Chociaż początkowo nie było tej podróży w planach, we wrześniu Adam Małysz zawitał do Japonii. „Orzeł z Wisły” chciał walczyć o końcowy triumf w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix, którego trzy finałowe konkursy zaplanowano właśnie w Kraju Kwitnącej Wiśni. Pierwszy z nich rozegrano na olimpijskiej Okurayamie w Sapporo.
Europejska część sezonu Letniego Grand Prix dobiegła końca. Cztery konkursy na trzech skoczniach przyniosły czterech różnych triumfatorów. W Hinterzarten zwyciężyli Adam Małysz i Martin Hoellwarth, w Courchevel najlepszy okazał się Andreas Widhoelzl, z kolei w Stams nieoczekiwanie wygrał Roberto Cecon.
Liderem klasyfikacji generalnej był Adam Małysz, który z dorobkiem 238 punktów wyprzedzał Austriaków – Martina Hoellwartha (208 pkt.) oraz Andreasa Goldbergera (174 pkt.). Początkowo reprezentanci Polski nie mieli w planach wylotu do Japonii, ale sam „Orzeł z Wisły” przyznał, iż ostatecznie otrzymał wolną rękę w kwestii startów. Mistrz świata z Lahti nie chciał tracić prowadzenia w LGP bez walki i zdecydował się na wrześniową podróż do Sapporo i Hakuby. Wraz z nim do Azji udali się Wojciech Skupień oraz Robert Mateja. Jako główny trener wyruszył natomiast Piotr Fijas, podczas gdy Apoloniusz Tajner pozostał w kraju, aby trenować pozostałych kadrowiczów.
Letni sezon przedwcześnie zakończył z kolei Martin Schmitt. Dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli, który w ostatnim starcie w Stams zajął 48. pozycję, zdecydował się na pozostanie w kraju i spokojny trening do zimy w celu wywalczenia olimpijskiego złota w Salt Lake City. – Bez wątpienia naszym priorytetem jest sezon zimowy. Mamy teraz czas na opanowanie kilku problemów – twierdził trener reprezentacji Niemiec, Reinhard Hess.
Oprócz Schmitta, w kadrze Niemiec na japońskie konkursy zabrakło także Christiana Duffnera oraz Svena Hannawalda. Z wylotu do Azji całkowicie zrezygnowała reprezentacja Finlandii. Trener Mika Kojonkoski uznał, iż jego podopieczni potraktowali treningowo europejską część sezonu, a wrzesień poświęcą na przygotowania do olimpijskiej zimy. Ze startu w finałowych zawodach wycofał się również Austriak Andreas Widhoelzl, który uznał podróż do Kraju Kwitnącej Wiśni za zbyt męczącą.
Ostatecznie do pierwszego japońskiego konkursu Letniego Grand Prix 2001, który zaplanowano na środę 5 września na Okurayamie w Sapporo, zgłoszonych zostało 50 skoczków z jedenastu reprezentacji narodowych. Tym samym nie było potrzeby przeprowadzenia kwalifikacji. Najliczniejszą grupę stanowili gospodarze, którzy z racji kwoty krajowej wystawili do rywalizacji aż 18 zawodników. Azjaci starali się o jak najwyższą jakość organizacyjną przedsięwzięcia, gdyż Sapporo ubiegało się o mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w 2007 roku.
Parametry skoczni w Sapporo: | |
Nazwa: | Okurayama |
Punkt konstrukcyjny: | 120 m |
Punkt sędziowski: | 138 m |
Rekord skoczni: | 140 m – Andreas Widhoelzl (AUT), 15.09.1999 |
Nachylenie najazdu: | 35° |
Długość najazdu: | 94 m |
Nachylenie progu: | 11° |
Długość progu: | 7 m |
Wysokość progu: | 3,3 m |
Prędkość: | 90 km/h |
Nachylenie zeskoku: | 37° |
Rok budowy: | 1931 |
Ostatnia przebudowa: | 1996 |
Wieczorny konkurs w Sapporo rozpoczął się o 18:00 czasu lokalnego z 24. belki startowej. Na trybunach Okurayamy zebrało się ponad 6,5 tysiąca kibiców. Rywalizację otworzył Yuki Yasukawa, który oddał skok na odległość 96,5 metra. Jako pierwszy granicę setnego metra złamał Teppei Takano, który wylądował na 105 metrze. Jeszcze lepiej spisał się Yukio Sakano, który objął prowadzenie z wynikiem 107,5 metra. Chwilę później na trzecią lokatę wskoczył Hiroki Yamada (104,5 m), ale nie cieszył się nią długo, gdyż Takanobu Okabe po locie na 106 metr został nowym wiceliderem zawodów.
Zmiany w czołówce zdominowanej przez japońską kwotę krajową nastąpiły po próbie Chil-Ku Kanga. Reprezentant Korei Południowej doleciał do 107 metra i znalazł się na drugiej pozycji, o 2,4 punktu za Sakano. Identyczną odległość i dorobek punktowy uzyskał Niemiec Joerg Ritzerfeld. Wówczas jednak nadeszła kolej na występ Roberta Matei. Polak odleciał dotychczas skaczącym rywalom, szybując na 117 metr i wyraźnie wysuwając się na prowadzenie w konkursie. Tuż za skoczkiem z Chochołowa zameldowali się zawodnicy gospodarzy – Hideharu Miyahira (115,5 m) oraz Kazuya Yoshioka (114,5 m).
Pierwsza seria zawodów osiągnęła półmetek, a na prowadzeniu znajdował się niezmiennie Mateja przed Miyahirą i Yoshioką. Polak ostatecznie zaczął współdzielić fotel lidera z Czechem Jakubem Hlavą, który również wylądował na 117 metrze i uzyskał identyczne noty sędziowskie. Z 29. numerem startowym na belce zasiadł Stephan Hocke. Niespełna 18-letni Niemiec niespodziewanie przeskoczył swoich rywali lotem na 127 metr i objął prowadzenie z przewagą 13,5 punktu. Na drugiej pozycji uplasował się Czech Jakub Janda (119,5 m), zaś na trzecim miejscu zmieniali się kolejno Tommy Ingebrigtsen (118,5 m) i Yuta Watase (119,5 m). Szanse gospodarzy na udany występ rozbudził Masahiko Harada, który z wynikiem 126,5 metra wysunął się na prowadzenie.
Do zakończenia pierwszej rundy pozostało dziesięciu zawodników. Awansu do finału nie wywalczył Jure Radelj, który uzyskał 96,5 metra. Zaskoczył z kolei Alan Alborn. Amerykanin doleciał do 121 metra i znalazł się na trzeciej pozycji, za Haradą i Hocke. Kazuyoshi Funaki wylądował na 112 metrze i po swojej próbie zajmował piętnastą lokatę. Harada w końcu znalazł pogromcę w postaci Stefana Horngachera. Niespełna 32-letni Austriak objął prowadzenie w konkursie po próbie na 129 metr.
Nadszedł czas na występ Wojciecha Skupnia. Reprezentant Polski nie zdołał tym razem powalczyć o miejsce w czołówce. Odległość 108 metrów uplasowała go na dwudziestej pierwszej pozycji, gwarantującej występ w finale. Znacznie lepiej spisał się Damjan Fras. Słoweniec poszybował na 130 metr i objął prowadzenie z przewagą 2,3 punktu nad Horngacherem. W drugiej dziesiątce wylądował z kolei Igor Medved (114,5 m). Do czołówki wskoczył Andreas Goldberger, który z rezultatem 124 metrów znalazł się na piątej pozycji. Niespodzianką był występ Martina Hoellwartha, który uzyskał zaledwie 103 metry i wypadł poza finałową trzydziestkę.
Rywalizację w pierwszej serii zamykał lider Letniego Grand Prix, Adam Małysz. „Orzeł z Wisły” spisał się lepiej od poprzedzającego go Austriaka. Mistrz świata z Lahti poszybował na 124 metr, co na półmetku zawodów pozwoliło mu zająć szóstą lokatę z sześciopunktową stratą do miejsca na podium.
Tym samym liderem po pierwszej rundzie był nieoczekiwanie Damjan Fras, który wyprzedzał Stefana Horngachera oraz Masahiko Haradę. Czwarty był Stephan Hocke, piąty Andreas Goldberger, a szósty Adam Małysz. Polacy w komplecie awansowali do finału. Robert Mateja na półmetku zajmował wysoką, jedenastą lokatę, zaś Wojciech Skupień plasował się na dwudziestej piątej pozycji.
Rundę finałową z 25. belki otworzył Hiroki Yamada, który wylądował na 102 metrze. Skaczący tuż po nim, Masayuki Sato z problemami w locie uzyskał 104,5 metra i wysunął się na prowadzenie. Nie na długo, gdyż następny na liście startowej Teppei Takano doleciał do 116 metra. Pół metra bliżej lądował Takanobu Okabe, który tym samym wskoczył na fotel lidera.
Jako pierwszy z Polaków na belce startowej zasiadł Wojciech Skupień. Zakopiańczyk w swojej drugiej próbie uzyskał rezultat 105,5 metra i na tym etapie rywalizacji zajmował trzecią lokatę. Zmiana na pozycji lidera nastąpiła po skoku Olava Magne Doennema, który oddał skok na odległość 121,5 metra. Norwega wyprzedził jednak skaczący tuż po nim Kazuyoshi Funaki (120,5 m). Na drugiej pozycji zameldował się z kolei Alexander Herr (119 m).
Po chwili nowym liderem zawodów został Igor Medved. Reprezentant Słowenii oddał skok na odległość 122,5 metra i wyprzedził Funakiego o 5,1 punktu. Zaraz za wspomnianą dwójką uplasował się natomiast Michael Uhrmann z wynikiem 117,5 metra. Nadszedł czas na drugiego reprezentanta Polski. Robert Mateja w finale wylądował na 114 metrze i tuż po swojej próbie zajmował szóstą pozycję.
Na górze Okurayamy pozostało dziesięciu zawodników, a na czele tabeli wyników znajdował się Medved przed Funakim i Uhrmannem. Układ ten zburzył Tommy Ingebrigtsen, który po próbie na 115 metr wskoczył na trzecie miejsce. Natomiast po próbie kolejnego zawodnika nastąpiła zmiana lidera, bo Yuta Watase wylądował na 118 metrze. Jeszcze lepiej spisał się Jakub Janda, który osiągnął 120 metrów i wyprzedził Japończyka o 5,6 punktu. Wszystkim odleciał jednak Alan Alborn, który pewnie objął prowadzenie w konkursie po locie na 127 metr.
Przyszła kolej na lidera Letniego Grand Prix. Adam Małysz nie nawiązał w finale do próby skaczącego tuż przed nim Alborna. Rezultat 122,5 metra oznaczał dla „Orła z Wisły” drugą lokatę na tym etapie rywalizacji. Dalej skoczył Andreas Goldberger, który z wynikiem 126 metrów wskoczył na pozycję lidera. Rewelacja pierwszej serii, Stephan Hocke w finale spisał się słabiej. Skok na odległość 112,5 metra oznaczał dla Niemca spadek na szóstą lokatę.
Nadeszła pora na próby najlepszej trójki zawodników po pierwszej serii. Masahiko Harada nie spełnił marzeń gospodarzy o podium i po skoku na odległość 116,5 metra znalazł się na czwartej pozycji. Konkurencje przeskoczył natomiast Stefan Horngacher. Reprezentant Austrii poszybował na 132 metr i został liderem z przewagą 16,3 punktu nad Goldbergerem. Zawody w Sapporo zamykał zwycięzca pierwszej serii, Damjan Fras. Słoweniec nie dał jednak rady powtórzyć swojego wyczynu. Finałowy rezultat 109,5 metra oznaczał dla 28-latka spadek na siódmą lokatę.
Tym samym blisko 32-letni Stefan Horngacher odniósł swoje pierwsze w karierze zwycięstwo w zawodach Letniego Grand Prix. Drugie miejsce wywalczył jego utytułowany rodak, Andreas Goldberger. Nieoczekiwanie na trzeciej pozycji konkurs zakończył Alan Alborn, który wywalczył pierwsze podium dla Stanów Zjednoczonych w zawodach tej rangi. Tuż za czołową trójką sklasyfikowany został Adam Małysz, przed Masahiko Haradą i Jakubem Jandą. Robert Mateja ostatecznie był szesnasty, a Wojciech Skupień zajął dwudziestą czwartą pozycję.
Wyniki konkursu LGP w Sapporo (K-120); 05.09.2001 | ||||||
Lp. | Zawodnik | Kraj | Skok 1 | Skok 2 | Nota | (po I s.) |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | HORNGACHER Stefan | 129.0 | 132.0 | 267.3 | (2.) | |
2 | GOLDBERGER Andreas | 124.0 | 126.0 | 251.0 | (5.) | |
3 | ALBORN Alan | 121.0 | 127.0 | 244.9 | (7.) | |
4 | MAŁYSZ Adam | 124.0 | 122.5 | 242.7 | (6.) | |
5 | HARADA Masahiko | 126.5 | 116.5 | 235.9 | (3.) | |
6 | JANDA Jakub | 119.5 | 120.0 | 230.1 | (8.) | |
7 | FRAS Damjan | 130.0 | 109.5 | 228.6 | (1.) | |
8 | WATASE Yuta | 119.5 | 118.0 | 224.5 | (9.) | |
9 | HOCKE Stephan | 127.0 | 112.5 | 223.6 | (4.) | |
10 | MEDVED Igor | 114.5 | 122.5 | 222.1 | (18.) | |
11 | FUNAKI Kazuyoshi | 112.0 | 120.5 | 217.0 | (20.) | |
12 | INGEBRIGTSEN Tommy | 118.5 | 115.0 | 216.8 | (10.) | |
13 | UHRMANN Michael | 116.5 | 117.5 | 214.7 | (15.) | |
14 | HERR Alexander | 113.5 | 119.0 | 214.0 | (19.) | |
15 | MIYAHIRA Hideharu | 115.5 | 116.0 | 213.2 | (14.) | |
16 | MATEJA Robert | 117.0 | 114.0 | 212.3 | (11.) | |
16 | LJOEKELSOEY Roar | 116.0 | 115.0 | 212.3 | (13.) | |
18 | DOENNEM Olav Magne | 109.0 | 121.5 | 210.9 | (21.) | |
19 | YOSHIOKA Kazuya | 114.5 | 114.5 | 209.2 | (16.) | |
20 | ROMOEREN Bjoern Einar | 114.5 | 113.5 | 205.9 | (17.) | |
21 | HLAVA Jakub | 117.0 | 108.5 | 202.9 | (11.) | |
22 | OKABE Takanobu | 106.0 | 115.5 | 194.7 | (26.) | |
23 | TAKANO Teppei | 105.0 | 116.0 | 192.3 | (28.) | |
24 | SKUPIEŃ Wojciech | 108.0 | 105.5 | 172.8 | (25.) | |
25 | SATO Masayuki | 105.5 | 104.5 | 167.0 | (29.) | |
26 | RITZERFELD Joerg | 107.0 | 101.5 | 166.3 | (23.) | |
27 | YAMADA Hiroki | 104.5 | 102.0 | 163.2 | (30.) | |
28 | KANG Chil-Ku | 107.0 | 98.0 | 160.5 | (23.) | |
29 | POŁUNIN Maksim | 106.0 | 99.5 | 159.4 | (27.) | |
30 | SAKANO Yukio | 107.5 | 94.5 | 154.1 | (22.) | |
31 | CHOI Heung-Chul | 104.5 | 83.6 | (31.) | ||
32 | KASAI Noriaki | 104.0 | 83.2 | (32.) | ||
33 | SHIBATA Yasuhiro | 105.5 | 82.9 | (33.) | ||
34 | ZONTA Peter | 104.0 | 82.2 | (34.) | ||
35 | HOELLWARTH Martin | 103.0 | 81.4 | (35.) | ||
36 | AUDENRIETH Roland | 101.0 | 76.8 | (36.) | ||
37 | KIM Hyun-Ki | 100.5 | 75.9 | (37.) | ||
38 | NEUMAYER Michael | 101.5 | 74.7 | (38.) | ||
39 | YASUZAKI Naoki | 99.0 | 73.2 | (39.) | ||
40 | FUKITA Yukitaka | 98.5 | 70.8 | (40.) | ||
40 | LOEFFLER Frank | 98.5 | 70.8 | (40.) | ||
42 | EIGENTLER Markus | 97.5 | 70.0 | (42.) | ||
43 | YASUKAWA Yuki | 96.5 | 65.7 | (43.) | ||
44 | RADELJ Jure | 96.5 | 62.7 | (44.) | ||
45 | KANEKO Yusuke | 94.0 | 61.7 | (45.) | ||
46 | OKAMURA Sota | 90.5 | 54.9 | (46.) | ||
47 | JAEKLE Hansjoerg | 89.5 | 48.1 | (47.) | ||
48 | VAN BAARLE Boy | 85.0 | 40.5 | (48.) | ||
49 | SOLEM Morten | 78.5 | 25.3 | (49.) | ||
50 | HIGASHI Akira | 77.5 | 25.0 | (50.) |
– Czuję się dobrze. To już trzecia wygrana Austriaków w obecnym sezonie Letniego Grand Prix. Myślę, że mamy w tym roku bardzo mocny zespół i oczywiście mam nadzieję, że to nie koniec naszych sukcesów – stwierdził tuż po zawodach zwycięski Stefan Horngacher.
– W znacznym stopniu warunki ustawił wiatr. Paradoksalnie najlepszy na treningach z Austriaków Martin Hoellwarth nie zakwalifikował się do finału. Adam w identycznych warunkach poradził sobie – był szósty po pierwszej serii. W drugiej – Małysz awansował, mimo znów niekorzystnych warunków – komentował trener Piotr Fijas na łamach „Przeglądu Sportowego”.
– Małysz popełnił ten sam błąd techniczny, który ostatnio mu się zdarza: dwukrotnie przyspieszył odbicie. Chodzi o ułamki sekund, przekładające się może na trzydzieści centymetrów. Błąd jest minimalny. Adam skacze – jak na tę porę roku – naprawdę dobrze – dodawał szkoleniowiec Biało-Czerwonych.
– „Matti” wreszcie skoczył w zawodach to, co od dłuższego czasu skacze na treningach, czyli sprawił się przyzwoicie. Inaczej – Wojciech Skupień. W serii próbnej miał bardzo dobry skok na 124 metry, ale w treningach skakał w kratkę – przekonywał Fijas.
Po zawodach w Sapporo Adam Małysz pozostał na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix. Zdobywca Pucharu Świata miał jednak tylko 34 punkty przewagi nad drugim Andreasem Goldbergerem oraz 76 pkt. nad trzecim Stefanem Horngacherem. Wojciech Skupień zajmował dziesiątą pozycję.
W czwartek o 8 rano czasu lokalnego reprezentacja Polski wyleciała z Sapporo w kierunku Tokio. Następnie Biało-Czerwoni wyruszyli pociągiem do Nagano, a stamtąd wyruszyli w ostatni etap podróży z metą w Hakubie, która gościła dwa finałowe konkursy Letniego Grand Prix 2001.
Klasyfikacja Letniego Grand Prix 2001 po Sapporo, 05.09.2001 | ||||
Lp. | Zawodnik | Kraj | Punkty | Strata |
---|---|---|---|---|
1 | MAŁYSZ Adam | 288 | 0 | |
2 | GOLDBERGER Andreas | 254 | -34 | |
3 | HORNGACHER Stefan | 212 | -76 | |
4 | HOELLWARTH Martin | 208 | -80 | |
5 | SCHMITT Martin | 169 | -119 | |
6 | MEDVED Igor | 168 | -120 | |
7 | FRAS Damjan | 155 | -133 | |
8 | WIDHOELZL Andreas | 153 | -135 | |
9 | ALBORN Alan | 129 | -159 | |
10 | SKUPIEŃ Wojciech | 120 | -168 | |
11 | AHONEN Janne | 119 | -169 | |
11 | DUFFNER Christof | 119 | -169 | |
13 | FUNAKI Kazuyoshi | 116 | -172 | |
14 | CECON Roberto | 108 | -180 | |
14 | HARADA Masahiko | 108 | -180 | |
16 | WATASE Yuta | 81 | -207 | |
17 | AMMANN Simon | 69 | -219 | |
18 | RADELJ Jure | 67 | -221 | |
19 | UHRMANN Michael | 64 | -224 | |
20 | KANTEE Ville | 56 | -232 | |
21 | JANDA Jakub | 53 | -235 | |
22 | ZONTA Peter | 46 | -242 | |
23 | HANNAWALD Sven | 45 | -243 | |
24 | HAUTAMAEKI Matti | 42 | -246 | |
25 | INGEBRIGTSEN Tommy | 41 | -247 | |
25 | LINDSTROEM Veli-Matti | 41 | -247 | |
27 | HOCKE Stephan | 40 | -248 | |
28 | HERR Alexander | 37 | -251 | |
28 | ROMOEREN Bjoern Einar | 37 | -251 | |
30 | NIEMINEN Toni | 36 | -252 | |
31 | LJOEKELSOEY Roar | 35 | -253 | |
32 | DOENNEM Olav Magne | 34 | -254 | |
32 | LOITZL Wolfgang | 34 | -254 | |
34 | URH-ZUPAN Primoz | 31 | -257 | |
35 | HAUTAMAEKI Jussi | 29 | -259 | |
36 | HLAVA Jakub | 19 | -269 | |
37 | SATO Masayuki | 18 | -270 | |
38 | KOCH Martin | 16 | -272 | |
38 | KRUCZEK Łukasz | 16 | -272 | |
38 | MIYAHIRA Hideharu | 16 | -272 | |
41 | MATEJA Robert | 15 | -273 | |
41 | YOSHIOKA Kazuya | 15 | -273 | |
43 | STENSRUD Henning | 14 | -274 | |
44 | BIEŁOW Aleksander | 13 | -275 | |
45 | CHOI Heung-Chul | 9 | -279 | |
45 | KASAI Noriaki | 9 | -279 | |
45 | OKABE Takanobu | 9 | -279 | |
48 | KOBIELEW Walerij | 8 | -280 | |
48 | POCHWAŁA Tomasz | 8 | -280 | |
48 | TAKANO Teppei | 8 | -280 | |
51 | JAEKLE Hansjoerg | 7 | -281 | |
52 | AUDENRIETH Roland | 6 | -282 | |
52 | MESIK Martin | 6 | -282 | |
52 | SPAETH Georg | 6 | -282 | |
55 | DOLEZAL Michal | 5 | -283 | |
55 | RITZERFELD Joerg | 5 | -283 | |
57 | YAMADA Hiroki | 4 | -284 | |
58 | KANG Chil-Ku | 3 | -285 | |
58 | PETRAT Hans | 3 | -285 | |
60 | PIEPER Stefan | 2 | -286 | |
60 | POŁUNIN Maksim | 2 | -286 | |
60 | SOLEM Morten | 2 | -286 | |
63 | JUSSILAINEN Risto | 1 | -287 | |
63 | SAKANO Yukio | 1 | -287 |
Klasyfikacja Letniego Pucharu Narodów 2001 po Sapporo, 05.09.2001 | ||||
Lp. | Kraj | Punkty | Strata | |
---|---|---|---|---|
1 | Austria | 877 | 0 | |
2 | Niemcy | 513 | -364 | |
3 | Słowenia | 467 | -410 | |
4 | Polska | 447 | -430 | |
5 | Japonia | 385 | -492 | |
6 | Finlandia | 324 | -553 | |
7 | Norwegia | 163 | -714 | |
8 | Stany Zjednoczone | 129 | -748 | |
9 | Włochy | 108 | -769 | |
10 | Czechy | 77 | -800 | |
11 | Szwajcaria | 69 | -808 | |
12 | Rosja | 21 | -856 | |
13 | Korea Południowa | 12 | -865 | |
14 | Słowacja | 6 | -871 | |
15 | Kazachstan | 2 | -875 |
-
Kolos profesor
@Pavel
Jest jeszcze opcja z wydłużeniem kalendarza LGP i odpowiednią promocją cyklu, wtedy zawody w Azji nie będą tak rzutować na kształt LGP jak teraz gdy najczęściej stanowią prawie połowę kalendarza LGP.
-
-
-
Pavel profesor
@Kolos
2 wygrane, tam była drużynówka.
Jeżeli chodzi o LGP, to cóż albo chcemy propagować skoki w bardziej egzotycznych miejscach, albo skondensować je do 5-6 konkursów w Europie z mocniejszą obsadą. Wybór prosty nie jest. Oczywiście jest jeszcze trzecie rozwiązanie, na tyle atrakcyjne nagrody za wygraną generalkę, że czołówka będzie chciała się w to bawić. -
Kolos profesor
@EmiI
Znam tylko wersję o wyjeździe do Japonii, w wersję o zamieszkaniu wysoko nad poziomem morza nie wierzę, bo wszystkie inne ekipy też tam mieszkały.
W każdym razie trudno znaleść logikę w tym, że w sierpniu 2001 roku wyjazd do Japonii był "zbyt męczący" ale już w lutym 2002 r. I to tuż przed IO już nie. Jedynie, że latem stawką był średnio interesujący LGP a zimą można było niemal walkowerem wziąść trzy wygrane PŚ... -
Kolos profesor
@Pavel
Bo kiedyś całe LGP to było kilka konkursów w Europie + co najwyżej zawody w Japonii o też przywoitej conajmniej obsadzie. W sumie jak zaczęto rozmnażać LGP po Rosji czy Kazachstanie to skończyło się poważne traktowanie LGP. Teraz nawet europejskie konkursy LGP miewają połowiczną obsadę...
I pomyśleć, że w 2004 roku zwolniono Wolfganga Steierta z funkcji trenera za.... słabe wyniki letnie (!) a nie trenował żadnych outsiderów tylko czołową drużynę świata czyli Niemców. -
EmiI profesor
@Kolos
Do dziś są dyskusje co tak naprawdę było przyczyną braku formy Austriaków. Niektórzy uważają że to nie wyjazd do Japonii, ale zamieszkanie na wysokości ponad 2000 m. npm już w czasie igrzysk. A najpewniej znaczenie miały obie rzeczy.
-
INOFUN99 profesor
Zastanawiające jest, czemu Medved nie utrzymał formy z lata na sezon olimpijski. Podobnie jak ze Skupieniem, choć Polak miał znacznie większy kryzys.
-
Pavel profesor
@Adam90
Ciekawa dzisiaj w tamtych czasach dosyć normalna, bez porównania np z dzisiejszymi konkursami w Kazachstanie. Ogólnie w "czasach Małysza" konkursy LGP były obsadzane porównywalnie do konkursów PŚ i zwycięstwo w generalce było czymś wartym odnotowania.
-
Kolos profesor
Fajnie Andreas Widhoelz nie pojechał na LGP do Japonii bo "męczące" ale kilka miesięcy później na PŚ do Japonii pojechał mimo iż to było tuż przed IO. Efekt? Kompletny brak formy Austriaków podczas IO w Salt Lake City....
-
Adam90 profesor
Wtedy ciekawa lista startowa była ;)
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się