114.5 115.1
6 LOITZL Wolfgang 113.0 112.9
7 HAUTAMAEKI Matti 112.0 109.6
8 NIEMINEN Toni 111.0 107.8
9 JUSSILAINEN Risto 110.5 106.4
10 MIYAHIRA Hideharu 109.5 105.6
11 JANDA Jakub 107.0 101.1
12 LINDSTROEM Veli-Matti 108.0 100.9
13 DUFFNER Christof 108.0 100.4
14 HARADA Masahiko 107.0 99.1
15 YOSHIOKA Kazuya 107.0 98.1
16 STENSRUD Henning 106.5 97.7
16 HOELLWARTH Martin 109.0 97.7
16 SOININEN Jani 106.5 97.7
19 KASAI Noriaki 105.5 96.9
20 FREIHOLZ Sylvain 106.0 96.3
21 UHRMANN Michael 105.5 95.4
22 KUETTEL Andreas 104.5 95.1
23 KAISER Stefan 105.0 94.5
24 SPAETH Georg 104.5 93.6
25 HERR Alexander 105.0 93.5
26 SOLEM Morten 104.0 92.7
27 DESSUM Nicolas 104.5 92.1
28 LOEFFLER Frank 105.0 92.0
29 RADELJ Jure 103.5 91.8
30 FATKULLIN Ildar 103.5 91.3
31 SNELI Arne 102.5 90.0
31 ROMOEREN Bjoern Einar 102.5 90.0
33 NAKAMURA Kazuhiro 102.0 89.1
34 ALBORN Alan 101.0 85.8
35 AAGHEIM Morten 100.0 84.5
35 STEINAUER Marco 100.0 84.5
37 KOCH Martin 99.5 83.6
38 MUNTERS Johan 99.5 83.1
39 OTTESEN Lasse 100.0 82.5
40 ZONTA Peter 99.5 82.1
41 CECON Roberto 97.5 79.0
42 JAEKLE Hansjoerg 95.5 75.4
43 ENGER Erling 95.0 74.5
44 INGEBRIGTSEN Tommy 96.0 71.3
45 KRANJEC Robert 93.0 70.4
46 CHOI Heung Chul 93.5 70.3
47 WATASE Yuta 89.5 63.6
DSQ BYSTOEL Lars    
DSQ BARDAL Anders    
DSQ TAJNER Tomisław    

– Nie zastanawiałem się nad wartością zwycięstwa po jednym skoku i czy różni się ono od zwycięstwa po dwóch skokach. Dla mnie jest bardzo wartościowe. Pewnie Adam Małysz (Eurosport)Martin Schmitt czy Stefan Horngacher chcieliby mieć szansę dogonienia mnie. Ale ja nie miałem na to wpływu – stwierdził po konkursie Adam Małysz w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

Tuż po zawodach reprezentant Polski został uhonorowany Medalem Holmenkollen jako pierwszy przedstawiciel naszego kraju. Oprócz wiślanina, wyróżnienia tego w 2001 roku dostąpili norwescy biegacze - Bente Skari oraz Thomas Alsgaard: – To wielki zaszczyt. Wiadomo, co znaczy Norwegia dla rozwoju światowego narciarstwa. Jeśli dostaje się medal w takim kraju i w takim miejscu jak Holmenkollen, znaczy on dla każdego sportowca bardzo wiele. Dla mnie też.

– W tym sezonie Adam jest prawie bezbłędny. Ale każdy z nas popełnia jakieś błędy i wtedy z Adamem można wygrać. Ale pod warunkiem, że samemu skoczy się bezbłędnie – stwierdził na konferencji prasowej Martin Adam Małysz (TVP1)Schmitt, cytowany przez „Dziennik Polski”.

– Mgła cały czas zalegała na skoczni. W zasadzie można było nie zaczynać konkursu. Prawdopodobnie jury nie chciało robić zawodu tysiącom kibiców. A co do przerwania konkursu - dyskusja na ten temat nie ma sensu – dodał lider niemieckiej kadry.

W klasyfikacji końcowej Turnieju Nordyckiego triumfował z kompletem punktów Adam Małysz przed Andreasem Goldbergerem oraz Martinem Schmittem. Konkurs w Oslo rozstrzygnął także kolejność miejsc na podium w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Obok pewnego Kryształowej Kuli Polaka, drugie miejsce zagwarantował sobie Schmitt, a trzecie Risto Jussilainen.

Do zakończenia sezonu Pucharu Świata 2000/2001 pozostał jeszcze jeden weekend. W dniach 17-18 marca zawodnicy rywalizowali na Velikance (K-185) w Planicy, gdzie zaplanowano zawody drużynowe oraz indywidualne.

Klasyfikacja Pucharu Świata 2000/01 po Oslo, 11.03.2001
Lp. Zawodnik Kraj Punkty Strata
1 MAŁYSZ Adam 1481 0
2 SCHMITT Martin 1073 -408
3 JUSSILAINEN Risto 858 -623
4 KASAI Noriaki 715 -766
5 AHONEN Janne 686 -795
6 HAUTAMAEKI Matti 648 -833
7 LOITZL Wolfgang 598 -883
8 HORNGACHER Stefan 540 -941
9 HANNAWALD Sven 462 -1019
10 SOININEN Jani 394 -1087
11 WIDHOELZL Andreas 388 -1093
12 HOELLWARTH Martin 374 -1107
13 GOLDBERGER Andreas 337 -1144
14 INGEBRIGTSEN Tommy 331 -1150
15 HAUTAMAEKI Jussi 313 -1168
16 KANTEE Ville 283 -1198
17 MIYAHIRA Hideharu 280 -1201
18 LINDSTROEM Veli-Matti 277 -1204
19 RADELJ Jure 265 -1216
20 YOSHIOKA Kazuya 237 -1244
21 NIEMINEN Toni 230 -1251
22 UHRMANN Michael 183 -1298
23 LOEFFLER Frank 168 -1313
24 HARADA Masahiko 165 -1316
25 CECON Roberto 153 -1328
26 LJOEKELSOEY Roar 151 -1330
27 FUNAKI Kazuyoshi 144 -1337
27 DUFFNER Christof 144 -1337
29 MEDVED Igor 139 -1342
30 WASILJEW Dmitrij 129 -1352
31 DOENNEM Olav Magne 124 -1357
32 MATEJA Robert 122 -1359
33 SCHWARZENBERGER Reinhard 120 -1361
34 STENSRUD Henning 115 -1366
35 JAAFS Kristoffer 107 -1374
36 ZONTA Peter 96 -1385
37 JANDA Jakub 93 -1388
38 FREIHOLZ Sylvain 89 -1392
39 SKUPIEŃ Wojciech 86 -1395
39 NAKAMURA Kazuhiro 86 -1395
41 HERR Alexander 85 -1396
42 KOCH Martin 77 -1404
43 KAISER Stefan 76 -1405
44 SOLEM Morten 73 -1408
45 FRAS Damjan 66 -1415
46 KUETTEL Andreas 63 -1418
47 OKABE Takanobu 57 -1424
48 KIURU Tami 54 -1427
49 DESSUM Nicolas 53 -1428
50 SPAETH Georg 52 -1429
51 JAEKLE Hansjoerg 47 -1434
52 FETTNER Manuel 45 -1436
53 BARDAL Anders 43 -1438
54 STEINAUER Marco 38 -1443
55 WATASE Yuta 35 -1446
56 ALBORN Alan 34 -1447
57 AUDENRIETH Roland 31 -1450
58 HLAVA Jakub 26 -1455
59 STOERL Dennis 25 -1456
60 OTTESEN Lasse 23 -1458
61 BRENDEN Kristian 21 -1460
62 MUNTERS Johan 19 -1462
62 SAKALA Jaroslav 19 -1462
64 HUUSKONEN Lassi 16 -1465
64 URH-ZUPAN Primoz 16 -1465
66 LIE Haavard 14 -1467
67 OKAMURA Sota 12 -1469
68 FUKITA Yukitaka 10 -1471
68 HAKOLA Lauri 10 -1471
70 KOBIELEW Walerij 9 -1472
70 FATKULLIN Ildar 9 -1472
72 REICHER Frank 8 -1473
73 METZLER Bernhard 5 -1476
73 AAGHEIM Morten 5 -1476
75 GRILLHOESL Christoph 4 -1477
76 CHOI Heung Chul 3 -1478
76 KALINICZENKO Anton 3 -1478
76 KRUCZEK Łukasz 3 -1478
79 BAUMGARTNER Andreas 2 -1479
79 SALMINEN Pekka 2 -1479
81 DOLEZAL Michal 1 -1480
81 NEUMAYER Michael 1 -1480
Klasyfikacja Turnieju Nordyckiego 2001
Lp. Zawodnik Kraj Punkty Strata
1 MAŁYSZ Adam 300 0
2 GOLDBERGER Andreas 170 -130
3 SCHMITT Martin 153 -147
4 HORNGACHER Stefan 143 -157
5 JUSSILAINEN Risto 108 -192
5 LOITZL Wolfgang 108 -192
7 MEDVED Igor 96 -204
8 LINDSTROEM Veli-Matti 76 -224
9 HAUTAMAEKI Matti 74 -226
10 FREIHOLZ Sylvain 63 -237
11 STENSRUD Henning 60 -240
11 JANDA Jakub 60 -240
13 JAAFS Kristoffer 57 -243
14 NAKAMURA Kazuhiro 48 -252
15 HAUTAMAEKI Jussi 45 -255
16 KASAI Noriaki 44 -256
16 DUFFNER Christof 44 -256
18 YOSHIOKA Kazuya 40 -260
19 KAISER Stefan 39 -261
20 BARDAL Anders 38 -262
21 NIEMINEN Toni 32 -268
22 MIYAHIRA Hideharu 30 -270
23 SOLEM Morten 27 -273
24 ZONTA Peter 26 -274
25 DESSUM Nicolas 24 -276
26 SCHWARZENBERGER Reinhard 22 -278
26 UHRMANN Michael 22 -278
28 SPAETH Georg 21 -279
29 JAEKLE Hansjoerg 19 -281
30 CECON Roberto 18 -282
30 HARADA Masahiko 18 -282
32 KOCH Martin 16 -284
33 HOELLWARTH Martin 15 -285
33 SOININEN Jani 15 -285
35 STEINAUER Marco 14 -286
36 AHONEN Janne 12 -288
36 LIE Haavard 12 -288
38 KIURU Tami 11 -289
39 KUETTEL Andreas 9 -291
40 MUNTERS Johan 6 -294
40 HERR Alexander 6 -294
42 RADELJ Jure 5 -295
43 AAGHEIM Morten 3 -297
43 LOEFFLER Frank 3 -297
45 URH-ZUPAN Primoz 2 -298
46 NEUMAYER Michael 1 -299
46 WIDHOELZL Andreas 1 -299
46 FATKULLIN Ildar 1 -299

Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10601) komentarze: (12)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kolos profesor
    @unnameduser

    Na mamuciej skoczni może tak, ale na dużej skoczni na pewno 2-3 belki różnicy to nie jest kilkanaście metrów różnicy w długości skoku.

  • Wojciechowski profesor
    @Filip S

    Tak. Przede wszystkim był dziennikarzem „Przeglądu Sportowego”, a komentatorem trochę z braku laku.

  • unnameduser stały bywalec
    @muhamadi

    https://www.skijumping.pl/wiadomosci/24673/ps-w-planicy-forfang-wygral-kwalifikacje-rekordowy-lot-schlierenzauera/

  • Filip S początkujący
    "relacjonował Marek Serafin"

    Czyżby ten znany komentator który zasłynął z komentowania konkursów w Planicy w 1997?

  • muhamadi bywalec
    @pawelf1

    Niby tak, ale obniza się 2-3 belki, na mamutach nie raz więcej, czy 2-3 belki to róznica kilkunastu metrów? Śmiem wątpić.

  • pawelf1 profesor
    @muhamadi

    Nie do końca ogarniasz o czym piszesz:)
    Porównujesz wyniki ze skoczni dawnych ze skoczniami z dzisiaj o zupełnie innych profilach po modernizacjach niezbędnych dla zawodników skaczących na zupełnie innym sprzęcie .
    A co najważniejsze, dawniej belka ZAWSZE !! była ustawiana pod najlepszych więc słabi bulili . Teraz dadzą im poskakać a dla najlepszych obniżają przez co wyniki się spłaszczają a całość "zaciemnia" . Najlepiej widać to na mamutach .

  • Wojciechowski profesor
    @muhamadi

    Raczej to skala dominacji Małysza była tak duża, a nie aż tak niski był poziom rywali. Nie ma co patrzeć na odległości przykładając automatycznie dzisiejszą miarę. Wtedy przekroczenie punktu K było po prostu większym wyczynem. Od tego czasu zdecydowanie zmienił się chociażby sprzęt, a i większość skoczków jest lepsza technicznie niż ci sprzed 20 lat.

    PS. HS to jednak nie do końca to samo, co ówczesny punkt sędziowski. To bardziej odpowiednik dzisiejszych 95% HS, przy których jury ma obowiązek przemyślenia długości rozbiegu.

  • muhamadi bywalec

    103.5m na HS-128 wystarczało w tamtych czasach zeby awansować do 2 serii. Jak patrzę na to po latach to te nokauty Małysza wynikały z załosnego poziomu rywali. Identyczne zjawisko mozna zobaczyć dzisiaj u kobiet. Kilka skoków za punkt K, a reszta skacze po 105

    Dzisiaj jest 20 zawodników którzy mogą wylądować za HS a 125 m na K-120 często nie wystarcza zeby awansować do 30stki. Nawet Ukrainiec w dzisiejszych czasach potrafi przekroczyć punkt K.

  • naczelny.ironista bywalec

    Panie Bucholz, "cały sportowy Świata" może o nim nie usłyszał, ale konkurs akurat był świetny. :)

  • Oczy Aignera profesor
    Ewolucja

    Ten konkurs można nazwać Pokemonem, który ewoluuje w Oslo 2004.

  • jaca266 początkujący
    Artykuły

    Te artykuły są niesamowite. Z wielką przyjemnością czytam każdy. Uwielbiam wracać do czasów Małysza. Ukłony panie Adamie Bucholz. To były czasy. Goldberger lądował pół metra bliżej punktu K i 19 dostawał. Miałem wtedy 9 lat i już wtedy uwielbiałem skoki dzięki Małyszowi.

  • Gerwazy doświadczony

    Dobry artykuł, jak zawsze.
    Skupień to kompletnie stracił formę w drugiej części sezonu

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl