Większość czołowych reprezentacji zrezygnowała z przedolimpijskiego wylotu na konkursy do Japonii. Tę sytuację postanowili wykorzystać Austriacy, którzy na pucharowy triumf czekali od blisko dwóch lat. Na skoczni w Hakubie dokonali historycznego wyczynu, którego chyba nikt się nie spodziewał.
Pucharowy weekend pod Wielką Krokwią przywrócił nadzieje na olimpijski sukces Adama Małysza. Po miesięcznej przerwie, „Orzeł z Wisły” ponownie okazał się najlepszy, zwyciężając w niedzielnych zawodach w Zakopanem. Drugi, z minimalną stratą punktową, był Sven Hannawald, który zdominował rywalizację od Turnieju Czterech Skoczni.
Dla obu głównych kandydatów do złotego medalu olimpijskiego Zakopane stanowiło ostatni start przed rozpoczęciem zimowych igrzysk w Salt Lake City. W pucharowym kalendarzu wprawdzie zaplanowano jeszcze zawody w Hakubie (24 stycznia) i Sapporo (26-27 stycznia), ale większość światowej czołówki zrezygnowała z występu w Japonii.
Już we wtorek olimpijska szóstka Biało-Czerwonych – Adam Małysz, Robert Mateja, Wojciech Skupień, Tomasz Pochwała, Tomisław Tajner i Łukasz Kruczek – była w drodze na zgrupowanie w Ramsau, które ostatnimi czasy okazywało się szczęśliwą bazą treningową dla naszych zawodników. Polski sztab szkoleniowy dodatkowo podjął decyzję o ciszy medialnej wokół Małysza, który nie miał udzielać żadnych wywiadów do momentu rozpoczęcia igrzysk w Salt Lake City.
– Przyjechaliśmy do Ramsau trzema samochodami – w składzie sześciu zawodników, dwóch trenerów, dwóch opiekunów naukowych, ale także z lekarzem – doktorem Stanisławem Ptakiem, który wcześniej rzadko z nami jeździł. Tym razem nie chcemy sobie pozwolić nawet na najdrobniejsze przeziębienia, dlatego w ostatnim etapie przedolimpijskich przygotowań zaprosiliśmy na zgrupowanie lekarza – informował trener Apoloniusz Tajner na łamach „Przeglądu Sportowego”.
Pod nieobecność czołowych zawodników, w podróż na pucharowe konkursy do Japonii udała się rezerwowa ekipa reprezentacji Polski. Szansę występu w Hakubie i Sapporo otrzymało czterech skoczków znad Wisły – Marcin Bachleda, Krystian Długopolski, Grzegorz Śliwka oraz Wojciech Tajner.
Parametry skoczni w Hakubie: | |
Nazwa: | Skocznia Olimpijska |
Punkt konstrukcyjny: | 120 m |
Punkt sędziowski: | 131 m |
Rekord skoczni: | 137 m – Masahiko Harada (JPN), 17.02.1998 |
137 m – Takanobu Okabe (JPN), 17.02.1998 | |
Nachylenie najazdu: | 35° |
Długość najazdu: | 93,9 m |
Nachylenie progu: | 11° |
Długość progu: | 7 m |
Wysokość progu: | 3 m |
Prędkość: | 91,8 km/h |
Nachylenie zeskoku: | 37,5° |
Rok budowy: | 1992 |
Całą rywalizację na Skoczni Olimpijskiej w Hakubie zaplanowano na jeden dzień. W czwartkowe przedpołudnie czasu lokalnego zawodnicy mieli uczestniczyć w treningu oraz kwalifikacjach, do zaplanowanego na wieczór konkursu. Na liście startowej figurowały nazwiska 63 skoczków z czternastu reprezentacji narodowych. Z czołowej piętnastki klasyfikacji generalnej Pucharu Świata stawiło się zaledwie czterech sportowców – Andreas Widhoelzl, Martin Koch, Kazuyoshi Funaki oraz Stefan Horngacher.
W porannej sesji treningowej najdalej poszybował Ildar Fatkullin. Reprezentant Rosji uzyskał wynik 124,5 metra i wyprzedził drugiego Wolfganga Loitzla (124 m). Trzeci wynik sesji osiągnął Andreas Widhoelzl (122,5 m), który jednak oddawał swoją próbę z 14. belki, podczas gdy wyprzedzający go rywale kolejno z 20. i 18. platformy. Słabo spisali się reprezentanci Polski. Najlepszy okazał się Grzegorz Śliwka, który z wynikiem 101,5 metra zajął trzydziestą szóstą lokatę.
Kwalifikacje okazały się już popisem Andreasa Widhoelzla. Triumfator 48. Turnieju Czterech Skoczni odleciał rywalom skokiem na odległość 129,5 metra i wygrał serię z przewagą 10,2 punktu nad drugim Noriakim Kasaim (123 m). Trzecie miejsce zajął Alan Alborn (122,5 m), czwarty był Walerij Kobielew (125,5 m), natomiast piąty Martin Koch (121,5 m).
Eliminacyjne sito przeszło tylko dwóch reprezentantów Polski. Z dobrej strony zaprezentował się Marcin Bachleda, który po skoku na 115 metr zajął czternastą lokatę. Czterdziesty siódmy był z kolei Grzegorz Śliwka (95 m).
Wyniki kwalifikacji PŚ w Hakubie (K-120); 24.01.2002 | ||||||
Lp. | Zawodnik | Kraj | Skok | Belka | Nota | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | WIDHOELZL Andreas | 129.5 | 15 | 131.1 | PQ | |
2 | KASAI Noriaki | 123.0 | 15 | 120.9 | Q | |
3 | ALBORN Alan | 122.5 | 15 | 118.5 | Q | |
4 | KOBIELEW Walerij | 125.5 | 15 | 117.9 | Q | |
5 | KOCH Martin | 121.5 | 15 | 116.7 | PQ | |
6 | RITZERFELD Joerg | 121.5 | 15 | 116.2 | Q | |
7 | ZONTA Peter | 122.0 | 15 | 113.6 | Q | |
8 | MIYAHIRA Hideharu | 120.0 | 15 | 110.5 | Q | |
9 | YAMADA Hiroki | 119.5 | 15 | 108.6 | Q | |
10 | YOSHIOKA Kazuya | 116.5 | 15 | 107.7 | Q | |
11 | HAUTAMAEKI Jussi | 117.0 | 15 | 107.1 | Q | |
11 | HARADA Masahiko | 119.5 | 15 | 107.1 | Q | |
13 | LOITZL Wolfgang | 116.0 | 15 | 106.8 | Q | |
14 | BACHLEDA Marcin | 115.0 | 15 | 104.0 | Q | |
15 | FUNAKI Kazuyoshi | 114.5 | 15 | 99.6 | PQ | |
16 | NEUMAYER Michael | 112.5 | 15 | 97.5 | Q | |
17 | FORFANG Daniel | 111.0 | 15 | 96.3 | Q | |
18 | OKABE Takanobu | 110.0 | 15 | 95.5 | Q | |
19 | HERR Alexander | 110.5 | 15 | 95.4 | Q | |
20 | SALMINEN Pekka | 110.0 | 15 | 94.5 | Q | |
21 | SAITO Hiroya | 110.0 | 15 | 93.5 | Q | |
22 | CHOI Heung Chul | 107.0 | 15 | 89.1 | Q | |
23 | UENO Shingo | 107.0 | 15 | 88.6 | Q | |
24 | SATO Masayuki | 107.0 | 15 | 88.1 | Q | |
25 | SAKANO Yukio | 106.0 | 15 | 85.8 | Q | |
26 | SAITO Shinichiro | 105.0 | 15 | 85.5 | Q | |
27 | HORNGACHER Stefan | 106.5 | 15 | 83.7 | PQ | |
28 | FATKULLIN Ildar | 105.5 | 15 | 83.4 | Q | |
29 | HIGASHI Akira | 104.5 | 15 | 83.1 | Q | |
30 | ENGER Ole Christen | 104.0 | 15 | 82.7 | Q | |
31 | PETTERSEN Sigurd | 103.5 | 15 | 82.3 | Q | |
32 | OKAMURA Sota | 102.5 | 15 | 81.5 | Q | |
33 | SAKALA Jaroslav | 102.0 | 15 | 80.1 | Q | |
34 | KANG Chil-Ku | 101.0 | 15 | 77.3 | Q | |
35 | YLIRIESTO Kimmo | 100.5 | 15 | 76.9 | Q | |
36 | KAISER Stefan | 100.5 | 15 | 75.9 | Q | |
37 | BRACHT Kai | 100.0 | 15 | 74.0 | Q | |
38 | ELSE Dirk | 101.5 | 15 | 73.2 | Q | |
39 | HLAVA Jakub | 98.5 | 15 | 72.8 | Q | |
40 | VRHOVNIK Blaz | 98.5 | 15 | 71.8 | Q | |
41 | JIROUTEK Jakub | 99.0 | 15 | 71.7 | Q | |
42 | SOLEM Morten | 97.0 | 15 | 69.6 | Q | |
42 | YLIJAERVI Janne | 99.5 | 15 | 69.6 | Q | |
44 | SUZUKI Yasunori | 97.5 | 15 | 69.5 | Q | |
45 | WATASE Yuta | 97.5 | 15 | 69.0 | Q | |
46 | KIM Hyun-Ki | 96.5 | 15 | 68.7 | Q | |
47 | ŚLIWKA Grzegorz | 95.0 | 15 | 64.5 | Q | |
47 | BIEŁOW Aleksandr | 97.5 | 15 | 64.5 | Q | |
49 | MAYR Ingemar | 94.5 | 15 | 63.6 | Q | |
50 | TAKANO Teppei | 93.5 | 15 | 62.3 | Q | |
51 | LANG Grega | 92.5 | 15 | 60.5 | ||
52 | MESIK Martin | 93.0 | 15 | 59.9 | ||
53 | KREUZER Christoph | 91.0 | 15 | 53.8 | ||
54 | DŁUGOPOLSKI Krystian | 89.5 | 15 | 53.1 | ||
55 | PARMA Jiri | 88.5 | 15 | 52.8 | ||
56 | TAJNER Wojciech | 89.0 | 15 | 52.7 | ||
57 | PODREBRSEK Simon | 89.5 | 15 | 48.6 | ||
58 | CHOI Yong Jik | 84.5 | 15 | 40.1 | ||
59 | DE GROOT Niels | 82.5 | 15 | 38.0 | ||
60 | KALINICZENKO Anton | 76.0 | 15 | 25.3 | ||
61 | VAN BAARLE Boy | 70.0 | 15 | 12.5 | ||
62 | NAKAMURA Kazuhiro | 65.0 | 15 | 1.5 | ||
DNS | FILIMONOW Stanisław |
Niespełna siedem godzin po zakończeniu kwalifikacji, w Hakubie rozpoczęła się seria próbna. W niej najlepszy okazał się Kimmo Yliriesto. Reprezentant Finlandii wylądował na 121 metrze i wyprzedził Andreasa Widhoelzla (119,5 m) oraz Stefana Horngachera (117 m). Na kolejnych pozycjach uplasowali się Kazuyoshi Funaki (114,5 m), Jakub Jiroutek (114,5 m) oraz Walerij Kobielew (113,5 m).
Pierwsza seria konkursowa rozpoczęła się o 18:00 czasu lokalnego przy -2 st. Celsjusza i opadach śniegu. Konkurs otworzył z 17. belki Yukio Sakano, który uzyskał odległość 96,5 metra. Następnie na prowadzenie wychodzili, skaczący w grupie krajowej gospodarzy, Hiroya Saito (101,5 m) oraz Sota Okamura (108 m). Na drugiej pozycji plasował się Akira Higashi (107 m), a na trzeciej Takanobu Okabe (107,5 m).
Tuż po występie japońskiej krajówki na czoło tabeli wyników wskoczył Norweg Ole Christen Enger z rezultatem 111,5 metra. Na drugiej pozycji uplasował się jego rodak, Sigurd Pettersen (114,5 m). Po chwili nowym liderem został kolejny ze Skandynawów, Daniel Forfang (114,5 m). Skoczek z Tromso na dłużej pozostał na prowadzeniu, a tuż za jego plecami znaleźli się Fin Kimmo Yliriesto (113,5 m) oraz reprezentujący Holandię Ingemar Mayr (114 m).
Nadszedł czas na skok pierwszego z Polaków. Grzegorz Śliwka nie mógł zaliczyć swojego skoku do udanych. 97 metrów oznaczało dla niego dziewiętnastą lokatę na tym etapie rywalizacji. Tymczasem na pierwszą pozycję awansował Joerg Ritzerfeld, który uzyskał w swojej próbie 117,5 metra. Tuż po Niemcu na belce startowej zasiadł drugi z Biało-Czerwonych, Marcin Bachleda. Zakopiańczyk spisał się lepiej od kolegi z kadry, lądując na 114 metrze. Tym samym zajmował czwarte miejsce, zapewniające awans do finału. Po chwili kibice na Skoczni Olimpijskiej byli świadkami upadku Pekki Salminena. Fin przewrócił się tuż po lądowaniu na 118 metrze.
Ritzerfeld pozostał na prowadzeniu do momentu próby Janne Ylijaerviego. Fin oddał skok na odległość 118,5 metra i wyprzedził Niemca o 0,3 punktu. Tuż za wspomnianą dwójką uplasował się Ildar Fatkullin (115,5 m), którego następnie zmienił Wolfgang Loitzl (116,5 m). Wówczas rywalom odleciał Hiroki Yamada. Zawodnik gospodarzy jako pierwszy przekroczył punkt konstrukcyjny skoczni, szybując na 126 metr i pewnie obejmując pozycję lidera.
Do zakończenia pierwszej serii pozostały skoki dziesięciu zawodników. Niespełna 30-letni Noriaki Kasai wylądował na 120 metrze i znalazł się tuż za Yamadą. Walki z najlepszymi nie nawiązał Fin Jussi Hautamaeki, który z wynikiem 113,5 metra nie zmieścił się w pierwszej dziesiątce. Dalej skoczył Walerij Kobielew (119,5 m), zajmując tym samym trzecią lokatę. Do lidera konkursu zbliżył się Hideharu Miyahira. Japończyk zaliczył 122,5 metra i wskoczył na drugą lokatę. Na czwartej pozycji znalazł się Alan Alborn (121 m), zaś na ósmej – skaczący po nim Peter Zonta (118,5 m).
Na górze skoczni w Hakubie pozostała czwórka skoczków ze ścisłej czołówki Pucharu Świata. Jako pierwszy zaprezentował się Stefan Horngacher, który poszybował najdalej z całej dotychczasowej stawki. Austriak uzyskał odległość 131,5 metra, choć przysiadł przy lądowaniu. Objął tym samym prowadzenie z przewagą 6,4 punktu nad Yamadą. Skaczący po nim Kazuyoshi Funaki skoczył 12 metrów bliżej i był szósty. Kolejny daleki lot był dziełem Martina Kocha. 20-latek zaliczył 129,5 metra, ale dzięki lepszemu stylowi wysunął się na prowadzenie. Nie na długo, gdyż po chwili na 131 metrze wylądował Andreas Widhoelzl, wyprzedzając młodszego kolegę z kadry o 4,7 punktu.
Na półmetku zmagań w Hakubie liderem był Andreas Widhoelzl, który wyprzedzał swoich rodaków, Martina Kocha oraz Stefana Horngachera. Czwartą lokatę zajął Hiroki Yamada, piątą Hideharu Miyahira, zaś szóstą Noriaki Kasai. Do finału awansował Marcin Bachleda, który był sklasyfikowany na siedemnastym miejscu.
Rundę finałową z 16. platformy otworzył Takanobu Okabe skokiem na odległość 107,5 metra. Dziesięć metrów dalej poszybował kolejny z zawodników gospodarzy, Akira Higashi (117,5 m). Japończycy pozostali na czele tabeli wyników do czasu skoku Michaela Neumayera (117 m). Problemy w locie przytrafiły się Kazuyi Yoshioce, który musiał awaryjnie lądować na 66 metrze. Jako pierwszy punkt konstrukcyjny osiągnął Jussi Hautamaeki (120 m). Dziewiętnasty na półmetku Fin wyprzedził tym samym Neumayera o 12,6 punktu.
Przyszła kolej na występ polskiego „rodzynka” w serii finałowej. Marcin Bachleda powtórzył wyczyn liderującego Fina. 120 metrów pozwoliło zakopiańczykowi objąć prowadzenie w konkursie, ale nie cieszył się nim zbyt długo. Skaczący tuż po nim Kimmo Yliriesto wylądował bowiem cztery metry dalej. Tuż za Finem plasowali się Daniel Forfang (121 m) oraz Ildar Fatkullin (123 m). Ostatecznie lepszy od niego okazał się Wolfgang Loitzl (122,5 m), po którym pierwszą pozycję przejmowali Peter Zonta (122 m) i Joerg Ritzerfeld (123,5 m).
Reprezentant Niemiec na dłużej pozostał liderem zawodów, nawet gdy swoje próby oddawali skoczkowi z czołowej dziesiątki na półmetku konkursu. Janne Ylijaervi po próbie na 120 metr zajmował szóstą lokatę. Dwie pozycje niżej plasował się Walerij Kobielew (116,5 m). Poniżej oczekiwań kibiców gospodarzy spisał się Kazuyoshi Funaki, który z wynikiem 118,5 metra był piąty. Z pierwszej dziesiątki wypadł z kolei Alan Alborn (104,5 m). Skaczący jako następny, Noriaki Kasai uzyskał 116,5 metra i zajął trzecie miejsce.
Prowadzenie Rizterfelda przerwał dopiero Hideharu Miyahira. Reprezentant gospodarzy oddał skok na odległość 122,5 metra i okazał się lepszy o 9,7 punktu. Pół metra dalej poszybował Hiroki Yamada, wyprzedzając tym samym kolegę z kadry. Wówczas do zakończenia zawodów pozostały skoki austriackiej trójki. Najpierw Stefan Horngacher wyszedł na prowadzenie z wynikiem 123 metr. Bliżej od niego lądował Martin Koch (122,5 m), ale po chwili okazało się, iż obaj uzyskali identyczną notę i wspólnie liderują w zawodach. Wówczas swoją klasę potwierdził Andreas Widhoelzl, który poszybował na 135 metr i pewnie triumfował, kompletując narodowe podium w Hakubie.
Andreas Widhoelzl odniósł piętnaste pucharowe zwycięstwo w karierze, zaś pierwsze po blisko dwuletniej przerwie. Austriak pokonał o 23,2 punktu swoich rodaków – Martina Kocha i Stefana Horngachera. Czwarty był Hiroki Yamada, piąty Hideharu Miyahira, a szósty Joerg Ritzerfeld. Marcin Bachleda ukończył rywalizację na, najwyższym w swojej dotychczasowej karierze, szesnastym miejscu. Na trzydziestej pozycji sklasyfikowany został Austriak Stefan Kaiser, który nie wystąpił w serii finałowej, gdyż… spóźnił się na wyciąg i nie zdążył dotrzeć na górę skoczni na czas.
Wyniki konkursu PŚ w Hakubie (K-120); 24.01.2002 | ||||||
Lp. | Zawodnik | Kraj | Skok 1 | Skok 2 | Nota | (po I s.) |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | WIDHOELZL Andreas | 131.0 | 135.0 | 272.8 | (1.) | |
2 | KOCH Martin | 129.5 | 122.5 | 249.6 | (2.) | |
2 | HORNGACHER Stefan | 131.5 | 123.0 | 249.6 | (3.) | |
4 | YAMADA Hiroki | 126.0 | 123.0 | 245.2 | (4.) | |
5 | MIYAHIRA Hideharu | 122.5 | 122.5 | 242.5 | (5.) | |
6 | RITZERFELD Joerg | 117.5 | 123.5 | 232.8 | (11.) | |
7 | ZONTA Peter | 118.5 | 122.0 | 229.4 | (12.) | |
8 | KASAI Noriaki | 120.0 | 116.5 | 227.7 | (6.) | |
8 | LOITZL Wolfgang | 116.5 | 122.5 | 227.7 | (13.) | |
10 | YLIRIESTO Kimmo | 113.5 | 124.0 | 227.5 | (16.) | |
11 | FUNAKI Kazuyoshi | 119.5 | 118.5 | 227.4 | (8.) | |
12 | FATKULLIN Ildar | 115.5 | 123.0 | 227.3 | (14.) | |
13 | YLIJAERVI Janne | 118.5 | 120.0 | 226.8 | (10.) | |
14 | FORFANG Daniel | 114.5 | 121.0 | 219.9 | (15.) | |
15 | KOBIELEW Walerij | 119.5 | 116.5 | 219.3 | (9.) | |
16 | BACHLEDA Marcin | 114.0 | 120.0 | 216.7 | (17.) | |
17 | HAUTAMAEKI Jussi | 113.5 | 120.0 | 215.8 | (19.) | |
18 | NEUMAYER Michael | 112.0 | 117.0 | 203.2 | (25.) | |
19 | HERR Alexander | 114.0 | 113.5 | 202.5 | (20.) | |
20 | HIGASHI Akira | 107.0 | 117.5 | 200.6 | (29.) | |
21 | ALBORN Alan | 121.0 | 104.5 | 200.4 | (7.) | |
22 | MAYR Ingemar | 114.0 | 111.5 | 199.9 | (17.) | |
23 | ENGER Ole Christen | 111.5 | 104.0 | 181.4 | (21.) | |
24 | OKABE Takanobu | 107.5 | 107.5 | 180.5 | (30.) | |
25 | PETTERSEN Sigurd | 110.5 | 100.5 | 172.8 | (24.) | |
26 | WATASE Yuta | 108.0 | 101.0 | 169.7 | (27.) | |
27 | CHOI Heung Chul | 111.0 | 97.0 | 168.9 | (22.) | |
28 | OKAMURA Sota | 108.0 | 99.5 | 168.0 | (26.) | |
29 | YOSHIOKA Kazuya | 110.5 | 66.0 | 101.2 | (23.) | |
30 | KAISER Stefan | 108.5 | 91.3 | (28.) | ||
31 | HARADA Masahiko | 107.5 | 89.5 | (31.) | ||
32 | SALMINEN Pekka | 118.0 | 89.4 | (32.) | ||
33 | SAKALA Jaroslav | 105.0 | 86.0 | (33.) | ||
34 | SUZUKI Yasunori | 104.5 | 83.6 | (34.) | ||
35 | ELSE Dirk | 103.5 | 82.8 | (35.) | ||
36 | KANG Chil Ku | 104.0 | 82.2 | (36.) | ||
37 | TAKANO Teppei | 102.5 | 80.5 | (37.) | ||
38 | SAITO Hiroya | 101.5 | 79.2 | (38.) | ||
39 | SOLEM Morten | 101.0 | 78.3 | (39.) | ||
40 | BRACHT Kai | 100.0 | 76.5 | (40.) | ||
41 | VRHOVNIK Blaz | 101.5 | 74.2 | (41.) | ||
42 | SAITO Shinichiro | 97.0 | 70.6 | (42.) | ||
43 | UENO Shingo | 97.5 | 70.5 | (43.) | ||
44 | ŚLIWKA Grzegorz | 97.0 | 70.1 | (44.) | ||
45 | SAKANO Yukio | 96.5 | 69.7 | (45.) | ||
46 | JIROUTEK Jakub | 96.0 | 66.3 | (46.) | ||
47 | KIM Hyun-Ki | 94.5 | 65.1 | (47.) | ||
48 | SATO Masayuki | 89.5 | 54.6 | (48.) | ||
49 | HLAVA Jakub | 87.5 | 52.5 | (49.) | ||
50 | BIEŁOW Aleksander | 75.5 | 23.9 | (50.) |
Konkurs w Hakubie zakończył się wielkim sukcesem Austriaków, którzy na pucharowe zwycięstwo czekali niespełna dwa lata, zaś na zajęcie całego podium aż dziesięć lat. Dodatkowo nikt nie spodziewał się, iż trzech reprezentantów jednego kraju może zmieścić się na… czołowych dwóch pozycjach. To sytuacja, która ani wcześniej, ani później nie zdarzyła się w historii Pucharu Świata.
Szesnaste miejsce Marcina Bachledy w Hakubie odbiło się echem w Polsce. Pojawiły się głosy czy nie za wcześnie zakończono selekcję do kadry olimpijskiej i być może lepiej nie byłoby wysłać 19-latka z Zakopanego do Salt Lake City. Do spekulacji odniósł się trener Apoloniusz Tajner, który w Ramsau oglądał transmisję z zawodów.
– Oglądaliśmy skoki Marcina w austriackiej telewizji. Bardzo nam się wszystkim podobał. Wszystkim – czyli także Adamowi Małyszowi. Skakał niewiele gorzej niż czołowi zawodnicy konkursu, szczególnie w drugiej serii te jego 120 metrów było liczącym się wynikiem. Doceniając wartość wyniku, trzeba jednak widzieć kontekst, a więc dość mierną – poza Austriakami – obsadę. Pomysły o włączeniu Bachledy do składu olimpijskiego – bo już mi takie zgłoszono – uważam za nieco niewczesne, czyli... trochę spóźnione. Ten skład jest już ustalony. Marcin jest zawodnikiem nierównym, o formie niestabilnej. Jeśli jednak utrzyma obecny poziom, znajdzie się w kadrze. Po igrzyskach – ocenił szkoleniowiec polskiej kadry na łamach „Przeglądu Sportowego”.
Na czele klasyfikacji Pucharu Świata nie zaszły zmiany. Na prowadzeniu pozostał bowiem Adam Małysz przed Svenem Hannawaldem oraz Mattim Hautamaekim. Zwycięzca konkursu, Andreas Widhoelzl awansował na czwarte miejsce.
Tuż po rywalizacji w Hakubie narciarska karawana wyruszyła w podróż do Sapporo, gdzie zaplanowano dwa ostatnie konkursy Pucharu Świata przed rozpoczęciem igrzysk w Salt Lake City. Na Okurayamie zaplanowano zawody indywidualne oraz rywalizację drużynową.
Klasyfikacja Pucharu Świata 2001/02 po Hakubie, 24.01.2002 | ||||
Lp. | Zawodnik | Kraj | Punkty | Strata |
---|---|---|---|---|
1 | MAŁYSZ Adam | 1210 | 0 | |
2 | HANNAWALD Sven | 1059 | -151 | |
3 | HAUTAMAEKI Matti | 771 | -439 | |
4 | WIDHOELZL Andreas | 715 | -495 | |
5 | HOELLWARTH Martin | 660 | -550 | |
6 | SCHMITT Martin | 539 | -671 | |
7 | HOCKE Stephan | 482 | -728 | |
8 | KOCH Martin | 415 | -795 | |
9 | AMMANN Simon | 402 | -808 | |
10 | JUSSILAINEN Risto | 386 | -824 | |
11 | GOLDBERGER Andreas | 380 | -830 | |
12 | FUNAKI Kazuyoshi | 352 | -858 | |
13 | HORNGACHER Stefan | 348 | -862 | |
14 | CECON Roberto | 263 | -947 | |
15 | ZONTA Peter | 253 | -957 | |
16 | MIYAHIRA Hideharu | 222 | -988 | |
17 | LINDSTROEM Veli-Matti | 220 | -990 | |
18 | ALBORN Alan | 213 | -997 | |
19 | KOBIELEW Walerij | 192 | -1018 | |
20 | KRANJEC Robert | 179 | -1031 | |
21 | YAMADA Hiroki | 156 | -1054 | |
22 | AHONEN Janne | 151 | -1059 | |
23 | HAUTAMAEKI Jussi | 147 | -1063 | |
24 | DUFFNER Christof | 142 | -1068 | |
24 | NIEMINEN Toni | 142 | -1068 | |
26 | JANDA Jakub | 141 | -1069 | |
26 | KASAI Noriaki | 141 | -1069 | |
28 | KUETTEL Andreas | 126 | -1084 | |
29 | FRAS Damjan | 125 | -1085 | |
30 | PETERKA Primoz | 121 | -1089 | |
31 | SPAETH Georg | 118 | -1092 | |
32 | LOITZL Wolfgang | 114 | -1096 | |
33 | HERR Alexander | 102 | -1108 | |
34 | KIURU Tami | 101 | -1109 | |
35 | UHRMANN Michael | 100 | -1110 | |
36 | LJOEKELSOEY Roar | 91 | -1119 | |
37 | FATKULLIN Ildar | 89 | -1121 | |
38 | HARADA Masahiko | 73 | -1137 | |
39 | INGEBRIGTSEN Tommy | 66 | -1144 | |
40 | BARDAL Anders | 63 | -1147 | |
41 | DESSUM Nicolas | 61 | -1149 | |
42 | JONES Clint | 51 | -1159 | |
43 | MATEJA Robert | 50 | -1160 | |
44 | ELSE Dirk | 46 | -1164 | |
45 | YOSHIOKA Kazuya | 45 | -1165 | |
46 | RITZERFELD Joerg | 43 | -1167 | |
47 | YLIJAERVI Janne | 41 | -1169 | |
48 | POCHWAŁA Tomasz | 38 | -1172 | |
49 | YLIRIESTO Kimmo | 26 | -1184 | |
50 | HAPPONEN Janne | 25 | -1185 | |
51 | DOLEZAL Michal | 20 | -1190 | |
52 | FETTNER Manuel | 19 | -1191 | |
53 | BACHLEDA Marcin | 18 | -1192 | |
53 | FORFANG Daniel | 18 | -1192 | |
53 | VRHOVNIK Blaz | 18 | -1192 | |
56 | HUUSKONEN Lassi | 15 | -1195 | |
56 | MEDVED Igor | 15 | -1195 | |
58 | KANTEE Ville | 13 | -1197 | |
58 | NEUMAYER Michael | 13 | -1197 | |
60 | BYSTOEL Lars | 11 | -1199 | |
60 | HIGASHI Akira | 11 | -1199 | |
62 | JAAFS Kristoffer | 9 | -1201 | |
62 | MAYR Ingemar | 9 | -1201 | |
64 | ENGER Ole Christen | 8 | -1202 | |
64 | LOEFFLER Frank | 8 | -1202 | |
66 | OKABE Takanobu | 7 | -1203 | |
66 | TAJNER Tomisław | 7 | -1203 | |
68 | CHEDAL Emmanuel | 6 | -1204 | |
68 | FILIMONOW Stanisław | 6 | -1204 | |
68 | FREIHOLZ Sylvain | 6 | -1204 | |
68 | PETTERSEN Sigurd | 6 | -1204 | |
72 | BENKOVIC Rok | 5 | -1205 | |
72 | CHOI Heung Chul | 5 | -1205 | |
72 | KRUCZEK Łukasz | 5 | -1205 | |
72 | SALMINEN Pekka | 5 | -1205 | |
72 | WATASE Yuta | 5 | -1205 | |
77 | SKUPIEŃ Wojciech | 4 | -1206 | |
78 | KAISER Stefan | 3 | -1207 | |
78 | OKAMURA Sota | 3 | -1207 | |
80 | SANTIAGO Remi | 2 | -1208 | |
81 | JAEKLE Hansjoerg | 1 | -1209 |
Klasyfikacja Pucharu Narodów 2001/02 po Hakubie, 24.01.2002 | ||||
Lp. | Kraj | Punkty | Strata | |
---|---|---|---|---|
1 | Austria | 3254 | 0 | |
2 | Niemcy | 3203 | -51 | |
3 | Finlandia | 2793 | -461 | |
4 | Polska | 1732 | -1522 | |
5 | Japonia | 1615 | -1639 | |
6 | Słowenia | 1066 | -2188 | |
7 | Szwajcaria | 534 | -2720 | |
8 | Norwegia | 363 | -2891 | |
9 | Rosja | 281 | -2973 | |
10 | Stany Zjednoczone | 264 | -2990 | |
11 | Włochy | 263 | -2991 | |
12 | Francja | 219 | -3035 | |
13 | Czechy | 211 | -3043 | |
14 | Kazachstan | 56 | -3198 | |
15 | Holandia | 9 | -3245 | |
15 | Szwecja | 9 | -3245 | |
17 | Korea Południowa | 5 | -3249 |
-
Kolos profesor
@Wojciechowski
To tym bardziej dziwne, bo na dużej skoczni wystąpili w czwórkę (bez kontuzjowanego Siłajewa, przepadł w kwali wystawiony za niego Kaliniczenko).
-
-
Kamil G bywalec
W Hakubie 2002 zorganizowano tylko jeden konkurs? To nic dziwnego że większość czołówki nie pojechała, do tego zaraz IO
-
Wojciechowski profesor
@Pavel
O, widzisz, dziękuję. Sprawdziłem i jednak pojechali w piątkę: Biełow, Fatkullin, Kaliniczenko, Kobielew i Siłajew. Być może i z którymś innym coś się stało, albo jakiś cyrk dyscyplinarny, nie pamiętam. Chyba jednak dałoby się tę drużynę sklecić.
-
Pavel profesor
@Wojciechowski
Silajew upadł w Q do normalnej skoczni i później i już nie startował, zapewne kontuzja. A że pojechali w 4 to wyszło jak wyszło.
-
Wojciechowski profesor
@Andr
Nie wiem, czy on przypadkiem nie miał jakiegoś kolejnego poważnego upadku (wcześniej miał na koniec sezonu w Planicy w 1999), bo zniknął z radarów jakoś po igrzyskach w Salt Lake City i wrócił dopiero latem, żeby klepać bulę. Swoją drogą w ogóle nie pamiętam, dlaczego Rosjanie nie wystartowali tam w drużynówce, choć pojechali tam na pewno w czwórkę, jak nie w piątkę.
-
Andr bywalec
Widzę, że w tych materiałach z sezonu 2002 często w szerokiej czołówce przewija się Walerij Kobielew- który już w żadnym późniejszym sezonie PŚ nie zapunktował ani razu- wiadomo dlaczego taki nagły zjazd zaliczył?
Swoją drogą ciekawe czasy- gdy 93,5 metra dawało kwalifikację do konkursu na skoczni K-120. -
Luk profesor
@Paweł39
Ale Bachleda też niejednokrotnie jeździł na PŚ w ogóle na to nie zasługując, np. do Vikersund w 2011 roku. Nie dość że był wtedy w przeciętniej formie, to jeszcze nie był lotnikiem.
-
Wojciechowski profesor
@Joorny
To syn. Ojciec skończył karierę kilka lat wcześniej i już wtedy był dinozaurem skoków (jak na tamte czasy oczywiście, bo chyba 35 lat nawet nie miał).
-
Sweet weteran
Adam aż do Igrzysk w Pekinie ma zakaz oficjalnych wywiadów? to długo on trwa ;)
-
Joorny stały bywalec
PARMA Jiri - 55 w kwalifikacjach ? ten słynny Jiri czy to junior ?
-
Kolos profesor
@Maradona
Tuż po IO i Tajner i Bachleda startowali w PŚ i Bachleda nie przebrnął kwalifikacji a Tajner w konkursie był.
No i Bachleda może wcześniej (przed Zakopanem) w PŚ nie startował, ale startował w PK gdzie też miał mizernie wyniki - po za jednym 4 miejscem, reszta to drobne punktu w 3 dziesiątce.
-
Kolos profesor
@Pavel
Ja też nie będę kruszył kopii o Tomisław Tajnera. Ale faktem jest, że jego jedyną "winą" było bycie synem trenera kadry. Wyniki miał równie mierne jak inni Polacy - po za Małyszem oczywiście. Było wszystko jedno kogo dokoptują do Małysza, było wiadomo, że pozostali zabulą. Więc de facto nie ma tematu. I w zasadzie w tamtych czasach też nie było - i tak liczył się tylko Adam Małysz.
-
Maradona profesor
@Kolos
Bachleda wcześniej nie punktował, bo nawet nie dostał szansy startu w PŚ. Tymczasem cały sezon skakali Tonio, Kruczek i Skupien, którzy prawie połowę swoich startów konczyli na kwalifikacjach. Tonio i Skupien punktowali tylko raz, obaj w tym samym konkursie w Titisee, gdzie zresztą Skupien dostał się do drugiej serii dzięki DSQ Hannawalda i Hautamaekiego. Kruczek zapunktował dopiero w Zakopanem, podobnie jak Bachleda.
Taka prawda, Tonio był wożony na wycieczki przez cały sezon, raz mu się udało fartownie zapunktować, poza tym 7 z 13 konkursów odpadał w kwalifikacjach, nawet nie był blisko punktów PŚ. Bachledzie pewnie też by się to udało, gdyby dostał tyle szans co Tonio. Cała czwórka prezentowała pewnie zbliżony poziom, czyli dosyć mierny. Nie zmienia to faktu, że Tonio, Skupien i Kruczek dostali dużo więcej szans w PŚ, a i tak punktowali tyle razy co Bachleda. -
Paweł39 weteran
Jako stary obserwator tej strony i forum pamiętam że z Bachledy robiono nabijacza limitów. Żeby wywalczał limit dla np Kota czy Łukasza Rutkowskiego. Pamiętam tych którzy robili takie teorie do dzis. Czyli żeby skakał w PK do dożywocia i tam nabijał limity a zamiast niego startował jakiś talent czyli wtedy np młody Kot w PŚ. Było coś takiego i to z poklaskiem kibiców!
-
-
Pavel profesor
@Kolos
Nie będę kruszył kopii o popularnego "diabełka" bo zapewne dużo lepszych wyników do Tajnera by nie miał. Tym bardziej, że w późniejszych latach też był regularnie obwozony po różnych wycieczkach. Mimo wszystko Tajner był kompletnie bez formy o czym swiadczy blamaż w samych zawodach.
@januszeria Racja zapomniałem o tym 15 miejscu -
Kolos profesor
@szczurnik
Raczej na 7 lat, do letnich IO w 2008. O tych w 2002 r. już było wiadomo gdzie się odbędą, a o zimowych 2022 nie :)
-
Kolos profesor
@Xander1
Zapunktował za to w normalnie obsadzonych w Neustadt na początku sezonu. Bachleda nie punktował wcale - dopiero tuż przed IO w Zakopanem i w Japonii gdzie była mierna obsada.
-
Januszeria początkujący
@Pavel
Bachleda był 15 bodajże w sezonie 2009/2010 w Lillehammer o ile pamiętam. To był dobry konkurs dla Polaków, Małysz był 3, Stoch jakoś pod koniec Top10, Krzysztof Miętus 12 i 15 Marcin Bachleda. Tak było.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się